Witam ,am Transita 2,5 TD 95r. ,mam problem z nagrzaniem silnika.Zasadnicza sprawa to to że odrazu gdy odpalę silnik uruchamia się równocześnie wentylator chłodnicy - czy to jest normalne ,chyba powinien się uruchomić jak uzyska wyższą temperaturę? Aby rozgrzać silnik muszę odrazu wybierać wyższe prędkości i wówczas silnik da trochę ciepła w nawiewy a wskaznik minimalnie wejdzie na zakres ,po d łuższej jeżdzie dochodzi do literki "n" ,gdy staję lub jestem na postoju temperatura spada do minimum .......i wentylator pracuje non stop.Jest to latem i zimą niezależnie od temperatury zewnętrznej.Może ktoś coś poradzi?

W Transicie 89, którym jeździłem wentylator był załączany na zasadzie termoelementu w samym "wiatraku". Jak się rozgrzał (od chłodnicy), to załączał wiatrak. Jeżeli u ciebie jest podobnie, to może zaciął się ten termoelement w wiatraku?

Adam

Witam ja mam Transita 91 i od kiedy go mam , zawsze wentylator chodzi po uruchomieniu silnika . Mam podobny problem :) , cho nie jest on bardzo dotkliwy. Pozdrawiam

Eker, ten typ Forda tak ma, przepływ płynu przez chłodnice reguluje termostat tzn. jak odpalasz zimne auto to płyn krązy tylko w obwodzie blok silnika-nagrzewnica. Dopiero jak silnik zaczyna sie za bardzo nagrzewać termostat otwiera sie i puszcza płyn na chłodnice. Pozdrawiam

[ Dodano: 2006-11-08, 08:47 ]
Adam 759, czy wentylator masz na silnik elektryczny czy bezpośrednio na pasku klinowym jak u mnie ?. Jak masz na silniku elektr. to sprawdź czujnik ktory załącza wentylator powinien być wkręcony gdzies w okolicach chłodnicy (choc nie wiem bo ma transita z 91r) może to jego wina. pozdrawiam