witam tak jak w temacie gdzies z około okolicy filtra powietrza dochodzi taki dziwny dzwięk fukanie takie pozatym silniczek chodzi ładnie nie klekocze czy miał moze ktos taki przypadek moze jakas rura tam jest peknieta dodam ze samochód chodzi normalnie nie kopci itp czy ten typ tak ma

sprawdź czy obudowa filtra nie lata w górę i w dół. od dołu pod obudową jest wejście kanału powietrza do filtra i tam często się rozłącza z powodu "luźnej" obudowy.

odubowa filtra jest ok dodam jeszcze ze jak zatkam ta rurke co zasysa powietrze to te dziwne bulgotanie ustaje

Ja też mam ten rezonans, ale mi się podoba, trochę jakby V8 :D

W benzynie też się zdarza problem bulgotania z filtra powietrza i z tego co pamiętam winę za to ponosi separator oleju z zaworem odpowietrzającym komorę korbową. Nie wiem tylko, czy w dieslu coś takiego występuje?

separator oleju z zaworem odpowietrzającym komorę korbową.

A jak to ustrojstwo wygląda w benzynie?? i gdzie to się znajduje??

A jak to ustrojstwo wygląda w benzynie?? i gdzie to się znajduje??

Separator oleju w benzynie zamontowany jest na bloku silnika pod kolektorem ssącym. Aby się do niego dostać trzeba zdemontować kolektor.

a moze ktos wie czy takie ustrojstwo jest w dizlach

dzisiaj sie wsłuchałem i wydaje mi się ze to z okolicy interculera niewiem jak to sie dobrze pisze ktos ma jakies sugestie jak to sprawdzić

witam dzisiaj rozebrałem wszystkie rurki idace do filtra powietrza uszczelniłem je lepiej ale te fukanie pozostało. Moze ktoś sprawdzic w swoim dizelkuumnie jak zdejmegril jest taka rurka która zasysa powietrze jak ja zatkam co robi sie cisza to ona wytwarza taki dzwięk podczas zasysania powietrza w innych mondeo to tak nie słychac bo juz sie wsłuchiwałem

a czy przypadkiem nie ma luzu i wlatujące powietrze wtedy powoduje rezonans?

ale gdzie ma miec luz rozebrałem cały filtr powietrza wraz z dolotem i poskładałem dodatkowo na klej własnie ta rurka tak buczy jak zasysa powietrze to jest denerwujace bo silnik ładnie klekocze a słychac tylko te zasysane powietrze

Witam Dochodzi dokładnie z przedniego grila bo tam jest wlot powietrza . Ten dziwny odgłos po zasycanie powietrza przez silnik . Ps. Sprawdż EGR czy się nie blokuje . Jak nie to się przyzwyczaj do tego ;)pozdrawiam

a możesz mi powiedziec jak moge sprawdzić ten egr czy sie nie blokuje bo ja niemam pojęcia

ale gdzie ma miec luz początek przewodu powietrza obok śiatła. ja tam dałem opaskę zaciskową bo cały latał pomimo mocowania

to umnie tez tam latało ale zrobiłem to lecz nic nie pomogło

Odświeżę temat. ktoś już może coś poradził na to fukanie/pukanie? Bo i u mnie coś takiego jest :-).

nikt pewnie niema podobnego problemu no ic poczekam moze ktos jeszcze cos odpisze bo troche mnie to denerwuje

czy ja wiem czy nikt... ja ten dźwięk słyszę w wielu samochodach w wielu markach - jest dosyć powszechny.

Tak sobie kombinuję...

Czy w dieslach występuje coś takiego jak rezonator (na dolocie)? bo chyba powinien być gdzieś nad nadkolem od strony kierowcy?



juz znalazłem ze tego tdci nie posiada...

Ja też mam taki dźwięk ale tylko czasami.
Jak są duże mrozy i rano odpalam auto to taki dźwięk właśnie występuje, ustaje po 5-10s.

Może to coś pomoże.

To może być coś innego bo u mnie pojawia się to dopiero po rozgrzaniu samochodu. I wydaje mi się że im zimniej tym bardziej to słychać.

Być może tak ma być i nie wiem czy sobie tego nie darować.

do ja dodam ze umnie chyba bardziej słychac na zimnym silniku a oco chodzi z tym rezonatorem

witam
ja wlasnie kupilem mondeo 2.0 tdci 115 2005 i jest wlasnie to samo ale niewiem czy to dokladnie z filtra powietrza bo jak dzisiaj podnioslem i sluchalem od spodu slychac bylo jakby z drugiej strony od paskow lub plastkiu nadkola
A moze to jest odglos z pompy wody bo slyszalem ze i to moze byc a poprostu rozchodzi sie po zelastwei i tak slychac
tylko dodam ze moj jest anglik to niewiem czy wszystko tak samo rozmieszczone jest

a moze to jest poprostu pasek albo napinacze jak to jest z lewej stony auta ( gdy stoisz przodem do silnika)
sprawdzac to czy jezdzic dalej?

U mnie z kolei słychać takie może niezbyt głośne ale denerwujące basowe buczenie. Wydaje mi się, że ma to związek z filtrem powietrza bo kiedyś jak zdjąłem z niego przewód podciśnienia i zatkałem palcem to buczenie ustępowało.

U mnie było coś takiego i... już nie ma. Kiedyś z ciekawości zajrzałem do odmy. zdjąłem membranę itd. cięzko ją jednak ułozyć w odpowiedniej pozycji wiec... wcisnalem obudowe źle - co dopiero niedawno odkryłem. Membrana była źle ułozona - ciut oleju w silniku ubyło, nawet ten plastik był nie do konca dobrze włożony :-). Poprawiłem to i... ubytkow oleju nie ma, tego dudnienia też już nie ma (tzn jest ale duuuuzo duuuzo mniejsze - chyba normalnie). Może to ma jakiś związek z Waszym problemem?

Witam,
mam taki sam problem. W okolicach filtra powietrza wydobywa się jakiś dziwny dźwięk takie wycie/buczenie - ja nazwałam to "foczką":mrgreen: Wymieniłam ostatnio uszczelkę pod przepustnicą/ uszczelkę obudowy przepustnicy i nadal to samo. Zaczyna wyć od razu po odpaleniu a nawet jak samochód gaśnie, wyje także podczas jazdy jak trzymam nogę na gazie, muszę puścić gaz i wtedy przestaje, wyje przy ruszaniu. Potrafi na biegu jałowym podnieść obroty do 2500-3000 tys i ciągiem wyć. Kiedy silnik krokowy jest odłączony objawy te występują rzadziej. Wiem, że może być to trochę zawiłe, ale nie wiem jak inaczej to opisać :) Czy może to być silnik krokowy, zawór odpowietrzający skrzyni korbowej lub przepływomierz czy może obudowa filtra powietrza gdzieś przepuszcza :) Proszę o pomoc, bo z tym buczeniem nie da się wytrzymać :P.

Posadził sobie ktoś z tym? U mni ten dziwny dźwięk dochodzi ewidentne z przodu z grilla.

Temat jest dość stary, ale napiszę, może komuś się przyda informacja. Ja miałem identyczny odgłos "jęczącej foczki" dobiegający z obudowy filtra powietrza w moim 2.5 V6. Silniczek krokowy do wymiany... Wcześniej czyściłem go benzyną ekstrakcyjną - nic to nie pomagało - wymieniłem na nowy - koszt około 180zł - cisza i spokój :)