Zobacz pełną wersję : biodiesel jako paliwo


glacokrafal
12-02-2006, 11:35
Witam,
czy widomo cos o zastosowaniu biodiesla jako nowego paliwa do naszych diesli?
Jesli ktos stosuje to paliwo zachecam do wypowiedzi.

MakarKrak
12-02-2006, 13:34
Tankowałem kilka razy w Rafinerii Trzebinia bio ale szczerze mowiąc jest tak mała różnica w cenie ze nie zamierzam tego juz robic zwlaszcza w zimie i ryzykowac ze zamarznie paliwo choc ponoc nic takiego nie grozi. mialem wrazenie ze auto jest ciut słabsze wiec musisz deptac bardziej i spalanie rosnie wiec wychodzi na jedno. zeby roznica w cenie bylo choc te 50gr a tu z tego co widze to góra 30gr.pozdrawiam

so258
12-02-2006, 15:25
W naszym kraju biopaliwa nie będą dużo tańsze od zwykłych paliw. Jedyna kożyść to to że zarobią tochę rolnicy. Ja w zeszłym roku jeździłem na biopaliwie? - 50% ON 50% olej rośliny (z Biedronki, Tesco, TIP). Rożnicy w mocy silnika nie zauważyłem, jedyne co to spaliny mają zapach smażonych placków ziemniaczanych. Olej przed wlaniem trzeba rozcieńczyć denaturatem na 10 l oleju - 50 ml dykty. Przy takim biopaliwie to w kieszeni trochę zostaje.

biernik
12-02-2006, 16:24
Ja caly czas smigam na bio i jak dlamnie jest duzo lepsze. teraz przy tych mrozach nic sie niedzialo.
Ostatnio 3 raqzy robilem probe i zalewalem po 10 l verwy i tych innych wunalazkow i niema zadnej roznicy.
I jeszcze wydaje mi sie ze to bio mniej szkodzi pompie i wtryską, napewno jest tam mniej siarki i tłuściejsze.
od okolo 2 miesiecy 4 kumpli przekonalem na to paliwo i tez smigaja i sa zadowoleni.

ewenement39
12-02-2006, 16:51
Jak jak jeżdżę w odwiedziny do teścia to kupuje od jednego rolnika za 1.50. Tyle że on to robi sam. Różnica jaką można zauważyć to to że mam pełną świadomość na czym jeżdżę. Osiągi bez zmian a spalanie jakby trochę mniejsze.

mark
12-02-2006, 21:03
Pytanie czy trzeba miec przerobiony silnik na to bio paliwo czy mozna smialo lac do zwyklego diesla mam 1.8tdi mondeo z 99r pzdr

marcin_gw
13-02-2006, 18:24
pytam o to samo co ,mark, tj czy trzeba coś przerabiac zeby jeździć na 100% BIO bo na tym miksie co sprzedaja stacje to nic tylko lać i w drogę

ewenement39
13-02-2006, 21:10
Skoro ludzie jeżdżą na oleju po frytkach no to chyba nie muszę nic dodawać

so258
13-02-2006, 22:40
Skoro ludzie jeżdżą na oleju po frytkach no to chyba nie muszę nic dodawać

trzeba dodawać. sam olej rzepakowy się nie spala do końca i pozostawia nagar, dlatego należy go mieszać z jakimś preparatem (nie pamiętam nazwy ale można to znaleźć w internecie - nawet na allegro), można spróbować z PB lub denaturatem - ja tak robiłem i teraz od wiosny też tak będę jeźdił.

biernik
13-02-2006, 22:47
powiedzcie mi gdzie kupic taki tani olej ja jak kupuje najtanszy to place za litr ponad 4 zeta
Chyba ze odbierac stary olej po restauracjach.

so258
14-02-2006, 07:21
powiedzcie mi gdzie kupic taki tani olej ja jak kupuje najtanszy to place za litr ponad 4 zeta
Chyba ze odbierac stary olej po restauracjach.

poszykaj na http://www.biodiesel.pl

grzegorz67
14-02-2006, 13:46
Witam . jestem posiadaczem desla z pompowtryskami 1,9 tdi ford galaxy z 2001r. Powiedzcie czy można lać biodesla do niego . a może dz się jeżdzić na mieszance on z rzepakowym olejem .Pozdrowiam. dzięki za informacje.

biernik
14-02-2006, 17:32
z tego co sie dowiedzialem dzisiaj to musisz wykonać próbe, jezeli czujnik lepkosci paliwa nie rozłączy pompy i auto pojedzie to mozesz jezdzic a jezeli auto bedzie szarbac i ciezko jechac to oznacza ze nie.
podobno nieszkodzi to furakowi tylko czujnik niepozwala na takie paliwo.

D-fens
14-02-2006, 19:05
Ja tam bym tego całego biopaliwa do swojego kochanego TDCI nie zalał. W instrukcji do tego silniczka jest wyraźnie napisane - Ford nie zaleca biokomponentów w paliwie powyżej 5% i nie bierze za to odpowiedzialności. Ale TD i TDI są bardziej odporne na frytkowe paliwo. To była taka mała dygresja ode mnie.
Chociaż widziałem na jakimś niemieckim automoto gościa z nowym TDI w Audi który sobie coś tam poprzerabiał i śmiga na tym co mu zostaje po dniu pracy w jego restauracji :)

essimmaniak
15-02-2006, 10:26
Mój motorek 1,8 TD przepali wszystko. Ale w toku licznych eksperymentów okazało się, że paliwo musi być tłuste (np do oleju opałowego trzeba dodac nieco mixolu, ok 0,5 litra na 60 litrów) inaczej zaciera się pompa paliwa i są kłopoty. Nie można też przedwakowac mixolu, bo się wtryskiwacze i świece zakopcą.
A tak w ogóle to zachęcam do krzystania z 'biopaliw'. Jeszcze sie nie zdarzyło, zebym żałował, ze coś wlałem do baka.

biernik
15-02-2006, 19:03
essimmaniak i zato cie lubie.
Ale duzo ludzi jest przeciwnych temu,
Nie wiem czemu ford niezaleca takich paliw.
Ale zebyście widzieli ile ludzi jezdzi nowymi generacjami dieslów hdci CR Pompo wtryski, na takich paliwach . I co dziwne auto na tym lepiej śmiga wiem z praktyki i z tego co opowiadaja kolesie ktorych namowilem na to paliwo.

marcin_gw
15-02-2006, 19:57
w Brazyli bez przerabiania jeżdzą na 80% oleju roslinnego
z we Francji to można kupić 70% tylko u nich chyba zima łagodniejsza
ja też jak ,so258, polecam strone http://www.biodiesel.pl
po tym co przeczytlem to sie wielkie oczy robią
ale skoro w innych krajach na bio od 30 lat dieselki śmigaja to ja jestem za :)))

essimmaniak
16-02-2006, 10:35
Dziękuję, BIERNIK
Fakt jest faktem, ze dopóki ceny ropy nie będa normalne, dopóty ludzie będąstosowac 'biopaliwa'. Np litr ropy kupiony od Bialorusina w krzakach za Białymstokiem kosztuje 2,20 - 2, 50 zł. a jest to paliwo dobre, bo handlarzom białrouskim nie opłaca się oszukiwać. A ponadto w dawnym ZSRR tak rafinowali paliwo, żeby móc na min jeździć nie tylko na Syberii, ale i żeby Berlin zdobyć.
Oczywiście, nie namawiam do okradania Panstwa Plskiego z akcyzy, tylko stwierdzam fakty.
Pozdr.[/b]

red_chili
17-02-2006, 08:58
ja jezdzilem na biopaliwie ale wiecej juz tego nie zaleje, po pierwsze slabszy, po drugie jakis dziwny klekot w silniku, a po trzecie niewiadomo co bedzie po przejechaniu 200.000 no wiec przynajmniej ja wole zatankowac lepsze paliwko a przez 30 gr. na litrze nie zbankrutuje. Oczywiscie moze tylko w TDCi sa takie przypadlosci ale sa. :roll:

RadekZ
20-05-2006, 18:17
Witam
A jak ze spalaniem? Jest wieksze czy mniejsze?
Radek

frompoland
20-05-2006, 18:28
to zalezy o jakim biodieslu mowimy... jesli o tym z 20% dodatkiem komponentu to rzeczywiscie porazka, ale jesli zalejemy B100(ktorego lac nie wlno) to jest spoko, silnik bardzo dobrze znosi B100 a spalanie takie samo jak zwyklego ON

ewenement39
21-05-2006, 05:03
Wystarczy poszukać w necie, aby się przekonać jak dobry interes można na tym zrobić. Podgrzewacze, cuda wianki. Ja trochę dziś pogrzebałem i znalazłem wszystko, co jest mi potrzebne:
Produkowany przez (podobno) amerykańską firmę podgrzewacz 99zł http://www.allegro.pl/item103587804_pod ... tyzer.html (http://www.allegro.pl/item103587804_podgrzewacz_paliwa_do_diesli_magnety zer.html)
Podgrzewacz, który można nabyć również na allegro wyprodukowany przez pana x w pokoju rodziców z aluminiowego bloku, dwóch świec i czujnika PROMOCJA 140zł http://www.allegro.pl/item103706572_ele ... kowy_.html (http://www.allegro.pl/item103706572_elektryczny_podgrzewacz_olej_roslinn y_rzepakowy_.html)
I ostatni podgrzewacz, który zasługuje na uwagę z racji niskiej ceny http://www.allegro.pl/item104108531_pod ... wy_on.html (http://www.allegro.pl/item104108531_podgrzewacz_paliwa_olej_roslinny_rze pakowy_on.html)

Ja u siebie zamierzam zamontować pierwszy elektryczny podgrzewacz gdyż podgrzewa on do 70C a potem się rozłącza i ten ostatni gdyż w sumie już po pięciu minutach pracy silnika mogę uzyskać odpowiednią temperaturę, jeśli podłączę go do przewodów, które idą do nagrzewnicy.
Małą uwaga, jeśli chodzi o ten ostatni podgrzewacz to konstrukcja przypomina zwykłą chłodnicę przy domowej produkcji alkoholu, więc jeśli się rozejrzymy za takim cudem to może się to okazać jeszcze tańsze.

Według strony, biopaliwa.pl (chyba taki adres) abym mógł bezproblemowo jeździć na OR 50 na 50 muszę koniecznie kupić szereg urządzeń łączny koszt to ponad 2 000 zł. Gdzie tu logika ile km musiałbym teraz przejechać, aby mi się to zwróciło? Ostatnio robi się tyle szumu o OR, że wszyscy o tym gadają, nie tylko sami zainteresowani, więc może już niedługo doczekamy się podwyżek.

Obecnie jeżdżę 50 na 50 i zrobiłem 2000km nic nie dolewam, nie podgrzewam i jest spoko. Oszczędności są niewielkie, co tu dużo kryć w moim przypadku od 27 do 50 zł na 1000 km. Ja akurat dużo jeżdżę i nie przejmuję się jakąś usterką, bo z zaoszczędzonej kasy będę mógł na jesieni wyremontować pompę i wymienić wtryski.

Jak zrobi się cieplej to poeksperymentuję trochę z większymi dawkami OR. W Gazecie Olsztyńskiej niedawno ukazał się artykuł (chyba już nawet o tym wspominałem) o użytkowniku „perzota” z nowszym silnikiem (wyprodukowany w ciągu ostatnich 4 lat), który już od kwietnia jeździ tylko na samym OR. No i jeszcze jeździ.

Z różnych tabel, wykresów w Internecie można się różnych rzeczy dowiedzieć. Dość istotną jest to, że najlepiej znoszą OR pompy Bosch (ja taką mam). Podobno najlepsza temperatura do spalania OR w starych Dieslach to 80C a nowych z pompo wtryskiwaczami 120C. Jednak w praktyce się okazuje, że jedne albo na tym jadą albo nie. Mają większą moc albo im zanika.

Pocieszające jest to, że coraz to więcej ludzi eksperymentuje i za rok będzie wiadomo, co może się wydarzyć, jeśli lejemy OR. W moim aucie ryzyko jest przynajmniej tanie. :fcp2

Mareko
04-09-2006, 15:17
Kurcze, to trzeba rozwijac !!! Zeby wykonczyc monopol Arabow na rope. Zasadzie sie rzepaczek , ktory wszedzie wyrosnie i mozna smigac. ciekawe kiedy zaczna fabrycznie silniki do OR przystosowywac.

andi274
04-09-2006, 18:34
witam mój escorcik spokojnie przyswaja OR wdawce50/50 i nie widzę utraty mocy pozdrawiam

Mareko
04-09-2006, 19:45
Tak normalnie lejesz na zywca OR do baku bez zadnych instalacji przystosowawczych ?
Kupujesz w supermarkecie 50 litrow OR ? Nie patrza na Ciebie dziwnie ?

ewenement39
04-09-2006, 19:57
Ma zwykłego diesla to i leje wymiana wtrysków to koszt, 250 więc niema się, co czaić.

Mareko
04-09-2006, 20:14
A ile orientacyjnie kosztuje wymiana wtryskow w TDCi? w 1000 pln sie pewnie nie zamknie ?

ewenement39
04-09-2006, 20:30
W Twoim przypadku, aby śmiało jeździć na OR koniecznie potrzebna jest odpowiednia instalacja. Tak to tylko możesz mieć spore problemy.

Mareko
05-09-2006, 14:26
Masz na mysli podgrzewacz? Czy cos bardziej skomplikowanego ?

ewenement39
05-09-2006, 15:39
Podgrzewacz z elektrozaworami i oddzielnym zbiornikiem na OR. Jednak jednego można być pewnym, że końcówki będzie trzeba wymieniać szybciej niż przy normalnej ON.

Mareko
05-09-2006, 20:33
Jaki to koszt w moim silniku ? I szybciej to znaczy kiedy ? Po ilu km ?

ewenement39
09-09-2006, 00:26
Odpowiem tak, jeśli szukasz oszczędności i masz taki silnik to poszukaj czegoś innego. Kolega nowym modeno jeździ 50 na 50 na oleju transformatorowym i nie ma żadnych problemów.