Zauważyłem, że mam pękniętą osłonę przegubu wewnętrznego. Po podniesieniu auta i poruszaniu kołem na biegu są lekkie luzy i słychać stukanie w przegubie. Czy to normalne? Czy ma to związek z lekkim szarpaniem kierownicą przy gwałtownym przyśpieszaniu?

Przerobiłem ten temat w tym tygodniu.Uszkodzenie gum spowodowało uszkodzenie krzyżaka w wew. przegubie.Objaw-bujanie całą karoserią.
Nasze roczniki są po "modernizacji" i te przeguby występują z całą półosią...
Mozna na allegro kupić same kielichy z krzyżakiem i gumą ale nie wyglądają zachęcająco. Koszt półosi od 480-780zl...

Czy ma to związek z lekkim szarpaniem kierownicą przy gwałtownym przyśpieszaniu?
Jak najbardziej ...

Czy jest jeszcze ratunek dla tego przegubu? np. nowa osłona i smar? Czy już tylko wymiana? W zeszłym tygodniu wydałem 1500 zł na wymianę rozrządu, oleju i filtrów i chce trochę odpocząć od dużych wydatków

Czy jest jeszcze ratunek dla tego przegubu? np. nowa osłona i smar? Czy już tylko wymiana? W zeszłym tygodniu wydałem 1500 zł na wymianę rozrządu, oleju i filtrów i chce trochę odpocząć od dużych wydatków

Jak chcesz to mam oryginały po ok £100 za sztukę (kompletne)+koszt wysyłki ok.£15. To znaczy całe kompletne póloski.

Czy jest jeszcze ratunek dla tego przegubu?
Niestety nie ma ratunku , ja tez miałem luz i go zlekceważyłem , doszło do tego , że stanąłem na drodze i nie szło dalej jechać , na szczęście było to blisko domu.

kupilem przegub wewnetrzny w Nowej Soli za 230 pln( nowy oczywiście) , nie wiem skad opinia że to zintegrowane z półośką ???

jezeli masz jakiegos znajomego mechanika to moze bedzie mial przegob ktory zostal z wymienianej poloski z innego auta ja w sierpniu wymienialem wlasnie przegub za 300zl wiec zle nie bylo...

Cała nowa półoś w sklepie kosztuje ok 800 zł. Ale poradził mi sprzedawca, żeby rozebrać przegub, przeczyścić go i naładować nowym smarem i złożyć. Jako to nie pomoże to wtedy wymiana

Jak chcesz to mam oryginały po ok £100 za sztukę (kompletne)+koszt wysyłki ok.£15. To znaczy całe kompletne póloski.
Wystawisz na to fakturę?

Wystawisz na to fakturę?

nie wiem jak sie ma Angielska faktura vat . do Polskiego systemu,ja osobiscie nie moge Ci takiej wystawic poniewaz nie jestem platnikiem VAT.ale firma która to sprzedaje może.

Mam europejski NIP więc mógłbym to odliczyć. Najpierw spróbuję wymienić osłonę wraz ze smarem jak to niewiele pomoże to czka mnie wymiana więc dam Ci znać

są dwie możliwości
- kontrahent wystawia fakturę z vat 0 i sam naliczasz vat polski (potem odliczasz, więc wychodzi na zero),
- dostaniesz fakturę z naliczonym vatem zagranicznym to od całej kwoty doliczasz i odliczasz vat pl (tak samo jak dla vat 0) a o vat zagraniczny składasz vat refund - potrzebujesz do tego podpis elektroniczny. Przerabiałem...

Bart

jeszcze do niedawna rzeczywiście tak było(10 mcy temu) - tylko półosie w komplecie, jednak teraz ja u siebie wymieniłem niedawno sam przegub, dostałem z allegro od firmy specjalizującej się w regeneracjach, mają ich całe stosy dobierają , wymianiają na mijscu, dają gwarancje, koszt 400 + przesyłka,. Objawy zniknęły - tj przy podniesionej budzie chrupanie i wręcz lekkie podnoszenie silnika podczas kręcenia recznego kołem. W razie potrzeby poszukam faktury co to za firma.

jeszcze do niedawna rzeczywiście tak było(10 mcy temu) - tylko półosie w komplecie, jednak teraz ja u siebie wymieniłem niedawno sam przegub, dostałem z allegro od firmy specjalizującej się w regeneracjach, mają ich całe stosy dobierają , wymianiają na mijscu, dają gwarancje, koszt 400 + przesyłka,. Objawy zniknęły - tj przy podniesionej budzie chrupanie i wręcz lekkie podnoszenie silnika podczas kręcenia recznego kołem. W razie potrzeby poszukam faktury co to za firma.

za wymiane na miejscu tez trzeba placić za przesyłke?

400 + przesyłka - skrót myślowy, doliczasz jeśli przesyłasz, jeśli wymieniasz na miejscu - nie znam ceny bo brałem przesyłkę. Wspomniałem o tym bo jak na razie dobrze się spisuje.

Kupiłem dzisiaj osłonę i smar. Znalazłem nowe przeguby za 200 - 220 zł z przesyłką. Mam zamiar zabrać się za czyszczenie przegubu i smarowanie w weekend. Dzisiaj przejechałem 200 km, wysiadłem i cały wibrowałem:/ sprzedawca w sklepie sugerował sprawdzenie łożyska podpory półosi albo opony ale objaw jest taki, że kierownica wibruje przy każdym dodaniu gazu bez względu na prędkość i obroty - intensywniej przy większych prędkościach

że też ten temat trafił się teraz (;-)).
Od miesiąca jeżdżę z taką wibrą - tylko że jak jadę do serwisu ustaje złośliwa franca.
Czasem wjadę na krawężnik lub nierówność i uspakaja się na 100-300km, czasem całą trasę trzęsie przy każdym wyprzedzaniu.

Zaczęło się od pęknięcia osłony - wymieniłem wszystko na ori (smar, guma, opaska) ale jak widać było za późno choć pnie było widać piasku czy uszkodzeń przy czyszczeniu.
W serwisach miałem diagnozy: przegub, łożysko podporowe, a nawet koło dwumasowe (chociaż rzecz działa się tylko w czasie jazdy i dodawania gazu)!

Jadę jutro po przegub.

Chciałem zabrać się za wymianę osłony i okazało się, że sprzedali mi osłonę przegubu zewnętrznego :/ nowa osłona przegubu wewnętrznego podobno dostępna tylko w serisie za 180 zł. Znalazłem same krzyżaki ale kupno osłony z serwisu i krzyżaka przewyższy koszt zakupu nowego przegubu.

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=39974

Witam,
no i przyszła i na mnie kolej.
Szczególnie na II biegu ale na reszcie też - przy dodawaniu gazu lekkie poprzeczne drgania.
Z Waszych wypowiedzi wnioskuję, że to przegub wewnętrzny.
Przeczytałem chyba wszystkie posty na naszym forum. Prawie już wszystko wiem. Ale.
No właśnie - jak stwierdzić, która strona? Będzie słychać stuk czy może chrobotanie czy coś innego.
Podpowiedzcie.
Pozdro. g:galy

U mnie widać z lewej strony pękniętą osłonę i (jak podniosłem auto na podnośniku) jak poruszałem kołem w prawo-lewo to słychać stukanie w okolicy przegubu. Drgania dają o sobie znać jak pojeżdżę cały dzien i wysiądę z auta to aż się cały trzęsę

No nie, bez przesady. U mnie to jeszcze nie takie mocne objawy. Delikatne drżenia w poprzek przy dodaniu gazu. Wczoraj wróciłem po przejechaniu 720 km (z Kolonii) bez żadnych skutków ubocznych i wyniszczenia organizmu. :619:

To wymieniaj zanim będziesz miał takie trzęsienia jak ja ;)

Jestem po wymianie. Zdecydowania różnica. przegub był wypłukany ze smaru i zabrudzony a krzyżak się rozsypał po wyciągnięciu. Aż dziwnie bez drgań;)

A jednak zauważyłem, że na drugim biegu przy przyśpieszaniu od 1500 - 2000 obrotów czuć bardzo lekkie drgania - to już nie to samo co przed wymianą ale coś jeszcze wyczuwam. Co może być przyczyną?

Ktoś ma jakieś pomysły co to może być?

Tak panowie,
też właśnie wymieniłem prawy przegub wewnętrzny.
No niestety poprawa minimalna. Zasięgnąłem języka i trzeba robić dalej. Na 99,9 % jest to półoś wchodząca do skrzyni biegów (prawa składa się z dwóch części). Wyrabia się na wielowpuście. Czy jak kto woli - na wieloklinie.
W tym tygodniu zrobię wymianę to poinformuję.
Pozdro. g:DD

Ale u mnie mechanik nic nt. wieloklinu nie mówił, że coś jest nie tak. Najdziwniejsze jest to, że drgania są w zakresie 1500 - 2000 obr/min na 2. biegu

To tak jak u mnie.
Czy ktoś też się już z tym borykał?

Ale Ty piszesz, że u Ciebie poprawa niewielka. U mnie zdecydowana. Na początku myślałem, że krzyżak musi się ułożyć w smarze i drgania znikną ale mija ponad tydzień i delikatne drgania występują na 2. biegu w zakresie 1500 - 2000 obr./min. Przedtem na każdym biegu w pełnym zakresie obrotów - szczególnie męczące przy załadowanym aucie.

Witam
dodam i swoje pięć groszy
śledzę temat i sam już nie wiem co podejrzewać.
Piszecie o przegubach i tych krótkich przedłużkach półośki i w sumie nie wiem co można u mnie do tego podpasować .Problem był i jest
gdyż początkowo było tylko lekkie wibracje podczas przyspieszania ok 80-100km, potem wymieniłem kpl półoś uzywaną i podobnie. W miedzy czasie zdecydowałem się na wymiane kpl sprzeęgła nowego LUK (2200zł) i dalej nic wszystko podobnie tak samo (* podczas jazdy około 20km czuje jakbym kaczką się poruszał _ jakby guz w oponie - zakładam że koła oki po licznych wymianach całych kpl kól ).Po przejechaniu koleinych 8tys km ( nowe sprzęgło) poczułem w momencie jazdy np na 3 biegu i odpuszczeniu gazu jak by dżwiek robił się Huuuuuuuuuu i po obniżeniu prędkości ustawał . Jak przyspieszam okolice 100-1200 czuje wibracje jakbym zjechał na krawędż jezdni pobocza ten namalowany ttttttttt..... jak odpuszczę to zanika . powoli wymiękam - mechanicy mówią - możemy wymieniać po kolei >
Teraz mam pytanie _ O CO TU CHODZI ???
Byłem Na hamowni bo autko po wirusie i obawiałem się że może za mocny program ale wyszło 144 KM ( 116 seria) i 338Nm także to w( normie) nie przesadzoneTeraz na 1 i 2 biegu w okolicach 1000 -2000 obr zcuję straszne drgania - jakieś boczne). Można jeszcze czepiać się wtrysków PD ale komp pokazuje że norma. ?.?nie zgłasza błędów.
Czy ktoś z Was ma na to jakies lekarstwo? bo powoli odchodzę od zmysłów .
Jak delikatnie wibrowało kiedyś przy określonej prędkości mówiłem sobie że tak mam być ale teraz mnie to wk.... maglownica tez dostała już jakichś luzów ale to mnie tak nie martwi ..
HELP MEE....
pozdr

Witam
dodam i swoje pięć groszy
śledzę temat i sam już nie wiem co podejrzewać.
Piszecie o przegubach i tych krótkich przedłużkach półośki i w sumie nie wiem co można u mnie do tego podpasować .Problem był i jest
gdyż początkowo było tylko lekkie wibracje podczas przyspieszania ok 80-100km, potem wymieniłem kpl półoś uzywaną i podobnie. W miedzy czasie zdecydowałem się na wymiane kpl sprzeęgła nowego LUK (2200zł) i dalej nic wszystko podobnie tak samo (* podczas jazdy około 20km czuje jakbym kaczką się poruszał _ jakby guz w oponie - zakładam że koła oki po licznych wymianach całych kpl kól ).Po przejechaniu koleinych 8tys km ( nowe sprzęgło) poczułem w momencie jazdy np na 3 biegu i odpuszczeniu gazu jak by dżwiek robił się Huuuuuuuuuu i po obniżeniu prędkości ustawał . Jak przyspieszam okolice 100-1200 czuje wibracje jakbym zjechał na krawędż jezdni pobocza ten namalowany ttttttttt..... jak odpuszczę to zanika . powoli wymiękam - mechanicy mówią - możemy wymieniać po kolei >
Teraz mam pytanie _ O CO TU CHODZI ???
Byłem Na hamowni bo autko po wirusie i obawiałem się że może za mocny program ale wyszło 144 KM ( 116 seria) i 338Nm także to w( normie) nie przesadzoneTeraz na 1 i 2 biegu w okolicach 1000 -2000 obr zcuję straszne drgania - jakieś boczne). Można jeszcze czepiać się wtrysków PD ale komp pokazuje że norma. ?.?nie zgłasza błędów.
Czy ktoś z Was ma na to jakies lekarstwo? bo powoli odchodzę od zmysłów .
Jak delikatnie wibrowało kiedyś przy określonej prędkości mówiłem sobie że tak mam być ale teraz mnie to wk.... maglownica tez dostała już jakichś luzów ale to mnie tak nie martwi ..
HELP MEE....
pozdr


Kup dwa nowe przeguby wewnętrzne lub sprawdź który z nich ma luzy zakładam ze ten od pasażera bo ponoć częściej padają i wymień na NOWY , jeśli masz wymieniać wszystko po kolej wymień wewnętrzny i myślę ze będzie po kłopocie

wymień wewnętrzny i myślę ze będzie po kłopocie
No niestety u mnie "nie po kłopocie". Wewnętrzny, po stronie pasażera wymieniłem a drgania pozostały. I tu zaczynają się schody. Czekam na podpowiedzi.
Pozdro. g:DD

Jarek G.Jak tam walka na polu drgan.Co wogole wymieniles do tej pory (oczywiscie pytam tylko o uklad napedu)?

W dalszym ciągu jestem na nasłuchu. Wymieniony prawy wewnętzrny przegub i nadal -lekkie poprzeczne drganie. Najbardziej odczuwalne przy dodawaniu gazu na II-gim biegu w granicach 1600-2000 obrotów.
I w dalszym ciągu jestem głupi.
Pozdro. g:galy

Witam!
Przygladales sie czy nie ma luzu na lozysku podpory.A druga rzecz jak sie maja zabki:lol: w wieloklinie? Nie slychac zadnych stukow przy ruszaniu?
Przyjzyj sie zdjeciom z tego forum http://www.sgaf.de/content/wechsel-gelenk-manschetten-undoder-zwischenwelle-253296 i porownaj czy przy wymianie wewnetrznego przegubu nie widziales u siebie takiego rdzawego nalotu na przedluzeniu walka napedowego,ktore wchodzi do skrzyni.
pozdrowienia:razz:

Szczerze powiem, że wymieniając przegub nie poszedłem dalej i nie sprawdziłem stanu podpory, nalotu itd. Po prostu będę musiał jeszcze raz to dokładnie przebadać. O wynikach poinformuję.
Pozdro. :razz:

Najbardziej odczuwalne przy dodawaniu gazu na II-gim biegu w granicach 1600-2000 obrotów.
g:galy

U mnie też czuć lekkie drgania na II biegu w zakresie 1500 - 2000 obr/min.
Co to może być? Lewy przegub wewnętrzny wymieniony. Niczego więcej nie sprawdzałem bo myślałem, że wymiana przegubu wewnętrznego pomoże. Dzisiaj jechałem 180 km/h i było czuć lekkie drżenie kierownicy. Dodam, że 20 października miałem przegląd i diagnosta nie stwierdził żadnych luzów zawieszenia

diagnosta nie stwierdził żadnych luzów zawieszenia

Wg mnie to nie wina zawieszenia ale przeniesienia napędu. Poczekajcie jeszcze trochę a dojdę do tego. Muszę bo zbliża się wyjazd na narty (1600 km w jedną stronę), więc muszę mieć sprawne autko.
Pozdro. g:okulary

To daj znać jak rozwiążesz problem. Pozdro :)

Oczywiście. Może znajdzie się ktoś kto ten problem już rozwiązał.
Pozdro. :razz:

Jestem z tym samym problemem - walenie już nie do zniesienia!!!
Wczoraj podwidnowałem fure (niestety lylko lewarek więc trochę zabawy ze zdejmowaniem osłony i koła) i znalazłem:
strona lewa
-zewnętrzy przegub (da się polatać bo leciutki i przy skręcie nie słychać)
-wewnętrzny - do wymiany

strona prawa
-zewnętrzny -ok
-wewnętrzny - do wymiany
-przedłużka=ośka ż flanszą do skrzyni - do wymiany - luz osiowy odgromny kilka stopni

o ile z przegubami ból niewielki (można kupić za 200-300 zł/szt) to ta ośka masakra... Jakieś1000złociszy. Znacie może kogoś kto to zregeneruje (ktoś pisał w podobnym temacie ale nie mogę poszukać)? polosie.pl robią to zmieniając/przedłużając to połączenie za 950zł

Witam koledzy.
Wydaje mi się że udało mi się rozwiązać ten problem o którym opisujecie - czyli krótko mówiąc rodeo.
Podobny temat prowadziłem już wcześniej więc zapraszam również do lektury
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=104796
a pokrótce opisze co zrobiłem.
Moim zdaniem obenie problem po wymianie przegubów wewn. związany jest z wymianą w większości opisanych powyżej przypadków na ogólnie dostępne podróbki, które chyba jeszcze mocno są niedopracowane.
Umnie zaczeło się od głośnych stuków w przegubach wewn. więc kupiłem na allegro 2 szt. podróbek i wymieniłem na kanale. Po wymianie zanikły tylko stuki a zwiększyły się drgania najbardziej wyczuwalne na II-biegu. Więc zareklamowałem i wymieniłem na kompletną nową połoś w podróbie firmy GSP. po tym też nie było poprawy - to przełożyłem zdjętą starą połoś na drugą stonę bo myślałem że jest dobra. Bez efektu. Wiec ponadto wymieniłem:
- dwuczęściową półośkę od skrzyni biegów do przedubu wewnętrznego prawej półosi i do tego kupiłem z allegro taką po modernizacji z grubym wielowypustem
- nowe letnie opony
- komplet sprzęgła z dwumasą
- nowe tarcze hamulcowe
- nowe łożyska piast przednich
- wymieniłem zewnętrzne drążki kierownicze i końcówki wahaczy
- dokupiłem nową drugą półoś GSP
Oczywiście bez poprawy.
Dopiero jak kupiłem dwie półosie używane ale w oryginale w dosyć dobrym stanie wszystko ustąpiło.

Teraz mam tylko delikatne drgania kierownicą w okolicach 90-100 km/h i bez różnicy czy przyspieszam, czy jade na luzie - poprostu drży jak nie wyważone koła tylko delikatniej.

Tak więc koledzy traktujcię ten mój opis troszeczkę jako przestrogę i nierozpędzajcie się w wydawaniu kasiory - bo ja niestety nie znalazłem szybkiej pomocy i musiałem kombinować w większości sam i to co najgorsze to zgubiło mnie zbyt duże zaufanie co do zamienników (podróbek).

A w garażu teraz mam stertę części zamiennych które zostały w większości niepotrzebnie wymienione a jak się okazało są sprawne.

Witam
Miałem ostatnio taki problem jak wy. W aso za sam przegub wołali 800zł, zacząłem szukać coś taniej. Ciężko było dostać w Rzeszowie sam przegub więc skusiłem się na półoś z przegubem za 680zł - oczywiście jest to zamiennik. Stuki i drgania ustąpiły, wcześniej nawet przy małych prędkościach 50-60km/h mocno trzęsło kierownicą, teraz przy 150-160km/h jest cisza i autko płynie po drodze. Półoś kupiłem w sklepie Moto Centrum Toton. Mam też namiar na ludzi którzy zajmują się regeneracją takich rzeczy, koszt około 400-450zł plus koszty wysyłki.

Tak dla ścisłości mam galaxy z 2002r.

U mnie problem powrócił. Nie długo cieszyłem się spokojną jazdą bez efektów ubocznych. Powróciły drgania przy większych prędkościach przy dodawaniu gazu - tak powyżej 90 do 120 km/h kierownica drży, jak puszcze gaz to znacząco słabnie.
Pierwsze podejrzenie to oczywiście przegób wewnętrzny - na kanale sprawdziłem że faktycznie na lewej półosi miałem luz na tej półosi używanej co w sumie niedawno kupiłem.
Z myślą zakończenia tego problemu na stałe zdecydowałem się kupić nowe półośki w oryginale. Udało mi się znaleźć na Allegro półośki firmy GKN która robiła włąśnie dla fabryki. Zresztą na starych przegubach są oznaczenia producenta GKN
http://allegro.pl/polos-przegub-galaxy-sharan-alhambra-i1328551555.html
Kupiłem i wymieniłem. Ale za pięknie to nie mogło być i ciśnienie mi podskoczyło. Objawy praktycznie nie zanikły - jedynie tylko te stukanie jakby mniej występowało a przynajniej ciszej. Dalej jak przyspieszam to od około 100km/h jak przyspieszam to telepie mi kierownicą, jak puszcze gaz to przestaje.

Co to teraz do pioruna może być. Jeszcze się zastanawiam nad tarczami z przodu bo jak hamuje przy prędkościach powyżej około 80 km/h to drży kierownica a poniżej tej prędkości to jakby nie była wyczuwalne te drgania. A także na tej dwuczęściowej półośce która jest od skrzyni biegów do prawej półośki - tam też wyczuwam lekki luz. I co najciekawsze mam tu tą zmodyfikowaną połośkę z tym grubym wielowypustem na której zrobiłem może z 15tyś km albo i mniej - ta półoś dostępna jest m.in. na Allegro jako zamiennik tej oryginalnej co często rdzewieje i wyłamuje się drobny frez.

U mnie nadal drży i podejrzewam prawą stronę bo lewą zrobiłem. Ale nie mam czasu tego zrobić i już nawet się do tego potrząsania przyzwyczaiłem

Witam, odświeżam temat ale w zakresie prośby o polecenie dobrego i sprawdzonego sprzedawcy wysyłkowego (najchętniej na allegro) półośki lewej Galaxy 2.0 rocznik 1996 (luty) automat Mk-1.

Objawy w zasadzie podobne: wymiana przegubu zewnętrznego, dalej stuki przy maksymalnie skręconych kołach w lewo plus drgania kierownicy od 60 km/h oraz przy wjeździe pod górę (ustępują, gdy ujmuję gazu). Mechanik orzekł usterkę przegubu wewnętrznego ale po "rękoczynie" dodał, że potrzebna półośka lewa. Wiem, iż nowe zamienniki gorsze od używek w oryginale. Dlatego proszę o polecenie kogoś konkretnego. Z góry dzięki za pomoc.

Witam w tym roku wracając z Chorwacji a dokładnie będąc już ok 150 km od Wiednia w Austrii (Alpy teren górzysty wysoka temperatura powietrza) w pewnym momencie zjeżdżając na stację paliw skręcając kołami mocno w lewo poczułem jak mi przód samochodu faluje góra dół. Jadąc na wprost samochód zaczął jechać w miarę dobrze ale było czuć że coś nie tak. Pierwsza myśl pewnie złapałem kapcia. Wychodzę z samochodu zaglądam pod spód i mało co widzę bo osłona silnika zasłania spód silnika. Świece latarką szukam czegokolwiek i dostrzegam zieloną maź. Biorę na palec i domniemam że to smar. Zastanawiam się skąd. Nie widzę dokładnie lecz po dłuższym wpatrywaniu się domyślam się że to z okolic przegubu. Nie wiem co robić. Myślę sobie ruszam i jadę dalej. Rozpędzam się do stówki auto jakoś w miarę jedzie nic zbytnio nie telepie. Zwalniając do 30 km/h czuć że coś nie tak. Powyżej stówki również czuć na kierownicy. Po dojechaniu do domu z rekom na sercu i patrząc na kanale co się stało okazało się że opaska na gumie popuściła i dosyć spora ilość smaru wyleciała. Temperatura ostre zakręty i prędkość autostradowa dała się we znaki. Nie bawiąc się w regeneracje i inne tam zmieniki pojechałem na szrot kupiłem całą lewą półoś od Audi i założyłem sam wewnętrzny przegub wymieniając przy tym nową osłonę na której już widać zmarszczki a ma dopiero parę miesięcy. Poniżej wklejam zdjęcia przegubu ładnie umytego który przysporzył mi tyle strachu. Zastanawiam się czy można go jakoś zregenerować przywróci do stanu jak nowy. Myślę ze regeneracja lub kupno używanego to lepsze to niż kupno słabych zamienników. Jak ktoś chce to mogę go sprzedać.
http://images70.fotosik.pl/489/68a12647f2a975c7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68a12647f2a975c7.html) http://images70.fotosik.pl/489/475eab879eed916bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/475eab879eed916b.html) http://images67.fotosik.pl/492/1c23b98faa217308m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c23b98faa217308.html) http://images66.fotosik.pl/489/7c5c2773fd1ff36dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c5c2773fd1ff36d.html) http://images68.fotosik.pl/490/ebb8ace59fd71973m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ebb8ace59fd71973.html) http://images67.fotosik.pl/492/7f98d8884cd7e15dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f98d8884cd7e15d.html) http://images66.fotosik.pl/489/fceaa3651a9edb51m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fceaa3651a9edb51.html) http://images68.fotosik.pl/490/ce51324cbc7e9110m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce51324cbc7e9110.html) http://images70.fotosik.pl/489/7a088659371cf1c7m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a088659371cf1c7.html) http://images66.fotosik.pl/489/0d696d294beb8fbam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d696d294beb8fba.html)