1.8D kręci rozrusznikiem ale nie odpala

[bluebird82]

Witam, od jakiegoś czasu zmagam się z problemem w essim 91r 1.8D - Przychodze rano, przekrecam kluczyk, kontrolki się zapalają, czekam az pstryknie przekaźnik od świec żarowych. Cofam kluczyk, drugi raz przekręcam i po tym pstryknięciu przekręcam na 'zapłon'. Akumulator świeżo naładowany 70Ah 640A, drugi 74Ah i 680A więc akumulator z góry wykluczam, rozrusznik kręci mocno. Świece wymieniałem na nowe, jeden zestaw - iskrowskie, drugi zestaw niemieckie - dwa razy droższe. Efekt ten sam, świece się rozgrzewały, rozrusznik kręcił, auto nie odpalało. Za filtrem paliwa wstawiłem przezroczystą rurkę aby widzieć czy paliwo się nie cofa i kiedy przyszedłem rano, rurka była pełna paliwa, nie było w niej powietrza. Kręciłem rozrusznikiem jak zawsze i nie odpalił. Żeby wykluczyć zapchany filtr, połączyłem tą rurkę bezpośrednio z wężykiem doprowadzającym paliwo do filtra. Efekt taki sam. Innym razem rano zastałem rurkę pustą. Kręciłem rozrusznikiem i nie napełniała się (Czyżby wysiadła pompa paliwa?) Dodam, że nie zawsze jest problem z odpaleniem rano, ale jest to częste. Jak auto odpali to silnik chodzi równo, nie jest tak głośny jak w innych dieslach, po podniesieniu korka wlewu oleju ma niewielkie przedmuchy, ale myślę, że to kwestia zmiany oleju na gęstszy i powinno być lepiej. Co dziwne ... po zaprzęgnięciu auta znajomego, mój essi odpala już na 5 metrze, nawet jak wcześniej w rurce nie było paliwa. Chwilke (5s) przytrzymam na 1/3 gazu, powoli puszczę gaz do 0 i autko chodzi równo. Nie mam pomysłów co może być przyczyną tego kiepskiego odpalania. Proszę o pomoc. Jest to mój pierwszy diesel, przeszukałem forum ale nie mogę znaleść informacji gdzie w tym aucie jest pompa paliwa. Myślę, że skoro filtr paliwa jest w przedziale silnika to pompa też tam będzie bo filtr powinien oczyszczać paliwo zanim trafi do pompy. Obstawiam że pompa jest gdzieś pod łapą do której przyczepiona jest linka od gazu, tylko nie wiem jak wygląda ta pompa i jej obudowa, a jest tam kilka rurek i nie chcę na razie nic odłączać, rozkręcać aby nie namieszać później.

a czy podczas jazdy Ci gasnie?

[bluebird82]

Nie, podczas jazdy chodzi równiutko i nie gaśnie.

[ShaD]

wybacz, moge napisac tylko tyle ze u mnie w ostatnia sobote przestal kompletnie odpalac i wszystko wyglada na to ze pompa wtryskowa siadla (wczesniej napisalem ktore to). z tego co napisales wnioskuje ze paliwo Ci sie nie cofa, tak wiec wyglada jakby pompa nie spelniala swej powinnosci badz spelniala ja niewystarczajaco (za male cisnienie) - moze powoli dobiega jej kres? patrzac przez pryzmat czasu zauwazylem ze u mnie tez jakos coraz ciezej odpalal dopoki przestal - tylko na rozgrznym silniku palil doslownie na dotyk - szybciej niz benzyniak.

[bluebird82]

Jest możliwość regeneracji tej pompy przez jakies uszczelniacze czy cos w ten desen ?
Ewentualnie możliwość przeczyszczenia bo może się zapchała jakimś syfem ... nie wiem jakie paliwo tankował ktoś przede mną. A ja jeździłem jakiś czas na bio dieslu z bliskiej.

[ShaD]

nie wiem czy samodzielnie mozna taka pompe zregenerowac ale z tego co dzisiaj dowiedzialem sie latajac po mechanikach regeneracja kosztuje okolo 500zł. mi udalo sie zalatwic przez mechanika uzywke za 200zł (lucas) na ktora daje mi gwarancje rozruchowa..

ja jezdzilem na orlenowskiej ropie, a kumpel od 2 lat jezdzi takim escortem na "oranżadzie" i nic mu sie nie dzieje

[bluebird82]

Z tego co już się zorientowałem to mam u siebie pompe typu (BOSH). Wymiana pompy jest sporym wydatkiem więc chciałbym poznać typowe objawy niedziałającej pompy. Czy jeśli pompa jest padnięta to możliwe jest że auto po odpaleniu na zaciąg będzie równo chodziło ? Wydaje mi się że skoro przed odpaleniem pompa nie tłoczyła paliwa to i po odpaleniu też nie powinna ... Po zgaszeniu silnika jak już się nagrzeje i ponownym odpaleniu (tym razem kluczykiem) odpala praktycznie na dotyk więc nie jestem do końca przekonany co do awarii pompy. I jeszcze jedno pytanie, czy mając pompę (BOSH) można założyć inną np. (LUCAS) ? Na razie zaopatrzyłem się w ręczną pompkę gumową i przed odpaleniem spróbuję podpompować ręcznie paliwko, ale musze pierw pożyczyć od kogoś prostownik bo aku mi padł od tego kręcenia. Wyczytałem w necie że przy zapieczonych wtryskach słychać w tych metalowych przewodach co idą do wtrysków takie pukanie ... u mnie tego nie ma. Czy na odpalonym silniku jak zdejmę z wtrysku wężyk przelewowy to ropa ma mocno tryskać ?

[Marix]

Do uruchomienia zimnego diesla rownież zimna pompa musi wytworzyć odpowiednie ciśnienie paliwa aby samozapłon mieszanki w cylindrze byl możliwy.

Niedomagająca pompa może nie być w stanie na zimno wytworzyć odpowiedniego ciśnienia, lub moze zajmować to dużo czasu.

Trudno mi odpowiedziec na pytanie dlaczego auto na zaciąg lepiej odpala.

Ja myśle, ze w takim wypadku nie mozesz wykluczyć rozrusznika i musisz mu sie lepiej przyjrzeć.

To, że na ucho kręci dobrze to jeszcze wszystkiego nie przesądza.

Z drugiej zaś strony pompa napędzana jest paskiem, a więc prędkośc obrotowa jest zależna od prędkości obrotowej silnika.

Tak wiec przy odpalaniu na zaciag (w szczególności jeśli odpalasz na 1-2 biegu) prędkosć obrotowa moze być wyższa niż ta którą jest w stanie uzyskać nawet sprawny rozrusznik, co z kolei moze ulatwić odpalenie (nie tylko ze względu na wyższa prędkośc obrotową pompy, ale tez ze względu na wyższa predkosc obrotową silnika).

[ShaD]

musze sie zgodzic z przedmowca, ta wiec reasumujac powyzsze faktycznie moze Ci niedomagac rozrusznik badz pompa, ewentualnie sprawdzales swiece?

co do wymiany pompy na inna nie jestem w stanie pomoc, uklad lucas'a cav roto diesel rozni sie na pewno tym ze filtr jest inny i jest zamocowany w takim specjalnym "trzymadle" z reczna pompka.

[Marix]

napisał że sprawdzał dwa komplety świec w tym jedne drogie.
oraz dwa komplety aku.

Ja bym podjechał najpierw do pompiarza, dobrego pompiarza, pomocne tutaj może być forum.