Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] przegrzewanie się silnika. czy to wina termostatu czy elektryki ?
Jacek145_JJ 14-05-2010, 13:08 Witam,
chciałbym zasięgnąć u Was porady w związku z możliwą awarią w moim samochodzie. Post dotyczył będzie samochodu Ford Focus II kombi z 2007 roku, z silnikiem 1.8TDCi i przebiegiem 142 tysięcy kilometrów (100% pewny przebieg).
Mam go od marca tego roku, i wszystko gra oprócz jedej rzeczy. A mianowicie, dwa razy zdarzyło się, że silnik zagrzał się nagle do czerwonego pola. Obydwa zdarzenia miały miejsce w słoneczne dni, przy temperaturze powietrza około 20 stopni. W obydwu przypadkach miałem włączoną automatyczną klimatyzację. Wcześniej, w zimę i w niższych temperaturach tego nie było, mimo że cały czas jeżdżę na włączonej klimie.
Pierwszy raz zdarzyło mi się to w czasie normalnej jazdy po mieście, 50-60km/h na 3-4 biegu.
Drugi raz trafił się podczas postoju w korku, który trwał około 10 minut, później silnik się wychłodził w czasie jazdy i po około 10km jazdy mniej więcej takiej jak w pierwszym przypadku znów się zagrzał.
A teraz jak to wygląda. Wskazówka cieczy stoi tuż przed połową wskaźnika, czyli 90 stopni. Nagle wskazówka rusza w prawo małymi skokami (3-4 przeskoki) i ląduje na czerwonym polu, a komputer zapala czerwoną lampkę ostrzegawczą (ale nie symbol silnika, tylko taką małą czerwoną diodę) i wyświetla komunikat "Wysoka temperatura silnika". Nie towarzyszy temu żadne parowanie spod maski itp., z nawiewów leci zimne powietrze. Trwa to kilkanaście sekund, po czym wskaźnik tak samo szybko, jak poszedł w prawo, wraca na swoje miejsce. Sprawdziłem wentylator i na pewno się załącza i pracuje. Najdziwniejsze jest to, że po tym jak wskazówka wskoczyła na czerwone pole po raz pierwszy, zatrzymałem samochód, wyłączyłem silnik, i po jakiejś minucie załączyłem spowrotem, i wskazówka momentalnie poszła spowrotem na 90 stopni, trwało to dosłownie 2-3 sekundy. Za drugim razem nie zgasiłem silnika, tylko zatrzymałem się, wrzuciłem 1 bieg i ruszyłem, i też wskazówka wróciła do właściwego położenia w 2-3 sekundy.
No i teraz pytanie, jako że to mój pierwszy diesel - czy taki silnik, w momencie gdy zagrzeje się do czerwonego pola, jest się w stanie wychłodzić do prawidłowej temperatury roboczej w kilka sekund? Płynu chłodniczego mam tuż powyżej maksimum, jest w porządku, badany w ASO, jest do -28 stopni.
Czy przyczyny szukać w układzie chłodzenia (termostat, pompa wody itp.) czy raczej wygląda to na jakiś błąd wskaźnika na desce?
grzestorun 14-05-2010, 14:09 obstawiam termostat...........
Marcin2m 14-05-2010, 19:55 obstawiam termostat...........
a ja wykluczyłbym problem mechaniczny i termostat.
Obstawiam problem z elektryką: czujnik temperatury silnika, przewody itp. Na to wskazuje opis:
po tym jak wskazówka wskoczyła na czerwone pole po raz pierwszy, zatrzymałem samochód, wyłączyłem silnik, i po jakiejś minucie załączyłem spowrotem, i wskazówka momentalnie poszła spowrotem na 90 stopni, trwało to dosłownie 2-3 sekundy. Za drugim razem nie zgasiłem silnika, tylko zatrzymałem się, wrzuciłem 1 bieg i ruszyłem, i też wskazówka wróciła do właściwego położenia w 2-3 sekundy.
Jacek145_JJ 18-05-2010, 20:44 Byłem dzisiaj w serwisie, więc postanowiłem uaktualnić temat.
Generalnie w komputerze nie zapisały się żadne błędy. ASO uaktualniło soft i będę dalej obserwował, jeśli sytuacja się powtórzy obiecali wymienić na gwarancji czujnik temperatury w głowicy. Przychylają się do stwierdzenia, że to błąd elektroniki (podobno zegary w FFII są podłączone elektronicznie, a nie na linki itp. jak w starszych samochodach).
W razie czego uaktualnię post.
Dziękuję Wam za zainteresowanie.
termostat odpada, bo ŻADEN się nie schłodzi w kilka sekund.
Czujnik jest najbardziej prawdopodobny, a z obserwacji innych wątków mogę dodać że w fordach i to nie ważne jaki model, przeważnie po 2005r, potrafią czujniki padać a na komputerze nic nie wyjdzie.
Jeden kolega opisywał że wybebeszyli mu czujnik, pomierzyli i równie dobrze mogli go wymontować a skutek działania byłby taki sam.
Można mieć nadzieję że coś kiedyś w końcu wyskoczy, chociaż najlepszym rozwiązaniem byłoby podpięcie kompa, i przejażdżka samochodem, w nadziei że akurat zeświruje.
sprawdź punktu masowe - jak ma za słaby styk to czasami tak świruje
Sławek T 07-07-2010, 10:49 Witam serdecznie,
Mam dokładnie taki sam problem z takim samym Focusem kombi 2007 rok 1,8 TDCi (przebieg 100.000 km) z tym że przegrzewanie sie silnika występuje w trakcie jazdy w trasie ciągnąc 700 kg przyczepę campingową. Ten problem pojawił się w zeszłym roku w lecie (samochód mam od nowości) przy podjeździe pod dość stromą acz krótką górkę. Od tego momentu przy temperaturze zewnętrznej wyższej niż ca. 25 stopni jadąc na 4 biegu przy obrotach silnika 2400 obrotów( 80-90 km/h) po krótkim czasie obserwuję jak wskazówka temperatury zaczyna powoli a zaraz potem szybko wedrować do góry w kierunku czerwonego pola z wyświetlaniem informacji o przegrzanym silniku. Po zredukowaniu biegu do trójki i uzyskaniu 3200 obrotów (też 80-90 km/h) obserwuję cofającą się wskazówkę w dość szybkim tempie która zatrzymuje się w pozycji tuż przed 90 stopni i przy zachowaniu tych obrotów pokonuję wiele kilometrów po płaszczyźnie i lekkich wzniesieniach bez tendencj do wzrostu wskazań temperatury.
Przy tym zauważyłem, że w momencie kiedy wskazówka zbliża sie do czerwonego pola to zdjecie nogi z pedału gazu i zatrzymanie samochodu pozostawiajac go na wolnych obrotach powoduje bardzo wolne opadanie , a wręcz w pierwszym momencie przyrost temperatury. Natomiast redukcja biegu i przyrost obrotów silnika powoduje dość szybką reakcję schładzania.
Samochód przeszedł miesiąc temu przegląd i nie stwierdzono żadnych anomalii.
Wcześniej ciągnąłem ta przyczepę Skodą Fabią 1,9D oraz Fordem Fusion z silnikiem benzynowym 1,6 i takich problemów nigdy nie miałem.
Jak dotąd w serwisie rozkładają rece i mówią, że wszystko jest w porządku.
Czy kolega już uzyskał gdzieś odpowiedź w sprawie swojego problemu?
może zacznij od najprostszego?
Termostat. (może się przycinać...?)
Pasek wieloklinowy? Wydaje mi się że to jeden z tańzych elementów.
Drugi w kolejności to czujnik temperatury cieczy chłodzącej. (wiem skąd kupić za 118zł + koszty przesyłki [ok 10-25zł zależy jak zamówisz] jak coś to pisz)
no a potem to już pompa pozostaje :(
Jacek145_JJ 12-07-2010, 21:20 Witam serdecznie,
Mam dokładnie taki sam problem z takim samym Focusem kombi 2007 rok 1,8 TDCi (przebieg 100.000 km) z tym że przegrzewanie sie silnika występuje w trakcie jazdy w trasie ciągnąc 700 kg przyczepę campingową. Ten problem pojawił się w zeszłym roku w lecie (samochód mam od nowości) przy podjeździe pod dość stromą acz krótką górkę. Od tego momentu przy temperaturze zewnętrznej wyższej niż ca. 25 stopni jadąc na 4 biegu przy obrotach silnika 2400 obrotów( 80-90 km/h) po krótkim czasie obserwuję jak wskazówka temperatury zaczyna powoli a zaraz potem szybko wedrować do góry w kierunku czerwonego pola z wyświetlaniem informacji o przegrzanym silniku. Po zredukowaniu biegu do trójki i uzyskaniu 3200 obrotów (też 80-90 km/h) obserwuję cofającą się wskazówkę w dość szybkim tempie która zatrzymuje się w pozycji tuż przed 90 stopni i przy zachowaniu tych obrotów pokonuję wiele kilometrów po płaszczyźnie i lekkich wzniesieniach bez tendencj do wzrostu wskazań temperatury.
Przy tym zauważyłem, że w momencie kiedy wskazówka zbliża sie do czerwonego pola to zdjecie nogi z pedału gazu i zatrzymanie samochodu pozostawiajac go na wolnych obrotach powoduje bardzo wolne opadanie , a wręcz w pierwszym momencie przyrost temperatury. Natomiast redukcja biegu i przyrost obrotów silnika powoduje dość szybką reakcję schładzania.
Samochód przeszedł miesiąc temu przegląd i nie stwierdzono żadnych anomalii.
Wcześniej ciągnąłem ta przyczepę Skodą Fabią 1,9D oraz Fordem Fusion z silnikiem benzynowym 1,6 i takich problemów nigdy nie miałem.
Jak dotąd w serwisie rozkładają rece i mówią, że wszystko jest w porządku.
Czy kolega już uzyskał gdzieś odpowiedź w sprawie swojego problemu?
Kurczę, normalnie prorok czy co??? :027: Ostatnio znowu mi sie to stało, jadąc załadowanym samochodem pod górkę przyspieszałem na 4 biegu do około 100km/h i znowu wskazówka poszła w prawo, po wbiciu 5 biegu i stałej jeździe 100 na godzinę raz-dwa wróciła do normalnego poziomu. Tak z ciekawości - dzieje się tak tylko na włączonej klimie, czy przy wyłączonej też? Bo u mnie tylko na włączonej.
Rozwiązać problemu nie rozwiązałem, czekam na informację z serwisu, gościu zamawia nowy czujnik cieczy chłodzącej (ten w głowicy) - zobaczymy czy to coś da.
Witam
U mnie dzieje się tak samo. Ale ja zauważyłem, że bardzo często podczas hamowania silnikiem przy wysokich temperaturach na zewnątrz (właczona klima). Pierwszy raz zdarzyło mi się to przy temperaturze zewnętrznej 32 st. na autostradzie. Musiałem nagle zahamować a tu wskaźnik na czerwonym i komunikat „Przegrzany silnik”. Kilka razy zauważyłem, że wskazówka nagle przesuwa się w kierunku czerwonego pola i bardzo szybko opada. Stąd też raczej był bym skłonny stwierdzić że to czujnik. Chyba tak szybko silnik się nie nagrzewa i chłodzi.
Kiedyś zauważyłem takie dziwne zjawisko. Jak przyspieszam gwałtownie to temperatura silnika spada a jak hamuje to rośnie. Dawno tego nie testowałem ale muszę sprawdzić.
Jacek145_JJ 13-07-2010, 21:38 Heh, no to jest nas więcej. :P A już myślałem, że ja mam jakieś omamy albo za bardzo się Foczki czepiam. :mrgreen:
Dam Wam znać, czy po wymianie czujnika coś się zmieniło. Powinienem w tym tygodniu lub w przyszłym zakończyć temat.
Upierdliwa ta usterka, u mnie znowu dzisiaj wyskoczyła przy włączaniu się do ruchu (wyjazd z marketu na dwupasmową ulicę, która biegnie ostro pod górkę) - dużo gazu, wysokie obroty i hop! wskazówka prawie na czerwone pole. Chwila jazdy ze stałymi obrotami i wskazówka hop! hop! paroma skokami wróciła do normy.
A tak się jeszcze zastanawiam - macie chłopaki klimę ręczną czy dwustrefowy klimatronik? Bo ja mam klimatronik, a mam kumpla z takim samym Focusem, też 1.8 TDCi, tylko rok starszy, ma ręczną klimatyzację (z pokrętłami) i nie ma takich problemów.
Acha, od jakiegoś miesiąca klima zaczęła dziwnie działać, co jakiś czas wydaje z siebie głośne "pssssssssssssss" i zastanawiam się też, czy to przypadkiem nie jest problem połączony - pada sprężarka klimy, silnik bardziej obciążony, do tego intercooler nie wyrabia wupałach i czujnik chłodzenia wariuje? Myślicie, że to możliwe?
Kondeusz 18-07-2010, 08:01 U mnie w roczniku 2008 jest taka sama przypadłość - gwałtowny przyrost temeperatury i przegrzewanie się, ale po zmniejszeniu prędkościi redukcji biegu tak samo szybko wskazówka wraca na swoje miejsce. Przytrafia się to tylko na jednym długim wzniesieniu na A4, nigdzie indziej. W serwisie niczego nie ustalono.:shock: Czy ktoś wie, albo już ma dłuższe takie doświadczenia - czy można z tym jeździć, a przynajmniej wyjechać na urlop?
Jacek145_JJ 18-07-2010, 08:28 Witam
U mnie dzieje się tak samo. Ale ja zauważyłem, że bardzo często podczas hamowania silnikiem przy wysokich temperaturach na zewnątrz (właczona klima). Pierwszy raz zdarzyło mi się to przy temperaturze zewnętrznej 32 st. na autostradzie. Musiałem nagle zahamować a tu wskaźnik na czerwonym i komunikat „Przegrzany silnik”. Kilka razy zauważyłem, że wskazówka nagle przesuwa się w kierunku czerwonego pola i bardzo szybko opada. Stąd też raczej był bym skłonny stwierdzić że to czujnik. Chyba tak szybko silnik się nie nagrzewa i chłodzi.
Kiedyś zauważyłem takie dziwne zjawisko. Jak przyspieszam gwałtownie to temperatura silnika spada a jak hamuje to rośnie. Dawno tego nie testowałem ale muszę sprawdzić.
Zakładam, że poprzez "gwałtowny przyrost" masz namyśli to, że wskazówka w kilka sekund wskakuje na czerwone pole i również w kilka sekund wraca do właściwej pozycji. I tu jest właśnie pies pogrzebany, bo na 99% silnik się nie grzeje. Pytałem w kilku miejscach, łącznie ze słynnym Zbychem z forum Focusa (zorientowani wiedzą o co chodzi), i odpowiedź zawsze była ta sama - jest fizycznie niemożliwe, żeby w 4-5 sekund jakikolwiek silnik wystudził się z temperatury 110-120 stopni do temperatury roboczej (86-88 stopni). Tak więc masz pewnie tego samego chochlika co ja, jest to prawdopodobnie albo wina czujnika temperatury w głowicy, albo jakiegoś przekaźnika, tudzież samych zegarów (mimo analogowego wyglądu są one elektroniczne, tzn. bez linki, tylko z elektronicznymi czujnikami).
A tak z ciekawości - gdy się "grzeje", to tylko przy załączonej klimatyzacji czy to bez znaczenia?
witajcie,
u mnie też jest ten problem przy czym:
1. Temperatura potrafi w 5 sekund wpaść na 120stopni włącza się alarm wysoka temperatura silnika dzieje się to np. przy 160km/h po czym zwalniam do 120 i od razu wskazówka spada ale jak nie zwolnię to cały czas będzie 120stopni
2. Wczoraj jechałem nad morze 7h stałem w korkach itp itd i w korku temperatura bez problemu nawet nie drgnęła, klima manual cały czas włączona natomiast gdy ruszyłem 80-150km/h temperatura zaczęła szybko rosnąć włączył się alarm i silnik stracił moc jakby mu turbo odłączono potem jechałem jednostanie 80km/h i było ok. w następnym korku było ok a podczas jazdy znowu skok.
Sam już nie wiem czy to temperatura faktyczna czy tylko czujniki szaleją
pozdrawiam
pawel
Jacek145_JJ 15-08-2010, 12:40 Jestem po wymianie czujnika temperatury - niestety, nic nie pomogło. :mad: Dzień po wyjeździe z serwisu temperatura znowu ześwirowała przy włączonej klimie, na zewnątrz 28 stopni, podjazd pod górkę i niewielki korek przed zwężeniem.
Także możecie olać ten punkt programu.
Szukajmy dalej. :mrgreen:
''temperatura znowu ześwirowała przy włączonej klimie'' - to znaczy że się przegrzewa mimo że pracują wentylatory chłodnicy ? bo u mnie w FF1 po włączeniu klimy wentylatory chodzą ciągle ( w innych autach działają cyklicznie )
Może winna sprężarka klimy. Daje duże opory dla silnika i dlatego ten się bardziej grzeje,Jak sprzęgło rozłącza spada obciążenie i temp wraca do normy.
Może się zaciera, albo " mało czynnika chłodzącego i słabe smarowanie.R134 jest zawiesiną czynnika w oleju.
Jacek145_JJ 16-08-2010, 17:16 ''temperatura znowu ześwirowała przy włączonej klimie'' - to znaczy że się przegrzewa mimo że pracują wentylatory chłodnicy ? bo u mnie w FF1 po włączeniu klimy wentylatory chodzą ciągle ( w innych autach działają cyklicznie )
W FFII tak jak w FFI wentylatory podobno chodzą non-stop przy włączonej klimie.
Może winna sprężarka klimy. Daje duże opory dla silnika i dlatego ten się bardziej grzeje,Jak sprzęgło rozłącza spada obciążenie i temp wraca do normy.
Może się zaciera, albo " mało czynnika chłodzącego i słabe smarowanie.R134 jest zawiesiną czynnika w oleju.
Właśnie! Ostatnio zauważyłem jeszcze jedną rzecz, a mianowicie, z nawiewów cora częściej dobiega przy włączonej klimatyzacji dziwny dźwięk, taki przeciągły syk - pssssssssssssssssssssss... Nie jest związany z konkretnymi obrotami silnika, biegiem czy prędkością, chociaż najczęściej pojawia się przy niewielkich prędkościach, tak do 50km/h. Syk jest zawsze podwójny, po czym jest cisza przez kilka-kilkanaście minut. Kiedy robili mi ten czujnik w ASO zgłosiłem im również ten problem z klimatyzacją, i okazało się że brakowało ok. 100g czynnika (nie wiem czy to dużo), a nabijana była ostatnio w marcu.
Zastanawiam się więc teraz, czy rzeczywiście silnik nie grzeje się na serio, że nie jest to żaden chochlik elektroniczny wskazówki, tym bardziej że nigdy się to nie stało na wyłączonej klimie lub na włączonej ale w temperaturach rzędu 18-20 stopni na zewnątrz. Wcześniej wątpiłem, bo wydawało mi się, że silnik po zagrzaniu się nie jest w stanie wychłodzić się w kilka, kilkanaście sekund.
W każdym razie jestem coraz bardziej przekonany, że jest to połączony problem chłodzenie-klimatyzacja.
shiningpath 16-07-2011, 09:29 temat dość stary, pojawiły się nowe na forum, ale temu najbliżej do moich problemów, dlatego ten topic odświeżam.
koledzy, czy coś u Was się polepszyło? minął rok, czy komuś udało się zlokalizować problem i go skutecznie wyeliminować?
U mnie problem z wysoką temperaturą silnika objawia się tylko i wyłącznie w upalne dni (tak 30 stopni i więcej) i podczas jazdy na V biegu pod górkę (nie strome krótkie, wzniesienie, lecz długie mozolne wspinanie się się pod górę).
Auto nie traci mocy, ładnie ciągnie, nawet przyśpiesza :) , lecz zazwyczaj tuż pod koniec wzniesienia, kiedy zaczyna się delikatne spuszczanie nogi z gazu by zachować stałą prędkość, wskazówka temp zaczyna skokami iść pod czerwone pole, zapala się ostrzeżenie o wysokiej temperaturze silnika..
I tu u mnie są dwie rady na szybki powrót wskazówki na swoje miejsce (nieco mniej niż 90 stopni):
- redukcja na IV bieg, wysokie obroty nawet powyżej 3k/min
- noga z gazu, bieg jałowy, swobodny zjazd z góry
W tym drugim przypadku wskazówka przy powrocie do 90* ma większe opory (trwa to ok 10-15 sekund), przy pierwszym rozwiązaniu to kwestia paru sekund (5-6).
Co już zrobiłem:
- serwis klimy, bo już się jej należało i tak też trochę za Waszymi sugestiami
- sprawdzenie szczelności układu chłodzenia - wszystko jest ok, nic nie umyka
- czyszczenie sita chłodnicy (czy jak to się tam zowie) - było trochę robactwa i innych nieorganicznych śmieci
- "odpowietrzanie" układu chłodzenia, o ile można w przypadku Focusa o tym mówić - ten myk z otwarciem zbiorniczka na gorącym silniki i charakterystycznym świście przy otwieraniu jakoś do końca mnie nie przekonuje czy to te powietrze z układu ucieka czy po prostu wraz ze wzrostem temperatury rośnie ciśnienie i to jego nadmiar ucieka po otwarciu korka ze zbiorczniczka :)
Co jeszcze ciekawego, zaglądam sobie do odczytów temperatury silnika z trybu serwisowego/testowego (TEMP ENGINE) - i tutaj te wskazania nie podobają mi się.
Na zimnym silniku po nocy, w dość chłodny poranek (tak koło 16-17 stopni) ów test pokazuje, że silnik (dokładnie głowica bo tam jest ten czujnik) ma temperaturę 41-42 stopnie, co jest oczywistą bzdurą.
Podczas jazdy, tak 90-100 km/h - temp ok 120-125.
Przy prędkościach wyższych >130 km/h - tu już pojawia się 132-135 stopni.
Przy załączonej klimie wskazania są wyższe o kolejne stopnie i potrafi dojść do 141.
Jak z góry założyłem te wskazania są przekłamane, czytałem na tym forum, że jeden z użytkowników dokładał sobie jakiś oporniczek by wskazania były bardziej adekwatne do rzeczywistości, ale mnie takie rozwiązanie nie podoba się - poprawianie inżynierów z Forda, jacy by oni nie byli, do mnie nie dociera - zawsze jest ryzyko, że można sobie przegrzać silnik nawet o tym nie wiedząc.
Co do wentylatora na żebrach chłodnicy - kręci się stale przy włączonej klimie (ponoć tak ma być), natomiast na wyłączonej klimie odpala się przy wskazaniu 107 stopni, co też ponoć jest OK - gdzieś to tu zaczytałem.
Nie zaglądałem do termostatu, ale wydaje się pracować prawidłowo (tak po krótce, bo nie ma co się rozwodzić na jego temat)
Martwi mnie jeszcze jedna rzecz w tym całym zamieszaniu - spalanie. Wzrosło mi średnio o jakieś 1,5 litra na 100 km. To dużo. Stylu jazdy nie zmieniłem, o ile wcześniej (przed występowaniem ten wysokiej temperatury) spokojnie mieściłem się w cyklu mieszanym w 6,5litra, tak teraz rzadko schodzę poniżej 8l !
No, to opisałem co tam u mnie, napiszcie co u Was, jakieś nowe pomysły gdzie zajrzeć w co klepnąć?
pozdrawiam
s.
Witam ,
ok miesiac temu załozyłem podobny watek nie znajdując własciwego aby sie do niego podpiąć :) A jednak ....
U mnie objawy sa identyczne - temp zewnętrzna ok 30 C , klima (klimatronic) włączona , podjazd pod wzniesienie , w momencie ujmowania gazu - wskazówka na czerwonym polu.
Serwis wykonał czyszczenie chłodnicy i kazał sprawdzac - od tego czasu spokój choć próby były przeprowadzane przy temp zewn max 26C
Pozdrawiam
Tomek
Wstępnie bym skupił się na czujniku temperatury dla wskaźnika na zegarach . Nie mam rozpiski ale dla przykładu w Scorpio są niezależne czujniki temperatury silnika dla komputera i dla zegarów . także ten dla wskaźników może wariować a błędu nie będzie . Generalnie zagrzać silnik w 3-10 sekund i schłodzić nie da się bo ma sporą bezwładność cieplną .
Odkręcanie korka zbiorniczka na gorącym silniku a już tym bardziej na przegrzanym posiada takie atrybuty :
+80% szans na pęknięcie głowicy bo płyn zacznie wrzeć
+30% szans że wrzący płyn poparzy nas
Dodatkowo możemy gratis otrzymać nowy wygląd twarzy i rąk .
Sprawdził bym stan kabli jeszcze .
jeśli chodzio czujnik to z mojej wiedzy zaczerpniętej z forum i z książki sam naprawiam wynika że czujnik jest jeden. Bynajmniej u mnie tak jest. Zresztą czujnik owy wymieniłem o czym wspomniałem też w również nie rozwiązanym wątku na ten temat. Sprawa wygląda na nierozwiązywalną:( U mnie na teraz jest dobrze z wyjętym termostatem,więc sprawa w jakimś stopniu musi dotyczyć chłodzenia. Do zimy trochę czasu ale co dalej?
O jakich kablach mówisz aby sprawdzić? Wierzyć się nie chce że nikt nie zna rozwiązania.
Obejrzałbym kabelki na drodze od czujnika do ściany , czy gdzieś nie są uszkodzone . Jedziesz pod górę z dużą mocą silnik się przechyla nieco i gdzieś kable dotykają , ujmujesz gaz i wszystko wraca do normy .
a czy ktoś próbował tego rozwiązania z przeprogramowaniem ECU, który miałby źle czytać temp z czujnika? I czy coś takiego możliwe jest tylko w ASO?
shiningpath 20-07-2011, 09:36 Gufer racja co do atrybutów, spróbowałem tego dwa razy, w rękawicach i poprzez szmatę, i dam sobie z tym spokój, bo skutku żadnego nie odniosło. Wczoraj podjazd pod jedną z górek na Zakopiance na V biegu, mimo iż temp na zewnątrz "tylko" 25*, to i tak wskazówka wskoczyła na czerwone pole. Szybka redukcja na IV bieg i wraca po paru sekundach do normy.
To o tych kablach, jakich kabli mam szukać? Które mogą stykać się o silnik? Tak patrzę i patrzę z góry ile mogę i żadnych kabli "na styku" nie widzę.
Co do ilości czujników, to tak jak pisał kojot78, ponoć jest tylko jeden.
Kojot78 jakie rozwiązanie z programowaniem ECU? Nie natrafiłem na taki pomysł.
Kojot78 jakie rozwiązanie z programowaniem ECU? Nie natrafiłem na taki pomysł.
Usiłowałem odszukać ten wątek w którym to znalazłem. Z problemem borykam się jednak na tyle długo, że przewertowałem naprawdę dużo tekstów ;) Gość pisał że słyszał o problemie polegającym na złym odczytywaniu przez komputer tego co przekazuje czujnik, i że podobno właśnie ponowne programowanie kompa miałoby pomóc. Jeśli odszukam tego linka to zapodam.
shiningpath 20-07-2011, 19:57 no właśnie, coś tu generalnie śmierdzi. bo jeden czujnik a dwa różne wskazania. co innego pokazuje pokazuje nam nasza wskazówka co lata na czerwone pole, a co innego sam komputer w trybie serwisowym (wspomniane przeze mnie wcześniej ENGINE TEMP).
Rozumiem, że komputer sobie pokazuje co tam mu czujnik poda, odpowiednio to przekładając z języka czujnika na język ludzki, by ten ostatni mógł zobaczyć ile tam ma stopni na silniku. ale jak się one mają do rzeczywistości to już inna para kaloszy. mój przypadek idealnie to obrazuje, bowiem jak pisałem wcześniej, komputer pokazuje zawsze max 141 stopni, a wskazówka ok. 90. I nawet jak wskazówka poleci na czerwone pole, sugerując że jest coś koło 110 stopni, to komputer i tak pokaże 141. więc o co tu chodzi? jakaś bezwładność tej konstrukcji pomiaru i przekazania wartości temperatury? logika podpowiada, że jeśli rośnie temperatura na jednym wskazaniu, analogicznie rośnie na drugim, ale to nie ma miejsca. I przez to właśnie snuję sobie teorie, że ten silnik naprawdę w ogóle się nie przegrzewa, tylko gdzieś coś jest rozbabrane i się tak dzieje. Biorąc pod uwagę ilość tych przypadków (nie jesteśmy w tym osamotnieni) to jest jakiś babol (bardziej lub mniej standardowy) w naszych mobilkach i tak się on objawia.
Na początku myślałem, że to kwestia nieszczelności, coś dmucha ciepłem w okolice czujnika i ten wariuje, ale że wykluczyłem już tę ewentualność, zaczynam myśleć, że coś może rzeczywiście niedobrego dzieje się na kabelkach (co sugeruje Gufer), tylko nie wiem gdzie zajrzeć i czego na dobrą sprawę szukać. Bo wymieniać w ciemno to raczej w grę nie wchodzi, tym bardziej, że sprzęt nie mój a zwrot kosztów mam za konkretne usterki, a nie za "wydawało mi się, że .. ".
pozdrawiam
PS.
A tak jeszcze jedno - może to uszczelka pod głowicą? Ale jakby uszczelka była nie halo, to powinniśmy tracić olej, co miejsca u mnie nie ma. Nigdy nie bawiłem się w żadne dolewki, a olej zmieniam tak jak zaleca Ford - co 20kkm. <- taka moja dywagacja apropos uszczelki.
<....CUT...>
A tak jeszcze jedno - może to uszczelka pod głowicą? Ale jakby uszczelka była nie halo, to powinniśmy tracić olej, co miejsca u mnie nie ma. Nigdy nie bawiłem się w żadne dolewki, a olej zmieniam tak jak zaleca Ford - co 20kkm. <- taka moja dywagacja apropos uszczelki.
Hmmm. Mechanicy też stwierdzili, że "może uszczelka" ale też nie mam żadnych innych objawów i nie chcę za "może" bulić kupe kasy ;)
Zajrzyj do wątku założonego przeze mnie. Tam Koleżanka wymieniła uszczelkę i nie przyniosło to rezultatu! http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=1648924#post1648924
shiningpath 20-07-2011, 20:51 tak tak, również czytam ten wątek na bieżąco, ale że tyczył się benzynki i LPG to wolałem pociągnąć ten temat, bo jest o dieslu.
To mnie również zaciekawiło, że podobne problemy dotyczą i diesla i benzynki. No dziwne to wszystko. Sieć przekopałem. Mechaników chyba 5 zaliczyłem. Na dwóch diagnostykach komputerowych brak błędów. Nawet tzw. "czarna skrzynka" po analizie nic nie wykryła. A problem jest.
shiningpath 20-07-2011, 22:00 kojot78 a napisz czy zdarza Ci się coś takiego:
prędkość ok 40-50, jazda na biegu bez wciśniętego pedału przyśpieszenia, im bardziej spadają obroty silnika w dół, tym mocniej da się słyszeć szumy z pod maski (tak jakby powietrze przez dziurkę uciekało) - naciśnięcie pedału gazu lub wciśnięcie sprzęgła likwiduje ten szum.
zaczęło się to u mnie dziać równo z tym "niby" przegrzewaniem się silnika. nie wiem co to może być.
Dziś jadąc A4 stałą prędkoscią 180km/h (temp na zewnątrz 30 stopnii załaczona klima manualna) podjeżdzając pod stromy podjazd także pojawl mi się komunikat "wysoka temp. silnika". Temperatura skoczyla na około 110 stopni, wyluzowałem i z górki zjechałem na luzie i po około 5 sek temp wrócila do normy. Po raz pierwszy tak mi sie zdarzylo.
mateq111 12-05-2012, 20:50 Odświeżę temat. Zrobiło się już ciepło w tym roku i też mam takie problemy z wysoką temperaturą silnika. 1 raz dostałem taką informację przy kilku dynamicznych przyspieszeniach od 0-140km/h a 2 raz jak jechałem pod górkę na 3-4biegu z 5 osobami. Auto mam od października wcześniej nic się nie działo, w zimie jak były mrozy wszystko było OK.
Ktoś doszedł do jakiegoś sensownego rozwiązania?
mateq111 02-07-2012, 18:56 Jak u was z temperaturą w 1.8 TDCI podczas obecnych upałów? Ja dalej mam problem. Zamówiłem już w sklepie nowy termostat i oryginalny koncentrat płynu do chłodnicy. Jutro albo w środę wymieniam. Dziś w Krakowie jeżdżąc przez ok 10 min miałem praktycznie temp. 120*C, 20 lipca szykuje się wyjazd do Chorwacji i mam trochę obawy, autostrada, góry + wysoka temperatura otoczenia. Podjadę jeszcze do znajomego podłączyć CDIF/2 i sprawdzić błędy. A jak nie to będę musiał jechać A3, rok temu przejechałem bez problemowo ale w foce o wiele większy bagażnik.
focusowate już chyba tak mają że im termy siadają :]
ja mam140kkm przebiegu i przymierzam się do 2giego. A samochód delikatnie mówiąc użytkowany rekreacyjnie pod względem jazdy (jakości nie ilości, bo ilościowo akurat w normie)
Jacek145_JJ 03-07-2012, 20:01 Jak u was z temperaturą w 1.8 TDCI podczas obecnych upałów? Ja dalej mam problem. Zamówiłem już w sklepie nowy termostat i oryginalny koncentrat płynu do chłodnicy. Jutro albo w środę wymieniam. Dziś w Krakowie jeżdżąc przez ok 10 min miałem praktycznie temp. 120*C, 20 lipca szykuje się wyjazd do Chorwacji i mam trochę obawy, autostrada, góry + wysoka temperatura otoczenia. Podjadę jeszcze do znajomego podłączyć CDIF/2 i sprawdzić błędy. A jak nie to będę musiał jechać A3, rok temu przejechałem bez problemowo ale w foce o wiele większy bagażnik.
No u mnie bez zmian. Właśnie wróciłem tydzień temu z Chorwacji, i w tamtą stronę było wszystko ok, ale też temperatura powietrza nie przekraczała 24 stopni. Natomiast z powrotem już gorzej - w Chorwacji na podjeździe do tunelu Sveti Rok (10km ostrej wspinaczki) zagrzał się na 5 biegu przy 120km/h, potem znowu na Słowacji między Żyliną a Czeską granicą znowu raz, i jeszcze raz w Polsce na trasie Bielsko-Biała - Katowice. We wszystkich przypadkach temperatura na zewnątrz oscylowała w granicach 30 stopni.
Po przyjeździe robiłem jeszcze klimatyzację (była nieszczelna na przewodach w okolicach sprężarki, w trakcie wyjazdu przez 2 tygodnie uciekło mi 300g czynnika) i miałem szczerze nadzieję, że to nieszczelna klima powodowała to przegrzewanie. Niestety, w weekend jadąc w 5 osób i z bagażem, na trasie 80km zagrzał się 6 razy! :shock:
Nie mam już siły na to auto, za rok planuję go sprzedać, więc ja już odpuszczam temat, bo nie mam zamiaru już dokładać ani złotówki. Z dzieciakami jeżdżę spokojnie na klimie, a jak jadę sam (80% czasu który jeżdżę) to olewam klimę i jeżdżę z otwartymi szybami. :mrgreen: To mnie właśnie zastanawia, że bez włączonej klimy można to auto w upał katować obrotami, prędkością i nie chce się za nic zagrzać. Ciekawe, prawda?
wiesiek07 03-07-2012, 20:52 Witajcie.
Podłączam się, bo od kilku dni mam podobny problem z 1,8 TDDI 2000r, ale jest gorzej, bo wyrzuca mi przy tym płyn (ok 1,5 l) a wczoraj po 20 km autostrady (150-170 km/h), przez 15 min nie chciały wyłączyć się wentylatory, mimo że wskazówka "stała w pionie" a węże z chłodnicy były ciepłe a nie gorące !!
Pozdrawiam
Witam, mój problem takisam, trzeba się z tym pogodzić, czekać na ochłodzenie, bo u wszystkich przegrzewanie silnika powoduje włączona klimatyzacja.
Silnikiem steruje komputer, klimatyzacja zabiera 10 procent mocy silnika, komputer stara się zrekompensować, daje dodatkową dawkę paliwa, silnik się grzeje, szybkość spada, i tak wkoł Macieju.
Bez włączonej klimy u każdego jest wszystko OK, prawda?.
mateq111 03-07-2012, 21:40 Ja dzisiaj wymieniałem termostat i płyn chłodniczy. I dalej to samo. Ręce już mi opadają. W pudełku w pokoju leży przegub zew czekający do wymiany, klima słabo już chłodzi wypada uzupełnić czynnik. Masakra ten Focus. To już mój 3 ford i ostatni. Poprzedni focus mk1 po FL śmigał elegancko, bez problemowo, Escort to samo, a Focus mk2 to jakieś nieporozumienie. Podjadę jeszcze kompa podpiąć może coś wyjdzie.
Olewam chyba temat, pojadę A3 ciaśniej ale bez problemowo, olej i filtry tylko wymienię bo już 15000km się zbliża. Nie che stać na poboczu przed Sv. Rock z maską w górze, laweta, serwis, nerwy. Jeszcze nigdy nie miałem żadnej awarii i niech tak pozostanie. A Focusowi muszę szukać nowego właściciela. Niech ktoś inny swoje złotówki pakuje w rozwiązanie tego problemu.
P.S. Bez klimy nie sprawdzałem jak jest ale chyba muszę się poświecić i sprawdzić
Edit: A co sądzicie o pompie wody? Sąsiad jak miał uszkodzoną to auto w momencie się zagrzewało, także to chyba odpada. Chyba, ze to faktycznie elektronika świruje. Myślę zamontować jakiś czujnik temperatury coś jak z pieca do CO, żeby mieć realny podgląd na temperaturę. Jacek145_JJ- widzę, że twoja Foka to też 2007 kiedy i gdzie została wyprodukowana. Może jakieś wadliwe zegary mamy, albo soft komputera.
Mój Focus:
Build Date: 02.03.2007
Saarlouis Plant Built
Sprawdź na ETIS (http://www.etis.ford.com/vehicleRegSelector.do)
Witam, wiem że mam FFI ale miałem nieco podobny problem. U mnie podczas wciskania gazu od 120-130 rosła temperatura momentalnie puszczałem gaz i od razu wskazówka wracała do pionu(dodam że było to w czasie zimy).
Wymieniłem termostat, płyn chłodniczy aż zatrzymałem się na czujniku temperatury wykręciłem go wrzuciłem w garnek i mierzyłem oporność od dołu było ok a przy ok 90-100 st przekłamywał o 1,5 kOhm zakupiłem nowy w ASO za 150 zł założyłem i już było ok. W ASO wyciągają alternator i podobno ważne jest dokręcenie go odpowiednim momentem żeby jego główka się wygięła ja swój wkręciłem na czuja i już kilka tyś przejechane i jest ok.
Jeżeli temperatura momentalnie rośnie i tak samo szybko spada to raczej nic z mechanicznych rzeczy bo to po prostu niemożliwe.
A jak u Ciebie z temperaturą w trybie serwisowym? Błędu Ci czujnik nie pokaże bo on niby chodzi prawidłowo tylko jego opór pod wpływem temperatury dajmy na to 90 st jest np dla 113st sprawnego czujnika i wskazówka zaczyna lecieć na czerwone a dla 89 już jest mniejsza oporność zgodna ze sprawnym czujnikiem i wskazówka wraca.
mateq111 04-07-2012, 21:35 W trybie serwisowym mam temp ok 135-145*C silnik rozgrzany i jazda dynamiczna. A jak zaczyna szybko łapać temperaturę na 120*C wdł. zegarów to w trybie serwisowym szybo skacze aż pokazuje ponad 150-155*C. I po ok 20-30 sekundach jak wentylator chodzi na maksa spada do 90*C czyli lekko w lewo od pionu. Tylko auto wtedy nie jedzie, jak będę jechał normalnie to 120*C dłużej się utrzymuje.
Jacek145_JJ 06-07-2012, 14:18 [/quote]Jacek145_JJ- widzę, że twoja Foka to też 2007 kiedy i gdzie została wyprodukowana. Może jakieś wadliwe zegary mamy, albo soft komputera.
Tez w Saarlouis, 10.01.2007. Ale ja mialem wgrywany nowy soft licznika w sierpniu 2010, i jak widzisz nie pomoglo...
mateq111 06-07-2012, 19:46 Ja na jutro jestem umówiony na podpięcie komputera ze znajomym elektrykiem. Mówił, że może jakiś czujnik wariować. Najdziwniejsze jest to, że zawsze ta temperatura rośnie podczas jazdy pod górkę, przyspieszania albo wyprzedzania gdzie są wyższe prędkości obrotowe silnika. Gdyby nawet jadąc z góry tak się działo to obstawiał bym czujnik. Zobaczę co jutro wyjdzie a jak nie to jeszcze ściągnę zderzak przedmucham chłodnicę i umyję karcherem jak to nie pomoże to wymienię pompę wody i będę uważał, że ten typ tak ma bo wtedy będzie wszystko wymienione.
Kolego jakby chłodnica czy pompa wody i faktycznie temperatura była powyżej 120*C to by dym spod maski szedł. To jak dla mnie tylko i wyłącznie wina elektryki a dokładniej czujnika. Niemożliwe jest żeby w ciągu kilku sekund temperatura spadła ze 120 na 90.
Kwasniak 06-07-2012, 23:42 Witam u mnie też temperatura skacze przy przyspieszaniu czujnik temperatury wymieniony kupiony dwa dni temu w ASO za 140 zł.
Przy jakiej temperaturze w trybie serwisowym włącza się wam wiatrak bo u mnie dopiero od 139C
Po podlaczeniu kompa zero błędów.
Nie mam do niego już nerwów dziś miałem chęć wystawić go na allegro.
Dodam że mój silnik to też 1.8 TDCI z 2007 roku.
Jutro podjade do serwisu zajmującego się układami chłodzenia jak coś się dowiem dam znac.
Tu też poruszamy ten temat ale niestety brak rozwiązania http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=22729
wiatrak przy 104*C się chyba załącza
Kwasniak 07-07-2012, 09:15 Niepotrzeba serwisu, poczekaj na ochłodzenie, samo przejdzie.
Super dzięki za pomoc tylko przez to zrezygnowałem z wyjazdu na wakacje.
W zeszłym roku byłem nim na Krymie 5 osób temperatura na zewnątrz ok 40 ciągłe wyprzedzanie i przez dwa tygodnie ekstremalnej pogody 4000 km przejechane i nie było takich skoków.
amoebaFCP 07-07-2012, 09:35 Panowie, proponuję sprawdzić, no i zapewne przeczyścić chłodnicę z zewnątrz.
Miliony muszek, komarów i inszych insektów skutecznie zapycha chłodnicę, przez co drastycznie spada jej sprawność.
Nie róbcie tego jednak myjką ciśnieniową. Bardzo łatwo pozaginać lamelki.
Dwa lata temu właśnie ta czynność (wyczyszczenie) usunęła moje problemy z przegrzewaniem się silnika przy wysokich temperaturach. Moja chłodnica była tak zabita insektami, że prawie nie było prześwitu.
Kwasniak 07-07-2012, 23:12 Obie chłodnice dziś przeczyścilem około godziny przelewałem wode wężem ogrodowym przez żeberka, na poczatku poszedł niezły szlam później już tylko czysta woda dodakowo kupilem jakiś środek do czyszczenia silnika i powiem Wam 12 zł ale naprawdę robi robotę chłodnica klimy i płynu aż blyszcz nie wiem czy to pomogło bo wracałem późno i temperatura na zewnątrz była ok 20C. Juto sprawdzę.
Co do grzania silnika dodam że jadąc dziś na działkę wyłączyłem klimatyzację i temperatura była w normie, skoczyła dopiero jak włączyłem klime.
mateq111 08-07-2012, 12:56 Wczoraj podpiąłem komputer i również zero błędów. Teoretycznie wszystko OK.
Najdziwniejsze jest, że jak odepnie się wtyczkę od czujnika temp. to na zegarach jest temp 90 tak jak przed odpięciem. Teoretycznie wskazówka powinna pójść na maska albo na min.
Też tak u was jest? Czy jak odkręcę czujnik to poleci mi płyn chłodniczy? Wczoraj przedmuchałem jeszcze kompresorem chłodnice i przemyłem wężem ogrodowym, żeby mieć pewność, że mam czystą.
edbajtel 08-07-2012, 13:37 czesc wszystkim
opisaliscie juz wszystkie przypadki i z przykroscia dola"czam do grupy z"temperatura" i taz problem ustaje po wylaczeniu klimy w10secund . jutro jade do magikow . . zobaczymy. . bo termostat juz wymienilem. .
Kwasniak 08-07-2012, 15:08 Wczoraj podpiąłem komputer i również zero błędów. Teoretycznie wszystko OK.
Najdziwniejsze jest, że jak odepnie się wtyczkę od czujnika temp. to na zegarach jest temp 90 tak jak przed odpięciem. Teoretycznie wskazówka powinna pójść na maska albo na min.
Też tak u was jest? Czy jak odkręcę czujnik to poleci mi płyn chłodniczy? Wczoraj przedmuchałem jeszcze kompresorem chłodnice i przemyłem wężem ogrodowym, żeby mieć pewność, że mam czystą.
Trochę płynu pójdzie tylko dostęp do czujnika jest nie ciekawy trzeba zdjąć filtr paliwa separator oleju i mechanik dorabiał klucz do odkrecenia . Wymiana nic nie dala. Wiatrak moim zdaniem startuje za pozno, nie mogę znaleźć nikogo kto by sprawdził w FF2 1.8 TDCI kiedy włącza się jak pisałem wcześniej u mnie według wskazań komputera dopiero przy 139-140 stopniach a przy 141 wskazowka zaczyna wędrować. Z drugiej strony jak chodzi klima to i wiatrak też. Jutro jadę na przegląd klimy może sprężarka się kończy,zaciera i wytwarza za dużo ciepla.
Kwaśniak to co piszesz to raczej wina masy i błędnych odczytów. Gdyby silnik miał rzeczywiście około 140 stopni to uszczelki, plastiki itd sfałczyłoby już dawno żywcem :) Temperatura otoczenia to max 2-3 stopnie jeśli chodzi o odczyty. Jeśli chodzi o sprężarkę klimy i kwestie z tym związanie - nie widzę związku.
Kwasniak 08-07-2012, 20:22 Kwaśniak to co piszesz to raczej wina masy i błędnych odczytów. Gdyby silnik miał rzeczywiście około 140 stopni to uszczelki, plastiki itd sfałczyłoby już dawno żywcem :) Temperatura otoczenia to max 2-3 stopnie jeśli chodzi o odczyty. Jeśli chodzi o sprężarkę klimy i kwestie z tym związanie - nie widzę związku.
Możesz rozwinąć "problem z masą" gdzie mam szukać ?
On nie ma oczywiście 140 stopni tylko w FF2 w trybie serwisowymi tak dziwnie podaje np po całej nocy postoju dziś przed odpaleniem pokazywał 55.
Co do sprężarki to jak sie kończy to może jest za dużym obciążeniem dla silnika i generuje za dużo ciepła do tego dochodzi temperatura zewnętrzna w słońcu ok 40 i układ chłodzenia nie wyrabia.
Jak pisałem wcześniej wczoraj jechałem bez klimy i efect był taki że temperatura na wskaźniku powędrowała dopiero w okolicę 100C przy prędkości 190 km/h i przejechaniu ok 10 km z taką prędkością ale to była już praktycznie prędkość max i raczej z taką się nie jeździ a w dodatku z nieba lał się żar.
Przy stałej prędkości 160 km/h temperatura na wskaźniku prawie 90 na komputerze 130. Takie zachowanie jak najbardziej jest ok.
Później klima na ON dwa razy piaty bieg start od 80 km/h do 160 km/h i wskazówka poszła na 120C odpuszczam do 120 km/h i wskazówka tak jak szybko poszła w prawo tak i szybko wraca na 90C.
Dlatego podejrzewam że za te skoki temperatury odpowiada klimatyzacja lub jakieś czujniki z nią związane.
A najbardziej mnie denerwuje wizyta u mechaników którzy ****o się znają tylko zgadują naszym kosztem, żaden u którego byłem nie da gwarancji na to że za sumę z góry określoną usuną usterkę tylko "panie trzeba czujnik później panie termostat,panie pompa wody,panie uszczelka pod głowicą i tak w kółko ehh...." Chętnie bym go oddał w dobre ręce do prawdziwego Mechanika tylko nie znam takiego sami kowale :(
Ps może macie kogoś godnego polecenia w Warszawie
Mówiąc o masie mam na myśli to, że Twoje auto według mnie bardziej potrzebuje elektryka niż zwykłego mechanika. Chodzi o to żeby posprawdzać kable, może dorobić następny kabelek masowy? To co piszesz, że na dzień dobry pokazuje 55 to jasno pokazuje zaburzenie odczytu jak również że bez klimy masz przy V max okolice właściwej temperatury. Nie wiem jak w Twoim aucie ale w mojej benzynie czujnik temperatury działa na zasadzie pomiaru oporności i to przenosi na wskazanie zarówno w trybie serwisowym jak i na wskaźnik. Jeśli oporność jest gdzieś zaburzona - nie koniecznie przy samym czujniku a np. przy masie mogą być problemy.
Kwasniak 09-07-2012, 12:08 Mówiąc o masie mam na myśli to, że Twoje auto według mnie bardziej potrzebuje elektryka niż zwykłego mechanika. Chodzi o to żeby posprawdzać kable, może dorobić następny kabelek masowy? To co piszesz, że na dzień dobry pokazuje 55 to jasno pokazuje zaburzenie odczytu jak również że bez klimy masz przy V max okolice właściwej temperatury. Nie wiem jak w Twoim aucie ale w mojej benzynie czujnik temperatury działa na zasadzie pomiaru oporności i to przenosi na wskazanie zarówno w trybie serwisowym jak i na wskaźnik. Jeśli oporność jest gdzieś zaburzona - nie koniecznie przy samym czujniku a np. przy masie mogą być problemy.
Dzieki za radę jak znajdę elektryka z pojęciem to sprawdze.
Wskazania z czyjnika w FF2 tak wyglądają dzis bylem w ASO i pan elektryk to potwierdził dodał też że koszt diagnostyki to na dzień dobry 350zł ale i tak nie może obiecać że znajdzie przyczynę. Stwierdził że od temperatury w trybie serwisowym należy odjąć 40C a dlaczego tego nie wie po prostu Ford Focus 1.8 Tdci tak ma. I weź tu takim zostaw samochód. Dodał też że jak by zdradził poufne tajemnicę Forda to mógł by szukać nowej pracy bo nikt by już do ASO nie przyjeżdżał.
edbajtel 09-07-2012, 12:52 Obie chłodnice dziś przeczyścilem około godziny przelewałem wode wężem ogrodowym przez żeberka, na poczatku poszedł niezły szlam później już tylko czysta woda dodakowo kupilem jakiś środek do czyszczenia silnika i powiem Wam 12 zł ale naprawdę robi robotę chłodnica klimy i płynu aż blyszcz nie wiem czy to pomogło bo wracałem późno i temperatura na zewnątrz była ok 20C. Juto sprawdzę.
Co do grzania silnika dodam że jadąc dziś na działkę wyłączyłem klimatyzację i temperatura była w normie, skoczyła dopiero jak włączyłem klime.
cześć
rozumiem ze czyszczenie chłodnicy nie pomoglo ?
Kwasniak 09-07-2012, 20:14 cześć
rozumiem ze czyszczenie chłodnicy nie pomoglo ?
Z obserwacji jazdy po mieście trochę pomogło wcześniej na klimie miałem ok 130C teraz 120C spokojna jazda, 125C pedał w podłodze nie bardzo mam czas pojechać za miasto i sprawdzić w trasie, zastanawiam się nad przepłukaniem chłodnicy płynu i jego wymianie ale to dopiero jak pojadę w weekend na działkę. W środę jadę też na serwis klimy bo lekko hałasuje zobaczymy może już będzie dobrze :)
Bez klimy znaczna poprawa temperatura 115-120
Majaczek86 09-07-2012, 20:27 Witam mam ten sam problem focus 1.8 tdci przy włączonej klimie i temp 35st na zewnątrz wystarczy prędkość 130km i temp silnika od razu wędruje na 120st po czym po chwili ( jak oczywiście zwolnię) wraca do normy. Mogę powiedzieć, że nie jest to termostat - wymieniłem , nie jest to czujnik temp- wymieniłem, wczoraj oddałem na wymiane chłodnicy podobno była strasznie zabita owadami mam nadzieje że to jest przyczyną. Jakby ktoś wiedział coś wiecej proszę o podpowiedź nie mam pojęcie co jeszcze może się dziać.....
Kwasniak 09-07-2012, 22:06 Witam mam ten sam problem focus 1.8 tdci przy włączonej klimie i temp 35st na zewnątrz wystarczy prędkość 130km i temp silnika od razu wędruje na 120st po czym po chwili ( jak oczywiście zwolnię) wraca do normy. Mogę powiedzieć, że nie jest to termostat - wymieniłem , nie jest to czujnik temp- wymieniłem, wczoraj oddałem na wymiane chłodnicy podobno była strasznie zabita owadami mam nadzieje że to jest przyczyną. Jakby ktoś wiedział coś wiecej proszę o podpowiedź nie mam pojęcie co jeszcze może się dziać.....
Widzę że problem dotyczy przeważnie MK2 1.8 TDCI mamy silniki z żeliwa które dłużej się nagrzewają ale i też dłużej oddają ciepło. Może tu jest pies pogrzebany.
W tym tylko temacie
Jacek145_JJ
Kwasniak
Sławek T
wojptak
Kondeusz
ppawelz
shiningpath
full2g
pezet3
mateq111
Łączy nas jedno MK2 1.8 TDCI i jego wysoka temperatura .
Majaczek86 10-07-2012, 08:03 Niestety chyba tak nie jest... Mam to auto prawie od nowości zawsze śmigłem nim dość szybko. Jakieś 3 lata temu zrobiłem mu zmiane softu- tuning, zmiana sterowania silnikiem, mimo, że nie jestem zwolennikiem tuningu. Ford nie ma ze mną łatwego życia często prędkość 180 była normą-(wiem,ze nie ma się czym chwalić napisałem to tylko po to by pokazać że naprawdę mimo dużych obciążeń auto sprawowało się świetnie) (chociaż nigdy go w zimę nie katuje i nigdy nie oszczędzałem na serwisach) i mimo to wskazówka temp nigdy nawet nie drgnęła no ale teraz -130km i grzanie... soft już mu wgrałem orginalny. Nie chce mi się wierzyć w jakieś chochliki w elek. ale nie wykluczam wydaje mi się, że jest jakaś konkretna przyczyna- ściśle powiązana z klimą, której niestety nie możemy znaleźć. Dzisiaj odbiorę auto po wymianie chłodnicy postaram się przetestować i napisze czy coś pomogło
Jacek145_JJ 10-07-2012, 14:24 mamy silniki z żeliwa które dłużej się nagrzewają ale i też dłużej oddają ciepło. Może tu jest pies pogrzebany.
To samo sobie ostatnio pomyslalem...
Kwasniak 10-07-2012, 15:13 Niestety chyba tak nie jest... Mam to auto prawie od nowości zawsze śmigłem nim dość szybko. Jakieś 3 lata temu zrobiłem mu zmiane softu- tuning, zmiana sterowania silnikiem, mimo, że nie jestem zwolennikiem tuningu. Ford nie ma ze mną łatwego życia często prędkość 180 była normą-(wiem,ze nie ma się czym chwalić napisałem to tylko po to by pokazać że naprawdę mimo dużych obciążeń auto sprawowało się świetnie) (chociaż nigdy go w zimę nie katuje i nigdy nie oszczędzałem na serwisach) i mimo to wskazówka temp nigdy nawet nie drgnęła no ale teraz -130km i grzanie... soft już mu wgrałem orginalny. Nie chce mi się wierzyć w jakieś chochliki w elek. ale nie wykluczam wydaje mi się, że jest jakaś konkretna przyczyna- ściśle powiązana z klimą, której niestety nie możemy znaleźć. Dzisiaj odbiorę auto po wymianie chłodnicy postaram się przetestować i napisze czy coś pomogło
I jak po wymianie chłodnicy? Mam rozumieć że zmiana softu też nie pomogła ?
edbajtel 10-07-2012, 18:00 ja dziś zlapalem kapcia i przy okazji zagadałem do mechanika, on stwierdził ze mieli niedawno podobny przypadek i okazało się ze jest to mały termostat, ku mojemu zdziwieniu, gość był pewny tego co mówi że w tych silnikach są dwa termostaty duży i mały, i żete objawy to wina własnie tego małego. Mały termostat podobno do zamówienia tylko w ASO koszt okolo 200 pln + robocizna około 100 pln. co wy na to ?
Majaczek86 10-07-2012, 18:16 Witam na początku powiem, że problem rozwiązałem. Wymiana chłodnicy to był ten problem- po wyciągnięciu starej były na niej chyba wszystkie owady latające :). Naprawdę dobrze auto przetestowałem zrobiłem ponad 100km- w tem 29-30st zew, przy klimatyzacji na max przy prędkości ok 180km/h oczywiście nie cały czas ale naprawdę autko zostało przykatowane- hamowania silnikiem i szybkie przyśpieszenia. A odpowiadając na pytania- zmiana softu nie pomogła- dzisiaj znowu wgrałem sterowanie silnika i po zmianie chłodnicy nie grzeje się. Co do termostatu "małego" to raczej nie możliwe nawet termostat nie odda tak szybko temp ( ale też na początku wymieniłem u siebie, zresztą tak jak czujnik ). Wszystkim, którzy mają podobny problem radze wymiane lub wyczyszczenie chłodnicy głównej i wyczyszczenie pozostałej czyli chłodnicy klimatyzacji. Pozdrawiam
mateq111 10-07-2012, 18:35 Ja na chwile obecna mam auto na podnośniku bo wymieniam przegub zew ale sprzedali mi zły i muszę wymienić, wcześniej nie miałem okazji przetestować jak wygląda sprawa po myciu chłodnic i intercoolera. Jak będę miał jeżdżącą Fokę to dam znać jak wygląda sprawa.
Ktoś wie gdzie jest zamontowany ten mały termostat?
edbajtel 10-07-2012, 18:36 Witam na początku powiem, że problem rozwiązałem. Wymiana chłodnicy to był ten problem- po wyciągnięciu starej były na niej chyba wszystkie owady latające :). Naprawdę dobrze auto przetestowałem zrobiłem ponad 100km- w tem 29-30st zew, przy klimatyzacji na max przy prędkości ok 180km/h oczywiście nie cały czas ale naprawdę autko zostało przykatowane- hamowania silnikiem i szybkie przyśpieszenia. A odpowiadając na pytania- zmiana softu nie pomogła- dzisiaj znowu wgrałem sterowanie silnika i po zmianie chłodnicy nie grzeje się. Co do termostatu "małego" to raczej nie możliwe nawet termostat nie odda tak szybko temp ( ale też na początku wymieniłem u siebie, zresztą tak jak czujnik ). Wszystkim, którzy mają podobny problem radze wymiane lub wyczyszczenie chłodnicy głównej i wyczyszczenie pozostałej czyli chłodnicy klimatyzacji. Pozdrawiam
hm w weekend bylem na wsi zdemontowalem maskownice i w chlodnicy bylo kilka muszek, no chyba ze srodku jest zapyziała...
Majaczek86 10-07-2012, 20:57 A tak przepraszam zapomniałem napisać. Za pierwszym razem kiedy byłem w warsztacie prosiłem o sprawdzenie chłodnicy i po zdemontowaniu maskownicy powiedzieli że wszystko ok wtedy właśnie zmieniłem termostat niestety pogoda nie dopisała i było chłodno wiec przestał się grzać a wtedy jeszcze nie wiedziałem że sprawa związana jest z klimą. Dopiero teraz kazałem zdemontować i od zewnętrznej strony było ładnie tylko parę owadów wystających a od wewnątrz zabite nawet z ciekawość z radością mechanicy przywlekli mi ta chłodnice żebym sobie zobaczył ( przyznam widok ciekawy). Dlatego wydaje mi się, że powinieneś ( przepraszam że na Ty) zerknąć od środka. Niestety kompletnie nie znam się na tym kompletnie ( jestem ze służby zdrowia) i nie chciałbym nikomu sugerować, że to napewno w jego aucie to, opisałem tylko w jaki sposób odbyło się to u mnie i co mi pomogło. Niestety nie zrobiłem zdjęć chłodnicy. Zeby być już w 100% dokładny wymieniłem też cały płyn chłodzący przy okazji. I u mnie na pewno pomogło. Jakbym mógł jakoś pomóc jeszcze pytajcie
edbajtel 10-07-2012, 21:51 A tak przepraszam zapomniałem napisać. Za pierwszym razem kiedy byłem w warsztacie prosiłem o sprawdzenie chłodnicy i po zdemontowaniu maskownicy powiedzieli że wszystko ok wtedy właśnie zmieniłem termostat niestety pogoda nie dopisała i było chłodno wiec przestał się grzać a wtedy jeszcze nie wiedziałem że sprawa związana jest z klimą. Dopiero teraz kazałem zdemontować i od zewnętrznej strony było ładnie tylko parę owadów wystających a od wewnątrz zabite nawet z ciekawość z radością mechanicy przywlekli mi ta chłodnice żebym sobie zobaczył ( przyznam widok ciekawy). Dlatego wydaje mi się, że powinieneś ( przepraszam że na Ty) zerknąć od środka. Niestety kompletnie nie znam się na tym kompletnie ( jestem ze służby zdrowia) i nie chciałbym nikomu sugerować, że to napewno w jego aucie to, opisałem tylko w jaki sposób odbyło się to u mnie i co mi pomogło. Niestety nie zrobiłem zdjęć chłodnicy. Zeby być już w 100% dokładny wymieniłem też cały płyn chłodzący przy okazji. I u mnie na pewno pomogło. Jakbym mógł jakoś pomóc jeszcze pytajcie
nie ma problemu ze "naTY" tu wszyscy są na TY :)
we czwartek zostawiam auto zobaczymy co znajdą..
Majaczek86 10-07-2012, 22:01 Ciesz się majaczek, że to tylko chłodnica i pomogło, ale wielu z nas ma podobne problemy, robią wszystko po kolei, a efektu nie widać, tylko portele robią się corazcieńsze.
Zgadzam się w 100% mój niestety też to musiał przejść jak już powiedziałem nowy termostat, czujnik, zmiana softu, płyny- dlatego nie namawiam do wymiany tylko do zajrzenia tam czy jest zabita czy nie a jeśli tak- można ją umyć( moja niestety była w około 60% zabita czego w ogóle nie było widać od zewnątrz a po wyciągnięciu jak pełny plaster miodu tylko że czarny zamiast "dziur" a właściwie przerw miedzy blaszkami chłodnicy była wielka ciemna plama jakby ktoś wylał klej dlatego postanowiłem kupić nową cena nie była niska ale też nie przerażająca chociaż biorąc pod uwagę wcześniejsze wydatki dużo całe szczeście warsztat poczuł się do odpowiedzialności i wziął tylko za chłodnice i płyn bez kosztów wymiany)nie wiem czy da się to zrobić bez wyciągania chłodnicy jak już napisałem nie znam się na tym- jestem świadomy tego, że możliwe jest iż ile samochodów tyle usterek opisałem moje przypadłości - to co mu dolegało w jaki sposób i w jakich sytuacjach się grzał i jeśli ktoś ma podobnie niech sprawdzi a nie naraża się na koszty tak jak ja i część osób z forum jeśli nie wszystkie. Pozdrawiam. Widzę, że kolega z sosnowca poleciłbym warsztat ale nie chciałbym tu kryptoreklamy szerzyć jeśli byłbyś zainteresowany napisz dam maila
Majaczek86 11-07-2012, 08:36 Jeszcze jedno zdiagnozowałem dopiero dzisiaj- zawsze jak jeździłem na klimie strasznie głośno chodził wentylator nie przywiązywałem wagi ponieważ mijając fordy na drodze co 2 tak głośno chodził a okazało się dzisiaj, że po zmianie chłodnicy i włączonej klimie słychać tylko prace silnika i bardzo bardzo delikatnie wentylator wręcz trzeba się przysłuchać, przez chwile myślałem że to rano jest chłodno a ja nie jechałem zbyt szybko ale przetestowałem w drodze do pracy i faktycznie jest bardzo cichutko po wyjściu z auta prawie w ogóle nie słychać żeby chodzil went
Kwasniak 11-07-2012, 10:40 Jeszcze jedno zdiagnozowałem dopiero dzisiaj- zawsze jak jeździłem na klimie strasznie głośno chodził wentylator nie przywiązywałem wagi ponieważ mijając fordy na drodze co 2 tak głośno chodził a okazało się dzisiaj, że po zmianie chłodnicy i włączonej klimie słychać tylko prace silnika i bardzo bardzo delikatnie wentylator wręcz trzeba się przysłuchać, przez chwile myślałem że to rano jest chłodno a ja nie jechałem zbyt szybko ale przetestowałem w drodze do pracy i faktycznie jest bardzo cichutko po wyjściu z auta prawie w ogóle nie słychać żeby chodzil went
Co do pracy wentylatora u mnie to samo wcześniej klima ON wentylator od razy na drugi bieg jak by samolot startował . Teraz po umyciu chlodnic i wizycie w serwisie klimatyzacji (miałem śladowe ilosci gazu i oleju) klima chłodzi do 4 stopni a wiatrak jak kolega napisał prawie nie słyszalny. Mam nadzieje że to koniec przygód z wędrującą wskazówką na 120. Dla pewności wymienię płyn chłodzenia. Dam znać czy to pomogło ale dopiero w weekend przetestuję go w drodze na działkę.
edbajtel 11-07-2012, 13:35 Co do pracy wentylatora u mnie to samo wcześniej klima ON wentylator od razy na drugi bieg jak by samolot startował . Teraz po umyciu chlodnic i wizycie w serwisie klimatyzacji (miałem śladowe ilosci gazu i oleju) klima chłodzi do 4 stopni a wiatrak jak kolega napisał prawie nie słyszalny. Mam nadzieje że to koniec przygód z wędrującą wskazówką na 120. Dla pewności wymienię płyn chłodzenia. Dam znać czy to pomogło ale dopiero w weekend przetestuję go w drodze na działkę.
faktycznie mnie tez to umknęło że wiatrak przy klimie chodzi jak turbina od poduszkowca, jutro zostawiam auto na serwisie dam znać co i jak
edbajtel 12-07-2012, 08:39 no to trzymajcie kciuki, właśnie zostawiłem auto w serwisie, ,,,
cześć
w moim focusie dziś odpowietrzyli układ chłodzenia, podobno weszło 1litr płynu chłodzącego, auto mam do odbioru i sprawdzenia.
zastanawaijące jest to ze jak miesiąc temu wymienili mi termostat to też dolali 1litr płynu... a w zbiorniczku wyrównawczym zawsze jest miedzy minimum a max. ot zagadka.
no i kicha, odebrałem autko, pojeździłem 25 minut po miescie, :warunki doświadczenia:
temp zewnetrzna 26st C, klima ustawiona na 20st C automat.
po około 20 minutach jazdy po miescie skok tempertatury z 88 na 105 st C,
odruch - wyłączam klime, po 15-20 sekundach powrót wskazówki na 88st C.
jutro ciąg dalszy, ciekawe czy 22 lipca bede miał czym jechać na wakacje,,,?
edbajtel 12-07-2012, 15:27 no to trzymajcie kciuki, właśnie zostawiłem auto w serwisie, ,,,
cześć
w moim focusie dziś odpowietrzyli układ chłodzenia, podobno weszło 1litr płynu chłodzącego, auto mam do odbioru i sprawdzenia.
zastanawaijące jest to ze jak miesiąc temu wymienili mi termostat to też dolali 1litr płynu... a w zbiorniczku wyrównawczym zawsze jest miedzy minimum a max. ot zagadka.
Majaczek86 13-07-2012, 09:41 Rozumiem, że tylko dolali Ci płynu a sprawdzali tą chłodnice ? czy jest czysta ? nie chce się upierać bo możliwe że masz taki sam problem jak ja a możliwe że całkiem inny. Ja też wcześniej dolewałem i nawet oglądałem chłodnice dopiero po wyciągnięciu okazało się że jest do wyrzucenia ale nie chce narażać na koszty nie potrzebnie po prostu zapytałbym mechanika czy oglądali dokładnie chłodnice. Pozdrawiam ja dalej potwierdzam moje się nie grzeje zobaczymy co po weekendzie powie Kwasniak czy jemu to pomogło. A z ciekawości chodzi Ci wentylator ciszej ?
Na wakacje smiało możesz jechać, nie włączj klimy to bedziesz miał spokój. Ja
mam to samo. Przeczytaj mój temat --kliatyzacja a temperatura silnika----
W tej chwili jestem na etapie serwisu, nieszczelność układu zapchany odwadniacz, spalony elektromagnes sprężarki, w efekcie druga sprężarka, nowy pasek wielorowkowy bo stary nie pasuje, inna średnica koła sprężarki.
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4337
Witam
Panowie ta druga chłodnica jest zabita owadami.
Pozdrawiam
Kris
mateq111 14-07-2012, 18:32 Na wakacje smiało możesz jechać, nie włączj klimy to bedziesz miał spokój.
Życzę powodzenia jechać do Chorwacji jak będą upały po ponad 30*C i nie włączać klimatyzacji. U mnie jak na razie OK ale jest chłodniej, klima też mocniej chłodzi.
Dziś temp z kratek ok 5*C a na polu 25*C a ostatnio przed myciem jak było 31*C to z kratek miałem 13-14*C. Zdaje sobie sprawę, że temp otoczenia też ma duży wpływ ale to prawie 10*C różnicy więc myślę, że to mycie dało jakąś poprawę. Teraz temp wdl. kompa mam max 139*C.
Także myślę, że warto było przemyć chłodnicę, moja była o wiele mniej zabrudzona od tej na fotce wyżej.
Majaczek86 17-07-2012, 22:24 o właśnie moja wyglądała podobnie może troszkę gorzej wiec wymieniłem i śmiga wszystko do dzisiaj jak nowe i od wymiany wskazówka tylko do 90 i stop
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4330
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4331
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4332
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4333
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4334
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4335
http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=854&pictureid=4336
Na prośbę Jacka145_JJ wstawiam kilka fotek z mycia chłodnicy.
1.
2.Zdjąć osłony
3.Wypiąć zamek
4.Wyjąć wlot powietrza
5.Zdjąć atrapę
6.Wyjąć Lampy przednie
7.Wykręcić i wyjąć zderzak
8.Wykręcić i wyjąć belkę przednią
9.Wykręcić i wyjąć Intercooler
10.Rozdzielić chłodnice Klimy i główną
Uwagi:
Proszę o rozwagę i ostrożne obchodzenie się z chłodnicami.
Myłem myjką ciśnieniową tylko od góry w dół nie pełnym strumieniem wtedy nie gięły się lamele.
Czerwonymi punktami zaznaczyłem miejsca, na które trzeba zwrócić uwagę.
Na żółto jest kolejność rozbierania.
Nie opisuję jakich narzędzi trzeba użyć to zostawiam Wam jak się za to zabierzecie.
Wszystko robicie na własną odpowiedzialność!
Ja tylko opisałem jak ja to zrobiłem
Pozdrawiam
Kris
damiasek 28-07-2012, 22:39 Da się trochę prościej. Też czyściłem chłodnice rozchylając je. Obyło się bez wyciągania reflektorów, zdejmowania zderzaka i pasa przedniego. Wystarczyło zdjąć osłony, atrapę i intercooler - trochę mniej pracy, ale trzeba się trochę więcej pogimnastykować zdejmując intercooler.
Kwasniak 31-07-2012, 08:45 U mnie na razie brak wędrowania wskazówki na czerwone pole. Wyczyszczona chłodnica, serwis klimatyzacji gdzie okazało się że prawie nie ma odczynnika, wymieniłem też olej w silniku, foka przetestowana zrobione około 800 km.
jak tak czytam te wszystkie historie, to się zastanawiam gdzie wy jeździcie tymi samochodami ;)
jak tak czytam te wszystkie historie, to się zastanawiam gdzie wy jeździcie tymi samochodami ;)Jak byś jeździł nocami to byś wiedział.
Jacek145_JJ 15-05-2013, 07:32 Witam po dłuższej przerwie i z góry przepraszam za odgrzewanie starego kotleta, ale idą powoli dni upalne i u niejednego problem przegrzewania się silnika powróci.
W zeszłym roku już nie miałem czasu ani chęci zająć się tematem, i pożałowałem już pierwszego dnia z wysoką temperaturą, jaki miał miejsce dwa tygodnie temu. Ciepło, klima włączona, górka, gaz i siup! wskazówka na czerwone pole. Zdecydowałem się więc na wymianę chłodnicy, i po jej wyjęciu oto obraz nędzy i rozpaczy, jaki zastałem:
http://imageshack.us/a/img824/4673/20130514140839.jpg
http://imageshack.us/a/img690/8651/20130514140829.jpg
http://imageshack.us/a/img577/8277/20130514140824.jpg
http://imageshack.us/a/img51/9048/20130514140818.jpg
Teraz mam spokojną głowę i dam Wam znać jak wypadną testy w nadchodzących upałach.
Pozdrawiam!
Zdecydowałem się więc na wymianę chłodnicy
Witam
Stara była nieszczelna, że wymieniłeś?
Ja umyłem i wystarczyło Święty spokój.
Jacek145_JJ 27-05-2013, 07:46 Witam
Stara była nieszczelna, że wymieniłeś?
Ja umyłem i wystarczyło Święty spokój.
Jakoś tak po prostu, jak ją zobaczyłem to zdecydowałem się na wymianę, chłodnica Nissens (podobno dobry, duński zamiennik) kosztowała mnie 260zł, więc moim zdaniem cena niewielka za święty spokój, tym bardziej że na początku czerwca jadę na wakacje z rodziną (2 malutkich dzieci) do Chorwacji. Bałem się, że coś przy myciu uszkodzę, poza tym i tak nie wiadomo jak wyglądała w środku, czy nie była zatkana kamieniem itp.
chłodnica Nissens (podobno dobry, duński zamiennik) I to się zgadza kiedyś kupiłem do Hondy i nie żałowałem. Szkoda tylko tej starej, pewnie była dobra jak była zalewana tylko płynem. Mycie nic stasznego jak masz ją na zewnątrz.:)
Witam
Mam podobny problem wlanczajacy sie szybciej wentylator i powyzej 130km/h wskazowka skacze... wymienilem termostat ale nie testowalem jeszcze przy duzych predkosciach wiec nie wiem... ale zalwazylem ze wiatraki dalej sie szybcie zalanczaja...
Pytania:
1.Czy bez wyjmowania chlodnicy mozna ja przedmuchac da to cos ?
2.Jak bym mial kupic nowa to widze ze tylko zamiennik jakas konkretna firma ktos wymieniak mk1 focus .?
1. Nie
2. A nie lepiej umyć, wszystko w tym wontku jest opisane.
Jak pisalem wymienilem termostat kupilem orginal Motorcraft ERT216 1001993
Zakres temeperatury - 92° - 102° . czy to dobry zakres temperatur ? bo czytalem ze wkladali z mniejszym zakresem temperatur ?
Jacek145_JJ 24-06-2013, 15:22 Małe uaktualnienie tematu - Focus został gruntownie przetestowany pod kątem przegrzewania się silnika na trasie Siemianowice Śląskie - Makarska i spowrotem. Po wymianie chłodnicy wskazówka przez cały wyjazd ani drgnęła, pomimo używania klimatyzacji przez 100% czasu. Czy to serpentyny drogi ze Splitu do Makarskiej, czy podjazd autostradą 120km/h pod Sveti Rok - nic nie wytrąciło Foki z równowagi, pomimo temperatury powietrza przekraczającej momentami 34 stopnie. Dołączam więc z uśmiechem do grona użytkowników z wymienioną/wyczyszczoną chłodnicą. :mrgreen:
Pora zabrać się za znikający płyn wspomagania, ale to już temat na inny raz... :roll:
Witam. Postanowiłem odgrzać temat: ford focus mk2 1.6 benzyna (2008 r.). Do kwietnia b.r. samochód sprawował się rewelacyjnie, nigdy nie miałem żadnych problemów z temperaturą. W kwietniu padło mi sprzęgło, odholowałem na widelcu samochód do mechanika, który je wymienił (przy okazji wymienił olej) i po odebraniu go (przejechałem ok. 50 km) w mieście pojawił się komunikat o przegrzanym silniku. To co różni mój przypadek od Waszych to:
- komunikat pojawia się zazwyczaj podczas stania w korku ewentualnie bardzo wolnej jeździe
- pojawia się w różnych przypadkach, wyłączenie klimatyzacji nic nie pomaga
- przy wskazaniu ok 120 stopni zajrzałem pod maskę - wentylator nie działał (silnik wydawał się dość gorący, ale bez przesady)
- od chwili naprawy zdarzyły się dwa przypadki: problem z temperaturą, awaria akumulatora (musiałem wymienić na nowy) a także na wolnych obrotach co jakiś czas czuję delikatne stukanie w skrzyni biegów wraz z falowaniem obrotów (w zakresie 700 - 1100 rpm)
Po pierwszym przegrzaniu sprawdziłem poziom płynu chłodniczego - był 1 cm poniżej min (na gorącym silniku), kupiłem więc na stacji benzynowej i dolałem do prawidłowego poziomu; to niestety nie rozwiązało problemu. To, co mnie najbardziej intryguje to fakt, że przed naprawą wszystko było ok. Jest to sprawdzony mechanik, który od pokoleń ;) naprawia nam samochody - nie sądzę aby coś zepsuł. Czy wg Was jedynym rozwiązaniem jest czyszczenie/wymiana chłodnicy? Z góry dziękuję za wszelkie uwagi/komentarze.
przy wskazaniu ok 120 stopni zajrzałem pod maskę - wentylator nie działał (silnik wydawał się dość gorący, ale bez przesady)
I na tym bym się skupił może mechanik przez przypadek coś rozłączył.
veinard11 23-06-2014, 22:08 Witam,
Jestem świeżo po podobnym problemie i udanej diagnozie i naprawie.
Mialem podobne objawy jak kolega wigi81 powyżej. Również podejrzewałem termostat, nawet go kupiłem lecz zanim zabrałem się za wymianę....
Znajomy elektryk (pracuje w jednym z ASO Forda) wyjął całą obudowę filtra powietrza (odpiąć wtyczkę i 2, 3 zaczepy) dzięki temu mamy więcej miejsca i dostęp do wentylatora klimy a dokładniej do przekaźnika/ modułu, który odpowiada za jego uruchomienie (znajduje się on bliżej dolnej części wentylatora, z prawej strony patrząc od przodu auta)
Do przekaźnika wchodzą od dołu 3 przewody a wychodzą z góry 2. Jesli jeden z przewodów jest uszkodzony wręcz przegnity - macie winowajce!!
Tu dobre więsci się kończą....producent BOSCH wraz z FORDEM tak to wymyślili, że obudowa tego modułu jest NIEROZBIERALNA....
Co do zasady moduł jest zintegrowany z wentylatorem - cena zestawu w ASO ok 1400pln
Można jednak, mając sprawny moduł, np z jakiegoś "rozbitka" polutować przewody nie zapominając o izolacji i peszlu.
Do mojej Foki 1, 8 TDCI z 2006 zamontowalismy moduł z...Mondeo 2008 mimo ze wygląda inaczej to wtyczka jest identyczna i wystarczylo dolutować dwa przewody.
Może się to komuś przyda.
Pozdrawiam
veinard11@wp.pl
P.S. jeżeli do czasu diagnozy musicie jeździć - polecam włączyć tryb serwisowy i ustawić go na TEMP ENGINE i pilnować by temperatura nie przekroczyła 130st. (Nie mylić z temp cieczy na wskazówce)
witam w czerwcu 2013 wymieniona chlodnica ostatnio jak jechałem okolo 160 km/h wskazowka wychlila sie znowu trzeba bylo zwolnic do 120 i bylo ok. Czy to wina znowu chlodnicy ? ale teraz tej od klimatyzacji ? czy ta nie brac pod uwage ?
danek7902 21-07-2014, 19:17 Ja miałem tak samo.Auto kupiłem żonie koncem czerwca i wracając po zakupie 400 km do domu temperatura zaczęła skakać aż do 120 stopni.Musiałem jechać na ogrzewaniu w upalmny dzień przez 6 godzin.Podczas jazdy na ogrzewaniu temperatura spadła do ok.98-99 stopni.Przeczytałem chyba wszystkie przypadki grzania się forda i przystąpiłem do działania.Sprawdziłem uszczelkę pod głowicą tym płynem na zbiorniku i było ok więc zakupiłem termostat 74 stopnie i przy montażu okazało sie że jakiś mądry magik zamontował odwrotnie termostat,tzn.wsadził go do tego plastikowego króćca zamiast do silnika.Oczywiście zamontowałem już ten kupiony termostat o niższcze temperaturze.
Teraz mam temperaturę od 85 do max 93 stopni.Wreszcie jest idealnie.
Minotauro 26-01-2015, 14:26 Witam kolegów. Mam Focusa z 2009 r z silnikiem 1,8 TDCI i również przypadłość z temperaturą... ale wyglądającą trochę inaczej. U mnie zamiast temperatura wzrastać powyżej stanu, to po pewnym (bliżej nieokreślonym czasie) spada na sam dół skali - czyli tam gdzie wskazówka znajduje się przy zimnym silniku. Dzieje się to nieregularnie i trudno ocenić od czego zależy. Zazwyczaj jest tak, ze po odpaleniu i wyjechaniu z domu temperatura na wskaźniku rośnie i w pewnym momencie osiąga prawidłową wartość - tzw 90 stopni. Następnie utrzymuje się tu przez nieokreślony i zależny "swego kaprysu" czas, a potem nagle opada znów do dołu skali i tam pozostaje do końca trasy. Czasem jeszcze potrafi się na chwilę podnieść i powrócić do właściwych wskazań ale najczęściej jak spadnie to już do następnego uruchomienia silnika (i to po wychłodzeniu). Wymieniłem termostat i oczywiście nic, teraz zastanawiam sie nad czujnikiem, ewentualnie może jakiś brak łączności w przewodach lub masa... Nie wiem. Zauważyłem natomiast ciekawą zależność, mianowicie jeżeli dojechałem do końca trasy i wskazówka mimo wszystko nie spadła (znaczy została na prawidłowym miejscu 90 st.), to silnik na wolnych obrotach chodzi równo i miękko jak masełko... w przypadku gdy wskazówka spadnie i zostanie na dole, to po zatrzymaniu na wolnych obrotach silnik pracuje nieco inaczej - jakby mniej równomiernie i trochę bardziej dieslowato (stukająco). Powiedzcie co Wy... Sam nie wiem na ile problem jest poważny i szkodliwy dla silnika???
Pozdrawiam
Ja mam podobny problem. podczas przyspieszania temperatura spada (wskaznik) odpuszczam gaz temperatura(wskaźnik) wraca na miejsce. Wymieniłem termostata i wszystkie możliwe czyjniki łącznie ze wskaźnikiem. problem nie zniknął.
Ma ktos jakis pomysł ?
MayDay_Ns 27-07-2015, 19:50 Na prośbę Jacka145_JJ wstawiam kilka fotek z mycia chłodnicy.
1.
2.Zdjąć osłony
3.Wypiąć zamek
4.Wyjąć wlot powietrza
5.Zdjąć atrapę
6.Wyjąć Lampy przednie
7.Wykręcić i wyjąć zderzak
8.Wykręcić i wyjąć belkę przednią
9.Wykręcić i wyjąć Intercooler
10.Rozdzielić chłodnice Klimy i główną
Uwagi:
Proszę o rozwagę i ostrożne obchodzenie się z chłodnicami.
Myłem myjką ciśnieniową tylko od góry w dół nie pełnym strumieniem wtedy nie gięły się lamele.
Czerwonymi punktami zaznaczyłem miejsca, na które trzeba zwrócić uwagę.
Na żółto jest kolejność rozbierania.
Nie opisuję jakich narzędzi trzeba użyć to zostawiam Wam jak się za to zabierzecie.
Wszystko robicie na własną odpowiedzialność!
Ja tylko opisałem jak ja to zrobiłem
Pozdrawiam
Kris
Ile zajęła Ci cała operacja? chłodniczkę klimy odpinałeś po obu stronach czy tylko z prawej? Opisz proszę trochę dokładniej demontaż zderzaka bo boję sie że na tym polegnę bo nie znajdę jakiegoś zaczepu czy coś.
Z góry bardzo dziękuje za odpowiedź.
Ile zajęła Ci cała operacja? chłodniczkę klimy odpinałeś po obu stronach czy tylko z prawej? Opisz proszę trochę dokładniej demontaż zderzaka bo boję sie że na tym polegnę bo nie znajdę jakiegoś zaczepu czy coś.1. Jedno popołudnie
2. Po obu stronach http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1852491&postcount=79
3. Zaznaczyłem miejsca, na które trzeba zwrócić uwagę, śruby mogą być zardzewiałe.
MayDay_Ns 28-07-2015, 19:52 I po robocie:), przy przebiegu 340tys miałem tak samo zabitą chłodnicę. Dzisiaj po pół godzinnym płukaniu karcherem (na najmniejszym cisnieniu) z chłodnicy wyszedł taki szlam że szok! Wspomagałem się płynem do usuwania owadów i tak na zmianie raz płyn raz woda i poszło:) teraz przy włączonej klimie wiatraczek spokojnie chłodzi i nie musi wchodzić na najwyższy bieg. Dodam że z lenistwa nie demontowałem pasu przedniego ani zderzaka tylko zdemontowałem sam IC i światła. Dzięki za rady i polecam czyszczenie każdemu kto ma większy przebieg, a nie zmieniał jeszcze chłodnicy.
PS w czasie mycia cały syf zbiera się w takim wgłębieniu pod wiatrakiem i go blokuje, po myciu trzeba to wyczyścić i przepłukać !!
Piotrek Ptysiek 11-09-2017, 21:41 Witam,
Czy ktoś zdiagnozował problem nagłego wzrostu temperatury.
Zaneta90 22-10-2017, 14:40 Witam wszystkich.
Posiadam auto Focus mk1 z 2004roku w kombi. Silnik 1.8 tdci. Od pewnego czasu mam dziwny problem którego nie potrafi mi nikt zdiagnozować. Otóż na zimnym silniku strasznie nierówne obroty nawet do tego stopnia że zgaśnie. A później podczas jazdy temperatura robi się na Max i traci moc. Nie wyskakuje żadna kontrolka od silnika ani nic. Po prostu temperatura jest na Max i traci wtedy moc. Dodatkowo nadmienię że kiedy w tym czasie zrobię nawiew ciepłego powietrza to leci zimne.
Kilka dni temu wymieniłam rozrząd i mechanik stwierdził że pompa wody i termostat są w porządku.
Jakieś pomysły? 😊
Lukasz2525 22-10-2017, 16:28 Na max czyli końcu skali ? Nie na środku, tylko na końcu wskaźnika, na czerwonym polu ?
W ogóle nie masz ciepłego powietrza z nawiewu ? Widocznie płyn nie przepływa przez nagrzewnicę. Albo masz zapchany lub zabrudzony układ, przez co płyn nie krąży, nie chłodzi silnika i nie nagrzewa nagrzewnicy powietrza; albo masz zapowietrzony układ i płyn na przykład krąży tylko po chłodnicy, a nie po całym układzie, więc nie chłodzi silnika i nie nagrzewa nagrzewnicy; albo nie masz płynu, więc nie chłodzi silnika i nie nagrzewa nagrzewnicy, bo nie ma czym, ale rozumiem że tę opcję odrzucamy.
Wszystko sprowadza się do nie krążenia płynu, jeżeli silnik się przegrzewa, a nagrzewnics zimna. Można by sprawdzić czy chłodnica gorącą.
Wpuściłbym do układu płukankę Liqui Moly do układów chłodniczych, może coś pomoże.
Nie wiązałbym tego z falowaniem obrotów i gaśnięcia, to będzie problem układu paliwowego. Może być coś prostego, zapchany filtr, zapowietrzanie się. Chyba że silnik już styrany. Przebieg ?
Lukasz2525 22-10-2017, 19:04 Ten skrót jest tak oczywisty, że go nie znałem i musiałem sprawdzić w google. Myślę że ktoś zauważyłby brudny płyn chłodniczy, masło w oleju lub dymienie.
Pożyjemy zobaczymy. Obym się mylił.
Zaneta90 23-10-2017, 08:28 Witam wszystkich.
Posiadam auto Focus mk1 z 2004roku w kombi. Silnik 1.8 tdci. Od pewnego czasu mam dziwny problem którego nie potrafi mi nikt zdiagnozować. Otóż na zimnym silniku strasznie nierówne obroty nawet do tego stopnia że zgaśnie. A później podczas jazdy temperatura robi się na Max i traci moc. Nie wyskakuje żadna kontrolka od silnika ani nic. Po prostu temperatura jest na Max i traci wtedy moc. Dodatkowo nadmienię że kiedy w tym czasie zrobię nawiew ciepłego powietrza to leci zimne. Proszę o jakieś pomysły
zobacz czy olej silnikowy to nie masło a w zbiorniczku z płynem chłodniczym nie pływają oka rosołowe
Lukasz2525 23-10-2017, 14:57 Pisałaś o tym stronę temu w tym temacie i dostałaś tam odpowiedzi.
ministerq 23-10-2017, 15:26 Myślę że ktoś zauważyłby brudny płyn chłodniczy, masło w oleju lub dymienie.
To nie są jedyne, i jedynie słuszne objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą.
grzegi87 28-11-2018, 18:48 Dolacze sie do tego tematu posiadam focusa mk2 1.8 tdci od paru tygodni.
Problem ciezko pali na zimno i dymi czuc nie przepalona rope.
Udalo sie ustalic w menu zegarow dtc blad e199 problem z czujnikiem. Widzi z rana 40 c przy 0 c a po nagrzaniu 96c z zegarow. W smaxie 1.8tdci aprawdzalem przy tej samej temp widzi - 13 . wypielem z focusa i wpialem na krotko do smax i widzial-10. Odpalil smax na tym czujniku bez problemu. Pytanie dlaczego widzi blad.
Bump: Przy zalaniu liqiu moly do baku gdzie bylo ropy okolo 15l ropy. Auto pali na strzala i zero dymu. Jak sie mix skonczyl wrocil problem.
Bump: Swiece byly wykrecone i sprawdzone na krotko sprawne ale dzis wymienione na nowe.
Cześć,
Czy wymiana świec żarowych Tobie pomogła?
Mam podobny problem w silniku 1.8 TDCI 115km z odpaleniem w temperaturach poniżej 0*C. Napięcie na aku 12,5, świece żarowe sprawne (sprawdzona oporność), ciśnienie wtrysku ok (sprawdzone przez OBD), jedyne co zastanawia to temperatura silnika wg wskazań TESTu jest niższa o 15*C od otoczenia. Przy 0*C otoczenia na wyświetlaczu, na teście pokazuje -15*C, co raczej nie jest normalne, żeby silnik zachował taką temperaturę.
W takich warunkach silnik kręci i kręci i przy -3*C odpala po 10sek kręcenia.
Jak już odpali, gasze go i za drugim razem pali od strzału.
Myślicie, że wymiana czujnika temperatury silnika pomoże?
Witajcie. Wątek stary, ale chciałem zapytać czy nadal podtrzymywane jest, że czyszczenie z zewnątrz lub wymiana chłodnicy "wody" to recepta na skaczącą temp. silnika?
Pacjent to c-max 2007, 1.8 tdci.
Witam, miałem bardzo podobne objawy opisane wcześniej w watku, skacząca temperatura, brak ogrzewania, długo nie wyłączający się wentylator. Wymiana pompy wody całkowicie rozwiązała problem
Pozdrawiam
kotekbury 11-01-2020, 08:16 U mnie Zetec 1.6 faktycznie się gotował po dojściu do tych 124 - 126 stopni na wyświetlaczu (czyli koniec czerwonego pola na wskaźniku) i went się włączał więc pominę obszerną tematykę czujnika w głowicy itp. Silnik nigdy nie widział gazu.
Także walczyłem z tym różnymi metodami czyli : napełnianie i odpowietrzanie wg serwisówki (tzn przez napełnianie przez zasilanie nagrzewnicy i potem manewry z obrotami), odpowietrzenie przez zagotowanie i potem dłuższe przytrzymanie na 100-104 stopniach a następnie manewry z korkiem zbiorniczka (faktycznie silnik dociągał prawie litr płynu ze zbiorniczka), wyjęcie z termostatu zaworka, wstawienie termostatu 74 stopnie itp. Wszystko w najlepszym razie działało połowicznie - silnik do 130 km/h zachowywał się prawie poprawnie, po zdjęciu nogi z gazu gotuje się minutkę, potem OK, powyżej 140 km/h przegrzewanie permanentne. Najbardziej stabilne było użycie termostatu bez zaworka lub użycie termostatu 74 stopnie w połączeniu z odpowietrzaniem przez zagotowanie ale to obejście problemu.
Każdy mechanik którego pytałem oczywiście biegiem ściągałby głowicę (nie patrząc na brak klasycznych objawów padniętej uszczelki - nie ma masła na korkach, miękkie przewody, przedmuch nie pojawiałby się przy dużych obrotach tyko byłby permanentny ...). Grzebanie przy pompie wody także bez sensu bo ogrzewanie działa bez zarzutu czyli obieg jest OK.
I znalazłem FORD TECHNICAL SERVICE BULLETIN No.005/2001 (pdf w poście poniżej), w którym stoi jak byk że usterka MOŻE występować w silnikach Zetec SE 1,4 i 1,6 a poniżej jest sposób jej eliminacji tzn:
- wstawienie bypassu między przewodem wylotowym nagrzewnicy a wlotem chłodnicy, wymianę w razie potrzeby USZKODZONYCH (!) elementów układu chłodzenia (czyli zbiorniczka, korka, przewodu wentylacji głowicy), obowiązkowe wstawienie termostatu 74 stopnie i na koniec przeprowadzenie serwisowej operacji napełniania i odpowietrzania silnika.
Dam znać za kilka dni czy ta solucja coś dała i czy jest stabilna.
kotekbury 05-10-2020, 10:02 Solucja udana (trochę czasu zeszło ale jest). Gdy wcześniej przy prędkości powyżej 140 km/h osiągał 126 stopni (czerwone pole wskaźnika) a potem się gotował, przy zdjęciu nogi z gazu także - teraz osiąga 96 stopni max (przy zdjęciu nogi z gazu przy tej prędkości - temperatura skacze do max 108 stopni).
Materiały - trójnik 16x16x16 - od gaziarza, trójnik 32x20x32 - od Skody Octavii (jedyny łatwo dostepny na A..o, właściwie powinien być 30x16x30 ale ciężko dostać - mój miał nieco za duże średnice i ciężko było wsunąć na wąż do chłodnicy, z wylot 20mm musiałem przejściówką zredukować do 16 mm). Trójniki muszą być do układu chłodzenia odporne na temperaturę - na włóknie szklanym, nie nadają się od węży do podlewania ogródka...
Do tego obowiązkowo termostat 74 stopnie. Do tego kawałek wężyka fi 20 i 30 cm wężyka fi 16. Przejściówka z fi 20 na fi 16 mm. No i odpowiednie opaski zaciskowe.
Biuletyn Forda w załączniku.
Po pobraniu zmien nazwy numerowanych części archiwów:
FOCUS TSB 2001-05_1.ZIP na FOCUS TSB 2001-05.Z01
FOCUS TSB 2001-05_2.ZIP na FOCUS TSB 2001-05.Z02
FOCUS TSB 2001-05_3.ZIP na FOCUS TSB 2001-05.Z03
I wtedy rozpakuje się poprawnie (na forum są straszne ograniczenia wielkości i nazw plików w załącznikach)
Cześć,
trochę czasu minęło od ostatnich porad ale może jakimś cudem jeszcze ktoś odpisze :)
Ford Grand C-Max 2013 rok. 1.6 TDCI , 115 km.
Mam wymienione dosłownie wszystko - tak mi się wydaje. Chłodnica, termostat, pompa wody, rozrząd, czujnik temp, korek od zbiorniczka. Był test uszczelki pod głowicą, był również użyty kontrast i nie stwierdzono wycieków w tym płynu do oleju itp.
Byłem u 4 mechaników i żaden nie ma pomysłu co to może być.
Temperatura zwykle w trasie trzyma 90 stopni. W mieście różnie to bywa... z 90 na 70 stopni. Jak zwalniam czy skręcam to spada potem znowu rośnie i tak ciągle. Dziwnym objawem jeszcze jest to, że kiedy temperatura jest przekroczona około 110 stopni, samochód traci moc, z klimatyzacji leci lodowate powietrze. Po pewnym czasie lub często po redukcji biegu i przegazowaniu go następuje magiczne obniżenie temperatury a z klimatyzacji leci ciepłe powietrze.
Ostatnio układ został po raz kolejny odpowietrzony. Zostało wlane 3,5l płynu chłodzącego. Wentylator działa jak szalony bez względu na to czy dopiero ruszam czy już jestem w trasie.
Z temperaturą do tej pory nie mam pojęcia co się dzieje i co może być przyczyną. Jeśli ktoś ma pomysł to będę wdzięczny za sugestie
Witam, pacjent Focus 1.8 Tdci 2005 rocznik
Auto strasznie się przegrzewa od 2 dni. Po okołu 5 minutach jazdy temperatura wskakuje na 90, odpalają się wentylatory, po nastepnych 2 minutach wskazowka skacze na 120, pozniej spada na 90, pozniej znowu na 120. Staję na poboczu, gaszę silnik i ruszam. Robie 2 kilometry i znowu to samo 90-120-90-120 i znowu staję. Ubyło plynu przez 2 noce, musialem dolać 2x po litrze przez 2 dni. Przy temp 120 z nawiewu daje zimnym. Lekki wyciek zauwazylem gdzieś z pod auta. Olej czysty, nie ucieka, zadnej bialej mazi. Wąż od termostatu ten gruby jest letni, drugi zimny. W poniedzialek oddaje na warsztat. Co to bedzie Panowie? UPG czy Termostat?
konieczko5 27-10-2023, 14:17 ...
W test modzie pokazywalo 135 C
clubGRANT 27-10-2023, 15:44 Wiesz, miałem kiedyś kawasaki zx6r z 96" i było wszystko ok do puki nie jeździłem w paradach 10km/h, wówczas najpierw wywaliło płym ze zbiorniczka wyrównawczego, a dopiero potem włączał się wentylator. Serwis moto stwierdził czujnik temperatury do wymiany, ale drogi i z Japonii trzeba sprowadzać, wziąłem sprawy w swoje ręce i go sam sprawdziłem podgrzewając wodę w garnku i działał prawidłowo ! o co kaman? wymieniłem płyn chłłodzniczy z płukanka układu , po zalaniu świeżego płynu problem znikł. Polecam.
Wyszlo ze pompa wody uszkodzona ;)
konieczko5 05-11-2023, 06:34 ...
Człowiek Mariana 18-05-2024, 07:16 Witam, mam pytanie czy wa waszych focusach wentylator chłodnicy włącza się po osiągnięciu temperatury roboczej, kiedy silnik się przegrzewa, czy w losowych momentach?
Pytam w związku z problemem który był już poruszany na forum. W aucie wymieniłem Rezystor wejściowy wentylatora chłodnicy i zaczął się załączać wentylator kiedy włączam klimatyzację, natomiast nie pracuje kiedy silnik jest gorący. Temperatura według kontrolki to 90'C, a kiedy wchodzę w menu serwisowe 124'C. :shock:
technik08 18-05-2024, 08:42 127 w menu serwisowym oznacza połowę skali , czyli 90C . Stań w korku , a temperatura wzrośni e i wentylator zadziała .
Człowiek Mariana 18-05-2024, 13:35 Ok, dzięki za podpowiedź, będę obterwował.
papkin44 18-05-2024, 16:22 127 w menu serwisowym oznacza połowę skali , czyli 90C Skąd takie info? Gdyby było tak jak piszesz, to przy podnoszeniu wskazówki od MIN (60 C) do środka skali (90 C) parametr zacząłby się równie szybko się zwiększać, tyle że coś takiego nie zachodzi.
technik08 18-05-2024, 18:11 60C na zegarze to zero w trybie serwisowym , 120C na zegarze to 255 w trybie serwisowym .
papkin44 18-05-2024, 20:43 Czytałem naprawdę sporo o ENGINE TEMP, ale Twoja wersja to dla mnie totalna nowość i zupełnie do mnie nie przemawia. Jeśli miałeś na myśli parametr TEMP GAUGE – to ten wyświetlany jest w systemie szesnastkowym (razem 4 znaki).
...zresztą po cyfrze ENGINE TEMP masz literkę C (jak Celsius), a po zmianie ustawień na Fahrenheity pewnie będzie F.
|
|