Mam Harisona :) 1.8 D sprowadzonego z Belgi rocznik 96 i jest uwazam zadbany pod maską, jak był okres letni odpalał za pierwszym razem spalanie w normie wszystko bez zastrzezeń az tu nagle przyszła zima
wymienilem świece - zlana jest woda z filtra paliwa - na bak ropy byl dany 1 l benzyny - dolany szwecki srodek do ropy aby nie zamarzała - nowe ako 680 A - nawet kuna zimowki mam :027: nowe
nadal ma problem jak jest duzy mróz z odpalaniem i wogole cos wolno kreci
czy jest jakies ssanie w tym samochodzie lub cos podobnego w działaniu ???
moze jakies sugestie ? co powinno sie sprawdzic; dodam jeszcze ze jak jest - 2 lub cieplej to pali od kopa ... moze jest jakis czujnik co zamarza albo sie oblodza ?
z góry dzieki za info pozdrawiam forumowiczów
grzegorz79
07-12-2010, 18:51
Jeżeli przy-2 palił od strzału-nadal powinien palić bez problemu.Odpala równo?
pawelll87
08-12-2010, 15:00
Sprawdz:
-szczotki w rozruszniku
-wtryski
-szczelnosc ukladu paliwowego
-napiecie na swiecach.
jeszcze mnie zastanawia taki element jak ciegno "szybkiego" biegu jalowego
jak to dziala ?
jak jest zimny silnik to ciegno powinno byc naciagniete a jak cieply to luzne ? i jaki w sumie mechanizm to "ciagnie"
z tego co widze mam pompe lukas oraz linka ciegna szybkiego biegu jalowego jest luzna i czy nagrzany czy zimny chyba nic sie tam nie zmienia w naprezeniu tej linki
grzegorz79
11-12-2010, 19:05
Ciągnie termostat,lub silniczek.Zimny naciągniete,rozgrzany luźne.
jak słabo kręci to sprawdz najpierw rozrusznik, może niektóre szczotki poszły ?
Jak bedzie kręcił "normalnie" to i pewniepalenie się poprawi ....
sprawdź ssanie czy termostat woskowy działa, załóż zaworek zwrotny za filtrem paliwa i zrób sobie taki test :D podgrzej świece do pyknięcia przekaźnika cofnij do I na stacyjce i jeszcze raz podgrzej świece i odpal
Ciągnie termostat,lub silniczek.Zimny naciągniete,rozgrzany luźne.
Ok czyli juz jeden defekt mam bo linka jest luźna wlasciwie cały czas .... czyli chyba wezmę klamerke do samochodu na odpalanie :diabel2:
jak słabo kręci to sprawdz najpierw rozrusznik, może niektóre szczotki poszły ?
Jak bedzie kręcił "normalnie" to i pewniepalenie się poprawi ....
jak bede mial dostepny kanał to sprawdze
sprawdź ssanie czy termostat woskowy działa, załóż zaworek zwrotny za filtrem paliwa i zrób sobie taki test :D podgrzej świece do pyknięcia przekaźnika cofnij do I na stacyjce i jeszcze raz podgrzej świece i odpal
hmmm teraz własciwie sie zastanawiam po nie pamietam bym kiedykolwiek słyszał aby "pyknal" przekaznik od swiec ... :pomysl:
Ok czyli juz jeden defekt mam bo linka jest luźna wlasciwie cały czas .... czyli chyba wezmę klamerke do samochodu na odpalanie :diabel2:
jak bede mial dostepny kanał to sprawdze
hmmm teraz własciwie sie zastanawiam po nie pamietam bym kiedykolwiek słyszał aby "pyknal" przekaznik od swiec ... :pomysl:
pare sekund po tym jak zgasnie ci kontrolka od siwiec pyka styk
pare sekund po tym jak zgasnie ci kontrolka od siwiec pyka styk./-