Zobacz pełną wersję : [Escort 1995-2001] Stuki podczas hamowania
marcinz1990 08-06-2010, 06:48 Witam.
Ostatnimi czasy pojawił się kolejny problem w moim essim. Po pierwsze podczas jazdy przy większych prędkościach słyszę jakieś świsty dochodzące z tyłu, wg mnie z lewego koła. Po drugie podczas hamowania coś mi puka. Też mam wrażenie że z lewego koła. Im szybciej jadę i muszę wcisnąć mocniej pedał hamulca są bardzo głośne i często występujące stukanie, natomiast gdy jade wolno i lekko przyciskam pedał hamulca stuków nie słychać, a jak słychać to słabo. Sprawa kolejna, nie wiem czy ma coś wspólnego z tym, ale wg mnie tak. Ubyło mi płynu hamulcowego. Co może być tego przyczyną? I jaki płyn powinienem kupić? Czy go się dolewa tylko, czy cały zmienia?
Proszę o pomoc.
Szeryf455 08-06-2010, 07:51 Bez ściągnięcia bębna niczego się nie dowiesz. Wejdź pod auto i zobacz gdzie jest wyciek. Objawy wskazują na odklejone okładziny. Płyn to DOT-4 i jeżeli jest w miarę świeży w układzie hamulcowym, to wystarczy dolać, jeżeli nie, to wymienić.
A przypadkiem nie puka Ci coś w zawieszeniu?
marcinz1990 08-06-2010, 09:34 Wątpie, bo pukanie słychać podczas wciskania pedału hamulca. Im mocniej wciskam, tym bardziej słychać. A co może być z tym ,,świszczeniem"? Tak jak pisałem słychać je przy szybszej jeździe. I odgłosy także dochodzą z tyłu. Może to być wina np łożyska? Było ono wymieniane ponad rok temu.
Szeryf455 08-06-2010, 10:11 Jeżeli to jest lewe koło, to zrób taki test: wejdź dynamicznie w prawy zakręt, jeżeli świst się nasili znacznie, to może to być łożysko, chociaż ono powinno raczej szumieć. Złap za koło i zobacz czy ma luzy. Prawidłowo założone łożysko powinno wytrzymać lekko licząc ze 100 tys. km. (Link dotyczący PRAWIDŁOWEJ wymiany łożysk wklejałem na tym forum, znajdziesz bez problemu) Nie bagatelizuj wycieku. U mnie przy odklejonej okładzinie objawy były niemal identyczne.
marcinz1990 08-06-2010, 10:33 Raczej nie zauważyłem, żeby przy ostrzejszym wchodzeniu w zakręty bardziej się to nasilało. No zależy jak kto nazwie ten dźwięk, może to być i szumienie. Luzów raczej nie ma. Robiłem przegląd ze 2tyg temu i problem był tylko ręcznym i zasadniczym, tyle ze na prawym kole, ale usterkę wyeliminowałem i wszystko było ok. A co do wycieku, podjade jutro na warsztat i powiem im żeby zajrzeli do bębnów.
marcinz1990 10-06-2010, 10:24 Byłem na warsztacie, okazało że że wyciek spowodowany był przez cylinderek. Został wymieniony i jest ok. Gorzej z tym pukaniem, bo mechanik jeździł, rozebrał bębny i stwierdził że wszystko jest tam ok i nie wie skąd te pukanie. Jak jeździł to pohamował trochę ręcznym i pukanie na jakiś czas przechodzi. Może ktoś z was teraz będzie wiedział czym to może być spowodowane. Jakieś sugestie?
moze tuleje tylnej belki sa juz wywalone
marcinz1990 10-06-2010, 17:59 Ale tuleje mają jakiś związek z hamowaniem? Bo to tylko podczas hamowania jest.
a czemu myślisz że to z tyłu puka?
ja Ci powtórzę, to coś w zawieszeniu z przodu
zobacz czy masz jeszcze klocki,u mnie kiedyś było podobnie,okazało się że na lewym kole skończył się zew. klocek i też bił sobie w zacisku przy hamowaniu.
Daro1985 10-06-2010, 19:02 A ja was koledzy podsumuje:D
Możliwe ze tuleje w belce już szag trafił i puka podczas hamowania
Moze to być któryś z wahaczy przednich gdzie tuleja wyrwała się z wahacza i puka bo przesuwa się podczas ruszania lub hamowania. Najlepiej wejść pod wóz i sprawdzić dokładnie zawieche tylna i przednia.
Możliwości jest wiele każda należy eliminować po kolei:p
marcinz1990 11-06-2010, 10:07 Przód raczej nie, słuchało kilka osób, razem z mechanikiem i wszyscy mają takie samo zdanie tył, prawe koło. Klocki są jeszcze bardzo dobre bo mechanik sprawdzał. Samochód był ze 2 tyg temu na przeglądzie, przeszedł go bez problemu, więc jeślibyłby to wahacz, albo tuleje napewno by powiedział, bo to ważna sprawa. Poza tym tuleje były wymieniane z rok temu, na motocrafta.
Dodam jeszcze może, że mechanik jak jechał samochodem to hamował ręcznym, trochę jechał na ręcznym i po tym pukanie ustawało, lecz po jakis 2-3h znów to samo. On mi powiedział, że może być trochę źle wytłoczony bęben, ale mam je niecałe 2 lata i nie było problemów.
Daro1985 11-06-2010, 20:47 A sprawdzałeś czy może któraś sprężyna nie jest pęknięta??
Trochę dziwny przypadek. Aż bym go chętnie obejrzał
marcinz1990 14-06-2010, 07:52 Osobiście nie sprawdzałem, ale samochód był na przeglądzie i jeśli byłaby pęknięta sprężyna napewno przeglądu by nie przeszedł. Ostatnio tak sobie że miałem robione bębny niecałe 2 lata temu. I wtedy własnie po złożeniu koła był luz na prawym. Pojechałem na poprawkę roboty, wymienił mi łożysko i nie chciało one mu wejść i on je szlifował. I teraz tak sobie myślę że może bęben jest nie do końca jakoś dobrze wytłoczony. Co o tym myślicie?
Może bęben a może sprężyna, ja w swoim starym essim miałem pękniętą z tyłu, co prawda mi nie stukało ale i przegląd przeszedł :D potem sam do tego doszedłem i wymieniłem razem z amorkami. Z tyłu względnie dużo roboty niema żeby to sprawdzić... a więc może?
marcinz1990 14-06-2010, 13:07 No to zajrzę, w wolnej chwili, bo teraz to pogoda nie pozwala:). Ale byłem dziś u mechanika i opowiedziałem mu o tym bębnie i łożysku i on powiedział że to napewno tego wina. Więc zobaczymy. Może najpierw zacznę od tej sprężyny, a jak będą całe, to może zamienie bębny stronami i zobaczę z której wtedy strony będzie pukać.
marcinz1990 17-06-2010, 11:37 Pozwolę sobie zakończyć już tą sprawę. Byłem u mechanika, został zmieniony bęben z łożyskiem i pukanie ustało. Stary bęben miał coś źle wytłoczone gniazdo, tak przynajmniej mówił mechanik. Ważne, że już wszystko ok.
Dzięki za pomoc wszystkim.
|
|