Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Dziwne buczenie przy prędkości 60km/h - co to moze być?
Już raz pisałem że od jakiegoś czasu przy prędkości 60km/h zaczyna dobiegać z przedniej części samochodu dziwne buczenie nie mam pojęcia co może być przyczyną tego dźwięku podejrzewam jedynie łożyska przedniego napędu ale nie jestem pewny dodam że opony mam prawie nowe (z zeszłego roku)no i wczesną wiosną (marzec)poprawiałem zbieżność kół ale po jej ustawieniu było ok. opony jakie posiadam to Kormorany 195/60/R15 .Dziwne buczenie słychać także przy jeździe na tzw. luzie a przy prędkości 50km/h dźwięk ten ustępuje.
jarekosw 01-06-2010, 17:40 Witam , pewnie trzeba podnieść przód samochodu i pokręcić sobie kołami - próbowałeś ?
Z Twojego opisu wynika ze to napewno łożysko. Mi padło lewe z tyłu i mechanior stwierdził że sie równomiernie zurzywaja i niestety miał racje bo prawa zaczyna buczec a wymiana była ledwie miesiac temu.:evil:. Sprobuj tak jak kolega mówi przód do góry i zakreć kołami
Dzisiaj będąc na myjni (a tam równe podłoże) podlewarowałem samochód i tak właśnie zrobiłem (na prawym kole), ale nic specjalnego nie stwierdziłem koło jak kolo kręci się normalnie .
Z przodu to cieżko bedzie stwierdzic. Na pocieszenie dodam, mechanik stwierdził że można jezdzic do póki łożysko nie zacznie tak wyć że radio nie da rady go zagłuszyc. Wtedy już łatwo bedzie zweryfikowac która to strona. Oczywiscie jesli problem jest w łożysku.
jasiuprezes1 03-06-2010, 09:44 łożyska wyją w całym zakresie prędkości,podnieś auto , zabezpiecz,poproś znajomego aby potrzymał gaz w zakresach w których auto wyje a ty wskakuj pod spód zlokalizować buczenie.chyba że przejechałeś jakąś koze i się zaczepiła.
Nie zgodze sie że w całym zakresie predkosci u mnie tak do 70 była cisza pózniej sie zaczynało upirdliwe buczenie. Po wymianie spokój
tomasz2010 03-06-2010, 10:24 Sądzę, że to łożysko. Początki są ciche - potem (jak pisze DARUSEM) jest coraz głośniej i może być słychać faktycznie tylko przy określonej prędkości. Z przodu łatwiej to sprawdzić - na lekkich łukach będzie buczało ciut głośniej. I tak: na łuku w lewo usłyszysz prawe przednie i odwrotnie. W dieslach łożyska są dwurzędowe, więc nie jest to tak niebezpieczne - nawet mocno zużyte się nie rozleci. Ale lepiej nie czekać.
maciej_b 03-06-2010, 21:20 Sprawdź łożysko podpory półosi... objawy bardzo podobne jak u mnie...
Czy łożysko podpory pół osi to kosztowna sprawa.
maciej_b 05-06-2010, 20:37 Ja płaciłem za łożysko ok 150-160 zł + robocizna jakieś 40-50 zł
hardkorowyzenek 06-06-2010, 10:07 Witam!
Podłącze sie do tematu.
Mam podobny problem z tym ze przy małych prędkościach nie buczy, powyżej 60 tak. Podczas skręcania w prawo nie buczy. Ciężko powiedzieć czy przód czy tył, na pewno czuje takie delikatne mrowienie w pedałach. (na zimówkach i letnich to sprawdziłem).
Co wy o tym sądzicie
Pozdrawiam!
maciej_b 06-06-2010, 20:50 Pewnie łożysko w lewym kole...
Efekt uszkodzonego łożyska mogą dawać "poząbkowane" opony.
Hałas identyczny, a występuje tylko w pewnych przedziałach prędkości.
SPRAWDZONE - po wymianie opon - CISZA.
hardkorowyzenek 13-06-2010, 08:42 Wymiana prawego(przód) łożyska i powrót no normalności. Jak się cieszę!.
Teraz już tylko szyba została- nie opuszcza się:D
Dziękuje za pomoc!
loqo_mk3 2003/2004 14-06-2010, 17:38 Mam podobny problem. Zakupilem niedawno Pirellki - nowe P7 Cinturato 205/50R17 93V. Przejechałem na nich obecnie ok. 1,5 tys. km. Opony przednie hałasują (tylne cisza) - buczenie w przedziale od 60 do 120km/h, potem cisza. Dzwięk jakby opony wpadały w rezonans (do tego jednogłośnie obie)- buczenie nieregularne - nie ma na to wpływu nawierzchnia. Testowałem na różnych głownie na niemieckich autostradach i drogach normalnych też. Brak wspomnianego odgłosu - buczenia w przedziele od 0 do 50km/h i powyzej 120km/h. Wyważone przy zakladaniu - felgi wyprostowane. Potem miałem robioną regenreacje maglownicy wraz z geometrią kół. Więc to nie to. Na moje polecenie sprawdzili też łożyska - niby też są w porządku ( MOŻLIWE ŻEBY PADAŁY I HAŁASOWAŁY A NIE JEST TO DO SPRAWDZENIA?). Autko ma 175 tyś km. Ma ktoś pomysł co to może być. Przyznam, że irytuje mnie to strasznie! Może potrzebne jest powtórne wywarzenie - jest to możliwe?? Wszystkie opony są założone prawidłowo - stroną zewnętrzną - na zewnątrz pojazdu. W sumie nie mam więcej pomysłów. Koledzy sugerują, iż to może być wina opon, ale dziwi mnie to że tylne cisza , a jednogłośnie przednie hałasują. Wcześniej było mi ciężko to stwierdzić, bo miałem b. wyzabkowane więc buczało niemiłosiernie od dawna - wtedy wiedziałem przynajmniej, że to wina opon :(. Prosze o porade i koncepcje! Z góry dziękuję!!
Może opony zamienic miejscami te z tyłu na przód i zobaczysz czy buczenie sie ''przemiesci''. Jesli łożysko pada to w miare upływu kilometrów hałas bedzie sie pogłębiał i to dość szybko.
|