Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Regulacje luzów- tanie szklanki
Witam
Przymierzam się do regulacji luzów i stąd moje pytanie -cena szklanek wacha się od 61-80zł ale podobno sa już dużo tańsze szklaneczki 25zł/szt. tylko czy ktoś wie gdzie je można kupić??
Pozdrawiam
1. ASO Ford Tarnów - Zgłobice cena ok. 25zł/ szt. oczywiscie orginał. nr tel 146741470 dokładnie dobiorą po nr vin.
2. ABC FORD sklep części orginalnych Kraków 33zł/szt. oczywiscie tez orginał nr tel 124202025
Tak mi jeden z forumowiczów powiedział
jak się dowiesz czegoś dokładniej daj znać
2. ABC FORD sklep części orginalnych Kraków 33zł/szt. oczywiscie tez orginał nr tel 124202025
Tu lipa-odpisali że po 71zł mają, zobaczymy co z Tarnowa odpowiedzą
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=106315&page=3
tak kolega mi ten napisał i się upierał że tak jest
jendrekmak 11-08-2010, 11:07 kupuj dopiero po regulacji tym co masz w silniku bo może się okazać że potrzebujesz tylko 1-2 sztuki i wtedy można kupować i po 80 zł zamiast tracić czas i kasę na przesyłki i dzwonienie.
Ciekawe ze część osób wymienia szklanki a część znacznie tańsze podkładki ? Jak to z tym jest, są różnice między rocznikami czy wersjami silników?
w mk3 nie ma podkładek,jak twierdzi że sa to nie ma pojęcia co mówi
mierzyłeś luzy ?
Nie znam się na tym- robotę sprzedam mechanikowi ale ten liczy mi za szklankę 80zł- chce mu pokazać że można taniej -stąd moje poszukiwania TANICH SZKLANEK
to wogołę skąd wiesz że masz coś do wymiany? dzwoniłeś do krakowa?
w mk3 nie ma podkładek,jak twierdzi że sa to nie ma pojęcia co mówi
jasne tylko ze ja widzialem, rozebrany silnik i te podkladki.
gratuluję jak widziałeś podkładki
Koledzy-pytanie odnośnie doboru szklanek-wymiary w przypadku stwierdzenia luzu są standardowe czy kupuje się coś w rodzaju "nadwymiaru"
Np : Stwierdzam luz rzędu 0,4mm na zaworach wydechowych (akceptowalny 0.27-0.33) -jaką szklankę powinienem kupić?
PS
Czy pomimo wymiany cewki,przewodów,świec, czujnika położenia wałka - może wywalać mi błąd P0304 -Wypadanie zapłonu na 4 cylindrze i czy może on być spowodowany luzami?
musisz wyciągnać szklankę zobaczyc ile mm ma i kupić o tyle mniejszą ile potrzebujesz.
gdzie kupujesz szklanki? czyli zawory ci stukaja? na każdym masz 0,4mm? masz lpg?
jendrekmak 16-08-2010, 00:10 tutaj masz na 4 stronie tabelę z wymiarami i numerami szklanek http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=34100
każda szklanka ma swoje oznaczenie grubości które będziesz widział po wyjęciu. dodajesz do tego wartość luzu (lub odejmujesz), który chcesz zlikwidować i zamieniasz z tymi które masz w silniku a brakujące dokupujesz.
1. ASO Ford Tarnów - Zgłobice cena ok. 25zł/ szt. oczywiscie
Faktycznie mają po 25zł- czas oczekiwania od 3 do 10 dni tylko trochę zamieszanie w moim przypadku bo jestem aż z Gorzowa-zamówienia nie przyjmą od osoby prywatnej e-meilem ani telefonicznie-musi być przez jakąkolwiek firmę wtedy realizują zamówienie i zapłata pro-forma albo za pobraniem
na każdym masz 0,4mm? masz lpg?
To był tylko przykład-jak pomierzę napiszę ile miałem. Tak mam LPG
to najpierw pomierz :)
Nie no jasssne tylko musze żony zapytać kiedy moge auto rozebrać bo ona cały czas twierdzi że to jej pieścidełko :-)
Wiem że sam pomiar to 30min ale żeby dobrać szklanki to i tak muszę stare wyciągnąć i odczytać ich wymiary- nie wiem czy jest sens rozbierać 2 razy to samo ?
jendrekmak 16-08-2010, 11:49 raczej nie ma sensu dwa razy tego robić ale jak zmierzysz to może się okazać, że luzy są w normie. zdjąć dekiel do pomiarów to nie problem
ale przecież nawet nie wiesz czy masz zawory do roboty
To jeszcze napisz kolego czy szklanki z wydechu i ssania można mieszać między sobą?- tak na wszelki wypadek- a co do Waszych rad-dziś pomierzę...
jendrekmak 16-08-2010, 12:14 można zamieniać
Trzy cylindry " w normie" -czwarty (ten od strony cewki) luzy na ssących 0,5 (!!!) i wydechowych 0,4 (stąd miarowe pojedyńcze cykanie http://www.youtube.com/watch?v=JHfp3V8tZz4 )
Teraz pytanie-czy można dobrać szklanki zakładając że wczesniej nie były wymieniane i są załozone "fabryczne" ? Wizja unieruchomienia auta na 7 dni mnie przytłacza... Bardzo prosze o wkazówki- może ma ktoś "pożyczyć" kilka szklanek i w trakcie remotnu coś dobiorę...
jendrekmak 16-08-2010, 21:56 czy można dobrać szklanki zakładając że wczesniej nie były wymieniane i są załozone "fabryczne" ?
niestety nie można bo zakładane są różne rozmiary do jednego silnika i nigdy nie wiadomo gdzie jaka wartość jest włożona
dobrze zmierzyłeś? następna osoba na lpg co za duże luzy a niby to na gazie się kasują więc o co chodzi?
jendrekmak 16-08-2010, 22:41 a niby to na gazie się kasują
nie jestem w stanie tego pojąć ale skoro wszyscy tak twierdzą :roll:
no chyba, że gniazda się bardziej wyrabiają i zawór idzie w górę
ie rozumiem? przecież zawsze wszyscy straszą że głowica się wypala na gazie,luzy się kasują bo ma większa temp spalania a nie odwrotnie a t u własnie jest odwrotnie luzy się zwiększyły tak jak i u mnie chyba że to po jeździe na PB i z czasem na lpg się zmniejszą
i z czasem na lpg się zmniejszą
Na to raczej nie liczę...
Dziwne że tylko 1 cylinder taki podpadający.
A jak koledzy z tym "pożyczeniem" szklanek-nikt nie ma? Albo inaczej- może macie gdzies zapisane jakie mieliście wyjściowe szklanki na 4 cylindrze na zaworach ssących-może z tego coś wydumam i zaryzykuję.
Tak nic nie uda się musisz wyciągnąć i już albo pojeździć trochę i zobaczyć co sie będzie działo.
No nic - zdejmę do spisania wartości i najwyżej złożę na czas oczekiwania na szklanki.
Spróbuję wg. sposobu kolegi LEYYO z Mondeo Klub Polska http://picasaweb.google.pl/110296540116625159931
A może akurat uda mi się nico obniżyć spalanie i zyskać parę koników po naprawie!
Życzcie mi powodzenia ...
daj znać jak ci poszło i czy problem jest żeby nie ściągać rozrządu.
i jak to jest z dostępem szklanek
no i najważniejsze czy pomogło :) potem patrzeć jak będziesz miał za małe luzy z czasem bo na lpg jeździsz i spowrotem te szklanki założysz :)
Ok -opiszę na koniec co i jak poszło
Własnie rozmawiałem z miłym Panem z działu częsci z AUTOMOTIVE TARNÓW i ze szklankami to jest tak:
MICROCAT pokazuje na początku opcję doboru szklanek wg. numeru FINIS i jest to opcja droga około 80zł/szt. ale potem po dalszym rozwinięciu pokazuje kolejny numer wg którego zamówienie zrealizujemy już po 35,30zł/szt. ale żeby było jeszcze śmieszniej jest jeszcze jeden numer (kolejna aktualizacja micorcata) wg. którego zamówimy już szklanki po 25zł/szt.
Jednym słowem jeżeli ktoś ma starego microcata i zamówi szklankę np. 3,362 FINIS 1127885 to dostanie tą za 80zł- mimo tego że jest już nowa za 25zł trzeba znać tylko jej nowy FINIS. Trochę to zamieszane ale najlkepiej podać tylko wymiar szklanki którą szukamy i powiedzieć że chcemy tą za 25zł ...
Czas oczekiwania ok 7 dni roboczych- sciagają z magazynu z niemiec
A z czasem za jakieś 30tyś km może i znów będe zakładał stare szklanki ...
corneliusab 17-08-2010, 10:39 Ze tak zapytam, moze troche z innej beczki, jakie macie przebiegi w swoich mondkach i czy macie lpg, ze szklanki Wam stukaja, bo jestem na etapie poszukiwania autka i chcialbym miec jakies wyobrazenie.
Pozdrawiam
158tyś. jest LPG ale stukały już wczesniej- z braku kasy niewyregulowałem przed założeniem LPG ale na LPG zrobiłem dopiero 2,5tyś więc tragedii chyba nie ma
i jak ci to wyślą ? pocztą? telefonicznie zamawiałeś? to już wyjąłeś szklanki że wiesz jaki rozmiar potrzebujesz? czyli co dzwoniłeś mówiłeś jakiej grubości szklankę potrzebujesz?
ja mam podobny przebieg 154tys gaz od 8 tys ale u mnie nie stuka jakoś bardzo,mam trochę większe luzy ale narazie poczekam.Przecież gaz niszczy slinik :) i luzy się kasują więc niech tak robi :)
i jak ci to wyślą ? pocztą? telefonicznie zamawiałeś? to już wyjąłeś szklanki że wiesz jaki rozmiar potrzebujesz? czyli co dzwoniłeś mówiłeś jakiej grubości szklankę potrzebujesz?
Kolego spokojnie, robię rekonesans -dzwoniłem rozmawiałem- wiem po ile są i ile się czeka, teraz jak wyjmę złoże zamówienie ale musi być przez jakąkolwiek firmę (ja wykorzystam tą w której pracuję) mają podobno jakiś dziwny system że jak nie zamawiasz osobiście to zamówienie wchodzi dopiero jak podasz KRS-y NIP-y SRIPY ITP. dlatego zamówienie wyślę faxem na papierze firmowym z faxu mojego zakładu- wysyłają pocztą za pobraniem.
gaz od 8 tys ale u mnie nie stuka jakoś bardzo
Też bym nie ruszał gdyby nie ten 1 cylider - widzieliście filmik- to cykanie jest naprawdę WKUR@%$#ĄCE.
Przecież gaz niszczy slinik i luzy się kasują więc niech tak robi
Niby tak, ale za oszczędności na gazie nazbieramy na dwa kolejne silniki, a przeciwnicy LPG -no cóż -MAJĄ SWOJE ZDANIE...
jendrekmak 17-08-2010, 12:40 a przeciwnicy LPG -no cóż są jednostki niereformowalne-jak ci spod krzyża nie obrażaj mnie takimi porównaniami bo się zdenerwuję :027:
gazu nigdy nie miałem i miał nie będę przy benzynie (obecnie temat mnie nie dotyczy)
na przykład z powodu niemożliwości parkowania na parkingach podziemnych w wielu miejscach.
pomijam niechęć do ciągłego serwisowania tego ustrojstwa - następne rzeczy do psucia się w aucie.
Przepraszam kolegę i poprawiam;)
Liczę na dalszą konstruktywną dyskusję
nie obrażaj mnie takimi porównaniami bo się zdenerwuję :027:
gazu nigdy nie miałem i miał nie będę przy benzynie (obecnie temat mnie nie dotyczy)
na przykład z powodu niemożliwości parkowania na parkingach podziemnych w wielu miejscach.
pomijam niechęć do ciągłego serwisowania tego ustrojstwa - następne rzeczy do psucia się w aucie.
za cenę twoich wtrysków które padają jak muchy ja sobię silnik wymienie i to z oszczędności na gazie więc nie wywyższaj jednego nad drugie bo to nie ma sensu,zresztą nie o tym temat :)
jendrekmak 17-08-2010, 14:43 poczułem się urażony porównaniem do "obrońców" bo do benzyny nigdy nie założę gazu i myślę, że kilka innych osób z PB na tym forum również. a to, że jeżdżę w tej chwili na ON nie ma tu nic do rzeczy. akurat w kwestii gazu jestem ortodoksyjny ale jak wcześniej w tym temacie zauważyłeś nie krytykuję tych którzy go stosują bo każdy robi co chce.
P.S. ja akurat na wtryskiwaczach zrobiłem ok. 300 tys. km
ja akurat na wtryskiwaczach zrobiłem ok. 300 tys. km
to masz wyjątkowy egzemplarz
jendrekmak 17-08-2010, 15:08 po prostu szanuję auto, ścigać to się można PB ale jak robię 80-90% przebiegów po mieście to oszczędność min 3 litrów na 100 km trochę oszczędza kasy. no i ten moment obrotowy. sorry dość OT bo śmiecimy.
sorry dość OT bo śmiecimy.
Trzymam za słowo ;)
Koledzy może pytanie laika - numeracja cylindrów w mk3 od strony łańcucha do strony cewki czyli 1 i 4 ?
jendrekmak 18-08-2010, 11:43 kolejność jest od strony rozrządu. a kolejność zapłonu to chyba 1cyl-3cyl-4cyl-2cyl.
DYWAGACJE...
Czyli błąd P0304 "wypadanie zapłonu na 4 cylindrze" dotyczy skrajnego prawego (wg. numeracji cylindrów) a nie tego w którym zapłon występuje jako czwarty- wtedy byłby to 3 od strony rozrządu.
Bo jeśli tak to wnioskuję że powtarzający się błąd P0304 jest spowodowany dużymi luzami zaworowymi własnie na 4 cylindrze.
jendrekmak 18-08-2010, 12:36 jeśli jest mowa o 4 cylindrze to o 4 a nie 2, który jest ostatnim w kolejności zapłonu. kolejność zapłonu podałem przy okazji
po prostu szanuję auto, ścigać to się można PB ale jak robię 80-90% przebiegów po mieście to oszczędność min 3 litrów na 100 km trochę oszczędza kasy. no i ten moment obrotowy. sorry dość OT bo śmiecimy.
chcesz powiedziec ze jezdzis po miescie placac mniej niz ja za gaz i serwisowanie? srednio 23zl na 100km
jendrekmak 18-08-2010, 14:30 nie mniej bo około 30 zł średnie spalanie ok. 7 litrów (bez klimy).
przyjedź do warszawy a te 23 zł to będzie historia :P
ale mieliśmy już nie śmiecić w temacie
Jedyne co mnie boli w metodzie wymiany szklanek kolegi LEEYO z MKP to ponowne połączenie wałków z zębatkami (zdjęcie 1)
Tam podobno ani stożka ani klina- jakie zabezpieczenie zastosowac przed odkreceniem i czym zblokowac wałek aby przy dokręcaniu (aż 72Nm) nic nie przestawić?
Tylko tym (zdjęcie 2)?
Ciągle nie rozumiem podejścia warsztatowców-daje im numer telefonu i objasniam o co chodzi z zamówieniem tanszych popychaczy a oni swoje że sa tylko te po 80zł . Nawet pal licho dałbym zarobić za robociznę 400zł ale nich mnie nie zabijają ceną i zamówią tansze to wszedzie słysze " nie da się"
A ponad to
"Wg zaleceń technicznych pewne elementy wymienia się kompletami bo skoro zepsuły sie np 2 popychacze z 16 to prosze mi wierzyć za chwilę pójda kolejne 2 i znowu zapłąci Pan 400 zł za usługę- dlatego wymieniam od razu 16"
Zaczynam debileć- co tam się psuje , popychacz chyba się nie psuje tylko zawór osiada w gnieździe i robi się luz- czy coś nie tak sobie tłumaczę.
Czy wymiana 16 to nie naciąganie klienta?? Podejrzewam że nawet jakbym kupił używane tylko podpasował wymiar to też byłoby ok.
bo ci mechanicy to debile i myślą że to hydropopychacze
Kolejna wypowiedź speca z Gorzowa
"Nie pogonie Pana, ale skoro twierdze że trzeba wymienić wszystkie 16 to wiem co mówię a Pan powinien zdawać sobie sprawę że wszystkie szklanki pracowały razemi są zużyte w tym samym stopniu, z tym że odezwały się na razie tylko 2-4, więc za chwilę odezwą się kolejne."
Chyba założe posta pt. "złote myśli mechaników"
przecież oni myślą że tam jest hydraulika albo są tak głupi :) jedz gdzie indziej i po kłopocie
jedz gdzie indziej i po kłopocie
Kolego ja cytuję nie jednego lecz kilku... na tym polega tragedia
Jak masz coś ciekawego dopisz:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=107862
jedrekmak http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=17225&d=1271842145 to są wszystkie szklanki możliwe do kupienie? tzn nie ma wiecej rozmiarów?
nie mniej bo około 30 zł średnie spalanie ok. 7 litrów (bez klimy).
przyjedź do warszawy a te 23 zł to będzie historia :P
ale mieliśmy już nie śmiecić w temacie
nie wiem czy moja jazda po moim miescie rozni sie czyms od jazdy po warszawie
ale jezdze zawsze z wlaczona klima i pod sklepem czekam na zone tez z wlaczonym silnikiem i klima
martinez07 22-08-2010, 21:20 nie wiem czy moja jazda po moim miescie rozni sie czyms od jazdy po warszawie
ale jezdze zawsze z wlaczona klima i pod sklepem czekam na zone tez z wlaczonym silnikiem i klima
Ale Panowie OT robicie...
diesel - koło dwumasowe, wtryski
benzyna - luzy na zaworach, ew. listwa wtryskowa
Jedno i drugie rozwiązanie pochłania dodatkowe koszta, eksploatacja jest podobna.
Dajcie już proszę spokój i lepiej dopiszcie co z tymi diabelnymi szklankami, bo sam się przymierzam do gazu i chętnie poznam czy jest możliwość kupna tańszych, czy też nie :)
peace! :)
dla mnie bez różnicy czy szklanka 35 czy 70zł najgorsze to oczekiwanie 7 dni.
i lepiej dopiszcie co z tymi diabelnymi szklankami, ...czy jest możliwość kupna tańszych, czy też nie :)
dla mnie bez różnicy czy szklanka 35 czy 70zł
Też bym tak chciał :)
I jest kolejna niepokojąca informacja- szklanki są po 25zł, katalog dobrał je wg. VIN ale telefonowali do mnie Panowie mechanicy z AUTOMOTIVE Tarnów z informacją że "mogą nie pasować" . Mieli okazję już to sprawdzić że przychodziły takie które pasowały ale były też jakieś z rowkiem których nie mozna założyć- zamówienie oczywiście na moją odpowiedzialność...Na razie odpuściełm- szukam czegoś z używanych rozmiary
· 3,362 -1 szt.
· 3,522 -2 szt.
· 3,482 –2 szt.
a gdzie ty chcesz używane znaleźć? udało ci się wyciągnąć szklanki bez rozpinania rozrządu?
Używane np. http://allegro.pl/show_item.php?item=1193503521
Udało się bez rozpinania ale muszą być dwie osoby. Jak znajdę szklanki i będę składał porobię zdjęcia ale w sumie mój sposób niczym nie różni się od tego opisanego na MKP.Największe ryzyko przy łączeniu wałków z zębatkami ale zastosowałem tam dodatkowo klej do śrub WURTH i na razie jeżdżę.
czyli rozebrałeś i znowu złożyłeś? szkoda że dokładnego opisu nie zrobiłęś :( i co mają takie wymiary jak ci trzeba?
W sumie rozebranie i złożenie tym sposobem to max 4 godziny roboty- ze ściąganiem rozrządu na pewno dużo więcej roboty.
Aktualnie czekam na szklanki z Tarnowa
Po otrzymaniu ponownego zamówienia na szklanki do samochodu Mondeo VIN WF0WXXGBBW2Y10646 w wymiarach
3,362 -1 szt finis 1583905
3,522 -2szt finis 1583967
3,482 -2szt finis 1583962
Informuję ze szklanki o tych numerach finis są po 35,10 zł / szt , dostępność - magazyn Niemiecki – loco Automotive czas realizacji około 10 dni +plus 2 dni przesyłka z naszego magazynu do Państwa.
Przesyłka firmą kurierską UPS.
Za jakieś dwa tygodnie sprawa tanich szklanek ostateczenie się wyjaśni...
Szymon wyjaśnij mi coś zmierzyłeś luz ściągnąłeś wałek wyciągnąłeś szklanki i tam miałeś np 3,442 tak teoretycznie no i dodałeś czy tam odjąłeś potrzebny luz tak? a skąd wiedziałeś jaki to finis? czekam na dokładny opis jak ściągnąć,wyciągnąć i wymienić :) Ze zdjęciami dokładnymi
Aha jaki dokładny miałeś szczelinomierz? taki podstawowy co 0,05mm?
panowie na gazie zrobilem 60kkm bylem na sprawdzeniu przed, i po 30 kkm na gazie i wybieram sie teraz znowu ale ani nie slysze ani nie czuje niepokojacych objawow
ale moj gazownik na moja prosbe ustawil instalke na bogato
ja też mam na bogato i mam za duże luzy :)
Rustin wszystko dokładnie wyjasnię przy zakłądaniu szklanek które dojdą,odrobinę cierpliowści.
Szczelinomierz miałem do 0,05mm, procedura doboru
Wymagana grubość popychacza = grubość aktualnie zamontowanego popychacza + zmierzony luz zaworowy - wymagany luz zaworowy
Wtedy z MICROCATA dobrałem NAJBARDZIEJ ZBLIŻONE WYMAGANYM WYMIAREM szklanki (bo idelanych oczwywiście nie dostaniesz) i wysłałem zamówienie podając NIE FINIS tylko wymaganą grubość.
FINIS dobrali sami ... a resztę dopisze za jakieś 2 tygodnie.
PS
Pomiar luzu oczywiście na zimnym silniku.
Panowie jaki powinien byc luz na zaworach?? Bede sprawdzac u siebie. Pozdrawiam.
ja też mam na bogato i mam za duże luzy :)
tylko ile czasu ty masz instalke w aucie
i ile slyszysz niepokojacych objawow w swoim silniku :P
tylko ile czasu ty masz instalke w aucie
i ile slyszysz niepokojacych objawow w swoim silniku :P
nie bardzo rozumiem twoja głeboką myśl, gaz mam 3 miesiace i 8 tys zrobione.wogole nie rozumiem po co się wypowiadasz bez sensu.za posty tu nie płaca
bolek-tarnow 29-08-2010, 21:05 no i jak Szym0n masz jakies wiesci na temat szklanek i rozwiazania twojego problemu. moj tata w swoim mondku (2004r. 1.8PB+LPG) ma blad wypadania zaplonu na 4 cylindrze, slychac u niego klepanie zaworow ale luzow nie mierzyl. wymienione kable + swiece i podmieniona cewka z mojego ale zadnej roznicy nie widac i nie slychac. rozmawialem z 2 mechanikami (jeden to ten co podawalem w innym temacie, ze regulacja zaworow u niego za 100zl) i oboje zgodnie twierdza, ze wypadanie zaplonu tez sie pojawi jesli jest luz na zaworach danego cylindra, czyli jak u Ciebie. jak masz jakies nowe info to daj znac, ja tez jutro napisze co wskazal pomiar luzu na zaworach.
pozdrawiam
nie bardzo rozumiem twoja głeboką myśl, gaz mam 3 miesiace i 8 tys zrobione.wogole nie rozumiem po co się wypowiadasz bez sensu.za posty tu nie płaca
8 a 60 kilka to subtelna roznica
ale nie przejmuj sie jak kupisz kolejne mondeo to juz bedziesz wiedzial czego sluchac i na co patrzec
8 a 60 kilka to subtelna roznica
ale nie przejmuj sie jak kupisz kolejne mondeo to juz bedziesz wiedzial czego sluchac i na co patrzec
dalej Cie nie rozumiem,ale mniejsza o to , czekam na info od szymka
bolek-tarnow 29-08-2010, 22:32 puniu jak masz co sensownego do powiedzenia w temacie to sie wypowiedz, jak nie to lepiej wogole nie pisz, bo szkoda innym na czasu na czytanie Twoich bzdur:/
rustin u mojego taty jest taki sam dzwiek jak u Ciebie (nagrania z innego tematu), dla porownania nagralem dzwiek z silnika auta taty i bardzo podobnie, wrecz identycznie brzmia. nagranie znieksztalaca dzwiek wiec dla porownania nagralem go, jak zdobede kabel usb do tel to wrzuce na youtube i podesle linka.
ok czekam podrzuć porównamy,mi się zdaję że to może dwumasa jargocze chyba że zawory po rozgrzaniu jeszcze bardziej powiększają luz i słychać je.Napinacz odpada bo wymieniłem na nowy a po zdjęciu paska dalej to słychać
Witam
Własnie dostałem popychacze. W załączeniu skan faktury dla niedowiarków- cena brutto 35,03/szt.
Nie wiem jednak czy będa pasowały (pisałem o tym w poprzednich postach) Wyjdzie to dopiero w trakcie montazu- szybki pomiar wskazuje na : średnica 31mm, wysokość ~27,9.
Każda szklaneczka ma od spodu bitą wielkość.
Jak założe to się odezwę.
Cena szklanek zależy od tego czy te za 75 są już wykupione :D
Ty miałeś tak iż tych za 75 już nie ma więc sprzedali te po 35, jest tez tak że i te i te są dostępne i jak to ktoś powiedział w Fordzie " to już loteria, ale raczej przyjdą pod starym numerem za 75 nawet jak zamówimy pod nowszym numerem za 35"
Microcat pokazywał że szklanki za 35 zł są zamienione przez szklanki za 23 zł z mondeo 2007- , dostępność podobna i też nie wiadomo czy nie przyjdzie pod starym i droższym numerem.
Problem z tym czy pasują, ponieważ od bodajże 1.07 microcat przestał być w Fordzie programem doborowym części i Ford nie odpowiada za błędy w nim popełnione. Od tego momentu obowiązuje Ecat a on nie pokazuje aby szklanki z nowego mondeo zamieniały się z tymi z mk3.
Przeczytaj od poczatku wątek wyjasniałem jak jest ze szklankami za 75; 35 i 23zł (chodzi o numer FINIS wg którego zamawiasz) -jak znasz numer FINIS szklanki za 23zł to nie ma opcji żeby przysłali Ci tą za 75zł...
:)
A co za problem znać finis tej za 35 ?
Nie powiem że wiem wszystko ale co nie co kojarzę jak oni handlują i uwierz mi, Niemcy mogą przysłać część pod innym numerem.
Przykład?
Zamawiałem 2 resory 2-piórowe do Tr 00- - Finis, prawdopodobnie, bo było to jakiś czas temu ale kwota ta sama, 4519487 (dostępne chyba 4 sztuki w magazynie niemieckim) cena detaliczna - 1439,60
Przyszły pod numerem 4377447 - cena detaliczna - 1610,40
:)
A co za problem znać finis tej za 35 ?
Większość osób zamawia w sklepach forda (również serwisach) podając wymiary jakie potrzebują, a sprzedawcom nie chce szukać się tańszych zamienników i ich numerów FINIS, inna bajka to to że więszkośc ma stare wersje microcat-a gdzie takie zamienniki wogóle nie występują- sam w gorzowie próbowałem dostać tansze szklanki i wszysy dawali sobie jaja obciąć że ich w ogóle nie ma... -taki jest problem.
Ja przy zamówieniu zastrzegłem, że jeżeli przyjdą szklanki za 70zł czy więcej to ich nie przyjmuję ponieważ przy zamówieniu uzgodniłem jasno cenę.
Większość osób zamawia w sklepach forda (również serwisach) podając wymiary jakie potrzebują, a sprzedawcom nie chce szukać się tańszych zamienników i ich numerów FINIS, inna bajka to to że więszkośc ma stare wersje microcat-a gdzie takie zamienniki wogóle nie występują- sam w gorzowie próbowałem dostać tansze szklanki i wszysy dawali sobie jaja obciąć że ich w ogóle nie ma... -taki jest problem.
Ja przy zamówieniu zastrzegłem, że jeżeli przyjdą szklanki za 70zł czy więcej to ich nie przyjmuję ponieważ przy zamówieniu uzgodniłem jasno cenę.
Szkoda że wcześniej nie widziałem tego tematu, jakoś bym pomógł i w miarę szybko rozwiązał sytuację :( Problemem jest na jakich sprzedawców trafiasz, bo raczej wersja microcata w autoryzowanych jest najnowsza, po prostu nie chciało im się nacisnąć ctrl+d aby zobaczyć czy nie ma nowszego numeru lub też połączyć się i sprawdzić gdzie i pod jakim numerem są części...
Z tym, w jakiej cenie przyjdą szklanki to autoryzowany serwis tak odpowiedział i oni też nie moją na to wpływu (przykład z resorami lub w/w szklankami bo już ten temat ćwiczyłem) Dlatego, ja nie zagwarantuję ceny jeśli szklanki będą pod dwoma różnymi numerami, najpierw oczywiście można tosprawdzić i nie jest to dużo roboty.
Edit Ty przynajmniej masz problem z głowy i poszło po twojej myśli :)
Pozdrawiam
marekpz rozumiem że możesz szklanki załatwić?
Tak, jak każdy serwis Forda, ja pracuję w niezależnym ale oczywiście mam pełny dostęp do części i oryginalnych i zamienników.
Tak, jak każdy serwis Forda, ja pracuję w niezależnym ale oczywiście mam pełny dostęp do części i oryginalnych i zamienników.
Czyli faktycznie szkoda że wczesniej tematu nie zobaczyłeś... Przynajmniej wiemy że w Tarnowie starają się pomóc.
bolek-tarnow 10-09-2010, 12:16 rustin niestety do dnia dzisiejszego nie udalo mi sie zalatwic kabla usb pod tel i dlatego nie wrzucilem filmiku, a szkoda mi 50zl na jeden raz wyrzucic. ale sprawdzone zostaly luzy i mieszcza sie w normie oraz rowne wartosci sa na kazdym cylindrze.
Witam
Jestem u siebie przed wymianą szklanek. Bo na dwóch luz się skasował do 0,15 jak mierzyłem jakiś 5tys km temu.
Za tydzień jestem umówiony z mechanikiem na wymianę szklanek.
Pytanie do kolegi Szymona czy bedziesz posiadał jakieś fotki z operacji wymiany popychaczy?
Potrzebuję sie dobrze zapoznać z tematem by szybko uporać sie z problemem.
Dziekuję za podpowiedzi.
Kolego ja robię to dokładnie tak jak tu
http://picasaweb.google.pl/110296540116625159931/Mondeo_zawory#
Dzięki za linka napewno mi sie przyda. W sprawie szklanek to też bede sie kontaktował z firma z Tarnowa bo jak widac maja dobre ceny.
Dodam jeszcze, że na LPG zrobiłem 130 tys km bez regulacji tylko co około 30 tys kontrole luzów które wykonywałem sam.
Dodam jeszcze, że na LPG zrobiłem 130 tys km.
A jednak można :-)
...można, można
Dodam jeszcze, ze jeżdze bez zadnej lubryfikacji,a instalacje mam kme diego.
Dziś rano wyjąłem wałek i dokonałem pomiaru szklanek do zamówienia.
Tylko jak chciałem zamówić 6 szt to są ale po 74zł, natomiast te zamienne tańsze (25zł-35zł) ,ale nikt z serwisu nie byl mi w stanie powiedzieć jaki bedzie okres oczekiwania? Na tą chwilę chyba poskręcam jak było. A jak tanie szklanki bedą dostępne to je wtedy założe.
Mam jeszcze pytanie czy ktoś praktykował może zamiane szklanek miejscami?
Zamiana szklanek jest normalną praktyką.
Jak nic nie znajde z nowych w dobrej cenie to wezme pod uwage szklanki z demontażu.
Ja zadzwonilem do ASO w Rybniku (RenCar) i szklanki sa po ok. 25zl. Najlepsze ze te ASo nie ma mechanika ktory by potrafil te operacje wykonac. Zlecaja to jakies firmie z Gliwic. Czysta beznadzieja, zeby ASO nie mialo mechanikow co potrafia wiecej niz wymiane oleju zrobic to zgroza.
macie za mały luz czy za duzy?
Jak sie okazuje serwisy forda z Polski zamawiaja szklanki od producenta z niemiec.w programie centralnym wyswietla ,ze nie wiadomo kiedy mogą byc pod zamienionym numerem katalogowym w tej lepszej cenie.
I na ta chwilę wymiary które ja potrzebuje są dostepnepo 74zł. I takie własnie mogę miec z dnia na dzień. A muszę kupić:
1szt 3,162 finis1127858,
2szt 3,202 finis 1127859,
3szt 3,282 finis 1127853.
Kolego Rustin luzy przy gazie sie zawsze zmniejszaja
I takie własnie mogę miec z dnia na dzień. .
Mi powiedzieli że oczekiwanie na tansze max 2 tygodnie i albo będą z nimiec albo aż z UK.
Automotive Tarnów i podaj im tylko rozmiary a nie FINIS
Wlasnie zamówiłem szklanki w serwisie forda w Świdnicy i za tydzień maja byc 4 szt po 35zł i jedna 70zł. Zobaczymy czy będą?
Ford Wrocław oferował mi jedynie te drogie z dnia na dzien dostępne.
Kolego Rustin luzy przy gazie sie zawsze zmniejszaja
kolego to dziwne bo ja mam gaz i luzy mam większę więc nie powtarzaj zasłyszanej teorii.Może i za 50tys mi się zmniejszą ale czy to przez gaz czy nie to nie wiadomo bo i na pb bez gazu robią.Jak jest dawka bogata,nie zapetlają się wtryski i wszsytko jest wyregulowane to nie wypala gaz głowicy tzn napewno bardziej niż pb ale bez przesady
To nie zasłyszana teroria!!!
Tylko wiem to z własnego doświadczenia.
Głowica w fordzie nie jest przystosowana do zasilania gazem, a ten ma wiekszą temperaturę spalania przez co gniazda maja tendencje do szybszego wypalenia. Przez co nalezy mięc prawidłowo ustawioną mieszanke by nie była zbyt uboga.I zwsze lecą zawory wydechowe. A poza tym nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem by na gazie luz się zwiększał w mondeo.
no to masz mój przypadek a to że ford nie jest przystosowany w dodatku mondeo to głupoty piszesz to nie focus.Jak miałeś instalke 1 czy drugiej generacji to nic dziwnego ale nie na dobrze ustawionej sekwencji,no chyba że zrobione na niej jest 80 tys to sie zgodzę ale nie jak nie którzy że po 20tysiach
Twoj przypadek ? ile masz na lpg przejechane a ile na benzynie?
na pb 146 + 15 tys na lpg i luzy się zwiększyły na gazie bo przed założeniem instalacji było sprawdzane i były w normie teraz są większe
No widzisz ja mam na lpg ponad 130 tys oraz pełną dokumentację pomiarów jakie robiłem osobiscie co około 30 tys km więc wiem co piszę. Na samym pb luz sie moze zwiekszac, ale bardzo wolno. Jak ty zauważyłes wieksze luzy po założeniu lpg to coś nie tak czyba masz lub błędnie dokonany pomiar był. A poza tym montowałem instalacje w 2005r. Jak osiągniesz taki wynik to zobaczysz o czym mowię. Zresztą montażu dokonałem w firmie, która zna dobrze silniki forda i ma doświadczenie więc zostałem uprzedzony by dokonywać kontroli bo luz z czasem bedzie sie kasował.
błąd to raczej nie jest bo ciężko źle pomierzyć,napewno na lpg się zwiększył zobaczymy co będzie z czasem.A jak uważasz że to coś nie tak że na lpg może się zwiększyć to gratuluję :)
chomarek 03-10-2010, 21:55 Szukam mechanika z okolic Ełku, który wyreguluje luzy zaworowe w mondeo.
Mam do was pytanie,ci co mają problemy z zaworami nie ważne czy pb czy lpg to luz macie za duży czy za mały?? Jak za duży to bardzo słychać zawory? cały czas czy tylko zimnym lub ciepłym? u mnie jest tak że luzy są większe i jak zimny jest ok,jak przejadę 4km też praktycznie nic nie słychać ale jak 15-20km słychać takie rytmicznie stukanie i nie wiem czy to zawory czy np dwumas.Auto mocy nie straciło,obroty nie falują.
Ja wymiane szklanek mam juz za sobą :-) Oczywiście wymiana została przeprowadzona bez rozpinania łańcucha. Kupiłem 5szt, a jedną zamieniłem miejscem.
Jak będzie ktoś potrzebował popychacze to zostały mi wymiary:
3.202 szt2
3.282 szt2
3.162 szt1
Mam do was pytanie,ci co mają problemy z zaworami nie ważne czy pb czy lpg to luz macie za duży czy za mały?? Jak za duży to bardzo słychać zawory? cały czas czy tylko zimnym lub ciepłym? u mnie jest tak że luzy są większe i jak zimny jest ok,jak przejadę 4km też praktycznie nic nie słychać ale jak 15-20km słychać takie rytmicznie stukanie i nie wiem czy to zawory czy np dwumas.Auto mocy nie straciło,obroty nie falują.
Kolego powiem tak, podobne stuki dobiegaly z pod pokrywy zaworow, na forum wiekszosc mowila ze prawdopodobnie szklanki,a tu niespodzianka okazalo sie ,ze to byl jednak kolektor ssacy.Po jego wymianie jest cisza.Takze zamiast szukac odpowiedzi tutaj, jedz lepiej do dobrego mechanika i niech wystawi konkretna diagnoze, bo moze sie okazac, ze to zupelnie cos innego.Pozdrawiam
Ja wymiane szklanek mam juz za sobą :-) Oczywiście wymiana została przeprowadzona bez rozpinania łańcucha. Kupiłem 5szt, a jedną zamieniłem miejscem.
Jak będzie ktoś potrzebował popychacze to zostały mi wymiary:
3.202 szt2
3.282 szt2
3.162 szt1
Mam pytanie, mianowicie z jakim przebiegiem jest twoje auto?I czy mimo tego, ze szklanek jest 16 to czy nie powinno sie wymienic wszystkich? jak to u ciebie sie odbywalo?Pozdrawiam
a po co wszystkie jak są na nich luzy odpowiednie?kolego dmc gdzie i po ile kupowałeś szklanki? ile czekałeś na nie?
Szklanki kupiłem w serwisie forda w Świdnicy.
4szt po 35zł tydzień oczekiwania dostawa z Niemiec.
1szt 75zł 1 dzień oczekiwania dostępne w Polsce.
Germanz we Wrocławiu proponował mi tylko te drogie szklanki bo twierdzili ,że te tanie nie wiadomo na kiedy będą dostępne.
Kolego szubi o przebiegu pisałem wczesniej. odbywało się to u mnie tak, że okresowo przy instalacji LPG co 15-30kkm nalezy sprawdzać luzy i jak luz odbiegnie od normy (0,27mm - 0,33mm dane producenta) to należy wymienić szklanki. Ja oczywiście minimalny luz miałem juz 0,18mm na innych około 0.23mm
Objawów niepokojących pracy silnika przed wymianą nie miałem. Po wymianie również:-)
miałeś za duże luzy czy za małe?
A co czytać ze zrozumieniem nie potrafisz? napisal kjakie mial i widac, że za male!
A co czytać ze zrozumieniem nie potrafisz? napisal kjakie mial i widac, że za male!
a ty inteligencie patrz o której post napisałem a o której kolega post edytował i dopisał jakie miał luzy.więc jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to zamilcz
Kolego rustin nie ustawiaj tu nikogo! Już we wcześniejszych postach między innymi Tobie pisałem ,że na lpg luz bedzie się kasował. Czyli bedzie schodził do minimalnego.
a napisałeś jaki ty miałeś?? jak tak to przepraszam ale ja tego nie wyczytałem,pokaż mi.A to że napisałeś że na lpg będzie się kasował o niczym nie świadczy i uznałem że może mówisz tak bo taka krąży opinia bo u mnie akurat się nie kasuje a jest większy.
a napisałeś jaki ty miałeś?? jak tak to przepraszam ale ja tego nie wyczytałem,pokaż mi.A to że napisałeś że na lpg będzie się kasował o niczym nie świadczy i uznałem że może mówisz tak bo taka krąży opinia bo u mnie akurat się nie kasuje a jest większy.
Nie skasowal ci sie bo moze wczesniej zamim zostal zagazowany to zawory mialy wieksze luzy.
Ja czytajac te posty wkoncu zdecydowalem sie i skontrolowalem swoje. Wyniki są zastanawiajaco zle:
Zawory wydechowe [norma 0,27-0,33] 0,25; 0,18; 0,23; 0,20; 0,23; 0,27; 0,23 i 0,27.
Zawory ssace [norma 0,22-0,28] 0,27; 0,27; 0,25; 0,26; 0,26; 0,25; 0,25 i 0,25.
Z pomiarów wynika, że wszystko żle lub w pojedyńczych przypadkach w dolnej granicy. Makabra czeka mnie niezly wydatek i strata czasu.
czytałeś od początku temat?? kolega szymon też ma lpg i też ma większe luzy,już chyba to zrobił.
Witam - czytam wasze wypowiedzi i normalnie mnie to przeraża, posiadam mondeo 1.8 duratec he i też czeka mnie regulacja zaworów ale nie przypuszczałem że to takie skomplikowane, całkiem jak bym posiadał jakieś FERRARI!!!
regulacja zaworów to na szczęście mniejszy problem bo wykona go mój mechanik za przyzwoite pieniądze (około 150-200zł)
ale zakup w razie konieczności szklanek to czysta makabra, samochód będzie musiał być uziemiony na kilka dni a może nawet dłużej bo nie można kupić popychaczy od ręki to jakiś absurd.
Może ktoś z was mi pomoże w tej sprawie i poda jakiś kontakt (telefon do sklepu, serwisu) gdzie będę mógł zamówić te cudowne wręcz unikalne szklanki z góry dziękuję.
Artur zgadzam się z tobą,to że zawory są regulowane 'ręcznie' to ok,trudna jakoś trzeba sie pogodzić i kupując auto mieć to na uwadze , ale to że na durne szklanki trzeba czekać ileś dni bo są sprowadzane to paranoja jakaś.To jest karygodne żeby nie były dostępne od ręki albo chociaż na drugi dzien jak inne cześci.Mam nadzieję że to się zmieni.Może by napisał gdzieś , coś żeby to zmnienili?
Panowie, posiadam mondeo mk3 1.8 duratec he 110KM. Czytałem wasze posty na temat regulacji luzów i są tu różne opinie. Dzwoniłem też do ASO Ford Bielsko Biała i uzyskałem informację,że w tym silniku regulacja luzów jest hydrauliczna. Mam pytanie (może naiwne), czy są różne rodzaje szklanek -hydrauliczne, ręczne czy może jeszcze jakiś inny podział.Dodam że w swoim fordze posiadam sekwencje firmy Elpigaz - przejechałem na gazie około 65 tyś.km i zastanawiam się czy trzeba regulować te luzy czy nie.
ASO Ford Bielsko Biała
Omijaj ich szerokim łukiem bo nie wiedzą co mówią.
Omijaj ich szerokim łukiem bo nie wiedzą co mówią. Witam. Jeśli w ASO mówią brednie to gdzi można dowiedzieć się jak jest naprawdę, ale ok. Jeśli możesz podać więcej szczegółów na temat tej regulacji to byłbym wdzięczny. Czytając posty zamieszczone wcześniej na ten temat można zwariować. Mam pytanie - czy w innych silnikach które posiadają hydraulikę i mają zamontowany gaz też jest wymagana regulacja luzów.
żadne mk3 w pb nie posiada hydrauliki.czy tak ciężko poszukać na forum? w tym aso to są bałwany jak mówią inaczej.Nie masz się nadczym zastanawiać czy regulować czy nie,tylko zmierzyć luzy i jak są inne niż normy to regulować.
żadne mk3 w pb nie posiada hydrauliki...
2,5v6 posiada :) Pozdr
ok chodziło mi o 1,8 i 2.0 bo o takich tu rozmawiamy
Do rustin. Nie jest cięszko poszukać tylko jest wiele sprzecznych opini na ten temat choćby na tym forum. Ty twierdzisz, że mk3 pb 1.8 i 2.0 nie mają hydrauliki, inni że mają a w ASO jeszcze co innego (zależy gdzie zadzwinisz -patrz forum). Tylko na tym forum w temacie jest ponad 130 postów i tak do końca to nie jest jasne co i jak. Czytałem dużo twoich postów (obyś się mylił -było by taniej). Tak poważnie to podjadę jeszcze w pare miejsc, pomierzę te luzy i dam znać jak jest. Pozdrawiam
gwarantuje ci że nie masz hydrauliki :)
gwarantuje ci że nie masz hydrauliki :)
Wierzę, ale sam chyba i tak nie dam rady z tym nic zrobić więc i tak muszę poszukać jakiegoś mądrego mechanika. Jak znasz kogoś z okolic Żywca to daj znać.
Samo sprawdzenie luzów to bajka. Wystarczy sciągnąc pokrywę zaworów i zmierzyć na zimnym silniku szczelinomierzem luz. Czas pracy około 1godz.
mi zajeło 30 min z wypiciem 2 browarków :)
Witam ponownie ja już się uporałem z tym problemem i silniczek "chodzi" jam powinien czyli cichutko a słychać tylko cykanie wtryskiwaczy. Jeżeli chodzi o to jak są regulowane luzy w 1.8 DURATEC HE to odpowiadam - MECHANICZNIE!!! tak jak to już mówił Rustin czyli po przez wymianę (dopasowanie) odpowiedniej grubości szklanek, w ZETECU było łatwiej bo wkładało się blaszki i kasowało luzik a teraz niestety firmy motoryzacyjne wszystko robią żeby samochód wstawić do serwisu i zapłacić pewnie z 1000zł albo lepiej ( za taką usługę jak regulacja luzów w mk3 1.8/2.0 duratec). Ja na szczęście miałem minimalne luzy na trzech zaworach wydechowych i wystarczyło odkręcenie jednego wałka i zamiana szklanek ale nie wiem jak by to było jak bym musiał dokupić jakieś popychacze (szklanki) zapłaciłem 100-wę swojemu mechanikowi i po kłopocie, ja miałem trochę szczęścia że w porę to załatwiłem a nie jeździłem aż te luzy były by większe. Czyli reasumując sprawa nie wygląda tak źle, problem leży w zakupie szklanek.
masz rację , najgorszy to dostęp do tych szklanek.Trzeba je zamawiać.Wałki wyciągał bez rozpinania rozrzadu oczywiście? jak to robił? tak jak na forum opisane?
Nie trzeba rozpinać rozrządu - nie widziałem jak mój mechanik to robił ale mówił że trzeba odkręcić koła zębate wcześniej upinając je do łańcuszka opaską zaciskową plastikową oczywiście każde z osobna potem koła zębate na bok razem z łańcuszkiem wałki do góry i mamy dostęp do szklanek - ale to tylko teoria gdybym to widział to opisałbym to szczegółowo.
Ja na szczęście miałem minimalne luzy na trzech zaworach wydechowych i wystarczyło
Tak masz rację na zaworach wydechowych da radę zrobić to bez rozpinania łańcucha ponieważ śruba mocująca wałek do koła zębatego ma miejsce w kadłubie silnika na wykręcenie, natomiast w zaworach ssących jest zajebisty problem- śruba mocująca wałek nie ma miejsca na wyjście - akurat walczyłem z tym ****em w sobotę- co prawda luzy skasowałem ale kosztowało mnie to cały dzień, uszkodzone jedno mocowanie panewki (musiałem rozwiercić i przegwintować ze śruby M7 NA M8 ).
Może mi ktoś powiedzieć jaki luz powinien mieć łańcuch rozrządu i czy jeżeli jest za mocno napięty to zetrą się ślizgi i luz się zwiększy?
ale ten opis co był na mkp pokazywał jak sciagnac oba wałki bez problemu,czy nie da sie tak łatwo jednak ?
No własnie kontatkowałem się z kolegą który to opisywał i jednak jego metoda jest sprawdzona na 100% tylko na zawory wydechowe- ja już wiem że jak są do zrobienia ssące to jest lipa.
ale z tego co tamten kolega pisał i są zdjęcia są ściągnięte oba wałki a łańcuch nie rozpinany.A ty jak zrobiłeś?
No własnie nie -ma ściągnięty tylko 1 wałek- wydechowy
rzeczywiście,dopiero zauważyłem.Więc jak to zrobić na ssącym?
Według mnie bezstresowo się nie da ...
Ja co prawda dałem radę ale nie polecam , nie będe tego opisywał bo to makabra była, i to uszkodzone mocowanie wałka (panewka) szok. Lepiej chyba zdjąc koła i obudowę poluzowac napinacz i zdjąć łańcuch bo ustawienie tłoka na GMP i zgranie rozrządu to pikuś jest.
Ale co opisać całą wymianę czy ustawienie tłoka w GMP?
Możesz wszystko :) napewno dużo osób skorzysta
Według mnie bezstresowo się nie da ...
Ja co prawda dałem radę ale nie polecam , nie będe tego opisywał bo to makabra była, i to uszkodzone mocowanie wałka (panewka) szok. Lepiej chyba zdjąc koła i obudowę poluzowac napinacz i zdjąć łańcuch bo ustawienie tłoka na GMP i zgranie rozrządu to pikuś jest.
Nie trzeba nic demontowac. Nalezy sobie tylko przygotowac pewien przyrzad i walki mozna wyjac bez problemu. Wracajac do tematu tanich szklanek to sprzedacy poza ASO proponuja 70-78zl za sztuke a w serwisie Forda są one po ok. 38zl i to bez wzgledu czy są w Polsce czy Niemczech.
a te poza ASO są od ręki?
wałek ten od strony wydechowej ponoć tak jak mówisz bez problemu a od ssacej ponoć nie ( albo na odwrót)
nie na zamowienie. W ASO te w PL są za 2 dni a w niemczech w expressie za nieco ponad tydzien. Oba walki idzie wyciagnac. Ale pojedynczo.
to daj jakiś opis jak to zrobić fotki itd
Zrobie fotke jak bedzie mi to szfagier składal. Sam pomysl jest bardzo prosty i skuteczny. Sam element to wyprofiloway kontownik tak aby pasował i oparl sie o krawedziebloku silnika a otwory w nim sa tak nawiercone aby idealnie pasowaly do otworow w kolach zebatych. Wszystko musi byc idealnie spasowane zeby caly lancuch byl mocno zblokowany. Ten przyrzadzik kladzie sie z lewej strony kół zębatych a od prawej w otwory ida śruby ze specjanie splaszczonymi lbami aby nie przeszkadzaly przy wyjeciu walka. Po mocnym skreceniu tego ulepszacza i odkreceniu kilku srob walek latwo wyjac, bezbolesnie i bez koniecznosci demontazu rozrzadu jak to ktos powyzej sugerowal.
PS. chętnych ślązaków zapraszam na warsztat i regulacje zaworów :)
rób fotki wszystkiego i wrzucaj :)
Witam ponownie, jestem po wymianie wszystkich szklanek na wydechu. Mały opis do fotek:
Ten prymitywny aparacik ma na celu zablokowanie rozrzadu w sposob pewny i nienaruszalny. Z jednej strony skrecony z kolami zebatymi a na tyl walka dla bezpieczenstwa zwykly maly katownik wprowadzony w ciecia walka i oparty o krawedzie bloku silnika.
W ten sposob walek wychodzi bardzo lekko i ma sie dostep odrazu do szklanek. U mnie najgorsza mial 0,17 a najlepsza 0,26. Trzy pasowaly do podmianki a 5 sztuk zakupilem w ASO bo są o polowe tansze niż sklepachz fordowskimi czesciami. Na 1 czekalem 6 dni bo z niemiec szla jako pilna wiec tez nie bylo tragedii.
Gorzej wyglada sprawa walka ssącego. Szklanki z tej strony są mniej lub wcale narażone na wypalanie więc mniej nas interesuje i na szczescie bo tu jest pulapka.
Pulapka to sruba z lewej strony walka ktora jest za dluga w wiekszosci przypakow i nie wykreci bo obudowa rozrzadu na to nie pozwoli - nie ma wyprofilowania jak przy walu powyzej.
Jak ktos musi to moze rozebrac bok co nie jest latwe bo caly osprzet do demontazu czyli pasek, napinacz, rolki i co tam jeszcze przeszkadza.
Dla leniwych lepszy pomysl, na sktory ale lekko ryzykowny, poniewaz sruba jest prawie wykrecona mozna zeszlifowac troszke lba szlifierka. Pilnikiem nie dacie rady, to specjalnie utwardzona srubka. Ryzyko to oczywiscie opilki na otwartym silniku.
Jak cos napisalem malo zrozumiale to chetnie odpowiem na pytania.
możesz zrobić fotkę tego wynalazku co zblokowałeś rozrząd? a jak z skręceniem potem tego wałka ? brałeś na klej czy coś?
No te fotki pokazują zblokowany rozrząd. Wałek wyciągasz bez problemów i tak samo wkładasz ponownie. Zapamientaj tylko w jakim był położeniu. Polewasz go delikatnie olejem zeby pierwszy rozruch nie szedl na sucho i nakladasz te mostki ze srubami. Lapiesz recznie i dokrecasz kluczem. Gotowe.
chodziło mi o zdjęcie samego tego wichajsterka co rozrząd zblokowany i wymiary może.
bo ktos pisał że jak składał to na klej specjlany coś którąś nakrętkę brał aby sie nie odkręciło
Z klejem to nic nie wiem i w sumie trudno mi sobie wyobrazic po co. Jesli chodzi o blokade typu sruba czy nakretka to mozna nazwac to partyzantką. Te małe ustrojstwo sluzy do tego zeby zablokowac w sposob pewny rozrzad a nie na śline. Osobną fote tego zrobie, nie ma problemu a co do wymiarowania to nie ma snsu, kazdy sobie to moze wykonac we wlasnym zakresie. Jest wror i mozna nasladowac lub rozwinac to rozwiazanie.
Po takiej operacji i tak kazdy zdrowo myslacy mechanik sprawdzi recznie czy nie doszlo do przesuniecia rozrzadu.
tzn jak sprawdzić ręcznie?
zrobic pelny obrot w cel sprawdzenia czy tloki sie nie spotkaja ze swoim przeznaczeniem :)
Mam pytanie jak sprawdzaliście zawory to listki jak wkładaliście aby lekko wchodził czy na siłę? bo u mnie jest tak na wydechowych że 0,25 wchodzą bez żadnych oporów, 0,3 trzeba wcisnąć w miarę mocno a 0,35 też wejdzie ale na siłę. To jakie mam luzy?
Miedzy 0,25 o 0,3 jeszcze są pośrednie. Musza wchodzić ale z lekkim oporem.
ja mam taki szczelinomierz zwykły co 0,05 jest tylko. Czyli ma wchodzić z lekkim oporem a nie na siłe?
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=106410
ace masz szklanki jak pamietam,mógłbyś zrobić fotkę jej od środka
Na warsztacie u teścia jest szczelinomierz co 0,01.
Jesli chodzi o wygląd to na mojej aukcji widać jak to wygląda. Dodam tylko, że aby dobrze wykonać pomiar trzeba mieć śrubę mikrometryczną najlepiej z zakresem od 0 i z odpowiednio glębokim ramienim aby szklanka wlazla :)
http://allegro.pl/szklanki-zaworowe-ford-mondeo-mk3-2001-2005-i1572551104.html
... że 0,25 wchodzą bez żadnych oporów, 0,3 trzeba wcisnąć w miarę mocno a 0,35 też wejdzie ale na siłę. To jakie mam luzy?
Wywał ten szczelinomierz, przy tym opisie w żadnym wypadku nie powinien zmieścić się 0.35. jeśli 0,25 wchodzi luźno a 0.3 na siłe to zapewne masz 0,27 lub 0,28.
właśnie zamówiłem na allegro taki http://allegro.pl/szczelinomierz-100-mm-17-listkow-0-02-1-mm-yato-i1538231236.html?source=oo
szkoda że nie mam porównania jak wcześniej było. Bo to 0,3 wchodzi tylko tak trzeba pchnąć aby wskoczył.
i bardzo dobrze, teraz wykonasz pomiar dokładnie.
tylko dalej jakoś nie wiem jak ma wchodzić :)
Mam pytanko dlaczego ktoś pisał że nie da sie wyciągnać wałka ssącego bez problemu tak jak wydechowego bez rozpinania rozrządu?
wczoraj jak te zawory patrzyłem to jeden i drugi wałek z obu stron tak samo sie kończy,tzn tak samo maja luz na ich końcu po drugiej stronie rozrządu potem wrzucę fotke o co mi chodzi najwyżej.
Ma wchodzić lekko i minimalnym oporem.
Ja pisałem i 2 wałku. Jest tak dlatego , ze boczna śruba jest za długa i nie da się wykręcic gdyż przeszkadza obudowa :)
ale z której strony nie da się wykręcić ? tu od strony cewki?
http://images50.fotosik.pl/831/952bb5e529624c59m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=952bb5e529624c59)
ps mógłbyś zrobic fotkę szklanki od środka obojętnie jakiej
ty od ost regulacji sprawdzałeś zawory?ile zrobiłeś od tamtej pory? lpg nie masz jak pamietam?
LPG mam. Od ostatnie nie bo byla w grudniu. Ja regulacje po 60tys wykonalem i nastepna kontrola to za 30 tys a regulacja juz u kolejnego wlasciciela.
Nie z tej tylko z drugiej tam gdzie przy jednej jest zaglebienie na srube a ten pierwszy jej nie ma.
Fotke zrobie w domu, nie wiem po co bo ona jest pusta.
a w środku niej nie ma trzpienia??
jeden forumowicz z fcp pisał że już 2 razy regulował zawory ale nie wymieniał szklanki tylko je na magnesówce brał i wytrzymały chyba w sumie już 100tys i zastanawiam się co on szlifował
Wiem , że stary temat ale odgrzeję kotleta. Czy ktoś ostatnio regulował zawory? czy szklanki są już dostępne a może ktoś je szlifował?
Po co szlifować jak można w ASO zamówić i mieć nowe :)
ace2 jak tam u Ciebie ? mierzyłeś ponownie luzy po regulacji?
można zamówić, nie chodzi o koszta ale o czas oczekiwania.
U mnie narazie wszystko w normie od 4 lat luzy bez zmian, ale jak to ja już na zimne dmucham i się dowiaduje :)
Zastanawiam się czy jak by robić i wymieniać szklanki to nie lepiej jednak ściągnąć rozrząd itd jak w TISie ?
Nie robiłem i mam obawy że trzeba będzie to robić ponownie. Rozrząd trzeba zdjąć tylko w przypadku tych bezpieczniejszych co się luzy powiększają a nie pomniejszają. No czas oczekiwania ok 7 dni to nie tragedia. Najpierw pomiar a potem zmartwienia :)
ssące chyba też się pomniejszają ?
czy nie masz szans po zblokowaniu tym przyrządem twoim , że opadną koła zębate i potem nie włoży się wałka?
jedne się pomniejszają a drugie powiększają. Nie przyrząd co sobie mechanik skonstruował spełnił swoją funkcję. Nic nie wspominał aby miał problemy.
ace2 czy ty to samo robiłeś? Pytam bo mnie jedno zastanawia.
Blokujesz przyrządem koła rozrządu , wyciągasz wałek , a potem przy składaniu normalnie go wkładasz mniej więcej tak jak był? czy jakoś zaznaczasz?
To robił mój szfagier mechanik i on sobie to opracował włącznie z mechanizmem zapobiegającym opadaniu kół zębatych o które powyżej już pytano. O ile pamiętam to zaznaczał sobie położenie.
zostały Ci jakieś szklanki?
No właśnie, jak są koła mocowane do wałka, że trzeba zaznaczać położenie? stożek. Skoro nie ma "klina" jak to się zabezpiecza przed odkręceniem...przestawieniem podczas pracy?
Nie zabezpiecza ponoć ,dużo tak już kilka tysięcy km zrobili Ci co wymieniali. Ja bym pewnie dał jakiś klej do zabezpieczenia przed odkręcaniem.
Witam,
podepnę się pod temat bo silnik taki sam jak w waszych autach.
Dzisiaj dokonałem pomiarów robiłem to pierwszy raz (jak to mówią zawsze jest kiedyś ten pierwszy raz).
Wartości jakie mi wyszły
wydech
0,31
0,34
0,34-0,35
0,33
0,36
0,33
0,34
0,32-0,33
ssący
0,26
0,26-0,27
0,28-0,29
0,28-0,29
0,26
0,27-0,28
0,25-0,26
0,24-0,25
(dodatkowe wartości to wciskanie szczelinomierza z większą siłą bo do końca nie wiem jak powinny ciasno wchodzić w innych przypadkach większe wartości nie wchodziły)
Pytanie laika
Wałki obracałem łapiąc kluczem za śrubę wałka ssącego i obracałem kluczem stojąc przed autem do siebie sam kierunek kręcenia jest dobry ale nie jestem pewien czy nie powinienem kręcić wałkami śrubą w dolnej części silnika?
Zamierzam za tydzień montować LPG czy powinienem coś już robić przy zaworach czy na razie zostawić tak jak jest?
Martini3g 08-06-2014, 22:36 Ja słyszałem, że zaleca się regulację luzu po założeniu lpg przez wzgląd na wyższą temperaturę spalania lpg. Mógłby ktoś to potwierdzić/zdementować?
Luzy zawsze podlegają okresowemu przeglądowi, a przy LPG robi się to częściej i tyle.
Jeśli chodzi o LPG to wiem, że robi się częstsze kontrole luzu dlatego przed montażem zrobiłem pomiar dla pewności podjadę do jakiegoś fachowca by wykonał ponownie pomiar luzów i porównam swoje pomiary z jego.
Bardziej zastanawiam się czy dobrze kręciłem wałkami i za odpowiednią śrubę oraz niektóre wartości wyszły poza zalecany zakres i czy tym się przejmować czy na razie zostawić i sprawdzić za jakieś 15000 km?
dobo_28 , gdzie zakładałeś LPG ? Jaką i ile dałeś ? Mam blisko i też zastanawiam się nad LPG.
Kumek40 będę dopiero zakładał umówiony jestem na 16 czerwca
Będę zakładał w Warszawie Al. Krakowska 14 Autoryzowany Serwis STAG
Instalacja:
Stag-4 Qbox Plus
Reduktor AC 150
Wtryski Hana
Wlew LPG przy PB
Zbiornik 630/200
Koszt 2700zł
Jeszcze się zastanawiam czy dopłacać 200 zł do montażu wkrętek w głowicę czy w cenie w kolektor. Bo tu zdania instalatorów są podzielone.
Dawaj w kolektor , tylko aby na pewno go wyciągnęli a nie na założonym. Jak źle zrobią czy coś to kolektory wymienisz , łatwiej zaślepić a w głowicy ? Nie raz się spotkałem z przypadkiem , że ciężko wyregulować przy takich wkrętkach. Są takie przystawki do wtrysków pb aby podłączyć lpg.
Zaworów się nie reguluje tylko sprawdza, jeżeli zajdzie konieczność , trzeba regulować.
FrogsterPL 09-06-2014, 20:17 Byłem dziś w ASO Ford EuroCar w Krakowie, żeby zerknęli mi na silnik i go posłuchali. Chciałem też żeby podali jakąś w miarę konkretną kwotę sprawdzenia luzów i ich regulacji.
Co prawda nic nie zapłaciłem (nie chcieli), ale:
1) ani doradca serwisowy ani jeden z mechaników nie stwierdzili nieprawidłowości w pracy silnika, podczas gdy według mnie pracuje zbyt twardo. Może mi się coś przywidziało i pracuje tak jak zawsze, sam już nie wiem - musiałbym porównać z jakimś Mondeo 1.8/2.0 które miało zrobioną regulację.
2) okazało się, że miałem odłączone jakieś cięgno z tych klapek w kolektorze dolotowym, gość to podłączył z powrotem. W samej jeździe różnicy raczej nie czuję, poza tym, że podczas powrotu z ASO przy hamowaniu do zera obroty spadały gdzieś do 500, żeby się po pół sekundy podnieść do normalnego poziomu dla biegu jałowego.
3) przy okazji powiedzieli mi też, że efekt "cykania" to może być właśnie kwestia kolektora a nie zaworów. Dodali, że jeśli dźwięk na zimnym i na ciepłym silniku będzie inny to raczej kwestia kolektora. Dla mnie to trochę niezbyt logiczne szczerze mówiąc. Powiedzieli też, że w tych nowszych kolektorach (była chyba jakaś zmiana koło 2002 roku o ile pamiętam, przynajmniej tak kiedyś wyczytałem) tak czy owak zdarza się, że klapki się urywają i wpadają do silnika.
4) Samo sprawdzenie luzów zaworowych kosztowałoby bodajże z 250 złotych, jeśli czegoś nie porypałem. Gość zasugerował zmianę uszczelki pokrywy zaworów, jako że ta która już jest ma 11 lat i nie wiadomo czy by nie puszczała oleju po jej ponownym użyciu. To akurat brzmi dość logicznie, ale sama uszczelka kosztuje wASO grubo ponad 100 złotych (chyba koło 140). Gość coś wspominał, że są dwa typy pokryw (plastikowa i aluminiowa, ja niby mam plastikową), więc są dwa typy uszczelek.
5) kiedyśtam to chyba komuś w ASO sprawdzali, ale... chyba nigdy nie ustawiali tych luzów. I powiedzieli mi, że jak bym jeździł na LPG to natychmiast by to kazali zrobić, ale na benzynie zostawiliby to w spokoju. Dodali, że silnikowi nic nie grozi (no nie byłbym taki pewien). Tak czy owak, chyba nie chcę żeby mój samochód robił za królika doświadczalnego. Tzn. spoko, ale nie w takiej cenie - orientacyjnie za całość (sprawdzenie, regulacja) wyszłoby na pewno ponad 1000 złotych. Oczywiście w grę wchodziłoby w ASO tylko i wyłączanie ściąganie rozrządu, bez takich kombinacji jak na FCP można czasem znaleźć - może to i bezpieczniejsze wyjście, ale znacząco podnosi koszt. Chyba wolę poszukać kogo innego kto mógłby to sprawdzić/zrobić w sensowniejszych pieniądzach.
6) mały plusik jest taki, że nie trzeba się jakoś szczególnie dopominać o tanie szklanki - spytałem jakie mają (tzn. w jakiej cenie) i podał mi bodajże 36 złotych za sztukę. Dodał też sam od siebie, że możliwe że jakieś szklanki dałoby się zastosować w innym miejscu, żeby ograniczyć ilość zakupionych nowych.
Uczucia mam mieszane. Ale zdenerwuję się jak się okaże że podczas następnej jazdy znowu mi tak obroty spadają... To jest do ciężkiej cholery nienormalne, żeby przy takiej konkurencji i wolnym rynku nie dało się znaleźć mechanika któremu można bez stresu o cokolwiek oddać samochód.
mam zmierzone luzy zaworowe 0.35 (przy czym szczelinomierz wchodził z oporem) na czterech zaworach wydechowych
czy to wystarczy by przy wyzszych obrotach zawory zaczely stukac? na wolnych obrotach cisza
silnik 1.8 duratec mondeo mk3 ( bez LPG )
Witam,
Szukam informacji gdzie w Świętokrzyskim/Śląskim/Podkarpackim można wiarygodnie sprawdzić luz zaworowy w Fusion i Pumie.
Puma ma 70kkm na LPG/ 139kkm całkowity
FrogsterPL 20-08-2014, 14:39 Pytanie chyba związane z luzem zaworowym... czy jeśli się to rozreguluje, to czy silnik może stracić trochę mocy? Bo takie odnoszę wrażenie w przypadku swojego Mk3 :( A musi tak wytrzymać jeszcze co najmniej miesiąc. :/
paoloWawa 20-08-2014, 14:45 Tak, utrata mocy może być jednym z objawów. I wydaje mi się że luzy wtedy mogą już znacznie odbiegać od normy.
Ja jak robiłem regulację u siebie, to po regulacji odnosiłem troszkę wrażenie że jadę innym autem. Moc większa, i spalanie po Wawie spadło o ok. 3l/100 km. A było u mnie tak, że na trzech zaworach wydechowych luz był już całkowicie skasowany (mądry Polak po szkodzie).
Aha - ja mam LPG. Ty widzę że nie masz LPG, więc trochę inaczej się to przedstawia.
FrogsterPL 20-08-2014, 14:55 Dzięki za odpowiedź. Pozostaje mi mieć nadzieję, że nie będę mieć do wymiany zaworów i gniazd zaworowych, bo do czasu zrobienia tego będę musiał przejechać jeszcze co najmniej tysiąc-dwa tysiące kilometrów (auto aktualnie ma nieco ponad 180 tysięcy przebiegu).
Na spalanie raczej nie narzekam, ale ostatnio długo nie tankowałem do pełna, żeby sprawdzić średnie spalanie, a komputera pokładowego nie mam.
Panowie jak tam wasze luzy zaworowe ja też się zastanawiam tm bardziej że założyłem lpg przy 180kkm, popytałem mechaników i w mojej małej mieścinie nikt tm się nie zajmował. Może ktoś na jakiegoś fachmana z Zielonej Góry , Żar który by wyregulował luzy \wymienił szklanki .?
Nasze luzy są ok :)
Każdy mechanik , jeżeli się nazywa mechanikiem , potrafi wyciągnąć wałki rozrządu i je spowrotem założyć.
Cześć
Kto szuka ten znajdzie ;)
Może tu ktoś mi pomoże (w dziale CMAXa zero odpowiedzi)
Pomiary porobione ale proszę o poradę osób, które to przerabiały (zanim wydam pln-y na nowe szklanki:
C-Max silnik Duratec 2.0 HE na Pb luz zaworu (dla 1.8 nie znalazłem)
zakładając, że to bliźniacze silniki ssący 0,22-0,28, wydech 0,27-0,33
Moje pomiary:
Zawory dolotowe
D1-0,23(szklanka nr 422) -> szklanka 372/382
D2-0,25(szklanka nr 402) -> szklanka 372/382
D3-0,25(szklanka nr 442) -> szklanka 412/422
D4-0,28(szklanka nr 442)ok
D5-0,28(szklanka nr 442)ok
D6-0,28(szklanka nr 422)ok
D7-0,28(szklanka nr 462)ok
D8-0,23(szklanka nr 462) -> szklanka 412/422
Zawory wydechowe (zawory nowe po dotarciu szczelne)
W1-0,18/0,2(szklanka nr 342)-> szklanka 192 do 212 (202)
W2-0,18/0,2(szklanka nr 402)-> szklanka 252 do 272 (262)
W3-0,15(szklanka nr 402)-> szklanka 222
W4-0(szklanka nr 482)-> ??? zrobię pomiar na mniejszej szklance
W5-0,15(szklanka nr 422)->szklanka 242
W6-0,15(szklanka nr 462)->szklanka 282
W7-0,13(szklanka nr 422)->szklanka 222
W8-0,15(szklanka nr 442)->szklanka 242
Przykładowe obliczenia luz 0,18 na szklance 342, do luzu 0,33 brakuje 0,15 i tyle zdejmuję ze szklanki 0,342 - 0,15 = 192
Chętnie przyjmę wymienię szklanki jak ktoś ma luzem na stanie
P.S. okazało się, że mam zerwany jeden gwint od mocowania wałka dolotowego. Ktoś przerabiał naprawę, gwintowanie, nowa śruba - jaka, itp?
Pozdr.
W Wawie szklanki 36-40 zł czas realizacji 3-7 dni.
Ma ktoś namiary gdzie było by taniej?
Szukam tych za 25 zł :)
Przy 10 sztukach różnica to 150 zł.
rafix1894 30-09-2016, 21:40 Witam gdzie można kupić szklanki do forda mondeo Mk3 2.0 DURATEC he czysta benzyną ?
Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka
Proszę poprawić tytuł swojego tematu na bardziej konkretny, zgodny z regulaminem Forum:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=145988
Dziękuję
Speedo
w aso forda na pewno, pewnie w każdej firmie gdzie regenerują głowice itp.
Musisz znać numery szklanek jakie potrzebujesz w ASO koszt od 30 do 45 zł za sztukę w zależności od numeru, czemu tak różnica w cenie nie wiem.
Polecam frezowanie/szlif szklanek na odpowiedni rozmiar koszt 15 zł sztuka (minusem tego jest to, że potem trzeba ich pilnować która dokładnie gdzie ma być, ponieważ nr szklanki nie ma już nic wspólnego z jej wymiarem/grubością)
Damian76 04-10-2016, 18:05 Polecam frezowanie/szlif szklanek
Witam, mam pytanie jak jest z tym szlifowaniem szklanek i jaki to ma wpływ na wytrzymałość? tak się składa że mam do regulacji zawory wydechowe za mały luz więc można szlifować oszczędność czasu i pieniędzy.Jestem na etapie szukania fachowca z mojej okolicy bo w ASO Forda cena zaporowa i tydzień bez auta.Może ma ktoś namiary na fachowca z Poznania lub mojej okolicy chętnie przyjmę.
Ja dwa razy "szlifowałem" a dokładniej tokarz na tokarce to ztoczył do wymaganego wymiaru, robił to w miejscu gdzie szklanka współpracuję z zaworem , jest tam taki "grzybek" . Koszt usługi 50 zł, za 8 szklanek. Co do trwałości to u mnie auto przejechało po regulacji 40 tys. do następnej regulacji i po wymontowaniu szklanek, wszystko poza znowu za małym luzem, było OK.
Ja dwa razy "szlifowałem" a dokładniej tokarz na tokarce to ztoczył do wymaganego wymiaru, robił to w miejscu gdzie szklanka współpracuję z zaworem , jest tam taki "grzybek" . Koszt usługi 50 zł, za 8 szklanek.
O jeszcze taniej.......
Zdejmowanie rozmiaru u mnie również było z grzybka a nie z powierzchni po której ślizga się wałek rozrządu. Jedyny minus to fakt, że numer na szklance od wew. strony nie będzie już miał nic wspólnego z jej rozmiarem. Mam przejechane dopiero 6000 km i jakiś złych objawów nie zauważyłem ale to za mały przebieg by stwierdzić czy na 100% szklanki są OK ale i tak jestem zadowolony na chwile obecną.
Damian76 08-10-2016, 11:03 Witam mam jeszcze szybkie pytanie jaką wysokość ma szklanka ponieważ pożyczyłem mikromierz i nie mam pewności czy dam radę nim zmierzyć szklanki .
Mikromierzem to się mierzy luz między szklanką a wałkiem.
Sprawdzisz ile brakuje/jest za dużo i zmienisz na właściwy rozmiar.
Damian76 08-10-2016, 21:22 Podszkol się kolego! Do pomiaru luzu między szklanką a wałkiem używamy szczelinomierza a mikromierzem możemy zmierzyć np. grubość szklanki. Mój mikromierz ma trochę małe ramię i nie wiem czy zmieści się szklanka i dlatego pytam o wysokość szklanki.
kasztan_pwsw 13-11-2016, 01:49 nie wiem czy wolno taki link wkleić i nie wiem czy bardziej nim pomogę czy zaszkodzę ale tak to wygląda na rysunku technicznym, pod nr 11 jest szklanka (popychacz) i widać ile ma różnych wymiarów (łącznie z numerami oryginału).
http://www.catcar.info/ford/?lang=en&l=bWFya2V0PT1ldXJvfHxjYXRfaWQ9PTcwNXx8bWZjX2lkPT0w MDlFMTI1OXx8Y2FiYnI9PUdFfHx0aGs9PTB8fHZpbj09d2Ywd3 h4Z2JidzJ1NDc2ODF8fHN0PT02MHx8c3RzPT17IjIwIjoiRXVy b3BlIiwiMzAiOiJNb25kZW8gR0UgMjAwMC0yMDA3XC8od2Ywd3 h4Z2JidzJ1NDc2ODEpIiwiNDAiOiJBWUggRHVyYXRlYyBIRSIs IjUwIjoiQVlIMDIgRHVyYXRlYyBIRS5DeWxpbmRlciBIZWFkXC 9WYWx2ZXNcL01hbmlmb2xkc1wvRUdSIiwiNjAiOiJBWUgwMjAx MCBDeWxpbmRlciBIZWFkOyAifXx8MDAwPT0wMDBaSDB8fFQ9PT FXVzAwMHx8QUM9PUFDMEMwfHxCUz09QlNGRjB8fERSPT1EUjBB MHx8RT09RUdBTUMwfHxFTT09RU0wUzB8fEVOPT1FTkNKMHx8UD 09UE5VUE4wfHxUUj09VFJSUDB8fFZMPT1WTE5EMHx8VlM9PVZT REowfHxXPT1XQUVESzB8fGJ1aWxkZGF0ZT09MjAwMjA2MTl8fG FscGhhPT1BWUh8fGdyb3VwPT1BWUgwMnx8c2VjdD09QVlIMDIw MTB8fHNldD09QVlIMDJ8fGltZz09RzAwMjIzNzcwNnx8ZjEyPT 0xNjgwOTM3NisyODg%3D
Po przeczytaniu całego wątku po prostu chciałbym również pomóc.
Jeśli post jest niezgodny z regulaminem - delete.
Pozdrawiam.
Każda szklanka ma numer od wew strony, między grzybkiem a ścianką......trzeba tylko dobrze z przylepionego oleju umyć najlepiej dobrym płynem od olei tak by nie szorować za bardzo bo można nr zetrzeć a są one słabo widoczne.
Hej, włączam się do tematu.
Szukam porady,pomocy.
Moje Mondeo mk3 2.0 Tddi 115km/2001r strasznie intensywnie kopci po odpaleniu na zimnym silniku.
Jak się rozgrzeje to auto śmiga jak należy,intensywne dymienie ustępuje.
Mondeo stoi od kilku dni u mechanika,pompa sprawdzona(stan nic do zarzucenia),wtryski: trzy stan bardzo dobry,jeden leje.
Mechanik poinformował mnie dzisiaj,że do naprawy są popychacze,koszt naprawy 2.500zł
Czy to możliwe że popychacze odpowiadają za intensywne dymienie i delikatne osłabienie auta,jak się rozgrzeje nie czuje żadnego oporu,auto aż rwie się do przodu wyjątkowo dobrze jak na 115km
Czy mechanik chce mnie naciągnąć,macie jakieś pomysły?
i dołączając sie jeszcze jedną sprawą,co myślicie? jak alternator,rozrusznik,bendiks,szczotki zrobione,a dalej auto strzela co jakiś czas to może być koło zamachowe,ułamane jakieś ząbki,że w jednej pozycji odpala pięknie,a co jakiś czas strzela ??
LudekRadek 01-12-2016, 21:12 To raczej zatarty nastawnik kąta wtrysku w pompie, poszukaj o VP44
krystian1410 01-12-2016, 21:43 Czy mechanik chce mnie naciągnąć,macie jakieś pomysły?
za to można kupic kilka silników
A nie zauważyłeś że piszesz w temacie z silnikiem Pb a nie klekota i luzach regulowanych ręcznie a nie hydropopychaczami. Ogarnij się
Wysłane Thorem
Witam własnie jestem po pomiarze luzow zaworowych,zawory ssące luz 0.25 wiec wzorowo natomiast zawory wydechowe na 2 i 4 cylindrze 0.25-,0,26 wiec delikatnie ponizej dolnej granicy.Moj problem polega na tym ze im cieplejszy silnik tym bardziej je slychac (klepanie) tych wlasnie zaworow osluchalem stetoskopem. Moje pytanie jest nastepujace czy mozliwe jest aby przy zbyt ciasnych zaworach wystepowal ten dzwiek pojawia sie powyzej 2tys/obr. przy 2.5tys/obr jest najbardzje slyszlany i podczas hamowania silnikem przy zjezdzie z gorki,dodam ze samochod ma moc obroty nie faluja po nagrzaniu ,nie ma tez problemu z odpalniem silnika.Prosze o odpowiedz
Damian76 10-12-2016, 16:26 Moje pytanie jest nastepujace czy mozliwe jest aby przy zbyt ciasnych zaworach wystepowal ten dzwiek
Moim zdaniem raczej nie, przy moim luzie na 1 cylindrze pierwszym wydechowy zaworze który wynosił 0,08 i ciepłym silniku stukało dość głośno ale na jałowym, w czasie jazdy żadnego stukania silnik działał bez zastrzeżeń.
ale czy jest fizycznie mozliwe aby za cianse zawory wydawaly z siebie te dzwieki( metaliczne) na jalowym tez jest slyszalne wraz ze wzrostem obrotow.Na zimnym slychac delikatnie jak by film olejowy tłumil te dzwieki po zrogrzaniu slychac je w kabinie przy zamknietych szybach . od wymiany oleju minelo 4 tys km. Olej to Elf srx 5w30, silnik pozbawiony jest klapek ,swiece wymienione,filtry,nawet uszczelka pod kolekotrem wydechowym, pasek osprzetu sciaglem aby wyeliminowac słynny napinacz zero poprawy.Na 100% dobiega z pokrywy zaworow z okolic tych cylindorw na ktorych ten luz jest zamaly.
Damian76 10-12-2016, 22:56 Na załączonym zdjęciu widać moje luzy na wydechowym, jedyny niepokojący objaw to nierówna praca silnika oraz równomierne stukanie na biegu jałowym i lekkie falowanie obrotów. W czasie jazdy silnik pracował normalnie . Być może masz problem z panewkami?
osluchalem cały silnik stetoskopem,panewki jak i blok na wysokosci tłokow wydaje przyjemny szum:razz:, gdy przystawie koncowke stetoskopu do sruby ktora trzyma pokrywe zaworow i zwiksze nawet delikatnie obroty bbebenki chca poszczelac jest to metaliczny jazgot.Pozostało mi sciagnac wałek dostac sie do szklanek i myslec dalej nad diagnoza:?
sciaglem .
Przepraszam ale musiałem..... dawno nie słyszałem takiej kompilacji liter :one:
Co do tematu powyżej, to może łańcuch masz rozciągnięty?
Ja ustawiałem niedawno luzy, pozamieniałem szklanki (cztery zawory musiałem spiłować o parę mm, żeby luz pasował) i po złożeniu samochód chodzi jak rasowy diesel typu. kle kle kle kle. Ręce opadły do samej ziemi. :)
cztery zawory musiałem spiłować o parę mm, żeby luz pasował
kolego to był skrót myślowy,prawda??
bo jak nie to nie dziw się, ze silnik ci chodzi jak diesel, skoro min. luz to 0,27 mm, jak ty musiałeś spiłować zawory parę mm to by znaczyło, ze od dawien dawna miałeś mocno podparte zawory.
Damian76 11-12-2016, 18:34 spiłować o parę mm
To wcale się nie dziwię że klekocze, tu chodzi o dziesiąte jak nie setne milimetra!
oczywiście chodziło o setne :) tak jakoś mi się napisało bez sensu.
Bump: kolego to był skrót myślowy,prawda??
bo jak nie to nie dziw się, ze silnik ci chodzi jak diesel, skoro min. luz to 0,27 mm, jak ty musiałeś spiłować zawory parę mm to by znaczyło, ze od dawien dawna miałeś mocno podparte zawory.
na czterech szczelinomierz wchodziło tylko 0,05
filmik, z tym, że filmik zniekształca dźwięk ale jakieś tam odzwierciedlenie jest.
https://youtu.be/oA7ZadYp0eE
Vomito a jak mierzyłeś luzy? i ile razy?
Ja luzy mierzyłem mając głowicę na stole, obracając wałkami rozrządu i luz na każdej szklance mierzyłem po 4-5 razy dopiero jak mi się wymiary pokrywały zapisywałem wynik.
na filmiku faktycznie klepie.
Vomito a jak mierzyłeś luzy? i ile razy?
Ja luzy mierzyłem mając głowicę na stole, obracając wałkami rozrządu i luz na każdej szklance mierzyłem po 4-5 razy dopiero jak mi się wymiary pokrywały zapisywałem wynik.
na filmiku faktycznie klepie.
glowica na stole i obracalem walkami, przed zlozeniem calosci sprawdzane bylo czy aby napewno jest ok. Po zmontowaniu wszystkiego w samochodzie efekt jest taki jak na filmiku. Gdzies czytalem o tym ze moze to przez zlacze elastyczne wydechu ale watpie. Na filmie jest troche przytumione.
Słychać jakby z wewnątrz, rozrząd może masz źle ustawiony ?!?
Nie wiem jak jest w 2.0 ale w 1.8 z tyłu, za głowicą jest blacha/osłona katalizatora u mnie obijała się bo nie było 2 śrub.
krystian1410 13-12-2016, 21:01 jak osłona katalizatora może być za głowicą jak katalizator jest pod samochodem
jak osłona katalizatora może być za głowicą jak katalizator jest pod samochodem
Jak pisałem i mam w stopce o silniku 1.8 gdzie puszka katalizatora wraz z sondami lambda jest odrazu za silnikiem, jeśli to nie zawory klepią to należy szukac dookoła silnika osłon i elementów które.nie zostały dokrecone.
P.s. Zdejmij plastikową osłonę górną silnika i sprawdź czy klepie.
Jak pisałem i mam w stopce o silniku 1.8 gdzie puszka katalizatora wraz z sondami lambda jest odrazu za silnikiem, jeśli to nie zawory klepią to należy szukac dookoła silnika osłon i elementów które.nie zostały dokrecone.
P.s. Zdejmij plastikową osłonę górną silnika i sprawdź czy klepie.
Może mi się wydaję ale dzisiaj np. wieczorem jakby mniej klepały albo nie klepały, ale raczej jest to nie możliwe, że popychacze klepią jak się im przyśni.
docieranie zaworów zrobiłeś? Może się "ułożyły" :)
docieranie zaworów zrobiłeś? Może się "ułożyły" :)
Pasta i docieranie oczywiście było (potem test czy nie cieknie nigdzie).
To w tym momencie moja praktyczna wiedza się kończy :(
To w tym momencie moja praktyczna wiedza się kończy :(
Moja też dlatego pytam na forum :) bo fuszerki nie odwalałem tylko robiłem jak się powinno robić. Możliwe że najbardziej klekoci od strony prawej (na wydechu), możne mieć wpływ na ten stan rzeczy uszczelka kolektora wydechu?
, możne mieć wpływ na ten stan rzeczy uszczelka kolektora wydechu?
Tak ale wtedy bardziej pierdzi niż klepie i czuć by było spaliny pod maską.
Warto sprawdzić.
Tak ale wtedy bardziej pierdzi niż klepie i czuć by było spaliny pod maską.
Warto sprawdzić.
Spalin nie czuć, samochód raczej nie pierdzi tylko robi kle kle kle na postoju :) jak stary diesel.
Wczoraj po zmianie oleju (myślałem, że to coś zmieni) ale nic. Po odpaleniu nic nie klekoci tylko stopniowo z rozgrzewaniem się silnika.
pawel250 23-11-2021, 22:45 Przeczytałem cały wątek i dalej nie wiem na 100% jak wyjąć szklanki z zaworów ssących. Z tego co zrozumiałem to bez ściągnięcia obudowy łancucha rozrządu nie da się wykręcić śruby łączącej koło zębate z wałkiem.
A gdyby po wyjęciu koła zębatego wydechowego wypiąć je z łańcucha to wtedy możnaby zdjąć wałek ssący bez odkręcania koła zębatego? Dobrze myślę ?
Trzeba by tylko później przy składaniu tak samo ustawić wałki, najlepiej na zablokowanym wale w położeniu GMP. Potwierdzi ktoś ?
Podobno na forum mondeo jest opis jak wyciągnąć szklanki, niestety nic nie znalazłem, oprócz kilku lużnych postów odnoszących się do poprawnych luzów zaworowych.
krystian1410 24-11-2021, 08:03 Z tego co zrozumiałem to bez ściągnięcia obudowy łancucha rozrządu nie da się wykręcić śruby łączącej koło zębate z wałkiem.da się wykręcić bez ściśągnięcia obudowy rozrządu,sam robiłem
pawel250 24-11-2021, 22:46 da się wykręcić bez ściśągnięcia obudowy rozrządu,sam robiłem
W którymś poście napisano że śruba wałka ssącego jest zbut długa i brakuje kilku milimetrów.
Możesz napisać jak to wyglądało u Ciebie ? Musiałeś szlifować łeb śruby czy jakąś inną metodą ?
krystian1410 25-11-2021, 07:18 nic nie szlifowałem napewno,zablokowałem łańcuch maksymalnie napięty i odkręcałem śruby wałków,koła podwieszałem z łańcuchem do góry i wyjmowałem wałki
pawel250 28-11-2021, 21:09 zablokowałem łańcuch maksymalnie napięty
Czy przypadkiem nie masz na myśli maksymalnie schowany napinacz a nie łancuch ? Maksymalnie napięty łańcuch chyba by nie pozwolił zsunąć kół z wałków.
Możesz jeszcze napisać jak dokładnie to zrobiłeś? Naciągnąłeś łancuch aby napinacz się schował i w takiej pozycji zablokowałeś napinacz ? Sorry że dopytuje o takie szczegóły ale jeszcze tego nie rozbierałem i nie wiem na jakiej zasadzie blokuje się napinacz. Czy po wkręceniu śruby blokującej, napinacz pozostaje sztywno w obecnej pozycji czy moze wkręcanie śruby powoduje że napinacz się cofa luzując tym samym łancuch ?
Czy do blokady napinacza wystarczy zwykła śruba ?
krystian1410 29-11-2021, 07:56 1.blokuje koło wału
2.napinam maksymalni łańcuch rozrządu(zakładam klucz na śrube wałka rozrządu wydechowego i maksymalnie w prawo,wtedy zwalnia sie napinacz i blokuje go wkładajac gwoźdźia przez otwór w obudowie rozrządu)
3.odkręcam śruby wałków,koła rozrządu podwieszam z łancuchem do góry i wyjmuje wałki
|
|