Zobacz pełną wersję : [Kuga 2008-2012] Jazda w terenie - wrażenia i możliwości


Cordoba_2004
26-07-2010, 07:21
Witam
Drodzy użytkownicy napiszcie jak się sprawuje Ford Kuga poza asfaltem na jakimś lekkim terenie, leśnych drogach, lub inszych wertepach.

a) czy ktoś zdjeżdża z asfaltu
b) ktoś się zakopał ,
c) co sądzicie o jego właściwościach terenowych - pseudoterenowych
e) inne ciekawe wnioski opinie.

Z góry piękne dzięki

Cordoba_2004
26-07-2010, 09:09
no tak ale jest w samochód w gruncie rzeczy wiadomo że nie "terenowy " ale jakieś tam aspiracje poza asfaltowe niestety ma :)
Cóż poczekamy 10 latek jak Kuga będzie kosztować 6-8 tys wtedy będzie wiadomo co potrafi w terenie :)

Jakoob
26-07-2010, 09:32
Przygoda z terenem ograniczona do wjazdu na krawężnik, czasem taki gdzie osobówki z niskim zderzakiem nie dają rady :619:

LogoDTP
26-07-2010, 13:05
swoim nie jeździłem w terenie jeszcze.... ale testowym owszem, i mam porównanie z Rav4...
a kto wygrał wniosek prosty ... kupiłem kugę
test 1 - nie teren
świeżo położony asfalt, z ogromną ilością żwirków:
- Rav4 - odczucia miałem jak w maluchu... nawalanie kamykami w podwozie, nadkola... masakra
- Kuga - lekkie pukanie - za sprawą plastików na nadkolach prawie bez hałasu
w Ravce nie ma plastików nawet w opcji...
test 2 - lekki teren
- piach utwardzony z dużą ilością dziur, charakterystycznymi falkami gdzie auto wpada w wibracje...
tego nie lubimy... oczywiście oba przejechały ;)
- Rav4 - hmm.... wibracje w kołach, wibracje karoserii, wibracje kierownicy
- Kuga - bez porównania... luzik
test 3 - wzniesienie
kąt nachylenia dość spory do 35 st., mokra trawa, piach, lekkie błotko... oba poszły + X-trail też
- Rav4 - podjechał, lekkie buksowanie i wychyły na boki - x-trail to samo ale lepiej
- Kuga - luzik bez skutków ubocznych

głębokiego piachu i błota nie znalazłem, przez rzekę się nie przeprawiałem, śniegu nie było
ale wszystko znajdziesz na youtube

pzdr. mądrego wyboru

a tu teścik brodzenia ;)
http://www.youtube.com/watch?v=5cQ6GP692WQ

Ps. oczywiście test mój był nieformalny i opisałem moje subiektywne odczucia...
(żeby nikt nie czół się urażony)

ceicam
26-07-2010, 14:50
Ja miałem okazję testować 2 dni po zakupie - wyjazd w góry, a śniegu tej zimy było co niemiara. Napęd 4x4 poradził sobie ze stromymi podjazdami w górskiej wiosce, gdzie do pensjonatu trzeba było nieźle się nakręcić. Inni bez łańcuchów ani rusz, natomiast ja nawet nie odczułem braku przyczepności, będąc tam tydzień pod koniec pobytu już mnie ponosiło i celowo wyprowadzałem ją z "równowagi" ale twarda bestia reaguje wszystkimi swoimi czujnikami i trzymała się śniegu jak kleju.
Odnośnie jazdy terenowej - zapiaszczone drogi leśne pokonuje bez najmniejszego zająknięcia, polecam przy okazji szybką przejażdżkę w asfaltowych zakrętach pokrytych piaskiem :>

Kriss1
26-07-2010, 19:17
To ja też dorzucę swoje 3 grosze.

http://www.youtube.com/watch?v=dr2dVtdFtI4&feature=related

Tak to mniej więcej wyglądało w zimie na kuligu po poligonie. Tyle, że ja złapałem kapcia i skończyło się na assistance (około 5 godzin). Nie polecam STARTERA (chyba, że macie grila i gorącą herbatę w termosie). Do akcji wysłali felicję bez narzędzi i gościu stanął już na początku i jeszcze poobijał mi kluczem felgę (bo nie miał sposobu na śnieg-lód w otworach po nakrętkach więc jakby gwoździe wbijał).
W b. gębokim śniegu trzeba się trochę rozbujać, bo auto nieco ryje przodem i staje. Poza tym całkiem nie źle.:lol:

I dla porównania na piaskach:
http://www.youtube.com/watch?v=VurT0lo6gbg&feature=related

ale tego nie próbowałem. :P

Wojtek
26-07-2010, 21:19
Cordoba_2004 popraw tytuł tematu.
W innym przypadku temat zostanie zamknięty.

Cordoba_2004
26-07-2010, 21:30
Dziękuje za niezamknięcie tematu.
Poprawiłem

Wojtek
26-07-2010, 21:35
Następnym razem przeczytaj :

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=83774

Poprawiałem temat na zgodny z regulaminem.

b@rth
27-07-2010, 14:27
ok super czekamy na relację :)

z lekkim poslizgiem, ale wazne ze jest:

sprawa wyglada nastepujaco, najpierw testowalem auto z salonu, a teraz uzywam na co dzien...

co do testowego, bylem na przegladzie i zazyczylem sobie przejazd, bo mieli testowke... poprosilem o jazde w lekko gorszych warunkach bo z racji pracy mam takie "okazje" pojezdzic i pani z ktora jechalem wskazala droge, jak sie pozniej okazalo byl to tor dla quadow... sam tor rewelacja, zjazdy podjazdy, piach, zakrety i to co bylo najlepsze ... bloto, masakryczne bloto...
... nie ukrywam mialem momenty zwatpienia no i w koncu zawrocilem, ale z powodu takiego ze nie bylo widac konca tej trasy a czasowo to mi zajelo z pol godziny... wrazenia bezcenne, auto ani razu nie stanelo, jechalo wszedzie gdzie chcialem, zadnych oporow, bylem zszokowany ze to auto tak jezdzi...
... oddalem auto uwalone, doslownie uwalone po dach - piekny przeszklony, pojechalo od razu na myjke, pani grzecznie poprosila o nie odstawianie pod salon bo jak kierownik zobaczy...
... naprawde jechalo sie jak po szynach, auto sluchalo sie pieknie, byl nawet moment gdzie juz sprzeglo smierdzialo bo caly czas na polsprzegle...
... pani skwitowala ze jak bede zmienial auto i nie kupie kugi to mi nogi z d... wyrwie ... obiecalem ze sie postaram no i slowo sie rzeklo...

w chwili obecnej uzywam od 4 miesiecy i ... co prawda tak ekstremalnie jak na testach nie jezdze, ale nie bylo sytuacji zeby udalo mi sie auto zmusic do ucieczki czy tylem czy przodem, delikatnie slizgaja sie kola ale przy wylaczonym esp i postaraniu sie w dodatku na blotnistej nawierzchni...
w ostatnio panujacych upalach i cieplym asfalcie rowniez, opony piszcza jak glupie w zakretach, a auto trzyma sie rewelacyjnie...

co do wytlumienia, drgan, stukow, juz sie wypowiadalem i podkresle dla mnie rewelacja, super, cud, miod i orzeszki ...

oczywiscie mowimy tu o pseudo wrazeniach terenowych... moim zdaniem auto sprawuje sie rewelacyjnie i nie zmieni tego fakt ze w poprzednim autoswiecie zajelo ostatnie miejsce w rankingu...

b@rth
27-07-2010, 19:23
b@rth, ładnie to tak niszczyć nie swoją własność ????? :619: mnie to az boli jak moja zona wjedzie na wysoki krawężnik :619:

ps. nigdy nie kupujcie aut demo z salonu

eee no auto nie bylo katowane, byla jazda pelna kulturka, ale teren byl nie ten teges no i tak wyszlo ...

... ja tam wlasnie uwielbiam teraz wszelkie nierownosci, krawezniki itp.
zreszta koledzy moga potwierdzic ze nie ma teraz dla mnie miejsc gdzie nie wjade ... :027:

Wojtek
27-07-2010, 19:54
Proszę o trzymanie się tematu.

To jest dział techniczny. Do dyskusji służy dział Hyde-Park.

Chętnie odpowiem na wszystkie Wasze pytania , ale tylko na PW.