Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Cieknąca przednia szyba.


mr2
01-07-2011, 17:48
W wyniku tego przecieku zalało całą podłogę z lewej strony auta - od kierowcy, aż do tylnej kanapy.
Woda wycieka w lewym dolnym rogu szyby.
Od górnego lewego rogu wszystko jest suche (słupek, szyba i klej).
Z tego wynika, że nieszczelność jest u dołu szyby.
I teraz pytanie jak to naprawić: czy wyjmować szybę i wklejać od nowa, czy może jakoś łatać od strony podszybia.
Proszę o jakieś porady.
Może ktoś miał już takie "kwiatki" z focusem.

Pozdrawiam.

chmielu 14
02-07-2011, 14:15
witam.powiem ci ze ciezki temat masz bo podklejanie od zewnatrz moze nic nie dac bo jest uszczelka i mozesz jej nie sciagnac bo ona jest nabijana na szybe i moze trzymac klej od szyby a jak bedziesz szarpal i szyba peknie.najlepiej bylo by wyciac wkleic szybe tyle ze to kosztowniejszy szpas.

Bourne
02-07-2011, 17:35
trzeba wyciąć szybę i na nowo ją wkleić by mieć pewność że nie będzie cieknąć

chmielu 14
02-07-2011, 19:25
dokladnie tak bo moze byc tak ze klej trzyma a puscil zgrzew z laczenia blach i cieknie miedzy blachami a w dolnym rogu jest laczenie wiec odpowiedz nasowa sie sama,a jezeli uszczela przy wicinaniu sie zniszczy to jest dostepna raczej tylko serwis ale wazne jest to ze nie razem z szyba.

mr2
02-07-2011, 19:33
Tak też niestety myślałem, że szyba do powtórnego wklejenia.
Ogólnie, szyba była wcześniej wymieniana, bo pękła i widocznie jakiś "majsterklepka"pożałował kleju, albo rdza dobiera się do słupka, lakier się odwarstwił i stąd ten przeciek.
Dzięki za poradę.
Jaki może być średni koszt takiego "zabiegu"?
Pozdrawiam.

fordziak4971
02-07-2011, 22:35
ja takie rzeczy robiłem w swoich focusach silikonem szklarskim. Najpierw dobrze wysuszyć trzeba, a potem silikonem przelecieć i jest ok, nic nie cieknie. Co najważniejsze nie trzeba wycinać szyby...

mr2
03-07-2011, 17:10
Robiłeś to od wewnętrznej, czy zewnętrznej strony szyby?

Bux
03-07-2011, 18:41
Nie kombinuj kolego tylko wal do gości od szyb cała operacja powinna zamknąć się w 200 zeta a przynajmniej dokładnie dowiesz się co jest. Silikon szklarski jest tylko tymczasowym rozwiązaniem i odsunie całą operację w czasie a do tego momentu może Ci przegnić pół blach i dopiero problem gotowy.

fordziak4971
04-07-2011, 06:23
Ja tym silikonem robiłem od wewąntrz, nie słuchaj kolegi niżej, szklarski jest na długie lata lub kilkanaście lat.


Nie kombinuj kolego tylko wal do gości od szyb cała operacja powinna zamknąć się w 200 zeta a przynajmniej dokładnie dowiesz się co jest. Silikon szklarski jest tylko tymczasowym rozwiązaniem i odsunie całą operację w czasie a do tego momentu może Ci przegnić pół blach i dopiero problem gotowy.

dlaczego miałaby gnić blacha? przecież blacha jest zakonserwowana, a przynajmniej powinna być, więc żadne blachy nie maja prawa gnić, a silikon się przyklei tak samo mocno do blachy jak do lakieru, więc będzie OK. Koszt ok 10 złotych;)


PS. Blachy gniją tylko wtedy gdy jest nieumiejętnie wycięta szyba i są ramki podrapane, a jeśli szyba została poprawnie wycięta, na spokojnie bez pospiechu to w wszystko powinno być ok.

Bux
04-07-2011, 19:26
Kolego fordziak jeśli cieknie woda jakas przyczyna musi być. zdarza się ze przy wymianie szyby kapnie sie za mało uszczelniacza ale rzadko, jesli fordzik był bity a właścileil nie powiedział nawet fachowcowi to i tak ten przy wicince widział większą ilość uszczelnienia w tym miejscu i sam tyle dał to raz (choć zawsze znajdą się ułomni spece). Nie wdając się w szczegółowe dywagacje rant pod szybą moze korodowac nawet w oryginale co sam widziałem nie raz, np. przy wymianie w mojej starej reni przedniej szyby dopłaciłem za czyszczenie i podmalowanie hamereitem rantu bo sporo było rudej, to dwa. Po trzecie każdy silikon nawet szklarski najlepiej trzyma odtłuszczonej powierzchni i to pod warunkiem dociśnięcia dwóch elementów do siebie dołozony na sty to prowizorka i co najwyżej element estetyczny. Jak już tak chcesz robic to lepszy od silikonu jest olkit - kit trwale plastyczny. to masa zbliżona właściwosciami do mas używanych przy wymianie szyb, a można nią doszczelniać połączenia "na styk", o własciwościach racz sobie sam poczytać po wygooglowaniu.

miczu
04-07-2011, 20:47
Ja miałem taki przypadek w swojej foce i podkleiłem od wewnątrz klejem do szyb- dwa lata już jest spokój bez jakiegoś kombinowania czy wklejania na nowo szyby.Może stać się tak że przy wycinaniu szyba pęknie i już są dodatkowe koszty.Tylko musi to być klej do szyb samochodowych a nie silikon który służy do uszczelniania w kiblu a nie w aucie.

fordziak4971
05-07-2011, 22:39
Ja miałem taki przypadek w swojej foce i podkleiłem od wewnątrz klejem do szyb- dwa lata już jest spokój bez jakiegoś kombinowania czy wklejania na nowo szyby.Może stać się tak że przy wycinaniu szyba pęknie i już są dodatkowe koszty.Tylko musi to być klej do szyb samochodowych a nie silikon który służy do uszczelniania w kiblu a nie w aucie.

Popieram kolegę, szyby lepiej nie ruszać bo może pęknąć... Ja polecam sylikon szklarski, robiłem na niego u ojca w focusie z 5 lat temu i ani kropelki nie puszcza...


Kolego fordziak jeśli cieknie woda jakas przyczyna musi być. zdarza się ze przy wymianie szyby kapnie sie za mało uszczelniacza ale rzadko, jesli fordzik był bity a właścileil nie powiedział nawet fachowcowi to i tak ten przy wicince widział większą ilość uszczelnienia w tym miejscu i sam tyle dał to raz (choć zawsze znajdą się ułomni spece). Nie wdając się w szczegółowe dywagacje rant pod szybą moze korodowac nawet w oryginale co sam widziałem nie raz, np. przy wymianie w mojej starej reni przedniej szyby dopłaciłem za czyszczenie i podmalowanie hamereitem rantu bo sporo było rudej, to dwa. Po trzecie każdy silikon nawet szklarski najlepiej trzyma odtłuszczonej powierzchni i to pod warunkiem dociśnięcia dwóch elementów do siebie dołozony na sty to prowizorka i co najwyżej element estetyczny. Jak już tak chcesz robic to lepszy od silikonu jest olkit - kit trwale plastyczny. to masa zbliżona właściwosciami do mas używanych przy wymianie szyb, a można nią doszczelniać połączenia "na styk", o własciwościach racz sobie sam poczytać po wygooglowaniu.

A co do kolegi, to w renówce to normalne ze gnije rant pod szyba, jakie auto takie blachy... A przyczyna tego ze cieknie jest zazwyczaj nieprawidłowa grubość kleju i szyba nie "złapie się".
A co to ma za znaczenie czy focus był uderzony czy nie??? Przecież to bez znaczenia...
Pierwsze też słyszę, że silikon szklarski trzeba docisnąć, przecież on uszczelnia... Na opakowaniu tez nie pisze, że po nałożeniu dociskać:D
Także nie wiem skąd kolego masz te informacje, ja wiem z praktyki( kilkanascie lub kilkadziesiąt szyb już wklejałem), a ty za pewne gdzieś wygoglowałes te mądrości..

mr2
08-07-2011, 18:03
W przyszłym tygodniu jadę do warsztatu, wycinam szybę i wklejam na nowo.
Koszt ok. 200 zł razem z uszczelką.
Dzięki za wszystkie porady i sugestie.


Pozdrawiam.

chmielu 14
08-07-2011, 19:14
mysle ze to bedzie dobra decyzja bo zobaczyc bedzie mozna co i jak jest pod klejem(czy jakas ruda sie zrobila)a jak wytna stara uszczelke to male prawdopodobienstwo ze szyba strzeli.powodzenia

mr2
08-07-2011, 19:42
Zrobię i wstawię jakieś "foto" - niech to będzie jakaś wskazówka dla przyszłych użytkowników z podobnymi problemami.

fordziak4971
09-07-2011, 22:13
ok, daj znać czy szyba nie trzasła przy wycinaniu...

mr2
13-07-2011, 15:29
No i po problemie.
Szyba wycięta i wklejona ponownie.
Tak jak przypuszczałem, -jakiś "majsterklepka" pożałował kleju.
Pomimo uszczelnienia klejem od wewnątrz ciekło dalej.
Oczywiście uszczelka do wymiany.
"Rudej" jeszcze nie było.


Pozdrawiam.

chmielu 14
13-07-2011, 20:06
Nic tylko sie cieszyc a najwazniejsze jest to wszystko bylo na wieszchu i czlowiek wie co i jak a nie domysly.dobra decyzja

mr2
14-07-2011, 17:40
Święte słowa "chmielu 14".

Jeżeli ktoś z Kętrzyna, Mrągowa, lub okolic ma podobne
problemy, to w 100% polecam:

http://www.zumi.pl/80915,Auto_Szyby_Maria_Piekarska,Mragowo,firma.htm l

Majster, który to robił, od razu stwierdził, że szyba do wycięcia i ponownego wklejenia i że nie bawi się w jakieś podklejania, uszczelniania, czy inne "pierdoły", tylko wycina uszczelkę, bierze kawałek cienkiego, dość twardego drutu, lub strunę od gitary i heja do przodu a pani Maria Piekarska nad wszystkim ma baczne oko.
Całkowity koszt razem z uszczelką 170 zyla (uszczelka z demontażu)