Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] Fotelik dziecięcy w 3-cim rzędzie, a bezpieczeństwo.
slashdotdash 28-08-2010, 19:32 Moje Uszanowanie
Na początku chciałem się przywitać jako że jestem nowym użytkownikiem tego forum, a zarazem zadowolonym posiadaczem smaxia:D.
A teraz moje pytanie.
Czy bezpieczne jest montowanie fotelika dziecięcego w ostatnim rzędzie? Czy w razie wjechania przez kogoś w tył mojego auta nie będę żałował tej decyzji do końca życia? Czy były może robione jakieś testy bezpieczeństwa z tym związane? Pytam bo muszę przewieźć 5cioro maluchów a do dyspozycji mam tylko jeden samochód, a obawiam się że w razie nie daj Boże większego "dzwona" to tył mi się zwinie jak w Peugeocie 807, jak harmonijka aż do 2giego rzędu siedzeń.
Dzięki za pomoc.
pzdr.
Czy bezpieczne jest montowanie fotelika dziecięcego w ostatnim rzędzie?
Bezpieczeństwo - pojęcie względne. Mimo systemow bezpieczeństwa, stref zgniotu, itp.
w przypadku jakikokolwiek urzedzenia z tyłu - pasażerowie 3-go rzędu będą najbardziej narażeni na urazy. Wszystko zależy o siły urzerzenia, ale umiejscowienie foteli blisko tylniej szyby nie wpływa dodatnio na bezpieczeństwo (zarówno w S-Maxie, jak i w każdym innym pojeździe z trzecim rzędem siedzeń)...
Pzdr
zagladni do ponizszego linka....to strona maxi-cosi... mam od nich baze + foelik dla dziecka
http://www.maxi-cosi.com/ot-en/carselector
wybierz samochod, model rocznik i bedziesz mial info co producent proponuje za sprzet i gdzie pewnie mozna go zamontowac.....
teraz pytanie czy masz "osprzet" z maxi cosi czy innego producenta..... to wal do nich ;)
pozdro...
Kristoforos 28-08-2010, 21:03 @duss: a link? bo cuś nie widzę...
zagladni do ponizszego linka....to strona maxi-cosi... mam od nich baze + foelik dla dziecka
wybierz samochod, model rocznik i bedziesz mial info co producent proponuje za sprzet i gdzie pewnie mozna go zamontowac.....
pozdro...
Proponuje również zajrzeć na stronkę firmy BRITAX-ROMER... Razem z Maxi-cosi to dwie wiodące firmy produkujące foteliki (kładące nacisk zarówno na jakość jak i na kwestie bezpieczeństwa).
Pomocna może również okazać się stronka foteliki.info (mnóstwo porad i testów)
Pzdr
zagladni do ponizszego linka....to strona maxi-cosi... mam od nich baze + foelik dla dziecka
wybierz samochod, model rocznik i bedziesz mial info co producent proponuje za sprzet i gdzie pewnie mozna go zamontowac.....
teraz pytanie czy masz "osprzet" z maxi cosi czy innego producenta..... to wal do nich ;)
pozdro...
Jak masz bazę to wiadomo, że montaż tylko skrajne siedzenia w drugim rzędzie (z ISOFIX).
majkelos 29-08-2010, 08:14 jedyn bezpiecznym miejscem w maksiu jest środkowy fotel w drugim rzędzie. mocne uderzenie z tyłu może sprawić taki sam problem pasazerom trzeciego rzędu jak mocne uderzenie w bok centralnie w drzwi tylne pasażerom przy oknach
Na logikę - całokowita racja...ale z drugiej strony producent nie dopuszcza montażu fotelika za pomocą uchwytu ISOFIX w tym miejscu (tylko skrajne boczne fotele w drugim rzędzie, ew. fotel pasażera z przodu)...
jedyn bezpiecznym miejscem w maksiu jest środkowy fotel w drugim rzędzie. mocne uderzenie z tyłu może sprawić taki sam problem pasazerom trzeciego rzędu jak mocne uderzenie w bok centralnie w drzwi tylne pasażerom przy oknach
I TU KOLEGA MA RACJĘ dotyczy to wszystkich samochodów
fotelik fotelikiem ale czym dalej od karoserii tym lepiej i więcej blachy do zgniatania
Co z tego, że od blachy daleko jak fotelik pofrunie od uderzenia?
jedyn bezpiecznym miejscem w maksiu jest środkowy fotel w drugim rzędzie. mocne uderzenie z tyłu może sprawić taki sam problem pasazerom trzeciego rzędu jak mocne uderzenie w bok centralnie w drzwi tylne pasażerom przy oknach
W moim poprzednim samochodzie (Ford Galaxy 2003) w instrukcji stało: jedynymi dopuszczalnymi fotelami do przewozu dzieci są boczne fotele w drugim rzędzie. Nie dopuszczali przewożenia dzieci na środku oraz w trzecim rzędzie. A co do praktyki - moje dzieciaki uwielbiają jeździć w trzecim rzędzie. Ale pozwalam im tylko w mieście - na trasie boczne fotele drugiego rzędu.
Hmmm - na stronie maxi cosi fotelik XR można montować na wszystkich fotelach:)
Tak w ogóle to jest jakakolwiek możliwość zamontowania fotelika na środku w drugim rzędzie?
Co do samych fotelików - polecam wykupienie sobie abonamentu na stronie pro-test.pl - mają tam niezależne (serio!) testy fotelików i można trochę ciekawych rzeczy poczytać.
Ja wożę małego na środku w 2 rzędzie i uważam, że jest to najbezpieczniejsze miejsce dlatego trochę mnie zaniepokoiła ta informacja:
(Ford Galaxy 2003) w instrukcji stało: jedynymi dopuszczalnymi fotelami do przewozu dzieci są boczne fotele w drugim rzędzie. Nie dopuszczali przewożenia dzieci na środku oraz w trzecim rzędzie
A w instrukcji mam napisane:
"Siedzenie pasażera w drugim rzędzie, miejsce środkowe:
- odpowiednie dla uniwersalnych zabezpieczeń dla grup wagowych 0, 0+, 1 i 2"
Czy ktoś może to zweryfikować dlaczego są różne informacje w autach z tego samego rocznika :?:
Tak w ogóle to jest jakakolwiek możliwość zamontowania fotelika na środku w drugim rzędzie?
Ja mam na środku trzypunktowe zapinanie pasów więc jak najbardziej u mnie można fotelik zapiąć (pas wyciągany z sufitu).
Co do pytania w wątku to osobiście wolałbym nie przewozić dzieci "na końcu", chociaż jest tam trochę miejsca od końcówki auta + wystający hak (przynajmniej u mnie), to same szkło mogło by mocno pokaleczyć dzieciaki, a przy większej prędkości to praktycznie inne auto wjechało by im na plecy :(
Slartibartfast 29-08-2010, 22:07 Przewożenie dzieciaków w 3-im rzędzie na pewno jest najmniej bezpieczne przy kolizji z tyłu, bo wystają trochę poza tylną oś, która stanowi "naturalne" konstrukcyjne zabezpieczenie. Z kolei przy zderzeniu bocznym może być bezpieczniej - właśnie ze względu na oś tylną, która powinna przejąć więcej energii niż drzwi. Poza tym - jak zresztą piszą i na tym forum - 3 rząd to ulubione miejsce dla dzieciaków, więc weź i im wytłumacz... :)
Mała weryfikacja: w galaxym nie zalecali przewożenia na środku drugiego rzędu dzieci na foteliku grupy 3, czyli samym "dnie":) Ze względu na to, że pas jest wysoko zamontowany (sufit). Małe foteliki jak najbardziej można montować:)
Maxi Cosi oraz Romer to są dwie firmy warte polecenia. A gdzie chcecie montować foteliki to już wasza sprawa.
Normalne jest że dzieciaki uwielbiają siedzieć w 3 rzędzie bo jest to coś nowego fajnego odmiennego - ale na pewno bezpieczniejszy jest drugi rząd jak ktoś ci walnie w tyłek.
pozdro
Maxi Cosi oraz Romer to są dwie firmy warte polecenia.
Dla najmłodszych jeszcze Chicco Autofix z bazą, dla średnich (9-18 kg) Jane Exo, a dla najstarszych (powyżej 15 kg) Concord i Cybex.
Mam 3 bobasy, dla których właśnie kupiłem S-MAxa zeby je bezpiecznie wozic w drugim rzędzie.
Mam foteliki Britax-Romer (polecam jak cholera - ale zakup w Niemczech - u nas takie same foteliki magicznie drozeja prawie 2x...)
Do rzeczy:
Analizując na stronie producenta różne modele i warianty montażu mam następujący rozkład:
- dwa foteliki z ISOFIX (ale bez nóżki podpierającej, bo ta nie ma racji działania przy podłogowych schowkach S-Maxa) na skrajnych fotelach drugiego rzędu
- jeden fotelik z montażem przy pomocy pasów (dedykowany do montowania tam, gdzie nie ma gniazd ISOFIX)
Działa pięknie, wszystkie pasy mozna swobodnie zapinać.
Dodam że każdy fotelik mam inny :)
Nie odważyłbym się przewozić dziecko na fotelu 3 rzędu - nawet jeśli miałbym taką możliwość. Widziałem jaka jest ich odległość od tylnej klapy i widziałem umiejscowienie względem tylnej osi. To nie jest miejsce dla dziecka.
Ze względu na to, że pas jest wysoko zamontowany (sufit).
Miałem w planie to napisać. Miejsce tego pasa nie jest dobre i bezpieczne dla tego fotelika.
Dzieciakom się nie dziwię, sam kiedyś chciałbym zobaczyć jak się jedzie w ostatnim rzędzie. Drift to by się CZUŁO w takim miejscu:D !!!
Fotele w 3. rzędzie w smaxie są na tyle małe, że dzieci w wieku 6-8 lat czują się tam świetnie nawet bez fotelika. Pas przechodzi przez ramię na idealnej wysokości.
Środkowy fotel w 2. rzędzie jest ok tylko w przypadku naprawdę dobrze zamontowanych fotelików.
Kristoforos 30-08-2010, 23:23 To nie jest miejsce dla dziecka.
A dla kogo, skoro nikt inny tam się nie zmieści? Nie oszukujmy się, trzeci rząd jest po prostu awaryjnym sposobem na przewiezienie dodatkowej osoby, bądź dwóch na krótkiej trasie (spod wynajętego domku nad jezioro np.) i przeznaczony jest dla ok. 7-10 letnich dzieci.
Teraz na wakacjach bardzo często z tej opcji korzystaliśmy. Rzeczywiście dzieciaki rwały się, kto tym razem będzie siedział "z tyłu". Ale jeśli chodzi o "dzieci czują się tam świetnie", to jest jeden mały feler - latem tam jest sauna. S-Max to duża bryła i klima nie rozprowadza się tak efektywnie, jak w mniejszych samochodach, więc dzieciaki owszem miały tam fan, ale byle nie za długi...
A zmieści się tam fotelik samochodowy dla dzieci starszych – przedział wagowy 15-36kg, chodzi mi konkretnie o fotelik Concord Lift Core (http://www.autofoteliki.pl/concord-lift-core,2,64,121.html). Instalował ktoś fotelik samochodowy w foteliku w trzecim rzędzie – tak się składa, że brat ma trójkę dzieci i wszystkie w fotelikach, a najstarszego chce tam z tyłu posadzić, co o tym sądzicie?
A dla kogo, skoro nikt inny tam się nie zmieści?
tylko i wyłącznie dla teściowej jest to miejsce
sl
A zmieści się tam fotelik samochodowy dla dzieci starszych – przedział wagowy 15-36kg, chodzi mi konkretnie o fotelik Concord Lift Core (http://www.autofoteliki.pl/concord-lift-core,2,64,121.html). Instalował ktoś fotelik samochodowy w foteliku w trzecim rzędzie – tak się składa, że brat ma trójkę dzieci i wszystkie w fotelikach, a najstarszego chce tam z tyłu posadzić, co o tym sądzicie?
Zmieści się. Sprawdzone. Jednak nie polecam na długie trasy, tak jak tu już wcześniej pisano. I potwierdzam "magiczność" 3 rzędu w odczuciu dzieciaków. Moje dziewczyny uwielbiają tam siadać.
Mały OT: Czasem się zastanawiam, jak ja dożyłem obecnych czasów, skoro w latach 70-80 byłem wożony na tylnej kanapie Skody bez żadnych pasów i zwyczajnie się kładłem, jak chciało mi się spać. Teraz dla mnie samego to nie do pomyślenia i nie chodzi tu o możliwość dostania mandatu. Czasy się zmieniają, standardy bezpieczeństwa też.
Gdyż ta Skoda rozpędzała się do 90 km / h przez pół minuty? I inni użytkownicy dróg również jeździli w takim stylu? I młode dresy nie miały kasy na calibrę a co najwyżej na motorynkę lub ogara?
sl
Gdyż ta Skoda rozpędzała się do 90 km / h przez pół minuty? I inni użytkownicy dróg również jeździli w takim stylu? I młode dresy nie miały kasy na calibrę a co najwyżej na motorynkę lub ogara?
sl
raczej nie. smiertelnosc i ciezkosc obrazen w wypadkach smochodowych byla znacznie wieksza kiedys. typowy obraz ciezko poszkodowanej ofiary-pasazera wypadku z lat 70tych 80tych to przemielenie - pourywane rece, nogi, glowy, wytrzewienia jam ciala. obecnie tego praktycznie nie ma. ci co gina na miejscu zdarzenia gina z powodu obrazen wewnetrznych - fizyki nie da sie oszukac. natomiast ciala sa w porownaniu z ubieglymi dekadami chronione bardzo dobrze. a jesli chodzi o dzieci to juz w ogole nie ma o czym mowic - kiedys przezywali dorosli, ginelo dziecko. teraz zdarza sie ze gina wszyscy dorosli a przezywa jedynie dziecko w foteliku i czteropunktowych pasach.
a co do samego trzeciego rzedu - siedzialem w galaxy - nie tylko wygodnie ale i nawiewy sa :)
raczej nie. smiertelnosc i ciezkosc obrazen w wypadkach smochodowych byla znacznie wieksza kiedys. typowy obraz ciezko poszkodowanej ofiary-pasazera wypadku z lat 70tych 80tych to przemielenie - pourywane rece, nogi, glowy, wytrzewienia jam ciala. obecnie tego praktycznie nie ma. ci co gina na miejscu zdarzenia gina z powodu obrazen wewnetrznych - fizyki nie da sie oszukac. natomiast ciala sa w porownaniu z ubieglymi dekadami chronione bardzo dobrze. a jesli chodzi o dzieci to juz w ogole nie ma o czym mowic - kiedys przezywali dorosli, ginelo dziecko. teraz zdarza sie ze gina wszyscy dorosli a przezywa jedynie dziecko w foteliku i czteropunktowych pasach.
Co tu się rozwodzić nad tematem? W 1980 było lekko ponad 5 mln pojazdów (z czego osobówek 2,4 mln, motorów 1,7 mln), teraz mamy grubo ponad 20 mln zarejestrowanych pojazdów, więc wiadomo skąd nasza "wrażliwość" na bezpieczeństwo.
Kiedyś był obowiązek zapinania pasów tylko poza terenem zabudowanym (!), teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez pasów nawet w zakorkowanym mieście.
Co tu się rozwodzić nad tematem? W 1980 było lekko ponad 5 mln pojazdów (z czego osobówek 2,4 mln, motorów 1,7 mln), teraz mamy grubo ponad 20 mln zarejestrowanych pojazdów, więc wiadomo skąd nasza "wrażliwość" na bezpieczeństwo.
Kiedyś był obowiązek zapinania pasów tylko poza terenem zabudowanym (!), teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez pasów nawet w zakorkowanym mieście.
to nie rozwodzenie tylko kwestia logiki - uczestniczyc w wypadku masz wieksza szanse dzisiaj, ale nie przezyc wypadku gdy juz sie zdarzy duzo wieksza w 1980 ;)
Kristoforos 19-10-2011, 09:25 Mały OT: Czasem się zastanawiam, jak ja dożyłem obecnych czasów, skoro w latach 70-80 byłem wożony na tylnej kanapie Skody bez żadnych pasów i zwyczajnie się kładłem, jak chciało mi się spać. Teraz dla mnie samego to nie do pomyślenia i nie chodzi tu o możliwość dostania mandatu. Czasy się zmieniają, standardy bezpieczeństwa też.
Jak byłem mały, uczestniczyliśmy całą rodziną w wypadku. Wszyscy trafiliśmy do szpitala. Ja ze złamaną nogą i rozbitą głową - smacznie spałem na tylnej kanapie, gdy z półki nad kanapą spadła mi na głowę walizka. Myślę dziś, że to dobrze, że dziś są inne standardy bezpieczeństwa :)
Dzisiaj oglądałem swój nowy nabytek u dilera - wydaje mi się że na środkowym fotelu w drugim rzędzie pojawił się isofix. Mam nadzieję że nic nie pokręciłem ale dałbym sobie rękę uciąć, że jest.
mielniak 29-07-2019, 16:03 Witam,czy ktoś się orientuje czy dwa ostatnie miejsca(3 rząd siedzeń) w s-maxie są tzw pełnoprawnymi siedzeniami,czy traktowane są jako dodatkowe żeby przewieźć kogoś na krótkich odcinkach.Chodzi o to czy są bezpieczne,jakby jechać przez cała Polskę,czy osoba siedząca na nim przy samej szybie jest bezpieczna przy nawet drobnej stłuczce,czy nie złoży się to siedzenie kiedy teoretycznie ktoś nie wychamuje i wjedzie w tył auta.Uprzedzajac odpowiedzi wiadomo ze i na krótkim odcinku może to się stać,ale jednak im dłuższy odcinek tym większe prawdopodobieństwo,a tył auta to praktycznie jedyne miejsce na które mamy najmniejszy wpływ na to czy ktoś wjedzie nam czy nie
woro_woro 29-07-2019, 16:31 Wiadomo, że jest mniej bezpieczne to miejsce niż w rzędzie środkowym. Ale strefa zgniotu boczna jest jeszcze krótsza. Tam z tyłu jest jednak z 60 cm podłogi, a jeśli dodatkowo masz hak, to może na tę podróż warto wpiąć kulę.
Siedzenia są homologowane więc są jak najbardziej pełnoprawne. Co do strefy zgniotu z tyłu to ktoś tu na tym forum pisał że dostał porządnego dzwona w tył ale wszystko się zatrzymało przed trzecim rzędem. Oczywiście jak Ci wjedzie TIR, to nigdy pewności nie ma i w takiej sytuacji wiadomo, że najbezpieczniej to w pierwszym rzędzie (chyba że przed Tobą stoi drugi TIR...) Ja w trasy jak nie mam potrzeby (bo nie mam kompletu) to nie sadzam pasażerów w trzecim rzędzie, nie tyle może ze względów bezpieczeństwa, ale przede wszystkim wygody pasażerów no i prowadzenia auta - mocno obciążony tył czuć na zakrętach więc staram się równomiernie rozkładać ciężar.
mielniak 29-07-2019, 17:28 Dzieki za odpowiedzi,trochę spokojniejszy będę
|
|