Zobacz pełną wersję : dlaczego gwiżdże rozrząd po wymianie . (?)


Pawel
17-04-2006, 08:58
Kilkakrotnie spotkałem się na forum z takim oto stwierdzeniem:
Po wymianie paska rozrządu słychać jak owy pasek gwiżdże, – co to może być :?:

Odpowiedź jest prosta.
Pasek podczas wymiany został zbyt mocno naciągnięty i nie należy się tym przejmować, bo do żadnej awarii to nie doprowadzi.

Pozdrawiam Paweł

wujek75
17-04-2006, 17:51
Hmmm...ciekawa teoria: :fcp15

Pasek podczas wymiany został zbyt mocno naciągnięty i nie należy się tym przejmować, bo do żadnej awarii to nie doprowadzi.

....nie wydaje mi się by zbyt mocne naciągnięcie czy to paska rozrządu czy też alternatora, pompy itp. nie pozostawało bez wpływu na żywotność łożysk czy też samego paska - oprócz nieprzyjemnego gwizdu niepotrzebnie poprostu skraca życie wielu podzespołów...

...w każdym bądź razie użytkownik z taką znajomością mechaniki raczej długo nie nacieszy się bezproblemową eksploatacją swojego autka :fcp16


pozdrawiam Piotr :fcp3

[ Komentarz dodany przez: Slawko: 2006-04-17, 19:57 ]
Pozwoliłem sobie przeedytowac ten post, bo nie ja to napisałem. Tez mam zastrzeżenia co do skutków zbyt mocnego naciagnięcia, a szczególnie paska rozrzadu.

Zgadzam sie natomiast co do przyczyny samego gwizdania.

ewenement39
18-04-2006, 04:00
Napisałem to, ponieważ zaczerpnąłem tą informację od mojego sąsiada. Facet ma ponad 30 letni starz, awarie silnika potrafi określić po samej jego pracy. I wierzcie lub nie, ale to w mojej rodzinnej okolicy najlepszy ekspert. I jeśli on tak mi mówi to mu wierzę.

wujek75
18-04-2006, 18:54
zaczerpnąłem tą informację od mojego sąsiada. Facet ma ponad 30 letni starz, awarie silnika potrafi określić po samej jego pracy. I wierzcie lub nie, ale to w mojej rodzinnej okolicy najlepszy ekspert. I jeśli on tak mi mówi to mu wierzę.

Hmmm...bez urazy ale jeżeli tak jest jak piszesz to nie wiem dlaczego oczekujesz pomocy od forumowiczów a nie od sąsiada z takim doświadczeniem? :fcp4

....w każdym bądź razie nie zgodzę się z twierdzeniem, że zbyt mocne naciągnięcie jakiegokolwiek nie ma wpływu na jego żywotność.... :fcp3

ewenement39
18-04-2006, 19:22
Hmmm...bez urazy ale jeżeli tak jest jak piszesz to nie wiem dlaczego oczekujesz pomocy od forumowiczów a nie od sąsiada z takim doświadczeniem?

Bo mieszkam 250 km od domu :fcp3

Niechcę się sprzeczać :fcp13

marcin0906
30-06-2006, 13:33
zbyt mocne naciagniecie paska rozrzadu skraca zywotnosc samego paska i lozysk rolek.
skutkow rozpadniecia sie lozyska w ktorejs z rolek lub zerwania paska nie trzeba chyba objasniac.

arni0000
04-07-2006, 10:50
Najczęstsza przyczyna jest rolka napinająca. Jeśli kupowałeś ją z netu to będzie taki świst jest o normalne i nie ma się, co przejmować. Rolki produkowane w wielkiej Brytanii tak mają. Sprawdź tylko czy pasek nie jest za mocno napięty i śmigaj dalej. Ja już na jednym mondzikau zrobiłem tak ok 60 000 i było ok. Teraz mam drugi i już jeżdżę tak 20 000. Wszystkie np Deyko (chyba tak sie pisze) maja tą wadę, ale trzeba się do tego przyzwyczaić

MarekWu
25-10-2006, 16:13
nie należy się tym przejmować, bo do żadnej awarii to nie doprowadzi.
Dobre, naprawdę dobre....
A tak na poważnie owo gwizdanie to efekt utraty smarowania w łóżyskach ślizgowych wałka/wałków rozrządu. pasek wywiera zbyt mocny nacisk na wałek/ki rozrządu 'ciągnąc' go w stronę bloku. Jednym słowem hebluje się łożyskowanie wałka rozrzadu, wałek obraca się prawie na sucho.

ewenement39
20-11-2006, 18:25
Jednym słowem hebluje się łożyskowanie wałka rozrzadu, wałek obraca się prawie na sucho.

Proszę litości. Można mieć zastrzeżenia do hipotezy zbyt mocno naciągniętego paska, ale jeśli chodzi o smarowanie łożysk ślizgowych to chyba trochę przesadziłeś.

Ukasz
02-04-2007, 13:36
Witam,

U mnie występuję taki problem. Po zapaleniu zimnego silnika słyszę przez chwilkę delikatny, jakby stłumiony gwizd. Następnie w okolicach 2100 obr/min słychać już wyrażny gwizd. Co ciekawe gwizd jest słyszalny tylko przy tej predkości obrotowej-po nieznacznym zwiekszeniu lub zmniejszeniu obrotów wszystko ustaje. Objaw wystepuje na zimnym silniku. Po przejechaniu kilku kilometrów ustaje całkowicie.

Co to może być?

Dodam, że gwizd pojawił się po wymianie rozrządu.

Pozdrawiam

Wara
30-06-2007, 19:25
Chłopaki ja miałem problem z paskiem alternatora bo była na nim wyślizgana rolka i nowy pasek zaczynał piszczeć po ok 2 miechach. To go naciągałem mocniej niż się powinno...
Efekt był taki że rolkę i tak musiałem wymienić (70zł z załorzeniem) w miesiac po wymianie znów zaczął piszczeć... okazało się ze mocny naciąg zniszczył pompę wody... która zaczęła cieknąć na pasek i smarować go... :fcp15 Wymiana kosztowała 130zł.
Miesiąc po pompie jakiś dziwny dźwięk... to łożyska alternatora się zajechały od naciagu. Ich wymiana u elektryka --> 65zł.

Jak dalej wam się zdaje, że naciąganie pasków nie szkodzi to proszę bardzo naciągajcie sobie... :fcp16

weni
24-07-2007, 08:18
a rozrząd jakiej marki był zakładany ?? Ja mam Dayco (czy jakoś tak sie pisze) z rolkami INA. To one same w sobie świszczą co nie oznacza że są do kitu. Ten typ tak ma

Ukasz
06-08-2007, 21:07
a rozrząd jakiej marki był zakładany ?? Ja mam Dayco (czy jakoś tak sie pisze) z rolkami INA. To one same w sobie świszczą co nie oznacza że są do kitu. Ten typ tak ma

Ponoć oryginalny :fcp14

Ostatnio gdzies przeczytalem, ze ten swist nie pochodzi z rozrzadu, ale z ukladu smarowania - pompa, filtr.

escort_xr3i
21-08-2007, 22:16
orginalny rozrząd motorcrafta za kwotę 325 zł
wymniana przez zawodowca i mnie :fcp12

wstepny naciąg paska ustala nie człowiek " na oko" a napinacz i sprężyna dana w zestawie ! to się samo naciąga tak jak ciągnie spręzyna a człowie tylko dokręca

efekt - gwizda !
bo rolki motorcfarta gwizdają seryjnie i fajno jest tak ma być

jak nie chceta gwizdów to polecam RS 2000 - łańcuch ma i jest cisza

kor1011
16-09-2007, 20:12
Witam.Chciałem nieśmiało dodać , że zdarzają się nowe paski rozrządu z odgniecionymi zębami na zewnętrznej powierzchni i te odgniecenia (wyczuwalne palcami) potrafią ''grać'' na rolkach prowadzących.Przeważnie to z czasem mija.

ziemek123
09-03-2008, 21:33
Ja po składaniu rozrządu po odpaleniu też słyszałem taki gwizd przy zwiększaniu obrotów(oczywiście na biegu jałowym)ale jak silnik popracował jakieś 5 min gwizdanie zniknęło.Teraz jest spoko.Co do naciągu pasków to oczywiście jest to bardzo ważne w końcu do czego są strzałki na rolce napinającej. :fcp3

weni
31-03-2008, 10:05
no to Panowie u mnie świstało i świstało. Padła mi pompa wody, przy wymianie mechanik stwierdził że starej rolki to nie założy bo rozwali rozrząd a później silnik. Rolka ma przejechane ok 30 tyś km, markowa z zestawu DAYCO. Czyli czasem coś co jest markowe nie zawsze zdaje egzamin.

ARNI
14-02-2009, 19:11
Witam.Kupilem focusa 2000r 1.8 tddi piszczal jakis pasek.Wymienilem pasek rozrzadu+napin.oraz pasek klinowy+nowe rolki+pompe wo.Byl tydzien spokoj i znowu piszczy jakis pasek.Piszczy po odpaleniu.Mechanik mi wkreca ze to akumulator jest slaby i to przez to.Moze ktos doradzi.

namemartin
21-05-2009, 13:53
U mnie piszczy przez około 30sec. - 1min. po odpaleniu jak jest zimny. Później jak np opuszczam szyby el. i do tego radio to także potrafi popiskiwać (obciążany alternator, a akumulator jest jeszcze na gwarancji).
Wie ktoś może w jaki sposób napiąć pasek? Jeszcze tam nie zaglądałem, ale może przy weekendzie chwile znajdę, albo dla świętego spokoju wymienię pasek na nowy od razu...

virus_lx
18-08-2010, 00:03
A jaki macie problem zrzucić pasek z osprzętu i wtedy odpalić (na chwilke) i sprawidzć czy gwizda czy nie?
Teorie słabych akumulatorów łożysk alternatora i wszystkiego co się kręci na osprzęcie będą wykluczone.