Witam. Kończy mi się pompa vacum w 1.9 TDI 2003. Czy można ją regenerować (jak), ew na co zwrócić uwagę kupując używaną.

Bart

Jakie masz objawy?

Przy trzecim, czwartym naciśnięciu hamulca (raz za razem, jak przy hamowaniu pulsacyjnym) spada jakość wspomagania, węże szczelne.

Bart

Podłączę się do tematu, bo też mam jakiś problem w tych okolicach, mianowicie: słabe hamulce, dopóki konkretnie nie depnę w hebel. Jak już depnę, najlepiej kilka razy, to hamuje dobrze... aż się znowu wspomaganie osłabi. Zaznaczam, że nie mam objawu miękkiego pedału, którego trzeba "podpompować", jak przy zapowietrzeniu układu. Co to może być?

Masz dokładnie odmienne objawy jak ja. U mnie po kilku naciśnięciach muszę użyć duuużej siły aby zahamować. Awaria układu podciśnieniowego na 99%. Boję się kupować używkę za 100 czy 200zł a nowa kosztuje 1000 prawie. Najchętniej bym swoją zregenerował, ale nie wiem jak.

Bart

Pytałem, bo też mnie nurtuje podobny problem, ale mi się wydaję że mam jakąś nieszczelność w przewodach, ba taki efekt mam po dłuższym postoju, a jak przejadę parę km to już jest wszystko ok. I na początku wogóle mocy nie ma - domyślam się że suszarka nie jest przez to zasterowana. Muszę się zmusić i je wszystkie wymienić.

chwila chwila
to jedna pompa jest odpowiedzialna i za przyśpieszenie zaraz po starcie i za hamulce? aż wierzyć się nie chce

Niestety tak. Sterowanie silnikiem jest podciśnieniem, i jak jego nie ma to nie jest sterowany. Turbina pada na starcie... Najpierw zrobię vacum, a później sprawdzę resztę.

Bart

brat07 miałem identyczne objawy jak Ty z tym że u mnie działo się to tylko okresami. Pechowo jak podjeżdżałem na stację by podpiąć pod vacumetr to było ok. Zdarzyło mi się to może z 10 razy ale hamulce to podstawa więc nie zostawiłem tematu tylko po kolei posprawdzałem wszystko i okazało się że króciec na pompie tam gdzie wychodzi podciśnienie jest jakby obluzowany i w zależności od tego jak się ustawi to jest ok lub nie. Doradzali mi by pospawać (obudowa aluminiowa) lub nawet skleić ale jakoś nie chciało mi się z tym bawić za 240 zł kupiłem używkę a wymiana to ok 1,5 godziny i problem już nie wrócił.
pozdro

u mnie jest dokładnie to samo, czyli raz rusza od razu wszystko za drugim razem znowu musi chwilkę przejechać aby zaczęła turbina działać bo z hamulcami jest ok, czyli wymienić pompę i ma być ok?

u mnie jest dokładnie to samo, czyli raz rusza od razu wszystko za drugim razem znowu musi chwilkę przejechać aby zaczęła turbina działać bo z hamulcami jest ok, czyli wymienić pompę i ma być ok?
Wiele może być przyczyn tego objawu. Raczej sprawdz wszystko po koleji, potem sprawnośc elementów wykonawczych - na końcu pompa VACUM .

Pompa vacum najpierw objawi się hamulcami - turbo - sporadycznie.

Bart

u mnie jest dokładnie to samo, czyli raz rusza od razu wszystko za drugim razem znowu musi chwilkę przejechać aby zaczęła turbina działać bo z hamulcami jest ok, czyli wymienić pompę i ma być ok?

Jak nie zmieniałeś przewodów podciśnieniowych to od tego zacznij. Ja narazie kupiłem 3m przewodu 3,2x2 (taki do przelewów wtrysków) no i muszę to zmienić. O rezultatach napiszę. A wkurza mnie to już strasznie - zawsze na zimnym po dłuższym postoju jest muł niemiłosierny i na hamulec w tym momencie liczyć nie można.

króciec na pompie tam gdzie wychodzi podciśnienie jest jakby obluzowany i w zależności od tego jak się ustawi to jest ok lub nie. Doradzali mi by pospawać (obudowa aluminiowa) lub nawet skleić ale jakoś nie chciało mi się z tym bawić
Na początek można spróbować delikatnie zaklepać małym młotkiem.Dokładnie raz przy razie.Nie trzeba będzie nawet kleić.Jeśli to nie pomoże to trzeba sprawdzić wartość podciśnienia przy puszczonym i naciśniętym pedale ham.

No i stało się - szukałem przyczyny w wężykach a mam ten sam problem z pompą - luźny króciec. Przypomniałem sobie że leży mi klej "Epoxy mastic 2" takie coś: http://www.budujesz.pl/kit-motoryzacyjny-epoksydowy-epoxy-mastic-2-35g-technicoll-11392/ no i na szczęście trzyma, nawet nic nie demontowałem, tylko dobrze wyczyściłem i tak to zaciaprałem klejem i przy okazji ręce sklejone :). Jak miło się teraz wyłącza silnik - nic nie telepie, pojawił się hamulec i już nie mam porannego muła. Ciekaw jestem na jak długo będzie trzymał ten klej. Bo nowa pompa nie ciekawie kosztuje, a z używką to nigdy nie wiadomo na co się trafi.

Kolego możesz zapodać fotkę tego króćca?
Który to dokładnie jest element?

Fotki nie mam - ale to jest ten najgrubszy który jest skierowany w tył samochodu i łączy się twardym wężem z serwem. Na tym wężu dopiero jest trójnik na wąż 4mm który idzie do zaworków.
A z aledrogo wkleiłem

Witam również chciałem podłączyć się do tematu ,mam pytanie czy trudno jest wykręcić tę pompę i jakie klucze trzeba zaposiadać ? mam popdobne objawy za drugim trzecim naciśnięciem w pedał bardzo słabo hamuje i trzeba użyć dużej siły nacisku,żeby zahamować.

Pompa vacum najpierw objawi się hamulcami - turbo - sporadycznie.

Bart

Kolego Bart, jak się zakończyła sprawa z pompą?

Witam również chciałem podłączyć się do tematu ,mam pytanie czy trudno jest wykręcić tę pompę i jakie klucze trzeba zaposiadać ? mam popdobne objawy za drugim trzecim naciśnięciem w pedał bardzo słabo hamuje i trzeba użyć dużej siły nacisku,żeby zahamować.

Klucze TORXY, T 20, T25, T30 i nowe uszczelki gumowe, czyli duze serduszko i małą podwójne kółka.
Sprawdź lepiej bardzo dokładnie gruby sztywny wąż co idzie z pompy do Serwa, tam lubi on byc dość często pękniety na zakonczeniach, gdzie jest wkładany na goraco w króciec kolanka serwa, czy trójnika z wężykiem na podcisnienie, albo przy samej pompie.
Pozdrawiam.

Miałem to samo, co pewien czas hamowanie raz było raz nie.
Okazało sie że jest luźny kruciec. Mechanik zapaćkał klejem i juz od roku jest ok.

Witam.

Wszystkie objawy w moim aucie wskazuję na to, że pompa vakum odmówiła posłuszeństwa.
Bardzo proszę kolegów o podpowiedzi
- czy zabierać się za to samemu ?
- czy zlecić to mechanikowi ?

- czy po demontażu uszczelniać kruciec ?
- czy szukać nowej pompy ?

Jeżeli ktoś z Panów miał ostatnio do czynienia z pompą vakum bardzo proszę o pomoc.

Z góry dziękuję za rady i podpowiedzi.

Cześć nie dawno przerabiałem temat ,bałem się jak cholera ale okazało sie to nie takie straszne, co zrobiłem
poluzowałem filtr paliwa podniosłem go troszkę do góry łatwiejsze dojście
odkręciłem trzy śrubki torx nr chyba 20 lub 25
ściągnołem ten przewód gruby od powietrza delikatnie ale z siłą
potem delikatnie docisnołem ręką rurkę od vacum i oklepałem i tu uwaga trzeba robić to delikatnie lubi pęknąć przy krućcu potem przejechałem pistoletem z klejem na gorąco i poskręcałem .Od około 3 miesięcy spokój a jakie hamulce się zrobiły normalnie uczyłem się od nowa hamować bo wszystko mi do przodu leciało jak depłem jak przed naprawą

Dziękuję za pomoc.

bary napisz jak sobie poradzisz z problemem jakie efekty.

bary napisz jak sobie poradzisz z problemem jakie efekty.

OK.

Witam.
Obiecałem - więc referuje.
Mam znajomego mechanika, który załatwił mi pompę za 200 zł
i wymienił za 50 zł.
Wszystko wróciło do normy.
Pozdrawiam

jakie objawy miało autko?

Brak hamulca, a dokładnie bardzo słaby.

Szanowni,

Wiem, że kiedyś temat był poruszany chyba.
Luźny króciec na pompie. Chciałbym go usztywnić sklepując połączenie.
Czy uda się zrobić to w aucie? Może wyjąć pompę? A jeśli tak to co z uszczelkami? nowe? drogie są. Trzeba to później odpowietrzyć?
Może lutować palnikiem gazowym?

Szanowni.

Temat pewnie stary jak świat i poruszany nie raz jedyny.
Czy ma ktoś opis, fotorelacje jak wyjąć i naprawić pompę vacum? Krok po kroku dla laika. Instrukcja jak dla blondynek. Taaaak kruciec. Tak hamuje słabo. Czy sam nagwintuje? Czy ta cała zabawa się opłaca?
Help.
Stefano ?

Wymiana tej pompy nie jest skomplikowana. Demontujesz najlepiej podszybie i zbiorniczek płynu, aku i blachę, podstawę pod nim, aby mieć dostęp do śrub pompy. Jeszcze plastikowe osłony, na których wisi zbiornik wyrównawczy. Zrób sobie wcześniej fotki jak są powciskane wtyczki, kable, śruby od filtra paliwa....
Najpierw sprawdź dokładnie, czy nie masz dziurawego złącza, czy węża, tego pomiędzy pompą, a serwem, lubi na łączeniach pękać ze starości.

Na króćcu pompy jest gumowa uszczelka, siedzi w kapturku co się nakłada na ten króciec, pilnuj aby jej nie zgubić.

Jak coś nie będzie ci szło, to dzwoń...