Hej od dwóch dni pali mi się kontrolka od poduszki powietrznej. Nie wiem w czym tkwi problem, bo nie miałem żadnego wypadku, stłuczki ani tego typu rzeczy. Po prostu zaczęła migać i zapaliła sie na dobre. Nie wiem czy można bezpiecznie tak jeździć bez obawy że podczas jazdy wystrzeli mi w twarz??? Jeśli macie jakieś wskazówki lub rady chętnie się z nimi zapoznam. :)

Czyli świeci światłem ciągłym, tak?
Bez żadnego migania?

tzn po uruchomieniu silnika przez chwilę mryga a później zapala się na stałę.

Ciągłe świecenie może oznaczać
dwa błędy:
- zwarcie w układzie kontrolki
- odłączenie lub uszkodzenie centralnego modułu SRS

Chociaż zastanawiam się, czy to miganie na początku ma znaczenie :roll:

Centralny moduł SRS jest przy dźwigni hamulca
ręcznego. Zrzuć osłonę i zdejmij/obejrzyj/załóż wtyczki.
Wyeliminujesz możliwość rozłączenia.

Przed tym koniecznie odłącz akumulator na co najmniej minutę!
Uszkodzenia modułu oczywiście sam nie sprawdzisz - polega to
na podłączeniu drugiego.

Na pierwszy błąd (zwarcie) procedura diagnozy jest już bardziej
hardcorowa, ale jak zechcesz to pisz.

A ja mam problem tego typu, że w ogóle nie świeci mi się lampka kontrolna od poduszek (mam zarówno dla kierowcy jak i dla pasżera) przy przekręceniu kluczyka. Przypatrywałem się kontrolkom i odkryłem, że o ile widać na kontrolce długich świateł czy kierunkowskazów białe symbole tych urządzeń, o tyle na kontrolce która powinna należeć do poduszki tego "nadruku" nie ma. Jak to rozumieć? Czy układ poduszek działa, a nie ma żadnej sygnalizacji poprawności jego działania?
Fiesta 1.25 Zetec 1997.

A nie miałeś jakiejś stłuczki? tzn jeśli auto kupiłeś od kogoś to może jemu wywaliły poduchy, założył zaślepki i pozbył się kontrolki :) znajomy w ten sposób nabył auto, pojechał do serwisu i tam spotkała go niespodzianka-brak poduszek. Tyle że jemu kontrolka się paliła przy uruchamianiu silnika. Koleś od którego kupił założył mały kondensator który ładował sie przy zapłonie pokazując gotowość poduch a następnie gasł. Wyglądało że jest ok a tym czasem....

Autko było stuknięte, ale kupiłem je od kumpla, który nabył Pumę i Fiestka stała się mu zbędna. Znam go b. dobrze i wiem, że w aucie nic takiego nie było robione. No, chyba że zrobił to jakiś Hans za czasu 2-letniej bytności mojej Fiesty w jej rodzinnej Rzeszy...hmmm.....

Koleś od którego kupił założył mały kondensator który ładował sie przy zapłonie pokazując gotowość poduch a następnie gasł. Wyglądało że jest ok a tym czasem....

- to skąd wiedzieć, czy naprawde poducha jest ok ??? :679:

jechać na serwis na diagnostykę lub do dobrego mechanika, który ma komuter. Tam wszystko wyjdzie...

Mi natomiast ta kontrolka mryga caly czas podczas jazdy. Bylem juz u 2 mechanikow, ale za bardzo nie wiedzieli co jest nie tak. Za to tu widze duzo specjalistow od fordow wiec moze ktos napisac czym to moze byc spowodowane.

pozdro

Skolmi,

Czesc mam kupilem fieste z 2004 roku nie swiecila mi sie poducha jak jechalem z niemiec teraz zaczela migac i raz swieci sie a raz nie co z tym robic czy jechac na serwis czy samemu moze mozna cos podzialac

Sprawdź sekwencję mignięć (kody są na Forum, albo w Poradach na stronie głównej) i zobacz, co w trawie piszczy.