KIlka razy robiłem swojego forda u pewnego mechanika na ul. Praskiej (u zbiegu z Tyniecką), bywało różnie z jakością obsługi raz super, innym razem ja bym to lepiej zrobił. Jednakże niedaleko pracuję, więc lokalizacja była dla mnie wygodna. Ostatnio jednak miarka się przebrała. Wymieniałem sprzęgło u gościa i po wymianie uszkodził mi simering półosi, zerwał gwint w śrubie łączącej wachacz ze zwrotnicą ordynarnie zakładając drugą nakretkę. Nie wspomnę o tym, że nie dokręcił mi tylnej śruby mocowania wachacza do belki (po kiego diabła on go odkręcał?). Urwana była również śruba łącząca amortyzator ze zwrotnicą (pisałem o tym w innym poście), ale tu nie jestem pewien, czy to rzeczywiście z jego winy. Wspomnę tylko , że sprzęgło jak na nowe pracuje tak sobie, tzn. nie ma tego pałeru jaki mieć powinno. Co prawda zamiele osiami przy ruszaniu z miejsca, ale wyczuwalne jest leciutkie szarpanie i muszę trochę więcej gazu dodawać. Nie szarpie tak jak tuż przed wymianą starego, ale sądzę, że nowe sprzęgło powinno działać o wiele lepiej. Być moze zostało włożone używane, ale gościa nie złapałem za rękę i nie chce mi się skrzyni wyjmować, żeby to sprawdzić. Oczywiście są to moje subiektywne odczucia, ale wiecej do gościa nie pojadę.
Ja to pół nocy nie śpię, jak wiem, że muszę auto oddać do mechaniora, bo czegoś sam nie dam rady zrobić :fcp20
kaniusza
22-05-2006, 22:48
temat dla mnie bardzo aktualny - w podobnym poscie pytał kto inny o dobry warsztat w rejonie Krakowa - czeka mnie kilka rzeczy do zrobienia - m.in rozrzad, pompa wspomagania, etc. szukam wiec kogos kto zrobi to dobrze i za przyzwoite pieniadze...
poleccie cos plz....
Ja z czystym sercem w Krakowie polecam zakład mechaniczny na ul Makowskiego 5 (AZORY) w Krakowie robie u nich kolejne autko i cała rodzina i zawsze było wszystko gites i w zdrowych cenach) myśle ,ze moge podac numer tel (0-12) 6373718 jest tylko jeden minus czasem trzeba kilka dni poczekać na wolny termin ale to chyba tylko dobrze świadczy o profesionaliźmie
kaniusza
23-05-2006, 23:16
Dzieki za info PINKI - jednak ze wzgledu na czas zdecydowalem sie na mechesa, ktory nie ma co prawda specjalizacji w fordzie, ale podobno sobie z tym poradzi...hehe
co do reszty napraw - przyjdzie i na to czas...na razie zrobic tylko tyle, by moc jezdic bez obaw...
ps zaczynam dopiero swa przgode z Fordem i tym forum, a przeszukujac archiwum natknalem sie na kilka postow w podobnej sprawie...niesmialo proponuje by stworzyc moze cos w rodzaju rankingu nieautoryzowanych serwisow (bo ASO to przeca juz jest...) dla osob, ktorzy z tych czy innych powodow ASO nie odwiedzaja...moze to dobry pomysl, moze nie...w kazdym razie pozdrawiam i raz jeszcze dzieki
Mam namiary na mechanika gdzieś na Wzgórzach Krzesławickich. Polecono mi go ze względu na to, że nie jest drogi, a przy tym bardzo solidny. Kilku znajomych robiło u niego m. inn. silniki, sprzęgła, zawieszenie i opinia była bardzo przychylna. Żałuję, że ze względu na brak czasu nie zdecydowałem się na niego tylko na tego gościa z Praskiej (patrz pierwszy post). Różnica w cenie nie była też taka duża , ten z Praskiej był tańszy o 30 zeta, ale gdybym wiedział , co się święci, nie zastanawialbym się nawet sekundy, tylko uderzyłbym na Wzgórza. Numer tego mechanika mogę podać na priva.
Ci moi też nie mają autoryzacji ale sa bardzo pożądni i niedrodzy i wsómie to jedyny warsztat gdzie moge zostawić auto i iść do pracy spokojny onie