Zobacz pełną wersję : Kilka pytań o 1.8D


ewenement39
22-05-2006, 21:38
Zauważyłem ostatnio, że wibracje, które wytwarza mój silnik są chyba trochę połączone z kontrolką świec. A mianowicie teraz dopiero sobie uświadomiłem, że jak wstrząsy się zaczynały nasilać to po przekręceniu stacyjki kontrolka zaczynała coraz krócej świecić. Teraz świeci ok. 2 sekund, choć przekaźnik rozłącza po około 10. Rozebrałem ten przekaźnik przy filtrze powietrza i kostka była trochę zaśniedziała przeczyściłem, jednak nic to nie dało. W środku przekaźnik jest żółciutko i wszystko gra. Są jeszcze za akumulatorem dwie takie kostki jedna zielona a druga biała, (do czego one są?). Ta zielona byłą cała zielona na stykach, wyczyściłem wszystko i nadal nic. A jesienią ubiegłego roku kontrolka gasła sekundę przed rozłączeniem zasilana na świece. O co chodzi.

Kolejne pytanie to czy w tym silniku jest jakaś elektronika odpowiedzialna za pracę silnika (jakiś komp.)? Oczywiście oprócz „gaszacza”, konta wyprzedzenia.

Czy podczas uruchomienia jakiegokolwiek większego urządzenia (szyby, nawiew na wyższym biegu, światła) powinno się odczuwać dodatkowe obciążenie silnika?

so258
25-05-2006, 00:14
czy w tym silniku jest jakaś elektronika odpowiedzialna za pracę silnika

zapomnij o niej i bardzo dobrze że jej niema. Jak czytam ile jest z tym problemów to sie włosy jeżą (im więcej elektroniki tym więcej problemów)

Czy podczas uruchomienia jakiegokolwiek większego urządzenia (szyby, nawiew na wyższym biegu, światła) powinno się odczuwać dodatkowe obciążenie silnika?
nie powinno się odczuwać jeżeli jest w pełni sprawny alternator i nie włączysz wszystkiego. Napewno jeżeli włączysz wiele urzadzeń na raz (światła, nawiew, radio) to wyczujesz obciązenie. Najwieksze obciążenie to ogrzewanie tylnej szyby i świece żarowe. Możesz to zaobserwować jak po uruchomieniu auta po ok. 15 sek. wyłączy się grzanie świec i wzrosną obroty.

ewenement39
25-05-2006, 04:15
nie powinno się odczuwać jeżeli jest w pełni sprawny alternator i nie włączysz wszystkiego. Napewno jeżeli włączysz wiele urzadzeń na raz (światła, nawiew, radio) to wyczujesz obciązenie. Najwieksze obciążenie to ogrzewanie tylnej szyby i świece żarowe. Możesz to zaobserwować jak po uruchomieniu auta po ok. 15 sek. wyłączy się grzanie świec i wzrosną obroty.

Nie wiem czy to nie jest wina alternatora. Mój alternator ma dwa wyjścia + a z tego, co mi się wydaje to tak powinny mieć benzyna. Jeśli się mylę to, jeśli jeden + idzie na rozrusznik to gdzie powinien iść drugi?

Kajteknr1
18-09-2006, 19:43
ano właśnie jak to jest , że ta kontrolka świec ni jak ma sie do tego 'pyknięcia'? wystarczy coś przeczyścić-wymienić, czy dać se spokuj i 'pokochać'?

-waldi-
18-09-2006, 20:38
wystarczy coś przeczyścić-wymienić, przekaźnik czasowy grzania świec wymienic lub dać se spokuj i 'pokochać o :)

cywil
20-09-2006, 06:49
czyszczenie tu nic nie pomoze :fcp27
ja w swoim starym 1.6 czyściłem i nic te same objawy az wreszcie kontrolka pali się ciągle rozebrałem wiec ustrojstwo okazało sie że przepalone są dwie diody.....

mdcs
21-09-2006, 01:28
Przecież w tych fordach tak jest! Czas grzania świec (do pyknięcia) jest stały bez względu na temperaturę, a kontrolka gaśnie szybciej lub później. Jak jest zimno świeci się długo, jak ciepło max 3 sek.

Kajteknr1
21-09-2006, 09:32
no tak, tylko jak bym się sugerował kontrolką to nawet w lipcowe upały musiał bym trochę kręcic, a tak nawet w chłodne dni pali od pierwszego obrotu, i ja pytalem czy można coś zrobić zeby kontrolka 'dobrze informowała' ,

mdcs
21-09-2006, 10:07
No w lipcowy upał jak rano wsiadam do auta to kontrolka gaśnie mi po około 2 sekundach. W zimowe mrozy po ponad 10-ciu. Więc chyba wszystko jest ok, co ? :)

-waldi-
21-09-2006, 18:20
ja pytalem czy można coś zrobić zeby kontrolka 'dobrze informowała'przerobić troche eletkryke tak aby kontrolka była zasilana ze świec a nie z wyłacznika czasowego.

Kajteknr1
21-09-2006, 20:50
szkoda ze konstruktorzy escorta o tym nie pomyśleli:P

mdcs
21-09-2006, 23:55
Ja mam na desce podłączone dwie kontrolki. Jedna z symbolem spirali informuje, że można już uruchomić silnik (gaśnie wcześniej lub później w zależności od temperatury silnika) oraz drugą z symbolem silnika i trzech pionowych falek świecącą przez cały czas grzania świec, czyli zapala się także na kilkanaście sekund po uruchomieniu silnika (dogrzewanie po rozruchu).

Kajteknr1
22-09-2006, 09:26
fajnie, mialeś tak orginalnie czy sam zrobileś taki upgrade?:) ja w mkV mam jedną kontrolke ktora sobie tam jest.. i jest:)

mdcs
22-09-2006, 10:25
Podłączyłem sobie drugą, bo była, tylko żerówki nie było:)

marcin_gw
25-09-2006, 16:09
mdcs a gdzie jest na tablicy ta druga kontrolka?
i wystarczyło zarówkę włożyć
czyzby znowu jakaś oszczędność i może sie kierowca domysli

mdcs
25-09-2006, 16:31
Na górze deski mam kontrolki:
- kierunkowskaz
- airbag
- kontrola trakcji
- światła drogowe
- ABS
- ręczny

Na dole deski mam (od lewej):
- kontrolka otwarcia drzwi
- ładowanie
- ciśnienie oleju
- dogrzewanie silnika
- rezerwa paliwa
- rezerwa płynu spryskiwacza
- świece żarowe (informuje o możliwości uruchomienia silnika)

Razem - sztuk 12 :)

wujek75
25-09-2006, 16:42
Kajteknr1 napisał/a:
ja pytalem czy można coś zrobić zeby kontrolka 'dobrze informowała'
przerobić troche eletkryke tak aby kontrolka była zasilana ze świec a nie z wyłacznika czasowego.

...jeżeli wszystko jest sprawne to silnik powinie zaskoczyć od razu po zgaśnięciu kontrolki - o tym właśnie informuje Cię TA kontrolka... (wyjątek mogą stanowić wyjątkowo niskie temperatury)

szkoda ze konstruktorzy escorta o tym nie pomyśleli:P

...zauważ, że czas grzania świec nie ma dokładnego przełożenia na czas świecenia kontrolki i zależy od temperatury, która oddziaływuje bezpośrednio na termistor (czujnik NTC) umieszczony wewnątrz przekaźnika grzania - stąd po zgaśnięciu kontrolki świece przeważnie grzeją jeszcze długi czas...

...w poprzednim moim aucie Vectra B 1,7TD świece potrafiły grzać do 12 minut od uruchomienia i powiem szczerze, że niechciałbym jeźdizć przez ten czas z "bijącą" po oczch żółtą kontrolką na desce rozdzielczej...

...jeżeli więc ktoś bardzo pragnie to może taki "bajer" sobie zamontować ale ja bym polecił sprawdzić stan silnika i usunąć powód, dla którego mamy kłopot z odpaleniem...

Kajteknr1
25-09-2006, 16:59
jeśli sugeruje się tym pyknięciem to nie ma żadnego problemu, do pyknięcia jest może kilkanaście sekund i odpala odrazu, bez długiego kręcenia .

kontrolka poprostu jest nie sprawna czy raczej sprawna inaczej i za szybko gaśnie. Jesli by gasła razem z 'pyknięciem' to by było ok..

ale jak już wcześniej napisalem.. można to 'pokochać' i jeździć.. jak pisalem, z odpalaniem nie ma problemu.

wujek75
25-09-2006, 17:12
Jesli by gasła razem z 'pyknięciem' to by było ok..

... właśnie wtedy byłaby niesprawna :fcp3 ...

Kajteknr1
25-09-2006, 17:49
no to już nie wiem.. może inaczej, jesli moja kontrolka gaśnie po 2-3 sek. to jest sprawna czy nie? dodam że 2-3 sek grzania świec to dla mojego silnika za mało.

mdcs
25-09-2006, 17:53
Przekręcam kluczy to obydwie kontroli od grzania świecą. Potem gaśnie ta z symbolem spirali i wiem, ze mogę już odpalać moto. Po uruchomieniu kilkanaście sekund świeci jeszcze druga kontrolka grzania informując mnie, że świece żarowe grzeją (dogrzewają silnik). Po kilkunastu sekundach pracy motoru druga kontrolka gaśnie i słychać pyknięcie przekaźnika.
Jest zółta i wcale nie daje po oczach :D Poza tym jak się odłączy kabel od świec żarowych przestaje świecić w ogóle, więc przy okazji jakaś kontrola jest:)

Kajtek - u mnie gaśnie po około 2-3 sekundach (przy takiej temp. jak teraz) i odpalam auto. Jak dłużej poczekam to lepiej zapala... tylko tyle. W mrozy czekam, aż zgasną obydwie kontrolki... czylii z jakieś 15 sek i dopiero odpalam.

Kajteknr1
25-09-2006, 18:44
mhm.. czyli to jednak jest coś nie tak że mi po tych 3 sek nie zapala tak igla? :/ wszyscy piszą że dużo daje regeneracja rozrusznika.. musze się tym zająć.

wujek75
25-09-2006, 19:30
Jest zółta i wcale nie daje po oczach

...podałem przykład Vectry i innych nowszych aut - w sierce ten problem nie występuje bo kontrolka jest nad schowkiem po środku deski rozdzielczej i nie razi - wybacz ale jechać wieczorem przy zapalonej x czasu kontrolce może wkurzyć...

Poza tym jak się odłączy kabel od świec żarowych przestaje świecić w ogóle, więc przy okazji jakaś kontrola jest:)

....mówisz kontrolka kontrolki :fcp3 , no można jak lubisz :fcp2 ...


....ponieważ w temacie nikt o tym nie wspomniał to dodam, że powodem dla którego świece dalej grzeją pewien czas po uruchomieniu silnika jest też zapewnienie równomiernej, cichszej i "kulturalniejszej" pracy oraz poprawy ledwo odpalonego w trudnych warunkach rozgrzewającego się Diesla - no a w nowszych silnikach gdzie czas grzania osiąga nawet kilkanaście minut pozwala również na bardziej "ekologiczną" pracę i zmniejszenie ilości emitowanych cząstek stałych
- to tyle, bo dla przeciętngo Kowalskiego kontrolka ze "spiralką" jest tylko znakiem gotowości na uruchomienie Diesla...

Kajtek - u mnie gaśnie po około 2-3 sekundach (przy takiej temp. jak teraz) i odpalam auto. Jak dłużej poczekam to lepiej zapala... tylko tyle.

....objaw jak wyżej jest normalny i taka różnica jest odczuwalna w autkach z jakimś przebiegiem - więc powodu do jakiegoś wielkiego niepokoju nie ma... :fcp1

marcin_gw
26-09-2006, 08:56
Na górze deski mam kontrolki:
- kierunkowskaz
- airbag
- kontrola trakcji
- światła drogowe
- ABS
- ręczny

Na dole deski mam (od lewej):
- kontrolka otwarcia drzwi
- ładowanie
- ciśnienie oleju
- dogrzewanie silnika
- rezerwa paliwa
- rezerwa płynu spryskiwacza
- świece żarowe (informuje o możliwości uruchomienia silnika)

Razem - sztuk 12

to u mnie brakuje
- kontroli trakcji
- otwarcia drzwi
- rezerwy i paliwa i spryskiwaczy
i tej od silnika
nawet w insrtukcji ich nie ma :fcp25

Kajteknr1
26-09-2006, 14:53
a w escortach była kontrola trakcji?

mdcs
26-09-2006, 15:16
To nie jest typowa kontrola trakcji. To układ, który się załącza jak się jeździ po śliskiej nawierzchni, żeby ABS nie głupiał. Jak na mój gust:) Kontrolka jest w postaci rysunku koła samochodu z wylatującymi spod niego paprochami :P

wojtek4ws
30-09-2006, 18:54
dzis dokonałem takiego osiągniecia ktore przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania!! wpiąłem kabel który wychodzi z kostki przekaźnika świec do kontrolki (żółto-brązowy) bezpośrednio pod zasilanie świec, objawy są zaskakujące: zaświeca się dopiero po pstyknięciu przekaźnika (koniec grzania) gaśnie z momentem zapalenia silnika po czym zaświeca się za około 20-30 sekund i się przecudnie świeci podczas jazdy. jestem pod wrażeniem!! :580:

-waldi-
30-09-2006, 19:15
no to masz na odwrót :D jak nie świeci to grzeje :fcp18