Zobacz pełną wersję : 1.8TD ciężej odpala teraz niż na mrozie


Gaiger
04-04-2006, 20:22
Właśnie pojawił się problem j/w.
EDIT to znaczy narastał wraz ze wzrostem temperatury na dworze.
Autko odpalało nawet przy -26, przy -10 bez większego bólu a teraz muszę ją piłowac dobre naście sekund aż odpali, z rury kłąb siwego dymu.
No i dopuki silnik jest letni trochę kuleje puszczając dymki. Chodzi ładnie, kopyto ma, świece OK, wtryski wymienione na jesieni, kąt wtrysku jak w książce, ustawienie pompy niby też.
Ma ktoś pomysła co ją boli?
[/b]

wujek75
04-04-2006, 20:41
Autko odpalało nawet przy -26, przy -10 bez większego bólu a teraz muszę ją piłowac dobre naście sekund aż odpali

...muszę przyznać, że dałeś mi do myślenia :fcp15 ...objaw trochę nieoczekiwany, bo zasadniczo w 99,99% jest dokładnie odwrotnie :fcp9
...pierwsza nasuwa się elektryka przy pompie i tzw komputer...

p.s.

....hmmm to co będzie jak przyjdą letnie upały?

Gaiger
04-04-2006, 21:07
....hmmm to co będzie jak przyjdą letnie upały?
Właśnie :fcp4
Zaczynam się zastanawiac czy czasem czujnik/komputer nie myśli że silnik jest gorący i nie próbuje odpalac bez włączenia korektora wyprzedzenia kąta :fcp8
Bo zaczeło się tak że rano (-3) paliła od kopa a po pracy (+10 w słońcu) kilkanaście sekund kręcenia.
PS a masz może jakiś konkretny schemat tej elektroniki?

wujek75
05-04-2006, 05:42
masz może jakiś konkretny schemat tej elektroniki?

No z konkretnym schematem może być kłopot. Próbowałem go namierzyć w kilku różnych książkach posiadających schematy ale w ich treści nawet nie ma wzmianki o "komputerze" w 1,8TD. Również wielu mechaników o nim nie wie i to chyba jest problem!?
Chciałem ostatnio kupić komp/sterownik od sierry 1,8TD bo pojawił się na allegro ale przegapiłem sprawę :fcp8
Z ciekawości bym go rozebrał i zobaczył co tam wepchneli. Podejrzewam, że jest to trochę jak ze sterownikiem płomieniówki i otwarcia dodatkowego zaworu ON w transicie i można bezproblemu regulować temp załączenia przez zmianę wartości NTC - sprawdzałem :fcp1 , więc może tu jest podobnie. W końcu czym jeszcze ten komp w sierce dieslu może sterować poza położeniem przepustnicy, EGR i korektorem??

...narazie pozostanie Ci na próbę odłączyć wtyczki od korektora i wtedy zobaczyć jak zapali.

Gaiger
05-04-2006, 19:20
Jutro spróbuje ją odpalic bez korektora, ciekawe co wyjdzie?
Mam książkę o tym motorku, niestety tylko w mondku i essim i po angielsku ale tam są schematy blokowe.
Tyle że komp w mondku jest o wiele bardziej skomplikowany niż w sierrce.
Przyszło mi do głowy czy może to byc kończąca się pompa wtryskowa?
EDIT A EGR mam odłączony bo silnik wariował, czyżby sterownik??

wujek75
05-04-2006, 20:52
Jutro spróbuje ją odpalic bez korektora, ciekawe co wyjdzie?


Ja jednak stawiałbym na elektrykę lub komputer - no ale to tylko gdybanie...

...daj znać co będzie się działo :fcp9

Gaiger
06-04-2006, 19:13
No więc spróbowałem ją odpalic na odłączonym korektorze i żadnej różnicy (czytaj nie pogorszyło się). Widac się nie włącza.
Jutro szukam dlaczego.

wujek75
09-04-2006, 08:26
Jutro szukam dlaczego.

...mam nadzieję że będzie to drobiazg w stylu luźnej wtyczki lub zaśniedziałego przewodu...

- jak się uporasz daj znać co było :fcp1

Gaiger
03-05-2006, 17:54
No to trochę reaktywacji.
Dalej nie jestem niczego pewien ale ........ 3-4 krotne podgrzanie świec i silnik pali od kopa.
Przy drugim i trzecim grzaniu przekaźnik wyłącza się po jakichś 2-4 sekundach, lampka gaśnie prawie od razu.
Na razie nie mam czasu na dalsze grzebanie, tymczasowo musi tak byc :fcp24