Zobacz pełną wersję : [2,0 i 2,2 TDCi] Po regeneracji turbo ciągnie od 3000rpm


Andi
16-10-2010, 14:55
Witam wszystkich.
Padła mi w aucie turbina. Została zregenerowana - cały środek nowy. W aucie został wymieniony: olej, filtr oleju, filtr powietrza (sportowy). Wyczyszczone zostały węże dolotowe, EGR i kolektor ssący, intercooler.
Po zamontowaniu turbiny słychać dość mocno jej pracę. W trakcie przyspieszania na I biegu nie ma odczucia ładowania przez turbinę. Przy przyspieszaniu np. na 3 biegu od 1200 rpm - słychać turbinę od osiągnięcia 1800rpm, ale nadal odczuwalne słabe słabe przyspieszanie (choć nieco lepsze niż na niższych obrotach). Ale w momencie osiągnięcia 3000 rpm auto dostaje kopa tak dużego, że na II i III zabuksują koła przy tych obrotach.
Auto było podpięte do komputera - brak nieprawidłowości i błędów. Ciśnienie doładowania jest niby dobre, a auto zbiera się dopiero na dużych obrotach. Co ciekawe, jeśli jadę np. na III mając 3000rpm i zmienię na IV (obroty ok. 2000rpm) i dalej przyspieszam to jest odczuwalne ładowanie turbiny.
Czy możecie mi coś poradzić, może ktoś miał podobny objaw?

cinus
17-10-2010, 01:11
Dziwna sprawa generalnie to turbina w mondeo mk3 2.0 TDCi zaczyna hulać od około 1800/2000 rpm. u mnie tak działa i chyba u kolegów podobnie.
Jak u Ciebie było przed naprawą? Od ilu obrotów zaczęła kręcić turbina ?

Z tego co kiedyś usłyszałem od mechanika to nie warto regenerować turbiny bo może przytrafić się ktoś kto nie ma pojęcia nawet jak ją dobrze złożyć, nie mówiąc już o częściach które zostały użyte.

Jeśli dostałeś gwarancję na regeneracje turbiny jedź do tego zakładu i zgłoś problem. Powinni za free Ci to zrobić.

Z ciekawości zapytam ile zapłaciłeś za regenerację?

maestro06
17-10-2010, 09:28
Z tego co kiedyś usłyszałem od mechanika to nie warto regenerować turbiny bo może przytrafić się ktoś kto nie ma pojęcia nawet jak ją dobrze złożyć, nie mówiąc już o częściach które zostały użyte.


Z ciekawości zapytam ile zapłaciłeś za regenerację?

Kolego zmień mechanika bo bzdury Ci opowiada, bo nigdy nie oddajesz turbiny do regeneracji niesprawdzonym ludziom czy firmie
a co do ceny regeneracji to od 800-1000pln

Andi
17-10-2010, 12:50
Przed naprawą ciągnęła od 1800. Gościu od regeneracji twierdzi, że to dziwna sprawa i musi ją skonsultować, ale podejrzenie pada na regulację, bo mówi, że turbina albo działa, albo nie działa. Za naprawę dałem 1000 PLN i dostałem rok gwarancji. Cały środek został zregenerowany - wymieniony.

tlopuc
17-10-2010, 16:42
Może problem jest w sterowaniu łopatkami???
jak ciągnie tylko na wysokich obrotach.

Andi
17-10-2010, 18:02
Zrobiłem taki test - podpiąłem podciśnienie do "gruszki" (z ominięciem elektrozaworu) sterującej pracą zmiennej geometrii, czyli cały czas powinny lecieć spaliny na łopatki turbiny i wtedy okazało się, że jest jeszcze gorzej a auto zaczęło mocno dymić. Test ten przeprowadziłem bo sądziłem, że obroty sprężarki są za małe - myślę, że ten test to wykluczył.
Nie mam pojęcia co to może być.
Czy może się wypowiedzieć też ktoś, kto miał regenerowaną turbinę - jak z przyspieszaniem po wymianie?

Andi
18-10-2010, 20:05
Chyba wychodzi na to, że mam usterkę jedyną w swoim rodzaju... :/

Andi
24-10-2010, 18:12
Wydaje mi się, że zacina się czujnik ciśnienia doładowania - czy ktoś zna jego zasadę działania? Czy powinno się dać go wcisnąć?
Zauważyłem jeszcze dodatkową rzecz - jak dostaje kopa (przy 3000rpm) puszcza dużą czarną chmurę - wydaje mi się, że jest to objaw przeładowania.

Raszej 5
25-10-2010, 09:38
Kolego turbo, które zostało zregenerowane jest już na złom. Możesz to zapewne sprawdzić poprzez luz promieniowy lub osiowy wirnika. Borykałem się z takim samym problemem, turbo miałem też zregenerowane i poprawy nie było żadnej, na kompie zero błędów egr sprawdzony, układ turbo calutki szczelny, wtryski sprawdzałem, stopień sprężania i bóg wie co jeszcze. Części tyle na wymieniałem, że nie zdołam ich tu wypisać by forum nie zaśmiecać :) Tych turbosprężarek się nie regeneruje! Garrett nie robi części do turbin więc firmy w Polsce, które się tym zajmują okłamują klientów pisząc, że turbosprężarki są naprawiane na oryginalnych częściach(kłamstwo i bzdura) Turbiny regeneruje się na częściach Meleta lub Made in China i efekty są takie jak w Twoim aucie. Gwarantuje ci, że nie wywalczysz od firmy gdzie robiłeś turbo, zwrotu pieniążków poniesionych za nieudaną regeneracje ani poprawy wykonanej usługi skoro nie udało się to za pierwszym razem. Nie chciałem cię tym postem wystraszyć, a tym bardziej wymądrzać na forum, chodzi o to by nie wkładać pieniędzy do kieszeni złodziejom!

SrebnaStrzała
25-10-2010, 10:12
Chwila, chwila! Przecież części do garretta są niedostępne? To jak Ci zregenerowali?

marko37
25-10-2010, 11:51
Każda turbina nawet nowa jak jest zimna powinna mieć lekki luz osiowy(powie ci to każdy kto ma jakieś pojęcie w tej kwestii), ale promieniowy tego nie powinno być.Ja miałem też zregenerowaną i jestem zadowolony.Poza tym wiem co mam,a kupując używkę nie masz pewności co do jej stanu technicznego.Może jest źle ustawiona na cięgle.Gdzieś na forum było napisane, że cięgno powinno oprzeć się o hamulec przy ciśnieniu 1,17

Andi
25-10-2010, 17:22
Gdzieś na forum było napisane, że cięgno powinno oprzeć się o hamulec przy ciśnieniu 1,17
Czy na samym początku powinno być ono wciągniętę przez gruszkę sterującą geometrią?

Chwila, chwila! Przecież części do garretta są niedostępne? To jak Ci zregenerowali?
Jest złożona na katalogowych częściach meleta
Coraz mniej z tego rozumiem. To co pisze kolega Raszej ma sens, chociaż sądzę, że regenerowałem w zakładzie, który nie działa od wczoraj i trochę turbin już zrobili. Zresztą na rynku jeździ trochę aut z regenerowanymi turbinami - a więc na niektórych można robić regenerację a na innych nie? Albo regeneracja nie zawsze jest skuteczna? Mechanik mówił coś jeszcze, że może to czujnik przepływu powietrza. Nie wiem czy może to być prawda...

Raszej 5
25-10-2010, 17:45
Cięgno może kawałek zostać wyciągnięte ale nie do końca. Jeśli akurator wyciąga cięgno do końca to oznacz, że turbo nie osiąga odpowiedniego ciśnienia. Map sensor daje informacje na kompa, jeśli ciśnienie na wolnych obrotach w układzie turbo jest zbyt małe to właśnie gruszka zostaje wyciągnięta do końca. Turbosprężarka po regeneracji nie ładuje odpowiedniego ciśnienia a dlatego, że np został zamontowany nieodpowiedni wirnik (czyli zamiennik) albo została strona zimna turbo zbyt mocno wypiaskowana (częsty błąd przy regeneracji) co będzie następstwem tego, że część powietrza będzie uciekał przez łącznik gumowy(rura karbowana) w stronę filtra powietrza. W turbinach po regeneracji często dochodzi do odgłosów spod maski podobnych do udaru w wiertarce, często też lubią świstać jak w autach z grupy WV tylko, że tam odgłosy te powinny mieć miejsce a w fordach świadczy to o niedomaganiach turbo.

Raszej 5
25-10-2010, 18:37
Marko 37 to, że twoje turbo jest dobrze zregenerowane to naprawdę jest się z czego cieszyć. Oczywiście jakiś odsetek zregenerowanych turbin będzie sprawna, ale w przypadku turbin ze zmienną geometrią łopatek jest to mały odsetek i na pewno właściciel takiego turbo, nie nacieszy się zbyt długo takim cudem, wystarczy poczytać troszkę w internecie. Co do cięgna to nie oprze się przy ciśnieniu 1,17 bo maksymalne ciśnienie jest znacznie większe. A regulacja jest możliwa lecz w firmie garrett ponieważ nie ustawi się jej na aucie chyba,że pseudo mechanik zacznie sobie kręcić i odczytywać dane z komputera i ustawi wartość ciśnienia doładowania na odpowiednią dla danego silnika może się uda:mrgreen: Jeśli chodzi o używki to można wyszukać dobrej turbinki, jeśli ma się jakiś pojęcie w tym temacie, co dobre a co na złom!

Raszej 5
25-10-2010, 18:46
Oto zestaw naprawczy do naszej turbinki, proszę zwrócić uwagę na kraj pochodzenia :lol:
http://www.alibaba.com/product-gs/240128866/Garrett_GT1749V_Turbocharger_repair_kits.html

Andi
25-10-2010, 18:55
A czym wyjaśnić tego kopa przy 3000rpm?
Muszę się jakoś podpiąć i pomierzyć ciśnienia
Zastanawiam się czy nie wykombinować skądś innej turbiny i przełożyć to przy tym gościu, co regenerował turbinę - jeśli będzie ok, to niech zwróci kasę, bo wniosek jest jasny...

Andi
25-10-2010, 19:02
Próbowałem jeszcze odpiąć czujnik przepływu - bez większego wpływu na działanie turbiny

Raszej 5
26-10-2010, 06:54
Odpinanie czujników na nic się zda, komputer nie ma pełnego odczytu co do wysterowania silnika np. nie wie jak wysterować turbo bo nie ma pomiaru co do ilości zasysanego powierza itp. Przyrost mocy w mondeo z pełnosprawnym motorem oscyluje na 1800-2000 obr. min. Andi a jak u ciebie spalanie wygląda na chwilę obecną? I napisz co się stało z pierwszą turbosprężarką u ciebie, jak została uszkodzona?

Andi
26-10-2010, 07:24
Spalanie oscyluje obecnie koło 6l. A uszkodzenie turbosprężarki wystąpiło podczas przyspieszania - lekki stuk po którym auto osłabło. Zjechałem więc kilka metrów dalej na parking - tam doszły dodatkowe objawy - stukot zaworów i dym przepalanego oleju silnikowego. W porę zgasiłem silnik ,ale już nie bardzo chciał gasnąć (to, co opisują, że silniki jak pociągną dużo oleju dostają niebotycznych obrotów i się rozsypują to musi być prawda).
Po zaglądnięciu do turbiny od strony kompresora okazało się, że wałek opiera się na korpusie, a łopatki są zwinięte wokół ośki. Wałek był ukręcony i skrzywiony - całek środek był regenerowany - został tylko korpus.

Raszej 5
26-10-2010, 15:10
Po takim przypadku obudowa turbiny może być już nieprzydatna. Firma, która Ci zrobiła regeneracje nie powinna się podjąć regeneracji na tej turbosprężarce.

Andi
26-10-2010, 17:46
Spróbuję się podpiąć jeszcze raz i posprawdzać laptopem - może będzie można odczytać ciśnienie doładowania i inne parametry.
Najbardziej mnie interesuje, że przy 3000rpm dostaje kopa na 1 sekundę tego nie potrafię wytłumaczyć. Wnioski z pomiarów dopiszę później

Andi
26-10-2010, 19:43
Podpiąłem się i przy obrotach biegu jałowego jest to 95kPa (0,95bara) w miarę wzrostu obrotów ciśnienie rośnie i osiąga wartość maksymalną przy około 243kPa.
Wnioski:
Turbina ładuje (pozostaje pytanie czy odpowiednio do zapotrzebowania silnika)
Po podłączeniu był błąd - nie działa zawór elektromagnetyczny upustu turbosprężarki czy jakoś tak, mogłem coś przekręcić. Po skasowaniu nie powtórzył się.
Co o tym myślicie? Gdzie tego zaworu szukać?

Raszej 5
27-10-2010, 10:00
Zawór, o którym piszesz odpowiada za wysterowanie akuratora podciśnienia(gruszka turbiny) być może przycina się i stad te problemy. Możesz mieć olej w układzie vacum lub paproszek na zaworku i będą problemy jak u ciebie. Łatwo możesz go sprawdzić, odpinasz kostkę bierzesz sobie 2 kabelki podłączasz do akumulatora do bieguna plusowego jeden, drugi na minus i dotykasz pinów w tym zaworku. Powinien pykać i ja dotkniesz go będzie czuć na jego obudowie ruchy tłoczka w zaworku.

http://moto.allegro.pl/ford-mondeo-2-0-tddi-czujnik-zaloczenia-turbiny-i1286021349.html

z zieloną kropką jest od egr a bez do turbiny, w poliftowych autach masz ten zaworek koło kolektora ssącego, po podniesieniu maski i zdjęciu osłony jest dobrze widoczny. W starszych wersjach jest przykręcony do skrzyni biegów od strony chłodnic w takiej postaci jak masz na zdjęciu.

Andi
27-10-2010, 17:57
Zaworek wygląda na sprawny - zamyka i otwiera przy podaniu napięcia

Raszej 5
27-10-2010, 19:25
Wróćmy do ciśnienia, które podałaś 243 [kPa]=2,43 bar jak dla mnie jest to zdecydowanie za duże ciśnienie.

Andi
27-10-2010, 19:34
Też mi się tak wydaje. Ja podejrzewam czujnik ciśnienia doładowania. Bez wymiany go nie sprawdzę - jeżeli jego odczyty będą złe, to nie będzie się to zgrywać z zapotrzebowaniem silnika.
Na przeładowanie wskazuje jeszcze fakt, że znalazłem poluzowany wąż przy intercoolerze po jego poprawieniu mam wrażenie, że jest gorzej

vqsoft
28-10-2010, 05:59
bo 1 bar trzeba odjąć jako cisnienie atmosferyczne

testery np elm tak pokazuje
blisko 1b jest gdy turbo nie podaje

gdyby turbo bylo nawet wstanie podać 2.5bara to czapka z głowicy spadła by natychmiast

Andi
29-10-2010, 09:33
Nie jestem pewien co do tego odejmowania, bo to świadczyłoby, że przy kilkudziesięciu tysiącach obrotów na minutę turbina nie wytwarza żadnego ciśnienia...
Mam do Was pytanie - czy jak odepnie się kabelek z przepływki, to turbo u Was ciągnie wtedy czy nie? Bo u mnie nie ma żadnej różnicy (zapala się tylko check engine i aby go zgasić trzeba odpiąć na kilka sekund akumulator, żeby skasować błąd z pamięci - najprostszy sposób na kasowanie błędów bez użycia komputera) gdzieś czytałem chyba, że w tym modelu nie ma to wpływu.
Czy ktoś mógłby to wypróbować? Bo naprawdę nie wiem czego szukać...

cezarg1410
29-10-2010, 11:15
Mam pytanie: jakim programem sprawdzałeś ciśnienie doładowania? Bo przydałoby mi się coś takiego...
Gdzieś czytałem że turbinę z VTG po regeneracji jest bardzo ciężko ustawić i mogą się właśnie dziać różne ekscesy typu jak u ciebie lub zbyt niska moc. Na czym polega ustawienie? Niestety nie wiem...
W focusach odpięcie przepływki nie wpływa na pracę silnika więc możliwe że w Mondeo też.

Ciśnienie jest jednak chyba ok. Bo od tych 2,43 bara trzeba rzeczywiście odjąć 1 bar. Gdybyś rzeczywiście miał 2,5 bara to mógłbyś jeździć tylko ze sprężynką - ECU na to nie pozwoli.

Andi
29-10-2010, 13:33
Robiłem to programem pcmscan - parametr absolute intake coś tam - pełnej nazwy parametru nie pamiętam

INVERTER
29-10-2010, 17:49
Sprawna turbina:
silnik zgaszony- brak podciśnienia,cięgno na maksa wysunięte z gruszki !!!

silnik(ciepły) pracuje, bieg jałowy- jest podciśnienie,cięgno na max wciągnięte w gruszkę !!! (wstępne ustawienie żaluzji na śrubie regulacyjnej takie żeby ciśnienie w dolocie było równe ciśnieniu atmosferycznemu, około 99-103kPa ) jak jest poniżej 0,99 to żaluzja jest za luźno albo wcale nie jest zamknięta) jak powyżej 1,03 to za ciasno i słychać jak turbina szumi, jęczy itd. Tak się ustawia wstępne ustawienie żaluzji na ograniczniku zamknięcia !!!!

Teraz należy ustawić(sprawdzić) prawidłową długość cięgna!!! Zdejmujemy przewód podciśnienia z gruszki tak żeby sztanga się na max. wysuneła i oparła na kołeczku ograniczającym( ma się zaprzeć co czuć) !!! Jedziemy,4-5bieg, pod pełnym obciążeniem przy około 3-3,5tyś obr. ciśnienie doładowania powinno wynosić 200-220kPa, nie więcej( jeśli jest więcej to należy wydłużyć cięgno) !!! Oczywiście do tych 3tyś. auto będzie miało muła bo żaluzja jest na max. otwarta !!!

A i jeszcze jedno 2.0 TDCI to nie TDI od 2,5bara(350kPa) głowica(czapka) nie odleci !!! Prędzej przy 2,7bara(370kPa) ukręci się wałek turbosprężarki ( już 2 ukręciłem!!! ) niż ta głowica się podniesie ( dociska ją 18śrub !!! )

I to tyle. Jeśli coś się nie zgadza to albo zawór nie działa, albo jest dziura w wężach podciśnienia, albo żaluzja się zacina(jest zapieczona) ...

Snajper_881
29-10-2010, 19:30
niż ta głowica się podniesie Czary jakieś ?? Ktoś pisał, że turbo w TDCI (nie wiem czy standard czy hybryda) dmucha mu 2.2~2.5bar. Bez przesady...nie ma szans uszkodzić głowicy.

Andi
30-10-2010, 21:16
Sprawna turbina:
silnik zgaszony- brak podciśnienia,cięgno na maksa wysunięte z gruszki !!!

silnik(ciepły) pracuje, bieg jałowy- jest podciśnienie,cięgno na max wciągnięte w gruszkę !!! (wstępne ustawienie żaluzji na śrubie regulacyjnej takie żeby ciśnienie w dolocie było równe ciśnieniu atmosferycznemu, około 99-103kPa ) jak jest poniżej 0,99 to żaluzja jest za luźno albo wcale nie jest zamknięta) jak powyżej 1,03 to za ciasno i słychać jak turbina szumi, jęczy itd. Tak się ustawia wstępne ustawienie żaluzji na ograniczniku zamknięcia !!!!

Teraz należy ustawić(sprawdzić) prawidłową długość cięgna!!! Zdejmujemy przewód podciśnienia z gruszki tak żeby sztanga się na max. wysuneła i oparła na kołeczku ograniczającym( ma się zaprzeć co czuć) !!! Jedziemy,4-5bieg, pod pełnym obciążeniem przy około 3-3,5tyś obr. ciśnienie doładowania powinno wynosić 200-220kPa, nie więcej( jeśli jest więcej to należy wydłużyć cięgno) !!! Oczywiście do tych 3tyś. auto będzie miało muła bo żaluzja jest na max. otwarta !!!

A i jeszcze jedno 2.0 TDCI to nie TDI od 2,5bara(350kPa) głowica(czapka) nie odleci !!! Prędzej przy 2,7bara(370kPa) ukręci się wałek turbosprężarki ( już 2 ukręciłem!!! ) niż ta głowica się podniesie ( dociska ją 18śrub !!! )

I to tyle. Jeśli coś się nie zgadza to albo zawór nie działa, albo jest dziura w wężach podciśnienia, albo żaluzja się zacina(jest zapieczona) ...

U mnie trochę mało ładuje na obrotach jałowych - około 95kPa. Siłownik sterujący geometrią wciąga całą sztangę. Czyli sam początek pracy ok. Regulacji wymaga śruba regulacyjna - czy chodzi o zderzak?

Następnie ustawię na obrotach długość sztangi.

Ciśnienie faktycznie się odejmuje, bo bez odpalania silnika pokazuje mi tyle samo co po odpaleniu.

INVERTER
30-10-2010, 23:16
Mam zagadkę z tym twoim turbo g:) sztanga pracuje a turbo nie ładuje, bardzo dziwne :?
Normalnie ciś. atmosferyczne to 98-101kPa, i w dolocie na BIEGU JAŁOWYM nie powinno być mniej!!!( nawet z odłączoną turbiną )

Zanim zaczniesz coś kręcić to sprawdź czy po wciągnięciu sztangi dźwignia sterująca dochodzi(zapiera się) do ogranicznika(mała śrubka ukryta pod gruszką z lewej strony, jest wkręcona w środkowy korpus turbosprężarki ) To jest ogranicznik zamknięcia żaluzji ( zderzak jak kto woli ) Bo może sztangę wciąga ale nie dociąga tyle ile powinno , czyli do ogranicznika !!!

Ogranicznik otwarcia (kołeczek ograniczający) jest wewnątrz turbiny i niewidoczny z zewnątrz !!!

Tyle tylko że skoro wciąga sztangę to turbo powinno ładować !!! Może nie super idealnie ale powinno. A u ciebie niema nic do 3000obr a to bardzo dziwne !!!

Albo sie coś obłamało w tyrbinie np. ramie sterujące pierścieniem( lub wyskoczyło z rowka) albo na wirniku niema już łopatek :p

Sprawdź jeszcze jak wygląda wirnik od strony dolotu( odkręć opaskę i zajrzyj do wnętrza) mam nadzieje że dolot został wyczyszczony po rozpadnięciu się wirnika orginalnej turbiny. Bo jak nie to odłamki starego wirnika wpadły w nowy wirnik i zmieliły łopatki. Chodzi mi o przewód pomiędzy turbo a filtrem powietrza !!!

Andi
31-10-2010, 02:16
Wrzucam linka na youtube z pracy silnika, przy 6 minucie objawiły się charakterystyczne objawy przy około 3000rpm.
http://www.youtube.com/watch?v=TLctIBRY-Rg
Film nie jest najlepszej jakości niestety - wykres od góry - czerwona linia to obroty silnika, niebieska czujnik ciśnienia doładowania, na zielono prędkość samochodu.
Wykres drugi - linia niebieska temperatura silnika, linia żółta, to chyba temperatura powietrza zasysanego.
Trzeci wykres bez znaczenia.
Na drugim wykresie (o ile żółta linia to temperatura powietrza dolotowego tuż przed kolektorem) widać, że temperatura rośnie podczas przyspieszania, może EGR przepuszcza, labo rośnie zgodnie z prawem fizyki wraz ze wzrostem ciśnienia - tego nie wiem.
Wyjmowałem wczoraj turbinę...
Zmienna geometria pracuje bez zacięć, wszystko na swoim miejscu. Łopatki bez najmniejszych uszkodzeń. Jest już odczuwalny minimalny luz osiowy i troszkę większy od niego promieniowy.
Po montażu turbiny charakterystyczne objawy przeładowania - ogromne kopcenie przy przyspieszaniu i słaby efekt przyspieszania, nastęnie wrócił objaw z 3000rpm.
Jutro postaram się zrobić kilka zdjęć lub krótki filmik, to będzie dokładnie widać jak pracuje sztanga.
Skoro czujnik pokazuje niższe ciśnienie doładowania - ciśnienie na obrotach biegu jałowego=ciśnienie przy wyłączonym silniku to może czujnik jest walnięty?
Sprawdzę dokładnie te ciśnienia i pracę sztangi.

INVERTER
31-10-2010, 20:53
Faktycznie kiepski ten filmik :p Wystarczyło by żebyś nagrał ciągnięcie na 5-6biegu od wolnych obrotów do 3000tyś co by było fajnie widać jak się ma ciśnienie doładowania do wzrostu obrotów!!!

Jedno mnie zastanawia że niema wskazań MAF sensora jakby był odłączony !!! A jak jest odłączony albo walnięty to auto będzie właśnie takie mułowate i turbina nie będzie ładować 8) ( no ale komp powinien złapać błąd maf sensora )

Z odłaczonym MAF przy 2000tyś(pedał w podłodze) będzie max 150kPa (a powinno być 230-250kPa) i to się pokrywa z twoim wykresem !!!

Podobnie z ciśnieniem przy 3000-3500, tam zawsze będzie 210-230kPa bo żaluzja się bardziej nie otwiera( ogranicznik) !!! No chyba że jest gdzieś dziura i powietrze ucieka.

A jeśli to nie maf to coś się urwało w mechanizmie sterowania i mimo że sztanga pracuje to żaluzja stoi w miejscu ( jest max. otwarta) !!!

Andi
31-10-2010, 22:30
Najlepiej byłoby od kogoś pożyczyć i wrzucić na próbę...
We wtorek będę w serwisie, to może się uda sprawdzić.
Dzisiaj potwierdziłem, że na wolnych obrotach po wciągnięciu siłownika opiera się na ograniczniku. Niestety ciśnień nie mogłem potwierdzić - albo mi zgłupiał program, albo elm, albo coś nie tak na połączeniu bo na postoju i wyłączonym silniku wszystkie wskaźniki w programie wariują, po odpaleniu dalej to samo. Jutro spróbuję inny program.
Nie mam gdzie auta rozpędzić do takiej prędkości żeby na 5 pociągnąć do 3000rpm ;)
Wrzucam 2 ciekawe linki jak działa turbo u innych
http://www.youtube.com/watch?v=izW5X0Smn6o
http://www.youtube.com/watch?v=h79c60tcwN0&feature=related

Andi
01-11-2010, 08:12
A jak jest odłączony albo walnięty to auto będzie właśnie takie mułowate i turbina nie będzie ładować
Ja u siebie odłączałem i brak wpływu na działanie turbiny, świeci tylko check engine.

INVERTER
01-11-2010, 11:41
Ja u siebie odłączałem i brak wpływu na działanie turbiny, świeci tylko check engine.

Tak tylko że twoja turbina już była niesprawna zanim odłączyłeś MAF !!!
Miałeś raczej sprawdzić czy jest podłączony i sprawny( daje sygnał ) :p samo odłączeni nic nam nowego nie powie :?

Wczoraj odłączyłem u siebie żeby sprawdzić czy ciśnienie na WOLNYCH OBROTACH dalej będzie na poziomie 99-102kPa czy może spadnie. I wyszło że stoi jak stało!!! Przepływ na MAF steruje też EGRem jakby ktoś chciał wiedzieć.

Coraz bardziej obstaje przy tym że z jakiegoś powodu masz żaluzje ew turbinie cały czas otwartą na max. !!!
Zrobiłem dzis jeszcze jeden test który sie pokrywa z tym co wcześniej napisałem, odłączyłem przewód podciśnienia z gruszki na pracującym silniku tak żeby się żaluzja na max. otworzyła !!! no i ciśnienie w dolocie spadło z 100-103kPa do 95-98kPa!!!

Andi
01-11-2010, 13:21
Tak tylko że twoja turbina już była niesprawna zanim odłączyłeś MAF !!!
Miałeś raczej sprawdzić czy jest podłączony i sprawny( daje sygnał ) :p samo odłączeni nic nam nowego nie powie :?

Coraz bardziej obstaje przy tym że z jakiegoś powodu masz żaluzje ew turbinie cały czas otwartą na max. !!!
Mam kłopoty softowe i nie mogę wrzucić danych z pomiarów.
Ale zapiszę swoje obserwacje.
Silnik zgaszony ciśnienie doładowania=ciśnienie doładowania na włączonym silniku. Wartość wskazywana 95kPa, ciśnienie atmosferyczne 126 kPa.
Czujnik MAF był odłączany na zregenerowanej turbinie.
Poza tym są wskazania - na zgaszonym silniku około 0,13 na włączonym około 12 i rośnie z obrotami.
Zaczął mi się coraz częściej pojawiać nowy objaw - słabe przyspieszanie ale połączone z kopceniem na czarno, nie zawsze turbina załapuje przy około 3000rpm, ale jak już załapie to przestaje kopcić. Wydaje mi się że przeładowuje bo jak się pojawia kopcenie, to auto nie chce przyspieszać.

INVERTER
01-11-2010, 13:45
Mam kłopoty softowe i nie mogę wrzucić danych z pomiarów.
Ale zapiszę swoje obserwacje.
Silnik zgaszony ciśnienie doładowania=ciśnienie doładowania na włączonym silniku. Wartość wskazywana 95kPa, ciśnienie atmosferyczne 126 kPa.
Czujnik MAF był odłączany na zregenerowanej turbinie.
Poza tym są wskazania - na zgaszonym silniku około 0,13 na włączonym około 12 i rośnie z obrotami.
Zaczął mi się coraz częściej pojawiać nowy objaw - słabe przyspieszanie ale połączone z kopceniem na czarno, nie zawsze turbina załapuje przy około 3000rpm, ale jak już załapie to przestaje kopcić. Wydaje mi się że przeładowuje bo jak się pojawia kopcenie, to auto nie chce przyspieszać.

Ciśnienie atmosferyczne 126kPa to bzdura, soft kłami, mi czase pokazuje nawedt 154kPa :p

No ale wracając do ciśnienia w dolocie to 95kPa to właśnie wynikało by z odłączonej turbiny !!!

Jeszcze jedno, jak turbina przeładowuje to napewno nie będzie kopcenia, do silnika idzie wtedy tyle powietrza że zapomnij o dymieniu !!!

Wskazanie Maf na wolnych obrotach 12 g/s to jak najbardziej w normie !!! Mówi mi to jednaj że zawór EGR sie nie otwiera( może sie zacina) !!!

Na WOLNYCH OBROTACH wartości MAF z zamknietym EGR to 10-12 g/s
z otwartym(działającym) EGR to 5-8 g/s !!!!

Czyli to dymienie to może być otwieranie się zacinającego EGRa !!! Pobaw się przewodem podciśnienia od EGRa i sprawdź czy jest reakcja na ściągnięcie/założenie przewodu !!!

Andi
01-11-2010, 18:23
EGR czyszczony był - niespecjalnie brudny. Jak go podłączę bezpośrednio pod podciśnienie, to przy około 2 tys. zaczyna przerywać i się dławić. Mam wrażenie, że EGR mi otwiera na wolnych obrotach, ale przy nagrzanym silniku, bo tak, to rura jest zimna, a jak podłączę podciśnienie bezpośrednio, to odrazu się robi ciepła.

INVERTER
01-11-2010, 20:23
EGR czyszczony był - niespecjalnie brudny. Jak go podłączę bezpośrednio pod podciśnienie, to przy około 2 tys. zaczyna przerywać i się dławić. Mam wrażenie, że EGR mi otwiera na wolnych obrotach, ale przy nagrzanym silniku, bo tak, to rura jest zimna, a jak podłączę podciśnienie bezpośrednio, to odrazu się robi ciepła.

Czyli jest sprawny........ tylko że jak bezpośrednio podłączasz( 100% otwarcia EGR ) to silnik powinien się zadusić i zgasnąć od razu a nie dopiero przy 2000obr ?!?! ?

Nakręć filmik jak pracuje sztanga Na wolnych obrotach i podczas lekkiego przygazowania. Przy gwałtownym wdepnięciu gazu powinna pozostać przez chwile wciągnięta, a potem gwałtownie wyskoczyć i spowrotem się wciągnąć przy odjęciu gazu !!! A jak zaczniesz delikatnie dodawać gazu to od razu powinna zacząć wykonywać delikatne ruchy i wraz ze wzrostem obrotów powinna zacząć się wysuwać z gruszki ciągle robiąc delikatne ruchy !!!

Andi
01-11-2010, 20:31
Jutro wizyta w serwisie zobaczymy co pomogą.
Wizyta przesunięta na piątek
Ps. Ktoś spotkał się z problemem pcmscan - wariujące wskazania - od minimalnych do maksymalnych wartości?

Andi
03-11-2010, 19:24
Wrzucam link na youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=wweDfNqEFjg
Pierwsza część to przyspieszanie na 3 biegu, duże kopcenie auto słabo przyspiesza.
Druga część filmu przy około 3000rpm turbo ciągnie. To jest chyba wtedy, co zielona linia (obciążenie) spada do 0.
Nie potrafię tego wyjaśnić. Ma ktoś pomysły?

vqsoft
04-11-2010, 10:58
Andi czemu nie logujesz tego na jednym wykresie?
ustaw aby byl zapis rpm ciśnienia paliwa
, sygnału z tps i ciśnienie doładowania
wtedy będzie ładnie i dokładnie widać co i jak wstaje

INVERTER
04-11-2010, 14:17
Wrzucam link na youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=wweDfNqEFjg
Pierwsza część to przyspieszanie na 3 biegu, duże kopcenie auto słabo przyspiesza.
Druga część filmu przy około 3000rpm turbo ciągnie. To jest chyba wtedy, co zielona linia (obciążenie) spada do 0.
Nie potrafię tego wyjaśnić. Ma ktoś pomysły?

Wykres jak najbardziej normalny dla silnika z odłączoną turbinom( otwarta żaluzja cały czas !!!) Mówiż ze sztanga pracuje i że wciaga do końca !!! No ale jakimś cudem żaluzja się nie zamyka, albo jej tam wcale niema:p

Andi
04-11-2010, 15:32
Wykres jak najbardziej normalny dla silnika z odłączoną turbinom( otwarta żaluzja cały czas !!!) Mówiż ze sztanga pracuje i że wciaga do końca !!! No ale jakimś cudem żaluzja się nie zamyka, albo jej tam wcale niema
Żaluzja jest - jeśli masz na myśli łopatki o zmiennej geometrii.
Czyli wychodzi na to, że długość cięgna jest nieprawidłowa? Czy źle rozumuję?
Albo inaczej: Odepnę podciśnienie od turbiny i sprawdzę parametry, a potem podam podciśnienie na stałe i jeszcze raz sprawdzę.
Łopatki pracowały sam składałem i sprawdzałem.
Podciśnienie je otwiera za pomocą sztangi i wtedy lecą spaliny na łopatki turbiny później powinny się zacząć zamykać.

INVERTER
04-11-2010, 19:20
Żaluzja jest - jeśli masz na myśli łopatki o zmiennej geometrii.
Czyli wychodzi na to, że długość cięgna jest nieprawidłowa? Czy źle rozumuję?
Albo inaczej: Odepnę podciśnienie od turbiny i sprawdzę parametry, a potem podam podciśnienie na stałe i jeszcze raz sprawdzę.
Łopatki pracowały sam składałem i sprawdzałem.
Podciśnienie je otwiera za pomocą sztangi i wtedy lecą spaliny na łopatki turbiny później powinny się zacząć zamykać.

Gdyby długość cięgna była nieprawidłowa to by turbo ładowało za dużo albo nie dociągało do ogranicznika !!!

Podciśnienie/wciągnięta sztanga je zamyka i wtedy gdy są przymknięte (szpara 1-2mm) to turbina najmocniej ładuje !!! Jak są otwarte to nie ładuje bo spaliny mają za małą prędkość żeby napędzić wirnik, i tak aż do 3000obr kiedy mimo otwartych żaluzji spaliny uzyskują wystarczającą prędkość !!!

No zrób te testy !!!

Albo zdemontuj gruszkę, wykręć 2-3mm ogranicznik zamknięcia( zapamiętaj jak głęboko był wkręcony) i na pracującym silniku(wolne obroty) sprawdź bezpośrednio ręką reakcje na ruchy dźwigni !!! Sprawdz czy uda ci się tak zacisnąć żaluzje żeby podnięść ciśnienie w dolocie z 95kPa do 100kPa( turbo powinno zacząć szumieć/gwizdać) w miare zaciskania żaluzji !!! Bo już się kończą pomysły :?

Andi
04-11-2010, 21:15
Wrzucam filmiki z testów.
Test 1:
wszystko podpięte - brak efektu turbo
http://www.youtube.com/watch?v=BvdtWmeUhFI
Test 2:
wszystko podpięte - turbo zadziałało w momencie kiedy linia obciążenia (load pct) spada do 0 i pozycja pedału gazu (TP) wynosi 0%
http://www.youtube.com/watch?v=Zv7ba7-SDY8
Test 3:
Odpięta rurka podciśnienia od turbiny
http://www.youtube.com/watch?v=uUwysLlxHu8
Test 4:
Rurka podciśnienia podpięta na stałe pod podciśnienie z pominięciem elektrozaworu
http://www.youtube.com/watch?v=xme27jMK_UU

INVERTER
05-11-2010, 00:19
Wrzucam filmiki z testów.
Test 1:
wszystko podpięte - brak efektu turbo
http://www.youtube.com/watch?v=BvdtWmeUhFI
Test 2:
wszystko podpięte - turbo zadziałało w momencie kiedy linia obciążenia (load pct) spada do 0 i pozycja pedału gazu (TP) wynosi 0%
http://www.youtube.com/watch?v=Zv7ba7-SDY8
Test 3:
Odpięta rurka podciśnienia od turbiny
http://www.youtube.com/watch?v=uUwysLlxHu8
Test 4:
Rurka podciśnienia podpięta na stałe pod podciśnienie z pominięciem elektrozaworu
http://www.youtube.com/watch?v=xme27jMK_UU

No nie wiem co ci powiedzieć, przeanalizowałem twoje wykresy i widze że przy każdym pomiarze masz inne obciążenie silnika związane z innym wduszeniem pedału gazu( TP) raz 45%, raz 55%, i raz 65% zamiast zawsze wciskać do dechy 100% i tak trzymać ,co by można bylo coś potem porównywać :?

No ale widać że nic się nie załancza i że ciśnienie w doładowania jest adekwatne do wduszenia pedału gazu!!! przy TP = 65% komp daje pełen load = 100% i wtedy osiaga 240kPa doładowania przy 3000-3500obr. co jest prawidłowe !!! Czyli żaluzja nie pracuje tylko stoi w miejscu jak zamurowana 8) że load czasem wskakuje na 0 to normalne, też tak mam :p

No chyba że robiłeś te pomiary z gazem w podłodze, to wtedy wine ponosi wadliwy pedał gazu g:P

Andi
05-11-2010, 06:59
Spróbowałem podregulować ogranicznik - bez wpływu, nie ma mowy, żeby dojść do 100kPa. Podczas zamykania i otwierania żaluzji słychać zmianę dźwięku silnika, czyli żaluzja działa, ale nie wpływa zbytnio na pracę turbiny na biegu jałowym.
Wrzucam filmik z działającą turbiną i wciśniętym do oporu pedałem gazu:
http://www.youtube.com/watch?v=Pane-H3N7YA

Andi
05-11-2010, 08:15
W trakcie jazdy do pracy stwierdzam, że chyba coś się zmieniło - jeśli np. przy 2000rpm na 3 biegu kilka razy wcisnę pedał gazu na około 1 lub 2 sekundy później puszczę i tak powtórzę parę razy to turbina załapuje i ciągnie.
Wydaje mi się (nie jestem na 100% pewien), że jest teraz o 1 obrót wykręcony ogranicznik w stosunku do pierwotnego położenia. Filmik z poprzedniego posta jest po zmianach w ustawieniu ogranicznika, ale wtedy jeszcze nie zauważyłem takich objawów.
Wizyta w serwisie przełożona na poniedziałek, wtedy będzie specjalista od turbin.
Spróbuję w sobotę popróbować przy różnych ustawieniach ogranicznika - czy będzie jakiś wpływ.
Mam wrażenie, że w trakcie regeneracji zostały założone niewłaściwe łopatki do turbiny. Skoro auto kopci, czasami nawet bardzo (wtedy jak turbo nie chce załapać) to znaczy, że turbina nie podaje tyle powietrza ile jest potrzebne. Czasami przy wolniejszych obrotach słychać lekkie stukanie zaworów, ale nie zawsze - czyżby kąt wtrysku przestawiony?
Zastanawiam się nad taką opcją po tych testach - zakup używanej nieregenerowanej turbiny w dobrym stanie, przekładka u gościa, który regenerował turbinę i próba. Jeśli będzie dobrze, to znaczy, że to wina regeneracji. Jeśli będzie tak samo, to albo kiepsko trafiłem z turbiną albo jest coś innego.

INVERTER
05-11-2010, 15:09
Spróbowałem podregulować ogranicznik - bez wpływu, nie ma mowy, żeby dojść do 100kPa. Podczas zamykania i otwierania żaluzji słychać zmianę dźwięku silnika, czyli żaluzja działa, ale nie wpływa zbytnio na pracę turbiny na biegu jałowym.
Wrzucam filmik z działającą turbiną i wciśniętym do oporu pedałem gazu:
http://www.youtube.com/watch?v=Pane-H3N7YA


Hymm, no to albo wsadzili mniejszy wirnik, albo jest wielki luz między wirnikiem a obudową, albo wsadzili węższe żaluzje ewentualnie je zeszlifowali i jest spory przelot boczny !!!

Albo podczas montarzu niezadbano o odpowiednie ustawienie rdzenia(kompletna część turbiny z wirnikami) względem kolektora wydechowego!!! Jest tam kołeczek naprowadzający ale to nic nie znaczy, i może rdzeń jest skręcony względem kolektora!!!

Maly filmik: http://www.youtube.com/watch?v=7v94DGI2h7I

Andi
05-11-2010, 15:44
Turbina była oddawana do regeneracji bez kolektora (1 śruba skutecznie utrudniła jego demontaż).
Zmienna geometria nie była demontowana, ale chodziła płynnie.
Mimo to zastanawiam się nad jeszcze jednym demontażem, wyczyszczeniem łopatek i złożeniem.
Jeśli uda się osiągnąć taką nastawę, przy której turbina będzie dobrze pracować, to mażna uznać, że jest dobra czy też w oparciu o to, że ogranicznik musiał został wykręcony należy to reklamować?

Andi
05-11-2010, 19:47
O ile sił i chęci nie braknie...;)

INVERTER
06-11-2010, 12:56
Turbina była oddawana do regeneracji bez kolektora (1 śruba skutecznie utrudniła jego demontaż).
Zmienna geometria nie była demontowana, ale chodziła płynnie.
Mimo to zastanawiam się nad jeszcze jednym demontażem, wyczyszczeniem łopatek i złożeniem.
Jeśli uda się osiągnąć taką nastawę, przy której turbina będzie dobrze pracować, to mażna uznać, że jest dobra czy też w oparciu o to, że ogranicznik musiał został wykręcony należy to reklamować?

Nieraz przekładałem rdzeń do innego kolektora i na odwrót !!! na sztandze i na ograniczniku są plomby i jak nie było kręcone wcześniej to zawsze wszystko działało jak powinno, pod warunkiem że wszystko zostało poprawnie zmontowane (kolektor vs rdzeń) !!! Nikt ci nie ustawi turbiny na oko, ona musi być przykręcona do pracującego silnika żeby ją prawidłowo ustawić 8)

A powiedz ile wystaje ogranicznik z wypustu w który jest wkręcony, u mnie 1-1,5mm po stronie dźwigni oczywiście !!!

Andi
06-11-2010, 13:19
U mnie też mniej więcej tyle wystaje (plomb nie zauważyłem)

Andi
07-11-2010, 17:30
Dzisiaj kolejny raz wyjąłem turbinę i ...
Nie dość, że luz jest, to otwór pod oś wirnika nie jest wykonana na środku - różnica jest około 0,5 mm - to jest od strony kompresora. Luz plus przesunięcie ośki powoduje, że jest możliwość obcierania łopatek o obudowę. Co robić? Czy jest możliwość poprawienia takiej usterki? Pytam pod kątem reklamacji

vqsoft
07-11-2010, 18:23
makabra
tak właśnie regenerują suszarki

INVERTER
07-11-2010, 22:01
Dzisiaj kolejny raz wyjąłem turbinę i ...
Nie dość, że luz jest, to otwór pod oś wirnika nie jest wykonana na środku - różnica jest około 0,5 mm - to jest od strony kompresora. Luz plus przesunięcie ośki powoduje, że jest możliwość obcierania łopatek o obudowę. Co robić? Czy jest możliwość poprawienia takiej usterki? Pytam pod kątem reklamacji


Każde turbo ma trochę luzu !!! Otwór w talerzu za wirnikiem kompresora nie jest odpowiedzialny za centrowanie ośki , tę role pełni tylko i wyłącznie tulejka wewnątrz rdzenia !!! Ale jeżeli są ślady że wirnik obciera to ja bym to reklamował ( jeśli są ślady) !!!

To jednak nie wyjaśnia dlaczego turbo nie wstaje(wkręca się) tak jak powinno !!! Bo gdyby tarcie było tak znaczne że uniemożliwia wirnikowi swobodne wkręcanie na obroty, to podczas pracy na wolnych obrotach wirnik by się wcale nie kręcił ( stal by zaklinowany w miejscu ).

Twoje turbo zachowuje się tak jakby żaluzja była całkowicie otwarta lub tylko częściowo zamknięta, i raczej tu szukaj przyczyny niedomagania !!!

Czy wyciągając rdzeni z kolektora zauważyłeś kołeczek ustalający pozycje rdzenia względem kolektora ?!? Nieprawidłowa pozycja rdzenia może być przyczynom takiego zachowania !!!

Andi
07-11-2010, 22:33
Kołeczek był na swoim miejscu. Jeśli chodzi o centrowanie to wrzucę jutro zdjęcie, jak tylko baterie się podładują. Chodzi o położenie ośki z łopatkami od strony kompresora (właśnie położenie tulejki wewnątrz rdzenia) - nie jest na środku otworu na obudowie widać ślad przycierania (odpowiednim przechyleniem ośki od strony wydechu mogę zasymulować obcieranie). Od strony turbiny (czyli wydech) nie mogę stwierdzić czy jest dobrze czy źle.
Obcieranie to jedna sprawa. Ale może przyczyną dlaczego zbiera się dopiero przy wyższych obrotach są przedmuchu spowodowane szczeliną między obudową a łopatkami. Co ciekawe zauważyłem, że auto może zbierać się np. od 2000rpm ale trzeba wykonać sekwencję kilkukrotnego wciskania i puszczania gazu. Najlepiej to zrobić jadać pod górkę. Wtedy załapuje i ciągnie.

Andi
08-11-2010, 00:36
Po lewej stronie szczelina jest mniejsza i powierzchnia jest zarysowana, po prawej stronie szczelina jest większa.

INVERTER
08-11-2010, 12:59
Po lewej stronie szczelina jest mniejsza i powierzchnia jest zarysowana, po prawej stronie szczelina jest większa.


Rżnie po obudowie aż miło !!! Ten co to regenerował to chyba był ślepy, faktycznie oś wirnika nie pokrywa się z obudową !!!

Masz więcej fotek ?!? Jak wygląda wirnik turbiny i mechanizm żaluzji ?????

Może mi gdzieś uciekło, ale właściwie to co było turbinie że oddałeś do regeneracji ???

Andi
08-11-2010, 18:19
Byłem dzisiaj z tą turbiną, zdemontowałem też geometrię. Łopatki geometrii były pouszkadzane. Wsadziłem inne, praca łopatek płynna. Co do nieosiowego położenia wirnika gościu, który regenerował turbinę powiedział, że była wymieniana ośka z karasem i śmigłami - komplet. Gościu twierdzi, że oni nie zmieniali pozycji otworu, bo do tego jest podobno specjalne narzędzie. Śmigło nie obciera o obudowę, ale jest blisko. Dzisiaj założyłem geometrię i poskładałem to wszystko. Jutro wrzucę kolejne filmiki.
Powód regeneracji - uszkodzenie wałka - skrzywienie i ukręcenie, uszkodzenie obu śmigieł, uszkodzenie uszczelnienia.
Co do zdjęć, to mam więcej, ale tylko na tym jednym wyraźnie było widać.

INVERTER
08-11-2010, 20:27
Byłem dzisiaj z tą turbiną, zdemontowałem też geometrię. Łopatki geometrii były pouszkadzane. Wsadziłem inne, praca łopatek płynna. Co do nieosiowego położenia wirnika gościu, który regenerował turbinę powiedział, że była wymieniana ośka z karasem i śmigłami - komplet. Gościu twierdzi, że oni nie zmieniali pozycji otworu, bo do tego jest podobno specjalne narzędzie. Śmigło nie obciera o obudowę, ale jest blisko. Dzisiaj założyłem geometrię i poskładałem to wszystko. Jutro wrzucę kolejne filmiki.
Powód regeneracji - uszkodzenie wałka - skrzywienie i ukręcenie, uszkodzenie obu śmigieł, uszkodzenie uszczelnienia.
Co do zdjęć, to mam więcej, ale tylko na tym jednym wyraźnie było widać.

Po czymś takim się turbiny nie regeneruje, wszystko w środku jest pocięte !!! lepiej kupić nowe lub używane turbo !!! Zmarnowałeś tylko kasę i masz jeszcze większy problem !!! Kto ci doradził żeby regenerować ???

No mam nadzieje że wymiana żaluzji pomoże ;) Czy aby końce łopatek przy pełnym otwarciu nie ocierały o wirnik ? Jakie było uszkodzenie ?

Andi
09-11-2010, 08:09
Czy aby końce łopatek przy pełnym otwarciu nie ocierały o wirnik ? Jakie było uszkodzenie ?
Wygląda, że tak właśnie było, zrobię fotkę, to później wrzucę

Andi
09-11-2010, 11:44
Teraz to jest lipa z przyspieszaniem. Nagrałem kilka filmików z 5 różnymi ustawieniami ogranicznika - wrzucę jutro. Powoli zaczynam ręce załamywać i na poważnie zastanawiam się nad zakupem innej turbiny dla porównania...

Andi
10-11-2010, 10:45
Wrzucam linki do filmików. Turbina zmontowana z innymi żaluzjami. Zmieniałem pozycję ogranicznika.
Pozycja oryginalna:
http://www.youtube.com/watch?v=Mmj15BRpB64
Wkręcenie o 1 obrót:
http://www.youtube.com/watch?v=1RbvjaB5NAQ
Wkręcenie o 2 obroty:
http://www.youtube.com/watch?v=VaL8WBfgj08
Wykręcenie o 1 obrót:
http://www.youtube.com/watch?v=xxTp4kZb7V0
Wykręcenie o 2 obroty:
http://www.youtube.com/watch?v=fmQyvMPnrcE
Obecnie ciśnienie nie przekracza 210kPa.
Praca turbiny jest bardziej cicha. Przyspieszanie jest płynniejsze i nie ma już aż takiego kopa przy 3000rpm. Po tylu próbach trudno mi już jest ocenić czy jest lepiej czy gorzej.

Andi
10-11-2010, 16:46
INVERTER mógłbyś wrzucić filmik ze swojego silnika?
Kiedy rura od zaworu EGR powinna zacząć robić się ciepła - już na zimnym silniku czy dopiero na zagrzanym?

INVERTER
11-11-2010, 02:18
INVERTER mógłbyś wrzucić filmik ze swojego silnika?
Kiedy rura od zaworu EGR powinna zacząć robić się ciepła - już na zimnym silniku czy dopiero na zagrzanym?

Otwarcie EGR następuje w 5sec. od odpalenia silnika, nieważne czy zimny czy ciepły,( rura powinna zacząć robić się gorąca) !!! Mniej wiecej tyle czasu potrzebuje pompa próżniowa żeby wytworzyć wystarczajace podciśnienie aby wciągnąć gruszkę od turbiny(po 1sec.) a następnie żeby otworzyć EGR !!!

INVERTER
11-11-2010, 02:25
Wrzucam linki do filmików. Turbina zmontowana z innymi żaluzjami. Zmieniałem pozycję ogranicznika.
Pozycja oryginalna:
http://www.youtube.com/watch?v=Mmj15BRpB64
Wkręcenie o 1 obrót:
http://www.youtube.com/watch?v=1RbvjaB5NAQ
Wkręcenie o 2 obroty:
http://www.youtube.com/watch?v=VaL8WBfgj08
Wykręcenie o 1 obrót:
http://www.youtube.com/watch?v=xxTp4kZb7V0
Wykręcenie o 2 obroty:
http://www.youtube.com/watch?v=fmQyvMPnrcE
Obecnie ciśnienie nie przekracza 210kPa.
Praca turbiny jest bardziej cicha. Przyspieszanie jest płynniejsze i nie ma już aż takiego kopa przy 3000rpm. Po tylu próbach trudno mi już jest ocenić czy jest lepiej czy gorzej.

Zrobię dzisiaj konkretny film o turbo g:) jak wstanę (około południa) :p

Andi
11-11-2010, 10:35
Otwarcie EGR następuje w 5sec. od odpalenia silnika, nieważne czy zimny czy ciepły,( rura powinna zacząć robić się gorąca) !!! Mniej wiecej tyle czasu potrzebuje pompa próżniowa żeby wytworzyć wystarczajace podciśnienie aby wciągnąć gruszkę od turbiny(po 1sec.) a następnie żeby otworzyć EGR !!!
No to u mnie tak nie ma. Rura jest zimna i po zdjęciu wężyka podciśnienia nic nie wciąga, dopiero na ciepłym to działa - czyli coś nie tak.
Zrobię dzisiaj konkretny film o turbo jak wstanę (około południa)
Brzmi obiecująco:)

INVERTER
11-11-2010, 13:43
No to u mnie tak nie ma. Rura jest zimna i po zdjęciu wężyka podciśnienia nic nie wciąga, dopiero na ciepłym to działa - czyli coś nie tak.

To najwyraźniej masz przeciek w przewodzie podciśnienia !!! Odłącz przewód podciśnienia między zaworem EGR a elektro-zaworem sterującym i zaslep dziurę po nim(w elektrozawoże) jakimś kołeczkiem/wkrętem !!! Jest mozliwe że podczas jazdy takowy wyciek powoduje samoczynne otwarcie żaluzji w turbinie !!!

Brzmi obiecująco:) Padało od rana :? ale zaczyna sieę rozwidniać :p

Odlacz EGRa i zaślep otwór po przewodzie w elektrozaworze sterujacym !!!

Andi
12-11-2010, 09:08
Szukałem, szukałem i znalazłem:
http://www.motoarena.pl/index.php?go=program_wymiany_regeneracja
z artykułu wynika, że tych sprężarek się nie regeneruje, ze względu na problemy z ustawieniem przepływu gazów...
Ale się wkopałem:/
Dzwoniłem do nich i jedyna szansa to na chybił trafił regulacja ogranicznika i długości cięgna.

Andi
13-11-2010, 19:00
Narazie nie miałem kiedy zrobić testu z EGR-em. Dodatkowo doszedł padający akumulator i 2 razy mi się zdarzyło, że auto zaczęło przerywać i zgasło - raz na parkingu a drugi raz podczas jazdy. Podczas jazy zaczęła mrugać sprężynka po tym jak auto zgasło. Błędów żadnych nie było - pewnie skasowała je próba odpalania i reset z powodu słabego akumulatora. Po tym zrobiłem około 120 km w zasadzie bez problemów.
INVERTER jak idzie kręcenie filmu? Pogoda pozwoliła?

Andi
15-11-2010, 11:16
Wrzucam link do ciekawego artykułu, którym opisują problem, jaki mi też się przydarzył:
http://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/28/awaria-turbosprezarki-vnt.html

INVERTER w Tobie cała nadzieja: gdyby udało Ci się nakręcić film na którym pokazujesz ciśnienie z odpiętym wężykiem, podpiętym i potem podczas obciążenia, to miałbym jakieś odniesienie.

INVERTER
15-11-2010, 15:59
Wrzucam link do ciekawego artykułu, którym opisują problem, jaki mi też się przydarzył:
http://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/28/awaria-turbosprezarki-vnt.html

INVERTER w Tobie cała nadzieja: gdyby udało Ci się nakręcić film na którym pokazujesz ciśnienie z odpiętym wężykiem, podpiętym i potem podczas obciążenia, to miałbym jakieś odniesienie.

Cały weekend byłem zalatany, postaram się jutro to zkręcić :619:

Z dzisiejszej próby wynikły same problemy :( Pojawiło się falowanie wolnych obrotów w przedziale 900-1250obr/min !!! raczej niema to związku z turbo/egr ale skutecznie uniemożliwiło nakręcenie jakiegoś sensownego filmu :( cały czas skaczą wolne obroty !!!

Jutro wymiana zaworu na pompie CR, niedomagał już od pewnego czasu !!! no i nakręcenie filmu o zależnościach pomiędzy turbo/egr !!!

Andi
15-11-2010, 21:33
Narazie nie miałem kiedy zrobić testu z EGR-em. Dodatkowo doszedł padający akumulator i 2 razy mi się zdarzyło, że auto zaczęło przerywać i zgasło - raz na parkingu a drugi raz podczas jazdy.
Jutro czas na wymianę akumulatora.
Przyczyną nie działającego EGR-a jest zawieszony elektrozawór - zardzewiał chyba w środku - zawiesił się w pozycji zamknięty.

INVERTER
16-11-2010, 17:57
Mam problem z falowaniem wolnych obrotów, postaram się to jutro rozwiązać :diabelek: jak dzisiaj odpaliłem auto, nagle obroty zaczeły skakać i tak się działo przez cały dzień. Momentami mam wrażenie że samochód sam dodaje gazu g:~ podczas jazdy !!!


Podłączyłem kompa : ciśnienie na szynie Cr zamiast trzymać 230barów skacze między 250-300bar. Czyli zawór na pompie nie domyka tak jak powinien :( Dodatkowo jest błąd: zbyt wysokie ciśnienie controlne na wtryskach !!!

Andi
16-11-2010, 18:53
Uuu to nie dobrze...
Brzmi to dość poważnie, mam nadzieję, że jakoś się z tym uporasz.
Swoją drogą zastanawiam się czy przyczyną zmian obrotów jest zmiana ciśnienia, czy też obroty zmieniają ciśnienie.
Mój zaworek od EGR moczy się w coli;)
Co ciekawe komputer w samochodzie wykrywa po 2 odpaleniu, że zaworka nie ma. A jak jest (przewodzi prąd przez cewkę) to już nie ważne czy przełącza, bo komputer sprawdza tylko obecność.
Gościu od regeneracji powiedział, że oni ustawiają geometrię - sam siłownik na -0,25 chyba to jest w kPa.
Na filmie, do którego przesłałeś mi link jest mowa o 17.
Tak sobie też myślę, że może na nieco mniejsze ciśnienie podczas wolnych obrotów miał nie działający EGR. Ponieważ narazie nie uda mi się go uruchomić, więc spróbuję sprawdzić, jaki wpływ na ciśnienie doładowania na wolnych obrotach będzie miało wysterowanie EGR na maxa.

INVERTER
17-11-2010, 17:57
Wrzucam filmik :P

http://www.youtube.com/watch?v=yNsE3l6naDI (http://www.youtube.com/watch?v=yNsE3l6naDI)

A wracając do falowania wolnych obrotów. Wystarczyło o pół obrotu wkręcić śrubę regulacyjną na zaworze przy pompie i problem znikł !!!

Andi
17-11-2010, 21:27
Filmik pierwsza klasa :)
Zauważyłem, że u Ciebie ciśnienie przed zapaleniem i po zapaleniu jest takie samo - u mnie też tak jest. Różnica jest w samym wskazaniu u Ciebie 99kPa a u mnie 95kPa. Może ma na to wpływ ciśnienie atmosferyczne - miejscowość w której mieszkam jest położona około 400 do 450 m n.p.m. Jeśli Ty robiłeś pomiar na niższej wysokości, to ciśnienie będzie nieco większe, do tego dochodzi jeszcze temperatura.
Dobrze, że Twoją usterkę udało się tak szybko rozwiązać.
W sobotę jak pogoda pozwoli nakręcę filmik z moim autkiem, przy okazji pokażę starą geometrię. Może do tego czasu uda mi się zaworek wymienić.

INVERTER
17-11-2010, 23:05
Filmik pierwsza klasa :)
Zauważyłem, że u Ciebie ciśnienie przed zapaleniem i po zapaleniu jest takie samo - u mnie też tak jest. Różnica jest w samym wskazaniu u Ciebie 99kPa a u mnie 95kPa. Może ma na to wpływ ciśnienie atmosferyczne - miejscowość w której mieszkam jest położona około 400 do 450 m n.p.m. Jeśli Ty robiłeś pomiar na niższej wysokości, to ciśnienie będzie nieco większe, do tego dochodzi jeszcze temperatura.
Dobrze, że Twoją usterkę udało się tak szybko rozwiązać.
W sobotę jak pogoda pozwoli nakręcę filmik z moim autkiem, przy okazji pokażę starą geometrię. Może do tego czasu uda mi się zaworek wymienić.

Tak, ciśnienie atmosferyczne się zmienia zależnie od pogody i wysokości :P Ogólnie przed i po uruchomieniu silnika powinno trzymać podobną wartość !! z lekką odchyłkom w dół gdy silnik jest zimny i z lekką odchyłkom w górę gdy jest porządnie rozgrzany !!! -3/+3kPa !!!

Jutro nakręcę film o pracy sztangi regulacji vnt i overboost !!!

Andi
18-11-2010, 21:26
Wymieniłem zaworek i teraz EGR działa. W sobotę planuję kolejny filmik. Najbardziej podejrzane jest dla mnie to, że gościu, który regenerował turbinę ustawił ją na podciśnienie 0,25 mniejsze od atmosferycznego, a na filmie było powiedziane, że powinno być 0,17. No, ale to wyjdzie w "praniu".

Andi
21-11-2010, 18:18
Jak narazie pogoda przeszkodziła, do tego doszło coś ciekawego (albo nieciekawego...) auto czasem szarpie lub gaśnie - nie wyświetla żadnych błędów - pewnie musiałbym nie załączać ponownie silnika, to błąd by się nie wykasował, ale nie zawsze mam ze sobą laptopa.
Co sądzić o tym ciśnieniu ustawiania siłownika? Gościu od regeneracji mówi, że on ma dane od producenta części i według tego ustawiają.

Andi
24-11-2010, 17:47
Coś pogoda się psuje, więc pewnie szanse na filmik topnieją:(

INVERTER
26-11-2010, 02:25
Wymieniłem zaworek i teraz EGR działa. W sobotę planuję kolejny filmik. Najbardziej podejrzane jest dla mnie to, że gościu, który regenerował turbinę ustawił ją na podciśnienie 0,25 mniejsze od atmosferycznego, a na filmie było powiedziane, że powinno być 0,17. No, ale to wyjdzie w "praniu".

Każda gruszka sterująca ma trochę inną charakterystykę ruchu sztangi względem podciśnienia !!! Ważnie jest żeby sztanga pracowała w pełnym zakresie, czyli od ogranicznika do ogranicznika, a czy pełne zamknięcie będzie przy 0,17 czy 0,25 to już mniej ważne :P

Andi
27-11-2010, 14:30
U mnie chyba pracuje w pełnym zakresie - przy podciśnieniu wciąga całkowicie, a przy braku jest maksymalnie wysunięta.
Może to jest kwestia regulacja długości cięgna?

INVERTER
27-11-2010, 14:39
Coś pogoda się psuje, więc pewnie szanse na filmik topnieją:(

W nocy spadło 10cm śniegu :P ogólna klęska żywiołowa i paraliż komunikacyjny hehehe g:DD

Andi
29-11-2010, 22:32
Jak ktoś z podobnym objawem zaglądnie tutaj to niech przeczyta koniec całej tej historii:

13 miesięcy po regeneracji turbina znów zaczęła padać.
Tym razem kupiłem używaną w dobrym stanie i...
Jestem zadowolony, bo śmiga aż miło.
Wniosek: niestety nie wszyscy mechanicy wiedzą jak regenerować turbiny.
Jeśli regenerować, to tylko w znanym warsztacie z dobrą opinią, jeśli brak takiego w pobliżu, to lepiej kupić używaną w dobrym stanie.