|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
28-07-2007, 21:02 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 05-12-2006
Postów: 22
|
Światła cofania
Witam
Zgubiły mi się gdzieś światła cofania. Problem jest o tyle dziwny, że na oko wszystko jest ok. Żarówki sprawdzone. Czujnik w skrzyni znalazłem sprawdziłem omomierzem i działa. Sprawdziłem napięcie na lampie i po włączeniu stacyjki oraz biegu wstecznego pojawia się napięcie. Ale napięcie pojawia się tam gdy z lampy wyjmę żarówkę. wtedy mam tam 12V jeśli włożę żarówkę to napięcie spada do 0V. Jeśli wyjmę żarówkę spowrotem to napięcie znów się pojawia ale już nie 12 a 9V. Aby znów było tam 12V muszę wyłączyć i znów włączyć zapłon. Niezależnie czy silnik jest włączony czy nie sytuacja jest taka sama. Gniazda żarówek sprawdzone zwarcia nie robią. Czy ktoś może ma pomysł co się dzieje, gdzie szukać problemu i jak go rozwiązać? |
28-07-2007, 23:02 | #2 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 14-07-2007
Skąd: Wrocław/Siechnice
Postów: 43
|
Sprawdź i przeczyść połączenia z masą. Zawsze jak działo się coś dziwnego z światłami winny był brak masy.
__________________
Mondeo V6 kompletnie nie nadaje się do jazdy w mieście. Zbyt szybko łamie wszelkie ograniczenia prędkości! |
29-07-2007, 07:56 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 01-07-2007
Skąd: Kraków
Model: Chrysler
Silnik: Grand Voyager 3301cm3
Rocznik: 1996
Postów: 133
|
złącz na krotko piny od wtyczki czujnika świateł cofania, jak ci się zapalą to znaczy że masz padnięty czujnik cofania. Sprawdzałes bezpiecznik F80 7,5A??
__________________
Była : Fiesta 1,6 16v Była : Sierra 2,0i DOHC |
29-07-2007, 11:09 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 05-12-2006
Postów: 22
|
No to wina raczej czegoś innego. Czujnik przy skrzyni sprawdziłem omomierzem i działa (ma przejście przy włączonym wstecznym i nie ma przy wyłączonym). Napięcie przy włączonej stacyjce włączonym wstecznym i wyjętych żarówkach cofania jest w gnieździe (tzn podłączam się woltomierzem do gniazda) i ma wartość 12V. Jeżeli włożę byle którą żarówkę napięcie spada do 0V. Jeżeli żarówkę znów wyjmę to napięcie pojawia się znów ale o wartości 9V. Jeśli będę żarówkę wkładał to napięcie znów zniknie a po wyjęciu żarówki pojawi się 9V. Aby znów było 12V muszę przekręcić kluczyk w stacyjce. Wygląda to tak jakby komputer GEM wyłączał zasilanie jeśli wykryje obciążenie jakim jest żarówka. A po zaniku obciążenia przywracał oniżone napięcie. Nie wiem czy tak jest na pewno bowiem nie mam dokładnych schematów instalacji. Ale z takiego niedokładnego wynika, że napięcie z czujnika nie wędruje bezpośrednio do lampy ale po drodze przechodzi przez GEM.
Co to może być za problem. Może ktoś ma jakiś pomysł? |
29-07-2007, 11:22 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 01-07-2007
Skąd: Kraków
Model: Chrysler
Silnik: Grand Voyager 3301cm3
Rocznik: 1996
Postów: 133
|
http://img217.imageshack.us/img217/1120 ... nianp6.jpg
to jest schemat do wersji 4 i 5 drzwiowej . Jeżeli masz kombiaka to jest inny schemat
__________________
Była : Fiesta 1,6 16v Była : Sierra 2,0i DOHC |
11-08-2007, 09:02 | #6 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 09-08-2007
Model: Mondeo mk2
Silnik: 1.8 TD
Rocznik: 2000
Postów: 34
|
Hej również mam problem ze światłami cofania tyle że u mnie jak wbijam wsteczny jest napięcie 0,5V. Bezpieczniki ok. Jak macie jakieś pomysły prosze o pomoc
Mario82 gdzie mogę znaleźć schemat do kombi? |
11-08-2007, 17:24 | #7 |
Postów: n/a
|
Liseczek i golarz 004
W obu przypadkach winny jest brak dobrej masy. Połączenie z masą niby jest ale skorodowane lub utlenione i ma duży opór. Jak zapalasz żarówkę to spadek napięcia na tak dużym oporze jest duży i żarówka nie zapala się. |
16-08-2007, 11:07 | #8 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 05-12-2006
Postów: 22
|
Sprawdziłem naprawiłem. Uszkodzenie jednak typowe, czyl czujnik. Problem polegał na tym że do sprawdzenia czujnika użyłem omomierza i było ok. A pod żarówka było źle. Podejrzewam że w czujniku przygrzały się styki i mały prąd (omomierz) przechodził i było ok a duży prąd (żarówka) powodował grzanie, wzrost oporu i spadek napięcia do 0. Podejrzewam również że podobnie może być u golarz 004. Zatem to nie masa a raczej nie w tym typowym sensie. W każdym bądź razie Mario82 dzięki za pomoc.
|