Zobacz pełną wersję : [Galaxy 2000-2006] Ogrzewanie nie działa


tgruby
23-10-2010, 16:05
W trakcie jazdy przestało działać ogrzewanie, z dmuchawy zaczęło wiać chłodnym powietrzem. Wskaźnik temperatury skoczył z 90 na 110 i po pewnym czasie wrócił do 90. Do tego wszystkiego podgrzewacz też przestał działać nie chce odpalić nawet manualnie. Może ktoś mi podpowie co jest grane.

grzegorz79
23-10-2010, 17:24
Jak tam węże od płynu chłodniczego,nie robią się czasem twarde jak kamień.Nie chcę krakać,ale albo układ się zapowietrzył,albo poszła uszczelka pod głowicą.

fajfer29
23-10-2010, 23:32
u mnie było podobnie okazało się że padła pompa wody na mieście temperatura normalnie 90 st chwila na trasie i już mi się gotowała wiec i nie było ogrzewania

tgruby
24-10-2010, 00:49
Jak tam węże od płynu chłodniczego,nie robią się czasem twarde jak kamień.Nie chcę krakać,ale albo układ się zapowietrzył,albo poszła uszczelka pod głowicą.

Węże od płynu nie robią się twarde, natomiast płyn w zbiorniku wyrównawczym jest tylko lekko ciepły (sprawdzałem po uzupełnieniu płynu przy pracującym silniku na biegu jałowym). Mam podejrzenie, że czy nie jest do wymiany termostat?

Jarek G.
24-10-2010, 13:33
Po pierwsze primo: może to być termostat;
Po drugie primio: może padła dodatkowa pompka płynu - ta, którą słychać jak chodzi po wyłączeniu silnika.
Pozdro. :lol:

tgruby
24-10-2010, 15:44
Po pierwsze primo: może to być termostat;
Po drugie primio: może padła dodatkowa pompka płynu - ta, którą słychać jak chodzi po wyłączeniu silnika.
Pozdro. :lol:

Kurde, a w którym miejscu jest ta dodatkowa pompa? ( 1,9 tdi)

rici520
24-10-2010, 15:52
za silnikiem przed przegroda do kabiny

rici520
24-10-2010, 15:55
a tak to wyglada http://www.sgaf.de/node/253241

gumiskrosno
24-10-2010, 17:29
Kolega ma MK1 wiec nie mam dodatkowej pompki a jeśli nawet by ją miał nie wpływała by ona na brak ogrzewania jedynie na przegrzewanie się dogrzewacza gdyby to był MK2. Ja stawiam niestety na uszczelkę pod głowicą.

Golec86
24-10-2010, 20:05
witam, nie jestem w stanie pomóc ale zainteresowały mnie odpowiedzi, i tu mam pytanie o ta pompkę. Od pewnego czasu wariuje mi czujnik temp. i czasem po odpaleniu wchodzi na obroty, dzieki forum dowiedziałem się że to wina czujnika, zakupiłem oryginał, ale że ogrzewanie mam słebe to zamowiłem tez termostat i chce wymienić to za jednym zamachem, tyle ze od pewnego czasu (galaxy kupiłem miesiąc temu) po zgaszeniu auta słysze głośny szum, kiedyś bardzo głośny, teraz troszke mniej. Czego to wina? Co sprawdzić/wymienić?

Stefano
24-10-2010, 22:31
witam,
......
po zgaszeniu auta słysze głośny szum, kiedyś bardzo głośny, teraz troszke mniej. Czego to wina? Co sprawdzić/wymienić?

Co to za szum i skąd sie on wydobywa, musisz określić jakoś miejce i jak długo trawa po zdaszeniu silnika.
Pozdr.

Golec86
25-10-2010, 14:48
i właśnie to jest dziwne, szum dobiega mniej więcej z pod auta w okolicach tylnych drzwi od strony kierowcy. Spalanie w normie... webasto brak. Czas... myślę ze z minutę, może dwie, zmierze dokladnie, i czasem podczas postoju tez go słysze, także działa tez przy właczonym silniku. Pozdrawiam

gumiskrosno
25-10-2010, 18:10
To normalne zachowanie dogrzewacza który musi się wystudzić, właśnie w tym miejscu się on znajduje czyli przed tylnym kołem od strony kierowcy.

Jarek G.
25-10-2010, 21:18
a jeśli nawet by ją miał nie wpływała by ona na brak ogrzewania

I tu się kolego mylisz. Jeżeli pompkę szlag trafi to nie będziesz miał ogrzewania w samochodzie.
Pozdro. g:okulary

silencer
26-10-2010, 09:23
I tu się kolego mylisz. Jeżeli pompkę szlag trafi to nie będziesz miał ogrzewania w samochodzie.
Pozdro. g:okulary

Ja miałem padniętą pompkę wspomagającą obieg płynu przez co dogrzewacz się wyłączał a ogrzewanie miałem nawet w spore mrozy tylko rozgrzanie płynu trwało dużo dłużej.
Więc kolego się mylisz albo myślisz o czymś innym.

makisek
26-10-2010, 09:30
Mój nadworny mechanik ma taką walizeczkę, z której wyciąga jakieś szklane urządzenia, napełnia płynem i wkłada w zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego. Jak to coś się zabarwi na określony kolor, to znaczy, że jest uwalona uszczelka lub coś nie teges z głowicą..

Poszukaj takiego sprzętu u siebie - może tę przyczynę wyeliminujesz.


pozdro

Jarek G.
26-10-2010, 12:25
No ale tu mowa o MK1, więc nie ma co się rozwodzić nad MK2.

No i sam sobie odpowiedziałeś. Vide - prefix przed tematem.
Pozdro. :one:

gumiskrosno
26-10-2010, 14:23
I tu się kolego mylisz. Jeżeli pompkę szlag trafi to nie będziesz miał ogrzewania w samochodzie.
Pozdro. g:okulary


Kolego nie wprowadzaj ludzi w błąd jeśli nie wiesz o czym piszesz ogrzewanie przy padniętej dodatkowej pompce będzie jeśli by go nie było jak ogrzewane były by MK1 ????

Jarek G.
26-10-2010, 22:26
Nie wiem jak ogrzewane by były MkI ale przy padniętej pompce MkII nie grzeje. :diabel2:

bart07
27-10-2010, 13:18
Nie wiem jak ogrzewane by były MkI ale przy padniętej pompce MkII nie grzeje. :diabel2:

Grzeje, grzeje. Zarówno z przodu jak i z tyłu. Jedynie co to dogrzewacz łapie błędy przegrzania i się wyłącza.

Bart

silencer
27-10-2010, 13:54
Nie wiem jak ogrzewane by były MkI ale przy padniętej pompce MkII nie grzeje. :diabel2:

Nie mieszajmy już z tym MK1, temat dotyczy MK2.

Grzeje, grzeje. Zarówno z przodu jak i z tyłu. Jedynie co to dogrzewacz łapie błędy przegrzania i się wyłącza.

Bart

... i na ciepełko trzeba trochę dłużej poczekać. No może jeśli mrozy są bardzo wysokie to i temperatury nie złapie przy padniętym dogrzewaczu.

tgruby
27-10-2010, 15:50
No, dobra wymieniłem termostat i dalej ogrzewania nie mam. Faktycznie mam tą dodatkową pompkę za silnikiem i mam pytanie czy można ja samemu wymienić i gdzie dostać nową tzn. jaka nosi nazwę ta pompka? Sprawdzałem węże dochodzące do nagrzewnicy, są ciepłe ( może problem tkwi w jakimś bezpieczniku?)

rici520
27-10-2010, 19:10
Kolego ,przegladales te niemiecka strone ktorej linka zamiescilem w poscie wyzej?
Tam jest pokazane jak rozebrac to ustrojstwo.Jak w wiekszosci silniczkow sa tam szczotki,ktore lubia sie wycierac-to norma.Podejzewm,ze to one sa przyczyna nie dzialania twojej dodatkowej pompki wody.:mrgreen:

tgruby
27-10-2010, 19:50
Kolego ,przegladales te niemiecka strone ktorej linka zamiescilem w poscie wyzej?
Tam jest pokazane jak rozebrac to ustrojstwo.Jak w wiekszosci silniczkow sa tam szczotki,ktore lubia sie wycierac-to norma.Podejzewm,ze to one sa przyczyna nie dzialania twojej dodatkowej pompki wody.:mrgreen:

Przeglądałem, jutro mam zamiar się za nią zabrać. Tylko nie jestem zbyt przekonany, że to jej wina.

bart07
28-10-2010, 10:18
Przeglądałem, jutro mam zamiar się za nią zabrać. Tylko nie jestem zbyt przekonany, że to jej wina.

Działa? Jeżeli nie to ją napraw. Wymiana kosztuuuuuuje. Niestety wymieniłem. Naprawiaj jak na podanej stronie. Nie ma pokazanego momentu złożenia wszystkiego razem. Ja poradziłem sobie uwiązując szczotki żyłką i odciągnięte wsadzając. Teraz mam pompkę regenerowaną w szufladzie...

Bart

Krzyzak-2005
28-10-2010, 13:37
Ja poradziłem sobie uwiązując szczotki żyłką i odciągnięte wsadzając. Teraz mam pompkę regenerowaną w szufladzie...

Bart

Ja ustawiłem szczotki w odpowiedniej pozycji zakropliłem wodą i na godzinkę do zamrażalnika, po wyjęciu szybko zmontowałem całość i ogrzałem suszarką.Po chwili grzania pompka zaczęła działać.

rici520
28-10-2010, 18:34
Do trzymania szczotek sluzy specjalny trzymak(pierscien)z plastiku,ktory przy montazu jest wypychany na zewnatrz.A wyglada nastepujaco http://www.sgaf.de/sites/sgaf.de/files/images/54bfb767aeb074052b6c3afbc56b8f37.jpg
Tutaj akurat szczotki od rozrusznika.:mrgreen:

bart07
29-10-2010, 09:51
Do trzymania szczotek sluzy specjalny trzymak(pierscien)z plastiku,ktory przy montazu jest wypychany na zewnatrz.A wyglada nastepujaco http://www.sgaf.de/sites/sgaf.de/files/images/54bfb767aeb074052b6c3afbc56b8f37.jpg
Tutaj akurat szczotki od rozrusznika.:mrgreen:

Ciekawe jak to coś wyjmiesz przez łożysko?

Krzyzak-2005 - niezły pomysł.

Bart

tgruby
29-10-2010, 10:09
No, dobra pompkę wymontowałem, wymieniłem szczotki ( faktycznie nieźle kombinowałem żeby te szczotki wepchnąć, ale się udało). Pompka działa, no i tyle , ogrzewania nadal nie mam. W środę wymieniam pompę bo wszystko wskazuje jednak na nią. A cha podgrzewacz też nadal nie odpala, ale za niego spróbuję konkretnie zabrać się po wymianie pompy.

bart07
29-10-2010, 10:20
Jak przygazujesz powinien do zbiorniczka wyrównawczego wpadać wyraźny strumień płynu od góry. Praca dodatkowej pompki nie ma na niego wpływu.
Bart.

tgruby
29-10-2010, 17:11
Jak przygazujesz powinien do zbiorniczka wyrównawczego wpadać wyraźny strumień płynu od góry. Praca dodatkowej pompki nie ma na niego wpływu.
Bart.

Właśnie kilka godzin temu sprawdzałem, nie mam przepływu do zbiorniczka wyrównawczego i z tego raczej wynika, że pompa (niestety) jest do wymiany. Jestem już umówiony, dam znać czy pomogło.

tommek
29-10-2010, 17:44
Sprawdż czy masz drożny wężyk przelewowy.
W moim była kryza plastikowa z malutkim otworkiem który był zatkany i też nie miałem przelewu.Wywaliłem tę kryze i teraz nie ma problemu.
__________________

tgruby
29-10-2010, 20:24
Sprawdż czy masz drożny wężyk przelewowy.
W moim była kryza plastikowa z malutkim otworkiem który był zatkany i też nie miałem przelewu.Wywaliłem tę kryze i teraz nie ma problemu.
__________________

Sprawdzałem, przewody są drożne. W moim też jest jakiś plastik ale jest OK.

Andrew1969
30-10-2010, 13:36
witam, również mam od pewnego czsu problemy z ogrzewaniem ( 1,9 tdi + webasto), termostat ok, ale zanim osiągnę temp 90 st muszę przejechać 10-15 km , jak zrobię te kilometry powoli ( 50-60 i wolniej ) takiej temperatury nie osiągnę , poza tym z nawiewów tak sobie leci ciepło,zimą w ub. roku była masakra jak trza było jechać w śniegu 20-40 km/h a zimnoooooo w samochodzie , pojechałem do elektryka to powiedział że filtra kabinowego nie miałem i rury zatkane , było lepiej , od wiosny to klime się włączało a nie ogrzewanko , teraz problemy wróciły , filtr kabinowy wymieniany. Aż strach zimy , co może być przyczyną??Miał ktoś takie problemiki???Dziękuję za odpowiedź pozdrawiam Andrew

rici520
30-10-2010, 17:53
nie lapie szybko temperatury bo nie dziala dogrzewacz,a dlaczego to juz musisz posprawdzac wszystkie elementy.Jak i ktore opis w osobnym temacie pt. Dogrzewacz u samej gory.Pomocny moze ci byc kolega STEFANO, to jego domena.:wink:

tgruby
08-11-2010, 20:20
Dzisiaj wymieniłem pompę wraz z rozrządem i ogrzewanie zaczęło działać. Okazało się, że był oderwany plastikowy wirnik i luźno "dyndał" na wałku. Pozdrawiam.

djibiza
08-11-2010, 23:18
Witam. Wiem Panowie, że tamat tyczy się gala mk2 ale dołożę swoje 3 grosze. U mnie w MK1 z manualną klimą (pokrętła) była podobna sytuacja, mianowicie słabo grzało wnętrze. Silnik był dogrzany lecz nie dmuchało ciepłym powietrzem tylko takim bardzo letnim. Wymieniłem 2 razy termostat na wszelki wypadek. Mechanicy rozkładali ręce tak samo jak i ja. Kilka osób mówiło, że nagrzewnica padła. Pewnego dzionka zmieniałem żarówki od podświetlania pokręteł bo były spalone i moim oczom ukazał się jakiś pęknięty plastik, który wyleciał po zdjęciu ramki pokręteł. Zdjąłem każde po kolei i zauważyłem, że pokrętło od reg. zimno-ciepło nie działa w pełnym zakresie tj. nie do końca daje ciepłe powietrze. Gdy miałem ustawione na max ciepło to tak naprawdę było w połowie otwarte. Przymusowa wymiana na nowe pokrętło i teraz regulacja działa i grzeje jak trzeba :) Problem rozwiązany.

jarek96
01-12-2010, 09:48
Witam.Mam problem z ogrzewaniem samochodu Ford Galaxy 2,3 benzyna.
Temperatura nie osiąga normalnej temperatury. Wymieniłem termostat bez efektu.
Co robić? Proszę o porady.:)

tgruby
01-12-2010, 13:13
Witam.Mam problem z ogrzewaniem samochodu Ford Galaxy 2,3 benzyna.
Temperatura nie osiąga normalnej temperatury. Wymieniłem termostat bez efektu.
Co robić? Proszę o porady.:)

Ja posiadam Forda Galaxy 1,9 tdi i jak przychodzą chłodne dni to też nie osiąga normalnej temperatury. Po prostu ten typ (Fordy Galaxy) już tak mają.

bart07
01-12-2010, 13:18
Ja posiadam Forda Galaxy 1,9 tdi i jak przychodzą chłodne dni to też nie osiąga normalnej temperatury. Po prostu ten typ (Fordy Galaxy) już tak mają.

Kolega pyta o wersję benzynową, która może nie mieć dogrzewacza. U ciebie jest zepsuty. Ten typ tak nie ma.

Bart

jarek96
01-12-2010, 19:05
A co jest tego przyczyną?

rici520
01-12-2010, 20:04
Po pierwsze sprawdzic czy weze gumowe przy sciance grodziowej wchodzace do centralki sa gorace.Termostat wymieniony-ktory? i czy poprawnie zamontowany.Co pokazuje wskaznik temperatury na desce?Weze do chlodnicy gorace?Jak z nagrzewnica z tylu ,podaje cieplo?To tak na pierwszy rzut.:wink:

boryseek
05-12-2010, 12:41
jak wyglada ten termostat i gdzie sie znajduje

vuelo
08-12-2010, 19:50
Witam.
Odświeżyłem temat,ponieważ zima ostra a u mnie w Galu MK1 2,0 nie działa ogrzewanie.Wskaźnik temperatury po półgodzinnej jeździe po mieście ledwo,ledwo odchylony tylko na tyle,żeby tylna dmuchawa mogła nieznacznie zmienić temperaturę we wnętrzu.Wymiana termostatu nic nie zmieniła.Przy okazji zauważyłem,że nie działa też klimatyzacja tzn.kontrolka świeci,ale nie chłodzi.Jeżeli ktoś miał taką usterkę i ją usunął to proszę o poradę.

Andrew1969
12-12-2010, 21:13
Witam.
Odświeżyłem temat,ponieważ zima ostra a u mnie w Galu MK1 2,0 nie działa ogrzewanie.Wskaźnik temperatury po półgodzinnej jeździe po mieście ledwo,ledwo odchylony tylko na tyle,żeby tylna dmuchawa mogła nieznacznie zmienić temperaturę we wnętrzu.Wymiana termostatu nic nie zmieniła.Przy okazji zauważyłem,że nie działa też klimatyzacja tzn.kontrolka świeci,ale nie chłodzi.Jeżeli ktoś miał taką usterkę i ją usunął to proszę o poradę.

Odświeżam temat II.
Znów wracam do wątku poruszanego przeze mnie już wcześniej , dot. ogrzewania, 1,9 TDi + webasto + klimatronik :"KOLEDZY sprawa jest taka: rok temu wymiana termostatu , ogrzewanie działa super , temperature silnika 90 st osiąga w ok 5 km przy -6 na dworze , przy okazji wymienili mi filtr kabinowy bo ponoć nie było wcale , tylko szmaty i liście...działa wszystko przez pare dni , mrozy pamiętacie sami jakie były , otóż przy jeździe 20-40 km/h nie uzyskam temperatury silnika 90 st , max. 70 i skacze na 50-60 , jak jest możliwa jazda do 100km/h to osiąga temp. ale jak zwolnię do 40 km/h znów temp spada , tak męczyłem się , zakrywałem wloty przez grill i jakoś dotrwałem do tej zimy....teraz dwa razy wymieniali mi termostat( oczywiście + dolewka płynu) 180 zł + 110 zł i co?jak jadę cały czas obroty podwyższone 2-3 tys obr , 2-3 bieg nagrzeje się silnik do 90 st ale jak zwolnię obroty np. 1500 to po 5-10 min temperatura zleci znowu , ponoć org. termostat założyli a poprzednio podróbka mimo że droższa...ktoś tu pisze o tym elektrozaworze , szczotki wytarte , sam tego nie zrobię więc co mam poprzednich "mechaników" do sądu podać" czy tak jak KOLEGA napisał " ten typ tak ma....." za zmianę temperatury odpowiada termostat , czyżby znów po 2 dniach nawalił? Wtedy cieszyłem się że 3ma ciepełko ale warunki jazdy były inne , jezdnia czarna a teraz 20-40 km/h do warszawki trza powoli jechać .Webasto działa , tył grzeje ale z przednich wlotów to jak ze starego odkurzacza niby dmucha ....a tu jeszcze nie ma kalendarzowej zimy????
BYLE DO WIOSNY????? CZY TEN TYP TAK MA , to pierwszy diesel i na wolnych obrotach nie nagrzeje się????

rici520
13-12-2010, 06:25
BYLE DO WIOSNY????? CZY TEN TYP TAK MA , to pierwszy diesel i na wolnych obrotach nie nagrzeje się????
Bzdura,bo gdyby tak bylo naprawde nikt by tym autem w zimie nie jezdzil.
Masz ewidentnie problem z dogrzewaczem,ale chyba nie z samym urzadzeniem, raczej z pompka na podszybiu ,ktora wprowadza nagrzana przez dogrzewacz ciecz w obieg.
Moja rada,jedz na komputer i niech Ci zczytaja z jakimi bledami melduje sie sterownik.
Napewno bedziesz wiedzial wiecej.Pompke mozesz sam rozebrac i sprawdzic w jakim stanie sa szczotki.(Jak to zrobic jest w ktoryms z ostatnich postow w dziale dogrzewacz)Moze to jest wlasnie twoja bolaczka:wink:

Andrew1969
13-12-2010, 12:24
Bzdura,bo gdyby tak bylo naprawde nikt by tym autem w zimie nie jezdzil.
Masz ewidentnie problem z dogrzewaczem,ale chyba nie z samym urzadzeniem, raczej z pompka na podszybiu ,ktora wprowadza nagrzana przez dogrzewacz ciecz w obieg.
Moja rada,jedz na komputer i niech Ci zczytaja z jakimi bledami melduje sie sterownik.
Napewno bedziesz wiedzial wiecej.Pompke mozesz sam rozebrac i sprawdzic w jakim stanie sa szczotki.(Jak to zrobic jest w ktoryms z ostatnich postow w dziale dogrzewacz)Moze to jest wlasnie twoja bolaczka:wink:

w środę wizyta u nowego lekarza" , napisze co i jak dzięki i pozdrawiam

boryseek
19-12-2010, 13:24
mam ford galaxy mk2 i nie mialem ogrzewania wymienilem: termostat i swiece w dogrzewaczu. zaczelo dmuchac troche cieplejszym powietrzem ale nie takim jakim powino, mechanik stwierdzil ze moze to byc jeszcze do wymiany pompa elektryczna pluny chlodzdniczego czy jakos tak ( nie wiem czy to nie ta pomocnicza ) i czy wymiana tego pomorze w ogrzewaniu ?? prosil bym o zdjecia jak ona wyglada i gdzie sie znajduje

pozdrawiam

Andrew1969
20-12-2010, 12:48
No, dobra wymieniłem termostat i dalej ogrzewania nie mam. Faktycznie mam tą dodatkową pompkę za silnikiem i mam pytanie czy można ja samemu wymienić i gdzie dostać nową tzn. jaka nosi nazwę ta pompka? Sprawdzałem węże dochodzące do nagrzewnicy, są ciepłe ( może problem tkwi w jakimś bezpieczniku?)

Wracam do wątku: u mnie jak pisałem wcześniej silnik łapał 90 st ale przy odległości 10-15 km i jeździe 2-3 tys obr . wymieniali termostaty -2 szt, straciłem 300zł i nic , mówiłem jełopom mechanom ze trza pompkę dogrzewacza zrobić , mówiłem co i jak i nic. Trafiłem w końcu na gościa co z 2 szt zrobił jedną i dziś po przejechaniu 3 km temp zewnętrzna -7 , mam na termostacie 50-60 st , po 2 następnych km mam 90 st , jazda z 50-60-km i stoi w miejscu temperatura , wracałem na tempomacie obrotów prawie 2 tys i nic się nie dzieje
, temperaturke trzyma , rozebrałem się do krótkiego rękawka , wreszcie nareszcie !!!!UKŁON W STRONĘ POSTÓW KOLEGI STEFANO , podpowiedział co i jak , dziękuję i ciepło pozdrawiam...........a moja galaktyka ma już 6 równych foteli ( wcześniej tylko 2 ...bo to ciężarówka była ) teraz normalnie to fotki Galaktyki zrobię , WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WSZYSTKICH

Wojtas7272
21-12-2010, 14:26
Witajcie , jestem nowy, mam Galaxy Mk2 rok 2003,jestem z Wrocławia, mam problem z dogrzewaczem , byłem w warsztacie ,diagnostyka wykazała ,że muszę kupić nową świecę , uszkodzone przewody przy wtyczce wychodzącej z obudowy ebersprehera, koszt naprawy wraz ze świeca około 800zł, jeżeli będzie sprawna pompa obiegu i paliwowa przy podszybiu , proszę o poradę, Wojtek

Wojtas7272
21-12-2010, 14:35
Mam nadzieję ,że uzyskam podpowiedź czy warto tyle zainwestować ( 800zł) bo przyznaję , że w te mrozy w Galaxiaku jest zimno bo słabo grzeje z nawiewów pomimo , że silnik nagrzewa sie prawie do 90 st , silnik długo się grzeje , mam w tej chwili wymontowany dogrzewacz , pytanie czy po naprawie będzie cieplej w kabinie bo dzieci mi marzną ? Znalazłem świecę w hurtowni za około 120zł , w warsztacie w którym byłem powiedzieli , że świeca kosztuje 350zł, czytałem że Stefano orintuje się w temacie ,Wojtek

RafałB
21-12-2010, 14:39
bez dogrzewacza nie wyobrażam sobie jazdy w naszym klimacie w te mrozy...kupuj,remontuj aby działał.

Wojtas7272
21-12-2010, 14:42
Witaj ANDREW1969 , pisałeś chyba o podobnym problemie z dogrzewaniem wnętrza w Galaxy ! Proszę o poradę czy próbować zamontować świecę samemu i cały dogrzewacz , nie wiem czy poradze sobie z wtyczka bo sa uszkodzone przewody, i czy dogrzewacz zadziała jeżeli dodatkowa pompa obiegu i pompa paliwowa jest sprawna ? Czy bedę musiał i tak wykasować błędy żeby odpalił dogzewacz ? Narazie na diagnostykę ebersprehera wydałem 200zł , odpalił w warsztacie na stole podłączonym do ustrojstwa, proszę o porady, Wojtek

Wojtas7272
21-12-2010, 14:46
Dzieki za info Rafał, faktycznie nie w te mrozy jazda to porażka , dodam , że moje małe dzieciaki nie chca jeździć w lodowatej kabinie zwłaszcza na krótkich 5-10 km odcinkach,Wojtek

RafałB
21-12-2010, 14:55
Powiem tak...jak kupiłem swoje autko to tradycyjnie piecyk nie działał,było wtedy pare stopni na minusie i po 5km wskazówka od cieczy dopiero drgnęła...tragedia.Potem wymieniłem świece i od tamtej pory 2 zimy latam bez problemu zimna.Niestety w naszych autach to standart,ale już po albo przed naprawą.powodzenia

onkel2
21-12-2010, 15:44
Zima jeszcze przed nami . Lutuj kable, izoluj , nowa świeczka i sitko potem do autka pod kompa i patrzeć co dalej .Powodzonka
Samemu bez kanału i na zimnie to raczej ciężko będzie
poszukaj obok siebie jakiś znanych fachowców co by nie naciągnęli za bardzo/ np świeczka za 350zł (sam pierwszą kupiłem z sitkiem za 240 zł - musiałem).Jak nie dasz rady to wycieczkę proponuję do Stalowej Woli - jest tam pewien majsterek co Cię nie wypuści jak odrzutowiec nie wystartuje---pozdr Stefano....

Stefano
21-12-2010, 21:04
Mam nadzieję ,że uzyskam podpowiedź czy warto tyle zainwestować ( 800zł) bo przyznaję , że w te mrozy w Galaxiaku jest zimno bo słabo grzeje z nawiewów pomimo , że silnik nagrzewa sie prawie do 90 st , silnik długo się grzeje , mam w tej chwili wymontowany dogrzewacz , pytanie czy po naprawie będzie cieplej w kabinie bo dzieci mi marzną ? Znalazłem świecę w hurtowni za około 120zł , w warsztacie w którym byłem powiedzieli , że świeca kosztuje 350zł, czytałem że Stefano orintuje się w temacie ,Wojtek
Jak widzę nizej masz wymontowany piecyk, dziwię sie, ze jeszcze na coś czekasz i nie mam go na stole.
Masz wiadomośc na PW.

jarbarek
21-12-2010, 23:59
Witam. ...I mnie 'to' dopadło. Jechałem rano do Gdańska, wszystko z ogrzewaniem było ok, po ok 15 minutach (-8 stopni na dworze) w kabinie ciepło,90 stopni na wskazówce. Jak wracałem do domu,coś się zaczęło z ogrzewaniem dziać : w pewnej chwili był korek na drodze, kilkanaście minut jechałem ze 20 km/h, wskazówka spadła poniżej 70 stopni, a w kabinie zaczęło się oziębiać! Jak 'skończył się' korek, i gdy przekroczyłem 120 km/h, wskazówka wróciła na 90 stopni. Jednak, gdy zjechałem z obwodnicy w Gdyni Chyloni, i znów zacząłem jechać 60-70 km/h, to znów na wskazówce niecałe 70 stopni... Chwilowo nie mam kasiory,bo tydzień temu wymieniałem pasek rozrządu, klocki z przodu, i jeszcze końcówki drążków... Mam 'takie' pytanie, co by było,żeby zastawić dyktą chłodnicę, bo wybieramy się na Święta do Kościerzyny z małymi dziećmi, czy będzie cieplej w kabinie, i czy nic się nie stanie Galaxiowi, bo ...chwilowo naprawdę nie mam kasy, pozdrowionka, j

Wojtas7272
22-12-2010, 07:13
Witaj Jarbarek , jak wczesniej pisałem u mnie umarł piecyk , zasłaniałem chłodnicę dyktą ale nie widze poprawy w grzaniu, może jest lepiej ale to złudzenie bo dwa z rzędu we Wrocławiu gdzie latam jest około zera st. Gdy było -15 st to auto długo sie grzało , na krótkich odcinkach do 70 st.- tragedia.
pozdro Wojtek

bart07
22-12-2010, 21:20
(...) w Galaxiaku jest zimno bo słabo grzeje z nawiewów pomimo , że silnik nagrzewa sie prawie do 90 st (...)

Nagrzewanie silnika to jedno, ale jeżeli masz zimno w kabinie przy nagrzanym silniku to drugie. Obieg wody jest jeden, i jak masz 90C to powinno grzać. Masz coś jeszcze skopane. U mnie jest sprawny piecyk, pompka itp. i silnik nagrzewa się do 75C. Później całe ciepło jest oddawane do kabiny. Jak zaczynam padać z gorąca to silnik nagrzewa się dalej.

jarbarek
Posłuchaj czy słychać pompkę na podszybiu. Taki efekt będzie przy jej awarii. Pompka wody na silniku nie ma siły aby pchać wodę przez cały obieg i przegrzewa się dogrzewacz. Jak jedziesz szybko jej wydajność wzrasta. Doświadczyłem w zeszłym roku. Może po prostu szczotki się jej skończyły.

Bart

jarbarek
23-12-2010, 19:50
Dzięki Wojtas i Bart za zainteresowanie. Dam se spokój do wypłaty. Bart, pompka, ta na podszybiu, -słuchać ją. Pozdrowionka z Pucka, Wesołych Świąt, j

marekelb
25-12-2010, 07:12
Ja opiszę mój przypadek. Czytam bardzo dużo tematów na forum, ale zazwyczaj nie udzielam się bez potrzeby. W moim Galaxy naprawiłem piecyk. Jest sprawny, ładnie startuje i grzeje układ, ale z nawiewów nie leci ciepełko. Po zdobyciu trochę wiedzy z forum wnioskuję, iż przyczyną jest uszczelka pod głowicą, która przepuszcza spaliny do układu chłodzenia wytwarzając kompresję i zapowietrzanie się układu. Wskutek tego co jakiś czas piecyk blokuje się i muszę podpinać VAG, aby wykasować błędy. Jak będzie kasiorka, to się naprawi, a na razie muszę tak funkcjonować.

Flawio1979
13-01-2011, 07:35
Witam! Chciałbym sie pod piac pod temat, bo mam tez problem z ogrzewaniem tylko okolicznosci inne. Wymienialem zarowke MK3 lewa, zeby bylo wygodniej odpialem akumulator i odkrecilem skrzynke z bezpiecznikami. juz po wszystkim nie dziala ogrzewanie. Sprawdzilem bezpieczniki pod maska. Czy jest w ogole bezpiecznik, ktory moze za to odpowiadac? Co moglo sie stac tak nagle?

Flawio1979
13-01-2011, 13:16
Juz naprawione:one: Elektrozawor!!! Pobudzilem pradem i sie odblokowal.

jajacek1
08-02-2011, 21:14
czy ktos moze pomoc bo umnie w galaksy niemam wogole nawiewu na nogi czy ktos mial juz taki problem

andrzej.r
02-03-2011, 19:54
Witam
W moim Galaxy MKII 1,9 silnik nagrzewa się do 90 st. bardzo szybko, dogrzewacz działa gdy silnik zimny i jak włączę manualnie też, dodatkowa pompka działa. Mam problem z przednim ogrzewaniem. Silnik nagrzany do 90 st. a z nawiewów leci raz ciepłe raz zimne powietrze, tylna nagrzewnica cały czas grzeje. Bywa, że kilka dni jest OK, leci gorące powietrze, a następne dni raz ciepłe raz zimne. Węże nie są twarde, można je ściskać bez problemu, płynu nie ubywa cały czas ten sam poziom. Czy jest jakiś zawór, który steruje dopływem płynu do nagrzewnicy ? Czy tylko klapki sterują przepływem powietrza przez nagrzewnicę ? Klapki chyba działają, bo jak reguluję temperaturą, to powietrze robi się zimne i lekko ciepłe. Może wina korka ? Może układ się gdzieś zapowietrza ? Ale dlaczego grzeje tylna nagrzewnica a przednia nie ? Dodam że termostat nowy, pompa wody nowa.
Może ktoś miał podobne objawy i wie co jest przyczyną ?
Pozdrawiam

hoohoos
03-03-2011, 18:44
Witam, podłącze się pod temat.
Mam problem z ogrzewaniem, już piszę o co chodzi.
Dogrzewacz mi działa, pompka elektryczna płynu pracuje, słychać ją również po wyłączeniu auta kilka minut.
Temp silnika 90 stopni. Podczas jazdy do 2 tys obrotów ogrzewanie działa, ale szyby parują (para jest jakby tłusta, ciężko ją zetrzeć) i jest dziwny zapach. Powyżej 2 tys obrotów zaczyna wiać chłodne a nawet zimne powietrze z nawiewów i szyby wtedy przestają parować. Oczywiście ubywa mi również płyn chłodniczy. Nie zauważyłem wody pod dywanikiem pasażera, ale widziałem, że jest wilgotno pod dywanikiem kierowcy.
Jeszcze jedna sprawa (może mieć związek z powyższym). Dzisiaj jazda na autostradzie 140-150km/h przez kilka kilometrów i temp. podskoczyła do ok 110 stopni. Jak zwolniłem do 120km/h temp. prawie natychmiast spadła do 90 stopni.
Proszę o porady.

FABIO
03-03-2011, 23:43
miałem podobne objawy jak rozszczelniła mi sie nagrzewnica
po jej wymianie wszystko wóciło do normy :)

hoohoos
04-03-2011, 17:27
miałem podobne objawy jak rozszczelniła mi sie nagrzewnica
po jej wymianie wszystko wóciło do normy :)

Hm, czy w przypadku gdzie jest uszkodzona nagrzewnica lub nieszczelne przewody wchodzące do nagrzewnicy, powstaje duże ciśnienie w układzie chłodzenia? Chodzi mi o to, że po jeździe niby nie ma płynu w zbiorniczku, ale jak go odkręcę (na ciepłym) jest duuuże PSYYYK i poziom płynu w zbiorniczku podnosi się nawet do połowy zbiorniczka. Wyraźnie widzę, że jak tylko dmucha mi ciepłe powietrze, automatycznie po tym parują mi szyby.
Gdzie można dostać w miarę rozsądnej cenie nagrzewnice?

hoohoos
08-03-2011, 17:43
Po rozebraniu całego kokpitu okazało się że jest pęknięta nagrzewnica i cały tunel zalany. Mechanik mówi, że nagrzewnica nie siada sama z sobie, że musi być jakaś tego przyczyna. Czy przyczyną pęknięcia nagrzewnicy może być uszczelka pod głowicą?

hoohoos
09-03-2011, 16:36
Hm, czy w przypadku gdzie jest uszkodzona nagrzewnica lub nieszczelne przewody wchodzące do nagrzewnicy, powstaje duże ciśnienie w układzie chłodzenia? Chodzi mi o to, że po jeździe niby nie ma płynu w zbiorniczku, ale jak go odkręcę (na ciepłym) jest duuuże PSYYYK i poziom płynu w zbiorniczku podnosi się nawet do połowy zbiorniczka. Wyraźnie widzę, że jak tylko dmucha mi ciepłe powietrze, automatycznie po tym parują mi szyby.
Gdzie można dostać w miarę rozsądnej cenie nagrzewnice?

Po rozebraniu całego kokpitu okazało się że jest pęknięta nagrzewnica i cały tunel zalany. Mechanik mówi, że nagrzewnica nie siada sama z sobie, że musi być jakaś tego przyczyna. Czy przyczyną pęknięcia nagrzewnicy może być uszczelka pod głowicą?

W dalszym ciągu mam problem z ogrzewaniem :( Zanim auto złapie temp 90 st z nawiewow leci cieple powietrze, natomiast gdy silnik ma już 90st wtedy leci chlodne powietrze. Co może być przyczyną? Nagrzewnica wyciągnięta (rozszczelniona). Oczywiście ubywało mi płynu chłodzenia. Podczas jazdy silnik trzyma 90st, natomiast jak go przeciągne 140-150km/h auto łapie temp 110st, jak puszcze nogę z gazu zwolnie do 110km/h temp również spada szybko do 90st. Tworzy się duże ciśnienie w układzie chłodzenia i kapie płyn z korka od zbiornika wyrównawczego.
Niedomaga termostat? Moze pompa wody(wymieniana z rozrządem 6tys km temu). Może uszczelka pod głowicą?

Andrew1969
09-10-2011, 19:44
.................pewnie będzie czas na zmiany....co roku wymiana jakiegoś węża od klimy bo dziurawy, jak nie wąż to elektromagnes , tak czy inaczej środek z klimy ucieka , specjalny olejek etc a ja laik płacę , termostaty wymieniłem , raczej mój "ekstra mechanik..." ponoć dogrzewacz rozebrał a że nie ma takich jego zdaniem to z 3 zrobił jeden...działało krótko , potem używałem klimy po kolejnej wymianie węża...a teraz chłodniej i znów wracają stare problemy .Czy za wszystko trzeba brać się samemu , nie mam warunków ani czasu ale będę musiał wspomagając się oczywiście Kolegą Stefano i jego postami .Autko z Danii i widzę że nie tylko gnije od spodu ale z newralgicznymi częściami powtarza się co sezon. Nie kupię już duńczyka , na pewno włocha też . Ach ulżyłem sobie wracając na FORUM . Pozdrawiam i życzę ciepła w samochodzie.

taxidriver
10-10-2011, 21:04
Może uszczelka pod głowicą? raczej tak

jasiek13
03-02-2014, 19:49
witam
zakupiłem teraz na dniach 1,9 tdi z 2006 r.(bardzo długo szukałem czegoś w benzynie ale nic nie znalazłem godnego uwagi, poprzednio 2,3+lpg z 1998 r) i miałem podobny problem tzn. do 90 to nawet sie długo nie nagrzewał ale jak zwalniałem tak do 70 km/h to szybko spadała temperatura do też ok 70 stopni. Dmuchało słabo cieplym. W sobotę wymieniłem termostat i jest teraz ok szybko rusza wskazówka (coprawda nie pojechałem gdzieś w trasę tylko tyle co po obwodnicy polatałem w tę i z powrotem) po zwolnieniu i nawet jeździe po mieście nie spada poniżej 90 i w końcu ciepło dmucha. Proponuje zacząć od drobnych najprostszych rzeczy czyli termostat, sprawdzić filtr kabinowy (ja tego nie zrobiłem bo nie mogłem zdjąć wycieraczek)
A tak na marginesie jak spuścić ciecz chłodzącą w 1,9 tdi 115 km? ja nie znalazłem żadnego kranika czy korka spustowego i niestety odkręciłem odubowę termostatu i tędy mi płyn zleciał.

Stefano
04-02-2014, 20:06
No kolego! masz dużo do nauki do nadrobienia, jak ty do filtra kabinowego chcesz sie dostać z góry przez wycieraczki?????
A płyn spuszczasz luzująć opaskę i wąż dolny na chłodnicy.
Pozdr.

jasiek13
04-02-2014, 21:09
Stefano, człowiek uczy się całe życie.
Podpowiedz jak mam się dostać do filtra kabinowego nie odkręcając wycieraczek i n ie zdejmując tej atrapki plastikowej na podszybiu? Powiedz również jak miałem inaczej spuścić ciecz skoro nie mogłem nic znaleźć i poprostu odkręciłem termostat.

wojtekn
04-02-2014, 21:14
jasiek13 chłopie opisane to i owo mamy, poklikaj zanim zadasz pytanie. ;) I w odpowiednich tematach. :)

jasiek13
05-02-2014, 07:11
zawsze zanim coś zrobie w samochodzie to zaglądam tutaj i bazuje na tym co przeczytam. Niestety nic nie wyszukałem nt. spuszczenia płynu chłodzącego (w postach o wymianie termoistatu jest tylko gdzie się znajduje i stwierdzenie spuścić płyn chłodniczy, ale w jaki sposób nie opisano)co do filtra kabinowego to znajduje sie on w tym samym miejscu co w galaxy mkI ale w mkI trzeba było odkręcić kilka śrubek żeby się tam dostać a w mkII moim zdaniem bo jeszcze tego nie zrobiłem wystarczy odkręcić wycieraczki zdemontować je i adjąć uszczelkę która przytrzymuje cału plastik na podszybiu.
Proszę niech ktoś mi opisze to w miarę dokładnie:
spuszczanie cieczy w 1,9 tdi 115 km z 2006
wymiana filtra kabinowego
będę wdzięczny, z góry dziękuje

wojtekn
05-02-2014, 08:11
Wymiana filtra kabinowego :

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=72389&highlight=filtr+przeciwpy%B3kowy

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=72734&highlight=filtr+py%B3kowy

Spuszczanie cieczy:

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=65218&highlight=spuszczenie+p%B3ynu&page=3

jasiek13 nie pisz ciągiem bo się tego nie da czytać. ;) I zadajemy pytania w odpowiednich wątkach ten np. nie jest od filtra kabinowego.

jasiek13
05-02-2014, 11:11
wojtekn
w tym co podesłałeś odnośnie filtra są 2 szkoły i jedna z nich mówi odkręcić wycieraczki
co do cieczy nikt nie napisał konkretnie jest korek spustowy tu i tu tylko ja zdejmowałem w tym miejscu, ja w tym ....a ja odkręciłem obudowę termostatu i też sie wylał.
Nie ma co drążyć tematu
OGRZEWANIE DZIAŁA WYMIENIŁEM SAMODZIELNIE TERMOSTAT - wielkie dzieki dla ekspertów za zwrócenie uwagi, że dużo sie muszę nauczyć i dla moderatora, który uświadomił mi, że jest opcja szukaj ale często nic z tego nie wynika bo nie znajduje sie odpowiedzi

wojtekn
05-02-2014, 12:52
Kolego takie a nie inne informacje dostałeś, bo pytasz w niewłaściwych tematach.
Zasugerowałem ci w pierwszej mojej odpowiedzi tu.
I na tym koniec OT. :!: