od jakiegoś czasu kierowinca ciężko mi się kręci (co jakiś czas, jak jej się zachce).
kawałek obrotu idzie bardzo ciężko, potem nagle lekko i znowu ciężko.
jest coraz gorzej i nie wiem o co chodzi.

wymieniłem amortyzatory,
sworznie wahacza,
mechnik obejrzał maglownicę (bez demontażu) i mówi, że ok.
krzyżaki też są sprawne.

jak ruszam po dłuższym postoju to jest ok.
dopiero po kilku kilometrach zaczyna mieć problem.
(po jakimś czasie samoistnie ustępuje)
i tak w kółko.

nie mam wspomagania.

co to może być?
proszę o pomoc, bo już nie mam nerwów.

stawiam na kończącą sie przekładnię i bez rozbiórki jej ciężko będzie cokolwiek ocenić

też się obawiam tej przekładni.
trzeba będzie sprawdzić.
mam nadzieję, że to już końcówka wydatków :fcp8

[ Dodano: 2006-03-23, 13:15 ]
zalałem krzyżak WD40.
od dwóch dni nie mam problemu.
jeśli ten stan się utrzyma wymieniam krzyżak.
i to mam nadzieję tyle w tym temacie :-)