Witam
Noszę się z zamiarem przeróbki tylnych lamp z wersji żarówkowej na wersję ledową. I zastanawiam się czy może ktoś z was dokonywał takiej przeróbki. Ogólnie wiem jak się do tego zabrać tylko zastanawiam się jak wykonać odbłyśnik dla diod. Czy zrobić jakąś plastikową "deskę" , którą ładnie okleić np. folią aluminiową lub srebrną(lustrzaną) naklejką (okleiną) i przymocowaćdo tego dioty. Myślę, że jest to dość proste do wykonania i stosunkowo niedrogie. Kwestia pomysłu. Aaa i czy nie będzie jakiś problemów po wciśnięciu pedału hamulca. Bo jak wiemy, żarówka stopu jest 2 włókniowa i po wciśnięciu pedału świeci drugie włókno 21W. Dioda też powiedzmy powinna się jaśniej zaświecić ale czy szybciej się nie przepali ??? Hmm nie wiem na jakiej zasadzie zbytnio zapala się drugie włókno.

Może ktoś ma jakieś pomysły ?

nie jestem sceptykiem, ale żebyś później nie miał problemów z odzyskaniem kasy z ubezpieczenia jak ktoś wjedzie ci w dupe

dokładnie. Jak chcesz ledy to kup sobie już gotowe lampy z homologacją, bo jak ktoś wjedzie Ci w tyłek to ubezpieczyciel z racji tego że lampy byly samoróbki nie wypłaci Ci kasy + można dostać mandat.
Jeśli masz to gdzieś, to masz tu temat http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=45072

Hmm nosząc sięz zamiarem przeróbki lamp nie brałem tego aspektu pod uwagę. Nowych lamp ledowych nie zamierzam kupowaćbo to wydatek ok 600zł. Więc aż tak mi nie zalezy na tych lampach żewby wywalićtyle kasy. Co do wjechania w tyłek jestem raczej w miarę spokojny bo mam hak holowniczy co znacznie zabezpiecza mi tył, no chyba że ktośmocno przywali :) Poza tym wątpię, żeby ubezpieczyciel przy oględzinach odkręcał i sprawdzał lampy chyba , że osoba, która we mnie wjechała powie, że nie widziała świateł stopu dlatego we mnie wjechała.

Jeżeli już tak ci zależy na ciekawym ledowym wyglądzie to polecam zmianę tradycyjnych żarówek na odpowiedniki ledowe są dostepne na rynku, efekt może nie bedzie taki jak w przypadku gotowych lamp, ale wyjdzie tanie. Ja osobiście założyłem sobie takie do podświetlenia tylniej tablicy 5 rurka LED /oczywiście białe światło/
Efekt calkiem przyzwoity za małe pieniądze:wink:

Poza tym wątpię, żeby ubezpieczyciel przy oględzinach odkręcał i sprawdzał lampy chyba , że osoba, która we mnie wjechała powie, że nie widziała świateł stopu dlatego we mnie wjechała

Tak Ci się tylko wydaje, nie zapominaj że w każdym przypadku ubezpieczyciel nie chce Ci wypłacać "swoich" pieniążków i jak tylko znajdzie choć najmniejszy powód żeby nie płacić to nie zapłaci.
Pozdrawiam

Jeżeli już tak ci zależy na ciekawym ledowym wyglądzie to polecam zmianę tradycyjnych żarówek na odpowiedniki ledowe są dostepne na rynku, efekt może nie bedzie taki jak w przypadku gotowych lamp, ale wyjdzie tanie. Ja osobiście założyłem sobie takie do podświetlenia tylniej tablicy 5 rurka LED /oczywiście białe światło/
Efekt calkiem przyzwoity za małe pieniądze:wink:

LED'owe sprawdzają się tylko jako pozycyjne, oświetlenia tablicy rejestracyjnej i wszelkiego podświetlenia wnętrza samochodu lub deski rozdzielczej.
Bez przeróbek instalacji nie nadają się do kierunkowskazów i pozycyjny/stop.

W kierunkowskazach stawiają zbyt mały opór (taka jest idea - mały pobór prądu) i przerywacz jej "nie widzi" - "mryga" jak przy przepalonej żarówce - bardzo szybko.

W tylnej lampie stop/pozycyjny w żarówce brakuje diody prostowniczej która by zapobiegała zasilania obwodu pozycyjnych przez obwód stopu. Po wciśnięciu stopu zapala się stop, pozycyjne i podświetlenie deski rozdzielczej wraz z kontrolką włączonych świateł.
Może to komuś nie przeszkadzać, ale u mnie to "katastrofa". Mam światła do jazdy dziennej które zapalają się po uruchomieniu ślinika, a wyłączają się po włączeniu świateł. Więc gdy wciskam hamulec (włączam stop) wyłączam dzienne. :wink:

Tu wystarczy wlutować diodę prostowniczą na przewody świateł pozycyjnych, a jeśli chodzi o kierunkowskazy, to chyba pomoże opornik. Jaki, jeszcze nie wiem, ale gdy to zrobię dam znać.

No na pewno da to sięjakoś zrobić, Bo jak firmy Tuningowe produkują takie lampy to muszą działać, bez żadnego "szaleństwa" innych podzespołów. Dlatego właśnie napisałem tego posta, żeby siędowiedzieć, czy gdzieś nie trzeba jakiejś diody prostowniczej wstawić czy może dodatkowego rezystora:). Co do wymiany samej żąrówki z żarowej na LEDA to raczej cośtakiego odpada bo nie da to porządanego efektu. Zastanawiam się też ewentualnie nad wsadzeniem do lampy węża LED'owego i uformować go w jakiśfajny kształt. Jak np. nowe auta WV mają lub inny bardziej oryginalny kształt :).