Witam
Mój problem zaczoł sie od pękniętego paska klinowego napedzającego pompe wtryskową .
Na samym początku nie miałem pojęcia ze to pasek bo dojechałem do domu i dopiero przy nastepnym odpalaniu strzelił :( . Na paczątku wymieniłem filtr paliwa , przeczyściłem przewody paliwowe , wyczyściłem zbiornik bo myslałem że to trefne paliwo .
Potem załapałem że to pasek kupiłem zestaw naprawczy i pompe wody wymieniłem wszystko w nastepujący sposób .
- zablokowałem wałek rozrządu sforzniem 6mm
- zablokowałem wał specjalnym przyrządem
- zablokowałem koło pompy sforzniem 6 mm
Potem załorzyłem paski wszystko poskrecałem i lipa :(
Dodam tylko że końcówki wtrysków były odkręcane przez mojego psełdo mechanika który tylko wszystko spieprzył .
Prosze o porade gdzie popełniłem błąd bo auto zacholery nie zapala .
----JAK ODPOWIETRZYĆ cały układ zasilania paliwem od A do Z
----Czy możliwe że coś sie przestawiło na pompie wtryskowej .
Ludzie bardzo prosze o rade co mam sprawdzić i jak odpalić ESCORTA
W czym tkwi problem :(

Jo ostatnio wymieniałem filtr paliwa i robiłem tak, że żona kręciła rozrusznikiem, a ja naciskałem na pompkę paliwa przy filtrze i po chwili odpalił. Można zrobić też tak, że ktoś Ci będzie kręcił rozrusznikiem, a ty popuszczaj przewody paliwowe przy wtryskiwaczach i jak zacznie lecieć to zaraz zakręć (w tym czasie musi ktoś cały czas kręcić silnikiem bo jak przestanie i po tym zakręcisz to może znowu zaciągnąć powietrza przez popuszczony przewód) i tak po kolei każdy przewód. Jak z wszystkich po popuszczeniu będzie lecieć ropa to układ jest odpowietrzony. Jednak najpierw sprawdz, czy te wtryski co były rozebrane są dobrze poskładane i odpowiednio dokręcone, a potem odpowietrzaj. Jak by odpowietrzanie nie dało efektu to wina będzie leżeć w źle poskładanym rozrządzie, a o rozrządzie było już wszystko pisane i bardzo szczegółowo.

Mam wielka prośbe jeżeli masz czas podaj mi link do tych postów z rozrządem bo szukałem i znalazłem pare ale tam nic nie pisze konkretnego a na jutro musze miec auto utuchomione a Esi dalej nie gada :(

Czy możliwe że coś sie przestawiło na pompie wtryskowej

...nie chcę być męczący z rozrządem ale jak masz chwilę czasu to poczytaj, być może tu znajdziesz odpowiedź http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?t=14720

...a jeżeli rozrząd jest o.k. to zrób to tak jak opisał Anubis, czyli:
ktoś Ci będzie kręcił rozrusznikiem, a ty popuszczaj przewody paliwowe przy wtryskiwaczach i jak zacznie lecieć to zaraz zakręć

Te triki z wtryskami przeprowadzałem wczoraj zalałem nawet filtr paliwa i pompe wszystko odpowietrzyłem i nie zagadał nawet na cholu podczas ciągania leciał czarny dym i to wszystko ale nie zapalił .

...przeczytaj to co opisałem na forum o http://forum.fordclubpols...pic.php?t=14720

...po tym co powyżej opisałeś podejrzewam, że mogłeś niedokładnie złożyć rozrząd :fcp7

Ustawiałem to na specjalny czpień ostrorznie kręciłem wałem w prawo aż natrafił na punkt w którym sie zaczymał na czpieniu nie cofnołem go jednak o 25 stopni czy popełniłem błąd i czy powinien sie ciasno opierać na trzpieniu ? Z kołem rozrządu zrobiłem tak kręciłem delikatnie w prawo aż zaskoczy na bolec fi 6mm . Z pompą tak samo aż załapie na bolec .
Wszystko skręciłem naciągnołem paski jednak bolce i trzpień wyjołem po naciągnięciu pasków wyszły lużno . Gdzie mogłem popełnić gafe PROSZE O POMOC

[ Dodano: 2006-04-30, 10:14 ]
Jeżeli jest taka możliwość prosze o fotki tej wymiany z ksiażki a napewno znajde sam przyczyne co zchrzaniłem i poprawie mój meil : polip1979@o2.pl

[ Dodano: 2006-04-30, 10:55 ]
Bardzo prosze o ten skan z książki musze na jutro odpalić auto a czas nagli PLISSSS

Gdzie mogłem popełnić gafe PROSZE O POMOC

...prawdopodobnie nie zluzowałeś śrub koła napędzającego pompę, po drugie bardzo ważne jest by po nałożeniu pasków i dokręceniu napinaczy obrócić wałem ze 2-3 razy i wtedy próbować włożyć trzpienie jeszcze raz - gwarantuję Ci, że jeżeli nie luzowałeś śrub jak wyżej to trzpienie nie wejdą z powrotem na miejsce :fcp3

nie cofnołem go jednak o 25 stopni czy popełniłem błąd

...a druga sprawa to, że nie cofnąłeś wału - jest to bardzo ważne - ponieważ trzpień daje się też wkręcić nieco wcześniej (co może zmylić :fcp7 ) i właśnie dlatego TRZEBA to robić dokładnie krok po kroku z opisem w książce...

Nie zrobiłem wszystkiego co opisałeś , książka sie drukuje jak Eskort zagada to ci wyśle piwo pocztekxem :) JESTEŚ WIELKI !!

...przed chwilą podesłałem Ci fotki na PW - postępuj DOKŁADNIE tak jak w opisie i wykonuj wszystko krok po kroku a ustawisz wszystko aż miło...

powodzenia :fcp1

Właśnie chciałem Ci wysłać fotki, ale widzę, że wujek75 mnie uprzedził :fcp1 .

Wielkie dzięki jak możesz to podeślij może będą w leprzej rozdzielce

Wysłałem pocztą, ale trochę sobie pościągasz. Posłałem Ci opis z mondeo, ale to chyba jest tak samo.

WIELKIE DZIĘKI !!!
Escort zagadał pali lepiej niż przed robota na dotyk miodzio :)
I tak pijade na regulacje wszystkiego czasami troche przerywa ale przyczyna tego moga być te gumowe rurki przy wtryskach bo są sparciałe ale je wymienie i powinno być ok .
JESZCZE RAZ DZIĘKI ZA WSPARCIE POZDRAWIAM !!! :fcp2

Fajnie, że autko już chodzi :fcp1 .

...jak możesz to opisz dokładnie w kilku zdaniach CO było przyczyną :fcp9

pozdrawiam

Nie mam pojęcia co było przyczyną rozkręciłem wszystko od nowa zrobiłem tak jak wcześniej tylko koło od pompy przekręciłem o obrót w lewo o 360 * no i przy naciągu pasków poluzowałem te śróby po bokach co koła mocuja i zagadał. Teraz jedynie co jakiś czas przerywa i sie dławi jednak po powturnym odpaleniu zapala jak igła w czym może tkwić problem ??

Problem tkwi w pompie i sam tego raczej nie zrobisz.

Cofałeś wałek o 25 stopni?