Zobacz pełną wersję : [Galaxy 2000-2006] Przegub wewnętrzny czy podpora wału?
Witam. Czy da się bez rozbierania sprawdzić czy do wymiany jest przegub wewnętrzny prawy czy podpora wału? Trzęsło autem to wymieniłem lewy przegub wewnętrzny bo było widać, że osłona jest pęknięta a przegub wypłukany w środku. Teraz znowu trzęsie i nie wiem czy to prawy przegub czy podpora wału jest do wymiany
Dostać się do dobrego mechanika u mnie w okolicy jest ciężko a gdybym wiedział co jest do wymiany to sobie raczej z tym poradzę a nie lubię się dwa razy z tym samym brudzić ;)
taxidriver 21-06-2011, 20:17 Jeśli podpora to raczej półosi bo wału nie znalazłem pod samochodem chyba że masz 4x4 . Jak to podpora półosi to objawy takie jak przy łożysku w kole czyli huk łożyska, raczej stawiałbym na przegub. po prostu rozbierz i tak po kolei wszystko masz, potem kup graty i zakładaj. Jak będzie to podpora pół osi to pamiętaj że średnica wewnętrzna to fi 32 mm ( 30 jest w mk1 )
w fordzie nie kupisz bo zaproponują wymianę całości ze względów technologicznych szukaj w VW.koszt to ok 204 zł.
No chodziło mi o podporę półosi. Raczej nie słychać huku czy buczenie tylko trzęsie przy przyśpieszaniu. Dzięki za podpowiedź
Jarek G. 22-06-2011, 19:52 tylko trzęsie przy przyśpieszaniu
Kolego, czeka cię wymiana dwóch części znajdujących się między przegubem wewn. a skrzynią biegów.
Sprawdź to:
http://www.motomax.pl/www/sharan/sharan_store.html
Pozdro.
taxidriver 22-06-2011, 23:36 Sensowna podpowiedź może tak być .;)
Czyli sama wymiana przegubu wewnętrznego to nie koniec? Czy te zużycia półosi to norma w naszych autach?
Nie wiem czy norma ale ja wymieniałem chyba przy przebiegu 300 tys z hakiem 350 albo 380tys, więc raczej po 50tys( mowa o ori) nie padają mimo większej mocy.
W poprzednim modelu nie miałem takich problemów mimo, że miał więcej przejechane. A w tym wymieniłem już lewy przegub wewnętrzny i znowu telepie więc pewnie prawy do wymiany. A jeszcze straszą tą podporą półosi
A moze to dwumasa? poczytaj jakie są objawy. Sprawdzałeś przebieg vagiem? Bo jezeli nieudolnie cofniety a wiekszosc tak robi mozesz znac przebieg ori i wtedy wyjdzie.
Trzęsie przy przyśpieszaniu tylko więc to raczej nie dwumasa. Auto ma książkę ale przy zakupie sprawdzałem przebieg i wszystko się zgadza. Może duża moc tak wpływa na te przeguby?
Jarek G. 23-06-2011, 12:27 Nie moc wpływa a sposób jazdy.g:)
Nie moc wpływa a sposób jazdy.g:)
Tzn?
Jarek G. 23-06-2011, 18:31 Mając ciężką nogę to i przy 116KM rozwalisz przeguby i wpusty.
Przy 150 KM to aż kusi, żeby depnąć :D
możesz deptać ale w zależności od biegu od 1500 - 2200 w góre, żebyś na 6 nie deptał z np. 1500
Wtedy wydepcze dwumasę. Jak coś to deptać od 2000 lepiej dla turbo i dwumasy.
pisze właśnie że w zależności od biegu na 1, 2 jak będzie przyspieszał od 1500 nic się nie stanie
Czasem na wyższym biegu deptam z niskich obrotów bo tak fajnie się zamula i nagle dostaje kopa :) muszę przestać tak robić
Jarek G. 24-06-2011, 13:57 Czyli krótkie resume - jeździmy z głową.
Pozdro.g:D
Czyli nie cisnąć z niskich obrotów
Odgrzebię temat bo mam trochę niejasności.
Otóż po wgłębianiu się w temat półosi nie wiem czy wymieniać połączenie wielowypustowe czy tylko przegub i łożysko podporowe. A objawy mam takie że jak przy około 80km/h wcisnę mu do końca gaz (najbardziej wyczuwalne na 4 biegu) to mi telepie autem na boki, ponad 100 km/h ustaje. Tak samo przy ostrym przyspieszaniu od 80-100km/h huczy (chyba z łożyska podpory). Co radzicie wymieniać, aby nie przeginać z kosztami?
Deko odgrzeję temat , mianowicie miałem podobne objawy i wymieniłem półoś z przegubami bo wewnetrzny był padniety i przestało bujać.Ale jutro jadę wymienic półoś krótką i frez który wchodzi w skrzynię biegów ,bo wielowypusty są zjechane i jest luz na łożysku podpory.Koszt to 300 za element z przegubami i 800 za pozostałe części ,wszystko używki w dobrym stanie plus 100 za wymianę.
Ja już jestem po wymianie prawego przegubu - wcześniej był lewy. Telepanie dużo mniejsze niż było. Ale nadal jest. Wymieniane było łożysko amortyzatora i okazało się że otwór w kielichu był rozbity (zrobiło się jajo). Mechanik wspawał podkładkę, żeby wycentrować amortyzator. Podejrzewam, że trzeba teraz ustawić zbieżność, żeby całkowicie wyeliminować pozostałe delikatne drganie przy przyśpieszaniu
|