Witam serdecznie na moim wątku - założyłem osobny temat ponieważ szukam rady co do samej klimatyzacji ... po drugie chciałbym znaleźć odpowiedzialny warsztat , tani i solidny w Poznaniu !
Więc co do pierwszego - co zrobić z klimatyzacją która jak na razie sprawuje się dobrze ... auto mam od kwietnia 2009 - poprzedni właściciel klimatyzację odgrzybił - teraz mam dylemat - naczytałem się tyle że nie wiem co robić - według tego musiałbym jechać auto odgrzybić ( to akurat zrobię ! ) ale także musiałbym napełnić klimę , wymienić filtr przeciwpyłkowy i ... zapewne jakiś fachowiec wciśnie coś do tego , bo ja nie mam pojęcia co i jak ! Czy na przykład przy odgrzybianiu , fachowiec mógłby tylko zmierzyć te ciśnienia i szczelność ukłądu ? Czy sam pomiar od razu wiążę się z usługą napełniania ?
W sumie to jest moje pierwsze auto z klimą , więc każda rada , zdanie , opinia jest dla mnie ważna !
No i teraz o samym warsztacie gdzie mógłbym to zrobić - w POZNANIU ! ... Pierwsze co mi przyszło do głowy to Norauto , zajrzałem do gazetki w necie i okazało się że jest promocja i odgrzybianie kosztuje 69 zł. - zadzwoniłem i okazało się że każdy oddział rządzi się własnymi prawami i akurat u nas kosztuje to 99 zł. - chyba coś drogo ?! Więc zrezygnowałem ... Czy jesteście w stanie doradzić coś konkretnego ? Słyszałem jedynie złe zdanie o warsztacie "Auto - Klima na Dąbrowwskiego 495a" ...
Z góry dzięki za podpowiedzi i opinie !

odgrzybianie ultradzikami kosztuje u mnie 60zł (dojezdzam do klijenta), jeśli chodzi o sprawdzenie klimatyzacji to powinienieś jechać do klimatylogo i sprawdzić ilość czynnika w układzie.

Za wiaduktem górczynskim jest dobry zakład .
Po prawej zaraz za wiaduktem , wjazd przez ta pierwszą stacje benzynową .
Mają kompa do analizy i nabijania klimy.Kosztowało to 140 złociszy ( w zeszłym roku) myślę ,że wymiana filtrów nie będzie problemem.Aha gdyby co robią też tłumiki

Po prawej zaraz za wiaduktem , wjazd przez ta pierwszą stacje benzynową .
No niby tak - tylko ja mam do przejechania całe miasto ... niekiedy jest tak że się zajedzie a specjalista na to " za dwa dni będzie coś wolnego: ... Więc wolałbym jakąś nazwę , ewentualnie telefon żeby zadzwonić , popytać o terminy ... A co do ceny 140 złotych - to co za te 140 było zrobione ? ... Bo juz tak od kolegi słyszałem że za 180 to nabijają na nowo i uzupełniają jakiś olej ... A filtra przeciwpyłkowego chyba nie będę wymieniał , bo podpowiedziano mi że go tak często nie trzeba wymieniać a ja wymieniałem i ten co mam , ma niecały rok ! Więc jedyne co będę robił to odgrzybianie - i doradzono mi tu akurat ozon ?! ... no i ewentualne nabijanie klimy ?! ...

Za 140 zł. podłączyli do urządzenia , ściągnęli czynnik, przeczyścili i nabili ponownie z uzupełnieniem .Miałem 420 g na 740 wchodzących w układ ( ale ilość jest bez znaczenia)
Szukałem wczoraj do nich tel. ale nie znalazłem.

przeczyścili i nabili ponownie z uzupełnieniem
Jestem kompletnie zielony w tym - to co oni nabijają a co uzupełniają - ciężko w necie ogarnąć ten temat - jedni coś piszą że czegoś się nie dobija , że trzeba wymieniać w całości ... ale jestem już zdezorientowany bo każdy pisze co innego , albo to samo różnie to nazywając ...
Byłbym wdzięczny za jakiś namiar , choćby nazwę ... jak na razie znalazłem "Autoklimatyzacja" H. Kołątaja 76 i oferują tam odgrzybianie za 80 zł. i nabijanie za 180 zł ... co Wy na te ceny i może ktoś coś o tym warsztacie wie ?

... hm , tymczasem doszła jeszcze jedna sprawa ... zadzwoniłem do jednego fachowca i powiedział mi że oczywiście mi odgrzybi ozonem , ale muszę ze sobą przywieź filtr przeciwpyłkowy ... powiedziano mi że to jest główny warunek żeby klimatyzacja sprawnie działała ?! Pytałem czy można go oczyścić , bo rok temu go wymieniałem - padła odpowiedź że wymiana ! ... zadałem tez pytanie czy sprawdza czy klimatyzacja nadaje się do nabicia - on na to że mierzy temperaturę wewnątrz z wylotu i po tym decyduje czy klima nadaje się do nabicia i przeczyszczenia ?! Co Wy na to ?

Ceny , które podajesz wydają się być OK.( ciut drogo nabicie )Co do sprawdzania wydajności klimy, to faktycznie pomiar temperatury jest miarodajny

Co do zakładu na Kołłątaja - polecam, kilkakrotnie tam jeździłem na przeglądy klimy i dwukrotnie na jej naprawę - bez zastrzeżeń, ceny - normalne.
Co do czynności serwisowych - ja minimum raz w roku odgrzybiam (obecnie ozonem) oraz obowiązkowo minimum raz w roku wymieniam filtr pyłkowy z węglem aktywnym. Jeśli chodzi o pozostałe czynności - co 2 lata sprawdzenie i uzupełnienie czynnika chłodzącego (zawsze, pomimo szczelności układu pojawiają się jakieś ubytki tego czynnika). Polega to na ściągnięciu z układu czynnika, próżniowym sprawdzeniu szczelności i przy pozytywnym wyniku - ponownym napełnieniu zgodnie z zaleceniami producenta (ilość czynnika).

Za wiaduktem górczynskim jest dobry zakład
No więc już jestem po tej usłudze ... Nie kończę jednak wątku bo jakby same w sobie pojawiły się pewne wątpliwości ...
Po pierwsze pojechałem w te miejsce i tu spotkało mnie rozczarowanie bo pierwszą stacją za wiaduktem Górczyńskim jest stacja BP a tam jedynym zakładem jest supermarket LIDL ... no i co dalej ... po prostu pojeździłem po okolicy i trafiłem w pobliże TESCO na os. Kopernika i tam na serwis VOLVO gdzie zaproponowali mi odgrzybianie pianką za 50 zł. - ale ja chciałem ozon więc pan z serwisu skierował mnie do sąsiada który ma warsztat na przeciw TESCO i chyba się zwie MG szybki serwis i tam ozonowanie plus nabijanie i sprawdzenie szczelności kosztuje 150 złotych !!!!
Można powiedzieć - rewelacja ... no ale ... jest pewne ale ... przywiozłem ze sobą filtr przeciwpyłkowy , niestety nie węglowy za 35 złotych kupiony w Norauto a pan specjalista z tego warsztatu nie znał chyba sposobu demontowania podszybia z Focusa i po prostu odgiął podszybie , na siłę wyciągnął stary filtr i jakoś włożył nowy ( przy czym coś strzeliło ???). Potem przytargał maszynę , która robiła wszystko - podłączył wąż jeden , potem gdzieś przy nakolu drugi i zaczął się proces sprawdzania i nabijania klimy ... Na maszynie tylko wbił ile powinno być środka , odczytał to na tabliczce która mieści się tuż przy wlocie powietrza pod maską z przodu ... potem powiedział że maszyna odciągnie środek i zrobi test szczelności ... jeżeli bedzie szczelna instalacja to pokaże 1 ... niestety nie pokazało od razu 1 tylko po pewnym czasie schodziło od 45 cyklicznie w dół ... specjalista powiedział że najważniejszy jest wynik ... w sumie już poszedłem bo specjalista też w pewnym momencie sobie poszedł , bo wszystko robiło się samo ! Jak już przyszedłem specjalista powiedział że zeszło do 1 i wszystko dalej szło sprawnie , nabicie i uzupełnianie olejem ( robi to wszystko jedna maszyna) ... Powiedział tylko że układzie było 540 środka , a potrzeba ponad 700 ...
A teraz o samym odgrzybianiu ... poprzez ozonowanie ! ... Specjalista przyniósł coś jakby , .... rzutnik ? ... na 230 V . podłączył do przedłużacza , aparat postawił na dachu , przez uchyloną szybę wprowadził do kabiny jeden wężyk zakończony jakby filtrem z akwarium ... i końcówkę tego wężyka powiesił na lusterku wstecznym na przedniej szybie .. spytałem czy to wszystko ... on na to że tak , że ozon sobie poradzi i wejdzie wszędzie że nawet mi zabije bakterie w kabinie ! ... No i wydaje mi się że na początku jakaś zmiana była , ale teraz jest jakby tak samo .... W sumie nie śmierdziało tak mocno z tej klimy ... ale wydawało mi się że po tym odgrzybianiu nie będzie w aucie zbędnych zapachów a jednak są !
CO WY NA TO ?
Jakieś sugestie ?