witam wszystkich -jestem posiadaczem m.in focusa c-maxa z automatem cvt.
przy okazji jakichkolowiek pytań o np.olej, zachowanie auta ,spalanie osiągi itd.wg.moich obserwacji nagminnie daje sie zauwazyć niemal same negatywne opinie o tej skrzyni...zastanawia mnie co jest tego powodem?
czy ta skrzynia na prawdę jest tak awaryjna sama w sobie?jakis mega błąd konstruktorów z forda-jesli to w ogole jest konstrukcja forda? czy moze wpływ na to przeszłość auta, której uzytkownicy nie znaja, lub może jest ona odmienna od tego co opowiada i o czym zapewnia poprzedni właściciel-sprzedwaca?np auto było po wypadku i jakis mechanik zle poskładał auto i stad problemy, bub ktos grzebał w elektronice i przy okazji namieszał cos w sterownikach skrzyni?
bo jak uzytkując auto z takim automatem, mozna ta skrzynię "popsuć"? co, jaka jazda , w jakim stylu wypływa negatywnie na ta skrzynię?

bo tak zastanawiam się ze jesli by jeździć "normalnie" bez szaleństw zrywów -po mieście ok 50-90 km jak warunki drogowe pozwalają, w trasie ok 130-140tys,wymieniać olej na czas(co 100tys z tego co wiem),to co mozna w niej popsuć i jak ją wykończyć?

przeciez tego typu skrzynie-zbudowane w takiej technice-bezstopniowe-wkładane są aktualnie do większości nowych aut i nikt nie narzeka?czy dobrze myslę?

do tego w Stanach juz dawno odkryto wyższość automatu nad manualem ,jego trwałość i w ogolnym rozrachunku nizsze koszty eksploatacji-u nas nadal jest strach i wielka obawa uzytkowania aut -uzywanych-z automatem ,a z takim "skomplikowanym" i naszpikowanym elektronika jak cvt to juz w ogole.
skąd to sie bierze? fakt czy mit?

dlatego,w tym miejscu prosze Was o opinie z uzytkowania cvt, odnotowane usterki(i koszty ewentualnych napraw jakie ponieśliscie) z doprecyzowaniem przebiegu i "stylu" uzytkowania przez Was tego auta( wraz- jesli to mozliwe z historia-wiek poprzedniego włąścicele i w jakim charakterze auto było uzytkowane, czy było regularnie serwisowane, czy przezyło jakis wypadek?)
z góry serdecznie dizękuje za wasze opinie i uwagi-licze na szczerość, bo po tym co tu miedzy wierszami wyczytuję a"propos tego co sie z tymi automatami "ponoć"dzieje to nic, tylko poki działa _sprzedawac to auto!!!
dodam tylko ze mój wybór c-maxa z automatem był swiadomy-potrzebowalismy cos w dieselku vanowatego z automatem(zastanawiałem się jeszcze nad mercedesem vaneo, mazdą premacy-ale tego nie ma w dieslu z automatem i ewent 307SW z autoamtem-ale etz było malo dostępnych..-wiec wybór padł na maxsia).

pozdrawiam serdecznie

p.s. tylko serecznie prosił bym o opinie uzytkowników auta z ta skrzynia ,którzy mieli-mają takie auto i doświadczyli użytkowania jego,a nie tych którzy słyszeli od znajomego czy znajomej ze awaryjne ze sie psuja itd-bo...sam mam takiego kolegę, który jak tylko słyszy FORD to juz samo złe o nim mówi a jak jeszcze ford + automat to niby podówjna bomba...wg niego nie ma jak VW do tego z-...ponoć niezniszczalnym DSG...

dziękuję Wam bardzo

Nie jeździłem osobiście z tą skrzynią. Moje autko miało ją zanim stałem się jego właścicielem. Sprawdzając samochód w ASO pod kątem "fachowości" przełożenia na manual pogadałem nieco z mechanikami. Powiedzieli, że w tych skrzyniach bardzo zawodna jest elektronika i że dużo ludzi na zachodzie po awariach zmienia na skrzynie manualne.

Osobiście mam c-maxa od niedawna ze skrzynią CVT. Zacząłem nim jeździć od jakichś 3 dni może. Powiem tak, kultura pracy jest niesamowita. Dzięki temu, iż jest to skrzynia bezstopniowa nie odczuwa się jakichkolwiek szarpnięć przy zmianie biegu. Czytając opinie od innych użytkowników, chciałbym jak najszybciej sprzedać Maksia. Choć nie tylko przez użytkowników. Dzwoniąc do serwisu forda (chciałem się dowiedzieć jaki olej do cvt-ka) powiedziano mi, że są to najbardziej awaryjne skrzynie i powinienem szybko się pozbyć tego samochodu. Moim zdaniem, to, że popsuję mi się skrzynia jest dla nich zarobkiem, bo gdzieś będę musiał ją naprawić, więc jeżeli Oni sami każą mi to auto sprzedać, to to oznacza, że mitem nie jest awaryjność ów skrzyni.

To nie jest problem Forda, same skrzynie CVT sa dosc awaryjne. Czy pada elektronika? Z mojej wiedzy uszkadza sie lancuch transmisyjny i producenci do tej pory nie znalezli skutecznego sposobu produkcji trwalego elementu. Do tego jest to dosc specyficzny "automat", ktorego malo kto potrafi naprawic. Nie jest to jakis nowy wynalazek be transmisje typu CVT sa znane od wiekow, ale niestety teraz przenosza duzo wieksza moc i moment.
Tu jest wiecej
Najczestszy powod:
http://lh4.ggpht.com/_x6-ZV2czdq0/SxbMsEGNWNI/AAAAAAABkVU/eeMtFBWPyYU/P1140612.JPG
http://www.freddiestransmissions.com/assets/images/autogen/a_P1110490_Pins_with_Dot_Weld.jpg
A to sam typ transmisji
http://en.wikipedia.org/wiki/Continuously_variable_transmission

Witam
Mam c-maxa z 2004r. ze skrzynią CVT od roku czasu, ma przejechane 155555km i jak na razie ze skrzynią jest wszystko OK, chociaż jak go kupowałem na wyświetlaczu pojawiał się komunikat "usterka skrzyni" i samochód przechodził w stan awaryjny. Okazało się że nie jest to wcale uszkodzona skrzynia ale sprzęgło.
Co do komfortu jazdy z tą skrzynią jest o wiele bardziej komfortowa od zwykłego automatu co prawda trochę dokuczliwe może być lekki uślizg oraz trochę głośny odgłos silnika przy bardzo ostrym dodawaniu gazu ale w końcu nie jest to auto sportowe i w codziennym użytkowaniu takie rzeczy nie mają miejsca. Za to podczas normalnego użytkowania samochodu jest już dużo lepiej żadnych szarpnięć podczas wrzucania D lub R no i oczywiście w trakcie samej jazdy nie ma mowy o szarpaniu. Mechanik który mi robił sprzęgło wcale nie wypowiadał się źle o tych skrzyniach o ile tylko pilnuje się żeby nie ruszać ostro z miejsca bo się bieżnie i łańcuch wycierają no i oczywiście pilnować stanu oleju. (Proponował mi nawet odkupienie samochodu ode mnie) Ogólnie mój c-max jeśli chodzi o skrzynie CVT sprawuje się bez zarzutów. Spalanie nie odbiega od normy w porównaniu z manualem ostatnia dłuższa trasa to 600km Radom - Krynica - Radom w 3 osoby, średnie spalanie 5l/100km.

a tak przy okazji-jak tam sie sprawdza stan oleju?bo bagnetu jak w zwykłym automacie to sie tu nie uswiadczy z tego co ogladałem popd maską?!

w te 5litrów to cos mi sie nie chce wierzyć,ja wracajac spokojnie kiedys z Radomia do Łodzi zrobiłem wg kompa 5-5,2 ale jechałem ok 100km/h arednio i na autostradzie do Piotrkowa jedynie ok 140-160km/h.w trasie nad morze-dwie osoby bagaze i pies ok 6-6,2 mi wyszedł(opony mam 205/55/16

witam , jestem użytkownikiem C-Maxa z automatyczna skrzynią od 2 lat,jak do tej pory nie ma z nią żadnych problemów biegi zmienia płynnie bez jakichkolwiek szarpnięć czy zgrzytow. Auto zakupilem od Niemca pracownika salonu Forda i jak w większości takich zakupów otrzymałem kartkę (oprócz całej dokumentacji) z dokładnym opisem co należy wymienic i przy jakim przebiegu.Jakież bylo zdziwienie pracownika serwisu Forda w Lubiniu, kiedy przyjechałem na wymianę oleju w skrzyni biegów, kolo starał mi się wciskać kit ,że w tej skrzyni nie wymienia się oleju. Po sprawdzeniu numerów nadwozia wybiło mu, ze i owszem przy 120 tyś trzeba to zrobić. Oczywiście w salonie nie mieli oleju chcieli mi go sprowadzić z Niemiec doliczając koszty transportu,w końcu sam kupiłem olej w Niemczech, przywiozłem, wymienili i odpukać autko hula.Maxio ma teraz najechane 210 tys. powoli zbliżamy się do wymiany rozrządu.A z takich usterek, które wystapiły to wymiana uszczelki pod wtryskiwaczem,żaróweczki halogenowej,łącznik elastyczny rury wydechowej. Jedyna usterka która mnie martwi to nawigacja. I tutaj mam pytanie może ktoś spotkał się z takim problemem.Otóz mam dużą dotykową nawigację od jakiegoś czasu nie wskazuje dokładnej pozycji a co za tym idzie nie można jej użytkować, pokazuje jakiś punkt w Szwajcarii i nic nie mogę ustawić.

Skrzynie CVT w Fordzie nie są takie straszne jak można przypuszczać. Najsłabszą ich stroną jest konwerter. Jak się odpowiednia o tę skrzynię dba (np wymiana płynu u kogoś, kto POTRAFI TO ZROBIĆ - jest do tego specjalna procedura), nie obciąża się jej za mocno i przestrzega się podstaw prawidłowego użytkowania to potrafi odwdzięczyć się bezawaryjną pracą. Moja ma przejechane 155000 i trzy rzeczy były robione: konwerter, wymiana płynu i profilaktycznie wyczyszczona w myjce ultradźwiękowej hydraulika sterująca.

Witam,

Zakupiłem C-maxa 2006r 1,8i automat z uszkodzeniem polegającym na tym iż tylko podczas postoju na P hałasuje dość mocno coś ze skrzyni, natomiast po przełączeniu na D hałas zanika i normalnie jeździe i przerzuca biegi - czyżby konwerter? a jeszcze jedno jak jest na P to niechce reagować na pedał gazu dopiero po włączeniu na D wszystko działa poprawnie. Na wyświetlaczu jest jakiś komunikat o awarii skrzyni. Ktoś coś wie??? Dzięki

nikt nic nie wie? czy dobrze obstawiam iż może być to konwerter? auto w krk ok ul Przewóz - dziś zaświecił się check i komunikat awarii silnika - dysponuje tu ktoś w okolicy testerem lub wiecie do kogo się udać?

Witam,
Też jestem posiadaczem Cmaxa ze skrzynią CVT (1.6 tdci). Mam podobny problem jak kolega Marcin. Nie wiem czym jest to spowodowane ale zaczęło się od problemów z elektryka i spaleniem alternatora.
Pozdrawiam

Mam od listopada 2013 roku, stan licznika ponad 180 kkm, skrzynia bardzo miła w użytkowaniu na mieście, śmigam na ustawieniu sport - jak nie depnę to w granicy 2000 obrotów jest w stanie ruszyć spokojnie z miejsca, a deptany ciągnie do ponad 3000 obrotów potem spadają obroty do zalecanych ( średnie spalanie najmniejsze przy jeździe typu eko, natomiast żre ropę przy młodzieżowej jeździe - wtedy optymalna jest adaptacyjna ), w trasie jedyna wada to potrzeba redukcji ręcznej przy wyprzedzaniu ponieważ skrzynia zanim zareaguje - jej własne opóźnienie to jeszcze pedał elektroniczny ma własne opóźnienie, reszta same zalety

co do skrzyni to są różne zalecenia - ja bym się trzymał tych:

- nie dajemy skrzyni do majstrowania dla mechaniora który widzi ja pierwszy raz ( umie tyle co my a nawet mniej )
- wymiana płynu co 120 kkm lub co 6 lat - ASO jak zepsują to naprawią
- nie skaczemy z położenia D - R - D w czasie jazdy ma być D-N-R-N-D z zatrzymywaniem i czekamy chwilę zanim depniemy ( zużywamy pas przenoszący napęd )
- nie gasimy i nie odpalamy silnika na D lub R - pas w wariatorach jest napięty i elektronika nie zdąży go zluzować ( zużywamy pas przenoszący napęd ) przy ponownym odpaleniu ponoć pracuje przez chwilę tylko jeden wariator a ciśnienie oleju jest za niskie ( zużywamy części )
- skrzynia nie lubi długiej pracy na wysokich obrotach - przegrzewamy olej ( pada elektronika sterująca )
- układ chłodzenia silnika wpływa na chłodzenie skrzyni - jak nie dbamy o jedno to sypie się nam drugie
- CVT to nie skrzynia sportowa a komfortowa - jak chcesz deptać to lepiej na manual

opinie są różne, niektórzy piszą głupoty opisując skrzynię bezstopniową CVT jako podobną do multitronica a nawet do DSG

multitronic łączy z CVT jedynie pas reszta to już inna bajka CVT to konstrukcja opisana przez Leonardo Da Vinci i pracuje całkiem inaczej od pozostałych można powiedzieć że skrzynia nie zmienia biegów a jedynie zmienia płynnie przełożenie - w trakcie jazdy pas bezstopniowo zmienia przełożenie dlatego nie ma żadnych szarpnięć, po zmianie na "manual" mamy 7 zaprogramowanych ustawień wariatorów, skrzynia ma dbać o komfort jazdy i kondycję silnika, ogólnie polecam do spokojnej jazdy

Jaki zalecasz olej na wymiane w 4 biegowej 4F27E, czy taki sam jak do CVT , bo chce jechać na wymiane ale wszędzie dają ten RAVENOL czy jakoś tak.

Trzeba sprawdzić jaką specyfikację zaleca produkcję i tylko taką zalać - Ravenol to praktycznie 1 marka posiadająca oleje do CVT. Ja mam CVT HF35 - specyfikacja motorcraft Marcon LV (o ile dobrze pamiętam) i w polsce jedyne co można znaleźć o RAVENOL o takiej specyfikacji = od 11 miesięcy na takim jeżdżę.

Odgrzebuję troszkę temat bo mam identyczne objawy Marcin_Orzechowski i jakub203 i zastanawiam się jak poważna to jest usterka.
Czy udało się Panu rozwiązać problem ze skrzynią biegów?