Dreamer
11-05-2010, 21:44
Witam.
Grzebałem ostatnio w swoim Fordzie - MK 5 - 1.8, 16 V; PB i LPG - i zauwazyłem luxno wiszący sobie element po lewej stronie chłodnicy patrząc od przodu auta.
Myślę co to tam tak dynda:), zajrzałem do książki o fordzie i okazało się, że jest to elektrozawór pochłaniacza par paliwa.
Problem polega na tym, że z jednej strony jest on wpięty rurką do pochłaniacza par paliwa a z drugiej strony nie jest wpięty nigdzie :( obcięta jest ta rurka i już ( taki już był przy zakupie ).
Może mi ktoś wyjaśni jakie mogą być tego skutki, że nie jest on wpięty tam gdzie powinien ( patrz foto ) i jak ktoś ma komplet - ten zawór z rurkami do sprzedania, to proszę o informację.
Na razie tego nie wiążę z "kangurem silnika" z jakim się borykam już jakiś czas ale kto wie:) ( wszystkie metody na kangura przetestowałem i nadal jest :)).
Dziękuję i pozdrawiam.
Grzebałem ostatnio w swoim Fordzie - MK 5 - 1.8, 16 V; PB i LPG - i zauwazyłem luxno wiszący sobie element po lewej stronie chłodnicy patrząc od przodu auta.
Myślę co to tam tak dynda:), zajrzałem do książki o fordzie i okazało się, że jest to elektrozawór pochłaniacza par paliwa.
Problem polega na tym, że z jednej strony jest on wpięty rurką do pochłaniacza par paliwa a z drugiej strony nie jest wpięty nigdzie :( obcięta jest ta rurka i już ( taki już był przy zakupie ).
Może mi ktoś wyjaśni jakie mogą być tego skutki, że nie jest on wpięty tam gdzie powinien ( patrz foto ) i jak ktoś ma komplet - ten zawór z rurkami do sprzedania, to proszę o informację.
Na razie tego nie wiążę z "kangurem silnika" z jakim się borykam już jakiś czas ale kto wie:) ( wszystkie metody na kangura przetestowałem i nadal jest :)).
Dziękuję i pozdrawiam.