Zobacz pełną wersję : [Escort 1990-1992] samoczynny zapłon swiateł mijania podczas deszczu


jpl
17-03-2011, 11:03
witam moj kolejny problem polega na tym ze podczas deszczowej pogody zapalaja mi sie same swiatla mijania mimo to ze na wylaczniku swiatel wylaczam je to po jakies chwili zapalaja sie :/
co jest przyczyny bo kazdy mechanik mowi inaczej :/
Dodam ze mechanik wymienil mi 2 przekazniki tam gdzies w skrzynce z bezpiecznikami

Simson
17-03-2011, 18:33
Zapalają się same i jak je wtedy wyłączasz??

jpl
18-03-2011, 10:39
do tej pory mialem wylaczony bezpiecznik od dlugich i przelacznik swiatel ustawialam na dlugie wtedy nie swiecili ale teraz juz tez nawet na dlugich swiecą krotkie :(

emtees
18-03-2011, 11:21
Ja bym chciał taki bajer, żeby mi sie same włączały światła mijania :D I tak przecież cały czas trzeba mieć włączone światła więc w zasadzie w czym problem? :P

brajdak
18-03-2011, 11:42
Kolego cos mi sie wydaje ze woda gdzies ci wplywa i robi zwarcie. Odkrec oslone tu nad nogaki kierowcy. Potem wez szlaufa i lej wode ostro na szybe i na podszybie, i wogole w rejonie przedneij szyby. Potem opusc szkrzynke bezpiecznikow i sprawdz czy przypadkiem gdzies nie jest zawilgocona. Sprawdz tez czy przy nogach kierowcy nie robi sie mokro

jpl
18-03-2011, 11:55
Ja bym chciał taki bajer, żeby mi sie same włączały światła mijania :D I tak przecież cały czas trzeba mieć włączone światła więc w zasadzie w czym problem? :P

dobre to by bylo ale nie wtedy kiedy konczysz jazde i wychodzisz z samochodu:p

Co do zwarcia bardzo mozliwe bo w podszybiu mam ktora splywa z szyby tylko pytanie dlaczego tam jest tyle kabli wszyscy tak macie i czy nie powinna ona miec gdzies ujscie

marcinmaster
18-03-2011, 12:40
Być może to wina samego przełącznika którym zapalasz światła, u mnie też się czasami zapalały światła tyle że auto stało sobie na parkingu. Jak pstrykałem przełącznikiem to nie chciały się wyłączyć, potem psiknąłem WD w te złącze przełącznika dalej po pstrykałem i do dzisiaj mam już spokój

jpl
18-03-2011, 15:23
przelacznik wymienilem na nowy okazało sie ze nie potrzebnie:( 130 zl poszlo sie....

w skrzynce z bezpiecznikami mam sucho bo dzis sprawdzałem najprawdopodobniej chyba mam gdzieś zwarcie w elektrydze bo jak odłączałem akumulator to mnie kopło a malem wszystko powylanczane pytanie tylko gdzie mam zwarcie:(

brajdak
18-03-2011, 18:01
Najwyrazniej masz gdzies zwarcie z plusem a to troszke nawet nietypowe bo albo skrzynka bezpiecznikow lub ewentualnie gdzie w wiazce. Przepatrz skrzynke. Czyli jak polejesz woda samochod to zaczynaja sie swiecic swiatla? Na poczatek zobaczylbym cze reaguje po wyjeciu bezpiecznikow od swiatel to wtedy bym wiedzial czy robi zwarcie gdzies na przekazniku lub gdzies w kierunku zespolonego. No ale jezeli wyjmiesz bezpiecznik i nadal swieca to gdzies musi byc dalej. Sprobwalbym tez wyjmowac pokolei bezpieczniki to w ten sposob wiedzialbym z czym robi zwarcie i duzo zawezi krag poszukiwan gdzie moze byc zwarcie. Jezlei to tez by nie pomoglo to wtedy bym poszukal gdzies w wiazkach idac od samych swiatel ac do skrzynki bezpiecznikow. Jezeli to by nawet nie pomoglo to poprostu gdy by sie wlasnie tak swiatla zaswiesily to wypialbym kostke od swiatel i zwarl przewod od swiatel ktore sie same zaswiecily z masa i albo by gdzies bezpiecznik wywalilo albo by gdzies sie zakopcilo i wtedy bysmy znalezli miejsce zwarcia. No ale to juz ostatecznosc.

jpl
18-03-2011, 19:13
hmm nie wiem juz sam bo przelacznik swiatel wymienilem i nic nie pomoglo czyli to odrzucam
mechanik wymienil mi przekaznik od swiatel pomoglo na 3 dni i dalej to samo zostaje tylko przewody ktore w komorze silnika pod podszybiem one sa narazone na wode zaizolowanie je prowicorycznie nie pomoglo jest jeszcze jeden przekaznik kolo akumulatora i nie wime za co ta skrzynka odpowiada

wiec wykluczam przelacznik swiatel zespolonych oraz skrzynke bezpieczników wiec gdzies pewnie mam zwarcie tylko gdzie:(

P.s dzis nawet sam klakson zaczol sie odzywac:?