Witam, zauważyłem że od jakiegoś czasu obok prawego przedniego koła pokazują się krople oleju. Mam pytanie co to może być? Jutro mogę zrobić fotkę i podesłać bo ogólnie jestem ciemny w temacie.

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.

moze chodzi Ci o smar wychodzacy z przegubu

Albo może wężyk hamulcowy może być pęknięty i leci powoli płyn hamulcowy

Dzieki za odp.

Plyn hamulcowy odpada bo krople padaja w pionie tam gdzie znajduuje sie pasek klinowy.
Macie jakies inne pomysly? jutro sprawdze to moze dokladnie na kanale lub sam zrobie sobie prowizoryczny kanal z tym ze u mnie pada od tygodnia i nie mam gdzie sie za to zabrac.

Pozdrawiam.

najprawopodobniej uszczelniacz wału - wymienia sie go po zdjeciu rozrzadu.

tak jak napisał shadk-k, miałem to samo rano plamka pod autem a po intensywnej jeździe w trasie zachlapane prawe nadkole. Byłem z tym w warsztacie i... nie stać mnie na razie na taki wydatek, uszczelniacz kosztuje parę zł, robota jak za wymianę rozrządu. O dziwo po wymianie oleju 3 tyg. temu problem znikł, nie cieknie (był Midland 10W 40, jest Ford Formuła XR 10W40).
Jeśli masz rozrząd bliski wymiany to nie ma problemu bo robi się to razem, jeśli nie, to trochę gorzej np. na przeglądzie lubią pomarudzić no i trzeba dolewać olej, ale da się z tym żyć

ja z tym przejezdzilem jakies 10 tys czekajac na wymiane rozrzadu - wyciekow jakis ogromnych w moim wypadku nie bylo :)

Dzięki za opinie. Przed chwilą chwilą sprawdziłem poziom oleju i niestety bagnet nie był prawie umoczony w oleju, tylko delikatnie po prawej stronie. Dlatego sprawa jest nie ciekawa. Spróbuje dzisiaj się dowiedzieć czy to faktycznie uszczelniacz wału.

Pozdrawiam.

Nie wiem jak to sie stało ale jednak z tym olejem nie jest tak źle, poszedłem wjechać autem do garażu bo tragicznie pada a chciałem sprawdzić ten wyciek. Sprawdziłem z ciekawości poziom oleju i był w okolicach minimum tak jak jakiś miesiąc temu.

Poniżej fotki miejsce przecieku. Czy to uszczelniacz wału? Jeżeli tak to mam pytanie do Ciebie Ketling - jaki jest koszt wymiany uszczelniacza?

Zrobiłbym dolewkę ale nie wiem jakie olej jest aktualnie bo od kiedy kupiłem to auto to oleju nie wymieniałem. Etykietka jest z LOTOS'a więc pewnie LOTOS ale nie wiem jaki, macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam.

To mi wygląda na walniętą uszczelkę miski olejowej.
Koszta ze tak powiem "groszowe"

To mi wygląda na walniętą uszczelkę miski olejowej.
Koszta ze tak powiem "groszowe"

moze byc ale koszta nie sa groszowe bo w dieslu trzeba odciagnac skrzynie do demontazu miski ..

mimo wszystko obstawiam uszczelniacz..


sam uszczelniacz to koszt 20/30zł ale wymiana... jak za wymiane rozrzadu - zalerznie od regionu od 150zł do 300. przy zabiegu wypada tez rozrzad wymienic chyba ze jest stosunkowo swierzy albo jesli zostalo nam jakies 10 tys do wymiany czy cos w tym stylu - dolewac olej az do wymiany rozrzadu i przy okazji takiej oparacji wymienic tez uszkodzony uszczelniacz.

ja też obstawiam uszczelniacz choć na podstawie zdjęcia trudno w 100 % powiedzieć, koszt i sprawę rozrządu shadk-k już wyjaśnił, w Lublinie jest to koszt raczej bliżej 300 zł ale zależy od warsztatu. Co do oleju to mniej istotne czy lotos czy np elf, ważne czy półsyntetyk czy minerał, nie masz możliwości zapytać gościa od którego qpiłeś co on tam wlał? Sprawa mieszania olejów o różnych parametrach nie jest mi znana ale na pewno temat był na forum poruszany. Spróbuj ustalić ten olej, bo prawdę mówiąc to nie wiadomo na jaki wymienić w przyszłości. Póki co zrób dolewkę i zobaczysz czy strasznie ubywa

moze byc ale koszta nie sa groszowe bo w dieslu trzeba odciagnac skrzynie do demontazu miski ..

Ja liczę groszowe bo liczę tylko uszczelkę. Robocizna w moim zakresie.

Dzięki za odpowiedź. No na razie dolewam i zobacze jak to szybko ubywa. Chce tym autem zrobić jeszcze ok. 10tys km więc wydaje mi się że nie opłaca mi się tego robić na razie. Dzięki wam za pomoc:)
Pozdrawiam.

Powiem Ci tak , że ja miałem tak jak parkowałem i odjechałem potem kroplę dwie trzy na asfalcie i co to było ?? Wyciek z simeringu od strony rozrządu i olej ubywał znikomo, ale nie możesz być pewny że przejedziesz 10tys. przejedziesz 1tys i nic może nawet 20 i też nic ale możesz pojechać na miasto i ledwo do domu wrócisz jak mój kolego, który to olewał i jak mu simering tam wypchnęło do połowy "jadąc" nie wiedział czy lepiej pchać go czy jechać. także z tym ja wolałem nie ryzykować. I jak już kupujesz kup Corteco lub jakiś inny z górnej półki bo akurat na tym się nie powinno oszczędzać a co do kosztu to nie jest duży (a przez miasto w centrum jak światło jest zielone nie jest fajnie jechać 5 km/h chyba że masz sprzęt audio wartości kilku tysięcy aby nie słyszeć klaksonów:D ) Ale zrobisz jak będziesz uważał.

oryginal jest tani :)

uszczelniacz jak uszczelniacz, ja zapłaciłem coś ok 70 zł za fordowski + robota

http://ford.sklep.pl/pl/product/browse?category=96439&page=2

Dzięki Panowie za pomoc! :) Na razie jeżdżę tak jak jest, pasek będzie za niedługo do wymiany to za jednym zamachem zrobię to i to. Olej ubywa znikomo jak na razie dlatego jest ok.

Pozdrawiam, temat do zamknięcia:)