Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] geometria po wymianie amortyzatorów


pete2
10-10-2010, 13:56
witam, jak w temacie, czy po wymianie amortyzatorów przód/tył potrzebna jest geometria/zbieżność?

marcin1051
10-10-2010, 15:34
Z tyłu napewno nie trzeba ,a z przodu to nie wiem.

donpedro60
10-10-2010, 15:56
Nie wydaje Ci sie ze po kazdej ingerencji w zawieszenie a tym bardziej wymianie czegokolwiek nalezy sprawdzic zbieznosc.Bo ja bym tak zrobil.To chyba logiczne.Czyz nie?

00lukas00
10-10-2010, 18:24
Witam, oczywiście że trzeba to kosztuje jakieś 50 zyli no chyba że masz zamiar w krótkim czasie kupić nowe opony a to już większy wydatek !!!

jendrekmak
10-10-2010, 18:28
Nie wydaje Ci sie ze po kazdej ingerencji w zawieszenie a tym bardziej wymianie czegokolwiek nalezy sprawdzic zbieznosc.Bo ja bym tak zrobil.To chyba logiczne.Czyz nie? no panowie nie po każdej. jedynie wymiana wahaczy i końcówek drążków kierowniczych wymaga ingerencji. reszta elementów tzn. nowe sprężyny, amortyzatory, poduszki górne i łożyska mcphersona niczego nie zmieniają w geometrii.

pete2
10-10-2010, 19:24
no właśnie, zdania są podzielone, mi też się wydaje, że wymiana amorów nie powoduje konieczności ustawiania zbieżności bo nie dotyka się wahacza. Ale to nie wymiana łączników stabilizatora i ingerencja w układ jest trochę większa. Dalej się zastanawiam.

jendrekmak
10-10-2010, 19:34
geometria z przodu dotyczy TYLKO ustawień wynikających z wymiany wahacza i końcówek. różni producenci mogą mieć minimalnie inne wymiary wahaczy od sworznia zwrotnicy do tulej i może być to różnica do kilku mm wtedy końcówki drążków ustawiają inaczej koła i zmienia się zbieżność. druga wersja to wymiana końcówek drążków. tutaj problem polega na tym, że trudno jest ustawić końcówki w tej samej pozycji co stare więc wymagana jest regulacja zbieżności i połozenia kierownicy w pozycji środkowej (szczególnie dotyczy to pojazdów z ESP).

w geometrii przodu daje się ustawić tylko zbieżność a amortyzatory na ten parametr nie mają wpływu. i nie ma znaczenia czy po wymianie amortyzatorów przód podniesie się czy opadnie w stosunku do starych. jeśli przed wymianą była dobra zbieżność to po wymianie też będzie dobra.

pete2
10-10-2010, 19:46
Dzięki za odpowiedź jendrekmak. Jeszcze tylko kupić 2 KYB-y i wymieniamy.

00lukas00
10-10-2010, 19:54
Możesz słuchać dziwnych opini na temat zbieżności ale ja po wymianie czegokolwiek w przednim zawieszeniu sprawdzam czy wszystko jest ok, na pewno mniejszy koszt niż kupowanie nowych opon i pamiętaj że na łożysku u góry amora masz znak w jakim położeniu jest ono ustawione jeśli po przestawiasz i skręcisz to przestawisz sobie geometrię pionową, u mnie tak było !!!

jendrekmak
10-10-2010, 20:02
Możesz słuchać dziwnych opini na temat zbieżności na jakiej podstawie twierdzisz, że moja opinia jest dziwna. z pewnością jesteś mechanikiem i wiesz co mówisz. jak ktoś lubi to niech sprawdza. najlepiej przed i po wtedy będzie wiadomo czy coś się zmienia i czy warto było wydać te 50 zł (w sumie 100)

pete2
10-10-2010, 20:09
jeśli po przestawiasz i skręcisz to przestawisz sobie geometrię pionową, u mnie tak było !!!

Czyli ma być tak samo ustawione po wymianie jak przed? dzięki za radę. A,jeszcze jedno, tylne amory wymienia się na aucie na kołach czy na podnośniku jak przy zmianie opon?

00lukas00
10-10-2010, 20:18
Tak, muszą być w tym samym położeniu wiele osób tego nie sprawdza i mają potem problemy, jeśli chodzi o tył to na pewno nie można ich maksymalnie rozciągnąć bo zblokuje śruby w otworach ale w kombi wymiana tylnych amorów to problem szczególnie odkręcenie górnej śruby, powodzenia !!!

Do ''jendrekmak'' załóżmy że przy takiej wymianie niechby coś innego w zawieszeniu zmieniło swoje położenie to daje sobie rękę obciąć że może to również - powtarzam MOŻE wpłynąć na zbieżność i prowadzenie auta dlatego mówimy tu o sprawdzeniu no i ewentualnych poprawkach a ''dziwne opinie'' napisałem ot tak po prostu bez obrazy oczywiście, ja tylko radzę !!!

jendrekmak
10-10-2010, 20:47
Czyli ma być tak samo ustawione po wymianie jak przed? znaki czyli strzałka z grotami wskazującymi na 2 śruby na poduszce (a nie łożysku) powinna być tak ustawiona żeby strzałki wskazywały przednią śrubę w kielichu (najbliższa reflektora) i tylną wewnętrzną (czyli tą od strony silnika a nie błotnika). jak wymontujesz to zobaczysz je bez problemów. złe zamocowanie tego elementu ma tylko wpływ na trwałość łożyska a nie zmienia żadnych parametrów zawieszenia.

mondeo70235
10-10-2010, 21:45
mogą się zmienić katy pochylenia

bouli12
10-10-2010, 22:00
mogą się zmienić katy pochylenia

No raczej nie. Amortyzator w najmniejszym stopniu nie odpowiada za geometrie. Przy wymianie amortyzatorów nie ma konieczności ustawiania geometrii.

jendrekmak
10-10-2010, 23:14
mogą się zmienić katy pochylenia na które i tak nie masz wpływu niezależnie od stanu zawieszenia bo nie ma regulacji

00lukas00
10-10-2010, 23:32
''Pete2'' jeśli masz dojście do książki o Mondeo jak dokonywać samemu napraw to wyczytasz zapewne czy można przestawić czy nie, ja powtarzam ''tak jak wymontujesz stary tak złóż nowy i zamontuj a jak chcesz poeksperymentować to złóż inaczej a zobaczysz co będzie potem. Przerabiałem to u siebie i u kolesia który przychodził do mnie po pomoc !!!

marcinmg2
11-10-2010, 09:09
Nie wiem jak w Mondeo bo jeszcze tam nie zaglądałem, ale w seacie amortyzatory przednie mają owalne otwory na dole i dlatego trzeba ustawiać kąt pochylenia, po każdej wymianie amortyzatorów, jeżeli w mondeo też są owalne otwory to na 100% trzeba pojechać na sprawdzenie.

jendrekmak
11-10-2010, 11:21
w mondeo jest tylko jedna pozycja amortyzatorów a otwór jest okrągły nie owalny. znacznik pozycji amortyzatora to element przyspawany do amortyzatora i wchodzący w szczelinę przy śrubie w zwrotnicy