Witam!

Od dwóch dni mam Galaxa i usłyszałem dziwne odgłosy jak gdyby odgłosy zegara, równomierne, głośne cykanie. Jak wyłaczę silnik i uruchomię ponownie przez ok 5 min jest ok, a potem znowu cyk, cyk, cyk.. Czy ktoś wie co to może być.

A druga sprawa to to że po wyłaczeniu samochodu jeszcze coś pracuje, jakby wentylator, słychać to na zewnątrz i wewnątrz - czy to normalne?

Pomóżcie

A może masz Webasto włączone?

czy masz podgrzewane fotele ??
może to być przekaźnik od podgrzewania foteli jak się nagrzeją przekaźnik cyka i utrzymuje stałą temperaturę fotela w zależności od ustawienia regulatora

Mam podgrzewane fotele, ale z tego nie korzystam, ustawione są na "0"

A webasta nie mam:)

No nic dalej szukam

może to świerszcz :fcp2 !!!! ostał się po lecie :)

[ Dodano: 2006-10-19, 21:28 ]
no i jak - wiadomo coś z tym cykaniem :fcp4

to chyba pompka jakaś moze paliwowa?
mam to samo

no jak z tym cykaniem bo teraz ja mam to u siebie w aucie , wiecie co to jest ???

[quote="arek1976"]Witam!

Od dwóch dni mam Galaxa i usłyszałem dziwne odgłosy jak gdyby odgłosy zegara, równomierne, głośne cykanie. Jak wyłaczę silnik i uruchomię ponownie przez ok 5 min jest ok, a potem znowu cyk, cyk, cyk.. Czy ktoś wie co to może być.

Ja mam podobne cykanie. Po prawej stronie komory silnika mam czerwone pudelko na ktorym swieca dwie czerwone diody i cyka. Na nim narysowana jest myszka i podobno jest to odstraszacz szkodnikow - by nie moscily sobie gniazdek i nie gryzly kablekow :-)
pozdro

A zobacz, czy to cykanie nie dochodzi z prawej strony spod auta - mniej więcej spod środkowego słupka. Takie tyk, tyk? A to szumienie, to skąd dochodzi? Silnik ciepły czy zimny?

Od dwóch dni mam Galaxa i usłyszałem dziwne odgłosy jak gdyby odgłosy zegara, równomierne, głośne cykanie. Jak wyłaczę silnik i uruchomię ponownie przez ok 5 min jest ok, a potem znowu cyk, cyk, cyk.. Czy ktoś wie co to może być.

A druga sprawa to to że po wyłaczeniu samochodu jeszcze coś pracuje, jakby wentylator, słychać to na zewnątrz i wewnątrz - czy to normalne?

Mam to samo, na 99% to webasto się załącza, jeśli chcesz sprawdzić to najlepiej kiedy będziesz słyszał to cykanie, zatrzymaj się , otwórz drzwi kierowcy, wychyl się tak żebyś słyszał odgłosy z okolicy spod tylnych lewych drzwi i wyłącz silnik - powinieneś usłyszeć wyłączające się webasto, coś jakby cichnący mały silnik odrzutowy :fcp1 .
Pozdrawiam.

Cykanie od ogrzewania to tak ale po prawej stronie, pod podłogą na wysokości przedniego siedzenia pasażera - to pompka paliwa. Podaje impulsami paliwo.
Samo dogrzewanie nie ma pompki paliwa wewnątrz - jest jedynie wentylatorek.

Sprawdz, czy jak wypniesz 14-sty bezpiecznik /stare Galaxy, opisany tez jako światła cofania/ to nie powinieneś tego usłuszeć jeśli to ogrzewanie. Jak masz inaczej bezpieczniki w nowym to po prostu wypnij czujnik temperatury zewnętrznej - tak jak ktoś na forum pisał siedzi w podszybiu, widać go od prawej strony na ramieniu wycieraczki.

Cykanie od ogrzewania to tak ale po prawej stronie, pod podłogą na wysokości przedniego siedzenia pasażera - to pompka paliwa. Podaje impulsami paliwo.
Samo dogrzewanie nie ma pompki paliwa wewnątrz - jest jedynie wentylatorek.


Też słyszę cykanie i zastanawia mnie co to jest? Jesli to pompka to czemu cykanie słychać już po przekręceniu kluczyka bez rozruchu?? czy to moze byc dogrzewacz? wlasciwie na 90 procent mi nie dziala bo strasznie dlugo sie silnik rozgrzewa. pozdrawiam

jesli Ci cyka za fotelem kierowcy pod autem (na wysokosci 2 rzedu) to jest to dogrzewac czyli zekoma pompka, co zrobic zeby zadzialal znajdziesz na forum np w tytule webasto albo dogrzewacz

Autor pisze ze nie ma webasta, a ma auto z 2003 r to musi niestyty go mieć. a to cykanie to pompka paliwa od pieca, a po wyłaczeniu stacyjki to szum elektrycznej pomki płynu tej w komorze silnika tez do piecyka .
Pozdr.

Cykanie słychac (pompka paliwa dogrzewacza) za fotelem ale PASAŻERA tam znajduje sie pompka paliwa. Na wysokości drugich rzedów foteli za kierowca to może być słychac tylko szum startującego odrzutowca bo tam jest dogrzewacz.

ja tez sadze ze to webasto albo przynajmniej nagrzewnica bo mi tez tak chuczy po wylaczeniu silnika ! PzdR

Dajcie spokuj to jest napewno dogrzewacz. Nie ma co deliberować. Przekręcamy kluczyk, najpierw słyszymy cichy gwizd, uruchamia się dodatkowy wentylator w piecyku, późnej lekkie cykanie rozpala się świeca i start, dogrzewacz działa, z pod siedzienie kierowcy wydobywa się miły gwizd jakby dźwięk odrzutowaca, jak gasimy silnik, to dogrzewacz może dizałać jeszcze przez nawet 2-3 minuty, musi sie wystudzić bo inaczej się spali.

A pozatym, błagam, nie piszcie że macie Webasto, to tak jak byście kupili buty Pumy i będziecie się chwalić że macie Adidasy.

W samochodach Ford Galaxy, Seat Alhambra i VW Sharan motowano i montują do dziś dogrzewacze http://www.eberspaecher.pl

pozatym, błagam, nie piszcie że macie Webasto

skbart, ty się ciesz że mowią webasto (choś mnie to też drażni), na codzień słyszę wiele innych wersji typu: debasto, deawasto itd... to dopiero żenada :fcp2

jesli Ci cyka za fotelem kierowcy pod autem....

Witam - problem polega na tym że ja słyszę cykanie od strony zegarów deski rozdzielczej.... a nie pod fotelami... a dogrzewacz na bank mi nie działa, więc co to może być ?

problem polega na tym że ja słyszę cykanie od strony zegarów deski rozdzielczej
a to bomba
:509:

[ Dodano: 18-12-2007, 00:02 ]
moze sie cos rozkrecilo albo "cyka" Ci w komorze silnika,

pozatym, błagam, nie piszcie że macie Webasto

skbart, ty się ciesz że mowią webasto (choś mnie to też drażni), na codzień słyszę wiele innych wersji typu: debasto, deawasto itd... to dopiero żenada :fcp2

Wiesz co! jakiś pajac kiedyś mnie oświecił że webasto to taki system gdzie programujesz dogrzewacz na jakąś godzinę a jak się włącza automatycznie tak jak u mnie to mam debasto :573: I powiem Ci że ON mi to tłumaczył z pełnym przekonaniem że ma racje..... :fcp15

U mnie te cykanie też jest słyszalne w okolicy zegarów. Wczoraj zaglądałem pod samochód i nie mogę wyczaić gdzie jest ta pompka. Wężyk do dogrzewacza dochodzi. Wewnątrz samochodu ciche cykanie ale rura wydechowa zimna. Nic nie buczy. Od czego zacząć sprawdzanie bo bezpieczniki są w porządku.

Ja bym zaczął od serwisu http://www.eberspaecher.pl/page.php/1/0/show/26

Dzięki ale na temat serwisów nie będę się wypowiadał. Mam trochę pojęcia i materiałów jakoś sobie poradzę. A za takie porady dziękuję :fcp5

Można i tak, ja tak próbowałem i zrobiłem to w serwisie, stosunkowo mały koszt a przynajmniej szybko i sprawnie, bardzo sobie chwalę - może gdybym miał garaż..... U mnie poleciał czujnik przeciążenia, w życiu sam bym nie doszedł bez kopmutera a VAG niestety w modelach do 2001 nie potrafi się skomunikować z kontrolerem piecyka.

Jeżeli rozumiem masz model 96 rok. Masz sterowanie dogrzewaczem poprzez zegar na podsufitce?? Jeżeli nie to nie masz tej pompki tak jak ja. W rozwiązaniu autmatycznym kiedy sam się włącza poniżej 3 stopni i wyłącza powyżej 75 stopni wody to pompkę montowali w standarcie dopiero w modelach po 2001

Jeżli chcesz mam rysunki przekrojowe piecyków montowane w naszych autach

kolego ZIBI jest drugi temat na forum GALAXY który ma 6 stron i jest tam już chyba wszystko co , gdzie, i jak naprawiać. Znajdź go nazywa sie chyba " DOGRZEWACZ" lub to słowo jest w tytule i przeczytaj a później dubluj pytania.

kolega zibi187, juz tam zadal to pytanie :) ale widze ze trzymamy sie zasad bo nikt nie odpowiedzial :))

Nie zakładałem nowego tematu tylko podpiąłem się pod ten. Nie wymuszam odpowiedzi. Nic na siłę :fcp1 Wiesz jeden jest dobry w tym drugi w tamtym. Pomożesz Ty. pomogą Ci. Nie wiesz to nie zabieraj głosu. Postów nie pisze się na sztukę.

No dobra. Napisze Ci i zobaczysz że to było.
Pompka znajduje na wysokości przedniego fotela pasażera tak z tyłu tego fotela. Oczywiście jest pod autem. Tam sprawdź styki bo mogą być przegnite albo zaśniedziałe. Sprawdź też samą pompke dołączając ja impulsowo do akumulatora.
To na początek.
Jesli to był problem to dogrzewacz powinien sam zastartowac jak bedzie odpowiednia temperatura na zewnatrz, albo możesz zewrzec czujnik na podszybiu i to bedzie symulować cały czas niska temperature.
Co możesz wiecej zrobić to już rozbiórka dogrzewacza i tu bym sie poważnie zastanowił.
Kolega dobrze Ci doradzał serwis, bo ten dogrzewacz ma w sobie moduł który można zdiagnozowac ten dogrzewacz. Pokazuje on co jest problemem. Tak możesz szukac i szukac i wymieniac dobre na dobre.
Jesli chcesz możesz wyciagnąć ten dogrzewacz i spróbowac go otworzyć to nei bedzie takie proste trzeba mieć naprawde dobre nasadki żeby dostac sie do srodka. W środku jak masz miernik uniwersalny możesz sprwadzić czujniki, możesz sprawdzić świece poprzez wykręcenie jej i chwilowe (na dosłownie sekunde) przyłożenie do akumulatora - dłuższe zniszczy ją bezpowrotnie ona jest na 8V. Możesz sprawdzić wentylator czy nie ma luzów i lekko chodzi po podłaczeniu do akumulatora.
To chyba wszystko co możesz zrobić sam.
Może sie okazać że wszystko to bedzie sprawne a dogrzewacz dalej nie bedize startował, a co najlepsze może on być sprawny. Wtedy nei ominie Cie serwis który bedzie musiał odblokowac Ci sterownik dogrzewacza i wykasuje błędy.
Dlatego na początek proponowałbym sprawdzić pompke paliwa i jak ona bedzie dobra a urządzenie nie ruszy podjechać do serwisu i poprosić o diagnostyke.
Zrobisz oczywiście jak bedziesz chciał .
Życze powodzenia ja naprawiałem już nie jeden dogrzewacz

Dzięki marwyk :fcp1 Mam miernik i kleję elektronikę dlatego chciałem na początek sam sprawdzić na ile się da. Cały pic polega na tym, że jest słyszalne tykanie w okolicach zegarów. Jak wypnę czujnik ten przy podszybiu to jest cisza. Cisza jest także jak temperatura otoczenia jest powyżej 5'C. No ale skoro słychać tykanie wewnątrz to powinno tykać też i tam gdzie jest umieszczona pompka. A ja tam nic nie słyszę. Wczoraj wymieniałem pasek rozrządu i tak sobie popatrzyłem pod spodem i nie mogłem wyczaić gdzie jest ta pompka. Po prawej stronie tam gdzie piszesz jest zbiornik paliwa. Szukałem ale nic tam nie znalazłem. Może jest gdzieś schowana.

To tykanie od zegarów nie ma nic wspólnego z dogrzewaczem. Może być tylko jedno cykniecie w modelu który ma elektryczną pompe wody.
A pompka faktycznie jest koło zbiornika bliżej przodu samochodu i nie jest ona duża ale widać ją od spodu bez problemu.
Objaw sprawnego dogrzewacza to po uruchomieniu auto i przy zwartym czujniku na podszybiu po ok. 5-10 sekundach przedmuch dogrzewacza a potem po ok. 30- 60 sekund cykanie i próba uruchomienia.
Jesli nie słyszysz tego pierszego przedmuchu to dogrzewacz jest zablokowany.
I teraz pytanie czy zablokował sie bo miał 10 prób nieudanych uruchomien, czy wykrył usterke świecy lub pompki lub innego czujnika. Jesli to piersze to bez serwisu sie nie obedzie.
Jesli to drugie to po naprawie / wymianie usterki odpali.

To tykanie od zegarów nie ma nic wspólnego z dogrzewaczem.
tez mysle ze to jakis przekaznik w zegarach, ale moze byc on polaczony np z czujnikiem temperatury (tym od klimy czy snierzynek) i jezeli on jest walniety to nie wysteruje dogrzewacza (tak mi sie wydaje) ja bym sie podlaczyl kompem i przeczytal bledy pieca jak i tablicy rozdzielczej

Czujnik od dogrzewacza ten na podszybiu nie wydaje żadnych dźwięków i działa on tylko włącz /wyłącz . Nawet jak auto jest wyłączone i to moze on zmienić swój stan.

Ja nie twierdzę, że to czujnik. Tylko dla czego jak wypnę czujnik dogrzewacza to nic nie tyka ?

To dla czego jak wypnę czujnik dogrzewacza to nic nie tyka ?
a wez wsadz mostek zamiast tego czujnika (piszesz o tym w podszybiu? ) on zwiera ponizej 5 stopni wiec zasymuluj mu 4 stopnie i zobacz czy dalej bedzie tykac, moze sie jakas pojemnosc zbudowala (uszkodzony czojnik) i masz generator

To ciekawe, wypinasz ten czujnik na podszybiu i przestaje tykać?
A masz dodatkową pompkę wody w komorze silnika?

To ciekawe, wypinasz ten czujnik na podszybiu i przestaje tykać?
ja mysle ze koledze tyka przekaznik w skrzynce bezpiecznikow tylko niesie pod zegary

W komorze silnika tam gdzie powinna się znajdować nie ma. A co do czujnika to zwierałem na krótko i też tyka. Brakuje mi tylko czujnika przy lewym halogenie, ale on jest od prawej śnieżynki.

To ja sie poddaje bo u mnie w starym modelu żadnego tykanie nie było spod zegarów.
W nowym jest ale tylko od przekażnika pojedyńcze jak włącza sie pompka płynu.

A masz dodatkową pompkę wody w komorze silnika?

Marwyk, pisałem wcześniej przecierz On nie może mieć tej pompki, to jest model 1996, nie wstawiali wtedy tej pompki wody, tak jak pisałeś, dopóki się nie podłączy do kompa to będzie tak macał na ślepo, to bez sensu

W komorze silnika tam gdzie powinna się znajdować nie ma. A co do czujnika to zwierałem na krótko i też tyka. W nowym jest ale tylko od przekażnika pojedyńcze jak włącza sie pompka płynu.
wiec znalezc przekaznik (ten co tyka) i go wymienic, brakuje podtrzymania, ktoras cewka padla, a najlepiej VEG'iem go i wszystko bedzie wiadomo

To ja sie poddaje bo u mnie w starym modelu żadnego tykanie nie było spod zegarów.
W nowym jest ale tylko od przekażnika pojedyńcze jak włącza sie pompka płynu.

I u mnie też tak jest, nic nie cyka.... Po zapłonie na chwilę się wlącza, jakby się testował, później cisz i gdzieś po minucie slicznie śwista mi pod siedzeniem, silnik gaszę to jakby samolot lądował wystudza się i koniec tematu

Ok. Teraz sobie trochę odpuszczę bo nie mam możliwości. Praca, szkoła mało czasu, ale po świętach muszę się z tym cholerstwem uporać. Poinformuję, jaka była usterka. Myślę, że to jakaś banalna usterka. Przeanalizowałem schemat i budowę i nic wielkiego tam nie ma. To musi chodzić.

[ Dodano: 19-12-2007, 21:00 ]

I u mnie też tak jest, nic nie cyka.... Po zapłonie na chwilę się wlącza, jakby się testował, później cisz i gdzieś po minucie slicznie śwista mi pod siedzeniem, silnik gaszę to jakby samolot lądował wystudza się i koniec tematu
to dziwne bo jednak pompa jest sterowana impulsowo. Przysłuchałem się dokładnie i tykanie jest najbardziej słyszalne w schowku bezpieczników . Z pewnością jest to przekaźnik, który steruje impulsowo pompę podającą paliwo do piecyka.

[ Dodano: 19-12-2007, 21:10 ]

wiec znalezc przekaznik (ten co tyka) i go wymienic, brakuje podtrzymania, ktoras cewka padla, a najlepiej VEG'iem go i wszystko bedzie wiadomo
Przecież pompa jest zasilana impulsowo. Musi być jakiś przekaźnik lub układ za to odpowiedzialny. Z tego co mi wiadomo to w tych rocznikach dogrzewacz nie komunikuje się z VAGiem

Musze cię rozczarować, impulsowa pompka paliwa jest sterowana przez sterownik, który znajduje sie w samym piecyku, a czestoliwość 'cykania' nie jest stała i zmienia sie wg. potrzeb.
To cykanie, chyba przekaznika, jak piszesz w skrzynce bezpieczników, to bedzie inna historia....
Pozdr.

Stefano !!! Ty jesteś w tym temacie kumaty. U mnie te tykanie jest jednostajnie cykliczne. Wiem, że w miarę wzrostu temperatury dawka paliwa będzie się zmieniać. Podaj mi z łaski swojej nr przekaźnika, który odpowiada za piecyk. Musi taki być !

zibi187, stukajacy przekaznik znajdziesz najlatwiejk dotykajac go reka, poczujesz ktory sie tlucze, natomiast jesli chodzi o komunikacje z VAG'iem to moze masz racje, ale jesli tak to o ile dobrze zrozumialem to co tu ludzie pisza to da sie zdjagnozowac piec (jakas auto diagnoza czy cos) na piecu

piec można zdiagnozować tylko zegarem EBERA. Taki mają tylko w serwisach co naprawiają te urządzenia. Oprócz zegara trzeba mieć jeszcze wiązke odpowiednio podłączoną.

zle zrozumialem :)

Sprawdzić można dwoma przyżądami. Zegarem modułowym i testerem zegarowym plus odpowiedni przewód wpinany w szereg.

Sprawdzić można dwoma przyżądami. Zegarem modułowym i testerem zegarowym plus odpowiedni przewód wpinany w szereg.

No to czemu jeszcze tego nie zrobiłeś??

Cały pic polega na tym, że ich nie mam. Nie chcę nikomu ubliżać ale zanim udam się do fachowca zawsze staram się jak najwięcej w danym temacie dowiedzieć. Nie będzie nikt ze mnie robił wariata wymieniając tysiące możliwości usterek, a potem nie wiele zrobi a nawylicza i skasuje. Przykładów nie będę przytaczał a uwierz mi mam ich wiele.

Wiesz co, napewno się zgodzę z Tobą że są mechanicy i mechaniory ... :fcp27

Ale akurat tutaj powiem Ci że chyba warto pojechać do serwisu, na własne oczy zobaczyłem błąd na komputerze 071 - przepalony czujnik przeciążeniowy, przy mnie facet go wymienił (napocił się trochę) i odrazu zaczeło działać i działa do dziś.

Moim zdaniem niebyło żadnej ściemy

VAG zdiagnozował błąd 1137 Włącznik zamka centralnego - styk zamykania, Przełącznik kontaktowy centralnego zamka....

po wykasowaniu sterownik przestał cykać :D

pozdrawiam