Witam

Niestety chciałem sie podzielić z wami przykra niemiła dla mnie wiadomością, ale ma też pare pytan w tej sprawie. Otoż w moim 1,8 TDCI skrzynia biegów MMT6 przy 72 000 poszła dwumasa niestety :( wstepnie zasiegałem informacji w dwoch warsztatach ostatecznie w Bemo Motors w stolicy. Strasznie sie zdziwiłem bo auto uzytkowane bylo normlnie, bez szaleństw na niskich biegach i poł szprzegle ....
A dokladnie pod koniec grudnia skonczyła sie gwarancja .... no coż Shit Happens :evil:

Pracownik serwisu stwierdził ze wymiana samej dwumasy (nawet gdy reszta podsepołow nie nosi śladow wielkiego zuzycia) kategorycznie mija sie z celem i ze należy wymienic kompletne sprzegło (tarcza + docisk) oraz wysprzeglik. Dodał ze moga to zrobic ale tylko i wylacznie na moja odpowiedzialność. I tutaj moje pierwsze pytanie ile gosc ma racji ????


Poprosiłem o symulacje kosztów częsci i robocizny, zamkneła sie na 7778,04 zł ..... :shock:
http://img831.imageshack.us/img831/9840/15148774.th.jpg (http://img831.imageshack.us/i/15148774.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Jakiej firmy jest oryginalna dwumasa, tracza i docisk sprzegła oraz ten wysprzeglik ?

Wspomniana dwumasa, tracza i docisk sprzegła, wysprzeglik ... Ale jakie i ile,śruby, łożyska, uszczelniacze itd. ?

Na tym wykazie mam tylko po numerach części a nie ma podane jakiej dokładnie firmy, indeksu.
Jakby ktos mogł mnie wspomóc jakimis indeksami, lub numerem fabrycznym bylo by super.

Znalazłem coś takiego na allegro:
http://moto.allegro.pl/sprzeglo-mondeo-4-1-8-tdci-125km-i1437793834.html


a tu masz link do sklepu:
http://ford.sklep.pl/pl,category,96407,silnik,sprzelo.html

Ta cena z ASO to kosmos.

Tu masz części ze sklepu internetowego : http://ford.sklep.pl/pl,category,96407,silnik,sprzelo.html
Pracownik serwisu stwierdził ze wymiana samej dwumasy (nawet gdy reszta podsepołow nie nosi śladow wielkiego zuzycia) kategorycznie mija sie z celem i ze należy wymienic kompletne sprzegło (tarcza + docisk) oraz wysprzeglik
I ma rację.....jest to podyktowane tym że jak Ci siądzie część niewymieniona to jeszcze raz zabulisz za tą samą robociznę......

Mały OT...myślę że mogłeś to podwiesić np. tu : http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=64536&page=24

W ASO na głowę upadli z cenami. Dla porównania ceny ze sklepu w którym ja się zaopatruję.
Dwumasa:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Kolo-zamachowe-dwumasowe-Focus-C-max-Mondeo-Galaxy-S-max-SACHS-2294-000-660-1.8-TDCi/1295
Komplet sprzęgła
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sprzeglo-kompletne-1.8-TDCi-1524559-FORD-6-biegow-MMT6/1679
Mechaników którzy to wymienią na pewno jest kilku w Twojej okolicy.
Czy na 100% wysprzęglik też trzeba wymieniać?

Po 72 tys. km padła dwumasa przy seryjnym programie?

Po 72 tys. km padła dwumasa przy seryjnym programie?
To jest bardzo dobre pytanie!
...albo nie umiesz jeździć, albo ten przebieg nie jest prawdziwy.
Ja mimo że ostro jeżdżę swoim mondkiem to dwumasa wytrzymała około 130.000km a to stara konstrukcja.

Dodał ze moga to zrobic ale tylko i wylacznie na moja odpowiedzialność.Nie rozumiem ?? !!
ASO - Banda idiotów...
Niema się co dziwić, że taka sumo skoro nakładki, śrubeczki po 20-50zł.

SrebnaStrzała nic nie było ingerowane, zdne wirusy itd czysta seria. Jeździc dieslem umiem i mam o tym w miare pojecie .Nie jestem jakas sierota za kolkim a to nie jest pierwszy jaki miałem w rekach. Ogolnie mondek tez czasem w kosc dostał ,bo ja ogolnie raczej szybko jeżdze ale zawsze na ciepłym i przy odpowiednich obrotach. On zrobił 60 % procent przebiegu po trasach.

Dlatego to mnie zdziwilo 72 000 i poszla dwumasa .....
A jak przebieg moze byc nie prawdziwy skoro jestem pierwszym wlascicielem auta od nowosci ?

Może dwumasa miała jakaś wadę fabryczną, albo jakiś przekręt... no nie wiem, pierwszy raz słyszę aby dwumasa tak szybko padła tym bardziej w dość nowym aucie.

Nie rozumiem ?? !!
ASO - Banda idiotów...
Niema się co dziwić, że taka sumo skoro nakładki, śrubeczki po 20-50zł.

Chodzi im że na Jego odpowiedzialność mogą wymienić tylko koło, a sprzęgło zostawić...

Indeksy i producenta masz podanego - pod "nr części" masz finisy i to wystarczy do szukania, producent to Ford :))) Wydaje mi się że koło robi Sachs ale pewności nie mam, sprzęgło Sachs lub luk ale bardziej chyba Sachs żeby był kpl.
Reszta części, to chyba taka polityka, nie używają drugi raz tej samej nakrętki :)

Ten kpl z linku z allegro, cenowa masakra, jeśli jest tak jak na zdjęciu to bym brał :)
Same koło jaki widzisz chodzi od 1250 w górę, a tu jeszcze sprzęgło i wysprzęglik...

moja 13letnia przygoda z fordem chyba sie niedlugo skonczy skoro oni wciaz nie nauczyli sie robic aut. Pewnie za rok wyjdzie rdza, jak w kazdym fordzie

moja 13letnia przygoda z fordem chyba sie niedlugo skonczy skoro oni wciaz nie nauczyli sie robic aut. Pewnie za rok wyjdzie rdza, jak w kazdym fordzie
Myślisz że czemu jest tańszy od konkurencji z tej klasy mam tu na myśli lagune, pasata itd?
Mimo to mi się podoba, ale jeśli miałbym kupować forda to i tak bym wolał focus-a ST a najlepiej RS!

masz racje, ale przywoływanie do porównania laguny... to nie jest dobre auto, chyba jedyne gorsze od forda na rynku, a na rynku wtórnym znacznie tańsze. Gdybym miał pieniądze na nowe auto, to pewnie bym kupił toyote albo opla

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sprzeglo-kompletne-1.8-TDCi-1524559-FORD-6-biegow-MMT6/1679
W tym linku jest "Komplet zawiera: tarczę sprzegła i docisk sprzęgła fabrycznie regenerowane przez FORDA"

Co do mnie nie przemawia jakos, to na czym polega ta regeneracja ?

No fakt ta cena 1500 o ile jest to ten nowy zestaw jest zajebiaszcza.

Srebrna strzała Wyobraź sobie moje zdziwienie ... krew mnie zalała na miejscu.

No własnie Sachs lub LUK, a na docisku traczy jest Motorcaft ..... To ja juz sie sam pogubiłem. A nie chce wsadzac zadnego w zamienniku do 2 letniego auta.

wcześnie padła ta dwumasacena,cena w ASO - wiadomo,ale mechanik ma racje musisz całość wymienić,pech

Ja polecam kupic zestaw LUK-a. U mnie już służy 80.000km i póki co wszystko gra.

Co do mnie nie przemawia jakos, to na czym polega ta regeneracja ?
Podzespoły dobrze zregenerowane nie są tak samo wytrzymałe jak nowe. Cała regeneracja polega na wymianie elementów ciernych, łożysk itp, czyli tych które się*zużywają. No własnie Sachs lub LUK, a na docisku traczy jest Motorcaft ..... To ja juz sie sam pogubiłem. A nie chce wsadzac zadnego w zamienniku do 2 letniego auta.
Oni robią części do forda z nalepką Motorcraft (zapewne droższe) i z własnym logo.
Zamiennik nie oznacza, że jest to jakieś*chińskie badziewie sprzęgłopodobne.

no to niezle jaja z ta dwumasą.
Daj znac czy to wada fabryczna czy pod wzgledem jazdy i zuzycia

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sprzeglo-kompletne-1.8-TDCi-1524559-FORD-6-biegow-MMT6/1679
W tym linku jest "Komplet zawiera: tarczę sprzegła i docisk sprzęgła fabrycznie regenerowane przez FORDA"

Co do mnie nie przemawia jakos, to na czym polega ta regeneracja ?

No fakt ta cena 1500 o ile jest to ten nowy zestaw jest zajebiaszcza.

Srebrna strzała Wyobraź sobie moje zdziwienie ... krew mnie zalała na miejscu.

No własnie Sachs lub LUK, a na docisku traczy jest Motorcaft ..... To ja juz sie sam pogubiłem. A nie chce wsadzac zadnego w zamienniku do 2 letniego auta.



Sam sobie napisałeś :) Wybite logo producenta - Sachsa, Motorcraft to przepakowywacz a wszystko robione dla FOMOCO (Ford Motor Company - jest też wybite :) )

Sprzęgła Fordowskie od zawsze były tak sprzedawane - nowe i regenerowane. W przypadku regenerowanych są zapewne okładziny zmienione na tarczy i wszystkie elementy "zużywalne" są dane nowe.
Gwarancja jest taka sama jak na nowe sprzęgło. Nie wiem skąd pozyskują takie sprzęgła ponieważ nie chcą starego na kaucje jak się regenerowane kupuje (co ma miejsce przy zakupie np pompy wtryskowej, wtrysków czy pomp wspomagania). Nie bałbym się tej regeneracji, sprzedaje je od zawsze i nie było nigdy problemu, sprzedaż Forda tez opiera się raczej w większości na tych regenerowanych. (zobacz mój załącznik, tam masz numer sprzęgieł do twojego auta i zobacz jaki wypisali Ci numer na wycenie ;) )

1692281 - część na zamianę (regenerowana)

Sam sobie napisałeś Wybite logo producenta - Sachsa, Motorcraft to przepakowywacz a wszystko robione dla FOMOCO (Ford Motor Company - jest też wybite )
Prawda!
Kiedyś kupiłem napinacz SKF i miał zamazane logo Forda więc tutaj kolejna firma:)

polecam kupic zestaw LUK-a. U mnie już służy 80.000km i póki co wszystko gra.
Z tego co widze masz mk3 a do mk4 tylko Sachsa znalazlem i chyba na niego padnie. Ale ogolnie firma znana i sprawdzona wiec nie powinno sie spierdzielic szybko.

Dawid wiesz , ja to zrobię u swojego mechanika tylko kupie części i tyle. Nie mam już nerwów sie użerać po tych serwisach a tym bardziej zapłacić im prawie 8 tysi za wymiane.

Poza tym nawet gdyby auto juz jest po gwarancji, wiec co mi da to że jest to wada fabryczna ? ... i tak za wymianę będę płacił ja ( 1400 za samo wyjecie i zamontowanie skrzyni). Proste, własnie od tego jest gwarancja ze jak ci sie wysypie jakaś częsc ktora była wadliwa fabrycznie w okresie gwarancji to ok jak juz po gwarancji Twoj pech. A z drugiej strony to wątpie ze jak bym je wstawił do serwisu na diagnozę to na 99,9999999999 % usłyszę ze to jest uszkodzenie eksploatacyjne nawet gdyby to była wada fabryczna bo przecież wiadomo ze nie bedą sie na koszty wsadzac skoro można usadzic klienta.

Pozatym nie mam czasu sie pierdzielić z nimi ze dwa tygodnie, auto jest mi potrzebne do jazdy bo jest to auto wzięte na firmę a tak czy inaczej zrobić trzeba bo przeciez nie bede jeżdził z uszkodzona dwumasą bo siadą jeszcze jakieś inne częsci.

Rece mi odpadają od tego wszystkiego juz :evil:

Może to:
http://allegro.pl/kolo-dwumasowe-luk-ford-s-max-06r-mondeo-iv-07r-i1421035827.html
Co prawda tu jest napisane że 07, a Ty masz 08.

Wychodzi na to że w tym przypadku warto było mieć gwarancję 12 bo dwumasa pod nią podchodzi ;)

Chyba nie ma luka do tego rocznika, nie mogę znaleźć. Do 2.0 jest na allegro ale do 1.8 ani na allegro ani na goglach.

Wiesz co, z tego co widze to jest do mocy 100 KM (72 KW) czyli pewnie ze skrzynia MTX75 (5-biegowa) a ja mam 125 KM (92 KW) i skrzynie MMT6(6-biegowa) . Ja wole nie pchac sie w niepewne sytuacje.

Wychodzi na to że w tym przypadku warto było mieć gwarancję 12 bo dwumasa pod nią podchodzi ;)

Ale widzisz JVC rozmawiałem w serwisie o tym bo kombinowałem zeby to zapiąc i na tej gwarancji 12 to wstawiac ale jak zawsze musi byc zawsze jakies ALE Gwarancja 12 Obejmuje tylko dwumasę nie obejmuje tarczy, docisku i wysprzęglika.

Jak zrobie tą dwumase to przeglad przy 80 000 i zapinam tą gwarancje 12 bez apelacyjnie. Bo ja w ogole nie widziałem że cuś takiego można bo wziąl bym to na dużym przegladzie po 60 000 ;)

No to wtedy wsadzasz samą dwumase a resztę zostawiasz ,zawsze to oszczędność jakaś, tyle że pewnie wtedy wypadało by wszystko w ASO robić przy tej gwarancji 12 :roll:

na pocieszenie powiem, że koledze w Vectrze 1.9CDTI w serwisie za wymianę 2masy i sprzegła zaspiewali 15tys.

jvc ale widzisz sama dwumase wymienie, a jak siadzie za jakies 3 tys reszta to znowu ta sama śpiewka i ta sama robota dwa razy....

Normalnie nic tylko otworzyć aso, to jest biznes :D

MisieX ale ja mówię że bym tak zrobił w gwarancji 12 , pod gwarancję 12 nie podchodzi sprzęgło więc można go wtedy wymienić na własną rękę i ASO nic do tego ;) W Twojej sytuacji no to zrozumiałe że trzeba wymienić całość.

Nom i juz pewne kroki poczyniłem, części się szukają przez kilka osób z konkretnymi zniżkami. W sobote jade na wyjecie skrzyni i dokładna diagnozę uszkodzeń.

Z tego co uszłyszałem graty wyjda od 2400 do jakichś 3000 po kooooonretnych zniżkach warsztatowych. Oczywiscie wszystko nowka Sachsa.

A może taka kombinacja:

1. kupujesz gwarancje 12, zgłaszasz w ramach tej gwarancji dwumase.
2. robisz wymiane dwumasy w ramach gwarancji (części i robocizna objęte gwarancją).
3. rozmawiasz z serwisem, zeby w ramach rozgrzebania tego samochodu na gwarancji wymienili Ci tez pozostale zabawki, ktore sam kupisz dużo taniej (sprzeglo, docisk, wysprzeglik).

Kosztowo wyjdzie Ci koszt części z pktu 3 plus różnica między pracą gwarancyjną a dodatkowymi czynnościami związanymi z wymianą.

Jeśli to jest realne to miałbyś pewnie w efekcie taniej i samochód na jakiejśtam gwarancji

kupujesz gwarancje 12
To nie towar na półce......zanim Twoje auto zostanie objęte tą gwarancją musisz przejść przegląd w serwisie i naprawić wszystko co nie bangla.....a wierz mi że znajdą nie tylko padającą dwumasę......

hm no to chyba niechcący znaleźliśmy sposób na rzetelną diagnostykę w ASO... :) Jak już auto jest na gwarancji to zazwyczaj nic nie mogą znaleźć a tu proszę. Chcesz kupić gwarancję 12 to i dwumasę wykryją i nie tylko :) sorry za OT ale nie mogłem się powstrzymać.

To nie towar na półce......zanim Twoje auto zostanie objęte tą gwarancją musisz przejść przegląd w serwisie i naprawić wszystko co nie bangla.....a wierz mi że znajdą nie tylko padającą dwumasę......

A żebyś wiedział... Mam o "moim" ASO takie-sobie zdanie (chociaż ostatnio potrafią pozytywnie zaskoczyć, a przynajmniej nie wqrzyć i nie zniechęcić), ale jak grzebią w samochodzie do Gwarancji 12 - to się w głowie nie mieści (włącznie z podpięciem do kompa). Muszą mieć bardzo ostre warunki od FORDa na uruchomienie tej Gwarancji 12 :p

moja 13letnia przygoda z fordem chyba sie niedlugo skonczy skoro oni wciaz nie nauczyli sie robic aut. Pewnie za rok wyjdzie rdza, jak w kazdym fordzie

No muszę się odezwać... Jeszcze nie widziałem rdzy w nowym Fordzie (od 2003 przerobiłem 3 nówki, 2 ciągle w użyciu - i mam nadzieję, że jeszcze długo posłużą). Może kolega podałby jakieś konkrety nt. rdzy "w kazdym fordzie"? Najlepiej też zestawić te rewelacje z wiarygodnymi informacjami innych marek, których kolega niewątpliwie jest w posiadaniu (no i pamiętajmy, że chodzi o kilku-/kilkunastoletnie egzemplarze). Poza tym - odsyłam do prasy motoryzacyjnej po ciekawostki co potrafi się popsuć w paroletnim passacie, że o lagunie np. nie wspomnę....
No chyba, że rozmawiamy o nieklepanych po niemieckim emerycie/lekarce, z silnikiem diesla i średnim rocznym przebiegiem u sąsiadów 5000km, kupione u nas okazyjnie za 1/3 ceny... To wtedy lepiej w ogóle się nie odzywać.

To nie towar na półce......zanim Twoje auto zostanie objęte tą gwarancją musisz przejść przegląd w serwisie i naprawić wszystko co nie bangla.....a wierz mi że znajdą nie tylko padającą dwumasę......


Dokladnie tu masz racje w 100 % , dlatego od razu spytałem bo chciałem zapiąc ta gwarancje 12 żeby po kosztach pójść. Ale tak jak pisze kolega auto nie przeszło by przeglądu a Tylko on i całkowita sprawność auta jest gwarantem przyznania tej gwarancji 12

Ja u siebie przy przeglądzie po 80 000 będę brał tą gwarancję 12.

Auto ogólnie już jest na warsztacie, zdjęcie dwumasy zapodam w czwartek jak będę odbierał auto. Za części w sumie udało się zejść do 2200 zł za cały komplet Sachsa ;)

Za wymianę śmieszne w porównaniu do serwisu pieniądze. 6 razy za te pieniądze bym to zrobił heh.

Czyli ogólnie bez tragedii udało sie całą sprawę ogarnąć, a jeszcze w odruchu dobrej woli dla Mondka wymienię mu klocuszki na nowe g:)

Czyli teoretycznie na dwumasę gwarancję stracisz bo niby gwarancja 12 ją obejmuje ,ale gdyby nawaliła i rozbiorą to zobaczą że nie jest to oryginał

No właśnie teoretycznie niby tak, a jak to wyjdzie w praktyce zobaczymy. Wiesz już siadła i to poza gwarancja, wiec właśnie tu jest dobre pytanie. Bo gwarancji fabrycznej już nie masz wiec możesz zakładać dowolne części to raz .... a ta gwarancja 12 to jest jakby polisa z tego co się dowiedziałem w salonie wiec, dla mnie wymóg żeby po gwarancji wkładać tylko oryginały tylko po to że jak ktoś zażyczy sobie kiedyś ta gwarancje 12 jest czystym idiotyzmem moim zdaniem. A możesz ja wziąć w dowolnym aucie nie starszym niż 120 miesięcy od daty pierwszej rejestracji lub przebiegu 200 000 i prowadzić do 120 miesięcy od daty pierwszej rejestracji lub przebiegu do 200 000 ....

Właśnie ja muszę trochę jasności w tej materii nabrać ;)

No sam nie wiem jak to jest, ale znowu teoretycznie można by używaną dwumasę założyć powiedzmy za 500 zł tylko żeby to był oryginał, robimy gwarancję 12 i później nawet gdy siądzie to jest to oryginalna część więc kwalifikuje się do wymiany

o np. takie http://allegro.pl/mondeo-mk4-focus-ii-s-max-1-8-tdci-kolo-dwumasowe-i1460621585.html

Fakt ale powiedz mi czy jest to warte zachodu poza tym , nigdy nie masz pewnosci ze jak rozbiorą skrzynie to nie powiedzą Ci ze jest to uszkodzenie eksploatacyjne a nie wada fabryczna ... A i tak obejmuje ona tylko dwumase za całą resztę płacisz. I przecież jak im dasz do włożenia nie orginały to idąc tym tropem tak samo tracisz gwarancje 12 .....

U mnie dwumasa poszła przy przebiegu 43000 km na szczęście na gwarancji ale ASO nie było skłonne tej usługi wykonać dopiero po interwencji w FORD POLSKA ASO podjął się WYMIANY i mało tego partacze chcieli mnie naciągnąć na wymianę odpłatną dobrego sprzęgła krzycząc cenę 2000 pln. Po przesłaniu dokumentacji do FORD POLSKA okazało się że tarcza + docisk jest w bardzo dobrym stanie.

..właśnie robiłem klientowi sprzęgło w Volvo V50 po 100tkm...2.0 136k... czyli to samo co Focus Peugeot ...komplet części sachs...koło, sprzęgło...wyprzęgnik to 2300zł....robocizna 450zł..
..radzę przy okazji wymienić uszczelniacz wału korbowego...bo jeśli sprzęgło miało poślizgi...to często ulega przegrzaniu..a to groszowe sprawy (ok 70zł.)

chtomala TO miałes jeszcze lepiej niż ja, ale widzisz Ty miałeś jeszcze gwarancje a u mnie już dwa miesiące po poszła. A autem jeżdzone było normalnie bez przegięc szkodliwych dla diesla jak niektorzy sugerowali :P Choć jak byłem w serwisie to mechanik stwierdził ze trafiły im już sie przypadki w MK IV z padnietą dwumasą przy przebiegu ok 30 000 km ....

U mnie juz po zabiegu :D Narrrrreszcie g:D g:D g:D Mondek zasuwa jak wcześniej i ciągnie aż miło :D

Ogolnie powiedziałem mechanikowi żeby zostawił stare części i co ciekawego zauważyłem to że na docisku nie ma żadnych oznaczeń FOMOCO tylko Sacha ;) Na docisku jest wybity Sachs i Motorcraft a na dwumasie tylko FOMOCO taka fikuśną czcionka hehe.

Jeśli ktoś chce moge zrobić póżniej dokładne fotki oryginalnej dwumasy, tarczy i docisku ktore siedziały w aucie;)

Nie widziałem że ta dwumasa aż tyle waży g:P

Nie widziałem że ta dwumasa aż tyle waży

To jest koło zamachowe, które wyrównuje obroty silnika. Musi mieć pewną bezwładność a co za tym idzie i masę.

W moim fordzie (przebieg 80000 tyś. km) koło dwumasowe było wymieniane trzykrotnie. Dwa razy w trakcie gwarancji podstawowej i raz na gwarancji przedłużonej (tzw. gwarancja 12) dziesięć miesiecy po zakończeniu gwarancji podstawowej. Podczas tej trzeciej wymiany wymieniłem też na wszelki wypadek sprzęgło i docisk. Koszt tych części to 1750 zł. Robocizna po stronie serwisu w ramach wymiany dwumasy.

W moim fordzie (przebieg 80000 tyś. km) koło dwumasowe było wymieniane trzykrotnie. Dwa razy w trakcie gwarancji podstawowej i raz na gwarancji przedłużonej (tzw. gwarancja 12) dziesięć miesiecy po zakończeniu gwarancji podstawowej. Podczas tej trzeciej wymiany wymieniłem też na wszelki wypadek sprzęgło i docisk. Koszt tych części to 1750 zł. Robocizna po stronie serwisu w ramach wymiany dwumasy.
To niestety sugeruje BARDZO niewłaściwą technikę jazdy, bo trzy razy felernej części raczej nie trafiłeś...

A co to znaczy waściwa jazda? Proszę rozwiń temat. Jeżdzę z reguły spokojnie i poza miastem. Dodam jeszcze że usterkę (dwumasy) za każdym razem zdiagnozował serwis ASO. Dla mnie auto jeżdziło tak samo przed naprawą jak i po wymianie dwumasy. Ale - to w końcu serwis ASO i wie lepiej czy koło dwumasowe nadaje się do wymiany. Ja jestem tylko konsumentem i nie muszę znać się na objawach uszkodzenia.

A co to znaczy waściwa jazda?
Dwumasie szkodzi jazda na zbyt niskich obrotach (szczególnie przyspieszanie ze zbyt niskich obrotów).

Zauważcie że kolega ma w swoim mondeo motor 1.8 100 KM......może te najsłabsze jednostki są w jakiś sposób bardziej narażone na usterki dwumasy..... 80 tkm i trzecia wymiana...bry...mój ma 180 tkm i odpukać ......

Zauważcie że kolega ma w swoim mondeo motor 1.8 100 KM......może te najsłabsze jednostki są w jakiś sposób bardziej narażone na usterki dwumasy..... 80 tkm i trzecia wymiana...bry...mój ma 180 tkm i odpukać ......
Ja bym jednak stawiał na styl jazdy. Często osoby, które starają się jeździć spokojnie i oszczędnie zarzynają przy okazji dwumasę.

Ja bym jednak stawiał na styl jazdy. Często osoby, które starają się jeździć spokojnie i oszczędnie zarzynają przy okazji dwumasę.
..heh..piszesz o czymś co tylko wyczytałeś na forach :P ...a tak naprawdę nie te "magiczne" niskie obroty wykańczają dwumasę...a temperatura powstająca podczas ślizgania się sprzęgła...spowodowana "miękką" zmianą biegów...jazdą na pół sprzęgle...czyli pozwalanie na zbyt długie poślizgi sprzęgła
...i błagam nie powielaj tych pierdół....ja miałem MK3 mocno zachipsowane...nawet dwa...i uwielbiam wykorzystywać dolne zakresy obr. a na sprzęgle zrobiłem 180tkm...i nadal jest sprawneg:okulary

Właśnie wymieniłam komplet - koszt samych części (Motorcraft) to 2400, samo łożysko 700. Robocizna już po znajomości, 650. Przebieg - 105 000, skrzynia 6-cio biegowa. Ponoć do 5-cio biegowej części byłyby tańsze o ok. 600 zł. :(
Zaczęło się od bardzo mocnego stukania, zwłaszcza było to słychać 'na luzie'. Po wciśnięciu sprzęgła odgłosy trochę cichły, podobnie jak po przejechaniu kilku kilometrów. Poza stukami nie było innych objawów.

..heh..piszesz o czymś co tylko wyczytałeś na forach :P ...a tak naprawdę nie te "magiczne" niskie obroty wykańczają dwumasę...a temperatura powstająca podczas ślizgania się sprzęgła...spowodowana "miękką" zmianą biegów...jazdą na pół sprzęgle...czyli pozwalanie na zbyt długie poślizgi sprzęgła
...i błagam nie powielaj tych pierdół....ja miałem MK3 mocno zachipsowane...nawet dwa...i uwielbiam wykorzystywać dolne zakresy obr. a na sprzęgle zrobiłem 180tkm...i nadal jest sprawneg:okulary

No coś w tym jest. U mnie pierwsza poleciała około 100 000 km przy czym od 80 000 km było charakterystyczne drganie podczas przyśpieszania.
Następna dwumasa padła przy 160 000 km i teraz mam prawie 200 000km i spokój ...jeszcze.
Za każdym razem była mowa,że wymieniają tylko dwumasę a cała reszta łącznie z tarczą pozostaje ta sama. Fakt FORD sposorował każdą wymianę.

Ale odgrzebaliście kotleta z przed roku prawie :)

Cicho ...jeszcze paruje

Jak dużo z Was wymieniało samo koło dwumasowe bez sprzęgła ? Czy polecacie www.ford-esklep.pl ? Kupował już ktoś coś tam ?

Mam przejechane 148.000km ale praktycznie same długie trasy Polska-Francja.
Na jednym z kolejnych przeglądów do gwarancji 12 w ASO Włocławek stwierdzili rozwalone koło zamachowe, auto już było kilka km po gwarancji 12, ale nawet gdyby to i tak by tego nie uznali bo auto jest " zbyt mocno eksploatowane, tzn za duży przebieg" ( więc czemu Gwarancja 12 jest do 200.000km:027:)
Mocno go testowali tam, bo po wyjechaniu z serwisu zaczeło w aucie łomotać jak w starym kombajnie. Można ubiegać się o partycypacje w kosztach, ale to oni muszą rozbierać i ocenią czy wina kierowcy lub wina koła, ale znając ASO to było moja ostatnia wizyt u nich.

kolego ja bym nie wymieniał samego dwumasu bo przy jego biciu to tarcza i doscisk tez dostaja po tyłku tzn nie równomierne zuzycie na obwodzie

Wg mnie po wyciągnięciu dwumasy, sprzęgła i całej reszty mozna ocenić czy wymieniać sprzęgło czy nie...

Dokładnie , trzeba wszystko wyjąć i wtedy można oszacować czy warto wymieniać dwumasę czy nie ... ale jestem ogólnie w szoku że przy takim przebiegu szykuje sie taka naprawa ....

Panowie czy mam się zacząć martwić? U mnie objaw jaki usłyszałem dziś ( a jest on chyba od jakiegoś czasu) to na luzie słychac takie delikatne brzęczenie jakby z okolic lewego przedniego koła, tak coś delikatnie rzęzi jakby. Po wciśnięciu sprzęgła nic nie słychać. Odgłos jest na zewnątrz samochodu , w środku nic nie słychać. Przebieg 68 tyś km. Żadnych innych objawów nie ma.