Witam.
Jako, iż planuję niebawem wymianę mojego MKII na MKIV, oczywiście chodzi o samochód używany, proszę o opinie na temat obu samochodów i ich silników. Nadmieniam, iz moje przebiegi roczne to max. 20.000 w większości po mieście. Interesują mnie samochody w wersji Titanium X - silniki 2.0 Pb lub 2.0 TDCI z rocznika 2007 lub 2008.

przy takim przebiegu rocznym to diesel sie nie opłaci na dodatek po mieście.
Czy będzie to titanium czy trend silnik ten sam, nie ma w tej kwestii różnicy.

Czemu diesel ma się nie opłacić?? Ceny używanych samochodów PB vs ON się zatracają i różnice nie są tak duże jak przy kupnie nowego auta. Przy silniku 2.0 TDCI trzeba pamiętać, że auto ma DPF czyli ustrojstwo które nie lubi samego miasta, no ale przy odpowiednim zadbaniu idzie z tym żyć

Dlaczego!? Bo koszt utrzymania diesla (serwis, naprawa) jest duzo wyższy niż benzyny. O DPF już wspomniałeś. Jak dbać o DPF jeżdżąc w większości po mieście? Gdzie pojedziesz by mieć np. 80 km/h przez 20 - 30 min tak by się wypalił?
Tym bardziej że nie ma wskażnika który mówi kiedy należy to robić i jest to automat. 2,3 razy nie wypali (przerwie wypalanie) i czeka go serwis (wypalanie diagnostyczne, wymiana oleju itp.) czyli koszty.
Wiec to nie jest kwestia kosztu zakupu tylko kosztów utrzymania. Największą zaletą diesla jest jego spalanie a w mieście tego nie odczuje bo w skrajnych przypadkach może mu palić więcej niż benzyna przy takiej samej cenie paliw kalkulacja jest niekorzystna dla diesla. Sytuacja sie zmienia gdy jedziesz w trasę, tu wygrywa diesel bezspornie (choć i tu różnice się zacierają jeżeli chodzi o spalanie).

Dlatego uważam że przy takim przebiegu i w trybie miejskim diesel się nie opłaca.

Witam
Na początku roku kupowałem używane mondeo mk4 i podzielę się moimi uwagami

1) benzyna czy diesel
Powiedziałbym - "rozważanie akademickie" = teoretyczne
Na rynku jest 80% (albo więcej) aut z silnikiem diesla
Zawsze jeździłem benzyniakami i szukałem benzyniaka
Niestety nie udało mi się znaleźć sensownej benzyny
Mały wybór mondeo benzynowych zmusił mnie do kupna diela
2) Titanium czy Trend?
Moim zdaniem od wyposażenia, ważniejszy jest stan auta i przebieg
Obok siebie stały: Titanium (z Convers+) oraz Silver X
Titanium miał 150,000km przebiegu, a Silver miał 30.000km przebiegu
Co Ty byś wybrał?
3) Jeżdżę dieslem i mnie wkurza - inna technika
- rozgrzewanie świec żarowych
- trzymanie na wolnych obrotach przed zatrzymaniem aby turbina "zeszła z obrotów
- turbo dziura

Dodakowe minusy diesla:
- droższy w zakupie
- elemnty które nie występują lub nie psują się w benzynie:
a) dwumasa
b) turbina
c) wtryski

Tak więc zalecam szukać benzynę ALE może się okazać, że realia zmuszą Cię do zmiany decyzji

pozdrawiam
Arturek

@arturek a gdzie szukałeś - Polska czy np. Niemcy? Co do przebiegu to nie zgadzam się z Tobą, przebieg nie jest dla mnie az tak dużym wyznacznikiem przy zakupie auta. Mój obecny MK II ma przejechane 186 000 mil x 1,6km = 297 600km i sprawuje sie całkiem nieźle. Pomiędzy wymianami oleju nie muszę dolewac ani grama. reszta również trzyma się w niezłej kondycji. Ważniejsze jest dla mnie czy auto było regularnie serwisowane, oczywiście chodzi o samochód sprowadzony z Niemiec bo tylko taki wchodzi w grę. Co do wyposażenia to podjąłem decyzję, że ma to być Titanium X bo taki standard mi odpowiada. Trend nie wchodzi w grę. Zgadzam się co do kosztów utrzymania i delikatności silnika - Diesel jest droższy i bardziej podatny na awarię ale z drugiej strony frajda jazdy TDCI jest ogromna. Ale z innej strony patrząc jak dużo jeździ po naszych ulicach Mondeo TDCI odnoszę wrażenie że nie jest z nimi tak źle. I bądź tu mądry i wymyśl sobie zmianę samochodu na nowszy...........:(

PS.
Co do mojej jazdy po mieście to nie będzie problemu abym raz na jeden bak paliwa zrobił sobie wycieczkę za miasto dla dobra DPF-a.

Jasne że z TDCi nie jest źle (w stosunku do MK3 układ paliwowy siemensa sprawuje sie dużo lepiej - co można już stwierdzić gdyż model MK4 jest już prawie 4 lata na rynku). Ja też uważam że przebieg nie jest wyznacznikiem (bo co innego jest 200 tys. po autostradach a co innego 100 tys. po mieście czyli to drugie dużo gorsze dla auta).
Dużo więcej jest TDCi ponieważ:
1. Jak ktoś dużo jeździ to jest to słuszny wybór
2. Większość aut sprowadzanych to diesle bo firmy i ludzie kalkulują i wiedzą że jak sie dużo jeździ to się to opłaca - wejdź na np. mobile.de i zobacz że średni przebiego TDCi MK4 to ok. 200 - 250 tys. km, po przejechaniu granicy robi sie z tego 100 tys :) ).

Co do frajdy wiem bo mam :)
Najgorsze w TDCi i DPF-ie jest to że nie wiesz kiedy będzie się wypalał stąd też założenie że np. co drugi bak przegonisz go za miastem niczego nie zmienia możesz nie trafić. Jak ci się raz nie uda wypalić to nie ptroblem ale częściej to gwarantowany serwis (przy szczęściu wyczyszczą serwisowo ale jak pech to DPF do wymiany) i dlatego o tym napisałem.
Brakuje kontrolki która by o tym informowała.

Tak w ramach uzupełnienia tematu, auto zamierzam sprowadzić korzystając z usług tej firmy: http://www.twojeautozniemiec.pl/. Myślę, że znajdą coś sensownego czym mozna pojeździć.

Pozdrawiam

Chcesz dobrze kupić szukaj sam - tak mówi stare przysłowie pszczół :)
Nie uwierzę w 7-8 letnie diesle kombi z przebiegiem 80 tys.
Ksiązka serwisowa u handlarza to standard. jJak szukałem swojego to każdy miał. Jak byłas prośba o skan wpisów to już odpowiadał co drugi. Jak sprawdzałem wpisy to 80% aut nie było znanych serwisom których wpisy były w książkach. Ot polska rzeczywistość.

co do DPFa to widziałem jakis czas temu w ofertach niektorych firm zajmujacych sie chip tuningiem ze maja juz mozliwosc wyciecia tegoz ustrojstwa i obejscie elektorniki. W połaczeniu ze zrobieniem chipa daja fajne upusty takze wychodzi niewiele drozej jak za sam chip, a poniekad problem z DPFem nam odpada. Pytanie tylko czy ktos juz to robil i czy nie ma pozniej z tym jakis problemow? Bo taka oferta wydaje sie ciekawa

Zawsze jeszcze możesz zastanowić się nad benzyną turbo. Frajda z jazdy jest niezła bo moment jak w dieslu a ciągnie o wiele dłużej na każdym biegu :-)

Niestety, za drogi.

Niestety, za drogi.

Masz na myśli zakup czy utrzymanie?

To pierwsze to zależy jak poszukasz, a z tym drugim ja sobie poradziłem wrzucając LPG.
Teraz pali średnio 70trasa 30 miasto około 12l LPG co jest przyzwoitym wynikiem.

Tylko i wyłacznie zakup.