Sprawdzanie Numeru VIN

sebastian855 · 13-05-2007, 18:48

Witam wszystkich! :fcp1 Mam taki problem. Moj escort troche ciezko pali jak troche dluzej postoi. trzeba go pokrecic jakies 5-6 sekund. :fcp5 Z tego co wyczytalem na forum to wydaje mi sie ze moge miec zapowietrzony uklad paliwowy albo paliwko mi se cofa. Jesli sie myle to wyprowadzcie mnie z bledu. :fcp4 Jesli mam racje to powiedzcie mi prosze co mam zrobic zeby sie pozbyc tego problemu. Z gory dzieki za odpowiedz! Pozdrawiam . :fcp29

Wara · 13-05-2007, 19:40

Siemka, ostatnio ten temat przerabiałem na podwójnej instalacji z preźroczystą rurka paliwową (podgląd bąbelków) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Powiem ci , że jak miałem trochę bombelków, to silnik przez dobrą minute zanim te bąbelki wypluł pracował niesamowicie nierówno, trząsł się itd...

Jeśli chodzi o odpowietrzenie to na filtrze paliwa masz taką śrubkę, jak ją odkręcisz to może powietrze wyleci, może bo jak filtr nie ma ręcznej pompki i nie podbijesz ciśnienia to raczej marne szanse że skutecznie usuniesz powietrze.

A na cofanie paliwa możesz założyć zaworek zwrotny, po parę złotych są. Ja taki kiedyś założyłem jak miałem podobny problem, ale nic to nie pomogło.

pozdro-Wara

sebastian855 · 14-05-2007, 18:35

Witam! :fcp1 Jezeli założenie zaworka zwrotnego nic nie pomoze,to co w takim razu proponujecie? :fcp9 Zapowietrzenie układu moge chyba wykluczyć,bo jak juz odpali to chodzi równo. W takim razie co może być przyczyna takiego odpalania? Z góry dzięki za odpowiedz! Pozdrawiam! :fcp29

tomek_losiow · 14-05-2007, 19:15

Panowie chyba msie mylicie z tym zapowietrzeniem, dla mnie jak zassał powietrza to nawet na zaciąg nie odpalił a wszystko wina filtra paliwa i nieszczelności. A jak miałem dużo bombelków w przewodzie to autko również chodziło jak marzenie! A to że nie odpala od razu to wina Ciśnienia lub ustawienia rozrządu!

sebastian855 · 14-05-2007, 19:23

Nie ma pojecia. Dodam tylko ze jak podpompuję troche reczna pompka to pali od razu.

tomek_losiow · 14-05-2007, 21:05

Jak podpomujesz to lepiej pompa zaciąga ale to nie jest zapowietrzanie! uwierz mi jakby ci sie zapowietrzył to cały dzień masz z główki!!! Lucas jest do dupy jeśli chodzi o odpowietrzanie!

stootch · 15-05-2007, 09:43

W miarę szybka metoda, którą podejrzałem w jedym z warsztatów po wymianie filtra paliwa, polega na delikatnym odkręceniu wtrysków. Wówczas jedna osoba kręci rozrusznikiem, a druga kontroluje wyciek paliwa. Kiedy na danym wtrysku ropka zaczyna już wesoło tryskać ciągłym strumieniem, dokręcasz go i bierzesz się za następny.

Raz w trasie zdarzyło mi się, że puściła złączka i spadł przewód doprowadzający paliwo do filtra. Opisaną wyżej metodą i przy pomocy przechodnia przywróciłem auto do życia. Po odpaleniu silnik trochę kichał i parskał, ale układ szybko odpowietrzył się do końca i można było jechać dalej.

Ps. Dwóch niezależnych majstrów przestrzegało mnie przed odpalaniem diesla "na zaciąg". Podobno może się w ten sposób przestawić rozrząd, a to oznacza już poważne problemy.

sebastian855 · 15-05-2007, 18:34

Witam. Układ jednak nie jest zapowietrzony.Przed chwilą załozyłem przezroczysty przewód od filtra paliwa do pompy ,i nie zaobserwowalem żadnych bombelków. To chyba dobrze! Zaworek zwrotny w pompie tez działa prawidłowo. Dokładnie to przekonam sie jutro rano. Mam nadzieje ze bedzie ok,ale jakby jednak było tak samo to, w takim razie co moze być przyczyną takiego odpalania? Macie jakieś pomysły co to jeszcze mogło by być? Pozdrawiam!

stootch · 15-05-2007, 22:34

Jeżeli założyłeś ten przewód przed chwilą, to niekoniecznie od razu zaobserwujesz pęcherzyki powietrza. Poza tym powietrze może być "łapane" na samej pompie (co wskazywałoby na jej usterkę) lub za nią, na drodze do wtryskiwaczy. Ale to już jest lepsza łamigłówka i musisz popróbować.

sebastian855 · 16-05-2007, 19:28

Witam! :fcp1 Dziś rano sprawdzałem i w tym przewodzie było kilka małych pęcheżyków. A w odpalaniu niestety nic sie nie zmieniło. :fcp5 Potem sprawdzałem jeszcze raz po 8 godzinach postoju i w tym przewodzie nie było żadnych pęcheży,a też opornie odpalił. Co więc robić dalej? :fcp15 :fcp9 Pomocy! Pozdrawiam! :fcp14

13-05-2007, 18:48	#1
sebastian855 ford::beginner Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Sławków Postów: 25	jak odpowietrzyc układ paliwowy Witam wszystkich! :fcp1 Mam taki problem. Moj escort troche ciezko pali jak troche dluzej postoi. trzeba go pokrecic jakies 5-6 sekund. :fcp5 Z tego co wyczytalem na forum to wydaje mi sie ze moge miec zapowietrzony uklad paliwowy albo paliwko mi se cofa. Jesli sie myle to wyprowadzcie mnie z bledu. :fcp4 Jesli mam racje to powiedzcie mi prosze co mam zrobic zeby sie pozbyc tego problemu. Z gory dzieki za odpowiedz! Pozdrawiam . :fcp29

13-05-2007, 19:40	#2
Wara ford::average Zarejestrowany: 14-12-2006 Skąd: Warszawa Model: Escort Silnik: 1.6D Rocznik: 1987 Postów: 126	x Siemka, ostatnio ten temat przerabiałem na podwójnej instalacji z preźroczystą rurka paliwową (podgląd bąbelków) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Powiem ci , że jak miałem trochę bombelków, to silnik przez dobrą minute zanim te bąbelki wypluł pracował niesamowicie nierówno, trząsł się itd... Jeśli chodzi o odpowietrzenie to na filtrze paliwa masz taką śrubkę, jak ją odkręcisz to może powietrze wyleci, może bo jak filtr nie ma ręcznej pompki i nie podbijesz ciśnienia to raczej marne szanse że skutecznie usuniesz powietrze. A na cofanie paliwa możesz założyć zaworek zwrotny, po parę złotych są. Ja taki kiedyś założyłem jak miałem podobny problem, ale nic to nie pomogło. pozdro-Wara

14-05-2007, 18:35	#3
sebastian855 ford::beginner Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Sławków Postów: 25	Witam! :fcp1 Jezeli założenie zaworka zwrotnego nic nie pomoze,to co w takim razu proponujecie? :fcp9 Zapowietrzenie układu moge chyba wykluczyć,bo jak juz odpali to chodzi równo. W takim razie co może być przyczyna takiego odpalania? Z góry dzięki za odpowiedz! Pozdrawiam! :fcp29

14-05-2007, 19:15	#4
tomek_losiow ford::average Imię: tomek Zarejestrowany: 03-11-2006 Skąd: Brzeg/Radom Model: Ford Escort Silnik: 1.8 TD Rocznik: 1994/95 Postów: 127	Panowie chyba msie mylicie z tym zapowietrzeniem, dla mnie jak zassał powietrza to nawet na zaciąg nie odpalił a wszystko wina filtra paliwa i nieszczelności. A jak miałem dużo bombelków w przewodzie to autko również chodziło jak marzenie! A to że nie odpala od razu to wina Ciśnienia lub ustawienia rozrządu!

14-05-2007, 19:23	#5
sebastian855 ford::beginner Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Sławków Postów: 25	Nie ma pojecia. Dodam tylko ze jak podpompuję troche reczna pompka to pali od razu.

14-05-2007, 21:05	#6
tomek_losiow ford::average Imię: tomek Zarejestrowany: 03-11-2006 Skąd: Brzeg/Radom Model: Ford Escort Silnik: 1.8 TD Rocznik: 1994/95 Postów: 127	Jak podpomujesz to lepiej pompa zaciąga ale to nie jest zapowietrzanie! uwierz mi jakby ci sie zapowietrzył to cały dzień masz z główki!!! Lucas jest do dupy jeśli chodzi o odpowietrzanie!

15-05-2007, 09:43	#7
stootch ford::beginner Zarejestrowany: 07-03-2007 Skąd: Ożarów Maz. Postów: 20	W miarę szybka metoda, którą podejrzałem w jedym z warsztatów po wymianie filtra paliwa, polega na delikatnym odkręceniu wtrysków. Wówczas jedna osoba kręci rozrusznikiem, a druga kontroluje wyciek paliwa. Kiedy na danym wtrysku ropka zaczyna już wesoło tryskać ciągłym strumieniem, dokręcasz go i bierzesz się za następny. Raz w trasie zdarzyło mi się, że puściła złączka i spadł przewód doprowadzający paliwo do filtra. Opisaną wyżej metodą i przy pomocy przechodnia przywróciłem auto do życia. Po odpaleniu silnik trochę kichał i parskał, ale układ szybko odpowietrzył się do końca i można było jechać dalej. Ps. Dwóch niezależnych majstrów przestrzegało mnie przed odpalaniem diesla "na zaciąg". Podobno może się w ten sposób przestawić rozrząd, a to oznacza już poważne problemy.

15-05-2007, 18:34	#8
sebastian855 ford::beginner Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Sławków Postów: 25	Witam. Układ jednak nie jest zapowietrzony.Przed chwilą załozyłem przezroczysty przewód od filtra paliwa do pompy ,i nie zaobserwowalem żadnych bombelków. To chyba dobrze! Zaworek zwrotny w pompie tez działa prawidłowo. Dokładnie to przekonam sie jutro rano. Mam nadzieje ze bedzie ok,ale jakby jednak było tak samo to, w takim razie co moze być przyczyną takiego odpalania? Macie jakieś pomysły co to jeszcze mogło by być? Pozdrawiam!

15-05-2007, 22:34	#9
stootch ford::beginner Zarejestrowany: 07-03-2007 Skąd: Ożarów Maz. Postów: 20	Jeżeli założyłeś ten przewód przed chwilą, to niekoniecznie od razu zaobserwujesz pęcherzyki powietrza. Poza tym powietrze może być "łapane" na samej pompie (co wskazywałoby na jej usterkę) lub za nią, na drodze do wtryskiwaczy. Ale to już jest lepsza łamigłówka i musisz popróbować.

16-05-2007, 19:28	#10
sebastian855 ford::beginner Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Sławków Postów: 25	Witam! :fcp1 Dziś rano sprawdzałem i w tym przewodzie było kilka małych pęcheżyków. A w odpalaniu niestety nic sie nie zmieniło. :fcp5 Potem sprawdzałem jeszcze raz po 8 godzinach postoju i w tym przewodzie nie było żadnych pęcheży,a też opornie odpalił. Co więc robić dalej? :fcp15 :fcp9 Pomocy! Pozdrawiam! :fcp14