Witam,
proszę o wyjaśnienie jak ładować akumulator prostownikiem automatycznym. Mam aku 74 Ah, już raczej nie pierwszej młodości. Kupiłem jakiś polski (?) prostownik 6A bez amperomierza tylko z diodami pokazującymi stan naładowania/rozładowania. Po podłączeniu pokazało mi 50 % naładowania aku i moje pytanie jest takie: czy ładować go 10-12 godzintymi 6 A i nie patrzeć że diody już pogasły i jest max, czy ładować tylko kilka godzin i jak pojawi się max to zakończyć?
Dzięki za odpowiedzi
Wiesz, jak się przejmujesz, to zgodnie ze sztuką powinieneś sprawdzić gęstość elektrolitu, żeby być pewnym :)
Patrz na te całe diody. Do tego odkręć sobie korki - jak elektrolit będzie intensywnie gazował to już na pewno wystarczy.
właśnie nie mam czym zmierzyć gęstości, a nie wiem jak ten prostownik działa, czy jak jest max to on dalej ładuje czy tylko podtrzymuje. Chodzi o to żeby nie przeładować. No nic będę obserwował czy gazuje...
Dzięki. Pozdrawiam
jak ładować akumulator prostownikiem automatycznym.Nie wiem na czym polega ten automatyzm. Ale najczęściej opcja wyłącza ładowanie na koniec cyklu.Kupiłem jakiś polski (?) prostownik 6ATo masz pewnie instrukcję. Co ona na temat ?
Teoretycznie powinien wyłączyć ale gdy jest max słychać szmeranie elektrolitu czyli jakiś prąd daje...
Instrukcja jest taka sama jak na pudełku tzn że na 6 i 12 V, że podłączyć + do +, a - do -, że aku od 20-100 Ah i uważać bo istnieje zagrożenie eksplozją.
No nic naładowałem, odpalił. dzięki za odpowiedzi
Piotr2608
06-12-2010, 11:58
Prostownik automatyczny ma to do siebie iż prąd ładowania dopiera automatycznie do stopnia naładowania akumulatora. Napięcie nie przekracza progowego 14,4-14,8 V. Działa w prosty sposób ładuje sobie akumulator prądem np 5A wraz ze wzrostem zwiększania naładowania akumulatora w zwykłym prostowniku wskazówka amperomierza nam opada a w przypadku prostownika automatycznego prąd utrzymywany jest na stałym poziomie. Kiedy proces ładowania się zakończy prostownik wyłącza się lecz mimo to kontroluje napięcie akumulatora. Jeśli spadnie zbyt nisko prostownik włącza się i doładowuje akumulator. Istotnym jest by taki prostownik przeznaczony był do akumulatora o takiej samej pojemności lub wyższej. Wiąże się to z tym iż kupując prostownik do akumulatorów np do 60Ah jego prąd ładowania wynosi 6A czyli dla akumulatora np 75Ah jest zbyt mały bo tej potrzebuje prądu 7,5A. Co prawda nie jest to szkodliwe ale zwiększa to czas ładowania akumulatora o większej pojemności. :) Bardzo dobrze wykonany taki prostownik nie wymaga kontroli "bulgoczącego" elektrolitu bo nie dopuszcza do takiej sytuacji.
No właśnie nie mam pewności jak jest wykonany taki prostownik z hipermarketu za ok. 40 zł, stąd też to pytanie. A co do tego, że 6 A dla aku 74 Ah to nawet wydaje mi się że lepiej jak się dłużej ładuje mniejszym prądem, tylko chodziło mi o to czy ładować go zgodnie z teorią (te powiedzmy 12-13 godzin 6-oma A) czy zgodnie z tym co pokazują diody czyli 4-5 godzin.
Zrobiłem tak jak napisał Skolmi.
Zobaczymy co będzie się działo przy -15, -20 bo byłem na sprawdzianie miernymnikiem i mechanik powiedział, że aku zimy nie wytrzyma więc już kasę odkładam na nowy
Jeśli chodzi o marketowe prostowniki to polecam ładowarki mikroprocesorowe z Lidla. Co jakiś czas je sprzedają. Ostatnio kosztowała około 59,99 zł, ale to best buy w tej kategorii cenowej.
Na allegro można je dostać niewiele drożej:
http://allegro.pl/ultimate-speed-t4x-se-ladowarka-akumulatorow-i1356092071.html
W Lidlu występuje pod różnymi firmami: ultimate speed , tronic itd. Jest bardzo podobna do Bosch C3, który też jest atrakcyjny cenowo.
Ładuje nie najszybciej, ale za to zdrowo dla akumulatora. Nie przeładowuje. Akumulator motocyklowy można teoretycznie pod nią podpiąć na całą zimę i będzie ładowany w trybie konserwującym. Z dodatkowych fajnych funkcji obsługuje akumulatory AGM. Miłośnicy offroadu i caraudio docenią :) Teoretycznie jest wodoszczelna (IP65) i mała co powoduje, że można ją zostawić bez obaw na noc pod maską. Ja swojej z Lidla nie mierzyłem oscyloskopem, ale kolega badał Bosch C3 i napięcie było tak stabilne i bardzo dobrze ograniczane do 14,7V, że przestał odłączać aku od instalacji podczas ładowania.