Zobacz pełną wersję : [Transit 1991-1994] Waga auta a system viatol.
Konkretnie mój waży sam 2tony i troszkę i mam takie pytanie do kolegów?jesli załaduje przez przypadek 1,6tony więc przekroczę 3,5t. system viatol mnie wykryje i skasuje?za brak urządzenia nie mam pojęcia w jaki sposób? jest waga przy wjezdzaniu na poszczególne trasy?.
waga nie jest sprawdzana...z tego co mi sie wydaje...
kwestia jest raczej max zaladunku a nie rzeczywsitego
jesli masz 2 t + przyczepe 1.4 tony to jesli cie nie zwaza to nic sie nie stanie, nawte jesli w sumie masz 4 t. (0.6 przeladowane)
ale jesli masz 2t + przyczepe 2t, pomimo ze wieziesz pusta przyczepe to chyba musisz placic... sprawdz to...
Bart Transit 16-07-2011, 13:25 Niestety jest troche gorzej sam rejestrowałem się na viatollu i do nich dzwoniłem.Ja ma wersje Jambo DMC 3490kg i to dla nich jest najwazniejsz tzn. samochod jet do 3,5 tony wiec nie podlega opłacie i nie jest wazne ile w danym momencie wioze natomiast sprawa sie komplikuje jak podpinam przyczepe .Jezeli łaczne DMC zespołu pojazdów (samochód i przyczepa) przekracza 3,5 tony to juz mnie kasuja za przejazd i musze mieć Viabox zamontowany na szybiei nie jest wazne ze jade na pusto samochodem i w danej chwili zespól pojazdów (samochód i przyczep) waża 2,,8 tony.
Sprawdz swoje DMC w dowodzie i DMC przyczepy jezeli jest wieksze niz 3,5 tony to płacisz.Teraz kolejny proble to ile płacisz i gdzie wszystko zalezy jakie masz EURO silnika i czy jezdzisz po autostradach czy krajówkach(też płatne!!!) wszystko masz na stronie www.viatoll.pl JEDNYM SŁOWEM MASAKRA
JEDNYM SŁOWEM MASAKRA
Dokładnie! Sam system niczego nie wykryje, no ale " misiaczki" i inne " krokodyle" to już tak! Nie ważne czy jedziesz zestawem " na pusto" czy załadowany. Zatrzymują Cię do kontroli i sumują ( jedni na kalkulatorze inni - ci bieglejsi - w głowie ) dopuszczalne masy całkowite ( DMC ) przyczepki i auta. Jak przekraczasz 3,5 tony - i nie masz tego viatolu - płacisz 3 tys. kary. Choćbyś jechał " na pusto " ciągnąc przyczepę pod łodziową, jak ja, czy konną , jak kol.WOJTEKJANUS. Musisz mieć viatola jak 30-to tonowy TIR i już!!!
Panowie za przeproszeniem p...... bez ładu i składu.
Jestem po rozmowach z ITD i, jeśli jedziesz pojazdem po drodze krajowej/powiatowej/gminnej która nie jest objęta systemem poboru opłat nie masz obwiązku posiadania ViaBox'a!
VIAToll obowiązuje tylko TU:
http://www.viatoll.pl/images/stories/template/gddkia/map.png
http://www.viatoll.pl/pl/pojazdy-ciezkie/mapa
Drogi krajowe lub ich odcinki klasy A i S, na których pobiera się opłatę elektroniczną:
1) autostrada A1 na odcinkach:
a) węzeł Tuszyn – węzeł Bełchatów,
b) węzeł Sośnica – węzeł Świerklany;
2) autostrada A2 na odcinku węzeł Modła – węzeł Stryków I;
3) autostrada A4 na odcinkach:
a) Zgorzelec (granica państwowa) – węzeł Bielany Wrocławskie,
b) węzeł Bielany Wrocławskie – węzeł Kleszczów,
c) węzeł Kleszczów – węzeł Murckowska,
d) węzeł Balice I – węzeł Szarów;
4) autostrada A6 na odcinku Kołbaskowo (granica państwowa) – węzeł Kijewo;
5) autostrada A8 na odcinku węzeł Nowa Wieś Wrocławska (A4) – węzeł Pawłowice;
6) autostrada A18 na odcinku Golnice – Krzyżowa;
7) droga ekspresowa S1 na odcinkach:
a) Bielsko – Biała (Komorowice) – Cieszyn – Boguszowice (granica państwowa),
b) Dąbrowa Górnicza (Ząbkowice) – Tychy,
c) Pyrzowice – Lotnisko - węzeł Podwarpie;
8) droga ekspresowa S3 na odcinkach:
a) węzeł Goleniów Północ – Szczecin (węzeł Kijewo),
b) węzeł Klucz – Gorzów Wielkopolski (węzeł Gorzów Południe),
c) węzeł Sulechów – węzeł Nowa Sól;
9) droga ekspresowa S5 na odcinku węzeł Stryszek – węzeł Białe Błota;
10) droga ekspresowa S6 na odcinku węzeł Gdynia (skrzyżowanie z ul. Morską) – węzeł Rusocin (A1);
11) droga ekspresowa S7 na odcinkach:
a) obwodnica Płońska,
b) węzeł Kroczewo – węzeł Czosnów,
c) Grójec (z obwodnicą Grójca) – Jedlińsk,
d) Skarżysko Kamienna (z obwodnicą Skarżyska Kamiennej) – węzeł Kielce-Północ,
e) węzeł Jędrzejów Północ – węzeł Jędrzejów Wschód (skrzyżowanie z drogą krajową nr 78),
f) Rybitwy – węzeł Bieżanów,
g) węzeł Myślenice – węzeł Lubień;
12) droga ekspresowa S8 na odcinkach:
a) węzeł Dąbrowa – węzeł Cieśle,
b) węzeł Konotopa – węzeł Powązkowska,
c) Radzymin (z obwodnicą Radzymina) – Wyszków (z obwodnicą Wyszkowa),
d) obwodnica Ostrowi Mazowieckiej;
13) droga ekspresowa S10 na odcinkach:
a) węzeł Stargard Szczeciński Zachód – węzeł Stargard Szczeciński Wschód (obwodnica Stargardu Szczecińskiego),
b) węzeł Nieszawka – węzeł Czerniewice;
14) droga ekspresowa S11 na odcinku Krzesiny – Kórnik;
15) droga ekspresowa S22 na odcinku Elbląg – Grzechotki (granica państwowa).
Drogi krajowe lub ich odcinki klasy GP i G, na których pobiera się opłatę elektroniczną:
1) droga krajowa nr 4 na odcinku Rzeszów – Tywonia (początek obwodnicy Jarosławia);
2) droga krajowa nr 6 na odcinku Gościcino – granica m. Gdynia;
3) droga krajowa nr 7 na odcinkach:
a) Płońsk – węzeł Kroczewo,
b) Czosnów – granica m. Warszawa,
c) granica m. Warszawa – Grójec,
d) granica m. Kraków – Myślenice;
4) droga krajowa nr 10 na odcinku granica m. Szczecin – węzeł Stargard Szczeciński Zachód;
5) droga krajowa nr 18 na odcinku Olszyna (granica państwowa) – Golnice;
6) droga krajowa nr 77 na odcinku Radymno – Przemyśl;
7) droga krajowa nr 81 na odcinku granica m. Katowice – Skoczów (z wyłączeniem m. Żory);
8) droga krajowa nr 92 na odcinkach:
a) skrzyżowanie z drogą wojewódzką nr 305 – granica m. Poznań,
b) granica m. Poznań – Września;
7) droga krajowa nr 94 na odcinku granica m. Dąbrowa Górnicza – granica m.
Kraków.
Bart Transit 18-07-2011, 18:10 Kolego bardzo fajna mapka tyle ze jeszcze na połowie nie działają czytniki (nie działały) a bramek wciąż i na bieżaco bedzie dochodzić więc lepiej nich kolega jezdzi z włączonym viaboxem bo predzej czy pozniej i tak zaplaci a lepiej za kozystanie z drogi niz krokodylką
osobiscie jestem przeciw takim oplatom, ale nie bede dyskutowal nad tym bo to nie ma sensu. natomiast wielka paranoja i oszukaniem ludzi jest pobieranie oplat na obwodnicach miast... to juz jest nie fair... bo tir zamiast pojechac autostrada pojedzie na skroty przez miasto...
Nie wiem czy większośc z was jest świadomych że jak dmc zestawu mówimy tu o transicie 3490 plus przyczepa czyli ponad 3500 powinna miec licencje i koncesje oraz tacho a wymóg wiatola nie jest zależny jakimi drogami jeżdzisz jeżeli pojazd przekracza dmc 3500kg musi mieć viatola mojego kolegę kosztowało to a wzasadzie brak tych rzeczy ponad 10 tyś zł on świadczył usługi transportowe jeżeli masz użytek własny to musisz mieć zaświadczenie od starostwa
wojtekjanus 08-08-2011, 10:45 Nie wiem czy większośc z was jest świadomych że jak dmc zestawu mówimy tu o transicie 3490 plus przyczepa czyli ponad 3500 powinna miec licencje i koncesje oraz tacho a wymóg wiatola nie jest zależny jakimi drogami jeżdzisz jeżeli pojazd przekracza dmc 3500kg musi mieć viatola mojego kolegę kosztowało to a wzasadzie brak tych rzeczy ponad 10 tyś zł on świadczył usługi transportowe jeżeli masz użytek własny to musisz mieć zaświadczenie od starostwa
Jeżeli nie jeździsz zarobkowo, nie musisz mieć ani tacho, ani zaświadczenia ze starostwa... Ja często holuję Transitem przyczepę z końmi i nikt się nie czepia - mój prywatny samochód, moja prywatna przyczepa i mój prywatny koń...
A viatol obowiązuje TYLKO na wyznaczonych odcinkach dróg. Jeżeli jesteś w stanie dojechać do celu omijając te odcinki, nie musisz go mieć.
Pomijam fakt, że wymóg posiadania viatola przy samochodzie DMC 3500 plus przyczepa to podobno polska specyfika - na zachodzie np auta z przyczepami kempingowymi nie muszą nic dodatkowego wykupywać (tak czytałem w gazecie).
Podwiesiłem ten temat , ponieważ jest bardzo ważny i przydatny.
Pozdrawiam
Wojtek
tomex3
Podstawę prawną dawaj.
Po spotkaniu z ITD - NIE MA OBOWIĄZKU POSIADANIA VIABOX'A JEŚLI NIE JEŹDZISZ PO ODCINKACH, NA KTÓRYCH OBOWIĄZUJE SYSTEM ELEKTRONICZNEGO POBORU OPŁAT !!!
Antonwsk1 18-07-2012, 11:46 Jeżeli nie jeździsz zarobkowo, nie musisz mieć ani tacho, ani zaświadczenia ze starostwa... Ja często holuję Transitem przyczepę z końmi i nikt się nie czepia - mój prywatny samochód, moja prywatna przyczepa i mój prywatny koń...
A viatol obowiązuje TYLKO na wyznaczonych odcinkach dróg. Jeżeli jesteś w stanie dojechać do celu omijając te odcinki, nie musisz go mieć.
Pomijam fakt, że wymóg posiadania viatola przy samochodzie DMC 3500 plus przyczepa to podobno polska specyfika - na zachodzie np auta z przyczepami kempingowymi nie muszą nic dodatkowego wykupywać (tak czytałem w gazecie).
Dokładnie tak. Jest jedno kryterium odnośnie jazdy niezarobkowej. Auto i laweta muszą być zarejestrowane na kierowce. Ewentualnie kwit z wypożyczalni lub kwit na użyczenie (trochę poczytałem o tych dziwadłach). A viatoll obowiązuję na WYBRANYCH ODCINKACH DRÓG KRAJOWYCH I AUTOSTRAD. Chociaż niektórzy inspektorzy twierdzą inaczej. A na zachodzie Wojtku tak jak pisałeś z opłat powyżej 3,5t zwolnione są campingi i przyczepy pod łodzie. W Polsce to też ma niedługo wejść ale kiedy? Bóg jeden wie.
szymon.waszkis 21-12-2012, 11:04 Tacho jest potrzebne jeżeli DMC SAMOCHODU przekracza 3,5t. Jeżeli masz samochód o DMC 3,5t plus przyczepa o DMC 3,5t to tachografu nie potrzebujesz. Jedynie u naszych zachodnich sąsiadów kontrola czau pracy jest obowiązkowa w pojazdach o DMC od 2,8t.
wojtekjanus 24-12-2012, 13:05 Jeżeli masz samochód o DMC 3,5t plus przyczepa o DMC 3,5t to tachografu nie potrzebujesz. To jest źle ujęte - powinno być: "plus przyczepa o dmc i rmc zgodnej z przepisami".
Rmc - rzeczywista masa całkowita.
W praktyce przyczepa z hamulcem najazdowym może mieć dmc i rmc w wysokości maks. 2.650 kg, wtedy cały zestaw niezarobkowy bez tacho mógłby mieć rmc 6.125 kg (przy holowniku o dmc i rmc 3.500 kg).
Chciałem jeszcze zaktualizować wiedzę dot. samego przepisu ciągnięcia za sobą przyczepy.
Posiadając prawo jazdy kat. B i samochód dostawczy o DMC 3,5, w zasadzie przyczepy ciągnąć nie mogę, pomimo tego, że mam wpisane w rubryce O1 2000 kg i w O2 750 kg.
Żeby móc ciągnąć przyczepę zgodną z dowodem rejestracyjnym, czyli DMC 750 kg bez hamulca lub 2000 kg z hamulcem, muszę po prostu posiadać kat. E, tak?
Rafał A.(antek) 05-01-2013, 03:43 Żeby móc ciągnąć przyczepę zgodną z dowodem rejestracyjnym, czyli DMC 750 kg bez hamulca lub 2000 kg z hamulcem, muszę po prostu posiadać kat. E, tak?
nie, tzw lekka czyli 750 mozesz na B, wszystko powyzej 750kg DMC juz musisz mieć E do B
co do Viatoll-a:
Urządzenie trzeba mieć TYLKO jeśli sie jeździ po drogach gdzie obowiązują opłaty, nieważne DMC pojazdu/zestawu
Do wpadnięcia w opłatę liczy sie DMC pojazdu/zestawu, czyli to co na papierach w dowodzie
Tacho, licencje i przewozy, to juz inna bajka, i jak ktos chce, mogę napisać wypracowanie na ten temat.
Rozróżnia sie przewóz prywatny ( twoje auto, twoja przyczepa, twój koń, ew twoje auto, wypożyczona laweta, na niej twoje bądź sąsiada auto)
Przewóz na potrzeby własne ( twoje/firmy auto, laweta a na niej samochód klienta który wieziesz do SWOJEJ firmy naprawiać [bądź wieziesz inny towar potrzebny do pracy twojej firmy] ale nie jako usługa przewozu)
Przewóz zarobkowy - twoja praca to przewożenie.
wojtekjanus 05-01-2013, 07:54 nie, tzw lekka czyli 750 mozesz na B, wszystko powyzej 750kg DMC juz musisz mieć E do B Takie jest powszechne przekonanie, ale nie, nie jest tak. Możesz holować tzw przyczepę ciężką (czyli o DMC powyżej 750 kg) mając tylko kategorię B, ale pod warunkiem, że DMC zestawu nie przekroczy 4250 kg (i zostaną zachowane inne wymogi - patrz tabela).
Uwaga do tabeli: jest to wersja sprzed zmiany przepisów, gdy obowiązywała pozbawiona logiki zasada, że przy kategorii B zestaw z przyczepą tzw lekką, bez hamulca, mógł mieć DMC 4250kg, a z przyczepą z hamulcem najazdowym tylko... 3500 kg (kolumna "Maksymalne dmc"). Zupełnie bez sensu...
Obecnie zmieniono ten przepis (zdaje się od stycznia 2012 r.) i limit DMC zestawu przy kategorii B prawa jazdy wynosi 4250 kg bez względu na to, czy przyczepa jest tzw lekka czy ciężka (z hamulcem najazdowym).
http://img838.imageshack.us/img838/3052/bafa1dd710d53540.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/838/bafa1dd710d53540.jpg/)
Faktem jest, że aby wszystko zakumać w tym względzie, to trzeba zrobić doktorat na ten temat. Często holuję przyczepę z końmi i stwierdzam z autopsji, że powszechna jest całkowita nieznajomość tych przepisów przez zatrzymujących policjantów...
Rafał A.(antek) 05-01-2013, 15:23 Cytat:
Napisał Rafał A.(antek)
nie, tzw lekka czyli 750 mozesz na B, wszystko powyzej 750kg DMC juz musisz mieć E do B
Takie jest powszechne przekonanie, ale nie, nie jest tak. Możesz holować tzw przyczepę ciężką (czyli o DMC powyżej 750 kg) mając tylko kategorię B, ale pod warunkiem, że DMC zestawu nie przekroczy 4250 kg (i zostaną zachowane inne wymogi - patrz tabela).
odpisywalem bezposrenio koledze ktory napisal ze ma auto o DMC 3,5t :) nie o ogolnych przypadkach.
Obecnie zmieniono ten przepis (zdaje się od stycznia 2011 r.) i limit DMC zestawu przy kategorii B prawa jazdy wynosi 4250 kg bez względu na to, czy przyczepa jest tzw lekka czy ciężka (z hamulcem najazdowym). jestes tego pewien? masz gdzies pod reka podstawe prawna? bo to nie bylo bez sensu. wg tego co napisales autem o DMC 2250 mozna ciagnac lawete 2000 DMC na prawko jazdy B a ciagniecia ciezkich przyczep bez E chciano uniknac wlasnie.
Policjanici nie wiedza ale ja juz sie rozeznalem w tym, jakktos potrzebuje porady - sluze
wojtekjanus 05-01-2013, 15:59 odpisywalem bezposrenio koledze ktory napisal ze ma auto o DMC 3,5t nie o ogolnych przypadkach. Faktycznie zupełnie nie zakumałem, przepraszam... wg tego co napisales autem o DMC 2250 mozna ciagnac lawete 2000 DMC na prawko jazdy B Nie, nie można, bo w tabeli w kolumnie "Uwarunkowania techniczne" jest wymóg: "dmc pojazdu ciągnącego stanowi co najmniej 1,33 dmc przyczepy". Więc jeżeli laweta by miała DMC 2000 kg, to DMC samochodu musiałoby wynosić 2660 kg. Stąd łączne DMC zestawu wtedy wynosi 4660 kg - dużo za dużo...
Więc: jeżeli ktoś ma akurat przypadkiem samochód o DMC 2420 kg to może holować przyczepę o DMC 1820 kg z prawem jazdy kat. B - już od 19 stycznia.
Ale wątpię by ktoś miał takie akurat auto i akurat taką przyczepę http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) , do tego dochodzą jeszcze inne uwarunkowania podane w tabeli i poniżej tabeli.
jestes tego pewien? masz gdzies pod reka podstawe prawna? Jestem pewien, z tym że - sprawdziłem - ten Projekt Ustawy o Kierujących, wejdzie w życie 19.01.2013 roku (pomyliłem się w dacie... http://emotikona.pl/emotikony/pic/0blush2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) )
Będzie brzmiał:
Art. 6. 1.Ustawa o Kierujacych Pojazdami (od 19 stycznia 2013)
Prawo jazdy stwierdza posiadanie uprawnienia do kierowania:
6) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla,
b) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy lekkiej,
c) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4 250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2,
d) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
-------------------------------
Jeszcze jedna rzecz:
Prawo o Ruchu Drogowym Dział IV Rozdział I Art. 88.ust.2. pkt. 3 oraz 10 mówi obecnie następująco:
Kategoria B uprawnia do kierowania:
- pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,
- pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5 t,
- ciągnikiem rolniczym lub pojazdem wolnobieżnym.
Natomiast dopuszcza się na mocy Konwencji Wiedeńskiej, ciągnięcie przyczepy lekkiej, czyli takiej, której DMC nie przekracza 750 kg, praktycznie bez względu na masę pojazdu ciągnącego, a zatem łączna DMC zespołu pojazdów może w takim przypadku wynosić 4,25 t.
I problem w tym, że znam przypadki gdy sąd grodzki kierował się tylko przepisami PoRD, a nie chciał słyszeć nic o Konwencji Wiedeńskiej. Sędzia argumentując powiedział, że jesteśmy w Polsce i tu obowiązuje prawo polskie.
Bo przecież wszyscy wiedzą, że Polska to państwo prawa...
Rafał A.(antek) 06-01-2013, 01:25 c) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4 250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2,
a co to ten ust 2 jest?
I wcale mi sie ten przepis nie podoba. Całkowicie uważam ze do przyczep ciężkich powinno sie ukończyć kurs na E. Duzo co prawda to nie zmieni, ale czesc lawet sie załapie za osobówkami.
wojtekjanus 06-01-2013, 07:13 I wcale mi sie ten przepis nie podoba. Hm... Dla mnie zupełnie bezsensowny był przepis, kiedy zestaw o DMC 4250 kg z przyczepą bez hamulców mógł być prowadzony z kategorią B prawa jazdy, a z przyczepą z hamulcem (a więc bezpieczniejszy) już... nie.
Całkowicie uważam ze do przyczep ciężkich powinno sie ukończyć kurs na E. Duzo co prawda to nie zmieni, ale czesc lawet sie załapie za osobówkami. W praktyce zestaw składający się normalnej bezpiecznej lawety i ze spełniającego wymogi holownika, zawsze będzie wymagał kategorii B+E. Tylko bardzo niewielka część tzw ciężkich przyczep - o DMC rzędu 1000-1200 kg będzie się załapywać na kategorię B. DMC większości tych przyczep oscyluje w okolicy 2000 kg. Weź pod uwagę, że dodatkowo trzeba uwzględniać nie tylko DMC auta i przyczepy, ale ich masy własne, masy rzeczywiste, dopuszczalne ładowności, dopuszczalną masę przyczepy dla auta, dopuszczalna masę przyczepy dla haka, typ hamulca przyczepy (spotyka się przyczepy z hamulcami aktywnymi, najczęściej elektrycznymi) itd.
Rafał A.(antek) 06-01-2013, 12:21 tak, byle nie bylo niebezpieczniej,
Tak nie zakładając nowego tematu zapytam czy mozna teraz przewozic auto osobowe na skrzyni mam najazdy i wciągarkę lecz nie jest to pojazd specjalny laweta.Ogladałem program tvn turbo na osi inspekcja zlapała lawetę przewożącą płytki i 8tyś kary nic innego nie wolno wozić.Teraz nie wiadomo może jak zatrzymają na trasie ,a na zwyklej pace będzie zapiete auto osobowe waga nie przekroczona ale nie laweta i też kara.
wojtekjanus 11-01-2013, 10:45 inspekcja zlapała lawetę przewożącą płytki i 8tyś kary nic innego nie wolno wozić. Moim zdaniem na skrzyni możesz - bo jest to zabudowa auta tzw uniwersalna, do przewożenia... wszystkiego. Czyli mydło i powidło. Warunek: ładunek nie może zagrażać innym użytkownikom drogi.
Natomiast laweta jest pojazdem specjalizowanym do przewozy tylko pojazdów. Przewożenie płytek na pace pozbawionej burt jest rzeczywiście niebezpieczne...
Ale ponieważ Polska to jest państwo prawa... uznaniowego - możesz natknąć się na bardzo mądrego kontrolującego i kłopoty gotowe. No i nie wiem, czy takie przewożenie aut zawodowo (odpłatnie) jest legalne - w to wchodzi także kwestia ubezpieczenia przewożonego towaru.
Dzwoniłem do informacji itd i twierdził inspektor że jak będzie auto zabezpieczone ,ładowność nie przekroczy to można dzięki Wojtek za odp.
Byle by nie skończyło się tak ...
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=hL6d6KOmz6I
ziemek56 25-02-2013, 20:56 Uaktualniam mapkę systemu po ostatnich zmianach.
Dokładny wykaz odcinków w linku:www.viatoll.pl/pl/pojazdy-ciezkie/lista-odcinkow-platnych
(http://viatoll.pl/pl/pojazdy-ciezkie/lista-odcinkow-platnych) Mapka pod linkiem:www.viatoll.pl/pl/pojazdy-ciezkie/mapa (http://www.viatoll.pl/pl/pojazdy-ciezkie/mapa)
ziemek56 26-02-2013, 21:24 POPrawione, przepraszam.
Od 30 marca dojdą nowe :mad:
http://www.viatoll.pl/pl/pojazdy-ciezkie/aktualnosci/system-viatoll-poszerzony-o-kolejne-160-kilometrow-drog
ziemek56 22-03-2013, 19:50 TAK > Zaznaczone na "mojej" mapce > post 27 :p
Dokładnie tak. Jest jedno kryterium odnośnie jazdy niezarobkowej. Auto i laweta muszą być zarejestrowane na kierowce. Ewentualnie kwit z wypożyczalni lub kwit na użyczenie (trochę poczytałem o tych dziwadłach). A viatoll obowiązuję na WYBRANYCH ODCINKACH DRÓG KRAJOWYCH I AUTOSTRAD. Chociaż niektórzy inspektorzy twierdzą inaczej. A na zachodzie Wojtku tak jak pisałeś z opłat powyżej 3,5t zwolnione są campingi i przyczepy pod łodzie. W Polsce to też ma niedługo wejść ale kiedy? Bóg jeden wie.
Właśnie w Polsce miał to wejść ale jak do dziś cisza :/ mnie przed Viatolem uratowało to że mój kochany transit DMC ma 2420kg a przyczepa kempingowa DMC 1000kg . Drugi transit którego posiadałem wyglądał tak samo jak ten , czyli krótki ze średnim dachem ale niestety wagę miał 2650kg i chyba większość ma taką.
Rozmawiałem z inspektorami jak to z weryfikują kto płaci a kto nie i wyszło na to że będę miał częste kontrole jak mnie wypatrzą :D bo pierwsza weryfikacja jest wzrokowa a później DMC z dowodów sumują
Piters182 07-12-2013, 14:21 Jestem pewien, z tym że - sprawdziłem - ten Projekt Ustawy o Kierujących, wejdzie w życie 19.01.2013 roku (pomyliłem się w dacie... http://emotikona.pl/emotikony/pic/0blush2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) )
Będzie brzmiał:
Art. 6. 1.Ustawa o Kierujacych Pojazdami (od 19 stycznia 2013)
Prawo jazdy stwierdza posiadanie uprawnienia do kierowania:
6) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla,
b) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy lekkiej,
c) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4 250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2,
d) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
-------------------------------
Jeszcze jedna rzecz:
Prawo o Ruchu Drogowym Dział IV Rozdział I Art. 88.ust.2. pkt. 3 oraz 10 mówi obecnie następująco:
Kategoria B uprawnia do kierowania:
- pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,
- pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5 t,
- ciągnikiem rolniczym lub pojazdem wolnobieżnym.
Natomiast dopuszcza się na mocy Konwencji Wiedeńskiej, ciągnięcie przyczepy lekkiej, czyli takiej, której DMC nie przekracza 750 kg, praktycznie bez względu na masę pojazdu ciągnącego, a zatem łączna DMC zespołu pojazdów może w takim przypadku wynosić 4,25 t.
Rozumiem, ale jak przyczepa ma hamulec najazdowy to wydaje mi się że dmc przyczepy może przekroczyć masę własną samochodu.
wojtekjanus 08-12-2013, 17:34 Rozumiem, ale jak przyczepa ma hamulec najazdowy to wydaje mi się że dmc przyczepy może przekroczyć masę własną samochodu.
Może wystąpić taka sytuacja - zwłaszcza w przypadku takich samochodów jak Transit i inne vany, które przy sporym DMC mają niską masę własną (czyli mają proporcjonalnie do własnej masy dużą ładowność).
Ale oczywiście nadal trzeba spełnić warunki, że masa rzeczywista przyczepy nie jest większa od masy rzeczywistej holownika oraz że DMC holownika stanowi 1,33 DMC przyczepy.
Piters182 09-12-2013, 23:11 1,33 czyli jak to można przeliczyć? Najgorsze że mam w dowodzie wpisaną niską masę własną w moim Mondeo bo 1258kg po mojemu ten samochód to spokojnie wazy 1400 kg jeszcze zależy od bagażów i ilości paliwa. Nie wiem czy policjant patrzy tylko w dowód czy jaka jest masa naprawdę.
wojtekjanus 10-12-2013, 08:48 Najgorsze że mam w dowodzie wpisaną niską masę własną w moim Mondeo bo 1258kg po mojemu ten samochód to spokojnie wazy 1400 kg jeszcze zależy od bagażów i ilości paliwa.Nie myl masy własnej z masą rzeczywistą - to są dwie różne wartości.
Masa rzeczywista to jest masa własna plus aktualny ładunek. 1,33 czyli jak to można przeliczyć? Jeżeli DMC przyczepy wynosi np. 1200kg, to DMC samochodu musi wynosić nie mniej niż: 1200 x 1,33 = 1596 kg.
Lub w drugą stronę licząc: jeżeli DMC samochodu wynosi np 1800 kg, to DMC przyczepy nie może być większa niż: 1800 : 1,33 = 1353 kg.
Nie wiem czy policjant patrzy tylko w dowód czy jaka jest masa naprawdę. Kiedyś pisałem artykuł do "Konia Polskiego" o przepisach odnośnie holowania przyczepy do przewozu koni i konsultowałem to z Komendą Główną Policji z komórką Prewencji Ruchu Drogowego. Sami trochę się gubili w przepisach i ich interpretacji, bo jak policjant ma określić masę rzeczywistą przyczepki, jeżeli w środku stoi koń, a może on ważyć 400 kg (drobny Arab) lub 1000 kg (ogier Perszerona)? Tym nie mniej dla ludzi (kierowcy i pasażerów) mówili, by przyjmować po 80 kg od łebka... Może więc zaistnieć sytuacja, że swoim Mondeo będąc sam w samochodzie nie możesz holować przyczepki, ale z kompletem pasażerów już tak...
Witam.
Według mnie, a ciągałem przyczepy i rozmawiałem z Policją i ITD na ten temat dowiedziałem się co następuje:
1. DMC pojazdu plus DMC przyczepki nie może przekroczyć 3,5 tony
2. DMC przyczepki nie może być większe od masy własnej pojazdu.
To dotyczy kat. B prawa jazdy i czytając prawo o ruchu drogowym wydaje się, że mówili dobrze. Nic mi nie wiadomo o jakimś przeliczniku 1,33. Mając kontrole na drodze Policjant zawsze brał dowody rejestracyjne i sprawdzał te wartości.
Przekroczenie DMC zestawu ponad 3,5 tony - kat. B+E - wiąże się z koniecznością wnoszenia opłat Viatol na drogach które są objęte tym systemem poboru opłat.
Pozdrawiam
ziemek56 11-12-2013, 00:14 Natomiast dopuszcza się na mocy Konwencji Wiedeńskiej, ciągnięcie przyczepy lekkiej, czyli takiej, której DMC nie przekracza 750 kg, praktycznie bez względu na masę pojazdu ciągnącego, a zatem łączna DMC zespołu pojazdów może w takim przypadku wynosić 4,25 t.
Nie wyobrażasz sobie zapewne holowania przyczepy lekkiej FULL ZAŁADOWANEJ pustym "Maluchem". Ja sobie też nie wyobrażam i jeszcze żyję :wink:
Tak. Właśnie na mocy Konwencji 19 stycznia 2013 wprowadzono w Ustawie o Kierujących 4,250 z przyczepą dla kat. B, jednak relacje wagowe pojazd - przyczepa pozostają w mocy !!!
Dla pojazdów samochodowych osobowych masa rzeczywista przyczepy nie może przekraczać masy rzeczywistej pojazdu holującego.
Dla pojazdów samochodowych innych niż osobowe. Masa rzeczywista (chwilowa) przyczepy nie może przekraczać 140% masy rzeczywistej pojazdu holującego; ciężarowe, specjalne, balastowe
Rzecz oczywiście nie dotyczy ciągników siodłowych (TIR), rolniczych, pochodnych.
Teraz sprawa nieszczęsnego 1,33 DMC ...
Nie mogę chwilowo sprawdzić ale z pamięci: DMC pojazdu samochodowego (nie dotyczy ciągników jak wyżej) musi być większa o 33% od DMC przyczepy bez hamulca najazdowego. Z hamulcem najazdowym warunek ten nie jest wymagany.
WAŻNE !!! Musimy zawsze spełniać jednocześnie wpisowe warunki DMC i chwilowe (rzeczywiste) warunki MR. A Transit (np w dowodzie osobowy) jak wyjmiemy fotele nadal będzie "osobowy" i możemy zapłacić podwójnie: za użycie do celów innych niż przeznaczenie pojazdu oraz za przekroczenie relacji ciągnik - przyczepa.
Wojtku - Te cholerne 80 kg/osobę kiedyś przerabiałem (mają to w jakiejś instrukcji wewnętrznej)... zażądałem kiedyś notatki służbowej z kontroli z wpisaniem "przelicznika" i jego podstawy prawnej :P wycofali się, a wagi najazdowej nie mieli.
Rafał A.(antek) 11-12-2013, 08:01 DMC pojazdu samochodowego (nie dotyczy ciągników jak wyżej) musi być większa o 33% od DMC przyczepy bez hamulca najazdowego. Z hamulcem najazdowym warunek ten nie jest wymagany.
o ile pamiętam mylisz sie :)
Dotyczy to każdej przyczepy która nie ma roboczego hamulca sterowanego z kabiny kierowcy, czyli najazdowego też, zawsze miałem problem z dobraniem przyczepy lawety do holownika i z tych przepisow (jest taka fajna tabelka) wynika ze MAX DMC przyczpy dla aut do 3,5t to 2600 kg (gdy DMC pojazdu =3.5t) wynika to nie z przepisów ruchu drogowego - kodeksu itd, tylko z warunków dopuszczenia pojazdów do ruchu, zupelnie odrębna ustawa.
Przepis dotyczacy 1,33 DMC nie dotyczy owszem przyczep z hamulcem roboczym, sterowanym z kabiny kierowcy, wraz z hamulcami ciagnika, czyli tych przyczep które spina sie z hiolownikiem i maja własne hamulce które działaja wraz z hamulcem holownika, czyli duze przyczepy naczepy itd.
wojtekjanus 11-12-2013, 09:00 1. DMC pojazdu plus DMC przyczepki nie może przekroczyć 3,5 tony Rozumiem, że mówisz o sytuacji, gdy kierowca ma kategorię B prawa jazdy. Otóż - nie. Nie może przekroczyć 4,25t. Jeżeli policjanci i inspektorzy ITD twierdzą, że przy kategorii B prawa jazdy nie można holować zestawu o DMC 4,25t, to nie znają przepisów, w tym najnowszej nowelizacji Ustawy i się kompromitują. Nie pierwszy raz...
Być może jeszcze, że jeżeli rozmawiałeś o tym z ITD, to zapewne myśleli o limicie DMC - kiedy musisz zapłacić za przejazd (a nie czym możesz kierować i co możesz holować)...Nic mi nie wiadomo o jakimś przeliczniku 1,33. Hm...2. DMC przyczepki nie może być większe od masy własnej pojazdu. Kolego, ręce opadają... Masz tabelę w poście #14. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem.
Przy kategorii B prawa jazdy możesz holować przyczepkę lekką o DMC do 750 kg, ale może ona posiadać hamulec najazdowy (dlaczego nie?) lub nie. Możesz także holować przyczepkę tzw ciężką o DMC powyżej 750 kg (dlaczego nie? - np DMC przyczepy 850 kg) i może ona posiadać hamulec najazdowy, ale może także posiadać hamulec uruchamiany z holownika. Każdy z tych przypadków jest inny.
Tak więc przy kategorii B:
- przyczepa lekka bez hamulców - DMC przyczepy nie większe niż połowa masy własnej holownika, maks. DMC zestawu 4,25t,
- przyczepa lekka z hamulcem najazdowym - DMC holownika stanowi co najmniej 1,33 DMC przyczepy, DMC zestawu 4,25t,
- przyczepa ciężka z hamulcem najazdowym - DMC przyczepy nie większe niż masa własna holownika, DMC holownika stanowi 1,33 DMC przyczepy, DMC zestawu do 4,25t,
- przyczepa ciężka z hamulcem sterowanym z samochodu - DMC przyczepy nie większe niż masa własna holownika, DMC zestawu 4,25t.
We wszystkich powyższych przypadkach obowiązuje jeszcze jeden warunek: masa rzeczywista przyczepy nie może być większa od masy rzeczywistej holownika.
Przepis dotyczacy 1,33 DMC nie dotyczy owszem przyczep z hamulcem roboczym, sterowanym z kabiny kierowcy, wraz z hamulcami ciagnika, czyli tych przyczep które spina sie z hiolownikiem i maja własne hamulce które działaja wraz z hamulcem holownika, czyli duze przyczepy naczepy itd. Tak jest.
Wojtku - Te cholerne 80 kg/osobę kiedyś przerabiałem (mają to w jakiejś instrukcji wewnętrznej)... zażądałem kiedyś notatki służbowej z kontroli z wpisaniem "przelicznika" i jego podstawy prawnej wycofali się, a wagi najazdowej nie mieli. Ja z kolei miałem dyskusje o tym, ile ważą moje dwa przewożone konie: Lokis i Magik. Są... duże i masywne. Mam fabryczną przyczepkę Bockmanna, ale zarejestrowaną jako SAM o DMC 1,8t (bo tyle Transit może) - fabrycznie Bockmann ma DMC 2,0t. Kontrolerzy zawsze nie mogą przeboleć, że w myśl przepisów jestem ok, i że nie wiedzą ile konie ważą. Tak szczerze mówiąc - ja też nie wiem - zawsze krzyczę, że 500 kg/szt, a przyczepka ma masę własną 750kg. Kiedy chcą zaglądać do środka, to mówię że moje konie są nerwowe, gryzą i kopią. Wtedy zawsze rezygnują... http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Rafał A.(antek) 11-12-2013, 09:45 spotka cie kiedys waga na drodze i bedziesz wiedział ile ważą :)
wojtekjanus 11-12-2013, 10:23 spotka cie kiedys waga na drodze i bedziesz wiedział ile ważą :)
Aj tam, aj tam... Moje Kochane Aksamitne Chrapki nie mogą dużo ważyć... http://emotikona.pl/emotikony/pic/2kon.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Rafał A.(antek) 11-12-2013, 12:19 to zalezy czy na nich jeździsz... czy tylko pielegnujesz, doglądasz, KARMISZ... :P
PS ale OFF TOP ;P
Witam
Nie rozumiem kolego Wojtku dlaczego się tak unosisz i piszesz, że ręce opadają i złośliwie dodajesz że wystarczy przeczytać ze zrozumieniem. Otóż nie kwestionuje tego co inni piszą, tylko stwierdzam to co mnie spotkało i jak mówili Policjanci i ITD. Jak się tego trzymałem, to Policjant nigdy mi nic nie powiedział złego podczas kontroli. Szukałem w prawie o ruchu drogowym i nigdzie nie znalazłem przelicznika 1,33. To wszystko. Co do sytemu poboru opłat Viatol to decyduje DMC pojazdu lub zestawu bez względu na kat. prawa jazdy.
Pozdrawiam
wojtekjanus 11-12-2013, 15:23 No, nie, nie... nie unoszę się i nie jestem złośliwy. Problem w tym, że jeżeli ktoś podaje interpretację policjantów i inspektorów ITD i dodaje, że mówili dobrze - a tak nie jest, to wprowadza w błąd czytających. Targam przyczepki do przewozu koni już ponad 25 lat i trochę spotkań "z władzą" na drodze jednak przeżyłem. I to co wygadywali, to... masakra.
Według mnie, a ciągałem przyczepy i rozmawiałem z Policją i ITD na ten temat dowiedziałem się co następuje:
1. DMC pojazdu plus DMC przyczepki nie może przekroczyć 3,5 tony
2. DMC przyczepki nie może być większe od masy własnej pojazdu.
To dotyczy kat. B prawa jazdy i czytając prawo o ruchu drogowym wydaje się, że mówili dobrze.
Sądzę, że wynika to z bardzo dużego, bezsensownego skomplikowania tych przepisów, a ta tabelka o której pisałem bardzo dobrze systematyzuje problem. Więc... przeczytana ze zrozumieniem wszystko wyjaśnia.
Dlatego mam nadzieję, że nie obraziłeś się, a wyjaśnienia w wątku pozwoliły zgłębić ci problem.
Ja sam mam nadal wiele pytań i niejasności związanych z tym tematem, ale już nie będę ich wyciągał w wątku, bo to byłoby już straszne zamieszanie...
Rafał A.(antek) 11-12-2013, 17:39 dawaj, moze cos rozjaśnie, bo też grzebałem mocno w tym temacie :)
Piters182 11-12-2013, 19:33 Panowie to jest temat rzeka, zabraknie stron na tym forum od wypisywania. My ani policja ani itd nikt nie wie jak to dokładnie jest. W kodeksach też różnie to pisze, albo jest trudne do zrozumienia. Przypinać nie wiadomo co z tyłu i jechać i się nie przejmować.;-);-)
Witam.
Kolego Wojtku, nie obrażam się. Nie mniej jednak tabelka którą przywołujesz jest chyba nieaktualna. Oczywiście mogę się mylić, ale nawet dzisiaj ściągnąłem ze strony Sejmu ujednolicony tekst Prawo o ruchu drogowym i Dział IV Rozdział 1 jest uchylony a więc art. 88 również - dane w tabelce nie mają więc umocowania prawnego. Jedyny zapis jaki pozostał to masa rzeczywista przyczepki nie może przewyższać masy rzeczywistej pojazdu. Policjant tłumaczył mi w ten sposób, że masa rzeczywista przyczepki maksymalnie załadowanej jest równa DMC przyczepki, a masa rzeczywista samochodu maksymalnie pustego jest równa masie własnej pojazdu. Wtedy nie ma problemu z ewentualnym ważeniem - oczywiście pomijam fakt przeładowania przyczepki ponad DMC.
Pozdrawiam
wojtekjanus 11-12-2013, 20:38 Nie mniej jednak tabelka którą przywołujesz jest chyba nieaktualna. Jest nieaktualna o tyle, o ile jest to opisane w wątku i wynika ze zmian w Ustawie, a zmiany dotyczyły właśnie paragrafu 88 (od 19 stycznia 2013). Gdybyś przeczytał cały tekst wątku, to byś zapewne to zauważył.
Ponadto tabela uwzględnia inne uwarunkowania (tzw wymagania techniczne pojazdów), które nie są określone w Ustawie o Kierujących, ale w innych przepisach. Jest ich zresztą więcej (np wymagania odnośnie homologacji zaczepów, haków, systemów podłączenia świateł itd, itd) - w tabeli zawarto dane odnoszące się tylko do mas.Policjant tłumaczył mi w ten sposób, że masa rzeczywista przyczepki maksymalnie załadowanej jest równa DMC przyczepki, a masa rzeczywista samochodu maksymalnie pustego jest równa masie własnej pojazdu. No tak..., tylko z tego nic nie wynika - chociażby dlatego, że do pustego samochodu - aby ruszył - musi wsiąść kierowca. Ponadto nie zawsze holujesz przyczepę załadowaną na maksa...
Co więcej - ja często zabierałem pasażerów (9-cio osobowe auto) aby dojść do wymaganej masy rzeczywistej holownika (przyczepa z końmi to 1800kg, pusty Transit 2,5D ok. 1600 kg, potrzeba co najmniej 3 osób w środku).
Opracowałem już dawno aktualną wersję tabeli w której uwzględniono zmiany w Ustawie, ale bez przerwy brakuje mi czasu na jej zrobienie na kompie. Przeliczyłem nawet optymalne warianty mas holownika i przyczepki.
Ale i tak jak jest teraz - razem z uzupełniającym opisem w wątku - sprawa jest zrozumiała.
Odnośnie innych przepisów nawet lepiej nie zaczynać - w tym np o przepisach administracyjnych o których nie wspomnieliśmy. Wystarczy napisać, że swoje konie mogę przewozić bez dodatkowych uprawnień, ale cudzych... nie. I tak mógłbym wymieniać długo...
======================================
Skorzystam z okazji i pochwalę się moim zestawem, który jest ciekawym przypadkiem w świetle przepisów. Przyczepa to fabryczny niemiecki Bockmann, która ma oryginalnie DMC 2000kg. Niestety, mój obecny Transit ma w papierach MMC przyczepy tylko 1800kg. Mimo, że spełnia warunek przeliczenia DMC poprzez przelicznik 1,33 z dużym zapasem, to "wąskim gardłem" staje się te MMC 1800 kg. Dlatego przyczepa została zarejestrowana jako SAM (własnej produkcji składak). Zdjęta została fabryczna tabliczka znamionowa, a na upoważnionej stacji została opisana, zważona i wpisano do dokumentu DMC 1800 kg. Oczywiście na osiach Knotta pozostały tabliczki znamionowe pozwalające stwierdzić, że te 1800kg nośności mają (w rzeczywistości grubo ponad 3000 kg), zaczep ma fabryczną homologację itd, itd .
Co ciekawe, w dawnych dobrych czasach, kiedy miałem pierwszego Transita w 1988 roku, nikt nie wpisywał nigdzie (nawet na tabliczką znamionową auta) MMC przyczepy. I mogłem wtedy - także krótkim, niskim Transitem - holować przyczepkę stosując przelicznik do przeliczenia DMC 1,33, Czyli bez problemu mogłem targać przyczepkę o DMC 2000kg.
Obecna przyczepa to niemiecki Bockmann, osie KNOTT na wahaczach wleczonych, buda to monolityczny plastik (nie skręcana z dwóch połówek jak większość innych, ale stanowi całość - to bardzo ważne), felgi alu, kółko pomocnicze tzw lotnicze. Hamulce najazdowe są tak wydajne, że kiedyś gdy musiałem depnąć, zablokowało koła w przyczepce na suchym asfalcie (jeden koń w środku był wtedy). Jedzie bardzo stabilnie, nie ścina zakrętów, podąża śladem tylnych kół samochodu. Widoczna z boku trójkątna pokrywa to otwierany pojemnik na szczotkę (konie walą kupę w przyczepie - trzeba czymś sprzątnąć) - chyba dlatego ta wersja nazywa się... Comfort. http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) Po przeciwnej stronie mocowane jest koło zapasowe. Przestrzeń załadowcza i oddzielny zamykany na klucz schowek mają oświetlenie.
Na dalszych wyjazdach na zawody jeździeckie, kiedy brakowało na miejscu miejsc hotelowych - konie oczywiście stały już w boksach - bardzo wygodnie spało się w przyczepce na położonym na podłodze sianie. Faktem jest, że byłem wtedy nieco młodszy...
Wadą przyczepy jest bardzo twarde zawieszenie - niemieckie drogi nawet III kategorii są równe i gładkie jak stół i tam to nie przeszkadza; u nas trzeba bardzo ostrożnie i wolno jechać z końmi, bo nogi konia to jest to, co najcenniejsze w tym stworzeniu - nie można narażać ich na kontuzję...
Druga wada - przyczepa jest bardzo charakterystyczna, z daleka ją widać i wiadomo co jedzie. W praktyce każda jazda z końmi to przynajmniej jedno, dwa zatrzymania przez mundurowych i sprawdzanie, dyskutowanie i mądrzenie się. W dodatku każdy mówi co innego. A konie przy dłuższym postoju myślą, że to już koniec jazdy, chcą wyjść i kopią w pochylnię, aż wszystko skacze razem z samochodem...
http://i62.tinypic.com/w2h75u.jpg
Witam.
Niestety muszę stwierdzić, że uważnie przeczytałem i podtrzymuje to co napisałem. Jeśli w ustawie nie ma art. 88 to nie ma. Co do tłumaczenia Policjanta jest tyle dobre, że nigdy nie będę miał problemów i czy się to podoba czy nie ma on rację. Ponadto Kolego Wojtku, jeśli wejdziesz do auta lub przyczepka nie będzie do końca załadowana to bilans mas rzeczywistych jest jeszcze bardziej korzystny. Nie ujmując Twojej wiedzy i fachowości, która jest bardzo przydatna muszę stwierdzić, że nie zawsze niestety musisz mieć rację.
Jeśli będę postępował tak jak podał mi Policjant to zawsze będę w zgodzie z przepisami. W przeciwnym wypadku muszę pamiętać, aby masa rzeczywista przyczepki nie była większa od masy rzeczywistej pojazdu. Ja tak będę robił, a Ty oczywiście możesz inaczej. Piszę jednak to po to aby pokazać jak w prosty sposób nie mieć problemów przy ciągnięciu przyczepki.
Pozdrawiam
Rafał A.(antek) 12-12-2013, 00:23 Kolego ale twój tok rozumowania wprowadza ograniczenia.
Poza tym uwarunkowania dotyczace DMC przyczepy i masy własnej holownika dotycza kategori B, jak ja mam B+E to dla mnie to co piszesz jest bzdura(z mojego punktu widzenia)
Masy rzeczywistej holownika mnie np nikt sie nie przyczepił.
Co do przepisow administracyjnych... to np ja moge ciagnac auto do siebie do warsztatu do naprawy, ale klientowi przewieśc juz nie moge bez licencji i tacho :)
A co do innych mas i wag - jak ustalana jest wartość DMC przyczepy jaką moze holowac auto? zazwyczaj od podanej masy zestawu odejmuje sie DMC holownika. Ale holownik przeciez nie musi jechac w pełni załadowany... wiec przyczepa mogła by byc cieższa i miescic sie w DMC zestawu całość, dobrze mysle?
W dodatku w dowodzie ustala sie MMC przyczepy a nie DMC :)
Witam.
Oczywiście, że to co piszę dotyczy kat. B. Warto jednak zauważyć, że w końcu ustawodawca nieco uporządkował prawo. W ustawie jasno jest określone, że masa rzeczywista przyczepki nie może przekroczyć masy rzeczywistej pojazdu. Co do tego jaką maksymalnie przyczepkę może ciągnąć dany pojazd jest wpisane w dowodzie rejestracyjnym pozycja O1 i O2 - są to maksymalne masy całkowite - nie DMC (możemy więc np. ciągnąć przyczepkę pustą która waży tyle co jest w dowodzie w pozycji O1 lub O2 mimo iż DMC przyczepki będzie większe - oczywiście w ramach uprawnień wynikających z posiadanej kat. prawa jazdy). Ograniczenie kat. B prawa jazdy zezwala ciągnąć przyczepkę lekką tj. do 750 kg i wówczas przy DMC pojazdu 3,5 tony DMC zespołu wyniesie 4250 kg. DMC jest natomiast istotne przy opłatach Viatol, ale ta kwestia jest chyba jasna dla wszystkich. Jeśli DMC pojazdu lub zespołów pojazdów przekroczy 3,5 tony należy wnosić opłaty Viatol na drogach, które są objęte tym systemem poboru opłat. DMC jest rzeczą świętą i nie można tutaj zmieniać interpretacji, tzn. nawet jeśli będziesz ciągnął pustą przyczepkę ale z dowodów rejestracyjnych wynika, że DMC zestawu przekracza 3,5 tony to podlega opłacie Viatol.
Z praktycznego puntu widzenia, żeby unikać udowadniania, że przysłowiowa Teściowa na tylnym siedzeniu waży 100 kg warto czasami posłuchać Policję lub ITD. Ja tak robię i mam spokój i ważenie zespołu pojazdów na drodze mnie nie dotyczy - pomijam fakt przeładowania przyczepki.
W przypadku kat. B + E dochodzą uprawnienia wynikające z dodatkowej kategori prawa jazdy.
Pozdrawiam
wojtekjanus 12-12-2013, 08:39 jak ustalana jest wartość DMC przyczepy jaką moze holowac auto? zazwyczaj od podanej masy zestawu odejmuje sie DMC holownika. Ale holownik przeciez nie musi jechac w pełni załadowany... wiec przyczepa mogła by byc cieższa i miescic sie w DMC zestawu całość, dobrze mysle? Wszystkie przypadki kiedy przyczepa ma hamulec najazdowy - bez względu na to czy jest tzw lekka czy ciężka oraz bez względu na prawo jazdy:
DMC przyczepy = DMC holownika : 1,33
Np w przypadku mojego Transita jego MMC przyczepki 1800 kg podane w briefie i wpisane do dowodu, jest mocno niedoszacowane przez producenta w myśl przepisów. MMC przyczepki (czyli DMC) mogłoby w myśl przepisów wynosić: 2880 : 1,33 = 2165 kg. Ale obowiązuje mnie ograniczenie producenta.
W drugą stronę obowiązuje przepis, czyli gdybym miał wpisane w dowodzie MMC przyczepki nawet 2500kg, to mógłbym holować przyczepkę o DMC 2165 kg.
W dodatku w dowodzie ustala sie MMC przyczepy a nie DMC W praktycznym stosowaniu prawa to jest praktycznie to samo, bo Ustawa mówi o DMC przyczepki - a przecież MMC przyczepy nie może przekroczyć jej DMC. Co do tego jaką maksymalnie przyczepkę może ciągnąć dany pojazd jest wpisane w dowodzie rejestracyjnym pozycja O1 i O2 - są to maksymalne masy całkowite - nie DMC Zdarza się - najczęściej w przypadku samochodów pozaeuropejskich - że MMC przyczepy określona w papierach producenta i przepisana do dowodu rejestracyjnego przekracza tzw wymagania ogólne zawarte w polskich (w praktyce w unijnych) przepisach, czyli DMC holownika = DMC przyczepy x 1,33. Co by nie powiedział, taka sytuacja jest niezgodna z prawem i ze... zdrowym rozsądkiem.
Warto jednak zauważyć, że w końcu ustawodawca nieco uporządkował prawo. W ustawie jasno jest określone, że masa rzeczywista przyczepki nie może przekroczyć masy rzeczywistej pojazdu. Tak było przed nowelizacją i jest nadal. Ograniczenie kat. B prawa jazdy zezwala ciągnąć przyczepkę lekką tj. do 750 kg i wówczas przy DMC pojazdu 3,5 tony DMC zespołu wyniesie 4250 kg. Mógł i nadal może posiadacz kategorii B holować także przyczepę ciężką. Zmieniono bezsensowną sytuację, gdy holujący przyczepkę lekką (najczęściej bez hamulców) mógł z kategorią B ciągnąć zestaw o DMC 4,25t, a holując przyczepę ciężką (najczęściej z hamulcem najazdowym, czyli bezpieczniejszą) mógł ciągnąć zestaw o DMC 3,5 t. Oczywiście przyczepa ciężka w takim przypadku musi spełniać ograniczenia DMC wynikające z uprawnień posiadacza kategorii B i warunków technicznych.
Witam.
Koniec i kropka. Miłego dnia.
Pozdrawiam
wojtekjanus 12-12-2013, 10:51 (możemy więc np. ciągnąć przyczepkę pustą która waży tyle co jest w dowodzie w pozycji O1 lub O2 mimo iż DMC przyczepki będzie większe - oczywiście w ramach uprawnień wynikających z posiadanej kat. prawa jazdy). Żeby nie było żadnych niejasności i niedomówień, zadzwoniłem do KG Policji, do komórki Prewencji Ruchu Drogowego i spytałem konkretnie o tę sprawę. Wg Policji obowiązuje w interpretacji przepisów zasada "wąskiego gardła", czyli nadrzędnym staje się przepis wprowadzający największe ograniczenie.
Czyli nie można z zasady holować pustej przyczepy, gdy jej DMC przekracza MMC zapisane w dowodzie, bo to nie jest jedyne kryterium oceny. Trzeba spośród wszystkich wybrać te stanowiące "wąskie gardło". Ponadto wg nich pusta przyczepa jest tylko o krok od częściowo załadowanej i zaczynają się wątpliwości jak obciążony jest hak i konstrukcja samochodu.
Witam.
Co kraj to obyczaj. Ja bym skończył rozmowę z Policjantem, dla którego jak twierdzisz pusta przyczepa jest o krok od częściowo załadowanej. Ja jak rozmawiałem z Policjantem w obecności Inspektora ITD na punkcie kontrolnym we Wrocławiu dowiedziałem się, że jeśli byłoby inaczej to w dowodzie w poz. O1 i O2 wpisane by było DMC a nie MMC. Dalej mówił, że jeśli jest pusta, to dowodzie jest wpisana masa własna przyczepki i nie może przekroczyć MMC. Tzw. "wąskim gardłem" jak piszesz a według Policjanta nadrzędnym ograniczeniem może być w tym przypadku ograniczenie wynikające z posiadanych uprawnień (posiadana kategoria prawa jazdy). To co mówił wydaje się, że ma sens i raczej zgadza się z obowiązującym prawem. Miałem już nie pisać, ale skoro nadal poruszasz ten temat, to ustawodawca zrobił w końcu porządek i uchylił Dział IV pozostawiając jedynie zapis o masach rzeczywistych. Odnoszenie się do art 88 na dzień dzisiejszy nie ma umocowania prawnego i po prostu nie ma sensu. Podobnie jest stosowanie jakiś mnożników. Sam piszesz o "wąskim gardle" a w tym przypadku zapis O1 i O2 jest nadrzędny i decydujący. Te mnożniki są uwzględniane przez producentów pojazdu mając z jednej strony istniejące prawo a z drugiej możliwości techniczne pojazdu. Co do samochodów pozaeuropejskich jak i motocykli pierwszy przegląd i rejestracja nie polega na przepisaniu danych z dokumentów pojazdu. Wiem co piszę, bo ja akurat sprowadzałem motocykl z USA a kuzyn Scanię taką z wystającą do przodu maską. Jak ktoś nie przechodził przez to to nie polecam. Nie tyko dane są weryfikowane ale również pojazd musiał być dostosowywany (np. kierunkowskazy).
Pozdrawiam.
wojtekjanus 12-12-2013, 15:58 Sam piszesz o "wąskim gardle" a w tym przypadku zapis O1 i O2 jest nadrzędny i decydujący. Jednak nie, bo może wystąpić sytuacja, że DMC takiej holowanej na pusto przyczepy jest jest na tyle duże, że po przemnożeniu przez współczynnik 1,33 (nadal obowiązuje), DMC ciągnącego ją samochodu będzie mniejsze od wyniku mnożenia. I to się staje "wąskim gardłem"...
Pozostałych przekłamań już nie prostuję, bo... nie mam siły.
=============================
Przy okazji tej rozmowy z Inspektorem dowiedziałem się o innym prawnym dziwolągu. Otóż przepis o DMC zestawu 4,25 t przy kategorii B prawa jazdy dotyczy... samochodów osobowych.
Czyli taki sam samochód ale z kratką i formalnie ciężarowy może wystąpić w zestawie o DMC tylko 3,5t.
Masakra...
-----------
Jednak nie, bo może wystąpić sytuacja, że DMC takiej holowanej na pusto przyczepy jest jest na tyle duże, że po przemnożeniu przez współczynnik 1,33 (nadal obowiązuje), DMC ciągnącego ją samochodu będzie mniejsze od wyniku mnożenia. I to się staje "wąskim gardłem"...
Pozostałych przekłamań już nie prostuję, bo... nie mam siły.
=============================
Przy okazji tej rozmowy z Inspektorem dowiedziałem się o innym prawnym dziwolągu. Otóż przepis o DMC zestawu 4,25 t przy kategorii B prawa jazdy dotyczy... samochodów osobowych.
Czyli taki sam samochód ale z kratką i formalnie ciężarowy może wystąpić w zestawie o DMC tylko 3,5t.
Masakra...
-----------
Witam.
Ja też już nie mam więcej siły - podaj proszę gdzie jest w ustawie aktualny zapis o przeliczniku 1,33 bo według mnie był ale już nie ma. Jeśli go nie ma to decyduje zapis w dowodzie O1 i O2. Oczywiście mogę się mylić, tylko ja piszę, że zapisu tego już nie ma (art. 88 został uchylony) a Ty piszesz, że obowiązuje. Jeśli tak jest to gdzie to jest zapisane w obowiązującej ustawie bo ja tego nie potrafię znaleźć.
Pozdrawiam
wojtekjanus 12-12-2013, 20:11 Już w tekście wątku w kilku miejscach pisałem, że sama Ustawa nie określa do końca wymogów odnośnie mas pojazdów w zestawie holującym, o zmianach w Ustawie też pisałem w wątku kilka razy i dokładnie określiłem czego zmiany dotyczą.
Tabelka to idealnie wyjaśnia problem określenia tych wymogów (czyli przejścia przez "wąskie gardło"), jest o tyle nieaktualna, że uwzględnia art. 88 - i też to dokładnie opisałem. Wiec ktoś kto przeczyta wątek ze zrozumieniem powinien wiedzieć jak obliczyć co może holować i czym.
Postaram się uaktualnić tabelę o zmiany w Ustawie, ale to wymaga czasu - też już o tym pisałem.
Natomiast ty Kolego z uporem ograniczasz się do Ustawy - a obowiązują jeszcze inne przepisy.
Co do twojego pytania o współczynnik 1,33, to konieczność jego stosowania wynika z Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, Rozdział 4, par. 14, p. 7.
Pozdrawiam, W.
Natomiast ty Kolego z uporem ograniczasz się do Ustawy - a obowiązują jeszcze inne przepisy.
Co do twojego pytania o współczynnik 1,33, to konieczność jego stosowania wynika z Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, Rozdział 4, par. 14, p. 7.
Pozdrawiam, W.
Witam.
RĘCE OPADAJĄ. Kolego Wojtku, przy całym szacunku do Twojej wiedzy i pomocy jaką służysz na Tym forum, nie potrafisz przyznać się do błędu. To co przytoczyłeś dotyczy tylko i wyłącznie dopuszczenia hamulca roboczego typu bezwładnościowego a nie jaką przyczepę można ciągnąć - zresztą rozdział 4 nosi tytuł HAMULCE. Wystarczy, jak sam często przywołujesz, czytać ze zrozumieniem Wcześniej jaką przyczepę można ciągnąć z przelicznikiem 1,33 było w ustawie i zostało uchylone ze względu na sprzeczności jakie wprowadzało. Obecnie wydaje się sprawa prosta. Z uporem będziesz próbował udowadniać, że masz racje w miejscu gdzie się mylisz.
To co przytoczyłeś brzmi:
7. W przyczepie o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, przeznaczonej do ciągnięcia przez pojazd, którego dopuszczalna masa całkowita wynosi nie mniej niż 1,33 dopuszczalnej masy całkowitej przyczepy, dopuszcza się hamulec roboczy typu bezwładnościowego (najazdowy), działający co najmniej na koła jednej osi; warunek stosuje się również
do przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 5 t, zarejestrowanej po raz pierwszy przed dniem
1 stycznia 1968 r.
Ja przynajmniej posłuchałem co mówią Policjanci i sprawdziłem zarówno w ustawie jak i rozporządzeniach. Ty będziesz udowadniał, że czarne jest białe i nie zamierzam Ciebie przekonywać. Każdy może sobie sprawdzić zarówno ustawę jak i rozporządzenie i sam wyrobić zdanie. W końcu ustawodawca wyprostował trochę przepisy i warto to docenić zamiast tworzyć jakieś niepotrzebne tabelki i wprowadzać w błąd, szczególnie że w zakresie wiedzy technicznej jesteś uznawany za jeden z największych autorytetów na tym forum.
Więcej w tym wątku się nie wypowiadam.
Pozdrawiam
wojtekjanus 12-12-2013, 21:15 Już naprawdę ostatni raz: przy zastosowaniu tego przelicznika dopuszcza się hamulec bezwładnościowy, bo generalnie wymóg posiadania hamulca przez tzw przyczepę ciężką odnosi się do hamulca aktywnego, sterowanego z holownika. Jest to logiczne, bo przy aktywnym hamulcu przyczepa nie napiera na holownik z taka siłą tak jak przy hamulcu najazdowym. Dlatego prawodawca przy stosowaniu hamulca najazdowego zabezpiecza taką sytuacje większą DMC holownika.
Czyli inaczej: jeżeli przyczepa ma tylko hamulec najazdowy, DMC holownika musi stanowić co najmniej 1,33 DMC przyczepy. Jeżeli przyczepa ma hamulec aktywny sterowany z holownika, przelicznik 1,33 nie obowiązuje.
Tłumacząc jeszcze inaczej: sformułowanie "dopuszcza się stosowanie hamulca najazdowego" nie jest zezwoleniem na jego stosowanie w zamian za niestosowanie żadnego, ale jest odstępstwem od generalnego wymogu wyposażenia przyczepy ciężkiej w hamulec aktywny (nie cytowałem już licznych punktów z Wymagań Technicznych gdzie jest to szczegółowo opisane). Takie odstępstwo wymusza (ze względów bezpieczeństwa) zastosowanie do określenia DMC holownika i przyczepy przelicznika 1,33.
Natomiast Ustawa o ruchu drogowym nie zajmuje się wymaganiami technicznymi, określa dopuszczalne wartości DMC zestawu w jego podstawowej konfiguracji. A w takim rozumieniu - przyczepa ciężka ma hamulec aktywny.
Czyli: odstępstwo zastosowania hamulca najazdowego w przyczepie w rozumieniu prawa jest stanem odmiennym od normy, wymagającym dodatkowego zabezpieczenia.
Życie pokazało, że odstępstwo stało się... normą i w praktyce wszystkie przyczepy holowane przez pojazdy o DMC do 3,5t mają hamulec najazdowy, a nie aktywny. A więc trzeba wtedy stosować przelicznik 1,33.
Inaczej już nie wytłumaczę chyba...
ziemek56 12-12-2013, 23:26 fa; Przepis dotyczacy 1,33 DMC nie dotyczy owszem przyczep z hamulcem roboczym, sterowanym z kabiny kierowcy, wraz z hamulcami ciagnika, czyli tych przyczep które spina sie z hiolownikiem i maja własne hamulce które działaja wraz z hamulcem holownika, czyli duze przyczepy naczepy itd.
Dziękuję Rafał za DOBRE szczegóły. Po to jest właśnie nasze forum !!! :one:
Rafał A.(antek) 12-12-2013, 23:31 Ja też już nie mam więcej siły - podaj proszę gdzie jest w ustawie aktualny zapis o przeliczniku 1,33 bo według mnie był ale już nie ma. Jeśli go nie ma to decyduje zapis w dowodzie O1 i O2. Oczywiście mogę się mylić, tylko ja piszę, że zapisu tego już nie ma (art. 88 został uchylony) a Ty piszesz, że obowiązuje. Jeśli tak jest to gdzie to jest zapisane w obowiązującej ustawie bo ja tego nie potrafię znaleźć.
Pozdrawiam
Kolego przelicznika 1.33 nigdy nie było i nie ma w ustawie PoRD, wiec uchylenie art 88 nic tu nie zmieniło, wiec nie rozumiem co chcesz udowodnić. Mysle ze problemem jest to iz podchodzisz do tematu z punktu widzenia holowania przyczepy posiadajac kat B prawa jazdy, ew holowania przyczepy lekkiej.
1.33 wynikało i wynika z warunkow technicznych pojazdow, i wojtek ma racje.
Ja za to nie wiem co ty chcesz udowodnić.
Wiadomo ze masa rzeczywista przyczepy nie moze byc wieksza niz holownika, ze przy przyczepie ciezkiej DMC holownika musi byc conajmniej 1.33x DMC przyczepy. Co Ci sie w tym nie zgadza?
Bump: Dziękuję Rafał za DOBRE szczegóły. Po to jest właśnie nasze forum !!!
Z racji wykonywanego zawodu, musiałem uzyskać zezwolenie na przewóz na potrzeby własne (nie mylic z przewozem prywatnym) a co za tym idzie, przewertowac i ustalic stan faktyczny przepisow dot kat prawa jazdy, warunkow dop pojazdow, i innych aktów prawnych w tym tacho, oraz czasu pracy kierowcy jak i licencji i zezwolen na transport. Dodatkowo miec 2T na haku... mimo ze na tabliczce jest co innego. Da sie tylko trzeba wiedziec co sie chce i to udowodnić.
Witam
Tak jak pisałem, oczywiście odnoszę się tylko do prawa jazdy kat. B bo taką chyba większość posiada i w tym zakresie sprawa wygląda w końcu lepiej.
Niestety albo w WORD Wrocław tel. 71 7746793 nie mają racji albo kolega Wojtek wsadza posiadaczy praw jazdy kat. B i tylko B na minę:
Tak było przed nowelizacją i jest nadal. Mógł i nadal może posiadacz kategorii B holować także przyczepę ciężką. Zmieniono bezsensowną sytuację, gdy holujący przyczepkę lekką (najczęściej bez hamulców) mógł z kategorią B ciągnąć zestaw o DMC 4,25t, a holując przyczepę ciężką (najczęściej z hamulcem najazdowym, czyli bezpieczniejszą) mógł ciągnąć zestaw o DMC 3,5 t. Oczywiście przyczepa ciężka w takim przypadku musi spełniać ograniczenia DMC wynikające z uprawnień posiadacza kategorii B i warunków technicznych.
Odesłano mnie do ustawy o kierujących pojazdami gdzie jest napisane:
Art.6 ust. 1 pkt. 6
6) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla,
b) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy lekkiej,
c) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4.250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2,
d) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
a ust. 2 o którym mowa powyżej brzmi:
2. Zespołem pojazdów, o którym mowa w ust. 1 pkt 6 lit. c, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 t, może kierować osoba, która zdała część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy.
Twierdzą, że powinno się zrobić kat. E. W przypadku przyczepki lekkiej o DMC 750 kg może zestaw ważyć 4250 kg i wystarczy sama Kat. B.
Proszę o podesłanie jakiegoś linka wyjaśniającą poruszoną kwestię.
Dziękuję i Pozdrawiam
wojtekjanus 13-12-2013, 18:11 Niestety albo w WORD Wrocław tel. 71 7746793 nie mają racji albo kolega Wojtek wsadza posiadaczy praw jazdy kat. B i tylko B na minę Gdyby było dużo chętnych do ciągania przyczepy ciężkiej z kategorią B prawa jazdy przy DMC zestawu poniżej 4.250 kg, to prawdopodobnie WORD Wrocław by się ocknął i zapoznał z przepisami. Ale myślę, że nikt taki się do nich nie zgłosił...
Nowe przepisy zmieniające zasady egzaminu na prawo jazdy kat. B (Rozp. Min. Transp. ... itd z dn 13.07. 2012) które uwzględniają sytuację określoną w Ustawie o Kierujących Pojazdami w rozumieniu art.6, ust.1, p.6, lit.c opisują to tak (par.23, ust.1, p.2):
2. Osoba ubiegająca się o uprawnienie do kierowania pojazdami wynikające z art. 6 ust. 1 pkt 6 lit. c ustawy wykonuje podczas części praktycznej egzaminu państwowego zadania określone dla prawa jazdy kategorii B+E.
Żeby nie było wątpliwości: osób ubiegających się o uprawnienia B+E dotyczy inny punkt tego paragrafu:
1. Część praktyczna egzaminu państwowego polega na:
1) wykonaniu na placu manewrowym zadań określonych:
a) dla prawa jazdy kategorii AM, A1, A2, A, B1 lub B w tabeli nr 2 załącznika nr 2 do rozporządzenia zgodnie z techniką kierowania pojazdem i kryteriami określonymi w tabeli nr 4 załącznika nr 2 do rozporządzenia,
b) dla pozwolenia w tabeli nr 5 załącznika nr 2 do rozporządzenia zgodnie z techniką kierowania pojazdem i kryteriami określonymi w tabeli nr 6 załącznika nr 2 do rozporządzenia,
c) dla prawa jazdy kategorii B+E,C1, C1+E, C, C+E, D1, D1+E, D, D+E lub T w tabeli nr 2 w poz. 1 i 2 załącznika nr 2 do rozporządzenia oraz w zestawie określonym w tabeli nr 3 załącznika nr 2 do rozporządzenia wybranym losowo przez system teleinformatyczny ośrodka egzaminowania; numer zestawu egzaminator odnotowuje w kolumnie nr 2 listy osób zakwalifikowanych na egzamin;
Reasumując: złóżmy do kupy te przepisy i wtedy brzmią one tak:
Posiadacz prawa jazdy kat. B może kierować zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4.250 kg, jeżeli jednak przekracza 3.500 kg, to osoba która dodatkowo zdała część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy. Cały czas jest to posiadacz prawa jazdy kat. B. (B96).
Witam.
Teraz to już naprawdę się uśmiałem. Tym razem WORD we Wrocławiu się nie ocknął???
Drodzy kierowcy kat. B. Jak nie zdaliście dodatkowego egzaminu (wg WORD Wrocław np. Kat. E) i nie macie tego wpisanego w prawo jazdy nie możecie ciągnąć przyczepki ciężkiej gdy masa zestawu przekroczy 3,5 tony mimo iż posiadacie prawo jazdy kat. B. Kolego Wojtku - ludzie się mylą, niestety Ty czasami też. Brak słów.
Polecam wszystkim aktualne akty prawne.
Pozdrawiam
wojtekjanus 13-12-2013, 19:14 Teraz to już naprawdę się uśmiałem. To teraz pośmiej się z siebie i z WORD we Wrocławiu - gdy przeczytasz: http://forum.karawaning.pl/topic/13033-zachcia%C5%82o-mi-si%C4%99-prawa-jazdy-b96-co-jak-gdzie-i-po-co-perypetie-fakty/
Jednak czytaj ze zrozumieniem przepisy, bo są najczęściej jednoznaczne. Słyszałeś kiedykolwiek o kategorii prawa jazdy B z rozszerzonymi uprawnieniami określane jako B96?
"uzbrojony w cierpliwość dałem Pani szansę na konsultacje z koleżankami (na zapleczu) ...
Kolegialnie ustaliły (ustawa w ręce), że coś takiego jest ... ale jaka to kategoria to już nie wiedzą...
Podpowiedziałem że B96 i tak wpisały, okazało się że system dopuszcza taką kategorię " http://emotikona.pl/emotikony/pic/0flirt.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Witam
Tak słyszałem i czy się to Tobie podoba czy nie samo prawo jazdy ka.t B nie wystarcza!!! Ty najwidoczniej dowiedziałeś się o tym przed chwilą bo jakoś wcześniej o tym ani słowa nie pisałeś i przypomnę np. co pisałeś
[QUOTE=wojtekjanus;2122067]
Tak więc przy kategorii B:
- przyczepa lekka bez hamulców - DMC przyczepy nie większe niż połowa masy własnej holownika, maks. DMC zestawu 4,25t,
- przyczepa lekka z hamulcem najazdowym - DMC holownika stanowi co najmniej 1,33 DMC przyczepy, DMC zestawu 4,25t,
- przyczepa ciężka z hamulcem najazdowym - DMC przyczepy nie większe niż masa własna holownika, DMC holownika stanowi 1,33 DMC przyczepy, DMC zestawu do 4,25t,
- przyczepa ciężka z hamulcem sterowanym z samochodu - DMC przyczepy nie większe niż masa własna holownika, DMC zestawu 4,25t.
Jakoś nie widzę nic na temat, że w rzeczywistości TRZEBA MIEĆ ZDANY DODATKOWY EGZAMIN
Trzeba mieć wpis i tak jak WORD we Wrocławiu mówi np. E. Oczywiście we wcześniejszych postach o tym nawet nie wspomniałeś bo byłeś przekonany o swojej nieomylności. Ja niestety odpinałem przyczepę kempingową od terenówki i darłem do domu po osobówkę, gdyż posłuchałem właśnie takich wypowiedzi jak Twoje. Policja była nieugięta i miała rację (DMC zespołu wynosiło coś ok. 3700 kg). To co piszesz ma realny wpływ na to, czy ktoś zapłaci mandat czy nie. Od tego czasu pilnuję tego dokładnie i jak widzę tego typu wypowiedzi jak Twoje stwierdzające z całą pewnością to nóż w kieszeni się otwiera. Będziesz zaklinał rzeczywistość i tyle. Powtarzam po raz kolejny. Twoja fachowa wiedza techniczna na tym forum jest niezastąpiona. Jednak jak się mylisz to się mylisz. Dla Ciebie oprócz własnego zdania nie liczy się nawet zdanie tych co egzaminują np. we Wrocławiu. Jeszcze raz podkreślam. Samo prawo jazdy nie wystarcza - trzeba mieć zdany egzamin i zrobiony wpis w prawo jazdy. W praktyce, żeby mieć zdany egzamin praktyczny musisz ukończyć kurs, więc wg WORD kończy się i tak najlepiej na E - oczywiście wg Ciebie WORD w jakimś tam Wrocławiu jeszcze się nie ocknął. Przytaczasz po raz kolejny kolejne forum zamiast poczytać akty prawne. Brak słów.
Wszystkich zainteresowanych odsyłam do aktualnych aktów prawnych, które można bez problemu ściągnąć ze strony Sejmu.
Pozdrawiam
PS.
Znowu zaczynasz teksty typu czytaj ze rozumieniem, pośmiej się z siebie. Ja czytam, Ty udajesz, że przeczytałeś. Mało tego - ja słucham co mają do powiedzenia inni np. Policja, ITD WORD.
Swoją drogą jakbyś interesował się karawaningiem (bardzo fajna rzecz, polecam również kampery) i poczytał fora wcześniej to może nie musiałbyś dzisiaj po raz kolejny przekonywać że czarne to białe.
Piters182 13-12-2013, 22:12 Poczytałem troszkę waszych wypowiedzi i normalnie dostałem skołowania. Sam już nie wiem jak to jest z tymi przepisami. Jedynie tego czego nie rozumiem w tych Polskich chorych przepisach czemu Policja czy ITD czy inni rządzący patrzą na literki w dowodzie. Jadę zespołem co masa własna samochodu jest 1400 kg i masa własna przyczepy 400 kg. Wtedy waży zespół 1800 kg. A będzie np. w dowodzie wpisane DMC samochodu 2000 kg i DMC przyczepy 2000 kg. I przy kontroli policjant czy itd popatrzy w dowód i powie, kolego ty ważysz 4000 kg, gdzie masz ViaTolla, gdzie masz prawo jazdy kat.E? Ale co to ma do tego jak w rzeczywistości waży zespół 1800 kg, mają piękne wagi, ważą ciężarówki czy ktoś nie załadował pół, czy tony za dużo. To niech mój zespół zważą i będzie udowodnione że waży zespół 1800 kg a nie 4000 kg. No dla mnie to jest wszystko bardzo chore, może racji nie mam, ale spać w nocy nie mogę. Ale niestety żyć trzeba dalej.
wojtekjanus 13-12-2013, 22:31 Nawet jeżeli ciągniesz pustą przyczepę ciężką - to mimo że masa rzeczywista zestawu nie przekracza wymagań dla kat. B prawa jazdy, to jeżeli suma DMC przekracza - musisz mieć kat. prawa jazdy B+E. I płacisz VIATOL.
wojtekjanus 14-12-2013, 16:40 Tak jak obiecywałem od dłuższego czasu - uaktualniłem tabelę, która pozwala na szybkie zorientowanie się jaką przyczepę, jakim samochodem i przy jakich uprawnieniach można holować.
================================================== ================================================== =
ZESTAWIENIE UPRAWNIEŃ I UWARUNKOWAŃ DOTYCZĄCYCH CIĄGNIĘCIA PRZYCZEPY, SAMOCHODEM OSOBOWYM O DOPUSZCZALNEJ MASIE CAŁKOWITEJ DO 3.500 kg.
Kolumna tabeli "OPTYMALNE PRZYKŁADY" liczone są pod kątem osiągnięcia największej DMC przyczepy. Ułatwia to ocenę, ale w praktyce osiągnięcie takiego parametru będzie raczej trudne...
Oczywiście obowiązują dalsze, inne ograniczenia. Dopuszczalna masa całkowita ciągniętej przez samochód osobowy przyczepy nie może przekroczyć maksymalnej masy ciągniętej określonej dla tego
pojazdu przez producenta, której wartość wpisana jest do dowodu rejestracyjnego. Także zamontowane na samochodzie urządzenia sprzęgające musi mieć określoną homologacją wartość obciążenia. W całym ciągu kolejnych zależności i ograniczeń obowiązuje tzw. "zasada wąskiego gardła" - czyli obowiązuje nas największe ograniczenie holowanej masy.
Ponieważ przy sporządzaniu tabeli trzeba korzystać z wielu przepisów rozrzuconych po kilku Ustawach i Rozporządzeniach, być może tabelkę trzeba będzie uzupełnić o dodatkowe elementy. Liczę tu na konstruktywną pomoc kolegów...
Główne akty prawne uwzględnione w trakcie sporządzanie tabelki to:
- Ustawa o Kierujących Pojazdami
- Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym
- Rozporządzenie Ministra Transportu w sprawie zasad egzaminu na prawo jazdy kat. B
- Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.
W odniesieniu do starych przepisów przed nowelizacją, główna zmiana polega na możliwości ciągnięcia przy kat. B prawa jazdy przyczepy ciężkiej przy DMC zestawu powyżej 3.500kg, ale nie większej niż 4.250kg. Nie jest w takim przypadku wymagane prawo jazdy kat. B+E, ale trzeba zdać egzamin praktyczny (wpisany do prawa jazdy jako kategoria B96).
Także dotychczasowe przepisy o kierujących pojazdami pozwalały na holowanie zestawu z przyczepa lekką o łącznej DMC 3.500 kg. To, że można było taki zestaw holować przy łącznym DMC 4.250 kg wynikało z przepisów zawartych w Konwencji Wiedeńskiej, do której Polska przystąpiła. Była tu ewidentna sprzeczność i... ciągłe dyskusje z Policją na drodze co można. Obecny przepis Ustawy jednoznacznie podwyższa DMC takiego zestawu do 4.250 kg.
Zniknął wymóg, że przy kat.B prawa jazdy, DMC przyczepy nie może być większe niż masa własna pojazdu ciągnącego.
===============
Generalny wniosek jest taki, że przepisy są już tak skomplikowane, że może studia doktoranckie jeszcze nie są potrzebne, ale ściąga i kalkulator na pewno. Więc nie dziwię się, że policjanci na drodze gubią się w tym i sami nie wiedzą jak i co kontrolować i sprawdzać.
Dodatkowo - aby było jeszcze trudniej - inne jeszcze są ograniczenia dla samochodów ciężarowych i terenowych.
Są jeszcze inne wymagania, np par.3, p.7 wymagań technicznych mówi: "Zespół pojazdów składający się z samochodu osobowego i przyczepy, obciążonych do
wartości maksymalnych mas, powinien ruszyć z miejsca co najmniej 5 razy w czasie 5 minut pod wzniesienie o nachyleniu 12 %." Hm... Ciekawe, jak ten co ten przepis wymyślił, wyobraża sobie jego wyegzekwowanie? To jakaś masakra jest...
Piters182 14-12-2013, 19:24 Nawet jeżeli ciągniesz pustą przyczepę ciężką - to mimo że masa rzeczywista zestawu nie przekracza wymagań dla kat. B prawa jazdy, to jeżeli suma DMC przekracza - musisz mieć kat. prawa jazdy B+E. I płacisz VIATOL.No i widzisz, piszesz dokładnie to co mam na myśli. I jak tu można się nie wnerwić na te Polskie przepisy, przecież to jest w ogóle nie racjonalne, wcale nie ma rozsądnego myślenia przez tych urzędników. Ale mi nic na tym nie możemy poradzić, im zależy na tym by najłatwiej załapać się na opłaty drogowe.
Pany, a orientujecie sie jak jest w przypadku ciągnika siodłowego DMC 3499kg i naczepy? Jaka DMC naczepy moze być maksymalnie przy B+E, bo jak wiadomo w Prawie o Ruchu Drogowym jest napisane, iż zaczep o masach przyczepy nie dotyczy naczep.
Witam.
Fakt zdania egzaminu praktyczny na B96 musi być odnotowany w prawie jazdy. Jest on taki sam jak na kat. E. Warto się więc zastanowić, czy jest sens zdawać na B96 czy zrobić kurs i zdać ten sam egzamin ale mieć kat. E (kwestia zasobności portfela). Jednocześnie uważam, że według uzyskanych informacji przelicznik 1.33 w przypadku samej Kat. B nie ma zastosowania. Wg Policji w autach do 3,5 tony DMC pojazdu poz. F2 oraz MMC przyczepy poz. O2 są tak wpisane przez producenta, że nie ma możliwości przekroczenia przelicznika 1.33. Nawet jeśli jest w poz. O2 wpisana wartość większa, to należy pamiętać, że DMC pojazdu i DMC przyczepki łącznie nie może przekroczyć 3,5 tony (kat. B). Wszelkie odpowiedzi jaką przyczepkę można ciągnąć na kat. B pomijają przelicznik 1.33. W przypadku przyczepki lekkiej tj. do 750 kg z hamulcem lub bez zawsze będzie spełniała warunek 1.33.
We wszystkich dowodach pojazdów do 3,5 tony jakie posiadam tylko w jednym miałem przypadek, gdy mam wpisane F2 2015 kg a O2 1870 kg. Przelicznik niby nie spełniony ale jak nałożę ograniczenie DMC zestawu do 3,5 tony to wszystko się zgadza. Myślę, że Policja ma rację - fakt nie przywoływania tego ograniczenia przy kat. B w jakimkolwiek miejscu raczej to potwierdza.
Dla przykładu odpowiedź Policji
http://www.bielsko.slaska.policja.gov.pl/czesto-zadawane-pytania/
Sprawa się komplikuje już w przypadku B96 jak i kat. E. W przypadku samej kat. B sprawa naprawdę wygląda dobrze i nie jest wcale skomplikowana.
Na koniec - jeśli coś jest wpisane w rozporządzeniu dotyczącym warunków technicznych pojazdów nie oznacza wprost, że dotyczy to kierowcy. Wymogi homologacyjne a więc i spełnianie warunków technicznych dotyczą również producentów czy importerów.
Pozdrawiam
Bump: Pany, a orientujecie sie jak jest w przypadku ciągnika siodłowego DMC 3499kg i naczepy? Jaka DMC naczepy moze być maksymalnie przy B+E, bo jak wiadomo w Prawie o Ruchu Drogowym jest napisane, iż zaczep o masach przyczepy nie dotyczy naczep.
Witam.
Kolego, przypadek, który poruszasz jest dość szczególny. Ja na Twoim miejscu zwróciłbym się z zapytaniem do GITD. Odpowiedź wydrukował i miał zawsze przy sobie.
Pozdrawiam
Rafał A.(antek) 17-12-2013, 09:47 hmm daliście mi do myslenia, w swieta bede sie wgryzał w przepisy bo straciłem pewność.
wojtekjanus 17-12-2013, 10:22 Pany, a orientujecie sie jak jest w przypadku ciągnika siodłowego DMC 3499kg i naczepy? Jaka DMC naczepy moze być maksymalnie przy B+E, bo jak wiadomo w Prawie o Ruchu Drogowym jest napisane, iż zaczep o masach przyczepy nie dotyczy naczep.
Naczepa jest nadal przyczepą, i faktycznie - w paragrafie o hamulcach przyczep nr 14, p.8 jest napisane, że p. 7, (czyli wskaźnik przeliczeniowy 1,33) nie dotyczy naczep. Czyli naczepa nie może mieć hamulca najazdowego. Jednocześnie z tego paragrafu 14, p.5, lit.b wynika, że naczepa musi mieć hamulec "uruchamiany z miejsca kierowcy jednym ruchem łącznie z hamulcem roboczym pojazdu ciągnącego".
Czyli pozostają dwa ograniczenia wynikające z mas:
1. z tytułu uprawnień prawa jazdy kat. B+E wynika, że DMC holowanej przyczepy (w domyśle - także naczepy) nie może przekraczać 3.500 kg.
2. ogólny przepis dotyczący wszystkich przyczep (czyli też naczep) - masa rzeczywista przyczepy (naczepy) nie może być większa od masy rzeczywistej pojazdu ciągnącego.
Ale moim zdaniem do pokonania są jeszcze problemy techniczne:
- zaczep naczepy musi mieć homologację - skąd, jak, gdzie? Sam jak udłubiesz, kto to dopuści do ruchu? W amerykańskich pick-upach stosuje się takie rozwiązania z wysoką pionową nogą, w Polsce na zawodach jeździeckich spotykam takie zestawy (patrz zdjęcie) na naszych numerach, ale mają (tak rozumiem) fabryczną homologację...
- hamulec w naczepie musi być aktywny, a nie najazdowy - żaden z dostawczaków nie jest przystosowany do takiego łączenia układów hamulcowych; podobno są jakieś układy elektryczne, ale to także związane jest z homologacją.
http://img18.imageshack.us/img18/3830/6pa1.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/18/6pa1.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Rafał A.(antek) 17-12-2013, 19:45 żaden z dostawczaków nie jest przystosowany do takiego łączenia układów hamulcowych;
Są, sa ciągniki na bazie IVECO TURBO DAILY z siodłem i pneumatyką
wojtekjanus 18-12-2013, 11:47 Są, sa ciągniki na bazie IVECO TURBO DAILY z siodłem i pneumatyką A te IVECO to nie są to modele, gdzie DMC ciągnika przekracza 3,5t?
Zastanawiam się raczej nad tymi dziwolągami ze zdjęć niżej - jak rozwiązano problem sprzęgu i hamulców. Sprzęg na pewno jest inny niż w amerykańskich pick-upach, bo tam jest taka wysoka pionowa noga...
http://img40.imageshack.us/img40/7946/fordtransit12.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/40/fordtransit12.jpg/)
http://img829.imageshack.us/img829/2451/p8010204x.jpg (http://img829.imageshack.us/i/p8010204x.jpg/)
krzysiek16-18 26-02-2014, 20:24 Posiadam transita na bliźniaku dmc 2900 i mam takie pytanie jeżeli ITD przeważy mnie i wyjdzie że załadowane auto waży 3300-3400 kg to jakie będą konsekwencje, nie wydaje mi się żeby potraktowali mnie ulgowo dla tego że nie przekroczyłem 3500 kg . Proszę o jakieś sensowne odpowiedzi .
wojtekjanus 26-02-2014, 20:43 Posiadam transita na bliźniaku dmc 2900 i mam takie pytanie jeżeli ITD przeważy mnie i wyjdzie że załadowane auto waży 3300-3400 kg to jakie będą konsekwencje, nie wydaje mi się żeby potraktowali mnie ulgowo dla tego że nie przekroczyłem 3500 kg . Proszę o jakieś sensowne odpowiedzi . Jeżeli DMC jest przekroczone, otrzymujesz mandat (kilkaset zł) i musisz przeładować na miejscu samochód. Odpuszczają zdaje się przeładowanie do 10% masy ładunku (w Polsce).
Posiadam transita na bliźniaku dmc 2900 i mam takie pytanie jeżeli ITD przeważy mnie i wyjdzie że załadowane auto waży 3300-3400 kg to jakie będą konsekwencje, nie wydaje mi się żeby potraktowali mnie ulgowo dla tego że nie przekroczyłem 3500 kg . Proszę o jakieś sensowne odpowiedzi .
Witam.
Jeżeli transport prowadzony jest pojazdem do 3,5 tony na chwilę obecną mandat to 500zł i przeładowanie busa (nie puszczą jak nie wyładujesz nadmiaru na inne auto). Sprawa się znacznie komplikuje, jeżeli ten sam bus jeździ w firmie która świadczy usługi transportowe pojazdami o DMC ponad 3,5 tony a więc podlega licencji. Wówczas, może zostać nałożony na firmę mandat znacznie wyższy (jak mnie pamięć nie myli to maksymalnie 15 tys.). Informacje te uzyskałem swego czasu od ITD - na ich stronie GITD podaje nr telefonów do kontaktu z inspektorami i można śmiało do nich zadzwonić i się dowiedzieć. Na chwilę obecną trwają prace legislacyjne i sytuacja może się zmienić - zmianie ma ulec wysokość mandatu za przeładowanego busa z DMC do 3,5 tony ale także może zwolnione zostaną z opłaty viatol samochody z DMC do 3,5 tony z ciągniętą przyczepką gdy masa zestawu przekroczy 3,5 tony.
Pozdrawiam
krzysiek16-18 27-02-2014, 18:16 10% przeładowania od dmc czyli mogę przeładować 290 kg czy od ładowności??
wojtekjanus 27-02-2014, 18:40 10% przeładowania od dmc czyli mogę przeładować 290 kg czy od ładowności??
Znalazłem taki link http://www.gitd.gov.pl/content/tolerancja-wagi-w-krajach-ue
Z tego wynika, że wszyscy liczą tolerancje w odniesieniu do DMC... Więc w Polsce chyba też.
10% przeładowania od dmc czyli mogę przeładować 290 kg czy od ładowności??
Witam
Te 10 % w dyskusjach pojawia się, gdyż większość przywołuje przepisy dotyczące licencjonowanego transportu rzeczy pojazdami o DMC ponad 3,5 tony. Tam pojawiają się widełki jak dobrze pamiętam do 10 %, pomiędzy 10 a 20 % i powyżej (ale mogę się mylić). W przypadku pojazdu o DMC do 3,5 tony tolerancja wynosi tylko tyle ile wynika z błędu pomiarowego wagi. Waży się cały pojazd z ładunkiem więc odnoszą się do DMC.
Pozdrawiam
ziemek56 01-03-2014, 22:31 W przypadku pojazdu o DMC do 3,5 tony tolerancja wynosi tylko tyle ile wynika z błędu pomiarowego wagi. Waży się cały pojazd z ładunkiem więc odnoszą się do DMC.; co nie oznacza 10% ale czasem tylko 5... Inspektor nie jest zobligowany żadnym przepisem !!! Czyta wagę i tylko uwzględnia jej tolerancję.
; co nie oznacza 10% ale czasem tylko 5... Inspektor nie jest zobligowany żadnym przepisem !!! Czyta wagę i tylko uwzględnia jej tolerancję.
Witam
Dokładnie tak jak mówisz. 10 % dotyczy tylko i wyłącznie wysokości mandatu przy transporcie rzeczy pojazdami powyżej 3.5 tony - niektórzy niestety nie potrafią odróżnić dwóch rzeczy tj. transportu tzw. licencjonowanego od transportu nie wymagającego licencji tj. do 3.5 tony i wprowadzają w błąd.
Pozdrawiam
ziemek56 04-03-2014, 22:47 niektórzy niestety nie potrafią odróżnić dwóch rzeczy tj. transportu tzw. licencjonowanego od transportu nie wymagającego licencji
To się prawnie nazywa (dla nieobeznanych) transport gospodarczy - czyli przewóz (NIEZAROBKOWY) rzeczy na potrzeby własne przewoźnika lub osoby fizycznej.
Rafał A.(antek) 04-03-2014, 23:16 tylko uwaga! przewóz na potrzeby własne i przewóz "prywatny" na użytek osoby fizycznej to też 2 różne rzeczy. Do przewozu na potrzeby własne potrzebne jest zezwolenie!
ziemek56 04-03-2014, 23:22 Do przewozu na potrzeby własne potrzebne jest zezwolenie!
Tylko w przedziale 3,5 do 7,0 tony. (poniżej 3,5 nie dotyczy; powyżej 7,0 nie przewiduje się [czyli nie wolno]) Ale nie wchodźmy zbyt szczegółowo w sprawę bo zamulimy innym komórki :619:
:) Jak Kto będzie potrzebował szczegóły lub subiektywną interpretację, to Nas znajdzie ...
podlacze sie pod temat
Jade transitem z campingiem(zestaw powyzej 3,5t) z UK do Warszawy autostrada A2.
Czy musze miec wiatola?
Czy wystarczy tylko oplata za przejazd autostrada?
Przejazd jednorazowy w jedna strone
Musisz mieć Viatola, opłata gotówką tylko za autostradę Kulczyka. Oprócz autostrady są jeszcze inne drogi płatne. Jak wejdziesz na stronę Viatola to skorzystaj z kalkulatora trasy.
http://www.viatoll.pl/pl
przeprtrans 20-03-2015, 20:29 czy ostatnio ceny nie poszły w górę?
ziemek56 21-03-2015, 01:09 NIE, ale bywają błędy w systemie i jest moduł reklamacji. Mi niedawno zapłata była za mała - wiatol nie zaliczył odcinka, który faktycznie przejechałem ... dopłaciłem oczywiście ZA MOJĄ REKLAMACJĄ :one:
|
|