Zobacz pełną wersję : System ASS Auto start-stop - plusy i minusy posiadania
Z nowego cennika Forda C-Max wynika, że egzemplarze wyposażone w silniki EcoBoost w serii doposażane są już w system Auto Start-Stop (ASS). Od razu nasuwa się parę pytań:
1. Czy są zauważalne korzyści w spalaniu podczas jazdy w zatłoczonym mieście, w dużych korkach, wynikające z działania systemu?
2 Gdzie w kabinie znajduje się przycisk wyłączania ASS (chętnie fotka)?
3. Czy można to ustrojstwo wyłączyć na zawsze, czy trzeba wyłączać każdorazowo po uruchomieniu silnika? Jeśli każdorazowo, to czy np. w sofcie da się to wyłączyć na amen?
4. Jakie wg. Was są +/- ASS?
5. Czy działanie systemu sygnalizowane jest np. kontrolką na tablicy?
6. Czy w trakcie działania klimy system też wyłącza silnik?
7. Czy działanie systemu wpływa na czas w szybkim ruszeniu (tzw. start spod świateł)?
I odpowiedzi z wykasowanego tematu:
mr swistak
hej
odpowiedzi na pytania niestety nie znam bo dopiero czekam na auto...
ale chyba oznacza to (fakt że wszystkie ecoboosty maja ass) że również auta zamawiane wcześniej a produkowane w najbliższym czasie (mam odbiór już potwierdzony na wrzesień) będą w ten system wyposażone mino braku ass we wcześniejszej specyfikacji - taki ha ha gratis będzie chyba za długi czas oczekiwania...
Atlis
1. Tak,
2. Pod sterowaniem klima, w zasiegu palca wskazujacego:
3. Nie, wylaczasz kiedy chcesz i po kazdym uruchomieniu silnika,
4. Oszczednosc paliwa podczas stania w korkach, to chyba jest jego zadaniem,
5. Oczywiscie,
6. Tak. W przypadku, ze dopiero jest wnetrze schladzane, ASS sie nie wlaczy. Jezeli jest silnik przez ASS wylaczony i temperatura wzrosnie (lato), ASS silnik ponownie nastartuje automatycznie,
7. ASS nastartuje silnik szybciej niz ty w pelni nacisniesz sprzeglo. Jezeli ASS wylacza silnik i ty w trakcie wylaczania nacisniesz sprzeglo system nie pozwoli silnikowi sie wylaczyc.
Poczekaj na auto i sam zobaczysz. Ja z ASS korzystam i uwazam, ze system jest swietny.
Z nowego cennika Forda C-Max wynika, że egzemplarze wyposażone w silniki EcoBoost w serii doposażane są już w system Auto Start-Stop (ASS). Od razu nasuwa się parę pytań:
1. Czy są zauważalne korzyści w spalaniu podczas jazdy w zatłoczonym mieście, w dużych korkach, wynikające z działania systemu?
2 Gdzie w kabinie znajduje się przycisk wyłączania ASS (chętnie fotka)?
3. Czy można to ustrojstwo wyłączyć na zawsze, czy trzeba wyłączać każdorazowo po uruchomieniu silnika? Jeśli każdorazowo, to czy np. w sofcie da się to wyłączyć na amen?
4. Jakie wg. Was są +/- ASS?
5. Czy działanie systemu sygnalizowane jest np. kontrolką na tablicy?
6. Czy w trakcie działania klimy system też wyłącza silnik?
7. Czy działanie systemu wpływa na czas w szybkim ruszeniu (tzw. start spod świateł)?
I odpowiedzi z wykasowanego tematu:
mr swistak
Atlis
Fajny ficzer. Na jeździe testowej mi się spodobało. Pan "pokazywacz" zachwalał. Pytałem jak to się ma do żywotności akumulatora, rozrusznika i obciążenia alternatora - wszystko jest podobno większe i lepsze. Rozrusznik liczony na 180000 cykli uruchomienia (podobno 3x tyle co bez ASS), aku większej pojemności i mocniejszy alternator.
Poczekaj na auto i sam zobaczysz.Jeszcze trzy tygodnie. Mam nadzieję...
wszystko jest podobno większe i lepszeZupełnie jak w CCCP. Tam też wszystko było większe, ale nie wiem czy lepsze :)
aku większej pojemności i mocniejszy alternator
Pomimo zwiększenia mocy alternatora, to i tak obawiam się, że w dużych korkach będziemy mieli permanentnie niedoładowany akumulator. A jak wiadomo nie sprzyja to jego trwałości. Natomiast mocniejszy alternator to zwiększony opór na silniku, czyli również zwiększone spalanie. Co zaoszczędzimy gasząc silnik, to zużyjemy podczas rozruchu.
Ja nie twierdzę, że to do końca zły pomysł z tym ASS, jednak uważam, że jego zalety odczuwalne są w miastach z raczej słabym natężeniem ruchu.
Rozrusznik liczony na 180000 cykli uruchomienia (podobno 3x tyle co bez ASS)
Mam wielką ochotę policzyć ile razy zatrzymuję się i ruszam w trakcie dojazdu do pracy w warszawskich korkach. Będę mógł w przybliżeniu policzyć, kiedy czeka mnie wymiana rozrusznika. To może być bardzo ciekawe doświadczenie.
colin barbazynca 19-07-2011, 12:50 Akumulator nie bedzie niedoladowany, bo w przypadku zbyt niskiej jego pojemnosci system nie wylaczy silnika. Ale gdzies kiedys widzialem dokumentacje pewnej innej firmy i tam zasadniczo wymiana akumulatora byla przewidziana praktycznie z wymiana oleju (longlife) przy takim systemie... Zywotnosc silnika byla na 200tys wyliczona a to byla znacznie lepsza jakosciowo niz ford marka ;)
Polecam rzucic okiem kiedy ford przewiduje zmiane akumulatora w planie przegladow - moze tam cos jest o tym.
pawkrzem 20-07-2011, 08:48 Niestety wszystkie testy marketingowcy przeprowadzają w warunkach laboratoryjnych, które nijak się mają do realnego używania auta. Jeżeli jeździłbyś codziennie po mieście w cyklach : kilkaset metrów jazda, minuta lub dwie postój na światłach to pewnie taki system przynosiłby oszczędności. Ale jest inaczej jedziesz pięć metrów, stajesz dziesięć sekund znowu jedziesz i stajesz i tak w koło macieju sprzęgło, gaz, hamulec przez kilka kilometrów. Poza tym specjalne akumulatory jeszcze niedostępne w wolnej sprzedaży przystosowane do ciągłych cykli ładowania i rozładowania są dużo droższe od zwykłych. Te większe alternatory i rozruszniki też pewnie będą dużo droższe.
Może jest to dobry pomysł jeżeli kupuje się samochód na 2-4 lata ale nie na dłużej, bo koszty serwisu będą koszmarne moim zdaniem.
colin barbazynca 20-07-2011, 12:25 Nie wiem jak testy przeprowadzaja marketingowcy, ale wiem, ze testy producenci i dostawcy przeprowadzaja calkiem dobrze. Pytanie tylko co z tych informacji dociera do end usera.
Po swiecie jezdza miliony samochodow z ASS/Stop&Start i jakos nie slychac o problemach z tym systemem. De-Zet, czasami mam wrazenie, ze wpadasz w jakas paranoje... FFIII mam od dwoch miesiecy, jezdze w masakrycznych korkach i bateria mi sie nie rozladowala ani razu. Komunikat o slabej baterii mialem tylko kiedy odbieralem auto z salonu. W pracy mamy A6 bez ASS i ta jak stoi 2 tygodnie w garazu to sie rozladuje sama...
Jak juz napisalem wczesniej. Wyluzuj, poczekaj za nim twoje auto do ciebie dotrze i jak bedziesz obserwowal jakies problemy, to napisz. Bo narazie szukasz problemow tam, gdzie ich nie ma...
Po swiecie jezdza miliony samochodow z ASS/Stop&Start i jakos nie slychac o problemach z tym systemem.
Fakt. Jeżdżą po milionach kilometrów świetnych dróg, autostrad, bezkolizyjnych skrzyżowań... czyli wszędzie tam, gdzie stosowanie tego systemu może i ma sens, oraz nie jest przyczynkiem do zwiększonej awaryjności ASS. A teraz odnieś to do naszych, krajowych warunków. W tym i warunków ekonomicznych użytkowników pojazdów, ich zarobków w porównaniu z europejskimi cenami, jakością pracy i podejściem do klienta przez nasze serwisy. Patrz lokalnie, myśl globalnie. Tutaj wszystko się ze sobą wiąże.
FFIII mam od dwoch miesiecy
I na podstawie dwumiesięcznego okresu taka pewność co do zalet tego systemu? Obyś nigdy nie zmienił tego zdania, czego naprawdę Tobie i innym optymistycznie nastawionym Userom życzę.
Bo narazie szukasz problemow tam, gdzie ich nie ma...
Bo na razie ich nie ma. Ale mogą być. A ja mam taką naturę, że wolę na zimne dmuchać. I nie mam tu jakiejś ASS-fobii, po prostu chciałem podyskutować o "zadach i waletach" tego systemu. W końcu to forum dyskusyjne, a nie forum miłośników dogmatów wszelkiej maści pseudoekologów.
Wyluzuj, poczekaj za nim twoje auto do ciebie dotrze
Czekam ze zniecierpliwieniem i doczekać się nie mogę. Teoretycznie jeszcze 19 dni...
colin barbazynca 21-07-2011, 14:05 Tak jako ciekawostka, to jezeli auto ma system start-stop to duzo elementow do niego musi byc przystosowane - nawet radio :)
Czesiek_ze 21-07-2011, 17:39 colin. oświeć mnie dlaczego radio?
De-Zet:
1. Kiedy byles ostatnio zagranica? Wszystko fajnie, ze Warszawa nalezy do najbardziej zakorkowanych miast w EU, to ale nie oznacza, ze inne miasta nie sa zakorkowane w cale i nie maja rozwalonych drog (w ogole co to ma do ASS?)...
2. Mam taka pewnosc. Jezdze glownie miasto, nie mialem rozladowanej baterii o ktorej piszesz bez doswiadczenia i do tej pory nie slyszalem o powaznych problemach z ASS (lub podobnym). Jestem z reguly optymista.
3. Dmuchac na zimne - ok, tylko bez przesady.
4. No to juz wytrzymaj te 19 dni ;)
colin barbazynca 22-07-2011, 10:00 colin. oświeć mnie dlaczego radio?
No bo w zwyklym aucie przy odpalaniu silnika czesto gasnie radio i inne urzadzenia, ale z racji ze odpala sie nie za czesto to jest to akceptowalne. A przy systemach start-stop jest nieakceptowalna dyskoteka przy kazdym zatrzymaniu sie :) Cala elektronika musi byc do tego dostosowana.
Co do samego niedoladowania akumulatora - body computer nie pozwoli na gaszenie silnika jak nie bedzie odpowiednich parametrow baterii!
To nie jest glupi system, ktory gasi silnik na kazdych swiatlach - musza byc do tego odpowiednie warunki.
colin, ale do tego by sie radio nie wylaczalo nie musi byc samotne radio nijak dostosowane, do tego jest dostosowana siec elektryczna.
podczas postoju komputer wylacza wszystkie systemy zbedne - naprzyklad wspomaganie, lub ogranicza ich prace - klimatyzacja (wiatrak dziala wolniej, sprezarka jest wylaczona)...
komputer pokladowy tez nie pozwoli na gaszenie silnika nie tylko w przypadku slabej baterii. takimi parametrami sa tez temperatura silnika (zimny rozruch, chlodzenie), temperatura w kabinie pojazdu (w przypadku wlaczonej klimatyzacji - chlodzenie po starcie) itp...
colin barbazynca 22-07-2011, 10:41 Co do radia itp to musi byc dostosowane - akurat cos o tym wiem ;) Dlugo by pisac, ale ogolnie to kwestia na jakim napieciu radio potrafi dzialac i ten zakres trzeba zmienic wiec bez przerowbki HW i SW sie nie obejdzie.
Oczywiscie warunkow jest wiecej niz tylko bateria - tylko widze ze glownie o nia sa tutaj walki.
rozumiem, że w przypadku szybkiej jazdy najlepiej jest wyłączyć ASS - żeby turbo miało możliwość "zejść z obrotów"
colin barbazynca 22-07-2011, 14:22 Turbo zschodzi z obrotow bardzo szybko, ale nie zatrzymuje sie nigdy na wolnych obrotach silnika. Natomiast zgaduje ze silniki turbo wyposarzone w ASS maja elektryczna pompe wody w obiegu chlodzenia sprezarki aby zapobiedc smazeniu sie oleju - jezeli nie to rzeczywiscie to moze byc problemem.
ffiii chlodzi nawet po wylaczeniu silnika, i to dosyc intensywnie, wiec nie ma problemu.
Po raz 'stopięćdziesiątysiódmy': ASS nie wyłączy silnika w przypadku zbyt dużej lub zbyt małej temperatury silnika więc wszystkie te bzdety o przegrzewaniu turbiny można między bajki włożyć.
Czesiek_ze 24-07-2011, 19:33 holek. temp.silnika może być w normie a turbina rozgrzana do czerwoności
czesiek - oczywiscie w fordzie taka sytuacje nie przewidzieli, powinienes do nich natychmiast napisac, moze cie nawet zatrudnia...
holek. temp.silnika może być w normie a turbina rozgrzana do czerwoności
Jak grochem o ścianę.
Czesiek_ze 25-07-2011, 10:12 Jak grochem o ścianę.
holek-nie unoś się tak rozważamy czystą teorie bo ani ja ani Ty nie mamy jeszczce tego systemu jest to jakaś nowość,wracając do wątku to by znaczyło że turbina ma własny czujnik temp.? atlis- a ty naprawiasz te systemy czy tylko dogadywać umiesz?:?
czesiek - holek ma auto wyposazone w ASS (mam nadzieje, ze ktos mnie za uzywanie slow powszechnie uwazanych za obrazliwe nie zabanuje - ASS to skrot), ja tez mam auto z ASS wiec jezeli nawet nie jestesmy sprzedawcami, to jestesmy uzytkownikami i ja za siebie moge powiedziec, ze ASS NIEwylaczy silnika, kiedy jest on rozgrzany po szybkiej jezdzie a nawet jak po normalnej jezdzie w upalach wylacze silnik, to chlodzenie nadal dziala i to na pelne obroty i to dosyc dlugo, wiec turbina jest chlodzona. Tyle na ten temat.
colin barbazynca 25-07-2011, 11:41 a nawet jak po normalnej jezdzie w upalach wylacze silnik, to chlodzenie nadal dziala i to na pelne obroty i to dosyc dlugo, wiec turbina jest chlodzona. Tyle na ten temat.
Mozesz napisac jakie lementy chlodzenia dzialaja na pelne obroty i jak to chlodzi sprezarke?
O naiwności - chłodzenie silnika (cieczą) ma niewiele, jeśli w ogóle, wspólnego z chłodzeniem turbosprężarki. Turbo schładza się stopniowo, a największym problemem związanym z ASS jest zapewnienie smarowania turbiny po zgaszeniu silnika... To smarowanie zapewnia częściowo chłodzenie (w pewnym stopniu), ale przede wszystkim zabezpiecza mechaniczne części turbiny. Gdy silnik gaśnie, doprowadzenie oleju maleje do zera, i to z tym zmagają się producenci (jeśli zależy im na trwałości tego elementu). BMW stosuje elektryczne pompy oleju, które pracują nawet po zgaszeniu silnika, natomiast w Fordzie o czymś takim nie słyszałem.
To, że ASS nie gasi silnika, gdy jest niedogrzany lub przegrzany (swoją drogą opcja mało realna przy sprawnym układzie chłodzenia) oraz gdy ma zbyt słaby akumulator, to oczywista oczywistość.
Atlis, patrzysz na auto przez pryzmat 2-3 letniego użytkowania, kiedy nie przejedziesz raczej więcej niż 150-200 tysięcy kilometrów. Po tym przebiegu, lub nawet wcześniej mogą wyjść realne problemy z pewnymi elementami nadużytymi przez ciągłe uruchamianie i gaszenie silnika.
colin, Pastoo - macie racje, tylko sie domniewam, ze nadzwyczajnie dzialajace chlodzenie po wylaczeniu silnika, ktore do tej pory nie doswiadczylem u innego samochodu (benzyna lub diesel) ma cos wspolnego z chlodzeniem calego ukladu zmarowania/oleju, ktory jest wlasnie uzywany do smarowania/chlodzenia turbiny. Natomiast na stoprocent silnik nie jest wylaczany kiedy jest silnik mocno rozgrzany i tylko sie domniewam, ze temperatura turbiny jest sledzona. BTW czy ktos zabrania wlascicielowi chlodzic samochod po locie autostrada? No nie. Uwazasz, ze silnik wraz z turbina potrzebuje sie chlodzic dluzej? Przycisk "ASS off" i nie wylaczanie zaplonu twoj problem rozwiazuje...
Pastoo - tak, to racja. Uzytkuje samochody stosunkowo krotko, aczkolwiek Avensis przejechala 160tys km i nikdy ja nie traktowalem w bialych rekawiczkach. Szczegolnie przedlugie loty niemieckymi autostradami na pewno nie pomogly...
Jest chyba powszechnie wiadome, ze producenci produkuja samochody tak, by wytrzymaly kolo 150tys km, wiec dlaczego takie zdziwienie, ze cos moze w takim aucie po tylu kilometrach pasc? A nie jest teraz tak ze wszystkim? Czy ewentualny nabywca takiego samochodu nie liczy sie z ewentualnym kosztem napraw takiego samochodu? Bo jezeli nie, to wlasnie to nazywa sie naiwnoscia.
Napiszę to samo co Pastoo. Z jednej strony można pomyśleć o tym że inżynierowie forda musieli przewidzieć analizowanie temperatury turbiny przy algorytmie pracy systemu ASS. Z drugiej strony wiemy jak to jest z turbiną. Nie ma problemu z chłodzeniem silnika nawet po jego wyłączeniu. Ze schłodzeniem turbiny jest problem i to nie od wczoraj.
Z tego co znalazlem w necie, 2.0 i 3.5 Ecoboost maja chlodzone turbiny nawet po wylaczeniu silnika, jest wiec szansa, ze jest tak i w przypadku 1.6 EB.
Tekst o Ford Edge z 2.0 EB:
The Edge's controls system continue to pump the cooling system's coolant/water mixture through water jackets in the turbo's center housing rotating assembly to siphon heat until a predetermined temperature is reached, no matter when the crossover was shut off.
Ford F-150 3.5 V6 biturbo EB:
The EcoBoost engine's turbo water cooling even works after the engine is switched off.
colin barbazynca 25-07-2011, 12:38 No i to wystarczy (jak juz wczesniej pisalem), bo najwazniejsze jest po wylaczeniu silnika chlodzenie a nie smarowanie sprezarki. Ogolnie problem jezeli wystepuje to dlatego, ze olej w sprezarce bez chlodzenia potrafi sie smazyc i pogarszac smarowanie podczas dalszej eksploatacji silnika. Wymuszenie obiegu cieszy obniza na tyle temperature sprezarki, ze nie ma sie czym martwic.
Pitek S. 30-07-2011, 12:25 Po raz 'stopięćdziesiątysiódmy': ASS nie wyłączy silnika w przypadku zbyt dużej lub zbyt małej temperatury silnika więc wszystkie te bzdety o przegrzewaniu turbiny można między bajki włożyć.
Prawda, jest podobno tak dobrany soft aby nie dopuścić do przegrzania turbiny
Co do softu jeszcze, to jest teraz akcja serwisowa forda dla EcoBoost (tak mi powiedzieli w ASO, a chodzi o program pompy paliwowej). Byłem dzisiaj w swoim ASO, bo mi właśnie zawiesił się trzy dni temu ASS (od momentu uruchomienia silnika kontrolka na wyłączniku ASS świeciła się na pomarańczowo) i wogóle nie działał. Panowie stwierdzili, że to może być właśnie wina złego oprogramowania i wrgali już nowy. Na razie wszytko O.K. :)
w etis-ie nie ma o tym wzmianki.
Nie wiem jak to potraktować w kontekście powyższej dyskusji o ASS... Oto fragment instrukcji do nowego C-Maxa (str. 136). I z tym akurat się zgadzam.
Slartibartfast 21-08-2011, 14:00 To podstawowa prawda o turbo. Projektanci ASS na pewno wzięli to pod uwagę. Poza tym ASS służy do wyłączania silnika przy małych prędkościach liniowych i obrotowych
7. Wyłączaj silnik na postoju
W celu obniżenia zużycia paliwa coraz większa grupa nowoczesnych samochodów jest wyposażona w system wyłączający motor po zatrzymaniu pojazdu. W autach starszej generacji warto pamiętać o wyłączaniu jednostki napędowej podczas postoju albo po zatrzymaniu przed przejazdem kolejowym. Oszczędzimy w ten sposób paliwo, które zostałoby bezproduktywnie zużyte. Jeżeli planowany postój jest krótszy niż 30-45 sekund silnika gasić nie warto. Ewentualne zyski zostaną zmarnowane na jego ponowne uruchomienie i późniejsze doładowanie akumulatora.
To cytat z artykułu pt. "10 sposobów na niższe spalanie"
http://moto.onet.pl/222979,7970109,2,zdjecie.html?node=27
Czy ASS postępuje zgodnie, czy wbrew przeciwnie do tego zalecenia (czas postoju)?
Slartibartfast 24-08-2011, 09:56 Jeżeli planowany postój jest krótszy niż 30-45 sekund silnika gasić nie warto. Ewentualne zyski zostaną zmarnowane na jego ponowne uruchomienie i późniejsze doładowanie akumulatora.
To się raczej odnosi do samochodów bez ASS, gdzie rozrusznik i alternator (i może jeszcze inne elementy) nie są dostosowane do takich cykli on/off
Ten artykuł to raczej tylko teoria, np. 8. używaj tempomatu. Zgadza się tylko to, że utrzymywanie stałej prędkości jest oszczędne, ale włączenie tempomatu powoduje lekkie zwiększenie zużycia paliwa (przynajmniej w S-Max o ok 0,25l)
Wczoraj pokusiłem się o policzenie, ile razy w czasie powrotu z pracy do domu system ASS wyłączy i włączy silnik. Dodam tylko, że mieszkam w Warszawie i muszę się przebijać z jednego brzegu Wisły na drugi. Dlatego wybrałem trasę z pracy do domu a nie na odwrót, gdyż wtedy jazda jest nieco sprawniejsza niż rano (mniej zatrzymań).
Otóż tak wygląda zestawienie:
Trasa - 13 km,
Średnia prędkość - 20 km/h,
Średnie spalanie z odcinka - 12,1 litrów/100 km (wskazania komputera),
Ilość wyłączeń silnika - 57.
Jak łatwo obliczyć, trasa tam i z powrotem to co najmniej 114 rozruchów. I taką cyfrę przyjmiemy za stan dzienny. Wg. zapewnień Forda, wzmocniony rozrusznik wytrzyma 180 000 rozruchów.
180 000 : 114 = 1578,9 dni
1578,9 : 365 = 4,3 roku
Czyli w moim przypadku trzeba się liczyć z wymianą rozrusznika w 5 roku eksploatacji pojazdu. Jeszcze nie pytałem w ASO ile taki rozrusznik + robocizna kosztuje, może ktoś to sprawdzi. Jednak ja poważnie zastanawiam się nad sporadycznym wykorzystywaniem w moim aucie systemu ASS. Obawiam się, że zyski pochodzące z niespalonego przez ten okres paliwa co najwyżej zrekompensują koszt nowego rozrusznika. Nie do końca jestem przekonany, czy przy okazji i turbina nie ucierpi, co już znacznie podroży koszty naprawy.
Być może w miastach o mniejszym natężeniu ruchu i korkach system ten ma sens, jednak rozpatrując moją sytuację to skóra nie warta wyprawki.
Spróbujcie sami policzyć swoje odcinki, zobaczymy jak wypadną w zestawieniu z innymi.
Drogi Fordzie - zamiast eco-kwiatków dodaj monitor stanu czujników parkowania na big Convers+ (jak u kitajców)!!!
Taki mam w moim C-Maxie. Niestety, chyba musisz zmienić samochód ;)
1. nie pracujesz 365 dni w roku. jezeli masz urlop +/- 26 dni, swieta itp, pracujesz max 220 dni - wiec system powinien przezyc 7 lat.
2. nie jezdzis tylko do pracy, w innych godzinach - srednia ilosc wylaczen bedzie nizsza.
3. jezeli wychodze z tego zalozenia i system w twoim przypadku wytrzymuje 5 lat - conajmniej. przy rocznym przebiegu kolo 40tys km = 200tys km - na tyle jest zbudowany twoj samochod - caly...
Slartibartfast 22-09-2011, 10:54 Taki mam w moim C-Maxie. Niestety, chyba musisz zmienić samochód
To poproszę o zdjęcia! :)
Co do ASS - szkoda że zysk z mniejszego spalania (drobne systematyczne oszczędności) znowu może okazać się okupiony opłatą (jednorazową i o wiele wyższą) za ewentualną naprawę/wymianę rozrusznika. I bądź tu człowieku pro-ekologiczny!
ASS, DPF - potencjalne koszty...
To poproszę o zdjęcia! :)
Co prawda to z mojego Focusa ale w C-maxie jest tak samo:
http://i55.tinypic.com/fxwf1s.jpg[/QUOTE]
Slartibartfast 22-09-2011, 11:26 A u mnie tylko... SONAR. Dobrze, że przód i tył ma trochę inne brzmienie po czym można "zlokalizować" gdzie jest przeszkoda. Ale bez wyświetlacza to marnowanie systemu... :(
P.S. Ford niestety "w najbliższym czasie nie przewiduje wprowadzenia takiego rozwiązania do S-Maxa" :evil:
Slaribartfast - te oszczednosci w miescie dzieki systemowi ASS nie sa wbrew pozorom takie male. z drugiej strony jezeli jezdzis w miescie, gdzie ASS nie ma kiedy sie uruchomic, wytrzyma dlugie lata. no i nie zapominajmy o innej rzeczy... producent przewidzial ASS na 180tys cylki - czy tyle system wytrzyma? a moze wytrzyma wiecej?
jak dla mnie zastanawiacie sie nad czyms, co jest totalnie bez sensu. jezeli komus system ASS przeszkadza lub boi sie o jego wytrzymalosc - prosze bardzo - od tego jest przycisk on/off. a najlepiej to w ogole nie jezdzic samochodem, bo przeciez jezdzeniem sie samochod tez niszczy...
Jeszcze nie pytałem w ASO ile taki rozrusznik + robocizna kosztuje, może ktoś to sprawdzi.
Rozrusznik do twojego C-MAXa to koszt 1117,22 brutto stan na dziś :wink:
Slartibartfast 22-09-2011, 17:28 "Drobne systematyczne oszczędności" - to wynika z drobnych kwot oszczędzanych przy każdym tankowaniu. Drobnych w sensie ich porównania z dużo większym kosztem (ewentualnym) wymiany rozrusznika.
Już wcześniej deklarowałem, że nie jestem przeciwnikiem ASS. Wnerwia mnie jednak to, że chyba wszystkie pro-ekologiczne wynalazki (ak ASS czy DPF) niosą ze sobą potencjalne i niestety w takich przypadkach kosztowne zagrożenie dla kieszeni właściciela. Dlaczego nie ma tańszych rozwiązań, czy dofinansowania z jakichś funduszy środowiskowych? Wtedy wymiana DPF np. za 1k nie byłaby problemem i pokusą do wycięcia go w p...u albo nie byłoby tu zastanawiania się nad tym kiedy wydam 1,1k na nowy rozrusznik...
Wot i cała prawda
Ja się tam nie zastanawiam. W ciągu 3 lat eksploatacji mojego samochodu raczej nie będę zmuszony go wymieniać.
Slartibartfast 22-09-2011, 17:39 Przynajmniej ASS jest w tej chwili chyba bez żadnej dodatkowej dopłaty? I nie podnieśli ceny zakupu samochodu?
W przypadku DPF jak zaczął być obowiązkowy to... też nie było dopłaty, ale cena skoczyła o 4k wyżej w stosunku do identycznej wersji bez DPF (taki chłyt...)
Zdaje się, że jeszcze w maju powiększyli ceny o tysiaka.
Ale Slartibartfast. Ford oferuje gwarancje 12, prawda? co oznacza, ze wszystkie najwazniejsze elementy samochodu, w tym rozrusznik sa objete gwarancja - 12lat lub 200tys km za cale 890zl... problem? nie ma. wystarczy jezdzic na przeglady i nie kupic rozbitke z niemiec, bo nawet na samochod uzywany mozna wykupic te gwarancje.
a co do ceny ASS - kiedy kupowalem w 2005 toyote avensis, zaplacilem za nia powyzej 100tys zl (w przeliczeniu). teraz kupujac focus zaplacilem o 1/4 mniej - i mam samochod tylko o nie wiele mniejszy, no lepiej wyposazony. nawet kupujac avensis wyposazona tak jak ta w 2005r zaplacilbym o conajmniej 15tys mniej... ceny samochodow wciaz spadaja i sa lepiej wyposazone. no i wiecej zarabiamy...
Slartibartfast 22-09-2011, 23:52 Niby tak, ale czy nie lepiej mieć sprawny samochód :D Jak padnie Ci rozrusznik gdzieś w trasie (czego nie życzę) to naprawisz go z gwarancji ale wyjazd szlag trafi.
Dobra, nie ma co utyskiwać, jest jak jest.
Ekologia, żeby była powszechna - nie może wyjadać nam kasy z kieszeni. Howgh :)
ale to juz takie szukanie dziury w calym. ;)
Odgrzeję temat poniższym linkiem:
http://www.auto-swiat.pl/1-co-daje-system-start-stop
oraz http://www.auto-swiat.pl/1-ile-czasu-tracimy-przez-system-start-stop
Szkoda, że nie napisali na jakiej konkretnie trasie i w jakich warunkach testowali.
Do posiadaczy ASS:
Czy u was gdy system wyłacza silnik czuć lekkie drgania i słabe szarpniecie pojazdem ?
Czy u was gdy system wyłacza silnik czuć lekkie drgania i słabe szarpniecie pojazdem ?
Nie. Czuć, że silnik został wyłączony, ale nie określiłbym tego mianem drgań i szarpnięciem. Wygląda to dla mnie tak samo, jak manualne wyłączenie silnika. Może nawet odrobinę delikatniej.
mikiikim 11-05-2013, 19:33 Do posiadaczy ASS:
Czy u was gdy system wyłacza silnik czuć lekkie drgania i słabe szarpniecie pojazdem ?
Tak, minimalnie.
schraczek 12-05-2013, 10:05 Do posiadaczy ASS:
Czy u was gdy system wyłacza silnik czuć lekkie drgania i słabe szarpniecie pojazdem ?
Jak przy normalnym manualnym zatrzymaniu silnika.
Ja też nic nie czuję, typowo jak przy zwykłym wyłączeniu silnika. Moja żona nie zauważa wyłączonego silnika przez ASS, nawet jak mówię że właśnie się wyłączył ;)
Podbijam stary temat.
Pytanie gdzie jest przycisk wyłączenia systemu start stop w Ford Fusion z USA silnik 2.0 EB ? Za nic nie mogę znaleźć przycisku na zdjęciach. Możecie przesłać fotkę?
...gdzie jest przycisk wyłączenia systemu start stop w Ford Fusion z USA silnik 2.0 EB ? ...
W amerykańskich przedliftowych Fusion (przed 2017) nie ma systemu start-stop.
Dopiero po lifcie wprowadzono i wtedy guzik jest na tunelu środkowym pod pokrętłem wybieraka skrzyni biegów.
W amerykańskich przedliftowych Fusion (przed 2017) nie ma systemu start-stop.
Dopiero po lifcie wprowadzono i wtedy guzik jest na tunelu środkowym pod pokrętłem wybieraka skrzyni biegów.
I to się nazywa szybka i konkretna odpowiedź. Dzięki
|
|