Witam mam pytanko do Was.... Moze wydawac sie banalne lub niektórzy uznają co za temat itp. Ale przechodząc do sprawy z której strony przypinacie i powinno sie zapinać fotelik samochodowy czy za kierowcą czy za fotelem pasażerem? Gdzie jest bezpieczniej poniewaz czytam na necie i niektórzy pisza róznie... Najbardziej chodzi mi o bezpieczenstwo dziecka... Dziekuje za odpowiedzi i zainteresowanie sie tematem....

Ja za pasażerem,po prawej.Wydaje mi się że lepsza jest widoczność dziecka ze strony kierowcy.

Bezpieczniej wyjmować dziecko z chodnika niż od strony jezdni, więc zdecydowanie z prawej strony.

U nas jezdzi od zawsze za moimi (kierowcy) plecami. Co do wsiadania/wysiadania pewnie bezpieczniej od chodnika, ale z drugiej strony bardzo czesto stoi sie na jednokierunkowych.
Argument o widocznosci OK, ale jesli cos sie dzieje z tylu to i tak sie staje (ja wole stanac "na zakazie" niz patrzec za siebie jadac).
Jeszcze dodatkowo, istneje teoria, ze najbezpieczniej jest za kierowca, bo w sytuacji zagrozenia uciekasz, zeby siebie zaslonic.

Z lewej. Łatwiej wkładać dziecko do samochodu.

ja wożę z prawej, łatwiej mi obserwować co robi pociecha, no i utrzymujemy kontakt wzrokowy

Ja rozniez woze za soba ... bez wzgledu w ktorym aucie.
Podobno to potwierdzone ze za kierowca bezpieczniej bo instynktownie sie ucieka samemu...
Co to patrzenia w lusterko ... ja widze swojego podnoszac glowe wyzej, co do wysiadania... to zalezy jak sie parkuje...

Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie (i tam wożę pociechę) to miejsce za kierowcą. Istnieje coś takiego jak "odruch bezwarunkowy"- czyli ratowanie się kierowcy-kierowca dąży w krytycznej sytuacji do tego żeby uderzenie nastąpiło jak najdalej od niego i na to raczej nie mamy wpływu.

Tylko że wiesz, czasami to ktoś wjeżdża w tył lub bok kierowcy...

A czasami ktoś wjeżdza w tył lub bok pasażera, hmm! :razz:

A czasami ktoś wjeżdza w tył lub bok pasażera, hmm! :razz:

Chyba nawet częściej, zwykle "wpada" się na drogę z prawej strony [chodzi mi tutaj o wszelkiego rodzaju zjazdy itp.] z resztą na skrzyżowaniach przy wymuszeniach też najczęściej dostaje się w prawy bok. Ja tam bratanka czy siostrzenicę zawsze wożę za sobą [za fotelem kierowcy] bo właśnie jak było tutaj pisane, każdy posiada odruch bezwarunkowy że w sytuacji krytycznej zawsze ratujemy siebie

najbezpieczniej to na środku. Bynajmniej ja tak zawsze wożę dziecko w foteliku
Tu macie małą lekturę na temat fotelików http://fotelik.info/pl/faq/

To chyba zalezy od ilosci zakretow w Polsce. Jak jest wiecej w lewo to trzeba dziecko wsadzic po prawej i odwrotnie. Tylko co maja zrobic ludzie z dwojka dzieci?

Trzeba by sprawdzić statystyki ubezpieczycieli: które boki są częściej naprawiane :)
A tak już na serio to dałbym za kierowcą.

Proponuję na środku dawać - z każdej strony jest zapas wolnej przestrzeni (do gniecenia), dzisiaj wiozłem po raz pierwszy dwójkę dzieci ;) i małą dałem w środek a jej braciszka za pasażerem - wbrew opiniom jest to bezpieczniejsze miejsce niż za kierowcą - można to znaleźć na kilku portalach/forach o fotelikach.

Pozdro.

Tylko że wiesz, czasami to ktoś wjeżdża w tył lub bok kierowcy...

A czasami ląduje się na dachu :) Ja napisałem gdzie w/g statystyk i zdrowego rozsądku jest najlepsze miejsce dla dziecka, a w rzeczywistości może się wydarzyć wszystko.

A czasami ląduje się na dachu :) Ja napisałem gdzie w/g statystyk i zdrowego rozsądku jest najlepsze miejsce dla dziecka, a w rzeczywistości może się wydarzyć wszystko.

Dajcie dziecku kierowac, niech ma wplyw na swoje bezpieczenstwo! Tylko gdzie wtedy ja mam swoj fotelik zamontowac?
Mysle ze niektorzy maja za duzo czasu na glowie i nie maja co z nim zrobic. Wsadze lewa albo z prawa i nie mysle to los zdecyduje. A co jezeli za namowami i po analizach przestawie na lewo i wlasnie ta strona uderze?

...

Oczywiście za kierowcą, potwierdzone naukowo najbezpieczniej.

Czytałem odnośnie umiejscowienia fotelika na stronie http://fotelik.info/pl/faq/ Też wiele razy słyszałem że lepiej wozić dziecko za kierowcą bo odruch bezwarunkowy itp. Jednak informacje na w/w stronie temu zaprzeczają. Wg autorów powinno się umiejscowić fotelik na środkowym siedzeniu, jeżeli pasy pozwalają i siedzenie odpowiednio wyprofilowane. Sam woziłem za kierowcą bo pasów 3p na środku nie miałem. Z lewej strony mam zablokowane tylne drzwi od środka i łatwiej/szybciej dziecko wyjąć kierowcy. Teraz zacznę wozić po środku. Kiedy dzieciak będzie starszy pewnie będzie to z prawej strony żeby mógł sam wychodzić na chodnik. Przy dwójce dzieci starsze z prawej młodsze z lewej (patrz wyżej) plus żona siedząca obok może łatwiej zaglądać po przekątnej do młodszego :)
Oczywiście teoria teorią, los bywa okrutny i nie przewidzimy wszystkiego, zawsze jednak wybieram najlepsze wg mnie w danej chwili rozwiązanie.

Ja mam dwoje dzieci i szczerze mówiąc nie zastanawiam się, z której strony, które z dzieci siedzi najważniejsze jest to czy oboje są dostatecznie zabezpieczone czyli odpowiednio do wieku foteli, siedzisko i przede wszystkim zapięte pasy. A najważniejsze jest dla mnie zachowanie zasady ograniczonego zaufania w stosunku do innych użytkowników drogi.

Wlasnie po napisaniu poprzedniego postu w temacie zastanawialem sie nad tym co bede robil jak bedziemy jezdic z dwojka dzieci. Ktore wybrac na "bezpieczne" miejsce...

Mkaminski ma racje. Jak sie ma za duzo czasu to sie za duzo mysli i kombinuje. Co ma byc to bedzie niezaleznie od tego gdzie siadziesz.