Zobacz pełną wersję : [Kuga 2008-2012] brud po maską


andyvip
09-06-2010, 09:27
Witam
Proszę sobie zobaczyć pod maskę swojej kugi czy wszystko macie brudne łącznie z wyciszeniem maski.
Ja mam tak ....... wszystko pod maską a mam 25000km , jak otworzę maskę od seata żony to tam czysciusienko aż miło popatrzeć.
Chyba wiem skąd to się bierze bo przecież osłona od dołu jest, zwrócie uwagę na przednią maskę jak jest zamknięta, nie ma z przodu uszczelnionej maski i wszystko spod kół samochodów poprzez szczelinę między zamknniętą maską a grilem dostaje się do komory silnika. Szok poprostu !!!
Dodam że przestała mi działać klima, regulacja pasów kierowcy, piszczy siedzenie.

b@rth
09-06-2010, 13:20
Witam
Proszę sobie zobaczyć pod maskę swojej kugi czy wszystko macie brudne łącznie z wyciszeniem maski....


heh ... dokladnie mam to samo, tyle ze nie mam jeszcze 25 tys, wlasnie dobijam 20, ale zabrudzenie juz mialem kolo 10 tys.
Mysle ze to wina maski, informowalem juz o latajacej masce i przy deszczu wszystko dostaje sie do srodka, widac to wyraznie na wytlumieniu maski gdzie widoczne sa zacieki w kierunku wnetrza auta, czyli od predkosci.
Jutro jestem na przegladzie i zapytam co oni powiedza na mocowanie maski i te drgania a w nastepstwie tego zasyfienia silnika, bo to nawet nie zabrudzenie.

Rapalek
09-06-2010, 13:41
potwierdzam brud.
Ja mam dopiero 3.5kkm i juz widze mały brud (bedzie większy po 20kkm zapewne)
B@rt napisz dokładniej o tych zaciekach bo sie nie znajduję po twoim opisie

Andyvip.....mi też skrzeczy siedzenie, ale tylko w jednym ustawieniu heheh. POwiem ci że nawet do serwisu nie ide bo jak wiesz i tak nie pomogą patałachy

takitam
09-06-2010, 18:45
u mnie pod maską tez daleko do nowości , nawet jakieś gryzonie pogryzły w zime wygłuszenie , auto ma chyba 15000 km cos w przybliżeniu , ale tak samo miałem w c-maxie wiec to nie wina maski

Rapalek
10-06-2010, 08:43
, ale tak samo miałem w c-maxie wiec to nie wina maski

Takitam, a u mnie w foce było czyściutko. Miał 3 latka i silnik jak nowiuteńki był, pełna czyściocha

b@rth
10-06-2010, 10:14
siedze wlasnie w serwisie, zasygnalizowalem panu mocowanie maski a co za tym idzie latanie jej podczas jazdy i co za tym idzie totalne zasyfienie, zobaczymy czy wogole na to popatrza...

b@rth
10-06-2010, 17:40
no i po przegladzie, ku mojemu zaskoczeniu ... zrobili powiedzial pan ze mocowanie na podporkach poprawili i jeszcze jest regulacja na zamku i tez zrobili, powiedzial ze i tak sie bedzie uginala ale nie tak...

... i kurde mial racje, nie lata... plusik im za to ...

andyvip
10-06-2010, 20:28
Witam
Byłem dzisiaj na naprawie klimy i innych pierdołów w serwisie w Krakowie euro car i zaczołem dyskusje na temat zasyfiałej komory silnika z czym sie nie pogodze ponieważ autko jest nowe i nie życze sobie brudu (gnoju) pod maską - kazałem im umycie każdego plastiku i powiedziałem ze za każdym razem jak do nich przyjade będą je myli od nowa odziwo chyba trafiłem na fajnego gościa. Po powrocie po autko stwiedził iż oglądali to kierownicy i oczywiście jest to jakaś niedoróbka ale oni w imie dobra klienta mi to usuną poprzez zastosowanie (dorobienie) uszczelki lub delikatnej gąbki zamontowanej pod maską na rancie mocującej listwę chromową (nic a nic nie będzie widać) I bród się skończy !!!!!!!
Podpowiedzieli żeby wszyscy napisali do ford polska na temat tego brudu pod maską oraz wycieraczek przedniej szyby które schodzą poniżej ogrzewania szyby i w zimie poprostu zamarzają. Oni pisząc do ford Polska nie dostają nigdy odpowiedzi a klientów podobno słuchają, więc sugeruję żeby wszyscy forumowicze wysłali maile na ten oraz inny temat dotyczący tzw. błędów konstrukcyjnych tego modelu. Ja napisze im takiego maila i nie odpuszczę.
Dodam że mi aktualizację sterownika głównego zrobili i ponoć mam mieć spokój z radiem i przyciskiem ford power
pozdro.
Andrzej

TOMAS
10-06-2010, 21:07
Kiedyś koledzy z forum pisali do Ford Polska o błędach w mondeo mk4 jak weszło na rynek. Dołaczone były fotki i zostali zlani przez Ford Polska

b@rth
10-06-2010, 21:43
post nr 6 wkleilem zdjecia...

widac zacieki na wygluszeniu maski ... czyli ewidentnie brudzilo sie podczas jazdy w mokrych warunkach, czyli szczelina miedzy maska a reszta ...

takitam
10-06-2010, 21:54
Witam
Byłem dzisiaj na naprawie klimy i innych pierdołów w serwisie w Krakowie euro car i zaczołem dyskusje na temat zasyfiałej komory silnika z czym sie nie pogodze ponieważ autko jest nowe i nie życze sobie brudu (gnoju) pod maską - kazałem im umycie każdego plastiku

nie wojuj tak , tam też pracują ludzie tacy jak my , ja staram się zawsze polubownie wszystko załatwić a do pierdół się nie doczepiam , kupiliśmy auto z niższej półki, to nie jest audi czy bmw za 250 tys zł tylko połowe mniej

poza tym co wam przeszkadza ten syf pod maską , przecież nie ma to wpływu na nic;)

takitam
10-06-2010, 21:57
post nr 6 wkleilem zdjecia...

widac zacieki na wygluszeniu maski ... czyli ewidentnie brudzilo sie podczas jazdy w mokrych warunkach, czyli szczelina miedzy maska a reszta ...

to chyba się nie dogadaliśmy, u mnie nie ma tego pod maską, jest trochę zakurzony ale śladów zacieków nie ma w ogóle

b@rth
10-06-2010, 22:06
to chyba się nie dogadaliśmy, u mnie nie ma tego pod maską, jest trochę zakurzony ale śladów zacieków nie ma w ogóle

ja nie wojuje, mowie tylko ze to cos czego nie powinno byc
a przynajmniej tak mi sie wydaje

andyvip
10-06-2010, 22:32
To ty masz jeszcze !! czysciutko u mnie jest tragedia
haha takitam co ty nazywasz wojowaniem??? jak mi gosc na to mowi ( no i co to panu przeszkadza) to mam powiedziec : nie nic prosze pana tak tylko pytalem hihi
jezu jak ci zacznie np.rdzewiec to tez normalka?
auto kosztuje ponad 100tys bez jaj moze to dla ciebie malo ale dla mnie sporo i nigdy takiego brudu nie mialem w aucie wiec mam racje, poza tym oni po gwarancji by cie tak wypunktowali ze hej
takitam u ciebie JESZCZE tego nie ma !!! poczekaj a sie doczekasz i wtedy pogadamy

takitam
11-06-2010, 00:12
bardziej mnie martwi mokro u pasażera , ale to zrobią jak zawiezie zona auto na przegląd,

Rapalek
11-06-2010, 08:40
andyvip - to ci zamontowali tą dodatkową uszczelkę czy nie?
tez pojadę do serwisu w tej sprawie.
B@rth - tak upieprzonego silnika to ja jeszcze nie mam kurde.

takitam.........niestety nie zgadzam sie z tobą że KUGA to z niższej półki. Blacha warta 120tys to już drogie auto wg mnie

andyvip
11-06-2010, 09:41
andyvip - to ci zamontowali tą dodatkową uszczelkę czy nie?
tez pojadę do serwisu w tej sprawie.
B@rth - tak upieprzonego silnika to ja jeszcze nie mam kurde.

takitam.........niestety nie zgadzam sie z tobą że KUGA to z niższej półki. Blacha warta 120tys to już drogie auto wg mnie

Wiesz co tak jak mowiłem trafiłem na fajnego gościa poczuwają się do poprawek po fabryce.
Jeszcze nie zamontowali ponieważ myślą co by było lepsze czy jakaś delikatna uszczelka czy delikatna gąbka pod maską mają przetestować i jak będe u nich chyba za tydzień bo mi zamówili mechanizm regulacji pasów kierowcy (zrypał się) to oczywiście uszczelnią komorę silnika i będzie cool .
czystośc i jeszcze raz czystośc a nie wygląda jak by miało z 10 lat.
Myśle że wszyscy powinni to zrobić bo szkoda tego syfu na alternatorze, elektryce itp.

takitam
11-06-2010, 14:39
takitam.........niestety nie zgadzam sie z tobą że KUGA to z niższej półki. Blacha warta 120tys to już drogie auto wg mnie

w tej klasie aut to niższa klasa , audi q5, bmw x3 to klasa srednia, q7, x5 wyższa, tak wyczytałem w auto swiecie z rok temu

w c-maxie był podział wszystkie wersje -niższa klasa, c-max ghia klasa srednia niższa

dumdum1988
13-06-2010, 10:37
Nie zgodze sie ze nizsza klasa samochodów i auto ma mieć pełno usterek. Nie wazne czy za auto damy 100.000 czy 30.000. Tak samo kupujac np Tico licze ze auto bedzie sprawne i dobrze poskładane. Wiadomo ze beda gorsze materiały, brak nowoczesnych rozwiazan, brak bajerów w wyposazeniu, ale kupujac samochod, obojetnie jaki licze ze bedzie on solidnie wykonany, bez odwalania fuszerki. Nie mozna usprawiedliwic pewnych niedociagniec albo niechlujstwa tym ze auto kosztuje "tylko" 100.000 To kupujac auto za np 65.000 musze liczyc sie z tym ze auto mi sie rozpadnie po miesiacu bo dalem tylko tyle ? Albo ze bede mial dziure w podlodze. NO chyba nie. Drugim moim samochodem jest honda civic wlasnie za ta kwote 65.000 i nawet nie ma tam polowy liczby usterek lub niedociagniec jaka przez pol roku znalazlem w Kudze, a jezdze juz 4 rok.
Wracajac do tematu : Pod maska straszny brud.

andyvip
13-06-2010, 11:47
Nie zgodze sie ze nizsza klasa samochodów i auto ma mieć pełno usterek. Nie wazne czy za auto damy 100.000 czy 30.000. Tak samo kupujac np Tico licze ze auto bedzie sprawne i dobrze poskładane. Wiadomo ze beda gorsze materiały, brak nowoczesnych rozwiazan, brak bajerów w wyposazeniu, ale kupujac samochod, obojetnie jaki licze ze bedzie on solidnie wykonany, bez odwalania fuszerki. Nie mozna usprawiedliwic pewnych niedociagniec albo niechlujstwa tym ze auto kosztuje "tylko" 100.000 To kupujac auto za np 65.000 musze liczyc sie z tym ze auto mi sie rozpadnie po miesiacu bo dalem tylko tyle ? Albo ze bede mial dziure w podlodze. NO chyba nie. Drugim moim samochodem jest honda civic wlasnie za ta kwote 65.000 i nawet nie ma tam polowy liczby usterek lub niedociagniec jaka przez pol roku znalazlem w Kudze, a jezdze juz 4 rok.
Wracajac do tematu : Pod maska straszny brud.

Brawo Brawo
Zgadzam sie w 100% z tobą, ostatnio kupiłem moim rodzicom citroena c3 uzywanego 2008 rok i co im niby bym miał powiedzieć że to auto się napewno rozpanie bo nie kosztuje 100 czy 200 tys albo że nie jest to audi czy bmw???? nonsens
Te klasy aut to stworzyli żeby poprawiać sobie samopoczucie ci co ich stać na takie auta no i oczywiście dla szpanu przed kolegami, sąsiadami, nie można powiedzieć że jak nie masz audi,bmw,merca to jesteś burak i tylko te marki są najlepsze. Ja miałem 3 audi z czego 2 super ale jedna a6 to była moja tragedia i właśnie po niej kupiłem nową kugę licząc na spokój ducha i portfela, pokój portfela mam ale ducha nadal nie !!! haha
pozdro dla wszystkich

takitam
13-06-2010, 16:36
ok, za 100 nic lepszego nowego nie kupimy, ale prawda jest taka że między kugą a x3, czy q5 to przepaść i dla tego kuga jest 2 razy tańsza , ford jak by zrobił kugę takiej jakości jak s-maxa to byłby super samochód

Rapalek
15-06-2010, 07:07
ok, za 100 nic lepszego nowego nie kupimy, ale prawda jest taka że między kugą a x3, czy q5 to przepaść i dla tego kuga jest 2 razy tańsza , ford jak by zrobił kugę takiej jakości jak s-maxa to byłby super samochód

no racja. Ale jeździłem X3 i powiem że do Kugi sie nie umywa.Nienawidziłem tamten samochód.Żona nazwała go plastikowy badziew

andyvip
15-06-2010, 07:25
W sumie takitam masz racje jezdzilem tez audi q5 (jazdy testowe)i potwierdzam ze jest to przepasc !! co nie oznacza ze sie nie psuje, troszke zaluje ze nie dolozylem te 50tys i nie kupilem q5 chyba tez dla tego ze w kudze dodatkowe wyposazenie zajmuje 4 strony a w q5 chyba z 10 za wszystko ale to za wszystko trzeba doplacac np. hak w kudze 3700 a w q5 cos ok 7000,00 itd.
Ja pogodzilem sie juz z kuga na 3lata ale potem zrobie wielkie pozegnanie. Pomimo wszystkiego wracam do audi nie dla szpanu ale dla spokoju ducha.
Chodzil mi jeszcze po glowie outlander nie wiem jak on wypada na tle kugi, napewno jest wiekszy.

takitam
15-06-2010, 10:11
z chodzę na ziemię !!! 38 rat leaisingowych !!! auto ma przebieg 15tys, sprzedam auto dopiero jak sie zacznie sypać lub przebieg będzie 150tys , czyli audi q5 za kilka lat

wracając do tematu, wczoraj dolewałem płyn do szyb i ogladałem dokładnie zacieki od wody i oczywiście że mam , tylko nie mam takiego syfu jak kolega , zaraz zrobie fotke to wrzucę

takitam
15-06-2010, 10:15
no racja. Ale jeździłem X3 i powiem że do Kugi sie nie umywa.Nienawidziłem tamten samochód.Żona nazwała go plastikowy badziew

a ja myślałem że to super fura, ale tak to jest jak sie czyta auto swiat itd wychwalają bmw, vw, audi

andyvip
15-06-2010, 12:43
W sumie bardzo mnie boli w kudze malo miejsca te zamarzajace wycieraczki w zimie oraz ten brod pod maską to są ewidetne bledy konstruktorow tego autka. Silnik narazie ok ale slaby wolalbym cos kolo 200-250km i skrzynie dsg, mysle ze po kudze spelnie moje zachcianki pozyjemy zobaczymy.
Z ta maska mi zrobia wiec spoko.

Rapalek
15-06-2010, 14:14
Chodzil mi jeszcze po glowie outlander nie wiem jak on wypada na tle kugi, napewno jest wiekszy.

Co do outlandera to powiem:
- deska rozdzielcza zalatuje starością ( u mnie Dyrekcja (żona) klepie zakup no i po oglądnięciu było: NEXT
- w 150tys zł sie nie zamknąłbym bo jak outlander to 2.2 D a to już akcyza 13,8% zamiast 3........ chyba dokładnie takie wartości ,...... no i wtedy cena sie robi duża
- wielkość? nie porównywalna do Kugi, większe że hej
- nowy przód po fliftcie - nie do przyjęcia dla mnie....zdziecinniał i tyle wg mnie oczywista.

Co do KUGI to nie żałuję zakupu, rat lizaka nie mam, troche było szkoda przelew robić, ale rzecz dokonana.Usterki sa jakie są. doszukiwac sie możemy ale i nie myślmy że inne auta nie mają wad. Nówka mietek 350cdi - wymiana całej tapicerki - były plamy - wtedy to ja już bym sie wq.....!.
Co do Audi......owszem Q7 niezła blacha, ale szczerze mówiąc poza jakimikolwiek moimi możliwościami hehehhe nawet nie marzę.
Tak pisząc możemy se przylożyć Cayena......cena też kosmos a kolega po wydaniu coś koło 350tyszł jeździ do serwisu z hamulcami i innymi duperelami.........jak my koledzy.
Ja tam do Kugi nie mam nic. Ja zachwycony jestem tymi 4-rema kółkami. mam co chciałem, co mi sie podoba, podokładałem mnustwo pierdół i mnie to cieszy jak 3-latka bańki mydlane. Jak co to bym drugą kupić poszedł by z żoną się nie dzielić .. i ICE WHITE brał - heheh TAKITAM.
Wg mnie design-owi KUGI jeszcze długo nikt pięt nie powącha.
ot se napisałem

Jamoże nie ma doświadczeń jak wy z jakimiś tam super samochodami więc po mojej megance, foczce to KUGA jest wymarzonym samochodem. Nie kupiłem Fugi mojej bo więcej kasy nie miaem tylko dlatego że mnie te auto kręciło od sierpnia 2008 kiedy to Foke odbierałem. Wytrzymałem do stycznia 2010 by iść po KUGE a foke oddać przy 50kkm na zegarach- raz sie żyje - a mlodość nie trwa wiecznie :)


A i jeszcze jedno! jakbym mieli po 400tys na kółka to bym na tym forum ni siedzieli h heheh
nie narzekajmy

P.S.
Temat niniejszego forum to był????? brud pod maską? heh

takitam
15-06-2010, 18:48
koniec gatki nie na temat, skazany jestem na kuge , jest piękna, cudna , trochę tandetna w porównaniu z q7, ale 2 razy tańsza :619:

b@rth
15-06-2010, 18:59
koniec gatki nie na temat, skazany jestem na kuge , jest piękna, cudna , trochę tandetna w porównaniu z q7, ale 2 razy tańsza :619:

nie sadze zeby byla tandetna, na pewno tansza wiecej niz 2 razy

co do mojego brudu pod maska ... nie wiem czy teraz bedzie zmiana, musial bym to doczyscic, a tego nie bede robil

... niemniej jednak od "korekty" ustawienia maski przejechalem ponad 1000 km i musz stwierdzic ze dziala, co prawda maska dalej lata, ale dopiero teraz widac ze blacha jest jakby miekka i widac uginanie sie maski przy predkosci i drzenie...
... jednak to co bylo wczesniej zostalo wyeliminowane