Zobacz pełną wersję : Jakiego escorta r.93-94 najlepiej kupić?


krzych
04-06-2003, 13:33
(Post wysłany przez Tomy)

Witam
Mam pytanko: chciałbym kupić escorta z rocznika 93-94 - ze względu na ograniczone fundusze. Chciałbym kupić auto kupione w salonie w Polsce. Jest ich sporo na rynku? Na co zwrócić uwagę? Jaki silnik jest warty polecenia? Co prawdopodobnie będę musiał od razu wymienić (co jest zazwyczaj zużyte w tych modelach?)Który silnik najmniej pali (interesują mnie tylko benzynowe) nawet przy gorszej dynamice?
Z góry dzięki!

krzych
05-06-2003, 17:01
(Post wysłany przez core)

Nie bede Ci pisal jak model kupic, ale troche porad na co zwrocic uwage.
Hamulce - czy czasem nie trzeba pompowac, stan tarcz czy sa w miare rowne i nie ma bicia na pedale
Zawieszenie - sprawdz czy opony sa zuzyte rownomiernie, przejedz sie i zwroc uwage czy go nie \"buja\" na boki gdy wjedzie w jakas nierownosc (zuzyte wachacze, luzy w lozyskach, na drazkach itd), widac to rowniez po tym jak auto stoi na kolach. Jezeli wachacze sa zuzyte auto jakby sie \"rozkracza\"
Uklad kierowniczy - luz
silnik - wycieki, czy jak go \"pocisniesz\" nie jest mulowaty, czy nie glupieje na wolnych obrotach oraz podczas rozruchu
Najlepiej zobacz go od spodu, a jeszcze lepiej wykosztuj te pare groszy i jedz na stacje diagnostyczna niech go tam potrzesa troche.
Ale musisz miec na uwadze to ze takie autko majuz 10lat i nadodatek 10 lat w polsce, wiec cudow sie nie spodziewaj.
Napewno cos bedziesz musial w nie wpakowac.
Pozdrawiam

Jacek
06-06-2003, 23:00
Hej,
zwroc uwage na to, ze w tamtych latach obowiazywal kontyngent i auta sprzedawane w salonie byly bardzo specyficznymi wersjami - tzn. ubozszymi o kilka elementow w porownaniu z wersjami europejskimi.
Z tego co pamietam to dostepne byly tylko silniki 1,3 i 1,6. Podstawowe wersje byly gole (czesto bez centralnego, wersja 1,3 bez obrotomierza). Brak poduszek i innych bajerow (elektrycznych szyb, itp). Ja kupowalem w '94 wersje 1,3 Laser. Od innych roznila sie tym, ze miala seryjnie lakier metalik, szyberdach, i centralny zamek (jesli dobrze pamietam).

krzych
17-06-2003, 06:40
(Post wysłany przez facet)

witam , ja osoboscie mam 1,6 16V z 94r na gazie i jestem bardzo zadowolony. Zwroc przede wszystkim uwage czy nie bity a jesli tak to czy nie prostowany na plycie. Jedz najlepiej do mechanika i blacharza zaufanego oczywiscie. We wlasnym zakresie sprawdz czy nie ma luzow na kierownicy, maglownica sie czesto konczy a nawet regeneracja kosztuje ok 500zl. zwroc uwage na pekniecia przy tylnych dzwiach w polowie - blacha i lakier tam czesto pekaja. co dosilnika to specjalisi mowia ze tylko 1,6 16v bo ponoc wytrzymuje dwa razy wiecej noz 1,3 i 1,4 (chyba http://www.gratka.pl) i nie ma z nim problemu w zimie. Potem przerob na gaz i nie szalej z instalacja wystarczy ta za ok 1800zl. U mnie dziala rok i chula zajeboscie. Dla porumnania moj escort wycisnal na prostej 205 km/h a w ksiazce mam max 177 wiec chyba silnik mam w miare ok. Na licznik nie patrz bo ma 5 miejsc i wlasciwie nie wiadomo ile setek zaliczyl. Sprwdz czy poduchy nie walniete bo to chyba o czyms swiadczy. Jak bys chcial cos wiecej to jestem na gg 4172751, pozdrawiam 3mta sie PS daj znac w ktorym miescie mieszkasz to ci dam namiary na tansze czesci