Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1996-2000] Wycieraczki rozmazują po szybie


matrog19
15-05-2010, 10:42
Witam. Mam taki problem jak w temacie chyba w sumie jak sobie przypomną do od kiedy kupiłem samochód czyli 2.5 roku. Zawsze stosuje dobre wycieraczki Valeo, nigdy jakiś badziew z supermarketu. Chodzi mi o to, że nawet po wymianie wycieraczek nie ścierają one dokładnie tak jak powinny tylko zachodzi takie zjawisko, że jak przecieram szybę to tworzą sie na niej takie jak plamy rozmazane, które znikają zaraz po chwili. Bardziej ma to zjawisko kiedy wycieraczki wracają na dół bo jak idą w górę to jest idealnie. Najbardziej to denerwuje w nocy. Dodam, że wycieraczki nie piszczą, nie skrzypią itp. Wymiana nie zmienia nic. Nie wiem czy moja szyba jest już poprostu wykulana, czy może za mały mają docisk a może poprstu są zabrudzone jakimś woskie ale wątpie bo wiele razy szorowałem Clinem i nie było poprawy. Może ktoś wie o co chodzić może???

padi77
15-05-2010, 10:54
Witam. Mam taki problem jak w temacie chyba w sumie jak sobie przypomną do od kiedy kupiłem samochód czyli 2.5 roku. Zawsze stosuje dobre wycieraczki Valeo, nigdy jakiś badziew z supermarketu. Chodzi mi o to, że nawet po wymianie wycieraczek nie ścierają one dokładnie tak jak powinny tylko zachodzi takie zjawisko, że jak przecieram szybę to tworzą sie na niej takie jak plamy rozmazane, które znikają zaraz po chwili. Bardziej ma to zjawisko kiedy wycieraczki wracają na dół bo jak idą w górę to jest idealnie. Najbardziej to denerwuje w nocy. Dodam, że wycieraczki nie piszczą, nie skrzypią itp. Wymiana nie zmienia nic. Nie wiem czy moja szyba jest już poprostu wykulana, czy może za mały mają docisk a może poprstu są zabrudzone jakimś woskie ale wątpie bo wiele razy szorowałem Clinem i nie było poprawy. Może ktoś wie o co chodzić może???

ja kolego obstawiał bym zajechaną szybę. wiem ze z takim czyms kolega zgłaszał sie do specy od czyb i nie musiał jej wymieniać, czymś tam ja szorowali czy polerowali. ale czasem jednak nie ma wyjscia i tylko wymiana pomaga.

jackoba1
15-05-2010, 10:58
kolego a nie myjesz samochodu na myjkach z woskiem?

padi77
15-05-2010, 11:06
kolego a nie myjesz samochodu na myjkach z woskiem?

no i oczywiscie taka opcja też istnieje:p

darmodziej
15-05-2010, 11:14
Ja w poprzednim aucie natarłem sobie szyby takim specjalnym „super” środkiem do szyb, miało być super, kiper, a okazało się, że właśnie tak się szyba zachowywała, jak opisuje kolega. Nie pamiętam, co to był za środek, pamiętam natomiast, że bardzo się namęczyłem, żeby to zmyć. Podejrzewam, że poprzedni właściciel mógł zrobić coś podobnego.

darmodziej
15-05-2010, 11:16
Aha, jeszcze jedno, woskowanie na myjniach nie daje takiego efektu. Zawsze woskuję i nigdy mi się tak nie zrobiło.

wombat
15-05-2010, 11:26
Bardzo możliwe że szyba została potraktowana glikolem lub gliceryną (to kiedyś był taki domorosły sposób na czyste szyby, ale efektem ubocznym były własnie takie plamy jak kolega opisuje)

Należy zmyć ją dokładnie denaturatem i przy okazji dokładnie przetrzec wycieraczki. Można też wypłukać zbiorniczek spryskiwaczy bo tam też może być jakiś 'wynalazek'

A co do super duper wycieraczek. Ja stosuje właśnie te tanie supermarketowskie. Wodę zdieraja jak trzeba, może ciut hałasuja jak deszczyk jest mały ale działaja jak należy. A cena taka że po sezonie po prostu je wywalam i kupuję nowe.

Emmm
15-05-2010, 11:43
A co do super duper wycieraczek. Ja stosuje właśnie te tanie supermarketowskie. Wodę zdieraja jak trzeba, może ciut hałasuja jak deszczyk jest mały ale działaja jak należy. A cena taka że po sezonie po prostu je wywalam i kupuję nowe.
U mnie takie supermarketowe trzeci sezon już rozpoczęły i sprawują się cacy. Kupiłem nawet kolejny komplet na wymianę, ale nie ma potrzeby wymieniać. Cena śmieszna - około dyszki za sztukę (3 szt.) a radość nieoceniona.
Pozdrawiam

matrog19
15-05-2010, 12:08
Droższe wycieraczki kupowałem właśnie przez to, że to skrobanie mnie denerwowało. Ale po kolei to tak: na automatach nie myje samochodu bo szkoda mi lakieru żeby szczoty po nim waliły no i też pieniędzy. Zawsze myje sam, jakimś tak szamponem z pseudo woskiem ale często szyby poprawiam jeszcze Clinem do szyb. Czasami stosuje "niewidzialną wycieraczkę" ale na przednią szybę nigdy nie lałem. Może już być wykulana od wieku jej ale nie ma na niej rys itp. Ostatnio jechałem teściowej Clio i też ma valeo wycieraczki z tym, że ona całą zimę szorowała nimi lód z szyby i jej mimo to nawet smuga nie zostaje.
Więc koledzy czym byście mi radzili to doczścić bo może to by pomogło? Denaturat czy coś lepszego? Jaka metoda czyszczenie?

dempsej
15-05-2010, 13:09
Podłączam się do tematu mam to samo u siebie tyle, że po stronie kierowcy natomiast po stronie pasażera idealnie. Po prostu połowa szyby. Zmieniałem już wycieraczki, kupiłem jakiś droższy płyn do spryskiwaczy, szorowałem szybę płynem do szyb. Niestety nic to nie daje. Biorąc pod uwagę, że tylko od strony kierowcy mam te zjawisko przypuszczam, że przyczyna może być od chlapania z pod kuł przejerzdzających obok aut w czasie deszczu. Albo się mylę. Jakieś pół roku temu nie było tego. Auto owszem myję czasem na myjni automatycznej ale wcześniej tego nie było. Może i wiek ale z drugiej strony rodziców MKI który ma już 15 lat szyby ma jak złoto mimo założonych od X czasu najtańszych wycieraczek.

padi77
15-05-2010, 13:41
Podłączam się do tematu mam to samo u siebie tyle, że po stronie kierowcy natomiast po stronie pasażera idealnie. Po prostu połowa szyby. Zmieniałem już wycieraczki, kupiłem jakiś droższy płyn do spryskiwaczy, szorowałem szybę płynem do szyb. Niestety nic to nie daje. Biorąc pod uwagę, że tylko od strony kierowcy mam te zjawisko przypuszczam, że przyczyna może być od chlapania z pod kuł przejerzdzających obok aut w czasie deszczu. Albo się mylę. Jakieś pół roku temu nie było tego. Auto owszem myję czasem na myjni automatycznej ale wcześniej tego nie było. Może i wiek ale z drugiej strony rodziców MKI który ma już 15 lat szyby ma jak złoto mimo założonych od X czasu najtańszych wycieraczek.

kolego chodzi o to ze by tą szybe odtłuścić i tak jak kolega tam wcześniej naskrobał denaturatem lub czyms na spirytusie a jak nie to wlasnie fachury tak jak wczesniej napisalem maja takie specjalne srodki do odtłuszczania szyb.

colorado30
15-05-2010, 19:45
Podepnę się pod temat. mianowicie miałem taki sam problem że szyby mażą sie pod wycieraczkami ale to przyczyna mycia tymi ekstra szamponami z dodatkiem wosku:wink: Ale posłuchałem rady starszego pana co jeżdził starym golfem i powiedział mi ze przetarcie obranym kartoflem odtłuszcza dobrze szybę , no i spróbowałem ( obłed zamiast jeść kartofla to ja jak matoł szorowałem szybe;-) ) ale odziwo po kuracji i przetarciu płynem do szyb maziaje ustąpiły i wycieraczek nie trzeba było kupowac na ilości hurtowe:D

Emmm
15-05-2010, 23:50
Ciekawy sposób z tym ziemniakiem :) najważniejsze jednak, że skuteczny.
Słyszałem o przecieraniu szyby przekrojonym jabłkiem, podobno jest to skuteczny sposób na bezpieczną jazdę w deszczu z uszkodzonymi wycieraczkami.
Pozdrawiam

padi77
16-05-2010, 00:58
ludzie; ziemniaki, jabłka... a pomidory do czego są??? ;) przypomniały mi sie czasy gdy w malczanie smarowałem solą lub szamponem przednią szybe w zimie ze by nie zamarzała podczas jazdy:p ale to miniona epoka chyba, przynajmniej tak mi sie zdawało:D

Tjara
16-05-2010, 07:13
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=47 Tu macie tysiące sposobów i środków, do utrzymania szyb i wszystko na temat pielęgnacji samochodów. Myślałem że sporo wiem na temat mycia woskowania itp. Gdy zajrzałem pierwszy raz na to forum to się okazało , ze moja wiedza jest znikoma.

matrog19
16-05-2010, 10:28
No więc ja narazie wyszorowałem porządnie Clinem aż piszczała pod palcami a na to denaturat na czystej ściereczce i kilka razy czyszczenie całej szyby, wycieraczki też denaturatem. Efekt mało zauważalny. Jak idą w górę to jest pięknie a jak wracają z powrotem to zostaje jakaś rozmazana mgiełka :(

leon 72
16-05-2010, 11:01
jakis czas temu tez borykalem sie z podobnym problemem, zrobilem tak ;
najpierw umylem szybe rozpuszczalnikiem (np. nitro ), to samo z guma wycieraczki ( rozpuszczalnik na szmatke i przetrzec ). Nastepnie porzadne umycie szyby pianka do szyb i spokoj.

Ar2rB
16-05-2010, 11:50
U mnie pojawił się ten problem po wizycie na myjni automatycznej. Brałem program bez woskowania. Dziwne. Idę zaraz z dyktą i rozpuszczalnikiem dokonać mycia, bo wieczorem, jak kropi deszczyk to się nie daje jechać w ogóle....

Szeryf455
16-05-2010, 11:55
Panowie, błąd tkwi w samym ustawieniu wycieraczki. Jeżeli w jedną stronę zbierają dobrze a w drugą nie, to pióro jest ustawione pod złym kątem. Swego czasu facet handlujący wycieraczkami założył mi do transita i ustawiał mi przez dobre 10 min. kręcąc ramieniem wycieraczki przy pomocy starego pióra w tą i z powrotem, obserwując przy tym jak zbierają. Padało akurat, więc widać było dokładnie, co należy poprawić. Wyjaśnił mi to w ten sposób, że z wycieraczką jest jak z oponą; musi być ustawiona "zbieżność". Minęło dwa lata, a ja wciąż jeżdżę na tych wycieraczkach i nadal rewelacja. Jeszcze w żadnym samochodzie nie było tak super, a też się nakombinowałem z różnymi mazidłami do szyb i samymi wycieraczkami z każdej półki.

matrog19
16-05-2010, 12:44
Umyłem jeszcze raz denaturatem i jest już bardzo dobrze. Może jeszcze z raz i bedzie jeszcze lepiej