Zobacz pełną wersję : Poradźcie jak kupić mustanga


rslomka
15-05-2006, 10:32
Mustang to moje mazenie ma troche pieniedzy i stac mnie na mustanga do 25000 tys i mam takiego na allegro i che pojechac tam i zobaczyc go ale jestem nie obyty z tym autem i nie wiem na co zwracac uwage. Bardzo prosze o pomoc. Zdziękuje serdzecnie za wszystki posty. Pozdrawiam.

Qnrad
18-05-2006, 19:12
Ja jestem jednynie miłośnikiem Mustanga... nie miałem okazji użytkować....jak narazie :fcp1 ale jest conajmniej kilku ludzi znających bardzo dobrze temat.... ale żebys się czego kolwiek dowiedizał musisz wejśc na forum http://www.flamingwheels.pl znajziesz odpowiedz na 100% zapewniam :)

maxpn
02-10-2007, 22:04
Mam do Was prośbę. Byłem właścicielem Pontiaca Firebirda Formula,(to było w Stanach Zjednoczonych) a teraz chcę kupić używanego Forda Mustanga. Tamten samochód sprawiał pewne problemy z tylnym napędem ale udało się je opanować no i drogi nie były takie fatalne jak u nas. Jak tylny napęd wpływa na zachowanie Mustanga w zimie, czy ktoś mi powie? I jak zawieszenie wytrzymuje nasze drogi?

seabiscuit
03-10-2007, 17:52
Mam Mustanga wersja 2005 V8 od maja i szczerze mówiąc nie widzę jazdy tym autem w zimie. Raz, że szkoda samochodu, a dwa to ze życie mi jest jeszcze miłe.
Mustang w naszych warunkach klimatycznych to raczej drugi samochód – taki do zabawy, ale nie na śniegu!!!

Zawieszenie jest twarde ale nie tak twarde jak w europejskich autach sportowych i całkiem dobrze sobie radzi na wybojach - oczywiście cichutko i komfortowo jak w audi nie jest, ale kto by się tym przejmował :fcp3
Tylny napęd jest na sztywnym moście czyli tak jak w dużym fiacie tylko, że na amortyzatorach, a nie resorach piórowych – na szczęście hehe. Co prawda nasi ojcowie pomykali w zimie dużymi fiatami ale mieli 80 koni pod maską a nie 300.
Takie archaiczne zawieszenie wraz z dużą mocą powoduje, że tył lubi pojechać w swoją stronę. Jadąc w deszczu trzeba szczególnie uważać na białe pasy (zmora motocyklistów) ale jak się okazuje również mustanga – dwa razy zatańczyłem na autostradzie w deszczu i dziękuję za takie wrażenia w zimie na każdym zakręcie.
Kategorycznie nie widzę możliwości jazdy mustangiem w zimie no chyba, że ktoś się będzie wlókł 40 na godzinę – na zimę mustang idzie do stajni.
Zresztą latem też można ładnie bokiem na zakręcie sobie pojechać ;)

Wadą mojego modelu (nie wiem jak to jest w starszych modelach) są nie wątpliwie przednie hamulce są zbyt słabe, szybko się przegrzewają i powodują wibracje. Właśnie jestem na etapie dobierania odpowiednich sportowych ale to już na przyszły sezon.

Jest jeszcze kilka specyficznych uroków mustanga, ale frajda z jazdy, dźwięk silnika jest nie powtarzalna. Za każdym razem jak wsiadam do niego i jadę mam dreszcz na plecach i zwiększony poziom adrenaliny – bardzo przyjemne uczucie.
Mustang jest narowisty, brutalny i nie ułożony trzeba do niego odpowiednio podchodzić z głową bo łatwo sobie zrobić krzywdę.

Mustangxxx222
30-10-2007, 08:21
Czesc mam do sprzedania forda mustanga 5.0 jest w nim troche do podrobienia ale mimo to ma bardzo dobre przyspieszenie okolo 6 s do 100kmh odsobiscie wymienilem uklad chamulcowy przednai szybe oraz okleine sprzegla samochod wymaga wkladu finasowego i serca milosnkow prosze o kontakt tel 668305896

kedlaw2
07-11-2007, 23:08
Mustang to moje mazenie ma troche pieniedzy i stac mnie na mustanga do 25000 tys i mam takiego na allegro i che pojechac tam i zobaczyc go ale jestem nie obyty z tym autem i nie wiem na co zwracac uwage. Bardzo prosze o pomoc. Zdziękuje serdzecnie za wszystki posty. Pozdrawiam.

Najlepiej kupić nowego, ale tu musimy zgromadzić trochę gotówki.

seabiscuit
02-12-2007, 13:37
Tu masz ciekawą ofertę
Mustang GT (http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3709281)

MAG
03-12-2007, 14:51
Tu masz ciekawą ofertę
Mustang GT (http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3709281)
No cóż, toz to przejęcie leasingu i jeszcze minimum rok spłaty czeka, nie mówiąc o wykupie.
No i to oferta dla firmy, a nie dla osoby prywatnej :fcp2

kedlaw2
06-12-2007, 01:36
Inna propozycja 1999 Ford Mustang LX (http://importautazusa.com/special/1999.Ford.Mustang-CIF-$11.000/)

krystof_master
23-02-2008, 17:34
Kupić nowego łatwo powiedzieć zwłaszcza że interesuje mnie taki model z takim tyłem
http://images34.fotosik.pl/154/31d77c848a301e68m.jpeg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/31d77c848a301e68.html)
Ale nie mam pojecia które modele z lat 1965 - 1973 mają taki tył i jak on się nazywa bo nie jest to ani coupe ani fastback.

kedlaw2
24-02-2008, 23:56
Jeżeli była to wrsja "concept" to wyszukanie informacji o tym autku nie będzie łatwe. Przy wyszukiwaniu proponuję posługiwać się "1965 Ford Mustang Fastback Cammer" lub "1965 Ford Mustang Cammer Engine"
kilka przydatnych linków:

http://www.stangnet.com/sema2003/50cammer.html

http://www.vintagepony.com/content/view/29/2/

http://www.mustangandfords.com/featuredvehicles/mufp_0609_1965_ford_mustang_fastback_sn65/index.html

http://www.fordmuscle.com/archives/2003/11/cammer/


Jednak w galerii wszystkich modeli Ford'a jest umieszczone to auto:

http://www.seriouswheels.com/1960-1969/1965-Ford-Mustang-Cammer-SA-1600x1200.htm

http://www.seriouswheels.com/cars-f.htm

Kilka fotek tego auta nie pomalowanego na inne kolory no i jaki silnik:

http://www.nanw.net/ford/1965-Ford-Mustang-Cammer-Engine-001.jpg

http://www.nanw.net/ford/1965-Ford-Mustang-Cammer-Engine-002.jpg

http://www.nanw.net/ford/1965-Ford-Mustang-Cammer-Engine-003.jpg

http://www.nanw.net/ford/1965-Ford-Mustang-Cammer-Engine-004.jpg

http://www.nanw.net/ford/1965-Ford-Mustang-Cammer-Engine-005.jpg

http://www.nanw.net/ford/1965-Ford-Mustang-Cammer-Engine-006.jpg

http://www.seriouswheels.com/1960-1969/1965-Ford-Mustang-Cammer-SA-1600x1200.htm

pozdr@wk@

Kamisek2
25-02-2008, 18:47
Klasyk jakich mało ! Jeżeli ci się uda znaleźć taki w dobrym stanie to i tak będzie swoje kosztował !

kedlaw2
25-02-2008, 19:11
Klasyk jakich mało ! Jeżeli ci się uda znaleźć taki w dobrym stanie to i tak będzie swoje kosztował !

Zgadzam się na rynku takiego już nie znajdziemy, jak już to u jakiegoś konesera, który nie sprzeda go za tanie pieniądze.

thermalfake
26-02-2008, 00:09
Moim zdaniem najpiękniejsze Mustangi to te II i III generacji produkowane do '70 a na takiego potworka trzeba conieco wydać.
Było ich naprawdę w wielu wersjach aż się można pogubić. To zależy, który model cię kręci - hardtop, convertible czy fastback. Silniczki począwszy od V6 120KM a kończąc na Super Cobra 429 375KM.
Wraka do odrestaurowania możesz już nabyć za około 20k pln i powoli dłubać, ściągając potrzebne części ze stanów. Jak to lubisz to zabawa przednia. Natomiast tak od ręki licz 40-50tys. Mocniejsze wersje póki co jest ciężko u nas zdobyć a i cenowo w granicach 30.000$ za coś sensownego poza krajem. Nie mam tu na myśli Mustangów sygnowanych znaczkiem Shelby (gt350/gt500) albo Mach 1 czy Boss.

krystof_master
27-02-2008, 21:09
Można znaleźć na ebay-u Mustangi w jakimś stanie z lat 1965 - 1973 w cenach do 10.000$ ale wiadomo co innego jest szukać tu w Polsce po internecie a co innego tam w USA po różnych komisach, giełdach itp. I pewnie tak jak w Polsce mozna wyhaczyć jakąś okazję. A tak nawiasem mówiąc mnie interesuje jedynie dobra kondycja podwozia wszysto inne mozna ty w miarę mozliwosci poskładać i po dorabiać, jednak trzeba mieć pasję, cierpliwośc duzo wolnego czasu i odłożone troche pieniędzy. BTW dzięki za linki.

kedlaw2
28-02-2008, 00:51
Jeżeli chodzi o samo podwozie i części do składania to polecam firmy, które oferują auta po wypadkach, tłuczone niejednokrotnie ze złomowisk.

krystof_master
28-02-2008, 10:44
Moze być i cały jednak całość w dobrym stanie swoje kosztuje, a w przypadku gdy nie jest tak idealnie i tak trzeba go rozbierać i remontować wiec po co rozbierać i składać skoro można nabyć od razy "puzzle" i mieć jedynego oryginalnego wykonanego wg swojego pomysłu i kaprysu mustanga. Jezeli ktoś chce kupić przeszło 40-to letni samochód w dobrym stanie to oczywistą rzeczą jest że ktoś musiał go doprowadzić do takego stanu i nie odda owocu swojej kilkumiesięcznej pracy za grosze, tylko za odpowiednia cenę, bo dostajecie praktycznie góra kilkuletni samochód.

kedlaw2
28-02-2008, 12:48
Jednak to chyba prototyp zarówno silnik jak i karoseria:
http://bradbarnett.net/mustangs/shows/sema03/mustangspecs.htm

Co czeka zapaleńca można obejrzeć na filmie:
http://www.youtube.com/watch?v=IX5IFYNbOoA&feature=related

ale efekt końcowy i satysfakcja gwarantowane, takie jakie były zapewne po wyszykowaniu tego autka:
http://www.youtube.com/watch?v=obHpCIVfVwQ

więcej filmów:
http://www.youtube.com/results?search_query=1965+Ford+Mustang+Fastback&search_type=

krystof_master
29-02-2008, 07:44
No i mi się to podoba. Jedyny problem w ekipie, gdyz potrzebny jest blacharz, mechanik, tapicerz i lakiernik w związku z czym może byc problem z zebraniem teamu. No chyba ze ktos sam potrzfi to wszystko zrobić.

kedlaw2
29-02-2008, 17:33
Znałem takiego magika we Wrocławiu, ale niestety to gość starej daty i nie ma już sił na tego typu zabawy. Jego praca rozpoczynała się zawsze od rozładunku "sprzętu", nie było z tym problemu wywrotka zwalała wszystko na terenie jego posesji i przez dwa trzy lata pracował, a po trzech latach z warsztatu wyruszało piekne cacko. dzisiaj nie ma juz takich zapaleńców.

thermalfake
29-02-2008, 18:58
przede wszystkim sprzęt bo nie wszystko zrobisz młotkiem i miejsce jeśli chcesz to zrobić za rozsądne (nikt nie powiedział, że tanio) pieniądze swoimi siłami

kedlaw2
29-02-2008, 21:11
Ten magik miał super sprzet, miał na to kasę, zawodowo dyrektor duzego przedsiębiorstwa. W autkach 'grzebał" po godzinach pracy ale korzystał też z warsztatów w swoim zakładzie.

Patroll84
02-03-2008, 23:33
witam a moze chcesz cabrio mustanga??3.8 1994 rok??cena 20tys

jendrus980
18-03-2008, 14:17
Na eBay jest wiele ofert
http://search.ebay.com/search/search.dll?sofocus=bs&sbrftog=1&dfsp=32&satitle=mustang+1965&sacat=-1%26catref%3DC6&sargn=-1%26saslc%3D2&sadis=200&fpos=ZIP%2FPostal&sabfmts=1&saobfmts=insif&ftrt=1&ftrv=1&saprclo=&saprchi=&sadis1=100&fpos1=ZIP%2FPostal&lsot1=&fsop=32%26fsoo%3D2&fgtp=&sadis2=100&fpos2=ZIP%2FPostal&lsot2=

Iza i Miki
16-02-2009, 19:52
Przy kupnie.
1. Sprawdz carfax po numerze VIN (na allegro sa oferty za 6 do 9 zl za sprawdzenie jednego samochodu) - VIN musi dać Ci sprzedający.
2. Sprawdz cały lakier testerem lakieru (jesli nie masz a kupujesz w komisie lub od importera to musza miec taki u siebie wiec jesli sa pewni sprzedawanego auta to Ci go użyczą)
3. Przejedz sie i zobacz czy nie sciąga.
To 3 najprostsze i najtansze sposoby dla laika.

pozdrawiamy
www.viking-import.pl (http://www.viking-import.pl)