Z pozoru "głupota", ale pod jednym względem przewyższa parametrami typowe płyny zimowe. Nie zamarzła przy -20 stopniach!!!. Nawet nie zgęstniała tak jak to się dzieje np. z wódką. Klasyczny płyn (Pan Samochodzik niby -22) już od -15 nie nadaje się do użytku, czyli o spryskiwaniu możemy zapomnieć. Wożę taki napój (Neste lemon) w podłokietniku od jesieni, bo został mi po wypadzie na ryby. Sprawdzałem po nastaniu grudniowych mrozów, kiedy go zetnie. I nie doczekałem się chociaż auto stało 2-3 dni na mrozie nie odpalane. Oczywiście nie namawiam nikogo, ani sam nie będę go stosował do spryskiwacza. Tytuł jest ironią. Chciałem tylko podzielić się swoim spostrzeżeniem. Jakiż tam tyfus muszą dodawać, że nawet duży mróz tego nie rusza? To chyba produkcja na licencji zakładów chemicznych w Puławach? Dla mnie jedno jest pewne. Więcej tego nie kupię, ani nie będę pił.

Kolego spokojnie...... Nawet jak masz tęgi mróz na dworze , to w środku w samochodzie takiego mrozu nie masz(chyba nie skrobałeś szyb od wewnątrz ,a na gałce od zmiany biegów szronu nie miałeś), i duża szansa jest że w schowku o którym pisałeś utrzymywała się temperatura w okolicach 0 i w takiej temperaturze ci płynu nie zetnie....

Dokładnie i poza tym jeździłeś autem używając ogrzewania.Musiało pare godzin minąć zanim się środek na minus wychłodził.

wystarczy prosty test.
Wsadź swój napój na 10 godzin do zamrażarki i wsio będzie jasne

od kiedy to temperatura wewnątrz auta jest równa temperaturze na zewnątrz? :P

i od kiedy wódka gęstnieje:shock:

i od kiedy wódka gęstnieje:shock:

gęstnieje ;)
jak wsadzisz do zamrażarki na kilka godzin, to tak się schłodzi, aż będzie taka mętna i gęsta ;)

Jeśli auto stało na mrozie przez 2-3 dni nieruszane, to temperatura wewnątrz będzie zbliżona to tej panującej na zewnątrz!!
Skąd tam miałaby być temperatura bliska zeru jeśli na zewnątrz było np. -15 ?? Różnica 2,3 stopni to max. Nigdy nie zamarzła wam woda w butelce pozostawiona na wycieraczce/ w schowku ?? Mi nawet piwo zamarzło w bagażniku :)

A wódka gęstnieje od mrozu. Włóż butelkę do zamrażalnika na dobę i potem lej do kieliszka, zobaczysz, płynie jak olej. Temperatura w zamrażalniku to średnio ok -18stopni, tyle co było u nie jednego z nas w grudniu. Pozdrawiam, RJ

schowek to nie bagażnik, schowek pełni rolę termosu, utrzymuje temperaturę ;)

chyba nie skrobałeś szyb od wewnątrz ,a na gałce od zmiany biegów szronu nie miałeś), i duża szansa jest że w schowku o którym pisałeś utrzymywała się temperatura w okolicach 0 Nie twierdzę, że temperatura w aucie i na zewnątrz była identyczna. Może być parę stopni różnicy. A szron bierze się z wilgoci, a nie tylko z mrozu. Inaczej wszyscy miewaliby zimą szron od środka. Przecież przy dłuższym postoju i większym mrozie musi być w kabinie na minusie. Poza tym auto stało po 2-3 dni na mrozie nie odpalane. Nie raz zamarzała mi zwykła mineralna, a Neste te trzyma się dzielnie.Ale zrobię eksperyment i włoże do zamrażalnika. Zobaczę co ona na to.

Zobaczę co ona na to.

po tym napewno nie będzie wątpliwości.

i od kiedy wódka gęstnieje:shock:

od kiedy madry człowiek wymyslił że mozna chłodzić ją w zamrażarce :D

schowek to nie bagażnik, schowek pełni rolę termosu, utrzymuje temperaturę Przestań,mało z krzesła nie spadłem. Że niby jaką rolę? plastykowe pudełko też pełni rolę termosu? W schowku będzie temperatura identyczna jak w całym aucie,niewiele wyższa od zewnętrznej

Przestań,mało z krzesła nie spadłem. Że niby jaką rolę? plastykowe pudełko też pełni rolę termosu? W schowku będzie temperatura identyczna jak w całym aucie,niewiele wyższa od zewnętrznej

no dobra :P troche przesadziłem :P jednak dalej mi się wydaje że temperatura będzie kilka stopni wyzsza w schowku :P

mam termometr a aucie,i nigdy nie zwróciłem uwagi jaka jest różnica w środku i na zewnątrz:027:

Przy okazji wloz wodke - gesta lepiej smakuje, tzn prawie wogole nie czuje sie smaku ;)

Mi tam wodę (0,5 l) w bagażniku zmroziło i rozsadziło po jednej nocy z umiarkowanym mrozem.

Za to w drugą stronę. Zamarznięte 10 l wody w wiadrze odmarzało mi w zeszłym roku
w garażu grubo ponad miesiąc tj. jeszcze po miesiącu miałem wciąż sporą grudę lodu mimo dodatniej temperatury.

Przy okazji wloz wodke - gesta lepiej smakuje, tzn prawie wogole nie czuje sie smaku ;)

jak za zimna też niedobrze!!:027:

jak za zimna też niedobrze!!:027:
wtedy wchodzi bez żadnego problemu :D

A mnie Nestea zamarzła w samochodzie... więc teoria do bani g:P

wtedy wchodzi bez żadnego problemu :D

temperatura pokojowa,wtedy najlepsza do spożyciag:DD
jak przemarznięta to traci swoje wartości:027:

A mnie Nestea zamarzła w samochodzie... więc teoria do bani g:P
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Zaczęli od herbatki a skończyli na libacji alkoholowej,ehhhh Polak potrafi :619:

temperatura pokojowa,wtedy najlepsza do spożyciag:DD
jak przemarznięta to traci swoje wartości:027:

jakiej pokojowej :P wtedy to się mordy krzywią ;) najlepsza schłodzona w lodówce na dolnej półce ;)

czegoś nierozumiem,nie lubicie smaku wódki to po co ją pijecie??? oprócz tego że faza fajnag:DD

jak przemarznięta to traci swoje wartości


Ja na taką mówię ,,cichy zabójca''-długo nic i nagle.....:D

Wartości nie traci raczej je kumuluje na jedną chwilę :D:D:D

Ja na taką mówię ,,cichy zabójca''-długo nic i nagle.....:D

Wartości nie traci raczej je kumuluje na jedną chwilę :D:D:D

wartości smakoweg:DDg:DDg:DD

Ja się spotkałem z tym, że wódka zgęstniała. A dokładnie Finlandia Pomarańczowa ( już nie pamiętam jaki smak). Ale po staniu u kumpla w zamrażarce przez jakieś 2 tygodnie zgęstniała i wyglądała jak syrop (owocowy). Ale po ok pół godziny wróciła do normy.

jak przemarznięta to traci swoje wartości:027:

To znaczy ,że co - traci procenty?g:D

Sprawdziłem w zamrażarce (-25) i oczywiście zamarzła. Jakąś lekko gąbczastą strukturę miała z wyglądu, ale twardą. Myślę ,że pobawię się jeszcze (zapowiadają niedługo mróz) w naturalnych warunkach porównując z wodą i mierząc temperaturę w aucie. Bo mróz wewnątrz samochodu jest na pewno (teorie któregoś z kolegów o szronie wewnątrz są nie ścisłe) o czym świadczy lód na gumowych wycieraczkach powstały z rozpuszczonego śniegu. Co do schowka w podłokietniku w roli termosu- można to przyjąć, ale należy wtedy założyć, że jego sprawność jest rewelacyjna. Jeżeli to byłaby prawda, to Ford powinien to zacząć wyszczególniać w specyfikacji jako nowinkę i atut. A może prawda leży po środku. Nestea słabo zamarza, a schowek jej w tym pomaga? Tak czy owak, byłem zaniepokojony i zdziwiony, że Nestea nie zamarzła, a płyn zimowy -tak. Jak jeszcze będzie mróz, to pewnie sprawę uda się wyjaśnić.

i od kiedy wódka gęstnieje

Mój brat jak wsadził vódke do zamrażarki to zamarzła :D Może nie całkowicie, ale były spore grudy lodu :P

to chyba miał wódkę z biedronki:D:D

to chyba miał wódkę z biedronki:D:D

co ty chcesz :P schłodzona Krajowa za 12,95zł wchodzi bardzo ładnie ;) i kopa ma :D

o chyba miał wódkę z biedronki
__________________ Oj koledzy! Szczerze odradzam! Uważajcie na taką taniochę, bo jej niska cena jest nie bez przyczyny. Ostatnio dowiedziałem się z pierwszej zaufanej ręki (ręka ta pracuje w firmie wysoko procentowej na P) kto od nich kupuje nieudane nie trzymające norm partie wyrobów czyli zajzajer maxi cool. Jest to właśnie głownie firma na B.

co ty chcesz :P schłodzona Krajowa za 12,95zł wchodzi bardzo ładnie ;) i kopa ma :D

gdzie masz taką tanią wdk-ę? skrzynkę zamawiam!g:Dg:Dg:D

gdzie masz taką tanią wdk-ę? skrzynkę zamawiam!g:Dg:Dg:D

teraz może trochę wiecej, ale koło 13zł się cena kręci ;)

kierunek Biedronka :D
opis krajowej na jednej z cenionych stron:
http://www.toya.net.pl/~fixxxer/krajowa.htm

teraz może trochę wiecej, ale koło 13zł się cena kręci ;)

kierunek Biedronka :D
opis krajowej na jednej z cenionych stron:
http://www.toya.net.pl/~fixxxer/krajowa.htm

na weekendzie stestujęg:DD

Wydra nie pij tego,to na eterze robią!!!!!!

Wydra nie pij tego,to na eterze robią!!!!!!

psujesz opinie okrajowej:027: dowody!!!:619:

Jak oślepniesz będziesz miał dowody

tylko ich nie zobaczy:D:D

Jak oślepniesz będziesz miał dowody

dowody?? koledzy np zachwalają;/:027:

psujesz opinie okrajowej dowody!!!

hehe patriotyzm ię uruchomił:D:D

3eba utrzymywać polskie polmosy:D

dziwne, już nie jedną imprezę zakrapianą mieliśmy z tym trunkiem i jak narazie zero skutków ubocznych, poza porannym kacem, ale to normalne ;)

A może prawda leży po środku. Nestea słabo zamarza, a schowek jej w tym pomaga? Tak czy owak, byłem zaniepokojony i zdziwiony, że Nestea nie zamarzła, a płyn zimowy -tak. Jak jeszcze będzie mróz, to pewnie sprawę uda się wyjaśnić. Jest mróz i mogłem pobawić się w eksperymenty. Włożyłem do schowka w podłokietniku oryginalną małą Neste i w podobnej butelce zwykłą wodę a także termometr. A wyniki są takie. W schowku temperatura jest zawsze wyższa o 2-3 st. niż na zewnątrz auta. I tak np. na zewn.-6, w schowku -3. Oba płyny nie zamarzły. -8, -5, podobnie. Czyli fizyko-chemicy mogliby tu coś wyjaśnić, bo ja nie wiem dlaczego. Ale już na zewn. -11, w schowku -8 i woda "wymiękła". A raczej stwardniała, bo zmieniła się w lód. Neste pozostała nie wzruszona. Opierając się na tym co pisałem wcześniej, można przyjąć w uproszczeniu, że temperatura jej zamarzania sięga poza granice minus "nastu" stopni . Myślę,że w związku z tym, można śmiało zaproponować producentowi zmianę nazwy z "herbata mrożona", na "herbata mrozoodporna".