Witam wymieniłem drążki kierownicze ,łączniki ,gałki ale jak ustawić zbieżność pozdrawiam

Trzeba jechać na ustawienie zbieżności w warsztacie, który ma sprzęt do tego. Koszt około 50-60zł

a idzie to zrobić jakoś samemu ?

jak jestes bardzo zdolny to możesz nawet sam samolot poskładac - tylko co z tego wyjdzie,
od tego zalezy toje bezpieczeństwo - ni świruj jedź do warsztatu!

a idzie to zrobić jakoś samemu ?

NIE ,i radze ci posłuchać innych:569:

ustaw sobie na kij... - strzał w łeb i do warsztatu.

dobra jutro sobie z kumplem pokombinuje może coś z tego wyjdzie :P

pokombinuj - odżałuj te 50zł i jedz na zbierznosc.

Właśnie że w pobliżu nie mam takiego warsztatu gdzie by mi mógli ustawić zbieżność są tylko sami garażowcy :<

a gdzie przeglady robisz?

pokombinuj - odżałuj te 50zł i jedz na zbierznosc.
No właśnie pokombinuj dowiesz się ile kosztują nowe opony na przód a zbieżność i tak Cię nie ominie.Odżałujesz 50zł a włożysz 300zł

No właśnie pokombinuj dowiesz się ile kosztują nowe opony na przód a zbieżność i tak Cię nie ominie.Odżałujesz 50zł a włożysz 300zł

i oby tylko na oponach się skończyło ...

pokombinuj - odżałuj te 50zł i jedz na zbierznosc.

Sory że się wtryniam ale za 50 PLN to Ty Kolego zbieżności nie ustawisz. W zeszłym roku zapłaciłem około 110 PLN a efekt jest taki że teraz ścina mi gumy ale to już wina części których użyłem do naprawy /taniocha/ a z całą resztą zamieszczonych tu wypowiedzi absolutnie się zgadzam.Nie kombinuj przyjacielu z wózkiem bo możesz zajechać nie tam gdzie byś chciał dojechać a i innym możesz zrobić krzywdę.

Sory że się wtryniam ale za 50 PLN to Ty Kolego zbieżności nie ustawisz. W zeszłym roku zapłaciłem około 110 PLN a efekt jest taki że teraz ścina mi gumy ale to już wina części których użyłem do naprawy /taniocha/ a z całą resztą zamieszczonych tu wypowiedzi absolutnie się zgadzam.Nie kombinuj przyjacielu z wózkiem bo możesz zajechać nie tam gdzie byś chciał dojechać a i innym możesz zrobić krzywdę.

Ustawili mi na stacji kontroli pojazdów, byłem niedawno na innej stacji żeby zrobić przegląd i zbieżność jest ok. Jak przyjechalem to gościu powiedział 50zł jak łatwo pójdzie, 80zł jak cos bedzie zapieczone - położyłem 50zł na stół i powiedziałem "proszę bardzo, wszystkie częsci nowe i nie dokrecone za mocno żeby Pan sie nie musiał meczyc" - mina goscia bezcenna ale zrobil sumiennie za 5 dyszek :)

Dodam ze rok temu na innej stacji tez ustawiałem zbieżnośc za takie pieniazki.

troche Cie zdarli za te 110zl..

Sam zbieżności nie zrobisz ;-)
Dziś wymieniałem wahacz i mechanik naprawdę się starał żeby ustawić jak najlepiej na oko a na zbieżności i tak wyszło -6 :!:
Co do ceny to w AST na 600 lecia 57A zapłaciłem 30 zeta z paragonem za usługę.

ja bylem w jednym zakladzie, wjechali moim samochodem na taki podest, podniesli samochod do gory. Podczepili jakies swiecidelka pod wszystki kola. Popatrzeli sie na telewizorek, pokrecili srobkami przy koncowkach i ustawili. Dali mi wydruk z parametrami z przed ustawienia i po ustawienia. Parametry byly chyba ze wszystkiego co mozna zmierzyc w zawieszeniu czyli typu sbierznosc kol przednich i tylnich, pochylenie wszystkich kol, wyprzedzenie kol itp. I za taka usluge wzieli 60 zl.

Wiec moim zdaniem to nie jest wygorowana cena a wiadomo ze samemu szanse ustawienie poprawnej zbierznosci bez odpowiedniego sprzetu sa 10 razy mniejsze niz trafienie 6 w lotka.

Sam zbieżności nie zrobisz ;-)
Dziś wymieniałem wahacz i mechanik naprawdę się starał żeby ustawić jak najlepiej na oko a na zbieżności i tak wyszło -6 :!:
Co do ceny to w AST na 600 lecia 57A zapłaciłem 30 zeta z paragonem za usługę.

Zmień mechanika :) bo z tego co mi wiadomo sworzeń wahacza w fordzie jest raczej elementem stałym /nitowanym/ do wachacza a jeżeli już ktoś decyduje się na wymianę TYLKO sworznia w wachaczu to i tak nie ma możliwości przesunięcia sworznia w otworach wachacza gdyż jest on zamontowany w wachaczu /otwory nie są wzdłużne/ bez możliwości przesunięcia /regulacji/ jak np.jest w VW-genach.Więc jakim cudem ten mechanik przesunął zbieżność o taką wartość ?? Zaś co do cennika za w/w usługę to jest ona różna w różnych regionach.

Ja zbieżność za 50 zł ustawiłem. Zawsze po wymianie elementów zawieszenia powinno się ten zabieg wykonać.

No kolego jezeli wymieniles na wahacz pewnie nieorginalny to wszystko jest mozliwe bo moze miec nawet inna dlugosc. No i zworzen do wahacza jest przykrecany a nie nitowany. No i jest mozliwosc minimalnego jego przestawienia ale to juz zalezy od sworznia. Kiedys kupilem taki ze wlasnie w sworzniu byly podluzne dziury i mozna bylo regulowac

Brajdak oryginalnie w fordzie sworzeń był nitowany, natomiast jeżeli kupujesz inny i wymieniasz go to ten jest już przykręcany na śruby. Ostatnio przy remoncie nawet w katalogu nie było sworznia który mógłby się przesuwać ... poza tym powiedz mi jak ustawisz zbieżność na ruchomym sworzniu ?

A no wlasnie wtedy trzeba by bylo ustawic pochylenie kola czy cos podobnego. Ja taki sworzen poprostu wymienilem na inny bez regulacji i mialem z glowy. A gdy wymieniam taki z regulacja to ustawiam aby byl polozony podobnie jak stary.

Panowie,czy regulowany czy nie to powinno się sprawdzić zbieżność,to jest jednak ingerencja w układ kierowniczy.
Na wiosne wymieniam tuleje,sworznie i końcówki drążków i od razu wale na zbieżność.

......No i zworzen do wahacza jest przykrecany a nie nitowany. No i jest mozliwosc minimalnego jego przestawienia ale to juz zalezy od sworznia./cyt. brajdak/.....


aaaa...ciekawie opowiadasz kolego..jeszcze zapodaj może linka do tej opowieści z której to wyczytałeś - zwłaszcza o tych śrubach a nie nitach...bajkowo się nam tu zrobiło:shock:

......No i zworzen do wahacza jest przykrecany a nie nitowany. No i jest mozliwosc minimalnego jego przestawienia ale to juz zalezy od sworznia./cyt. brajdak/.....


aaaa...ciekawie opowiadasz kolego..jeszcze zapodaj może linka do tej opowieści z której to wyczytałeś - zwłaszcza o tych śrubach a nie nitach...bajkowo się nam tu zrobiło:shock:

żadne bajki, seryjny sworzeń jest nitowany jednakże po wymianie przykręca się go już na sruby.

druga sprawa czesc czesci nie rowna - sworzen kazdego producenta moze minimalnie odbiegac rozmiarem od innych co moze przelozyc sie na zmiane geometrii badz zbieżnosci.

Więc jakim cudem ten mechanik przesunął zbieżność o taką wartość ??

kolego trzeba jeszcze rozrozniac zbieznosc od geometri. zbieznosc jak najbardziej mogla miec taki parametr jak kolega wyzej podał, geometria nie poniewaz jest ona w escorcie stała bez mozliwosci regulacji.

/cyt./shadk-k....żadne bajki, seryjny sworzeń jest nitowany jednakże po wymianie przykręca się go już na sruby.

...a o czy ja niby mówiłem..i nie tylko seryjny ale nawet zamienniki są nitowane /większość/

/cyt./shadk-k..... sworzen kazdego producenta moze minimalnie odbiegac rozmiarem od innych co moze przelozyc sie na zmiane geometrii badz zbieżnosci.

niezłe minimum...aż do takiej wartości...-6....

/cyt./shadk-k.....trzeba jeszcze rozrozniac zbieznosc od geometri

...i tu mnie chcesz zeżlić....sam sobie zaprzeczasz -przeczytaj uwaznie co piszesz w swoim txt. poniżej. A traktowałem Cię poważnie....rozczarowany jestem

ja osobiście nie polecam zmieników o czym boleśnie się przekonałem
nie wiem może to była jakaś wada przy produkcji
kupiłem zamienniki i zbieżności nie dało się ustawić (albo inaczej może i zbieżność się dało, ale przez to że geometrii się nie ustawia autko zwariowało) !
niby z wyglądu wahacze były takie same, ale zamiast przy skręcaniu kołami odbijać koła do pozycji prostej wchodziły w maksymalny zakręt, nie mówiąc już o pływaniu autka

po zamontowaniu starych wahaczy z nowymi tulejami i sworzniami wszystko OK oprócz trochę krzywej kierownicy której niby z niewiadomych przyczyn nie da się ustawić idealnie prosto, więc jeśli ktoś by miał do tego sugestie to chętnie wysłucham ;)

Ustaw koła na wprost przejedź kawałek zatrzymaj się upewnij się że koła są prosto,odkręć kierownicę i ustaw sobie ją żeby była tak jak Ci pasuje,zakręć i śmigaj,a swoją drogą na zbieżności się da ustawić kierownicę żeby była prosto tylko trzeba mieć do tego dobre podejście i sprzęt,i przed pomiarem ustawić ją idealnie prosto i zablokować czymś a większość diagnostów tego nie robi i później są takie cuda że kierownica do góry nogami a auto jedzie prosto.Ale cóż trzeba pilnować i nie wierzyć w ich słowa że się nie da bo się da tylko się nie chce.Pozdro

Ustaw koła na wprost przejedź kawałek zatrzymaj się upewnij się że koła są prosto,odkręć kierownicę i ustaw sobie ją żeby była tak jak Ci pasuje,zakręć i śmigaj,a swoją drogą na zbieżności się da ustawić kierownicę żeby była prosto tylko trzeba mieć do tego dobre podejście i sprzęt,i przed pomiarem ustawić ją idealnie prosto i zablokować czymś a większość diagnostów tego nie robi i później są takie cuda że kierownica do góry nogami a auto jedzie prosto.Ale cóż trzeba pilnować i nie wierzyć w ich słowa że się nie da bo się da tylko się nie chce.Pozdro


z ta kierownica to nie takie proste, zdjąć i założyć z powrotem. kiera w escorcie jest na takim 6-kątnym "sworzniu" (nie wiem jak to nazwać) i jeśli jest minimalnie przestawiona to się w ten sposób nie zrobi. trzeba przypilnować "mechanika" żeby ustawił prosto, no bo przecież, z fabryki nasze esy wyjechały z kierą idealnie na wprost, więc musi się dać.

z ta kierownica to nie takie proste, zdjąć i założyć z powrotem. kiera w escorcie jest na takim 6-kątnym "sworzniu" (nie wiem jak to nazwać) i jeśli jest minimalnie przestawiona to się w ten sposób nie zrobi. trzeba przypilnować "mechanika" żeby ustawił prosto, no bo przecież, z fabryki nasze esy wyjechały z kierą idealnie na wprost, więc musi się dać.

zawsze mozna przestawic przy maglownicy na wieloklinie :)

No posmiac sie mozna niezle. odkręć kierownicę i ustaw sobie ją żeby była tak jak Ci pasuje,zakręć i śmigaj
No naprawde dobre. Nie wiem czy smiac sie czy plakac. Poprostu temu co ustawial zbierznosc nie chcialo sie poluzowac dwoch koncowek tylko sobie na jednej wyregulowal zbierznosc :) Kolego wyprostowac kiere mozesz sobie samemu i to bez sprzetu oprocz plaskiej 17 i jak dobrze pamietam 13. Ale lepiej miej komplet kluczy. Jezeli kiera jest przekrzywiona w prawo to w prawym kole wkrecasz drazek kierowniczy w koncowke a w lewym wykrecasz dokladnie tyle samo i tym sposobem sobie prostujesz kiere i zbierznosc sie nie zmienia. Prosty sposob i bardzo dobry. Jezeli jest przekrzywiona w lewo to analogicznie

nie wiem czy mu sie nie chciało, może i tak ;p .... sam mówił abym po przejechaniu kilkuset km przyjechał na poprawkę bo jak się nowe tuleje dopasują to jeszcze wyprostuje kierownice .... no i w końcu powiedział że nie wie dlaczego ale sie nie da

mam tak że jak jadę prosto beza trzymania kierownicy, jest ona skręcona trochę w prawo i samochód ściąga mi trochę w lewo :roll:(zapomniałem wcześniej dopisać)
to wyregulowanie na drążkach pomoże ?

Pomoze. Ale tak dla pomocy innym napisz gdzie dokladnie robiles ta zbierznosc zeby inni sie na tego debila nie nadziali. Bo albo ten koles jest najbardziej kretyniastym mechanikiem albo to jakis kucharz ktory kupil sprzet do ustawiania zbierznosci zeby sobie dorobic. Ja nie rozumiem jak to jest mozliwe ze nie mozna wyprostowac kirownicy i jeszcze nie wiedziec dlaczego. Przeciez to jest tylko przekladnia kierownicza. Po drugie w jaki sposob moga sie tuleje ulozyc?? Przeciez to jest specjalna twarda guma ktora wlasnie ma za zadanie zeby wachacze sie nie przesowaly to w jakis sposob moga sie one ulozyc?? Dodam ze sa to tuleje wciskane w prasie i nie ma moby zeby sie przesunely a tym bardziej w jakis sposob ukladaly. Jezeli mowi takie glupoty to pewnie nawet i zbierznosci nie masz dobrze ustawionej. Juz slyszalem o takich ludziach co kupuja sprzet np podpinaja sie pod komputery i zczytuja kody bledow mimo ze nie maja pojecia wogole co to jest przeplywomierz czy sonda lambda. Pewnie jest podobnie z tymi co ustawiaja zbierznosc, kupia sprzet a nawet nie znaja zasady dzialania maglownicy. Najlepiej to jedz do kogos kto sie na tym zna, najlepiej jakis kakretny zaklad tym sie specjalizujacy. I co moze jeszcze kazal ci sie przejechac i zobaczyc czy jest dobrze po ustawieniu?? Hehe naprawde niezly koles.

Tylko warsztat sam kombinowałem kiedyś z kumplem całą sobotę,ale nic z tego nie wyszło.

Tak czy siak nie po to się płaci pieniądze żeby później się pieprzyć pod samochodem kręcąc końcówkami samemu bez sprzętu,koleś musi naprawić co spieprzył i tyle

:/:/:/

nie wiem czy mu sie nie chciało, może i tak ;p .... sam mówił abym po przejechaniu kilkuset km przyjechał na poprawkę bo jak się nowe tuleje dopasują to jeszcze wyprostuje kierownice ....

hahaha,zwykły naciągacz,nie daj z siebie robić jelenia,gość chce wyrwać od ciebie kase.:D

tą zbieżność miałem ustawianą w wakacje ;p
wg mnie samochód dobrze jeździ, nie pływa, opony wyglądają dobrze, tylko ta kierownica została troszeczkę krzywo
ale dzięki za odpowiedź jak będę niedługo wymieniał pompę wody to powiem w warsztacie aby odrazu na to spojrzeli ;)

Kierownice żeby mieć prosto wystarczy przed ustawianiem zbieżności ustawić ja w pozycji prostej (Jak w fabryce;)) i wyciągnąć kluczyk ze stacyjki wówczas zapadka która tam jest skutecznie ją zablokuje. Po zakończeniu zabiegu kierownice masz prosto a nie przenoszoną.

Niekoniecznie, u mnie w każdym aucie blokada działa przy skręconej kierownicy o ok. 1/3 obrotu. Nie wiem, jak u innych.

Tak czy siak nie po to się płaci pieniądze żeby później się pieprzyć pod samochodem kręcąc końcówkami samemu bez sprzętu,koleś musi naprawić co spieprzył i tyle

dokładnie! poto jedziesz do nich i płacisz żęby zrobili tak jak powinno być! u mnie np cena wacha się od 50 zł do 100zł zależy ile roboty:027:
ja w tamtą zimę wymieniałem sforznie,tulejei końcówki w mdo,i nie robiłem zbierzności bo ani nie zciąga,opony też git.to poco wydawać kasę!!?
kumpel miał kiedyś taki przyżąd do robienia zbieżności ze starego karnisza,takie jak kiedyś były metalowe rozsuwane,pomiar polegał na,zmierzeniu odległości z przodu i styłu opony-)

A jak lekko krzywa felge lub wybulona opone to juz d...a. I co moze jeszcze ustawial na "0"?? Tym sposobem napewno dobrze nie ustawial. Moze jedynie byl bliski poprawnego ustawienia i samochod w miare dobrze sie prowadzil i opony poszlyby dopiero po paru latach. Prosze nie myslcie ze jezeli obony po paru miesiacach na oko sa nie zjechane to jest dobrze. Przejedzcie pol roku i zmierzcie sufmiarka opone po obu krawedziach to przekonacie sie ze jest roznica. Kumplowi powymienialem wszystko w zawieszeniu i powiedzialem zeby pojechal na zbierznosc. Po 4 miesiacach go spotkalem i powiedzial ze nie jechal na zbierznosc bo opony nie scina. Wzialem sufmiarke i wyszlo ze prawie 2 mm scielo no ale na oko na prawie nowych oponach tego nie widac. Taka mala przestroga.

zbieżność da się bez problemu ustawić samemu i nie ma różnicy czy jest to wykafelkowany serwis w dużym mieście czy warszatat u pana Heńka. Zawsze sam ustawiam i nigdy żadnych problemów ze ściąganiem, zdzieraniem opon, krzywą kierą i innymi historiami. W serwisach tez pracują ludzie i robią to tak samo jak inni czyli regulacja na końcówkach kierowniczych, bo innej mozliwosci nie ma..PROSTE! O ile mamy dobrej jakości elementy zawieszenia które nie pływaja podczas jazdy to ustawienie zbieżności to pikuś!

No to poprosimy o wyjasnienia skoro to pikus w jakis sposob samemu ustawic poprawnie zbierznosc? To ze na koncowkach to wiadomo ale w jaki sposob ją dobrze ustawic zeby przednie kola byly ladnie odchylone o od 0 stopni i 05 minut do 0 stopni i 15 minut ?? Bo ja np na oko to moge i nawet o jeden stopien pomylic a co dopieto o pare minut. Naprawde poprosimy o wyjasnienie bo napewno kazdy chcialby zaoszczedzic te 50 czy nawet 100zl skoro mozna to w swoim garazu zrobic.

A jak lekko krzywa felge lub wybulona opone to juz d...a. I co moze jeszcze ustawial na "0"?? Tym sposobem napewno dobrze nie ustawial. Moze jedynie byl bliski poprawnego ustawienia i samochod w miare dobrze sie prowadzil i opony poszlyby dopiero po paru latach. Prosze nie myslcie ze jezeli obony po paru miesiacach na oko sa nie zjechane to jest dobrze. Przejedzcie pol roku i zmierzcie sufmiarka opone po obu krawedziach to przekonacie sie ze jest roznica. Kumplowi powymienialem wszystko w zawieszeniu i powiedzialem zeby pojechal na zbierznosc. Po 4 miesiacach go spotkalem i powiedzial ze nie jechal na zbierznosc bo opony nie scina. Wzialem sufmiarke i wyszlo ze prawie 2 mm scielo no ale na oko na prawie nowych oponach tego nie widac. Taka mala przestroga.

ja nie powiedziałem,że ustawiał tym zbieżność!! tylko że miał taki zmyślny przyżąd!
p.s-kto jezdzi na oponach parę lat,chyba do kościoła.:diabelek:

...

niech admin w koncu zablokuje ten temat bo to co tu pisza niektorzy wystawia to forum na posmiewisko..

jechac ustawic zbieznosc w normalnym warsztacie! to nie jest wóz drabiniasty tylko auto.

Nie no ten temat jest bardzo ciekawy. Ja juz nawet kumplowi wyslalem link do tego tematu bo jak to czytam to normalnie prawie jak kabaret. ja wymyslilem jeszcze jeden sposob. Stanac samochodem w blocie przed sciana jakies 3 m i dac ostro w pi....de do tylu i potem zmierzyc rozbryzg blota na scianie. Jezeli bedzie o 10 cm szezej niz rozstaw kol to oznaka ze zbierznosc jest dobra :)

Nie no ten temat jest bardzo ciekawy. Ja juz nawet kumplowi wyslalem link do tego tematu bo jak to czytam to normalnie prawie jak kabaret. ja wymyslilem jeszcze jeden sposob. Stanac samochodem w blocie przed sciana jakies 3 m i dac ostro w pi....de do tylu i potem zmierzyc rozbryzg blota na scianie. Jezeli bedzie o 10 cm szezej niz rozstaw kol to oznaka ze zbierznosc jest dobra :)

g:D

Nie no ten temat jest bardzo ciekawy. Ja juz nawet kumplowi wyslalem link do tego tematu bo jak to czytam to normalnie prawie jak kabaret. ja wymyslilem jeszcze jeden sposob. Stanac samochodem w blocie przed sciana jakies 3 m i dac ostro w pi....de do tylu i potem zmierzyc rozbryzg blota na scianie. Jezeli bedzie o 10 cm szezej niz rozstaw kol to oznaka ze zbierznosc jest dobra :)

Dobre,oby tak dalej to za niedlugo escortow nie bedzie bo wszystkie z drogi powywadaja.

DO ADMINA ZAMKNIJ TEMAT BO JAK PISZE KOLEGA WYZEJ KABARET SIE ROBI

Pozdrawiam na 0 st i 10"(minut)

P.S
shadk-k wyprzedzil mnie z pochwala tego posta

jest kabaret i loża szyderców też się znalazła :D