Zobacz pełną wersję : Dyskusja nad aspektami prawnymi przy montażu swiateł dziennych


kris71
15-02-2011, 21:39
Wbrew temu co piszą wszędzie - montowanie tych światełek w naszych wozach jest niezgodne z przepisami - tak samo jak montowanie jakichkolwiek innych światełek , czy wymiana na inne - nie ważne , że mają homologację.
Dlaczego ? - jest takie coś jak homologacja danego samochodu (każdy wóz ma swoją) i jeśli w tej homologacji nie ma czegoś tam , to nie wolno tego montować - diagnosta może / ma prawo odrzucić taki pojazd a policja zabrać dowód .

To ,jeśli chodzi o przepisy,ale istnieje ciche przyzwolenie na takie światła.

RicoSb
15-02-2011, 21:42
to jak to wygląda jak są auta w wersją ze światłami przeciwmgielnymi przednimi i bez nich. Dobrze rozumie że to tego bez nie mogę legalnie zamontować halogenów ?

kris71
15-02-2011, 21:49
Jeśli kupisz zderzak z otworami na halo to je montujesz i wiesz o tym tylko ty,ja niedawno robiłem przegląd i diagnosta bacznie ogladał moje lampy (przyciemnione wkłady) czy nie ma zewnętrznej ingerencji.
Tak jak pisałem,jest przyzwolenie na montaż takich lamp ale wg. przepisów jest to niezgodne z prawem.
Tak samo jest z obrysówkami,jedne wersje maja obrysy a inne nie ,ale otwory są i można takie oświetlenie zamontować.

Dragonfly
16-02-2011, 07:59
To ,jeśli chodzi o przepisy,ale istnieje ciche przyzwolenie na takie światła.
Pokaż mi taki przepis, który zabrania montowania np. świateł do jazdy dziennej.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 2009-05-04.

pele19m
16-02-2011, 08:15
mylisz sie kris ;)

Wyjątek z Dyrektywy Komisji UE nr 97/30/WE:
Artykuł 7

Żadne Państwo Członkowskie nie może odmówić udzielenia homologacji typu WE lub homologacji krajowej pojazdu z przyczyn odnoszących się do jego świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych, jeżeli są one opatrzone znakiem homologacji WE* i są zamontowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG**.

Artykuł 8

Żadne Państwo Członkowskie nie może odmówić lub zabronić sprzedaży, rejestracji, dopuszczenia do ruchu lub eksploatacji dowolnego pojazdu z przyczyn odnoszących się do jego świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych, jeśli opatrzone są znakiem homologacji WE* części oraz są zamontowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG.

* homologacja europejska (oznaczenie znakiem 'E')

** dyrektywa określająca warunki montażu świateł w pojazdach mechanicznych (w tym świateł do jazdy dziennej)

wymogi w dyrektywie 76/756/EWG to wiadomo, to jest z przepisów ue, a także tak jak pisze dragonfly w przepisach polskich jest to samo (ale to raczej oczywiste - patrz art.8 )


I jeszcze, jazda na światłach w dzień obowiązuje w całej uni i racze się to nie zmieni, od 7.02.2011 wszystkie auta mają mieć standartowo światła do jazdy dziennej - i to też są wymagania homologacyjne ue.

luckyboy
17-02-2011, 20:04
może i się myle,tak słyszałem ze źródła:wink:

A ja przeczytalem z zrodla, czyli prosto z dyrektywy:

Od dnia 1 stycznia 1998 r. lub, jeśli publikacja tekstów określonych w art. 3 opóźni się poza dzień 1 lipca 1997 r., sześć miesięcy po rzeczywistej dacie publikacji tych tekstów, Państwa Członkowskie nie mogą, z przyczyn odnoszących się do świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych:

- odmówić, ze względu na typ pojazdu lub typ wyżej wspomnianego światła, udzielenia homologacji typu WE lub krajowej homologacji typu, lub

- zakazać rejestrowania, sprzedaży lub dopuszczania do ruchu pojazdów, lub sprzedaży, lub dopuszczenia do eksploatacji świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych,

pod warunkiem, że spełniają one wymogi dyrektywy 76/758/EWG, zmienionej niniejszą dyrektywą oraz że, w zakresie, w jakim dotyczy to pojazdów, są zainstalowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG.

Pliczek dla zainteresowanych ;)

http://hotfile.com/dl/105592218/8c5a65c/dyrektywa.pdf.html

Slawko
17-02-2011, 20:13
Oczywiście wczystko ma być zgodnie z prawem: odległości, same światła, sposób włącznaia itpno to zapomnij i temat mozna zamknać. jedyne wyjscie, to zakup nowego samochodu, wtedy bedzie zgodnie z prawem. Oczywiscie mozesz skonstruować takie swiatła i uzyskac na nie homologacje, ale za te same pieniadze kupisz ze dwa nowe mondeo full wypas i jeszcze zostanie na podróź dookoła swiata.

pele19m
17-02-2011, 22:56
Slawko przeczytaj posta wcześniej, a najlepiej cały temat, bo ja też już o tym pisałem. Jeśli światła które posiadają homologację "e" i są zamontowane w sposób określony w dyrektywie, to państwo członkowskie (n. Polska) nie może zabronić używania tych świateł.

Slawko
18-02-2011, 06:47
Światła tak, ale samochód z tymi światłami już nie.
To nie jest tak, ze jeśli jakiś element posiada homologację, to cały samochód w którym je zamontujesz też.
Lampa to lampa, a samochód to samochód.
Musisz odróżnić te dwa elementy.
prawodawstwo zarówno unii jak i polskie nie łączy tych dwóch elementów w całość.
lampa może posiadać homologacje, bo jest zbudowana w/g prawa, czyli świeci, jest nie palna itp. w/g norm, ale samochód musi uzyskać oddzielną homologacje na zamontowanie tych lamp. one nie mogą być zamontowane gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób. ich mocowanie tez musi spełniać odpowiednie normy prawa i dlatego trzeba zrobić oddzielna homologację na sam samochód i to konkretny model z konkretnym wyposażeniem.

Dragonfly
18-02-2011, 19:00
trzeba zrobić oddzielna homologację na sam samochód i to konkretny model z konkretnym wyposażeniem.
Jeśli tak by było, to po dołożeniu np. haka w wyspecjalizowanym zakładzie, po przeglądzie w SKP i wizycie w Wydziale Komunikacji (wpisaniu do dowodu) mimo wszystko nie powinniśmy z nim jeździć. Z powodu braku homologacji na samochód z hakiem.
Nie ma przepisu, który mówi cokolwiek o "dodatkowej" homologacji na auto po zamontowaniu DRL.
DRL+homologacja+automat(prawidłowo podłączony)+odpowiednie rozmieszczenie=można jeździć.

Slawko
18-02-2011, 19:24
W wyspecjalizowanym zakładzie zakładasz hak, który posiada homologacje nie sama w sobie, tylko do montażu w konkretnym aucie. Poza tym, każda część ma inna specyfikę i inne warunki aby uzyskać homologację.
Wracając do haka, gwarantuje Ci, ze żaden ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania dopóki nie przedstawisz homologacji na dany typ haka i homologacji na to, ze to auto posiada homologację do jazdy z tym hakiem. Oczywiście odszkodowanie musi sciśle wiazać sie z uszkodzeniem auta lub przyczepy z hakiem. To, ze wjedziesz w drzewo, hak do tego nic nie ma, ale jesli urwie sie przyczepa i coś uszkodzi, to wtedy tak.

Nie ma przepisu, który mówi cokolwiek o "dodatkowej" homologacji na auto po zamontowaniu DRL.ale jest przepis dotyczacy homologacji samego auta i co moze zawierać. Nawet głupia "kratka" wymaga homologacji. Nikt Ci nie zarejestruje auta w którym sam sobie założysz kratkę.

zajac1811
18-02-2011, 20:43
Jak zakładasz instalacje gazową w samochodzie to zakład też wystawia ci homologację na dany samochód i dane zastosowanych części bo inaczej urząd komunikacji nie wbije ci gazu w dowód.

Magik123
18-02-2011, 21:44
Sory, ale jak czytam co niektorzy pisza to az krew sie gotuje.

Po pierwsze co to za homologacja na samochod ktory ma miec zalozone swiatla dzienne? cos takiego nie istnieje, a napewno juz nie jest uwzgledniane podczas kontroli czy przeglądu. To tak jak na załozenie haka trzeba by robic homologacje oddzielna na auto ktore ma miec go zalozonego.... przyciemnianie szyb tylnych czy montowanie 3 swiatla stop.
Czy tez na zmiane kol na wieksze i wiele innych.

Kup sobie te lampy i zapomnij o problemie, bo naklepane tyle stron glupot ze sie czytac nie chce. Zamontuj i ciesz sie.
http://allegro.pl/osram-swiatla-dzienne-do-dziennej-jazdy-led-hom-i1423700625.html

Slawko
18-02-2011, 22:12
Po pierwsze co to za homologacja na samochod ktory ma miec zalozone swiatla dzienne?Normalna, żaden samochód przed pewna datą, albo inaczej, taki który nie miał montowanych takich świateł fabrycznie, po prosu jej nie ma i każdy policjant ma prawo wlepić mandat i kazać zdemontować, albo zabrac dowód rejestracyjny jak klient jest oporny i nie chce zdemontowac na drodze.

tak wiem, ze prawo nie zawsze jest przystosowane do realiów, ale prawo jest prawem, nawet jakby było idiotyczne(co u nas jest dość częstym zjawiskiem, choc jakby sie zagłebic dokładniej to juz takie nie jest[idiotyczne])

Magik123
18-02-2011, 22:19
Powim inaczej.

Kazda zmiana kierownicy, szyb, lampek itd powinna przejsc badanie techniczne i zostac wpisana do dowodu rejestracyjnego, to samo jest z chip tuningiem, zalozonym stozkiem czy aluminiowymi felgami jesli nie sa oryginalne.

Ale nikt tego nie robi, zadko kiedy zdaza sie ze policja sie czegos czepi, zwykle czepiaja sie rzeczy ktore naprawde zagrazaja bezpieczenstwu czy przeszkadzaja innym kierujacym, np wystajace kola poza obrys.

Lampy dzienne jesli maja homologacje, sa zalozone na odpowiedniej wysokosci i wyregulowane, to zaden policjant sie nie przyczepi.

A jesli juz chcemy naprawde miec jak fabryka to trzeba zglosic to do wydzialu komunikacji, zrobic przeglad danej zamontowanej rzeczy, jesli przejdzie zostanie ona wbita w dowod i wtedy juz jestesmy 100% czysci, i to jest wlasnie ta rzecz ktorej nikt nie robi.

Homolgacji zadnej nie ma.

Slawko
18-02-2011, 22:25
Kazda zmiana kierownicy, szyb, lampek itd powinna przejsc badanie techniczne i zostac wpisana do dowodu rejestracyjnego, to samo jest z chip tuningiem, zalozonym stozkiem czy aluminiowymi felgami jesli nie sa oryginalne.DokładnieAle nikt tego nie robi, zadko kiedy zdaza sie ze policja sie czegos czepi, zwykle czepiaja sie rzeczy ktore naprawde zagrazaja bezpieczenstwu czy przeszkadzaja innym kierujacym, np wystajace kola poza obrys.zgadza sie, chyba, ze trafimy na słuzbistę :DLampy dzienne jesli maja homologacje, sa zalozone na odpowiedniej wysokosci i wyregulowane, to zaden policjant sie nie przyczepi.moze sie przyczepić i bedzie miał prawo, co nie znaczy, ze to zrobi. Zalezy od człowieka.
A jesli juz chcemy naprawde miec jak fabryka to trzeba zglosic to do wydzialu komunikacji, zrobic przeglad danej zamontowanej rzeczy, jesli przejdzie zostanie ona wbita w dowod i wtedy juz jestesmy 100% czysci, i to jest wlasnie ta rzecz ktorej nikt nie robi. no nie, tak dokładnie nie jest. na danym przegladzie zażadaja homologacji na ten dany element w tyn danym pojeździe. oni tylko sprawdza czy jest zamontowany zgodnie z homologacją, ale jak wczesniej pisalem, Ty musisz ja dostarczyc.

Magik123
18-02-2011, 22:34
No własnie dana homologacja wybita jest na kloszu, identycznie jak w oryginalnym oswietleniu auta, chyba ze sama homologacja sie nie zgadza wtedy jest problem, jesli jest ok czyli norma E... na dany kraj, przeznaczenie lampy oznaczenia DRL i co tam dalej jest to nie mamy sie czego bac, bo nie mozna sie czepic czegos co nie istnieje, badz nie jest zapisane w prawie.

Ja wiem ze kupujac dany element z homologacja jak np lampy dzienne to smialo mozna je zakladac i smigac, policja jak widzi homologacje to odpuszcza, a jak sie ktos boi to wbic to w dowod i po sprawie.

Dragonfly
19-02-2011, 17:15
Kolego Slawko bardzo się mylisz. Pokaż przepis, który zobowiązuje właściciela pojazdu z prawidłowo zamontowanymi DRL, który nakazuje homologowanie auta z dołożonymi DRL we własnym zakresie.
Takiego przepisu po prostu nie ma.
Sam wiele czytałem, szukałem zanim zamontowałem na własną rękę, u siebie w aucie DRL.
Nie musimy się zgadzać ze sobą i raczej nie zgodzimy.

sado28
19-02-2011, 17:32
Napisze ze w niemczech to standard ze z kazda "modernizacja" musisz jechac na TUV.Nawet jak zniana felg aluminiowych na nieorginalne,o obnizeniu auta juz nie powiem.

Sprowadzajac moje auto w dowodzie niemieckim nie bylo juz miejsca na "adnotacje urzedowe"
Amory z przodu "takie i takie kolor taki"
sprezyny z przodu "takie i takie kolor taki"
tak samo z tylem,felgi tez.Nawet lotka na klapie(combi) byla uwzgledniona.

Slawko
19-02-2011, 18:28
Dragonfly (http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=9949), a montuj sobie co chcesz i jak chcesz. ja tylko uprzedzam, ze montowanie takich świateł nie jest w pełni legalne i każdy patrol policji ma prawo (ale nie musi) wystawić mandat i kazać zdemontować takie oświetlenie.

Dragonfly
19-02-2011, 18:47
montowanie takich świateł nie jest w pełni legalne
Nie musimy się zgadzać ze sobą i raczej nie zgodzimy.
Pozdrawiam.

ShaD
19-02-2011, 19:11
Cytat:
Napisał Slawko:
montowanie takich świateł nie jest w pełni legalne

Cytat:
Napisał Dragonfly:
Nie musimy się zgadzać ze sobą i raczej nie zgodzimy.
Pozdrawiam.

kulturalne podsumowanie :)

a ja od siebie dodam ze niestety do aut z tych lat diody po prostu nie pasuja..

misiekp94
19-02-2011, 19:21
mi sie takie diody podobają ale tylko jak są w lampach umieszczone lub w ich okolicach a czy to legalne czy nie to kazdy montuje na wlasną odpowiedzialność mój brat ma opla vectre B po lifcie piekne auto i założył xenony policja mu zatrzymała dowód choć miał papiery i legalizacje w polsce jak jest upierdliwy policjant i mu cos nie pasuje to i tak zatrzyma dowód

Slawko
19-02-2011, 19:44
założył xenony policja mu zatrzymała dowód choć miał papiery i legalizacje w polscebo homologacje posiadały lampy, ale samochód z takimi lampami już nie i tyle.Nie musimy się zgadzać ze sobą i raczej nie zgodzimy. ależ ja nie nalegam, przecież napisałem a montuj sobie co chcesz i jak chcesz. ja tylko uprzedzam, ze montowanie takich świateł nie jest w pełni legalne

kris71
19-02-2011, 21:03
wow,można by rzec ,że to od mojego postu zaczęła się ta dyskusja,ja tylko przytoczyłem wypowiedź osoby ,która w tym siedzi, i tylko Sławko się ze mną zgodził;)
nie ma się o co dochodzić tylko montować,a co bedzie to bedzie

pele19m
24-02-2011, 12:50
Troche mnie nie było a tu taka dyskusja :D Nie wiem dlaczego Slawko się upiera, że nie jest to legalne... Przytoczę raz jeszcze:

Artykuł 8

Żadne Państwo Członkowskie nie może odmówić lub zabronić sprzedaży, rejestracji, dopuszczenia do ruchu lub eksploatacji dowolnego pojazdu z przyczyn odnoszących się do jego świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych, jeśli opatrzone są znakiem homologacji WE* części oraz są zamontowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG.

* homologacja europejska (oznaczenie znakiem 'E')

** dyrektywa określająca warunki montażu świateł w pojazdach mechanicznych (w tym świateł do jazdy dziennej)

Więc jest to w PEŁNI legalne jeśli światła mają homologację "E" oznaczenie świateł dziennych "RL" oraz są zamontowane zgodzie z wymogami, jeśli się mylę proszę mnie poprawić uzasadniając swoją odpowiedź i popierając przepisami (cytat z kodeksu itp.).


więc:

...każdy policjant ma prawo wlepić mandat i kazać zdemontować, albo zabrac dowód rejestracyjny jak klient jest oporny i nie chce zdemontowac na drodze...

NIE ma prawa :D

ShaD
24-02-2011, 12:57
ja również twierdze że mając powyższe na uwadze jest to legalne.

Slawko nie podal zadnych konkretnych argumentów - tzn potwierdzonych konkretnym paragrafem, dyrektywa itp

Slawko
24-02-2011, 14:21
oraz są zamontowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG.to jeszcze przytocz jakie sa te wymogi w tej dyrektywie.

To nie wszystko. Dyrektywa, to dyrektywa i nie ma mocy prawnej w danym państwie, jeśli jego przepisy prawa stanowią inaczej. UE może domagać się zmiany tych przepisów, nie mniej jednak jeśli stanowią inaczej niż dyrektywa są obowiązującymi przepisami prawa.

Slawko nie podal zadnych konkretnych argumentów - tzn potwierdzonych konkretnym paragrafem, dyrektywa itp Wy tez nie. Podanie kawałka dyrektywy o niczym nie swiadczy. Nie znacie obowiazujacych przepisów prawa w Polsce, a tylko i wyłacznie na nich mozemy sie opierać. Ta Dyrektywę, dopóki polskie prawo nie zostanie do niej przystosowane można sobie wsadzić.


Panowie zacznijcie czytac pełne przepisy prawa, a nie wybiórczo.

luckyboy
24-02-2011, 15:54
to jeszcze przytocz jakie sa te wymogi w tej dyrektywie.

To nie wszystko. Dyrektywa, to dyrektywa i nie ma mocy prawnej w danym państwie, jeśli jego przepisy prawa stanowią inaczej. UE może domagać się zmiany tych przepisów, nie mniej jednak jeśli stanowią inaczej niż dyrektywa są obowiązującymi przepisami prawa.

Wy tez nie. Podanie kawałka dyrektywy o niczym nie swiadczy. Nie znacie obowiazujacych przepisów prawa w Polsce, a tylko i wyłacznie na nich mozemy sie opierać. Ta Dyrektywę, dopóki polskie prawo nie zostanie do niej przystosowane można sobie wsadzić.

Panowie zacznijcie czytac pełne przepisy prawa, a nie wybiórczo.

W takim razie proszę o ustosunkowanie się do zapisów:

ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 4 maja 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z dnia 20 maja 2009 r.)

Czy nie ma w tym rozporządzeniu mowy o światłach dziennych??

Żadne inne polskie przepisy nie definiują świateł dziennych, wobecz czego stosujemy prawo unijne.

Skoro piszesz że "My" nie znamy przepisów i świateł dziennych nie można montować, to w takim przypadku proszę Cię o wskazanie polskiego przepisu prawa (skoro jesteś taki biegły), który zakazuje montowania używania świateł dziennych - chętnie poczytamy.

Na tym rozmowe można zakończyć, gdyż takich przepisów nie znajdziesz, gdyż nie istnieją. Wyssanych z palca historyjek, nie wypada opowiadac ;)
Większość policjantów i diagnostów w tym kraju jest niedouczona i takie głupoty opowiada chyba dla osiągnięcia korzyści materialnych.

Jest tylko jeden aspekt na podstawie którego bedąc policjantem ruchu drogowego mógłbym ukarać 90% kierowców albo więcej za światła dzienne. Ponieważ nigdzie nie jest to opisane w internecie, nie będe tego ujawniał, gdyż nie chcę zdziwić się niemile podczas kontroli :)

skola
24-02-2011, 18:25
Prawo mówi min 60 cm światła od siebie i min 25 cm od ziemi, nie muszą świecić razem z innymi światłami . Ale czy to wszystko ?? muszą mieć dwie homologacje (jedna europejska a druga ze sa to światła do jazdy dziennej). Ale czy to wszystko ?? już moge na nich jeździć słyszałem opinię że aby je zamontować potrzeba dodatkowego wpisu w dowodzie rejestracyjnym

H0bbiT
24-02-2011, 19:25
klik (http://dojazdydziennej.com.pl/p17_Prawo)

skola
24-02-2011, 20:52
ale co z tym wpisem do dowodu rej ma być czy nie ??

Slawko
25-02-2011, 06:16
Skoro piszesz że "My" nie znamy przepisów i świateł dziennych nie można montować, to w takim przypadku proszę Cię o wskazanie polskiego przepisu prawa (skoro jesteś taki biegły), który zakazuje montowania używania świateł dziennych - chętnie poczytamy.
Dziennik Ustaw z 2003 r. Nr 32 poz. 262

§ 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochroną środowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków:
1) oznakowane są znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e";
2. Przepis ust.1 stosuje się do producentów, importerów, dystrybutorów oraz podmiotów montujących i świadczących usługi.
3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia.
4. Przedmioty wyposażenia i części objęte obowiązkiem homologacji typu określone są w przepisach o homologacji pojazdów.

Przytoczone przez Ciebie rozporządzenie z dnia 4 maja 2009 roku nie wspomina nic a nic o swiatłach dziennych, wiec raczej nie raczyłes przeczytac go i slepo podajesz akty prawne nie wiedząc co w nich jest.
To jest tylko

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 4 maja 2009 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów
oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia2)

2) Niniejsze rozporządzenie dokonuje w zakresie swojej regulacji wdrożenia następujących dyrektyw Wspólnot Europejskich:
- dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2003/97/WE z dnia 10 listopada 2003 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw
członkowskich w odniesieniu do homologacji typu urządzeń służących do pośredniego widzenia oraz pojazdów wyposażonych w te
urządzenia, zmieniającej dyrektywę 70/156/EWG i uchylającej dyrektywę 71/127/EWG (Dz. Urz. UE L 25 z 29.01.2004, str. 1;
Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne, rozdz. 13, t. 32, str. 722),
- dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2007/38/WE z dnia 11 lipca 2007 r. w sprawie doposażenia samochodów ciężarowych
zarejestrowanych we Wspólnocie w lusterka samochodowe (Dz. Urz. UE L 184 z 14.07.2007, str. 25),
- dyrektywy Komisji 2008/65/WE z dnia 27 czerwca 2008 r. zmieniającej dyrektywę 91/439/EWG w sprawie praw jazdy
(Dz. Urz. UE L 168 z 28.06.2008, str. 36).bedąc policjantem ruchu drogowego mógłbymno cóż, hmmm....., tego, no...... jakby tu powiedzieć.......... jesteś tylko policjantem, a nie prawnikiem. przepisy prawa znasz tylko z tego co Wam przekażą i naucza na podstawie czego i jak karać i na co zwrócić uwagę. wiem, bo mam w rodzinie policjantów w tym również w ruchu drogowym.

pele19m
25-02-2011, 09:19
Dziennik Ustaw z 2003 r. Nr 32 poz. 262

§ 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochroną środowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków:
1) oznakowane są znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e";
2. Przepis ust.1 stosuje się do producentów, importerów, dystrybutorów oraz podmiotów montujących i świadczących usługi.
3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia.
4. Przedmioty wyposażenia i części objęte obowiązkiem homologacji typu określone są w przepisach o homologacji pojazdów.

No dobrze ale ja nadal nie widzę, żeby było gdzieś napisane, że nie wolno montować samemu dodatkowego oświetlenia bo tak jak piszesz ten zapis (ust.1) dot. producentów samochodów... a w przepisach o homologacji pojazdu nie ma słowa o światłach dziennych, więc nie są objęte homologacją typu. Więcej - z tego samego dziennika ustaw:


Rozdział 3

Światła

§ 12. 3. Ponadto dopuszcza się wyposażenie w następujące światła:
1) drogowe - pojazdu samochodowego innego niż wymieniony w ust. 1 pkt 1;
2) przeciwmgłowe przednie - pojazdu samochodowego;
3) pozycyjne przednie - przyczepy innej niż wymieniona w ust. 1 pkt 6;
4) postojowe - pojazdu samochodowego o długości nieprzekraczającej 6,0 m i szerokości nieprzekraczającej 2,0 m; zabrania się umieszczania tych świateł na innych pojazdach;
5) odblaskowe boczne - pojazdu samochodowego innego niż wymieniony w ust. 1 pkt 11;
6) odblaskowe przednie - pojazdu samochodowego;
7) jazdy dziennej - pojazdu samochodowego;
8) pozycyjne boczne - pojazdu innego niż wymieniony w ust.1 pkt 16;
9) obrysowe przednie i tylne - pojazdu samochodowego i przyczepy, o szerokości od 1,8 m do 2,1 m oraz podwozia samochodu ciężarowego z kabiną;
10) cofania - przyczepy;
11) awaryjne - motocykla;
12) przeciwmgłowe tylne - motocykla;
13) odblaskowe tylne inne niż trójkątne - przyczepy;
14) oznakowanie odblaskowe konturowe - pojazdu, o którym mowa w § 42 ust. 1.


§ 13. 1. Światła pojazdu powinny odpowiadać następującym warunkom ogólnym:
1) światła przeznaczone do oświetlania drogi przed pojazdem powinny być umieszczone w sposób umożliwiający łatwą regulację kierunku strumienia świetlnego;
2) osie świateł sygnalizacyjnych powinny być równoległe do płaszczyzny jezdni, osie świateł odblaskowych bocznych i pozycyjnych bocznych powinny być ponadto prostopadłe do podłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu, a osie pozostałych świateł sygnalizacyjnych - równoległe do tej płaszczyzny; dopuszcza się odchylenia od powyższych kierunków nie większe niż 3°;
3) światła tego samego rodzaju powinny mieć takie same właściwości świetlne i powinny być umieszczone symetrycznie względem podłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu; warunku symetrii rozmieszczenia nie stosuje się do świateł oświetlających tylną tablicę rejestracyjną oraz pojedynczych świateł cofania i przeciwmgłowych tylnych;
4) nie powinny oślepiać innych uczestników ruchu; warunku nie stosuje się do świateł drogowych;
5) światła mijania powinny dawać wyraźną granicę światła i cienia;
6) światła czerwone nie powinny być widoczne z przodu, a światła białe (żółte selektywne) - z tyłu, z wyjątkiem światła cofania oraz świateł dodatkowych przewidzianych w § 24 ust.1 pkt 8, § 25 ust. 2, § 26 ust. 3, § 27 ust. 2, § 31 ust. 1 oraz w § 32 ust. 1.
2. Połączenia elektryczne powinny zapewniać, aby:
1) światła pozycyjne przednie i tylne, światła obrysowe (jeśli pojazd jest w nie wyposażony), światła pozycyjne boczne (jeśli pojazd jest w nie wyposażony) i światła oświetlające tylną tablicę rejestracyjną mogły być włączane i wyłączane tylko jednocześnie; warunek ten nie obowiązuje, gdy światła pozycyjne pełnią funkcję świateł postojowych lub kiedy światła pozycyjne boczne migają (świecą światłem przerywanym) razem z kierunkowskazami po tej samej stronie pojazdu;
2) światła drogowe, mijania i przeciwmgłowe przednie nie mogły być włączone, jeżeli nie są włączone równocześnie światła wymienione w pkt 1; przepisu nie stosuje się do świateł drogowych lub mijania, kiedy są używane do wysyłania krótkich, przerywanych sygnałów ostrzegawczych.
3. Światła i oznakowanie odblaskowe powinny ponadto odpowiadać warunkom szczegółowym, określonym w załączniku nr 6 do rozporządzenia.

Dragonfly
25-02-2011, 09:42
Przytoczone przez Ciebie rozporządzenie z dnia 4 maja 2009 roku nie wspomina nic a nic o swiatłach dziennych, wiec raczej nie raczyłes przeczytac go i slepo podajesz akty prawne nie wiedząc co w nich jest.
9) w załączniku nr 6 do rozporządzenia § 2 otrzymuje brzmienie:
"§ 2. Światła zamontowane na pojeździe powinny odpowiadać warunkom podanym w poniższej tabeli:
tabela (http://www.nettax.pl/serwis/imgpub/du/2009/75/poz639f.pdf)

ShaD
25-02-2011, 10:12
Slawko nie wiem czy wiesz ale nie masz racji a ślepo brniesz raz obranym torem, żadne argumenty do Ciebie nie przemawiają.

Prawda jest taka ze jak sie niebiescy uwezma to zabiora dowod mimo ze prawnie nie maja podstaw - jeden paragraf podwazy inny ale suma sumarow uzytkownik takiego pojazdu moglby wyjsc na swoje - otrzymac spowrotem dowod bez demontazu swiatel dziennych.

Natomiast relanie sprawa bedzie wygladała tak ze dochodzenie swoich racji bedzie po prostu nie oplacalne. Sprawa sie zakonczy dla uzytkownika pozytywnie ale co z tego skoro wyda kupe kasy i straci czas na udowodnienie ze wszystko jest legalnie zamontowane.

Lepiej przy czepliwym policjancie zdemontować, jemu morale pojda w gore, my zaoszczedzimy czas i pieniazki a pozniej sobie znowu zamontujemy.

Dragonfly
25-02-2011, 10:24
2.Moderator się nie myli - moderator ma własne zdanie.
:p
Nic dodać, nic ująć.

shadk-k zgadzam się w całej rozciągłości z Twoją wypowiedzią.

Slawko
25-02-2011, 10:31
Panowie, nie czytajcie wybiórczo, tylko całościowo.No dobrze ale ja nadal nie widzę, żeby było gdzieś napisane, że nie wolno montować samemu dodatkowego oświetlenia a gdzie jest zapisane, ze wolno?a w przepisach o homologacji pojazdu nie ma słowa o światłach dziennych, więc nie są objęte homologacją typu.są, nie wszędzie jest napisane dosłownie. akty prawa nie powstaja dla zwykłych jadaczy chleba. najpierw trzeba się nauczyć je czytać. Gdyby były pisane dosłownie i dla zwykłego Kowalskiego, to:
po pierwsze - akt składałby sie, nie z kilku/kilkudziesięciu paragrafów, ale z kilku tysięcy co najmniej
po drugie - adwokat, prawnik itp nie miałby racji bytu, bo przepis prawa byłby tak napisany, że Kowalski sam by sie doczytał.

9) w załączniku nr 6 do rozporządzenia § 2 otrzymuje brzmienie: "§ 2. Światła zamontowane na pojeździe powinny odpowiadać warunkom podanym w poniższej tabeli: tabelatak, ale w innym akcie prawa jest napisane kto ma prawo je zamontować.

Dam Wam zwykły przykład, który powinien Wam dać do myślenia i może co nieco przybliży.

Kratka w autach "ciężarowych" czyli w Waszych modeo, focusach itp.

jesli chcesz zamontować taka kratke, to nie wystarczy kupić ja z homologacją i zamontować, całe auto musi przejść proces homologacji, to nie wszystko, kupujecie auto z "kratką" i chcecie ja zdemontować, tak aby w dowodzie było auto osobowe, a nie ciężarowe. Sami nie macie mozliwośći jesj zdemontowania, musi to zrobić zakład posiadajacy uprawnienia ministra infrastruktury. Tak wiem, ze demontaż tej kratki to tylko cztery srubki z reguły odkrecane ręką, ale w/g przepisów prawa, tylko uprawniony zakład ma prawo to zdemontować, mało tego, musisz jeszcze jechać na stacje diagnostyczną, aby uzyskać "certyfikat", ze auto jest juz przystosowane do jazdy jako osobowe.

Identyczna sytuacja jest ze swiatłami dziennymi.
Tak, wiem, ze czytając taka tabelkę wiemy jak je umieścić, ale w tabelce nie ma nic o zasilaniu tych lamp, o fizycznym montażu i jak ma byc przystosowany mechanicznie pojazd do tych świateł. Dokładajac takie swiatła, zmieniasz parametry układu elektrycznego(obciazenia przewodów), ale w tabeli nic nie ma na ten temat. To wie tylko konstruktor i teoretycznie ASO. Następne, zmieniasz właściwości mechaniczne np. zderzaka(bo teoretycznie w nim je montujesz), który po wycięciu w nim dziur traci swoje właściwości na które dostał homologacje.

No i tym sposobem wymieniłem tylko dwie rzeczy które sie zmieniają i cały samochód traci homologacje, a zapewniam Was, ze jest ich o wiele wiecej i gdyby je wymienić, to kopara by Wam opadła. Nawet wielu z Was nie przychodzi do głowy ile zawiłości jest w takim prawie.

Slawko nie wiem czy wiesz ale nie masz racji a ślepo brniesz raz obranym torem, żadne argumenty do Ciebie nie przemawiają.ja tylko informuję, ze to nie jest takie proste z prawnego punktu widzenia.Natomiast relanie sprawa bedzie wygladała tak ze dochodzenie swoich racji bedzie po prostu nie oplacalne. Sprawa sie zakonczy dla uzytkownika pozytywnie ale co z tego skoro wyda kupe kasy i straci czas na udowodnienie ze wszystko jest legalnie zamontowane. Lepiej przy czepliwym policjancie zdemontować, jemu morale pojda w gore, my zaoszczedzimy czas i pieniazki a pozniej sobie znowu zamontujemyNiestety takie jest życie.

Ja nikogo nie chcę przekonywać do swoich racji, chcę tylko poinformować jak to wyglada od strony prawa. Oczywiście, ze z policjantem nie ma co dyskutować, bo to jest bez sensu. Szkoda czasu i nerwów.

zacytuje jeszcze raz Prawda jest taka ze jak sie niebiescy uwezma to zabiora dowod mimo ze prawnie nie maja podstaw - jeden paragraf podwazy inny ale suma sumarow uzytkownik takiego pojazdu moglby wyjsc na swoje - otrzymac spowrotem dowod bez demontazu swiatel dziennych. Natomiast relanie sprawa bedzie wygladała tak ze dochodzenie swoich racji bedzie po prostu nie oplacalne. Sprawa sie zakonczy dla uzytkownika pozytywnie ale co z tego skoro wyda kupe kasy i straci czas na udowodnienie ze wszystko jest legalnie zamontowane.jednym słowem zgadzasz sie ze mną :) właśnie to napisałeś :D
Cały czas piszę, ze to jest nielegalne, takie montowanie przez samego siebie, natomiast nic nie pisałem, żeby użerać się z policjantem, a tylko to, ze ma prawo zabrać dowód rejestracyjny i wlepić mandat

ShaD
25-02-2011, 10:47
Kratka w autach "ciężarowych" czyli w Waszych modeo, focusach itp.

jesli chcesz zamontować taka kratke, to nie wystarczy kupić ja z homologacją i zamontować, całe auto musi przejść proces homologacji, to nie wszystko, kupujecie auto z "kratką" i chcecie ja zdemontować, tak aby w dowodzie było auto osobowe, a nie ciężarowe. Sami nie macie mozliwośći jesj zdemontowania, musi to zrobić zakład posiadajacy uprawnienia ministra infrastruktury. Tak wiem, ze demontaż tej kratki to tylko cztery srubki z reguły odkrecane ręką, ale w/g przepisów prawa, tylko uprawniony zakład ma prawo to zdemontować, mało tego, musisz jeszcze jechać na stacje diagnostyczną, aby uzyskać "certyfikat", ze auto jest juz przystosowane do jazdy jako osobowe.

ale w tym przypadku zmienia się specyfikacja auta.
jest to rowniez zwiazane z $ z tytulu odliczenia sobie podatku na auto z kratka.



Identyczna sytuacja jest ze swiatłami dziennymi.
Tak, wiem, ze czytając taka tabelkę wiemy jak je umieścić, ale w tabelce nie ma nic o zasilaniu tych lamp, o fizycznym montażu i jak ma byc przystosowany mechanicznie pojazd do tych świateł. Dokładajac takie swiatła, zmieniasz parametry układu elektrycznego(obciazenia przewodów), ale w tabeli nic nie ma na ten temat. To wie tylko konstruktor i teoretycznie ASO. Następne, zmieniasz właściwości mechaniczne np. zderzaka(bo teoretycznie w nim je montujesz), który po wycięciu w nim dziur traci swoje właściwości na które dostał homologacje.

Sposob ich dzialania jest opisany w innych przepisach. ale masz racje - w tej tabelce tego nie ma.

na zderzaku jeszcze nigdy nie widzialem zadnych oznaczen homologacji wiec jak moglby on ją utracic?


Cieszę sie ze chociaz w jednym sie zgadzamy - jak policjant chce nas uwalic to zrobi to, a to czy bedzie mial racje i podstawy prawne jest inna sprawa. w kazdym badz razie nie warto sie klocic bo tylko stracimy, nawet jak nam odpusci to mozemy odczuc na wlasnej skorze "wzmożone kontrole" - przerabiałem to jak kiedys poklocilem sie z policjantem o wystawienie mandatu - nie mial pewnosci ile jest w taryfikatorze, nie chcial mi go okazac, pozniej stwierdzil ze nie ma przy sobie wiec skonczylo sie bez mandatu itp. - sprawa miala miejsce na parkingu, auto stalo zgaszone, ja bylem poza autem, wiedzial ze nie mam przy sobie dokumentow z auta i zaraz bede odjezdzal - czekal na mnie dopoki sie nie rusze z parkingu - jak tylko zobaczyl ze pcham auto na miejsce parkingowe i odjzezam z kolega odjechal. pozniej czekal na mnie pod moim domem ale niestety znowu mu nie wyszlo bo z kolega skoczylem wczesniej po papiery :)

uff sie naprodukowalem z cyklu "urzekla was moja historia" :)

Slawko
25-02-2011, 10:58
ale w tym przypadku zmienia się specyfikacja auta. jest to rowniez zwiazane z $ z tytulu odliczenia sobie podatku na auto z kratka.tak i w tym równieżSposob ich dzialania jest opisany w innych przepisach. ale masz racje - w tej tabelce tego nie ma. i nie dotyczy odliczeń od podatku, bo to jest zupełnie inny tematna zderzaku jeszcze nigdy nie widzialem zadnych oznaczen homologacji wiec jak moglby on ją utracic? a na karoserii widziałeś, a na silniku do danego modelu widziałeś?nie, dlatego, ze taki zderzak jest homologowany razem z autem i w specyfikacji auta jest to napisane.
Cieszę sie ze chociaz w jednym sie zgadzamy - jak policjant chce nas uwalic to zrobi to, a to czy bedzie mial racje i podstawy prawne jest inna sprawa.tego nigdy nie negowałem i tak na dobra sprawę ten temat nie był o tym.

Dragonfly
25-02-2011, 11:16
Jeśli chodzi o kratkę , to zupełnie inna bajka, gdyż auto musi przejść badanie techniczne w SKP i z odpowiednim papierem rejestrujemy je jako "ciężarowe" i na odwrót. To jest jasno i dokładnie opisane.
Jeśli chodzi o montaż DRL, to nie udało mi się znaleźć wytycznych, kto może je montować. Ustawa, rozporządzenie tego nie precyzuje.

Slawko
25-02-2011, 11:17
z wyglądu to tak, ale z punktu widzenia prawa to jest to jedno i to samo.

ShaD
25-02-2011, 11:27
z punktu widzenia prawa to jest to jedno i to samo.

gdzie tak pisze?

Slawko
25-02-2011, 11:32
gdzie tak pisze? Widzę, ze nie rozumiesz przepisów prawa i nie potrafisz ich interpretować. No cóż, trudno, ale ja nie będę Ciebie tego uczył.

ps. powinno być "jest napisane", ale to tak tylko się czepiam :)

ShaD
25-02-2011, 11:36
Widzę, ze nie rozumiesz przepisów prawa i nie potrafisz ich interpretować. No cóż, trudno, ale ja nie będę Ciebie tego uczył.

ps. powinno być "jest napisane", ale to tak tylko się czepiam :)

skoro dyskutujemy na ten temat to chyba warto wyjasnic co sie ma na mysli a w tym wypadku wytlumaczyc jak my "szarzy, nierozumni obywatele" mamy to interpretowac.

widze ze zamiast tego wolisz dogryzc i sprobowac zmienic temat czepianiem sie szczegolow.

luckyboy
25-02-2011, 11:50
Slawko, po pierwsze chcialbym zdementowac wiadomosc, że nie jestem policjantem - zle ubralem slowa w zdaniu:)

Po drugie Twoje, obstawanie przy swojej teorii jest swoistą nadinterpretacja przepisow. Jezeli jakis przepis nie definiuje problemu, to nie mozna tlumaczyc tego problemu innym przepisem, bo tak jest wygodniej interpretujacemu.

Dla przykładu proszę o Twoja odpowiedz: wiele osób montuje do samochodów instalacje gazowe do samochodow, ktore nie byly homologowane do wspolpracy z nimi, homologowane sa tylko czesci skladowe np. butla. W takim razie idac Twoim tokiem myslenia wszystkie instalacje sa zalozone nielegalnie i kazdy kierowca powinien podczas kontroli zdemontowywac cala instalacje??

Malo tego po zalozeniu instalacji LPG nie wymaga sie robienia dodatkowego przegaladu z tego tytulu.

Czekam na komentarz :D

Slawko
25-02-2011, 11:51
skoro dyskutujemy na ten temat to chyba warto wyjasnic ..............No właśnie cały czas to robię. Wszystko dokładnie napisałem. Niestety studiów internetowych z zakresu czytania i rozumienia prawa nie będziemy tu robic, choćby z tego wzgledu, ze nie jestem do tego uprawniony. ja ten magiel przechodzę przez ostatnie 6 lat dzień w dzień od kiedy Żona zaczęła studia prawnicze(juz skończyła).
Na pocieszenie powiem Ci, ze kiedys myslałem dokładnie tak jak Ty. to była dla mnie czarna magia, tez czytałem wybiórczo. teraz wiem jak człowiek mało wiedział(co nie znaczy, ze teraz wiem wszystko).

Dla przykładu proszę o Twoja odpowiedz: wiele osób montuje do samochodów instalacje gazowe do samochodow, ktore nie byly homologowane do wspolpracy z nimi, homologowane sa tylko czesci skladowe np. butla. W takim razie idac Twoim tokiem myslenia wszystkie instalacje sa zalozone nielegalnie i kazdy kierowca powinien podczas kontroli zdemontowywac cala instalacje??No własnie nie. masz homologację na cała instalacje, czyli sterownik, wtryski, reduktor, przewody, butlę(ta ma dodatkowo oddzielną), wielozawór, krótko mówiąc na kazdy element i homologacja obejmuje dokładnie taki zestaw. mało tego, dana homologacja jest przypisana dla konkretnego warsztatu. To nie wszystko, z taka homologacją oraz z faktura na montaż przez ten konkretny zakład lub inny upowazniony przez niego udajesz się do wydziału komunikacji aby wpisali Ci to w dowód.
mało tego, w momencie jesli wymienisz reduktor, wtryski, sterownik itp. na inny niz jest wpisany w swiadectwo homologacji, automatycznie każdy policjant ma prawo zabrac Ci dowód rejestracyjny, bo taki zestaw nie posiada homologacji. wiem, bo sam to przerabiałem. Nawet byłem poinstruowany co z czym zjeść i na co uważać przez zakład montujacy instalację.

Malo tego po zalozeniu instalacji LPG nie wymaga sie robienia dodatkowego przegaladu z tego tytulu.nie, bo zakład montujacy ma takie uprawnienia, inaczej nici z tego

ShaD
25-02-2011, 12:05
No własnie nie. masz homologację na cała instalacje, czyli sterownik, wtryski, reduktor, przewody, butlę(ta ma dodatkowo oddzielną), wielozawór, krótko mówiąc na kazdy element i homologacja obejmuje dokładnie taki zestaw. mało tego, dana homologacja jest przypisana dla konkretnego warsztatu. To nie wszystko, z taka homologacją oraz z faktura na montaż przez ten konkretny zakład lub inny upowazniony przez niego udajesz się do wydziału komunikacji aby wpisali Ci to w dowód.
mało tego, w momencie jesli wymienisz reduktor, wtryski, sterownik itp. na inny niz jest wpisany w swiadectwo homologacji, automatycznie każdy policjant ma prawo zabrac Ci dowód rejestracyjny, bo taki zestaw nie posiada homologacji. wiem, bo sam to przerabiałem. Nawet byłem poinstruowany co z czym zjeść i na co uważać przez zakład montujacy instalację.

Tutaj masz pełną rację, kolega podał bardzo nietrafiony przykład.

pele19m
25-02-2011, 12:07
Ja nie czytam nic wybiórczo, NIE ma przepisu zabraniającego montażu i użytkowania pojazdu z dodatkowym oświetleniem do jazdy dziennej. Jeśli coś nie jest zabronione to jest dozwolone. A jeśli jest taki przepis w Polsce to jest on niezgodny z dyrektywą unii. Nadal nie udowodniłeś w jaki sposób jest to nielegalne, jeśli masz argumenty to nam je przedstaw - ja dociekam prawdy i jeżeli się mylę to proszę Cię o pokazanie mojego błędu (na konkretnych przykładach). Bo cały czas piszesz "nie macie racji, wszyscy się mylicie", ale dlaczego?

P.S. W liceum miałem taką nauczycielkę z j. polskiego, że nauczyłem się co to znaczy popierać wypowiedź argumentami :D

Slawko
25-02-2011, 12:09
W liceum miałem taką nauczycielkę z j. polskiego, że nauczyłem się co to znaczy popierać wypowiedź argumentami skoro tak Cie nauczyła, to gdzie te argumenty. Cały czas piszesz o tym co słyszałes albo Ci sie wydaje.

A jeśli jest taki przepis w Polsce to jest on niezgodny z dyrektywą unii. Prawo danego kraju stoi wyzej niz prawo unii.

pele19m
25-02-2011, 12:13
Prawo danego kraju stoi wyzej niz prawo unii.

Tak, ale przepisy danego kraju nie mogą być sprzeczne z tymi unijnymi.

ShaD
25-02-2011, 12:15
skoro tak Cie nauczyła, to gdzie te argumenty.

podpowiedz: "powyzej"

Prawo danego kraju stoi wyzej niz prawo unii.

tak, jasne, a na pewno dobrym przykladem jest to ze Polska stanie rzed trybunałem konstytucyjnym bo jesteśmy jedynym krajem w europie w ktorym nie mozna zarejestrować tzw. anglika (oczywiscie poza szczegolnymi wyjatkami opierajacymi sie na prawie przesiedlenczym)

Slawko
25-02-2011, 12:20
tak, jasne, a na pewno dobrym przykladem jest to ze Polska stanie rzed trybunałem konstytucyjnym bo jesteśmy jedynym krajem w europie w ktorym nie mozna zarejestrować tzw. anglika (oczywiscie poza szczegolnymi wyjatkami opierajacymi sie na prawie przesiedlenczym) co nie zmienia postaci rzeczy, ze dopóki polskie prawo sie nie zmieni nie możesz zarejestrować tego anglika. Mało tego, nawet wyrok Trybunału Europejskiego nic nie zmieni w tej kwestii dopóki polskie prawo sie nie zmieni. Mozemy płacic kary, ale prawo jest takie a nie inne.Tak, ale przepisy danego kraju nie mogą być sprzeczne z tymi unijnymi. Tak mogą, co nie zmienia postaci.... patrz wyzej.

ShaD
25-02-2011, 12:23
co nie zmienia postaci rzeczy, ze dopóki polskie prawo sie nie zmieni nie możesz zarejestrować tego anglika. Mało tego, nawet wyrok Trybunału Europejskiego nic nie zmieni w tej kwestii dopóki polskie prawo sie nie zmieni. Mozemy płacic kary, ale prawo jest takie a nie inne.

chodzilo mi o uargumentowanie tego ze prawo danego kraju nie stoi wyzej niz prawo unii, a jesli tak jest to jest to niezgodne z przepisami UE czego potwierdzeniem jest wytoczenie Polsce sprawy nt. "anglikow"

Cytat:
Napisał shadk-k Zobacz post
Tak, ale przepisy danego kraju nie mogą być sprzeczne z tymi unijnymi.
Tak mogą, co nie zmienia postaci.... patrz wyzej.

to nie moje słowa, czytaj uważnie kto co pisze.

pele19m
25-02-2011, 12:30
Slawko - jako, że w żaden sposób nie pomagasz, bo działa to na zasadzie:
Pele19m: 2+2=4
Slawko: Nie
Pele19m: Dlaczego
Slawko: Bo nie

Stwierdzam, że masz rację - Światła do jazdy dziennej są nielegalne i nie można ich montować w aucie.

A teraz chciałbym powrócić do kwestii montażu w essie bo sprawa jest cały czas aktualna...

ShaD
25-02-2011, 12:40
Stwierdzam, że masz rację - Światła do jazdy dziennej są nielegalne i nie można ich montować w aucie. wyczuwam że działasz w myśl zasady "ustąp ..." wiesz komu.

Wymyśliłeś cos pele19m odnosnie tych swiatel?

luckyboy
25-02-2011, 12:49
Prawo danego kraju stoi wyzej niz prawo unii, ale tylko gdy istnieje. Jezeli prawo naszego kraju nic nie wnosi do tematu, to przestrzegamy prawa unijnego.

Światła dzienne posiadają tak samo jak instalacja gazowa homologacje, wyjatek jest taki ze w przypadku swiatel nie musimy nic wbijac do dowodu, ani nigdzie poswiadczac poprawnosci zalozenia swiatel, gdyz ustawodawca tego nie przewidzial.

Zakladajac LPG dokonujemy o wiele wiecej zmian konstrukcyjnych, ktora sa sprzeczne z podnoszona na forum homologacja i z tego tytulu auta sa dopuszczane do ruchu. Gdyby fakt montazu swiatel byl istotny z prawnego punktu widzenia, zapewne swiatla bylyby tylko montowane przez osoby posiadajace odpowiednie kwalifikacje, wbijane bylyby w dowod, a dodatkowo kazdy po ich montazu bylby obligowany do zrobienia dodatkowego przegladu, a podczas kontroli musielibysmy pokazywac "kwit".

Podam podobny przyklad: czy montujac w aucie dodatkowe swiatla drogowe/dalekosiezne z homologacja, ktore sa zamontowane np. w wielu ciezarowkach lamiemy prawo?? Nie, gdyz wystepowanie tych swiatel jest sprecyzowane rozporzadzeniem o warunkach technicznych i jezeli sa zamontowane poprawnie i w odpowiedniej ilosci, to nie ma problemu.

Jedyne co mozna zakwestinowac, a czego nikt przede mna nie podniosl, to "wyglad" homologacji. Nie wystarczajace sa lampy, na ktorych widnieje napis "RL" i "E2" "E4" itd. - wiekszosc na allegro i w obrocie. Homologacja sklada sie z kilku oznaczen bedacych wzgledem siebie w odpowiednim ukladzie, wielkosci napisow itp. - z tego co pamietam sa 3 mozliwe rozwiazania.

Wobec powyzszego wiekszosc tanszych lamp pomimo posiadania "RL" na kloszu nie jest homologowana - sprawiaja tylko takie wrazenie, ktore jest wystarczajace, aby oklamac nie znajacych przepisow diagnoste, policjanta itd :)

pele19m
25-02-2011, 12:50
wyczuwam że działasz w myśl zasady "ustąp ..." wiesz komu.

Stwierdziłem, że to chyba jakaś prowokacja :lol:

Co do świateł nadal zastanawiam się nad ramkami kierunków pod morette, tylko najpierw musze zapytać jakie wymiary ma lampa. Mam jeszcze jeden pomysł, alo to w ostateczności. Jak coś wykombinuje to dam znać.

ShaD
25-02-2011, 12:55
Zakladajac LPG dokonujemy o wiele wiecej zmian konstrukcyjnych, ktora sa sprzeczne z podnoszona na forum homologacja i z tego tytulu auta sa dopuszczane do ruchu. Gdyby fakt montazu swiatel byl istotny z prawnego punktu widzenia, zapewne swiatla bylyby tylko montowane przez osoby posiadajace odpowiednie kwalifikacje, wbijane bylyby w dowod, a dodatkowo kazdy po ich montazu bylby obligowany do zrobienia dodatkowego przegladu, a podczas kontroli musielibysmy pokazywac "kwit".

dodam tez ze tym samym mamy takze wplyw na emisje spalin.Co do świateł nadal zastanawiam się nad ramkami kierunków pod morette, tylko najpierw musze zapytać jakie wymiary ma lampa. Mam jeszcze jeden pomysł, alo to w ostateczności. Jak coś wykombinuje to dam znać. zdardzisz sekret? a miejsca montazu ramek na kierunki spelniają normy?

Slawko
25-02-2011, 15:12
to nie moje słowa, czytaj uważnie kto co pisze. fakt, nie wiem dlaczego tak wyszło.Slawko - jako, że w żaden sposób nie pomagasz, bo działa to na zasadzie: Pele19m: 2+2=4 Slawko: Nie Pele19m: Dlaczego Slawko: Bo nieRaczej jest odwrotnie. ja wysunałem pierwszy teze, ze to jest nielegalne, a Ty zakwestionowałeś moja wypowiedź, czyli "oskarżyłeś" mnie , że "kłamię". jako, że Ty jestes "oskarzycielem", to Ty musisz mi udowodnić i przedstawiać odpwiednie przepisy prawa. Ja tylko sie bronię i odpowiadam na Twoje "oskarżenia". Moje argumenty sa takie na jakie pozwala Twoje "oskarżenie". Nie bede wybigał przed szereg, natomiast Ty próbujesz odwrócic kota ogonem.

ps. słowa w cudzysłowie sa przenośnią, więc prosze nie brac ich dosłownie.

wyczuwam że działasz w myśl zasady "ustąp ..." wiesz komu.Życze powodzenia, ale tym twierdzeniem obrazasz mnie. równie dobrze ja tez moge napisać, że ustepuje głupiemu, bo mnie sprowadzi do swojego poziomu a później pokona. To, ze napisałes z wielokropkiem, nie zmienia faktu, ze dokładnie to chciałes napisać i kazdy o tym wie.

No cóż, nie zawsze moge siedzieć przy komputerze, wiec nie mogłem dać odpowiedzi od razu.

brajdak
25-02-2011, 19:09
Ja aby dodam ze jak policja zlapie to za takie przerobki dowodzik poleci a jezeli bedziecie mieli szczescie to bedziecie demontowali na miejscu. Znajomy Juz tak mial ze zamontowal w kloszach to policja kazala mu wymontowac. No a on powiedzial ze nie da rady bez rozbierania i wymontowywania lamp to dowodzik zabrali i dopiero po pszegladzie na stacji kontroli oddali.

Policja czepi sie takich swiatel niewazne gdzie zamontujemy poniewaz nie maja one homologacji. To sa zwykle paski z diodami za 6 - 12zl a te nie maja homologacji i dowodzik idzie odrazu. Nawet jak znajdziecie jakies diody z homologacja to jeszcze trzeba sprawdzic czy dama chomologacja jest uznawana w europie. Wiem ze zeby w europie byla uznawana to musi miec jakas literke na przodzie ale jaka to juz nie pamietam. No ale jakby nie patrzec to z chomologacja moga byc tylko calosciowe lampy czyli listry diodowe napewno jej nie beda mialy. Wiec nie wiem czy oplaca sie montowac takie cos i potem myslec "oby policja mnie nie zatrzymala". Jak juz to montowac z homologacja bo one przynajmniej daja jakis efekt przydatny a nie jakies listwy za pare zlotych ktore moga nas wciagnac w koszty i nie daja w zamian zadnych korzysci bo w wiekszosci nawet w dzien ich nie widac albo ledwo widzac. A przeciez maja swiecic zeby pojazd byl lepiej widoczny

ShaD
26-02-2011, 09:32
Ja aby dodam ze jak policja zlapie to za takie przerobki dowodzik poleci a jezeli bedziecie mieli szczescie to bedziecie demontowali na miejscu. Znajomy Juz tak mial ze zamontowal w kloszach to policja kazala mu wymontowac. No a on powiedzial ze nie da rady bez rozbierania i wymontowywania lamp to dowodzik zabrali i dopiero po pszegladzie na stacji kontroli oddali.

i policja miala w tym wypadku racje - miejsce montazu swiatel nie spelnialo wymagan. wiec niestety ta wypowiedz nic nowego do tematu nie wnosi tylko stwierdza oczywiste fakty.Policja czepi sie takich swiatel niewazne gdzie zamontujemy poniewaz nie maja one homologacji. To sa zwykle paski z diodami za 6 - 12zl a te nie maja homologacji i dowodzik idzie odrazu. Nawet jak znajdziecie jakies diody z homologacja to jeszcze trzeba sprawdzic czy dama chomologacja jest uznawana w europie. Wiem ze zeby w europie byla uznawana to musi miec jakas literke na przodzie ale jaka to juz nie pamietam. No ale jakby nie patrzec to z chomologacja moga byc tylko calosciowe lampy czyli listry diodowe napewno jej nie beda mialy. Wiec nie wiem czy oplaca sie montowac takie cos i potem myslec "oby policja mnie nie zatrzymala". Jak juz to montowac z homologacja bo one przynajmniej daja jakis efekt przydatny a nie jakies listwy za pare zlotych ktore moga nas wciagnac w koszty i nie daja w zamian zadnych korzysci bo w wiekszosci nawet w dzien ich nie widac albo ledwo widzac. A przeciez maja swiecic zeby pojazd byl lepiej widoczny

skąd Ty sie urwałes? czytałes cały temat? patrzyłeś na linki w nim zamieszczone? mam wrazenie ze nie wiec nie pisz głupot.

brajdak
26-02-2011, 15:23
Nie wiem o co ci chodzi. Przeciez to jasne ze zadnych swiatel bez homologacji "e" nie mozna domontowywac. A prosze bardzo znajdz mi pasek diodowy za gora 15zl z homologacja. A tu na zdjeciach widze takie przerobki w lampach ze jak nie policja dowodu nie zabierze to na porzadnym przegladzie dowodziku nikt nie podbije.

ShaD
26-02-2011, 16:28
Nie wiem o co ci chodzi. Przeciez to jasne ze zadnych swiatel bez homologacji "e" nie mozna domontowywac. A prosze bardzo znajdz mi pasek diodowy za gora 15zl z homologacja. A tu na zdjeciach widze takie przerobki w lampach ze jak nie policja dowodu nie zabierze to na porzadnym przegladzie dowodziku nikt nie podbije.

jest jeden maly problem - nie mowimy tu o paskach diodowych. http://allegro.pl/swiatla-do-jazdy-dziennej-r87-dzienne-rl-36-led-i1460238213.html

mario13
26-02-2011, 18:13
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY1)

z dnia 4 maja 2009 r.

zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia2)
Tam jest napisane o mozliwosci domontowania swiatel do jazdy w dzien oraz warunkow jakie trzeba spelnic.

Slawko
26-02-2011, 19:32
Tam jest napisane o mozliwosci domontowania swiatel do jazdy w dzien oraz warunkow jakie trzeba spelnic. mógłbys podac dokładnie w którym miejscu, bo ja jakos doczytac nie mogę?

brajdak
26-02-2011, 21:23
jest jeden maly problem - nie mowimy tu o paskach diodowych.
No fakt temat zostal zmieniony no a wczesniej pisalem w temacie gdzie nawet byly zdjecia z lampami z wstawionymi paskali ledowymi i inne glupie pomysly jak je wstawic. Ale taraz temat jest o wiele ciekawszy i bardziej potrzebny.

zbys24
26-02-2011, 23:51
mógłbys podac dokładnie w którym miejscu, bo ja jakos doczytac nie mogę?

odnośnie domontowania to też jakoś nie mogę doczytać, ale jest załączona tabela o światłach i normach jakie mają spełniać.

Link:

http://www.nettax.pl/dzienniki/du/2009/75/poz.639.htm

Slawko
26-02-2011, 23:55
ale ta tabela była dokładnie we wcześniejszym rozporządzeniu, zmienił się tylko tekst samego paragrafu.
Nowelizacja z maja 2009
9) w załączniku nr 6 do rozporządzenia § 2 otrzymuje brzmienie:
"§ 2. Światła zamontowane na pojeździe powinny odpowiadać warunkom podanym w poniższej tabeli:
Dziennik Ustaw z 2003 r. Nr 32 poz. 262
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 31 grudnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia
(Dz. U. z dnia 26 lutego 2003 r.)
§ 2. Światła powinny odpowiadać warunkom podanym w poniższej tabeli:Natomiast nigdzie nie jest napisane kto ma prawo, w jakich samochodach itp.

zbys24
27-02-2011, 00:12
no to może to:
http://dojazdydziennej.com.pl/p17_Prawo

Magik123
27-02-2011, 07:17
Zakladajac felgi, swiatła, przyciemniajac szyby powinno to byc wpisywane do dowodu rejestracyjnego, wczesniej przechodzac przeglad. Ale w PL nikt tego nie robi, bo nie jest to uwzgledniane. Tak ze zakladaj i jezdzij. A jak chcesz to wpis do dowodu mozesz sobie zrobic.

Swiatla maja miec homologacje E i oznaczenie RL/DRL

ShaD
27-02-2011, 08:34
No fakt temat zostal zmieniony no a wczesniej pisalem w temacie gdzie nawet byly zdjecia z lampami z wstawionymi paskali ledowymi i inne glupie pomysly jak je wstawic. Ale taraz temat jest o wiele ciekawszy i bardziej potrzebny.

no troche sie zmienilo :)

Jakoob
27-02-2011, 12:19
Prawdę mówiąc dawno nie słyszałem większej głupoty niż światła do jazdy dziennej wpisane w dowodzie rejestracyjnym. Montuj i nie słuchaj bzdur :)

Dragonfly
27-02-2011, 12:49
Swiatla maja miec homologacje E i oznaczenie RL/DRL
DRL jest to skrót od daytime running lights, więc z homologacją lamp nie ma nic wspólnego.
Reszta się zgadza RL oraz E (np. E4)

el Mundo
27-02-2011, 15:22
W linku podanym powyzej:
http://allegro.pl/swiatla-do-jazdy-dziennej-r87-dzienne-rl-36-led-i1460238213.html
z opisu wynika mi, ze swiatla te przygasaja po wlaczeniu swiatel drogowych. Czy dobrze rozumuje, ze posiadaja jakas elektronike w srodku (pomiar napiecia zasilania czy cos w tym stylu), ktora wykrywa jakie swiatla sa zapalone? Nie widze zadnego dodatkowego "pudelka" do zamontowania oddzielnie, ktore mialoby spelniac ta funkcje... To tak z ciekawosci, bo jak ktos juz napisal, do "starego" auta diody nie bardzo pasuja...