Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] olej w przewodzie dolotowym turbosprężarki 1.6 TDCi +DPF


Konrado73
19-04-2011, 23:34
Witam.
Kilka dni temu kupiłem FORDA Focusa Ghia 1,6 TDCI z 2007 roku z przebiegiem 137000km. Ponieważ nie miałem do niego książki serwisowej od poprzedniego właściciela, udałem się do ASO aby zrobili kompleksowy przegląd z wszystkimi wymianami przewidzianymi dla tego przebiegu, tj. wymiana oleju, filtrów, uzupełnienie dodatku do DPF, itp.

W trakcie przeglądu stwierdzono wyciek oleju z wtryskiwaczy i widoczne duże ilości oleju w przewodzie dolotowym turbosprężarki.....

Wcześniej sprawdzono auto na diagnostyce, i wszystko teoretycznie było ok. Ten wyciek przy wtryskach ocenili jako wyciek spod pokrywy zaworów.... wymienili uszczelkę, ale nadal mokro.....

Przeczytałem prawie wszystkie posty o podobnym temacie, ale nie jestem specjalistą w tej materii i nie bardzo rozumiem, jakie podjąć działania aby wyeliminować zagrożenia i przyczyny potencjalnych problemów z silnikiem.

Co do turbiny, powiedzieli że jeszcze jej nie słychać (szumów, itp.), ale zasugerowali, że niedługo trzeba będzie ją prawdopodobnie wymienić na nową (koszt ok 3000PLN bez robocizny).

Odnośnie wtrysków - konieczne jest ich uszczelnienie, bo rzyga wokół olejem. W ASO koszt takiej naprawy to ok 1500 PLN, ponieważ - jak mnie poinformowano- zgodnie z procedurą serwisową, muszą wymienić wszystkie przewody, śrubki, uszczelki, itp. na nowe.

Po wstępnej konsultacji z lokalnym niezależnym mechanikiem - koszt uszczelnienia wtrysków to ok 400-500PLN a turbiny na razie nie radzą ruszać.....

Będę zobowiązany za wszelkie informacje, co zrobić z tym problemem - jak długo można jeździć tym autem aby nie spowodować zagrożenia dla silnika?
Jak na razie jest w miarę elastyczny i dobrze się zbiera... Jedyny problem to czarna plamka oleju na podłodze garażu (ok 2 kropli na dobę)

Z góry dziękuję za wszelkie komentarze w tej sprawie.

Matych
20-04-2011, 08:20
Omiń ASO z daleka, znajdz dobry warsztat usuń wycieki,turbiny nie waż się ruszać ( co to znaczy duże ilosci oleju jak nie ścieka do filtra to normalne) przestudz ją po jeżdzie z minutę,zmieniaj olej co 10-15 tysi i jeżdzij.W ASO to najchętniej by ci ją wymienili i cię okradli,tak samo jak z wtryskami za uszczelnienie tyle kasy już to kiedyś przerabiałem.

Konrado73
20-04-2011, 08:51
Witam.
Kilka dni temu kupiłem FORDA Focusa Ghia 1,6 TDCI z 2007 roku z przebiegiem 137000km. Ponieważ nie miałem do niego książki serwisowej od poprzedniego właściciela, udałem się do ASO aby zrobili kompleksowy przegląd z wszystkimi wymianami przewidzianymi dla tego przebiegu, tj. wymiana oleju, filtrów, uzupełnienie dodatku do DPF, itp.

W trakcie przeglądu stwierdzono wyciek oleju z wtryskiwaczy i widoczne duże ilości oleju w przewodzie dolotowym turbosprężarki.....

Wcześniej sprawdzono auto na diagnostyce, i wszystko teoretycznie było ok. Ten wyciek przy wtryskach ocenili jako wyciek spod pokrywy zaworów.... wymienili uszczelkę, ale nadal mokro.....

Przeczytałem prawie wszystkie posty o podobnym temacie, ale nie jestem specjalistą w tej materii i nie bardzo rozumiem, jakie podjąć działania aby wyeliminować zagrożenia i przyczyny potencjalnych problemów z silnikiem.

Co do turbiny, powiedzieli że jeszcze jej nie słychać (szumów, itp.), ale zasugerowali, że niedługo trzeba będzie ją prawdopodobnie wymienić na nową (koszt ok 3000PLN bez robocizny).

Odnośnie wtrysków - konieczne jest ich uszczelnienie, bo rzyga wokół olejem. W ASO koszt takiej naprawy to ok 1500 PLN, ponieważ - jak mnie poinformowano- zgodnie z procedurą serwisową, muszą wymienić wszystkie przewody, śrubki, uszczelki, itp. na nowe.

Po wstępnej konsultacji z lokalnym niezależnym mechanikiem - koszt uszczelnienia wtrysków to ok 400-500PLN a turbiny na razie nie radzą ruszać.....

Będę zobowiązany za wszelkie informacje, co zrobić z tym problemem - jak długo można jeździć tym autem aby nie spowodować zagrożenia dla silnika?
Jak na razie jest w miarę elastyczny i dobrze się zbiera... Jedyny problem to czarna plamka oleju na podłodze garażu (ok 2 kropli na dobę)

Z góry dziękuję za wszelkie komentarze w tej sprawie.

Dzięki kolego. Autko kupiłem dla żony na dojazdy do pracy i szlag mnie trafił jak usłyszałem w ASO, jakie mogą mnie czekać wydatki związane z usunięciem tych usterek. Ale zaciekawiło mnie jedno: stwierdzili że dużo oleju w dolocie turbiny, ale że jej nie słychać....czyli jak rozumiem nie jest uszkodzona....Jakie są objawy uszkodzenia lub pogorszenia stanu turbiny? Chciałbym to wiedzieć zanim żonka stanie gdzieś na drodze....Co ciekawe również, nie określili kiedy turbina może się wysypać.....Dziwne to troche... Co do wtrysków, też nie mam 100% pewności czy uszczelnienie pomoże... słyszałem że w tym silniku, jeśli się rozszczelnią, to problem powraca co jakiś czas.....

Kowalu
20-04-2011, 09:07
Tez miałem problem z turbiną, strasznie gwizdała a ostatnio juz nawet wyła jak syrena tylko troche ciszej i puszczała duzo oleju, tak ze na wszystich łączeniach rur od dolotu powietrza do silnika widac było olej, na mocy nic nie stracił więc kazdy mi mówił ze nie przejmuj sie tylko jezdzij, tam nie ma sie co rozsypac. Ja oczywiscie nie zamierzam auta sciągac z drogi lawetą wiec wymieniłem turbine i wszystko ucichło, poprzednia miała juz duze luzy dlatego hałasowała i puszczała olej. Przy zakupie turbiny nie posłuchałem tez osób które mówią ze wymieniac tylko na nowe albo regenerowane i kupiłem uzywke za 300f z rozbitka z małym przebiegiem z gwarancją zwrotu do 30dni, spore ryzyko z mojej strony ale opłacało sie tym bardziej ze nikt w UK nie chciał sie podjąć regeneracji a nowa kosztuje 1100f. Oczywiscie nikomu nie polecam takiego rozwiązania, ja po prostu nie miałem wyboru, nie wywale przeciez tyle kasy na nowe turbo, które i tak moze paść po kilkunastu tysiącach km.
Prawda jest taka ze jak turbina zacznie juz gwizdac to mozesz zacząc zbierac kase na nową, ja nie miałem niestety zbyt duzo czasu na zbieranie wiec zdecydowałem sie naprawic auto najtanszym z mozliwych kosztów.
Co do reszty twoich problemów, nie jestem w stanie Ci pomóc, jedynie moge doradzic zebys poszuał jakiegos dobrego mechanika poza ASO, oni potrafią tylko wymieniac wszysto na nowe i kasowac za to kase

marekki_2004
20-04-2011, 12:38
ja dosyć długo nie moglem pozbyć się oleju, który zbierał się na silniku wokół wtryskiwaczy. Wymieniłem po kolei: uszczelkę pokrywy zaworów, uszczelki kolektora ssącego, uszczelniłem wtryskiwacze, szpilki wtryskiwaczy i...było dalej mokro. Dopiero jak podejrzenie padło na rozszczelniony kolektor ssący, mechanik po jego podniesieniu zauważył, iż pęknięty jest jeden pierścień plastikowy dociskający uszczelkę kolektora do głowicy silnika. Po wymianie suchutko g:P

W sumie kosztowało mnie to wszystko około 600PLN, oczywiście poza ASO.

Konrado73
21-04-2011, 11:33
Wielkie dzięki za informacje..
Zwrócę uwagę mechanikowi, żeby sprawdził też kolektor.
Martwi mnie tylko ten olej w turbinie... ale zobaczymy.... może nie jest tak źle....
Jeśli ktokolwiek miał lub ma jakieś przygody z tym silnikiem (1.6 TDCI +DPF) to będę wdzięczny za wszelkie porady....
Pozdrawiam

mjprzem
21-04-2011, 19:34
Turbo zawsze bedzie olej puszczac...i tym sie nie martw..sprawdz poprostu zuzycie oleju.
Jesli nie wyje -nie hałasuje to nie ruszaj tej turbiny. Pamietaj ze turbo w 1,6 jest wrazliwe na olej..ten silnik jest poprostu wrazliwy na olej..w dodatku turbo ma sitko które przysłania jego smarowanie..i to tez jest kolejny gwóźdź do trumny w tym silniku. Ale niema co ruszac jesli chodzi i nie hałasuje. Mozna podczas wymiany oleju sprawdzic stan sitka..ewentualnie je wywalic...co polepszy smarowanie turbiny.

2 krople oleju na podlodze...nie masz pokrywy pod silnikiem?..to nie ładnie jak nie masz!
szybciej będą leciały paski i cały osprzęt sie syfił.

maureliusz
21-04-2011, 21:18
1. Ceny, które podałeś to jakaś MASAKRA!!! Ja właśnie jestem po wymianie uszczelnień i siebie. 40zł części do jednego wtryskiwacza + pifko + 3 godziny nie moje.
Potrzebne do uszczelnienia wtrysku:
- podkładka miedziana jakieś 6zł
- gumowa uszczelka jakieś 12 zł
- plastykowy ustalacz jakieś 22 zł

2.Olej w turbinie, w filtrze powietrza, to urok tego BADZIEWNEGO silnika. Też tak mam i jest super. Czarna maź mi wychodzi z turbo...fordowska technologia

3. U mnie też turbinka trochę wyję i śmiga. Nie masz się co martwić, a na zapas to nawet silnik można zmienić..tylko po co?

mjprzem
21-04-2011, 22:01
Czarna maź mi wychodzi z turbo...fordowska technologia


Ta technologia nie jest forda..to sie nazywa technologia diesla :) kazdy dieselek ma tak samo..tymbardziej ze turbo robi np. garret do forda czy fiata czy vw czy opla. Wiec tak wszyscy mają.

maureliusz
21-04-2011, 22:04
Ta technologia nie jest forda..to sie nazywa technologia diesla :) kazdy dieselek ma tak samo..tymbardziej ze turbo robi np. garret do forda czy fiata czy vw czy opla. Wiec tak wszyscy mają.

Ale np. BMW potrafiło zainstalować porządny CYKLON, który wyłapuje cząstki oleju z odmu. Ford to olał i to przewodu powietrza olej...sika.

mjprzem
22-04-2011, 09:00
Ale np. BMW potrafiło zainstalować porządny CYKLON, który wyłapuje cząstki oleju z odmu. Ford to olał i to przewodu powietrza olej...sika.
ok zgadza sie tylko ze nalezalo by sie przyjrzec dokladniej konstrukcji silnika bmw a forda.
Niewiem dokladnie o ktorych silnikach piszesz..nie wiem jak jest w 1,6tdci ale np. tddi ma pod pokrywą rozrządu taki separator oleju który to zadanie spelnia.

Należy też spojrzec na to z innej strony- przecież silniki forda tdi nie zjadają oleju i 0,2l na 10kkm to jest tyle co nic.
Byc moze w silniku BMW o ktorym piszesz wymagany byl koniecznie taki wyłapywacz oleju,
a byc moze ze byl zainstalowany jako dodatkowe zabezpieczenie.
Trudno jest wiec porównywac pod tym wzgledem rozwiązania skoro jedno i drugie dobrze spełnia swoje zadanie.

Niema to jednak większego powiązania z turbo które zawsze lało leje i pewnie będzie lać olejem silnika :) chyba ze zajdzie jakaś rewolucja w uszczelnieniach.

Konrado73
22-04-2011, 10:34
Turbo zawsze bedzie olej puszczac...i tym sie nie martw..sprawdz poprostu zuzycie oleju.
Jesli nie wyje -nie hałasuje to nie ruszaj tej turbiny. Pamietaj ze turbo w 1,6 jest wrazliwe na olej..ten silnik jest poprostu wrazliwy na olej..w dodatku turbo ma sitko które przysłania jego smarowanie..i to tez jest kolejny gwóźdź do trumny w tym silniku. Ale niema co ruszac jesli chodzi i nie hałasuje. Mozna podczas wymiany oleju sprawdzic stan sitka..ewentualnie je wywalic...co polepszy smarowanie turbiny.

2 krople oleju na podlodze...nie masz pokrywy pod silnikiem?..to nie ładnie jak nie masz!
szybciej będą leciały paski i cały osprzęt sie syfił.

Kolego mam pokrywę pod silnikiem ale olej cieknie po niej na podłogę... dlatego jak najszybciej musze te wycieki usunąć, bo syfi mi wszędzie.....

mjprzem
22-04-2011, 14:14
Kolego mam pokrywę pod silnikiem ale olej cieknie po niej na podłogę... dlatego jak najszybciej musze te wycieki usunąć, bo syfi mi wszędzie.....

To faktycznie jest juz zle jak masz pokrywe a olej sie leje.

maureliusz
22-04-2011, 22:56
Niema to jednak większego powiązania z turbo które zawsze lało leje i pewnie będzie lać olejem silnika :) chyba ze zajdzie jakaś rewolucja w uszczelnieniach.

A ja zawsze myślałem, że raczej intercooler nie lubi oleju i raczej nie powinno go tam być. Łopatki turbiny też raczej nie lubią, jak je coś "smyra" przy kilkut tysiącach obrotów na minutę. Raczej oleju w powietrzu z turbiny nie powinno być i uszczelnienia nic tu nie mają do gadania. Ten olej jest poprostu z odmy, a nie powinno go być w sprawnie działajacym układzie.

mjprzem
23-04-2011, 07:49
A ja zawsze myślałem, że raczej intercooler nie lubi oleju i raczej nie powinno go tam być. Łopatki turbiny też raczej nie lubią, jak je coś "smyra" przy kilkut tysiącach obrotów na minutę. Raczej oleju w powietrzu z turbiny nie powinno być i uszczelnienia nic tu nie mają do gadania. Ten olej jest poprostu z odmy, a nie powinno go być w sprawnie działajacym układzie.

To rozkrec w nowym samochodzie wąż od IC...i zobaczysz czy niema oleju. A moze kazdy nowy samochod jest zły bo ma olej w IC...?
Od odmy...hehe..a odma ma wciagac spaliny wiec sam pomysl teraz jaką głupotę napisałes..co byłoby gdyby olej od odmy szedł na łopatki turbiny,,,
a jak odma ma wyciagac spaliny gdyby byla za sprezark...jak za sprezarka jest wieksze cisnienie jak w silniku?

A widziałes rozebraną turbine...? gdybys widział to wiedziałbys jak olej ucieka i którędy olej ucieka z uszczelnien.
Wiedziałbys też ze nawet gdyby się lało z wirnika sprezarki to wirnik ma taką budowę ze olej poprostu ponim spływa nawet jak sie kreci z predkościa 30000rpm
Za to to by dopiero było gdyby odma zamotowana w układzie dolotowym sprezarki puszczala olej..o tak..to by napewno uszkodzilo wirnik.
Moze lepiej nie poruszaj tematu ze sprężarką... :) Dlaczego tak sie chcesz kłócić...

Radze ci rozkrec swoj IC..i sie zdziwisz jak bardzo nie lubi oleju :) ..owszem nie lubi..ale i tak tam zawsze olej jest. Gorzej jak ktos jedzi non stop bardzo delikatnie...moze sie wowczas zdarzyc ze odlozy sie tam za duzo oleju co moze byc grozne dla silnika. Ale taka sytuacjia to jak wygranie w lotka nawet jak ktos jezdzi bardzo ostroznie...

maureliusz
23-04-2011, 21:53
Dobra OK, niech będzie Twoje. W takim razie od dzisiaj będę wlewał troche oleju do IC dla dobrego smarowania.

Również dobrze można powiedzieć, iż fakt rozrzedzania oleju z powodu dopalania DPFu jest OK i producent to przewidział...

mjprzem
24-04-2011, 08:08
W takim razie od dzisiaj będę wlewał troche oleju do IC dla dobrego smarowania.

Również dobrze można powiedzieć, iż fakt rozrzedzania oleju z powodu dopalania DPFu jest OK i producent to przewidział...

Tak wlasnie rob...niewiem tylko co bedzie jak odkrecisz swoje IC bo byc moze zdziwisz sie ze tam juz jest tyle oleju ze twoja dolewka niema gdzie wejsc :)

Ja nie pisalem ze producent projektowal tak aby olej lecial z turbo do silnika.
Poprostu niema takiej turbo-sprezarki ktora nie puszcza oleju.

Ale widze ze lubisz tematy zmieniac :)

maureliusz
24-04-2011, 08:24
Ja nie pisalem ze producent projektowal tak aby olej lecial z turbo do silnika.
Poprostu niema takiej turbo-sprezarki ktora nie puszcza oleju.


Nie chcę mi się już o tym gadać. Że niby gdzie puszcza? Olej od układu smarowania? Olej w IC nie ma nic wspólnego z przepuszczaniem turbo, chyba że Twoja przepuszcza. Olej w IC jest z odmy!!! Zrozum to wreszcie...
A ten olej w IC to napewno pomaga w funkcji IC jaką jest chłodzenie...:-D

mjprzem
24-04-2011, 10:38
Tak masz racje sprezarki nie puszczaja oleju..pewnie dlatego ludzie je z niewiedzy wymieniaja jak silniki za bardzo dymią i olej biorą :)

maureliusz
24-04-2011, 13:12
Tak masz racje sprezarki nie puszczaja oleju..pewnie dlatego ludzie je z niewiedzy wymieniaja jak silniki za bardzo dymią i olej biorą :)

Niech ktoś mu coś powie, bo nie mam siły!!! Przecież jak Turbo padnie, to logiczne, że olej ciągnie do dolotu. Chłopie jesteś taki... czy tylko udajesz?

mjprzem
24-04-2011, 19:54
Maureliusz >> Mysl jak chcesz..to co mialem napisalem >> jesli nie wierzysz ze kazde turbo leje olejem to trudno. W takim razie napewno w twoim samochodziku zamontowali idealne turbo :) I zapewne tak jest i to ja sie myle.

A wystarczy w google wpisac..>>turbosprezarka puszcza olej
Ale poniewarz jestes tak uparty to sie pofatyguje dla ciebie :)
Prosze..pierwsze lepsze z brzegu:
http://autokacik.pl/showflat.php?Number=283017453
CINEK_
"Rury do IC będą zawsze zaolejone - tego nie da się wyeliminować (łożyskowanie zawsze puszcza, dodatkowo turbo ssie opary oleju z odmy)."

sediciv
zaprawdę powiadam święta racja , przekonałem się z autopsji , więc słuchajcie CINKA bo to 200% prawdy

Maurelisz..nie musisz mi wierzyc..moze innym uwierzysz, a jak niechcesz to zyj sobie ze swoimi przekonaniami, przecierz kazdy decyduje o tym w co wierzy :)
Wiec wierz ze ten olej w twoim dieselku to nie z turbo.
Ty masz jeszcze 1,6 tdci... oh oh... to napewno nie to sławne turbo które tak szybko padają w tych dieselkach.
Na tym sie koncza moje wypowiedzi w tym temacie. Pozdrawiam

miru1968
24-04-2011, 21:19
Czytam ten wątek od początku i powiem wam że :każde turbo puszcza trochę oleju,a zje..ne puszcza bardzo i wtedy może dojść do rozbiegnięcia silnika.Olej w dolocie bierze się z odmy,a za turbiną w przewodach i w IC bierze się z tego co turbo puści i co zaciągnie z odmy.Jak ktoś ma taką turbinę co w ogóle nie puszcza oleju to niech sie pochwali :P

mjprzem
25-04-2011, 11:03
Szkoda ze kolega sie wczesniej nie wypowiedzial..ale moze niech sie kolega pochwali jakie wrazenia z jazdy bez FAPa? Fapa i katalizator miales razem?

usunąłeś wszystko?
jak spalanie? jak dynamika...
w tej mazdzie masz ten sam silnik co w foce?

miru1968
25-04-2011, 12:22
Dokładnie ten sam silnik. FAP był razem z katem w jednej puszce już go niema,ale katalizator zostawiłem.
Auto po wycięciu odzyskało swoje fabryczne koniki żadnych skutków ubocznych spalanie też spadło ale nie znacznie.Pozostaje tylko kwestia ekologii ale to już wewnętrzna sprawa każdego mnie to lata koło h..a.Polecam każdemu wycinke FAP-a będzie jeździł troszkę spokojniej bez myśli że zaraz sie zapcha i tryb awaryjny.Wcześniej czy później i tak to nastąpi mój miał 113kkm i był wolny od sadzy ale ceru to w nim było bardzo dużo.wypalanie było juz co około 200km a to już bardzo często.Pozdrawiam.

mjprzem
25-04-2011, 12:29
a dlaczego zostawiles kata? byl jakis powod?

miru1968
25-04-2011, 12:38
Zostawiłem bo myslałem że będzie bardzo kopcił i nic po wykruszeniu FAP-a nie musiałem wspawywać żadnej rury,a jak wytniesz kat i nie wstawisz rury to spaliny będą się rozprężały i będzie efekt puszki.Wtej chwili nic nie kopci więcej niż wcześniej.Info na temat czy kat zostawić czy wyciąć zaciągnołem od ludzi co się tym trudnią.

mjprzem
25-04-2011, 12:44
Tak czułem ze o hałas chodzi :)
Ja u siebie mam zamiar za jakis czas wywalic i tez boje sie o efekt puszki...ale bedziemy widziec co bedzie, szczerze mowiac tez szukałem opini ale jednoznacznych nikt mi nie udzielił. Jedni mowili tak a inni inaczej....najgorzej jest sie wiec zdecydowac jesli zalezy nam na ciszy :)
Bo pozniej sie moze myslec..a moglem jeszcze i kata usunac ... i bylo by jeszcze lepiej.
Ale tak wlasnie jest jak sie niema pewnosci i samemu nie moze posluchac roznicy w halasie.

miru1968
25-04-2011, 12:52
Jeszcze jak kat wytniesz a przy przeglądzie trafisz na jakąś konkretną stacje to nie przejdzie emisji spalin juz nie mówie o tym jak by gdzies na drodze sprawdzili emisje spalin wtedy dowód leci,no ale wtedy autko będzie przyspieszac energiczniej

mjprzem
25-04-2011, 15:05
hmmm szczerze jeszcze sie nie spotkalem ze sprawdzaniem spalin w dieslu :) moze na zachodzie tak ale u nas...? Ciekawe czy ktos to moze potwierdzic..

miru1968
25-04-2011, 18:34
Nie twierdze że tak jest na drodze, ale zawsze sie może zdarzyć a na przeglądzie to nic dziwnego mnie zawsze badają,może w innych stacjach nie.

Damian
25-04-2011, 18:50
Przeważnie nikt nie sprawdza, osobiście na przeglądzie ze znajomym mieliśmy ten zaszczyt i mimo braku katalizatora mieścił się najwidoczniej w normach gdyż bezproblemowo dowód został podbity. A co do sprawdzania na drodze, nie popadajmy w paranoję takie rzeczy owszem są możliwe ale może u naszych zachodnich sąsiadów gdzie przestrzegają poszczególnych norm EURO3, EURO4 itd.

A wracając do tematu, zgadzam się z kolegą wyżej. W dolocie zawsze będzie olej. W niewielkich ilościach ale będzie.

maureliusz
25-04-2011, 19:22
A czy ja napisałem, że tam nie ma oleju?
Tylko mi nie mówcie, że olej puszcza przez łożyska bo to...głupoty! Pewnie, że wypracowana turbina po jakimś czasie już zaczyna troche przepuszczać na uszczelnieniach, ale...przecież musi być ciśnienie na łożysku ślizgowym. Ilość oleju przepuszczonego przez to łożysko w stosunku do ilości oleju z odmy to kropla w morzu. Specjalisto mjprzem, robiliśmy wraz z Smutnymindykiem układ do oddzielania tego oleju i tego oleju z odmy jest naprawdę sporo.

Tutaj macie budowe turbiny i poszukajcie sobie gdzie jest uszczelnienie:

http://img135.imageshack.us/img135/7564/0e9c4ace567a3e7e.jpg (http://img135.imageshack.us/i/0e9c4ace567a3e7e.jpg/)

Ja też już nie mam ochoty Was przekonywać. Może wasze turbiny ssią olej z misy i wpuszczają do wydechu, moja nie.

miru1968
25-04-2011, 19:40
Panowie o co ten spór ?wszystko jasne! wiadomo o co chodzi,nie mogliście sie zrozumieć i tyle, a obydwaj wiecie w czym problem:572:

mjprzem
25-04-2011, 19:44
Specjalisto mjprzem, robiliśmy wraz z Smutnymindykiem układ do oddzielania tego oleju i tego oleju z odmy jest naprawdę sporo.


Ja też już nie mam ochoty Was przekonywać. Może wasze turbiny ssią olej z misy i wpuszczają do wydechu, moja nie.
Zapewne twoja turbina jest jedyna w swoim rodzaju :)

A ilosc oleju z odmy zalezy w duzym stopniu od stanu silnika. Im bardziej zuzyty tym wiecej bedzie przepuszczac. Z tym ze odma moze ale nie musi puszczac oleju. Jak u ciebie tak wali olej z odmy to sprawdziłbym lepiej kompresję silnika bo moze juz sie silnik konczy i dlatego odma nie wyrabia :)

PS.Ja juz sie nie kłoce :)

miru1968
25-04-2011, 20:11
Panowie olej z odmy nie powinien sie w ogóle wydostawać po to jest separator niestety w tym silniku do bani ale to nie tylko w tym silniku ten problem.Ja jak zobaczyłem ślady oliwki w dolocie zaraz chciałem wymieniać całą pokrywę bo separator można wymienić tylko z pokrywą ,dzwoniąc do ASO miły pan o dziwo mi powiedział że to niema sensu bo ten typ tak ma i szkoda pieniędzy.Mowa o silniku 1,6 hdi.Dodam jeszcze,że na to wszystko sam zaradziłem zrobiłem przeróbkę odmy i oliwkę zatrzymuje filtr a nastepnie skapuje ona sobie do specyjalnego zbiorniczka.Filtr czyszcze przy wymianie oleju i po kłopocie,tego oleju po 10kkm zebrało sie około 50gram,zbiera się tez woda zimową porą jak się jeździ na krótkich odcinkach i motorek niedogrzany.

Damian
25-04-2011, 20:31
To nie tak, że ten typ tak ma. Po prostu większość silników diesla tak ma. Czy to Ford czy grupa VW czy Mercedes wszędzie jest ten problem. Jest na to jedna rada, jeździć i nie przejmować się. Jeżeli turbo ma paść to padnie i tego nie unikniemy.

grzegorz1956
25-04-2011, 20:36
to ciekawy temat z tym pdf, bo nie podlega dyskusji,że producent silnika nie poradził sobie z tym tematem już na etapie konstrukcyjnym, bowiem te silniki nijak nie spełniają normy odnośnie specyficznego zużycia oleju silnikowego już na etapie ich skonstruowania, a więc jest to przysłowiowy bubel.
Nabywca tego bubla zmuszany jest do ponoszenia dodatkowych kosztów częstej wymiany oleju silnikowego, który ulega gwałtownemu procesowi jego rozrzedzeniu w wyniku dotrysku paliwa przeznaczonego dla dopalenia cząstek w pdf.
Oczywistym jest, że i problem przecieków na innych agregatach nie pozostaje tutaj bez związku.
Stąd domorosłe próby wycinania wszystkiego, co się tylko da. Pytanie tylko, jaki to ma wpływ na żywotność silnika.

Dzisiejsi konstruktorzy zaczynają projektowanie auta od skomplikowanych nieraz konstrukcji narzędzi specjalnych a dopiero po ich skonstruowaniu zabierają się do właściwej roboty i niestety za to wszystko płaci klient, bo taki jest rachunek ekonomiczny.
Kupując nowe auto w salonie producent dopłaca do tego biznesu, a więc logicznym jest, że zysk przychodzi w procesie jego eksploatacji

miru1968
25-04-2011, 20:40
to ciekawy temat z tym pdf, bo nie podlega dyskusji,że producent silnika nie poradził sobie z tym tematem już na etapie konstrukcyjnym, bowiem te silniki nijak nie spełniają normy odnośnie specyficznego zużycia oleju silnikowego już na etapie ich skonstruowania, a więc jest to przysłowiowy bubel.
Nabywca tego bubla zmuszany jest do ponoszenia dodatkowych kosztów częstej wymiany oleju silnikowego, który ulega gwałtownemu procesowi jego rozrzedzeniu w wyniku dotrysku paliwa przeznaczonego dla dopalenia cząstek w pdf.
Oczywistym jest, że i problem przecieków na innych agregatach nie pozostaje tutaj bez związku.
Stąd domorosłe próby wycinania wszystkiego, co się tylko da. Pytanie tylko, jaki to ma wpływ na żywotność silnika.

Dzisiejsi konstruktorzy zaczynają projektowanie auta od skomplikowanych nieraz konstrukcji narzędzi specjalnych a dopiero po ich skonstruowaniu zabierają się do właściwej roboty i niestety za to wszystko płaci klient, bo taki jest rachunek ekonomiczny.
Kupując nowe auto w salonie producent dopłaca do tego biznesu, a więc logicznym jest, że zysk przychodzi w procesie jego eksploatacji

Nie pdf tylko DPF lub FAP i trzeba wiele poczytac że by zrozumiec o co wtym chodzi

maureliusz
25-04-2011, 20:46
Panowie olej z odmy nie powinien sie w ogóle wydostawać po to jest separator niestety w tym silniku do bani ale to nie tylko w tym silniku ten problem.

Dokładnie tak! Na szczęście nie jestem sam. Poprostu trzeba się samemu przekonać empirycznie jaka jest prawda, a przede wszystkim TRZEBA MIEĆ TAKI SILNIK. Pass.

Co do DPFa, to niestety zawdzieczamy to kilku Panom w krawatach z EU. Zasiedli i uchwalili Euro4 dla Diesla i powstał...DPF. Jak pisalem wielokrotnie, w innych krajach majać DPFa płaci się mniejszą opłątę od auta, zatem ma to sens. U nas płacisz tyle samo, a jak padnie...to płacisz z własnej kieszeni.
Producenci musieli coś wymyśleć, żeby sprostać wymaganiom. Trochę w pośpiechu i wyszło jak wyszło. I tak jest lepiej, po pierwsze naprawdę porażkowe były w peugoetach. Oczywiście, niektórzy zaraz napiszą, że tak ma być i to jest normalna praca diesla...
Wycinać można, ale trzeba koniecznie zmienić program. W przeciwnym razie będzie często dopalanie nieistniejacego filtra i zwiększenie poziomu oleju. Dlatego trzeba to robić w profesjonalnych firmach jak V-TEch, a nie u rzeżnika z szlifierką kątową :-)

Co do przeglądu, to czy DPF jest gdzieś wpisany? Jak np. KAT? Chyba nie. Zatem nikt nie wie czego szukać :-) Pozatym nie sądzę, aby diagnosta był w stanie zmierzyć liczbę emitowanych cząstek. Już bardziej brak EGRa by wykrył, bo wtedy zmienia się stężenie tlenków azotu.

grzegorz1956
25-04-2011, 20:50
no naturalnie masz kolego rację, a ja nie jestem wszystkowiedzącym, mniemam jednk,iż orientujesz się w jakich jednostkach podawane jest specyficzne zużycie oleju, a to już byłaby podstawa do dalszej dyskusji w temacie zużcia oleju w przewodzie dolotowym turbosprężarki

mjprzem
25-04-2011, 20:53
Panowie nie wincie za to konstruktorów..albowiem ich zadaniem jest spełnienie coraz to wyzszej czystosci emisji spalin mając w ciąż do dyspozycji silnik spalinowy którego zasada działania nie pozostaje zmieniona od bardzo wielu lat. Poprostu zaczynamy w silnikach spalinowych wchodzić w przerost formy nad treścią..a silniki przecierz nadal generują te same spaliny...bo nadal uzywamy ropy naftowej jako zrodla zasilania. Zawsze klient placi w koncowej fazie -a liczy sie tani produkt.

grzegorz1956
25-04-2011, 21:05
no całkowicie zgadzam się z tym twierdzeniem, bo to jedno wielkie wariactwo jest i wszystko to dzieje sie w olbrzymim tempie, a przeciez kiedyś tego nie było.
Technika nowego procesu spalania w silnikach diesla TDI rozwijała się przez 15 lat od pierwszych początkowych prób we wczesnych latach 70. aż do pierwszej serii produkcyjnej Audi w 1989 roku, a obecnie mamy już daleko zaawansowany AVL.

maureliusz
25-04-2011, 21:30
Każdy producent się zabezpiecza, że niby silnik może zużyć nawet 0,5-1 litra na 1000km!!! A użytkownik ma kontrolować i koniec. Z tym nie wygracie...

Co do tego zwariowanego pościgu to dla mnie też jest to głupota, ale Unia rządzi, Unia radzi, Unia nigdy Cię nie zdradzi:-D. Prawda jest taka, że ja takim Focusem przez rok nie wyemituje tyle co taki autobus na trasie Kraków-Zakopane :-) A tak naprawdę, to jak już dopracują DPFa to już ropy nie będzie i będziemy pewnie elektrycznymi MELEXami śmigać :-)))
Teoria jest OK, tylko w praktyce, czy stać nasze kieszenie na to czyste środowisko...

grzegorz1956
26-04-2011, 08:50
Maureliusz, zużycie oleju przez silnik mierzone w litrach nigdy nie jest wiarygodne.
Wiarygodnym jest tutaj specyficzne zużycie oleju (bs)-mierzone w gramach na kWh pracy silnika.
Sprawdzenie takie wykonuje się na stanowisku kontrolnym (hamownia) lub na testowym odcinku drogowym zgodnie z obowiązujacymi w tym temacie normami i procedurami.
Tzw. odcinkowe zużycie oleju Vst-mierzy się w litrach na 100 km.
Formuła do obliczeń:
bs=Vs*ro*3600/Peff*t
gdzie
Vs to zużycie oleju w litrach zgodnie z odrębną formułą
ro to gęstość (ciężar właściwy)oleju
Peff to max użyteczna moc silnika

mjprzem
26-04-2011, 13:11
Każdy producent się zabezpiecza, że niby silnik może zużyć nawet 0,5-1 litra na 1000km!!! A użytkownik ma kontrolować i koniec. Z tym nie wygracie...

Tyle to moze dwu-suw zuzyc :) przy takim zuzyciu to w lusterku wstecznym jest mgła :)

Zgadzam sie z faktem iz w dużej mierze na zuzycie oleju wpływ ma moc użyteczna silnika.
Wiec oczywiscie faktem jest iż ilość zużywanego oleju w sprawnym silniku zalezy od stylu jazdy.

grzegorz1956
26-04-2011, 19:53
no to zagadka brzmi tak:
na odcinku testowym długości 300 km dwucylindrowy dwutakt zużył 0,06 dm3 oleju smarowego.
Pytanie brzmi: ile oleju smarowego (silnikowego) zużył ten silnik w litrach na 100 km?

maureliusz
26-04-2011, 22:24
Znowu jakiś Matrix... O czym Wy piszecie? Tu się nie rozchodzi jak, gdzie i dlaczego olej znika, tylko o sam fakt, że znika. Nikt nie będzie sprawdzał, czy jechał na pół gwizdka, czy nie. Chodziło mi o to, że każdy producent jak pójdziecie z reklamacją powie, że ubytek od 0.5-1.0 litra oleju na 1000km jest zjawiskiem normalnym. Możecie próbować przytaczać wzory matematyczne i porównywać samochód do motorynki, jednak to nie zmieni faktu iż reklamacja nie zostanie uwzględniona. Jest to śmieszne, ale prawdziwe.

mjprzem
26-04-2011, 23:06
To ja upieke teraz 2 wątki w jednym ogniu :)
dwutakt zużył 0,06 dm3 oleju smarowego.
...

1l=1dm3 (tak wiem dla niektórych to jest skąplikowane) :)

a wiec 0,06L : 3 = 0,02L co nam daje 20ml na 100km
Ale pytanie czy to jest motor czy samochód..ale poniewarz zakladam ze samochód to
zaluzmy ze spalil srednio 5l/100km bardzo mało prawda? :)
Ale co z tego wynika:
proporcja oleju do paliwa 1/250
zaluzmy ze to jednak byl motor i spalil 2,5l
co z tego wynika>>proporcja 1/125
Jaka jest odpowiedz...dwusów nie przejechałby tego dystansu bo by sie pewnie zatarł :)

grzegorz1956>> to tak zartobliwie oczywiscie :)

Teraz Maurelisz
A dlaczego 1l/1000km to jest zle?
Bo wyobraz sobie ze jedziesz za dwusuwem-motorkiem to co widzisz na drodze?
KUPA DYMU :)
A wiec niech ci samochod spali srednio 5L/100km paliwa
a 0,1L/100km oleju
Daje to w przeliczeniu 0,1Loleju /5l paliwa
Proporcja 1/50 tyle co dla silnika dwusuwowego :)

Czy dalej musze tłumaczyć ? :)

Za motorem czuc i widac jak sie jedzie..a co byloby za samochodem? ale i takie jezdza po naszych drogach.
Zaden producent nie powie ze 1Loleju/1000km to zjawisko normalne..to nie jest silnik dwusuwowy :)

grzegorz1956
27-04-2011, 09:40
Zagadka była nieco podchwytliwa, ale rozwiązanie jest jednak o dziwo prawidłowe!
1l=1dm3 (ja również wiem, że dla niektórych to jest bardzo skomplikowane)

a więc 0,06L : 3 = 0,02L, co nam daje 20ml na 100km
oczywiście wg wzoru Vst=Vs*100/S a nigdy na tzw. skróty bo czasami, to można zrobić poważny błąd-
gdzie:
Vst- to zużycie odcinkowe (na odcinku testowym)w litrach na 100 km
100 -to liczba przeliczeniowa litrów na każde 100 km
Vs -to zużycie oleju smarowego w litrach
S -to pokonana droga w km.

To jest oczywiście samochód..ale dalsze rozważania to już jest bujanie w obłokach.
Proponuję zejść na ziemię, czyli następne zadanie:

Specyficzne zużycie oleju w silniku 5.cyl.Turbo-Diesel wynosi 2,6g/kWh .
Maksymalna moc użyteczna Peff=90 kW

Jakie jest zużycie oleju smarowego Bs w kg/h dla tego silnika?

mjprzem
27-04-2011, 11:03
Odpowiedz za malo danych...
bo nie wiem czy maks. moc uzyteczna to jest moc zuzywana w ciagu tej liczonej godziny?
czyli czy mozemy przyjac ze silnik w ciagu jednej godziny wykonał prace 90kWh

Jednak poniewaz nie wiem czy wartosci ktore podałes 2,6g/kWh są realne i poniewaz ten silnik to chyba ciezarówki która ciągnie ciężką przyczepę :) to nawet nie bedę mnożył :)
Bo zajmujemy sie zużuciem oleju w foce :)
Myśle ze zagadka i tak jest już rozwiązana jak ktos umie mnozyc :)

grzegorz1956
27-04-2011, 13:43
no podałem przecież już wyżej ten wzór do obliczania, to co to za odpowiedź,że za mało danych?
W następnych przykładach policzymy, to dla silników foki i tu faktycznie bedą potrzebne rzeczywiste dane od forumowiczów, które zweryfikujemy z danymi producenta.

mjprzem
27-04-2011, 14:38
Specyficzne zużycie oleju w silniku 5.cyl.Turbo-Diesel wynosi 2,6g/kWh .
Maksymalna moc użyteczna Peff=90 kW
Jakie jest zużycie oleju smarowego Bs w kg/h dla tego silnika?

Bo musimy zalozyc ze silnik w ciagu jednej godziny wykonuje prace 90kWh

Jesli tak to:
2,6g/kWh * 90kWh = 234g czyli w ciagu 1h zuzyje 234g oleju

zakladajac ze 1l oleju = 0,87kg bedzie to ~0,27l/h~
Duzo. co ? :)...ta ciezarowka chyba ma z 500kW :) jak tak olej ciagnie :) i to jest norma.. :)

Podaj dane producenta jesli takie posiadasz :)...ja moge podac dane orientacyjne zuzycia oleju na przykladzie silnika tddi
PS. ta odpowiedz miala byc wymigująca bo to bez sensu troche takie liczenie, nie mając wartości własciwych które podaje producent.

grzegorz1956
27-04-2011, 14:55
mnie tak samo wyszło, a więc zakładam,że chyba jest dobrze.
Teraz byłoby potrzebne ściagnięcie wiarygodnych danych dla fofo

A formuła do tych obliczeń to;
Bs=bs*Peff/1000
gdzie
bs -to specyficzne zużycie oleju smarowego

mjprzem
27-04-2011, 15:17
Mysle ze dosc juz temat zasmiecilismy wiec jesli ktos bedzie mial dane zuzycia oleju podawane przez producenta to wowczas mozemy sprawdzic ile producent zalozyl i jak to ma sie do rzeczywistosci.

maureliusz
29-04-2011, 20:28
Coś dla kolegi wykształciucha. Mimo wszystko, chyba zawsze można się czegoś nowego nauczyć od innych:

http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=8619

Tylko...należy przeczytać do końca!!!!

mjprzem
29-04-2011, 22:58
Nie wiem co chciales powiedziec w tym poscie...
przecierz bylo to juz wyjasnione... i niema tam nic nowego, o czym bysmy nie wiedzieli.

maureliusz
30-04-2011, 06:54
Najlepsze cytaty, dla tych co nie lubią czytać i słuchać, a nadal twierdzą, że olej w dolocie turbiny ma być:

W moim C-Maxie 1.6 TDCI 109 KM występuje dziwne zjawisko z którym nie może sobie poradzić obsługa serwisu autoryzowanego, a mianowicie do filtra powietrza przedostaje się olej znad pokrywy korbowodu poprzez separator oleju znajdujący się w gumowej rurze, który notabene służy do zatrzymywania oleju a przepuszczania wyłącznie oparów.
Jest to wada fabryczna w C-Maxach 1.6TDCI wyprodukowanych do 31.07.2004 i została ona opisana w biuletynie technicznym forda TSB 13/2005. Wedle tego biuletynu zalecana jest wymiana gwarancyjna gumowej rury wraz z separatorem, która łączy z jednej strony filtr powietrza z turbiną oraz odnogą na środku łączącą się z pokrywą korbowodu.
Serwis wymienił dwukrotnie wspomnianą rurę gumową jednakże bez rezultatu - olej nadal się przedostaje do filtra powietrza i zabrudza jego wkład.
Dziś wróciłem z ponownej wizyty w serwisie tym razem przyczyną była święcąca się na desce rozdzielczej kontrolka silnika jak się okazało spowodowana błędem pomiarów przepływomierza powietrza, który został zabrudzony przez przedostający się olej !
Serwis kolejny raz twierdzi że wszystko jest ok i że ten model tak ma :/

(...)
Jestem po rozmowie z rzeczoznawcą, mam z nim jechać do Euro Car na serwis i tam zostanie przeprwadzona diagnostyka silnika oraz zostanie wypisany później protokół ekspertyzy, w rozmowie telefonicznej rzeczoznawca przyznał mi już rację, a podczas mojego opisywania problemu oraz powtarzaniu informacji,które dostałem w serwisie Euro Car rzeczoznawca zaczął się śmiać na argumentację, żę wszystko z silnikiem ok, a olej który cześciowo jest wciągany do turbiny silnika powoduje jej i tu cytuję mistrza serwisu Euro Car "dodatkowe smarowanie". Rzeczoznawca wyjaśnił mi że turbina pracuje w zakresie od 12000 - 25000 obrotów na minutę i każde ciało obce które dostanie się do jej środka powoduje przeciążenia łopat turbiny oraz jej dodatkowe grzanie, łopatki turbiny są tak wyważone aby pracowały optymalnie i jakakolwiek sybstancja lub też rzecz stała, która się do niej dostanie może ją poprostu zniszczyć. Poza tym turbina ma smarowanie wyłącznie łożysk tocznych które się w niej znajdują i nie powinna być "dodatkowo" smarowana.

(...)
[ Dodano: Pon 13 Lut, 2006 20:39 ]
Panowie, sprawiedliwosc istnieje, przed chwila miałem telefon z Euro Car, przyznali mi racje, do wymiany kolektor ssący wraz z zaworem odpowietrzającym oraz separatorem oleju i przepływomierz powietrza. Zleciłem również diagnostykę turbiny, wkońcu pochłaniała ona olej od przynajmniej 20k km. Auto będzie do odbioru w przyszłym tygodniu.
Teraz pozostaje wynegocjować przedłużenie gwarancji przynajmniej o rok, bo tyle trwały moje boje z ASO o tą usterkę.

Cały temat tutaj:
http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=8619

mjprzem
30-04-2011, 18:50
Maurelisz ...ja umiem czytać i przeczytałem wszystko...
Tylko ze to nic nowego..przecierz pisalismy turbo zawsze puszcza olej a odma moze a nie musi... z tym jest roznie. wiec nadal nie rozumiem o co Ci chodzi?
Ps. Milego wieczorka

patrykrog
24-02-2019, 16:15
Witam, odswiezam temat pod dosc dlugim czasie. Mam podobny problem. Zaobserwowalem niewielki wyciek oleju w moim Fokusie 1.6 TDCI. Zauwazylem tez ze ten wyciek pojawia sie po wiekszym katowaniu auta w miejscach gdzie lączone sa weze i rury układu dolotowego, a dokladniej przy opaskach zaciskowych IRP. Po jezdzie do wysokimi obrotami zaraz czuc spalony olej i pojawia sie wyciek w miejsach przed chwila opisanych. Przeczyscilem sam wąz ktory wchodzi do turbiny, poniewaz nie mialem warunków aby okrecac zdrzeak i czyscic caly uklad wraz z IC. Po kilkudziesięciu kilometrach znow rozkrecilem wąż, ktory wczesniej czyscilem i znow pojawil sie tam olej, jednak juz w mniejszych ilosciach. W dodatku zaraz po odpaleniu, na zimnych obrotach silnik troche za bardzo kopci i rowniez jest smród podobny do spalonego oleju. Stąd moje pytanie, czy jest to normalne ? Czy powinienem rozmonotwac zderzak i przeczyscic caly uklad dolotowy wraz z IC, czy jest to zbedne bo problem ten bedzie caly czas sie powtarzal? Dlaczego po jezdzie z wysokimi obrotami 3-4 tys, czuc spalony olej? Z gory dziekuje za pomoc!

tomfoc2
24-02-2019, 19:11
Poszukaj tematów o odmie olejowej, jest ich zapewne trochę. To dowiesz się co ludziska stosują by ten olej wyłapać.