Witam. Czytalem troche juz o podobnych problemach ale takiego samego nict nie mial chyba jeszcze,a mianowicie mam Escorcika 1.8 TD i wszystko bylo ok. dopoki nie mialem malej stluczki. Wjechalem w tyl auta no i pomijajc juz fakt ze zbilem sobie lampe,zderzak i podgialem maske, to od tego czasu czasami zdarzalo sie,ze silnik dziwnie chodzil: byl slabszy i bylo wyraznie slychac glosniejsze "klekotanie" jakby to byl silnik z 85 roku... Lecz to bylo przewaznie chwilowe i ustepowalo ale od paru dni mam to caly czas,tzn caly czas slychach ten kletot! Powiedzice mi czy to moglos ie cos stac przez ta stluczke i ewentualnie co tam sie moglo stac.
Z gory dzieki
pozdro

Proszę o poprawienie tytułu postu na zgodny z regulaminem.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=83774
W innym przypadku temat zostanie zamknięty.
Użyj funkcji " edycja " dalej "zaawansowane ".

U mnie klekotal jak milem niesprawny korektor kata wtrysku. Po przekreceniu stacyjki slyszysz trykanie?

ale czy u Ciebie to bylo po stluczce czy tak poprostu?
i o jakie trykanie Ci chodzi... W stacycje czy w przekaznikach cos

jak przekrecisz kluczyk do momentu grzania swiec to powinienes slyszec tryyy . W pompie nad boosterem jest korektor kata wtrysku i to wlasnie on wydaje taki dzwiek. U siebie akurat naprawialem go i jak byl odlaczony to silnik wlansie klekotal i byl slabszy. Moze u ciebie po stluczce cos jest nie tak z tym korektorem.

kurcze powiem Ci,ze jak od roku mam to auto to chyba nigdy nie bylo slychac takiego trykania... Wiem o co chodzi bo slyszalem to w innych autach. Zaraz bede jechal autem to jak wroce to napiszze nowe spostrzezenia:)

to tak: przy przekreceniu nie slychac nic,znaczy sie wiadomo,ze slychac zalaczajace sie cos ale to jest tylko zaraz po przekreceniu i gdy sie nagrzeja swiece ale podczas grzania swiec nic nie slychac.

korektor tryka wlasnie zaraz po przekreceniu kluczyka i wa to u me ok 2-3sek

nawet jak korektor nie działa to auto Ci nie osłabnie

Ale to w pompie wtryskowej jest ten korektor tak? aha i co to jest ten booster? bo jakos nie umiem sobie nic skojarzyc...
i to trykanie to musi byc spokojnie slyszalne? cos typu szybkiego cykania zegarka??:]

tak trykanie słychac ale to jest takie esxtra ustawienie jak silnik jest zimny, szczególnie przydatne to w zimie jest ale jak to nie działa to nic sie nie powinno dziać takiego... ja bym szukał problemu gdzie indziej

piszesz,ze ustawienie wiec sam sobie moge to ustawic??
ale w czym? wlasnie w tym problem,ze nie wiadomo w czym szukac problemu:( myslalem juz nawet nad zaworami...

aha, i jeszcze jedno dodam,ze gdy wjechalem w tyl tego auta to wtedy to ja ledwie co moglem ruszyc autem. strasznie byl slaby. Niby sie to poprawilo lecz no dalej jest glosny i troche slabszy. Czy ktos cos moze poradzic?