Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Dłuższy postój i stukanie w kole.


konradwan
09-08-2011, 12:22
Witam,
Po dłuższej przerwie kolejny problem.

Samochód ponad tydzień stał pod chmurką (słońce, deszcz, burze, różnice temperatur). Jeszcze nigdy w moich rękach nie miał takiego odpoczynku.

Po odpaleniu i ruszeniu usłyszałem stuki w tylnym prawym kole w zależności od prędkości. Jeden obrót koła to jeden dźwięk. Właściwie to takie jakby obcieranie. Coś jakby krzywa tarcza ocierała o klocek?

Przejechałem 10km i zrobiłem 30min przerwy.
Po tym czasie w trakcie jazdy obcierania już nie słychać. Słychać je tylko przy hamowaniu. Moja teoria o hamulcach się potwierdza, ale z drugiej strony gdyby hamulce się zassały/zapiekły to samochód hamowałby cały czas i nie słyszałbym przerywanego stukania/szurania. Możliwe żeby moja tarcza hamulcowa była aż tak krzywa? Może klocek się przesunął?

Przejechałem kolejne 10km. Przez ten czas głośność odgłosów znacznie zmalała - do takiego poziomu, że nie słychać już nawet którym kole coś się dzieje.


Czy możliwe żeby hamulce przez tygodniowy postój na ręcznym skrzywiły się do tego stopnia żeby stukały? Jak wytłumaczyć zanikanie dźwięku? Wycieraniem się klocków/tarczy?
Czy może to być, hmm, łożysko koła?

Płyn hamulcowy w normie, siła hamowania w normie, temperatura tarcz w normie, koła na oko są dokręcone i się nie telepią. Kierownica prosta, nic nie ucieka ani nie schodzi.

Dziękuję za podpowiedzi.

Jakoob
09-08-2011, 13:32
Na pewno masz u siebie tarcze z tyłu? Ja z tym samym silnikiem mam bębny. Zakładając, że się nie pomyliłeś jak auto trochę postoi na tarczy robi się taki rdzawy osad, który znika po paru hamowaniach. Jeśli tak, to nie ma tematu.

konradwan
09-08-2011, 14:17
Tak, na pewno mam tarcze, no przecież widzę. :)
Nie wątpię że taki lekki rdzawy osad ma prawo się tworzyć, ale tak jak piszesz powinien znikać niemalże od razu. Dzisiaj zrobiłem 30km łagodnie po mieście, a mimo tego czasami nadal cośtam delikatnie słychać że stuka, na szczęście tylko i wyłącznie przy hamowaniu.

Zasadniczo chodzi mi tylko o to, żeby mi koło nie odpadło, nie urwało się lub nie zablokowało w miejscu. Siła hamowania jest bardzo dobra, abs działa znakomicie, a same dźwięki de facto mi nie przeszkadzają... :)

piotrekopole
09-08-2011, 21:06
Witam.
Miałem u siebie to samo jak auto stało tydzień na parkingu koło lotniska. Jak ruszyłem to myślałem że mi koła z tyłu odpadną (auto stało ten tydzień na zaciągniętym ręcznym). Po przejechaniu kilkunastu km na autostradzie i hamowaniach stukanie ustało, więc przypuszczam że to właśnie "osad" z klocków został na tarczach.
Pozdrawiam